Przeczytaj i podpisz, zanim będzie za późno

avatar użytkownika mamakatarzyna

Sądzisz, że jak się polityką nie interesujesz, to ona ciebie nie dotyczy? Budujesz dom, stawiasz płot, odgradzasz się od świat...

Sądzisz, że jak się polityką nie interesujesz, to ona ciebie nie dotyczy? Budujesz dom, stawiasz płot, odgradzasz się od świata, którym gardzisz, bo rani twoje uczucia i wartości? Swoje dzieci uczysz i wychowujesz do roli kobiety i mężczyzny, dbasz o ich rozwój i świat wartości. Mówisz, że nikt nie ma prawa ingerować?

A pomyślałeś, że któregoś dnia twoje dziecko pójdzie do szkoły i przyniesie książkę, w której nie będzie mamy, taty, dziewczynki i chłopca. Przeczytasz:

Każdy może być, kim chce, jak dorośniesz, zdecydujesz czy chcesz być kobietą czy mężczyzną.

Wściekasz się, idziesz do szkoły. Machasz przed nosem pani swoimi prawami rodzicielskimi i pytasz, dlaczego Dzień Matki został zastąpiony Dniem Opiekunki. A pani w odwecie macha ci przed twoim nosem prawem, które ją obowiązuje.
Wracasz i długo tłumaczysz córce, że nadal jest mama, tata, a ona jest dziewczynką i będzie kobietą, i że nie ma małżeństw homoseksualnych, bo Pan Bóg stworzył kobietę i mężczyznę, aby byli jedno i stanowili rodzinę i mieli potomstwo. Takimi prawami też rządzi się natura. Córka powtarza to w szkole, a pani wychowawczyni zgłasza do urzędu, że niewłaściwie wychowujesz swoje dziecko ingerując w jego poglądy. Urzędnik puka do twojej bramy, twojego domu, twojej oazy, która odgradzała cię od polityki i zabiera ci dziecko.

Mówisz, że to niemożliwe, bo ciężko pracujesz, dom jest pełen miłości i ciepła i wara urzędnikowi do twojej bramy i twojego dziecka? Twoja chata z kraja?

 

Nawet nie wiesz jak się mylisz.

Jeśli jesteś stary, to wskutek twego milczenia, taka przyszłość czeka twoje wnuki.

 

Jeśli jesteś młody i nie interesujesz się niczym innym, tylko nauką, pracą i rozrywką, to zapamiętaj.

Może przyjść dzień, w którym twoja rodzina przeżyje tragedię rozbicia nie dlatego, że byłeś łajdakiem, biłeś żonę, przepijałeś pensję, grałeś w karty, chodziłeś na dziwki, ale dlatego, że dziś milczysz i nie interesujesz się polityką.

Na marginesie kłótni o sprawy nieistotne przemycane są i takie, które zniszczą twoje marzenia, rodzinę, uczynią cię niewolnikiem obowiązującego prawa.

Pamiętasz spór o Kartę Praw Podstawowych -zbiór szumnie nazwany zbiorem fundamentalnych praw człowieka?

Dołączono go do Traktatu Lizbońskiego i obowiązuje od 1 grudnia 2009 r.

 

Miałeś szczęście. Dzięki zdecydowanym protestom i merytorycznej argumentacji Polska przyłączyła się do brytyjskiego protokołu zastrzegając sobie decyzje suwerenne według postanowień i praktyk prawa polskiego.


Swoją decyzję prezydent Lech Kaczyński uzasadnił wówczas, między innymi, tak: Chodzi np. o to, żeby zapobiec jakimkolwiek interpretacjom prawa przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, które doprowadziłyby do zmiany definicji rodziny i przymuszały państwo polskie do uznawania małżeństw homoseksualnych.

Protokół brytyjski mimo zdecydowanego swego poparcia dla KPP w expose uszanował Donald Tusk.

 

Mało kto jednak pamięta czy w ogóle wiedział, że premier zobowiązał się jednak w Brukseli już w grudniu 2007 r. do ponownego rozpatrzenia odrzucenia protokołu brytyjskiego,

jeśli tylko zmienią się okoliczności i uda się wyjaśnić wątpliwości sceptyków.

