Poszukiwana minister sportu Joanna Mucha - ostatni raz widziana biegająca pod Stadionem Narodowym.

avatar użytkownika Maryla

10 lutego 2012 r. premier Donald Tusk podpisał zarządzenie w sprawie Komitetu do spraw Koordynacji Organizacji Finałowego Turnieju Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012. Komitet będzie pracował w miejsce dotychczasowego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA Euro 2012. Joanna Mucha, minister sportu i turystyki, kieruje pracami komitetu i decyduje, kiedy będą odbywać się jego spotykania.Przewodniczącą komitetu jest Joanna Mucha, minister sportu i turystki, a wiceprzewodniczącymi Jacek Cichocki, minister spraw wewnętrznych oraz Michał Boni, minister administracji i cyfryzacji.

W skład komitetu, jako jego członkowie wchodzą: Sławomir Nowak, minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, Bartosz Arłukowicz, minister zdrowia, sekretarz stanu bądź podsekretarz stanu wyznaczony przez: ministra obrony narodowej, ministra sprawiedliwości, ministra spraw zagranicznych, przedstawiciel Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, wojewoda dolnośląski, wojewoda małopolski, wojewoda mazowiecki, wojewoda pomorski, wojewoda wielkopolski.

http://msw.gov.pl/portal/pl/372/9614/Komitet_ds_Koordynacji_Organizacji_EURO_2012.html

Joanna Mucha zastąpiła ministra sportu Adama Giersza, który wcześniej zajął miejsce Mirosława Drzewieckiego. Giersz był postrzegany jako fachowiec, znakomity trener tenisa stołowego, wychowawca m.in. mistrza Andrzeja Grubby.

Janna Mucha miała być ładną i inteligentną wizytówką mistrzostw Europy w piłce nożnej, a tu same problemy.Janna Mucha miała być ładną i inteligentną wizytówką mistrzostw Europy w piłce nożnej, a tu same problemy.

Pani minister stała się wszechmedialnym tematem  i nagle zniknęła. Przepytywana w mediach  za: 570 tys. zł premii dla prezesa Narodowego Centrum Sportu Rafała Kaplera, odwołanie meczu o Superpuchar (oraz pytanie, kto wybrał Legię i Wisłę do tego meczu), brak murawy na boisku, niewymiarowe bramki, bieganie wokół Stadionu Narodowego. Za ignorancję, bo powiedziała, iż to dobrze, że na sporcie się nie zna. Za jak ochrzciły go media fryzjera, którego uczyniła wicedyrektorem Centralnego Ośrodka Sportowego (COS).
zobacz galerię

fot. PAP / Radek Pietruszka Premier Donald Tuska i minister sportu Joanna Mucha

Większe wymagania wobec rządu

Jak dodał, wyzwanie, jakie stoi przed Polską i minister sportu, związane z Euro 2012 jest "największym przedsięwzięciem organizacyjnym, logistycznym, sportowym w naszej historii" - i stawia większe niż rutynowe wymagania wobec całego rządu i resortu sportu.
Minister sportu zapewniła, że przygotowania do mistrzostw "idą zgodnie z planem" a stan "pełnej gotowości" osiągnięty zostanie 15 maja.

I to było ostatnie wystapienie minister Muchy.

 

Euro już nie cieszy Polaków


Mniej niż połowa z nas jest zadowolona z organizacji turnieju. Eksperci: rząd zmarnował okazję do budowy dumy

 


 

 

194 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. MSWIA

Bezpieczeństwo EURO 2012 – służby wydają opinie
Policja oraz straż pożarna są odpowiedzialne nie tylko za zapewnienie bezpieczeństwa podczas Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012, ale także za wydanie opinii w sprawie organizacji imprez masowych. Służby podległe MSW opiniują wnioski w sprawie organizacji imprez masowych odbywających się w trakcie EURO 2012. Największe znaczenie mają imprezy związane z rozgrywanymi meczami na stadionach oraz organizacją oficjalnych stref kibica UEFA EURO 2012. Obecnie służby wykonują obowiązki, które wynikają z ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. 14 maja br. policja wydała pozytywne opinie na organizację imprez masowych na stadionach w Poznaniu, w Warszawie oraz we Wrocławiu. Najprawdopodobniej 16 maja br. zostanie wydana decyzja w sprawie organizacji imprez na stadionie w Gdańsku.

Przypomnijmy, że aby przeprowadzić imprezę masową na stadionie lub w jego okolicy, jak również w strefie kibica organizatorzy imprez muszą uzyskać pozytywną opinię m.in. policji i straży pożarnej. Dlatego mimo, iż same stadiony zostały oddane do użytku organizatorzy imprez złożyli dokumenty zarówno do straży pożarnej jak i policji, aby uzyskać opinię o możliwości przeprowadzenia imprez na terenie obiektów jak i w strefach kibica.

Organizatorzy imprez we wszystkich czterech miastach gospodarzach (Warszawa, Gdański, Poznań, Wrocław), złożyli dokumenty z minimum tygodniowym wyprzedzeniem. Jest to efektem wcześniejszej prośby, z jaką zwróciliśmy się do organizatorów. Szybsze przesłanie dokumentów pozwala, bowiem aby odpowiednio wcześnie uzupełnić brakujące informacje.

POLICJA

30 kwietnia br. organizatorzy imprez masowych, które będą się odbywały na stadionach miast gospodarzy złożyli dokumenty w celu uzyskania opinii o możliwości przeprowadzenia imprez. 14 maja br. policja wydała pozytywne opinie na organizację imprez masowych na stadionach w Poznaniu, w Warszawie oraz we Wrocławiu.