A 20 grudnia 2007 Sejm głosami PO i PSL przyjął uchwałę, w której wyraził

"nadzieję, że możliwe będzie odstąpienie przez Rzeczpospolitą Polską od protokołu brytyjskiego.

I właśnie taka okazja się nadarzyła.

Konwencja Rady Europy w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej

z dnia 11 maja 2011 roku jest taką furtką, która pozwoli na wymuszenie na Polsce zmian w prawodawstwie w tym zakresie. Po ratyfikacji tej Konwencji właściwie możemy protokół brytyjski wrzucić do kosza. Sprzeczności miedzy Konwencją a polskim prawem będzie

rozstrzygać powołany na jej mocy niezależny, międzynarodowy organ, a jego decyzje będą dla Rzeczypospolitej Polskiej wiążące.

Długie było milczenie wokół tego dokumentu. Dopiero niedawno mogłeś się o nim dowiedzieć i zapoznać z tekstem Konwencji. Jeśli go nie znasz jeszcze przeczytaj koniecznie.


http://www.niebieskalinia.pl/spaw/docs/konwencja_PL.pdf

Mogłeś też dowiedzieć się o protestach, świadomych zagrożeń, organizacji katolickich i pro - life:


http://ekai.pl/wydarzenia/polska/x54582/apel-o-nieratyfikowanie-konwencji-rady-europy/
http://www.pro-life.org.pl/2012/05/szkodliwa-konwencja-w-sprawie.html

i zapoznać się z oceną merytoryczną


http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-antoniego-szymanskiego/28557-szkodliwa-konwencja-wprowadza-obowiazek-walki-z-tradycja-i-dorobkiem-cywilizacyjnym-ktore-sa-traktowane-jako-zagrozenia

Piarowską dyskusję na temat ratyfikacji konwencji wywołał Jarosław Gowin. Okazuje się, że w swojej notce: O prześladowaniach Donalda Tuska i konserwatyzmie Jarosława Gowina myśli kilka , niestety, miałam rację, Konwencja zostanie podpisana, choć pooglądasz jeszcze kilka emocjonujących przedstawień

Oto dowód:

 

Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych - z upoważnienia ministra - na interpelację nr 392 posłanki Wandy Nowickiej w sprawie niepodpisania przez Polskę Konwencji Rady Europy z dnia 11 maja 2011 r. w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej

(Proszę, trzymaj się mocno krzesła, bo, jeśli jesteś wrażliwy, to możesz z niego spaść z wrażenia).

 

Tak, tak tej samej Wandy Nowickiej, która przegrała proces z Joanną Najfeld, bo była

na liście płac przemysłu aborcyjno-antykoncepcyjnego

i którą tak wzniośle skrytykował minister Jarosław Gowin, co przytoczyłam w wyżej wymienionej notce. Pani ta natychmiast zabrała się do pracy. Marzy o tym, by Polska pierwsza podpisał ową ideologiczną konwencję?

 

Czy Donald Tusk odważy się powiedzieć - nie - prawdziwym autorom tego dokumentu? Nie miej złudzeń, jeśli nie będzie protestów na miarę ACTA.

Całość odpowiedzi na interpelację posłanki Wandy Nowickiej przeczytasz sobie pod wskazanym adresem

http://orka2.sejm.gov.pl/IZ7.nsf/main/73878F86

lub tu,w moim blogu pod notką, jeśli nagle z niewiadomych powodów zmieni się ten adres. Jest ona niezwykle ważna w świetle zapowiedzi rzecznika rządu.

 

„W ciągu kilku tygodni Rada Ministrów wróci do dyskusji nad Konwencją Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i wówczas zapadną konkretne decyzje - powiedział w środę rzecznik rządu Paweł Graś”.

Tu przytoczę tylko kilka zdań z pisma sekretarza stanu Jana Borkowskiego - UWAGA! - z dnia 9 stycznia 2012 r.

„Obecnie przeprowadzany jest szczegółowy przegląd ustawodawstwa krajowego, aby ustalić, jakie zmiany legislacyjne byłyby niezbędne do zagwarantowania pełnej zgodności prawa polskiego z postanowieniami konwencji. Przeprowadzenie tych zmian umożliwiłoby związanie się przez RP jej postanowieniami. Przedmiotem analiz jest również ustalenie przewidywanych skutków społecznych, gospodarczych, finansowych i politycznych, związanych z ewentualnym wejściem w życie konwencji. Wypracowanie stanowiska w tej sprawie jest przewidywane do końca stycznia 2012 r”.
„ Po przeprowadzeniu stosownych analiz możliwe będzie rozpoczęcie procedury udzielenia zgody na podpisanie konwencji, zgodnie z wymogami ustawy z dnia 14 kwietnia 2000 r. o umowach międzynarodowych”.