Najprawdopodobniej 16 maja br. zostanie wydana decyzja w sprawie organizacji imprez na stadionie w Gdańsku.

Organizatorzy imprez, które odbędą się w strefach kibica miast gospodarzy (Warszawa, Gdańsk, Wrocław, Poznań) także złożyli już dokumentację. Jednak z uwagi na fakt, że, strefy kibica w miastach gospodarzach dopiero powstają policja wyda opinie w późniejszym czasie.

STRAŻ POŻARNA

Aktualnie straż pożarna opiniuje przesłane przez organizatorów imprez masowych wnioski. Pierwsze analizy wykazały, że w niektórych przypadkach złożone dokumenty nie były kompletne. Straż pożarna mając na uwadze względy bezpieczeństwa zwróciła się do organizatorów imprez masowych w Poznaniu, we Wrocławiu, w Gdańsku i w Warszawie o uzupełnienie wniosków. Wskazując na braki w dokumentacji strażacy mieli na względzie przede wszystkim bezpieczeństwo osób przebywających m.in. na stadionach.

Braki w dokumentacji dotyczyły m.in. braku precyzyjnego określenia maksymalnej liczby uczestników imprez, przedstawienia niekompletnej instrukcji postępowania na wypadek pożaru oraz przedstawienia niekompletnych planów imprezy masowej.

Przedstawiciele PSP są w stałym kontakcie z organizatorami imprez. Cały czas prowadzone są konsultacje z organizatorami, aby w najbliższym czasie możliwe było wydanie ostatecznych opinii.

Ze względu na fakt, iż często obok stadionów budowane są tymczasowe obiekty jak na przykład miasteczka medialne, tak ważne jest, aby obiekty były w pełni sprawdzone.

http://www.msw.gov.pl/portal/pl/2/9811/Bezpieczenstwo_EURO_2012__sluzby_...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. zamiast emerytur - zapowiedź protestów służb celnych na EURO

21-lecie Straży Granicznej
Dziś (16 maja br.) w Warszawie odbyły się obchody jubileuszu 21-lecia Straży Granicznej. W uroczystościach brali udział m.in.: minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki, sekretarz stanu w MSW Piotr Stachańczyk, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. bryg. WP prof. Stanisław Koziej oraz komendant główny Straży Granicznej gen. bryg. SG Dominik Tracz. W ramach obchodów zaplanowano m.in.: promocje w korpusie oficerów, chorążych i podoficerów oraz wręczenie: „Krzyży Zasługi” i medali „Za Zasługi dla Obronności Kraju”.

Dziś (16 maja br.) o godz. 10.00 w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie została odprawiona msza święta w intencji funkcjonariuszy i pracowników cywilnych Straży Granicznej.

O godz. 15:00 w Komendzie Głównej Straży Granicznej odbyła się główna część uroczystości, podczas której wręczone zostały m.in.: awanse oficerskie oraz medale i wyróżnienia.

Cieszę się, że w szeregach Straży Granicznej mamy funkcjonariuszy i pracowników, którzy są wzorem dla innych. To Wy wystawiacie naszej formacji najlepsze świadectwo. Udowadniacie, że służba państwu jest prawdziwym powołaniem. Pragnę Wam za to gorąco podziękować. Gratuluję wszystkim, którzy w tak ważnym dniu otrzymają nominacje i awanse. To wielki zaszczyt! Dziękuję za trud patroli granicznych, kontroli na tętniących całą dobę przejściach granicznych, służbie operacyjnej, wszystkim, którzy bez przerwy, dzień i noc, sumiennie pełnią służbę – powiedział w swoim wystąpieniu Komendant Główny Straży Granicznej gen. bryg. Dominik Tracz.

W ramach obchodów jubileuszu 21-lecia Straży Granicznej odbyły się również obchody 20-lecia Centralnego Ośrodka Szkolenia Straży Granicznej w Koszalinie. W dniach 17-18 maja br. funkcjonariusze Straży Granicznej przygotowali w Koszalinie szereg atrakcji m.in.: koncert charytatywny Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej z Nowego Sącza połączony z pokazem musztry Kompanii Reprezentacyjnej Straży Granicznej.

Z okazji święta 45 funkcjonariuszy Straży Granicznej otrzymało podpisane przez Prezydenta RP mianowania na pierwszy stopień oficerski. Również minister spraw wewnętrznych podpisał awanse na kolejne stopnie w korpusie oficerskim, natomiast komendant główny Straży Granicznej awanse w korpusie chorążych.

Prezydent RP Bronisław Komorowski przyznał również 25 funkcjonariuszom Straży Granicznej „Krzyże Zasługi” oraz 113 funkcjonariuszom „Medale za Długoletnią Służbę”. Z kolei komendant główny Straży Granicznej gen. bryg. Dominik Tracz przyznał „Odznaki Straży Granicznej”.

http://www.msw.gov.pl/portal/pl/2/9813/21lecie_Strazy_Granicznej.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Najlepiej przygotowane są

Najlepiej przygotowane są lotniska, dobrze - kolej, a dostatecznie - drogi. Tak minister transportu Sławomir Nowak ocenia stan infrastruktury komunikacyjnej przed Euro 2012.

Ministerstwo zaprezentowało plan objazdów nieczynnych fragmentów dróg. Nie w całości przejezdna będzie autostrada A2 z Łodzi do Warszawy. Sławomir Nowak przedstawił plan objazdów odcinka "C", którego budowa jest najbardziej opóźniona.