O tym, że dokument te został przygotowany przez organizacje wrogie prawu naturalnemu i porządkowi społecznemu opartemu o Dekalog i polską konstytucję, świadczy informacja, o której milczy się w publicznych dyskusjach, a którą uwzględnił w odpowiedzi na interpelację ministerialny urzędnik, by uspokoić Wandę Nowicką, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Działalność Wandy Nowickiej nie jest przypadkiem i oszołomstwem jednej feministki. Konwencję wspiera potężne lobby, które stać na organizowanie spotkań

Grupy Wysokiego Szczebla ds. Gender Mainstreaming.  http://pl2011.eu/content/spotkanie-grupy-wysokiego-szczebla-ds-gender-mainstreaming-gws-0

Takie odbyło się w Warszawie Warszawa, 5-6 września 2011 r i na nim był przedstawiciel polskiego rządu. Nad wprowadzaniem w życie społeczne ideologii gender nie dyskutuje się tylko na łamach pism lewackich i feministycznych. Ta ideologia króluje już w wielu krajach, np. w Szwecji, Wielkiej Brytanii, Kanadzie.


Poszukaj, zainteresuj się czym jest Grupa Wysokiego Szczebla ds. Gender.

Niewiedza może cię bardzo drogo kosztować. Jeśli do tej pory opowiadałeś jedynie śmieszne dowcipy na temat gender, to posłuchaj koniecznie

wykładu abpa Henryka Hosera – Ideologia gender. Wyzwania antropologiczne współczesności – ujęcie bioetyczne, http://www.stowarzyszeniefidesetratio.pl

, które wyemitowało

Niepoprawne Radio Pl w audycji 321

I może na koniec jeszcze jeden cytat. Jan Borkowski pisze do Marszałek Sejmu w odpowiedzi Wandzie Nowickiej:

Problematyka przemocy wobec kobiet została również uwzględniona w Deklaracji Trio Prezydencji, podpisanej w Krakowie w dniu 21 października 2011 r. podczas nieformalnego spotkania ministrów ds. rodziny i równości płci. W deklaracji znalazła się zapowiedź podjęcia problematyki przemocy wobec kobiet w ramach przeglądu wdrażania Pekińskiej Platformy Działania w 2012 r. podczas prezydencji cypryjskiej (tekst deklaracji w załączeniu*)).

Słyszałeś o tym?

Najbardziej w tym zdaniu „podoba mi się” określenie:

podczas nieformalnego spotkania ministrów ds. rodziny i równości płci

. Ciekawe, prawda? Jak to polski rząd nieformalnie deklaruje, a potem informuje.

 

Nie jesteś bezsilny pod warunkiem, że nie zamkniesz swojej bramy domu i nie powiesz, co to mnie obchodzi. Możesz napisać własny protest. Możesz się też przyłączyć do protestu już napisanego przez

Fundację Mamy i Taty

Adres podaję za info.wiara.pl

 

Protestują też młodzi

Dołącz do protestu! http://www.krucjata.org.pl/a186.php3

Możesz oczywiście nic nie zrobić, Wanda Nowicka bardzo na to liczy, ale czy na taki los zasługują twoje dzieci i wnuki? Mówisz, że nie interesujesz się polityką? To błąd. Ona od zawsze interesuje się Tobą. Przeczytaj i podpisz, zanim będzie za późno.

9 komentarzy

avatar użytkownika intix

1. Mamakatarzyna

Dziękuję za TEN Wpis...

Serdecznie Pozdrawiam...

avatar użytkownika mamakatarzyna

2. @intix

Jeśli zniszczą rodzinę, nic już nie będzie można uratować. Wiem to, bo najcięższe chwile w życiu przetrwałam dzięki rodzinie.
Komuna niszczyła rodzinę, ale nie miała jednak odwagi ingerować prawnie w takim stopniu, jak to robi dziś neokomuna.
Niestety, nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę.