Kierowcy, żeby objechać budowany odcinek, będą musieli korzystać z dróg krajowych. Najpierw kibice będą mogli za Strykowem pojechać autostradą.

Plan zakłada, że odcinki A i B będą przejezdne. Na końcu odcinka B trzeba zjechać z autostrady. Konieczny będzie skręt w lewo na drogę krajową numer 70. Można nią dojechać do drogi krajowej numer 2, która prowadzi z powrotem do autostrady na wysokości węzła Grodzisk Mazowiecki. Na koniec kierowcy pojadą odcinkami D i E autostrady A2 , które mają ponad 20 kilometrów długości.

Minister transportu Sławomir Nowak powiedział, że objazdy i alternatywne drogi z Łodzi do Warszawy będą cały czas monitorowane i w razie potrzeby zostaną wprowadzone ograniczenia w ruchu samochodów ciężarowych.

Jego zdaniem, biorąc pod uwagę to wszystko, co udało się zmodernizować w dziedzinie infrastruktury komunikacyjnej, nasz kraj zdał egzamin z przygotowań do Euro 2012. Sławomir Nowak z chęcią podkreśla także, że modernizacja dokonuje się nie tyle na mistrzostwa, co na całe lata.

- To, co jest efektem naszej wielomiesięcznej, ciężkiej pracy, to to, co zostanie po Euro. Bo przecież budujemy drogi, modernizujemy kolej, budujemy lotniska, to nie robimy tego tylko na Euro, tylko robimy to na lata. Warto mieć tego świadomość - powiedział minister Nowak.

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/euro;2012;polska;zdala...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. ZNIKNĄŁ TEŻ MIN. ARŁUKOWICZ

Jesteśmy na 27. miejscu wśród 34 europejskich systemów zdrowotnych ujętych w corocznym rankingu Europejskiego Konsumenckiego Indeksu Zdrowia, tzw. EHCI. To spadek o jedno miejsce w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Najgorzej wypadliśmy w kategoriach: czas oczekiwania na leczenie oraz dostęp do leków, w tym do eksperymentalnych terapii nowotworowych czy leków stosowanych w leczeniu schizofrenii i choroby Alzheimera.

- Polska zdecydowanie potrzebuje gruntownej reformy służby zdrowia - ocenił dr Arne Bjoernberg, przewodniczący zespołu ds. raportu. Wśród koniecznych zmian wskazał reformę systemu ubezpieczeń oraz zaradzenie deficytowi nowoczesnych leków.

http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/sytuac...

Tłumacze w szpitalach, karetki dla kibiców, numer alarmowy 112 – tak ma działać służba zdrowia na Euro 2012. Problem w tym, że nie wszystkie szpitale dostały na to pieniądze

W każdym mieście w ciągłej gotowości będą dodatkowe karetki, wyłącznie dla kibiców. W Warszawie ma ich być siedem, trochę mniej w innych miastach. Wrocław i Gdańsk na ich obsługę przeznaczyły po 600 tys. zł. Nie obyło się jednak bez problemów. W przypadku Gdańska NFZ nie chciał podpisać kontraktu na pracę lekarzy przy takiej karetce, więc ewentualne pieniądze na ten cel będzie musiało wysupłać pogotowie ratunkowe.

Jak to zadziała, trudno przewidzieć, pierwsze ćwiczenia już przeprowadzono – testowano głównie kolejność działania służb ratunkowych: kto kogo informuje, kto pierwszy przyjeżdża i jaką drogą. Niedociągnięcia, na które zwrócił uwagę minister administracji Michał Boni, to m.in. brak psychologów i procedur z wydaniem aktu zgonu. Sami koordynatorzy najbardziej obawiają się łączności. – Czasem nie działają komórki, chcemy informować się też drogą radiową i mailami – mówi Jacek Goździkiewicz, koordynator z Gdańska.

Z telefonami oraz szybką i informacją może być problem. Bo choć w miastach gospodarzach ma działać numer 112, to jednolitego systemu – wbrew zapowiedziom – nie ma. W założeniu połączenia miała przejmować centralna jednostka i przekazywać do konkretnych oddziałów, a samo uzyskanie połączenia miało być krótsze niż 10 sekund. Z praktyki wynika, że to właściwie nierealne. – Może zdarzyć się tak, że jeżeli 20 osób zadzwoni jednoczenie, to linia padnie – przyznają anonimowo koordynatorzy. Dlatego stawiają raczej na szeroki dostęp do punktów medycznych – tak by każdy mógł poprosić o pomoc bezpośrednio.

http://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/614567,nie_wszystkie_szp...

http://www.rmf24.pl/raport-euro2012/fakty/news-warszawa-szykuje-na-euro-...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Służby są przygotowane do

Służby są przygotowane do zabezpieczania Euro 2012 - powiedział minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki. Dodał, że policja wydała już pozytywne opinie w sprawie stadionów w: Warszawie, Wrocławiu i Poznaniu, a za potencjalne ryzyko podczas imprezy uznał pogodę, wypadki komunikacyjne i zakłócenia porządku publicznego.
Jacek Cichocki, fot. PAP/Jacek Turczyk
Jacek Cichocki, fot. PAP/Jacek Turczyk

Cichocki zaznaczył, że służby są już gotowe do zabezpieczenia Euro 2012, a także całego kraju w czasie turnieju. Dodał, że gotowość potwierdzają przećwiczone plany operacyjne.

Szef MSW podkreślił, że wydawane są opinie ws. bezpieczeństwa na stadionach i w strefach kibica. - Organizatorzy wcześniej niż powinni złożyli stosowne wnioski, jest więcej czasu na wydanie opinii - powiedział. Policja wydała już pozytywne opinie dla stadionów: w Warszawie, Wrocławiu Poznaniu, w najbliższych dniach spodziewana jest taka opinie dla Gdańska. Z kolei straż pożarna przekazała wskazówki, jakie dokumenty powinny być uzupełnione

15 maja - zgodnie z planami i wcześniejszymi zapowiedziami kierownictwa ministerstwa - wszystkie podległe resortowi służby uzyskały pełną gotowość do zabezpieczenia Euro 2012. W operację bezpośrednio zaangażowanych ma być kilkadziesiąt tysięcy funkcjonariuszy - policjantów, strażaków, Strażników Granicznych a także m.in. funkcjonariuszy BOR. Będą zapewniać bezpieczeństwo nie tylko na stadionach i w strefach kibiców, ale także np. pomagać kibicom w dojeździe na mecze, konwojować i dbać o bezpieczeństwo piłkarzy. Do Polski przyjechać ma też ok. 120 zagranicznych policjantów - głównie spottersów (wspierających kibiców).

Policja: 10 tys. funkcjonariuszy do zabezpieczenia Euro 2012

Ponad 10 tys. policjantów jest przygotowanych do bezpośredniego zabezpieczenia Euro 2012 - poinformował we wtorek komendant główny policji Marek Działoszyński. Dodał, że policja posiada odpowiedni sprzęt i ma opracowane plany w związku z turniejem.

Działoszyński dodał, że w ubiegłym tygodniu komendanci wojewódzcy policji złożyli już raporty dotyczące przygotowania do Euro na ich terenie. - Polska policja będzie realizowała największe przedsięwzięcie w swej historii o zasięgu międzynarodowym, będziemy gościć przedstawicieli policji z 21 krajów, które będą z nami współdziałały - dodał.

Także komendant główny Państwowej Straży Pożarnej Wiesław Leśniakiewicz zapewnił, że strażacy są przygotowani do zabezpieczenia imprezy. - Mamy do dyspozycji siły i środki w całym kraju (...) mamy też do dyspozycji prawie 700 strażaków, którzy będą dyslokowani w różne miejsca w kraju - zaznaczył.

Szef MSW Jacek Cichocki powiedział z kolei, że "pewnym wyzwaniem" mogą stać się strefy kibica. - Nasze służby są w kontakcie z organizatorem, otrzymały plany i przekazały swoje uwagi - powiedział.

Oto potencjalne zagrożenia podczas Euro 2012

Zła pogoda, wypadki komunikacyjne i zakłócenia porządku publicznego to potencjalne ryzyka, które mogą wystąpić w Polsce podczas Euro 2012 - uważa minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki.

"Najtrudniejsze do przewidzenia są różnego rodzaju wydarzenia pogodowe, na które nie mamy wpływu. Pogoda może zawsze i w sposób nieprzewidywalny różne rzeczy skomplikować. To będzie czerwiec i nawałnice czy gwałtowne opady występują" - powiedział Cichocki podczas konferencji prasowej.

Jako ryzyko podczas Euro 2012 szef MSW wymienił także utrudnienia i wypadki komunikacyjne. "To się zdarzało w innych krajach, które organizowały tak duże imprezy masowe jak Austria czy Niemcy. Tam występowały kłopoty i z komunikacją, i z korkami. To także są wydarzenia, których nie można przewidzieć zawczasu, a trzeba reagować na bieżąco" - powiedział Cichocki.

Według Cichockiego kolejne potencjalne ryzyko to zakłócenie porządku publicznego podczas mistrzostw. "Mamy nadzieję, że zapowiadane ewentualne protesty różnych grup, będą również przez ich organizatorów robione na tyle odpowiedzialne, że nie będą wpływały na przebieg turnieju i funkcjonowanie państwa w tym czasie" - powiedział Cichocki.

Minister dodał, że służby mu podległe spodziewają się, że do Polski przyjedzie wielu kibiców z różnych krajów. "Dzięki obecności policjantów z tych krajów, m.in. w centrum bezpieczeństwa w Legionowie i w miejscach, gdzie będą kibice, jeżeli powstawałyby jakiekolwiek napięcia, to policjanci z tych krajów pomogą nam rozładować te napięcia na wczesnym etapie. Chodzi o to, żeby nie dochodziło do sytuacji nieprzyjemnych" - powiedział Cichocki.

Zmiany na granicach. Będą szybsze odprawy

Przyspieszenie odpraw na granicy Polski i Ukrainy dzięki tzw. pasom Euro; mobilną odprawę w pociągach; koordynację rozkładów lotów w miastach, w których odbędą się mecze - zapowiedzieli na czas Euro 2012 polscy wiceministrowie spraw wewnętrznych oraz transportu.

O tych przedsięwzięciach mówili we wtorek podczas VI sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Polski i Ukrainy wiceministrowie: spraw wewnętrznych - Michał Deskur i transportu - Maciej Jankowski. Podsumowanie przygotowań do Euro 2012 jest jednym z tematów spotkania polskich i ukraińskich parlamentarzystów.

Wiceszef MSW w swoim wystąpieniu podkreślił, że już od wtorku działanie rozpoczną sztaby wszystkich czterech służb podległych MSW (policja, Straż Graniczna, Państwowa Straż Pożarna oraz Biuro Ochrony Rządu) oraz połączony sztab MSW i Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji.