Pozdrawiam najserdeczniej i dziękuję.

avatar użytkownika intix

3. Mamakatarzyna

Jeśli zniszczą rodzinę, nic już nie będzie można uratować...

NIC nie będzie można uratować...  rodzina... jest podstawą, małym ogniwem wielkiego łańcucha tworzącego NASZĄ WIELKĄ RODZINĘ... POLSKĘ...

...Niestety, nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę.

***
Dziękuję...
3-majmy się!!! WALCZMY O RODZINĘ...
Serdeczności...

avatar użytkownika intix

4. Mamakatarzyna

Pozostaję z nadzieją, że nie zostałam źle odebrana...
Pisząc dużymi literami... nie krzyczałam...:)
Tylko ważność... w moim odczuciu... przesłania... podkreślałam...
***
Pozwolę sobie pod TYM Wpisem dołączyć słowa abpa Stanisława Wielgusa:

...Gdy wnikliwie przeanalizujemy sytuację współczesnej rodziny, to okaże się, że zagrożenia, jakie ją osaczają w ostatnich dziesiątkach lat, spowodowane są przede wszystkim przez fałszywą teorię człowieka, która z jednej strony widzi w nim tylko zwierzę, zbyt szybko się rozmnażające i przez to zakłócające równowagę biologiczną świata – potrzeby ludzkie sprowadzając do fizjologii i zaspokajania prymitywnych instynktów – a z drugiej strony czyni go równym Bogu, skoro głosi, że to człowiek, a nie Bóg, tworzy obowiązujące zasady moralne i decyduje o tym, co jest dobre, a co złe...
(Źródło: List rektora KUL na Boże Narodzenie 1997.)

...Szatan jest małpą Pana Boga. Wszystko czyni Mu na przekór. Zamiast dobra wprowadza zło, zamiast ładu – chaos, zamiast miłości – nienawiść, zamiast pokoju – wojnę, zamiast prawdy – kłamstwo, zamiast zgody – kłótnię, zamiast jedności – rozdział i rozproszenie, zamiast obiecywanej ciągle całkowitej wolności – anarchię moralną, która przynosi najgorsze zniewolenie...
(Źródło: List pasterski na Wielki Post, 2003)

...Podnieśmy bunt przeciw Bogu! Zawołał kilka dni temu zdominowany przez ateistów Konwent Europejski, który ze swojego projektu preambuły do przyszłej konstytucji Unii Europejskiej wyrzucił jakąkolwiek wzmiankę o chrześcijaństwie [...]. W zamian za to Konwent ten wprowadził do preambuły prądy filozoficzne oświecenia, o których dobrze wiemy, że w swojej ateistycznej postaci stały się narzędziem zwalczającej chrześcijaństwo, czasem bardzo krwawo, ideologii faszystowskiej i komunistycznej...
(Źródło: Homilia w katedrze płockiej podczas mszy transmitowanej przez TV Polonia, 1 czerwca 2003)

***
3-majmy się!!! WALCZMY O RODZINĘ... o tę małą i Tę Wielką...

***
Serdecznie Pozdrawiam...

avatar użytkownika mamakatarzyna

5. @intix

Ależ to trzeba krzyczeć i wykrzyczeć; WALCZMY O RODZINĘ... o tę małą i Tę Wielką...

Dziękuję za cytaty i dołożę jeszcze, bo może ktoś zajrzy i pod ten link:
"Rodzina Bogiem silna mocą swego narodu". Nauczanie o rodzinie kard. S. Wyszyńskiego

http://www.kmt.uksw.edu.pl/nauczanie-o-rodzinie-wyszynskiego-artykul

Pozdrowienia :-)

avatar użytkownika gość z drogi

6. Mama Katarzyna,dzięki :)

piękny i mądry WPIS w dniu Matki i za chwilkę w Dniu Ojca
Rodzina i tylko Prawdziwa Normalna Rodzina czyli Mama i Tato
serdeczności :)

gość z drogi

avatar użytkownika mamakatarzyna

7. @gość z drogi

Dzięki :-)
Pozdrawiam Szanownego Gościa :-)

avatar użytkownika intix

8. Mamakatarzyna

:)Dziękuję... także za bardzo cenne i baaardzo potrzebne, dzisiaj szczególnie...
...Nauczanie o rodzinie kard. S. Wyszyńskiego.
Pozwolę sobie powtórzyć jeszcze raz:

3-majmy się!!! WALCZMY O RODZINĘ... o tę małą i Tę Wielką...