Odnosząc się do działań straży granicznej, Deskur poinformował, że na czas Euro 2012 zostaną powołane polsko-ukraińskie zespoły operacyjne "gwarantujące szybką wymianę informacji". Przypomniał, że podpisano też porozumienie o wspólnych polsko-ukraińskich patrolach.

Przyspieszeniu odpraw na granicy polsko-ukraińskiej służyć ma - mówił wiceminister - uruchomienie tzw. pasów Euro dla kibiców i uczestników turnieju na bazie tzw. zielonych korytarzy dla podróżujących, którzy nie mają nic do oclenia.

Z kolei odprawa graniczna w ruchu kolejowym podczas Euro - według Deskura - odbywać się ma poprzez oddzielne kontrole służb polskich i ukraińskich dokonywane za pomocą urządzeń mobilnych podczas jazdy pociągu.

Wiceminister transportu Maciej Jankowski poinformował, że zakończono wszystkie główne inwestycje w portach lotniczych położonych w miastach, w których odbywać się będą mecze: w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu i Poznaniu. Jak mówił, prace obejmowały budowę i rozbudowę terminali pasażerskich, płyt postojowych oraz dróg kołowania.

Dodał, że na czas rozgrywek wprowadzona zostanie koordynacja rozkładów lotów w portach lotniczych miast gospodarzy. Przypomniał, że w celu zwiększenia przepustowości portów zmieniono przepisy dotyczące ograniczeń lotów w porze nocnej.

Jankowski poinformował, że firmą odpowiedzialną za koordynację lotów jest firma Airport Coordination Limited, która zajmowała się tym podczas mistrzostw świata w piłce nożnej w RPA.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/cichocki-sluzby-przygotowane-do-euro-2012...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. hłe hłe - JEST!

ZNALAZŁA SIĘ.
Składa meldunek premierowi, czytając z kartki.
Jako osoba pełnomocna do kontaktów został wyznaczony dyrektor firmy PL Euro, następca na miejscu zwolnionego.

Złożyła meldunek, Tusk odebrał .

O przygotowaniu kraju do organizacji turnieju poinformowała minister sportu Joanna Mucha podczas wspólnego posiedzenia Komitetu do Spraw Koordynacji Organizacji Euro 2012 oraz Krajowego Sztabu Operacyjnego.

- Panie premierze, w imieniu swoim, panów ministrów, chciałabym oficjalnie przekazać panu informację o tym, że dziś, 17 maja, zgodnie z harmonogramem Polska osiągnęła gotowość operacyjną do przeprowadzenia turnieju Euro 2012 - poinformowała Joanna Mucha.

Premier Donald Tusk nie ukrywał, że czekał na ten komunikat od dawna. - Nie ukrywam, że od czterech lat z małym kawałkiem z narastającym napięciem czekałem na tę chwilę, kiedy usłyszę od sprawującego funkcję ministra sportu Rzeczpospolitej ten meldunek o gotowości Polski do organizacji Euro 2012 i dziękuję bardzo pani minister, że te słowa w sposób odpowiedzialny od pani dzisiaj usłyszałem - odpowiedział szef rządu.

Ministrowie rządu Donalda Tuska potwierdzili, że wykonano wszystkie zadania przewidziane do realizacji przed mistrzostwami, a odpowiednie instytucje są gotowe do pracy w czasie piłkarskich mistrzostw Europy. Szefem Krajowego Sztabu Operacyjnego, który będzie zarządzał mistrzostwami po stronie publicznej, będzie prezes spółki Euro 2012, Marcin Herra.


Mucha melduje Tuskowi gotowość do Euro. "O Polsce wypada mówić wyłącznie dobrze" [ZDJĘCIA]



Mucha melduje Tuskowi gotowość do Euro. "O Polsce wypada mówić wyłącznie dobrze" [ZDJĘCIA]

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. wielka cywilizacyjna przemiana Polski

to Tusk - dam cały tekst, jak opublikują.

Łaskawy i grzmiący.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

8. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Zguba się znalazła, na dodatek w towarzystwie naszego dziadzi, czyżby stara dziadziowa się sprzykrzyła opojowi.

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

9. Szanowny Panie Michale

Tusk po gospodarsku przyjął meldunek od druhny drużynowej Muchy i zapowiedział wizytację stadionów, bo "pańskie oko konia tuczy".
Jego "złe oko" niczego nie utuczy.

Mam nadzieje, że kibole usłyszeli i powitają :)))

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. Ministrowie meldują: Jesteśmy gotowi na Euro

Największą wartością Euro są nie stadiony i terminale, ale inwestycja w markę i reputację ludzi, którzy będą oglądali mecze w telewizji i przyjadą do nas - powiedział premier przyjmując od ministrów raport ze stanu przygotowań do Euro. Meldunki premierowi złożyli szefowie resortów sportu, transportu, zdrowia, spraw wewnętrznych i administracji.
Jak podkreślała minister sportu, Polska jest w pełni gotowa na mistrzostwa. - Dziś, 17 maja, zgodnie z harmonogramem Polska osiągnęła gotowość operacyjną do przeprowadzenia Euro-2012 - poinformowała Mucha podczas posiedzenia komitetu koordynacyjnego ds. piłkarskich mistrzostw Europy. Zapewniła, że polskie przygotowania są prowadzone w sposób "skuteczny i zgodny z przyjętym planem".

Zwróciła uwagę, że aż 13 z 16 biorących udział w turnieju drużyn zdecydowało się zamieszkać na terenie Polski. - Od 10 lutego do dziś wykonaliśmy wszystkie przyjęte w planie zadania i działania. Opracowaliśmy wytyczne dotyczące planów operacyjnych do wszystkich miejsc i obszarów turnieju - wyjaśniła.

Nowak: stan dróg dostateczny

Gotowy na Euro jest też minister sportu Sławomir Nowak. Jak zaznaczył, wykonane zostały założenia UEFA. Stan kolei - modernizację linii kolejowych, dworców i taborów - ocenił jako dobry, stan budowy dróg - jako - dostateczny, stan transportu lotniczego - na bardzo dobry. Poziom organizacyjny kolei uznał za dobry, a poziom dróg i lotnisk - za bardzo dobry. Wśród dodatkowych wprowadzonych zmian wymienił dedykowane rozkłady jazdy, dodatkowe oznakowanie, ułatwienie zakupu biletów, zwiększenie znaczenia transportu publicznego i ograniczenie transportu prywatnego. - Jesteśmy gotowi do przeprowadzenia Euro w obszarze infrastruktury - powiedział.

Gotów jest też minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki. Jak zauważył, Euro 2012 to pod względem zabezpieczenia porządku publicznego największa operacja w historii Polski. Dlatego, jak powiedział, polskim policjantom towarzyszyć będą zagraniczni łącznicy policyjni. - Także Państwowa Straż Pożarna potwierdziła pełną gotowość do działań, straż graniczna rozpocznie od czerwca wspólne odprawy graniczne z ukraińską strażą graniczną. ABW monitoruje na bieżąco niebezpieczeństwa terrorystyczne na terenie całego kraju. Na razie nie mamy żadnych informacji co do zagrożeń terrorystycznych - mówił Cichocki.

Pełną gotowość do obsługi kibiców wyrazili także minister zdrowia Bartosz Arłukowicz i minister administracji Michał Boni.

Tusk: Przekonajmy Europę, że warto do nas wrócić

Premier Donald Tusk przyznał, że od czterech lat z niecierpliwością czekał na usłyszany właśnie meldunek. Jak powiedział przygotowaniom towarzyszyło napięcie i niepewność, czy uda się wszystko zrealizować. - Ale ta ciężka praca wielu ludzi musi zacząć eksplodować optymizmem, bo największą wartością Euro są nie stadiony i terminale, ale inwestycja w markę i reputację ludzi, którzy będą oglądali mecze w telewizji i przyjadą do nas - skomentował premier. Zaapelował, by przez kolejne 20 dni wykonać pracę na rzecz "dobrej energii i synergii".

- Największą naszą satysfakcją i nagrodą będzie przekonanie całej Europy i całego świata, że Polska jest wspaniałym miejscem, do którego warto wrócić - dodał. Dodał, że niezbędne przygotowania zostały wykonane w stu procentach, ale inwestycje związane z Euro mają służyć przez najbliższe dziesięciolecia i będą kontynuowane po zakończeniu turnieju. - To, co zaczęliśmy, a czego nie skończyliśmy, będziemy robić z jeszcze większym przekonaniem tak, aby to poczucie, że Euro-2012 to nie jest tylko święto kibiców, które po dwudziestu kilku dniach przejdzie do historii, ale że to jest właśnie ten wielki przełom cywilizacyjny, żeby to stało się faktem - oświadczył szef rządu.

Jestem przekonany, że Euro-2012 prawie pod każdym względem będzie dowodem, że dzisiaj o Polsce w Europie i na świecie wypada mówić prawie wyłącznie dobrze. Będziemy starali się też przekonać wszystkich, i piłkarzy z innych krajów, i kibiców, że będą grali u siebie w domu- dodał i podkreślił, że na czas ME Polacy powinni stać jedną wielką wspólnotą gościny - podkreślił Tusk.

http://www.tvn24.pl/0,1744822,0,1,ministrowie-melduja-jestesmy-gotowi-na...

Przedstawienie sie skończyło, nie było żadnych pytań od dziennikarzy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. EURO 2012 sparaliżują

EURO 2012 sparaliżują protesty?


Służby państwowe zrobią wszystko, aby EURO 2012 przebiegło
bezpiecznie. Takie zapewnienie złożył w radiowej Trójce generał
Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. Rozgrzebane inwestycje: czego

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

13. TERAZ Tusk "tuczy konia" wizytacją z samolotu

a błekitny lata za Tuskiem i pokazuje "tuczenie konia" - lecą do Poznania


Ministrowie meldują: Jesteśmy gotowi na Euro


"POLSKA OSIĄGNĘŁA GOTOWOŚĆ OPERACYJNĄ"

Ministrowie meldują: Jesteśmy gotowi na Euro

Największą wartością Euro są nie stadiony i terminale, ale inwestycja w markę i reputację ludzi, którzy będą oglądali mecze w...czytaj dalej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

14. Tusk: przygotowania do Euro

Tusk: przygotowania do Euro wykonane w 100 proc.

Niezbędne przygotowania do Euro 2012 zostały wykonane w 100 proc.-
oświadczył premier Donald Tusk. Zaznaczył, że prace podjęte w związku z
mistrzostwami, mające na celu modernizację kraju, będą kontynuowane po
ich zakończeniu "z jeszcze większym przekonaniem".


Ponad 60 firm żąda wypłaty należności za prace przy A4

- Ponad 60 firm uczestniczących w budowie autostrady A4 między
Brzeskiem a Wierzchosławicami domagało się w czwartek w krakowskim
oddziale GDDKiA wypłaty ok. 8 mln zł od firmy Poldim za wykonane prace.
Poldim złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości.