Jeszcze sobie pozwolę dołączyć kilka słów Jana Pawła II...


***
Pozdrawiam:)

avatar użytkownika intix

9. Sposoby walki o rodzinę i naród

Poprzez swoje nauczanie Prymas Wyszyński sformułował coś na kształt programu prorodzinnego, który zawierał typowo społeczno-ekonomiczne postulaty: poprawa płacy ojców, wprowadzenie dodatku wychowawczego dla matek, dowartościowanie ekonomiczne rodziny dla celów opiekuńczych wobec dzieci, zerwania z wyzyskiwaniem ludzi pracy29. Prymas Wyszyński tak mawiał przed obrazem Matki Bożej Jasnogórskiej: „To jest wielki program narodowy, wypowiedziany u stóp Jasnej Góry: umacniać jedność Narodu, przez umacnianie jedności w rodzinie. A jedność serc! – Gdzież ona się bardziej wychowuje, jak nie w rodzinie, gdzie z jedności serc męża i żony rodzi się jedność całej rodziny. Na przykładzie wierności obojga, pielęgnuje się z kolei wierność dzieci wobec rodziców i rodzeństwa między sobą”16.


Według programu to przede wszystkim rodzice mają obowiązek stawać w obronie praw swej rodziny i własnych dzieci, a szczególnie prawa do wychowania ich według własnego światopoglądu. Wezwania te zawarte zostały m.in. w instrukcjach Episkopatu Polski z 12 lutego 1969 roku i 11 marca 1975 roku. Uruchomiły one powstawanie w całym kraju ośrodków poradnictwa rodzinnego i dały podstawy do lepszego organizowania tzw. kursów przedmałżeńskich.


Obrona rodziny, a tym samym obrona narodu, polega także na odczytywaniu w życiu rodzinnym naturalnej, przyrodzonej wartości, to znaczy jej naturalnej radości. Prymas dostrzegał tę psychologiczną wartość, która jest niezmiernie ważna i nieustannie powinna być eksponowana, bo człowiek, mąż i żona oraz dzieci,  bez tej radości tracą sens poniesionych nieustannych wysiłków, aby trwać w zjednoczonej rodzinie. Ta naturalna radość staje się podstawą trwania i pokonywania wszelkich trudności. „Trudności życia, kłopoty, męki i bóle, niezgodne usposobienia czy też wady lub nałogi w życiu nabyte, taki czy inny ustrój państwa lub życia gospodarczego, nie odbierze wam radości. Bo największą radością dla was, matki i dla was, ojcowie, po ciężkim trudzie i męce pracy codziennej, jest wasza rodzina” (...)

Rodzina jest podstawą budowania społecznego narodu
Należy zatem – głosił Prymas Tysiąclecia - pracować nad tym, aby życie narodu organizowało się wokół rodziny. Zwarta rodzina jest podstawą budowania społecznego narodu. Rodzina rodzin – naród, powstaje z tych rodzin i to, jakie będą rodziny pokaże, jaki będzie i naród. Gdy rodziny będą zwarte, wierne, nierozerwalne – narodu nikt nie zniszczy19. Jednocześnie obowiązkiem człowieka jest samowychowanie. Każdy bowiem, kto chce władać państwem, narodem, Kościołem czy rodziną, musi naprzód nauczyć się władać sobą. „(…)

Umiemy wymagać od innych, zapominając często, że dobra, których pragniemy, rodzą się nie gdzie indziej, tylko w nas, w duszy i sercu człowieka. Tym większe mamy prawo stawiać wymagania innym, im bardziej sami je urzeczywistnimy”
http://www.kmt.uksw.edu.pl/nauczanie-o-rodzinie-wyszynskiego-artykul

***
Mamakatarzyna...:)
Pozwoliłam sobie wrócić, do tego, tak bardzo ważnego tematu...

***
...Tym większe mamy prawo stawiać wymagania innym, im bardziej sami je urzeczywistnimy

Pomyśl... i podpisz, zanim będzie za późno...

***
Serdecznie Pozdrawiam...:)