Autostradowy koszmar

Tymczasem pod powłoką tej fajności póki co mamy całą masę ludzkich
dramatów. Przedsiębiorcy, którym nie płacą główni wykonawcy, są na
skraju załamania nerwowego. Firmy pracujące przy budowie autostrad
upadają, miliony złotych rozpływają się w powietrzu i nikt nie bardzo
wie, gdzie wyparowały. Jedno wiemy – do ludzi, którym należało zapłacić
za pracę, nie trafiły.

Więcej na ten temat:

To nie tylko problem prawny. Za zrujnowanych ludzi, którzy stracili
dorobek swojego życia, popadli w długi, stracili nerwy ktoś zawsze
odpowiada chociażby moralnie. Co więcej, ich krzywdę należy wynagrodzić.

Zadbanie o to leży jak najbardziej w interesie rządu. To rząd wybrał
głównych wykonawców i to rząd powinien za ten wybór odpowiadać. Powinien
też dopilnować, by wywiązali się oni ze swoich zobowiązań względem
firm, które dla nich pracowały.

To nie jest tylko czyjaś dobra wola, ale elementarny obowiązek. Sprawa
jest bowiem ważna dla całego kraju, dla nas wszystkich. Po pierwsze
chodzi o grube miliony, których nagle nie ma. Trzeba sprawdzić, co się z
nimi stało. Przecież to nie były pieniądze tego czy owego ministra.
Pochodziły z naszych podatków.

Po drugie, w firmach, które budowały autostrady, pracowali konkretni
ludzie. Po upadku przedsiębiorstw staną się bezrobotni, przejdą na
utrzymanie państwa – czyli nas podatników. Co więcej, podwykonawcy też
płacili podatki, jeśli przestaną, to również państwo na tym straci.
Jeśli ta sprawa nie zostanie dokładnie zbadana, jeśli te pieniądze
przepadną, to po Euro 2012 zostaną może i dobre wspomnienia, ale razem z
nimi puste kieszenie i gigantyczne długi.



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

15. w Warszawie nawet konia nie utuczy, bo trawy brak

Tiry z holenderską trawą
wjechały na Narodowy


Tiry z holenderską trawą wjechały na Narodowy

Pierwsze tiry z holenderską trawą dojechały na Narodowy.
Kilkanaście ciężarówek ma przewieźć ponad 600 ton trawy. Cała operacja
jest wynikiem decyzji UEFA. więcej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

16. Diagnoza w pigułce

" ...Chodzi o grube miliony, których nagle nie ma. Trzeba sprawdzić, co się z
nimi stało. Przecież to nie były pieniądze tego czy owego ministra.
Pochodziły z naszych podatków. Po drugie, w firmach, które budowały autostrady, pracowali konkretni ludzie. Po upadku przedsiębiorstw staną się bezrobotni, przejdą na
utrzymanie państwa – czyli nas, podatników. Co więcej, podwykonawcy też
płacili podatki, jeśli przestaną, to również państwo na tym straci."
Ten krótki cytat opisuje i wyjaśnia naszą sytuację. Otóż - mam nadzieję, że chwilowo - my nie mamy "państwa".
Zamiast państwa mamy organizację, która państwo systematycznie niszczy. Zniszczyła nasz przemysł, niszczy system fiansowy, niszczy konkretnych ludzi, niszczy ich rodziny. Organizację, która chce wysysać z ludzi ostatnie grosze i siły do ostatnich chwil ich życia.
Jakiś czas temu w dyskusjach polityków i "ekonomistów" dominowały dwa tematy. Pierwszy - podwyższenie wieku emerytalnego, drugi - klazula sumienia dla farmaceutów. Słuchałam ze zdumieniem: te dwie sprawy traktowano zupełnie odrębnie. Gdy zamykano temat emerytur - "konieczność dziejowa, sensowne posunięcie" - przechodzono do sprawy klauzuli sumienia - "jak można, każdy ma prawo kupić co chce" itp. Człowiek z przeciętnym IQ powinien zauważyć, że im więcej pigułek wczesnoporonnych tym mniej dzieci, a wiecej emerytów. Ale im się to zupełnie nie łączyło ...
Niezdolność rozumienia łańcucha przyczyn i skutków? Czy planowy sabotaż?

avatar użytkownika Maryla

17. informacja dla kibiców :)

Dziś na poznańskiej Ławicy ma pojawić się premier Donald Tusk. Jego przylot planowany jest na godzinę 14.10. Premier ma obejrzeć nową część terminala pasażerskiego, a potem spotkać się z dziennikarzami.
- Cieszę się, że mogę obejrzeć jeden z tych zaplanowanych na Euro terminali - powiedział na lotnisku Ławica premier. -

W Wielkopolsce zostanie do jutra. Jeszcze dziś uda się do hotelu Remes w Opalenicy, w którym spędzi noc. Z naszych informacji wynika, że nie zamierza zagrać w piłkę na tamtejszych boiskach, na których niebawem będzie trenować reprezentacja Portugalii przygotowująca się do Euro 2012.

Donald Tusk zgodnie z planem jutro wróci do Poznania. Ma zwiedzić budowę nowego dworca PKP oraz wyremontowaną siedzibę poznańskiej Komendy Miejskiej Policji.

http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/576961,premier-tusk-przyjezdza-dz...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

18. Polscy kibice dostaną

Polscy kibice dostaną antystresowe piłeczki

Kibice, którzy podczas Euro 2012 będą poddawani kontroli celnej na
dworcu PKP w Przemyślu (Podkarpackie), otrzymają miękkie piłeczki
antystresowe. To oficjalny gadżet miasta na czas trwania piłkarskiej
imprezy

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

19. a potem charatnęli w gałę

Premier oglądał autostradę. Z Nowakiem w śmigłowcu

"OGROM PRZEDSIĘWZIĘCIA NIEKTÓRYCH PRZERÓSŁ"

Premier oglądał autostradę. Z Nowakiem w śmigłowcu

Trzy tygodnie przed rozpoczęciem Euro 2012 premier postanowił obejrzeć inwestycje przygotowane na tę imprezę. W podróż do...czytaj dalej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

20. Przelot nad

Kancelaria Premiera's buddy icon

Przelot nad A2http://www.flickr.com/photos/kancelariapremiera/sets/72157629768533910/

Przelot nad A2
17.05.2012| Premier Donald Tusk sprawdza
stan przygotowań Polski do Euro 2012.
Fot. Maciej Śmiarowski/KPRM.
zdjęcia na Twittera wrzucił rzecznik rządu Paweł Graś, posypały się prześmiewcze komentarze.

Komentarze

Komentarze

Komentarze

Komentarze

Komentarze



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

21. Nie tyle przelot

co totalny odlot. Ja wiem, że Maryli nie wypada, ale ja tego inaczej nazwać nie potrafię.
Oj, daleko odleciała nasza władza... A przy okazji - nie wzięli ze sobą takiego słomianego Misia? Gdybym umiała zrobiłabym fotomontaż...

avatar użytkownika Maryla

23. z sieci

Bezrobocie wzrasta, zamiast maleć!

kinsky (gość), 17.05.12, 20:18:20

Już 3 mln. osób bez pracy i przeważnie są nimi młodzi wykształceni. Niestety, bez koneksji mamusi i tatusia

Wielkość exodusu
Wymiar wymuszonego exodusu za granicę z tyt. poszukiwania środków do życia, to ca. 2 mln. osób

Budżet, zadłużenie finansów publicznych, deficyt
a/ 40 mld. zł rocznie - czyli 1/7 dochodu budżetu państwa - to kwota regulacji zadłużeń kredytowych
b/ 111,1 mld zł – to kwota deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych
c/ 778,2 mld zł – to kwota długu publicznego
d/ 94,1 mld zł - to kwota wzrostu długu publicznego w stosunku do roku ubiegłego (ca. 13,75%)

Administracja państwowa
a/ 650 tys. żołnierzy urzędniczych, czyli w wymiarze kilka armii
b/ 32 mld zł - to roczny koszt wynagrodzeń urzędników

Wysokość podatków i danin
Są jednymi z najwyższych w UE. Albowiem, 23% VAT, a pozostałe daniny na łącznym poziomie ca. 58%

Relacja cen produktów w stosunku do zarobków
Wszystkie ceny produktów, z częściowym wyłączeniem żywności, są prawie identyczne jak w krajach w których średnia płaca stanowi kwotę 2.600 EUR. Jednakże nie stanowi 400 EUR, jak w kraju

Edukacja i szkolnictwo
Od lat prymitywne programy, mało efektywne kadry szkół, prawie żadna pomoc finansowa dla uczących się. Wg. raportu OECD Polska ma zbyt drogi, zbiurokratyzowany i mało efektywny system edukacji, który skonsumuje każdą złotówkę na niego przeznaczoną, bez żadnej poprawy. Edukacyjne nakłady przejada rozbudowana do monstrualnych rozmiarów administracja. Jak wylicza dr. Lackowski z UJ, co czwarta budżetowa złotówka z edukacyjnego funduszu wypłacana jest urzędnikom, zamiast nauczycielom

Służba zdrowia
W zależności od pozycji siedzenia i pochodzenia. Dla osób niemających profesji polityka jest tragiczna

Warunki rodzinne
Matki i osoby mające ochotę urodzić nowego obywatela, są zdane wyłącznie na siebie. Nie stać ich ani na niańkę zza Buga, ani żłobek, ani przedszkole. A następnie, również nie stać je na podręczniki i inne gadżety do szkoły

Zaopatrzenie emerytalne
Starcza na ciepłą wodę w kranie i krupczatkę. Ostatnim hitem koalicji PRuch+PO+PSL jest światły program wg. którego starcy wyczerpani pracą za psie grosze mają pracować prawie do 70-ki. Nawet w przypadku, kiedy średnia wieku mężczyzn wynosi zaledwie ca. 71,5 lat, a kobiet o parę lat więcej.

Reasumując: Jako gospodarze EURO - którzy wpompowali kilka miliardów w betonowo-murawowe obiekty o klasie bizantyjskiej, notabene z woli władzy dla samej władzy, dodatkowe setki milionów w towarzyszące gadżety, jak chociażby na dozbrojenie policji i ich zauszników - w pełni zasłużyliśmy na luksus pociechy. Typowi zjadacze chleba - tytułem podziękowania za włożone finanse, tudzież 5-letni znój i wyrzeczenia - będą oglądać zmagania gladiatorów od football w domu przed LCD lub Plazma. Niestety, na bilety wejściowe już nie starczyło, gdyż ceny przeliczyli na kieszeń elitarnych kibiców w lożach. Ale już na pewno po tym krótkim stanie ekstazy wszystko powróci do normy i codzienności. Zagraniczni biznesmeni dopiszą do swojego rachunku kolejne miliardy zysku. Nasi przedni i lubiani politycy przestaną być przyjacielsko poklepywani i obłapywani. Zjadacz chleba powszedniego przejdzie na wyćwiczoną pozycję wiązania końca z końcem, i to przez wiele kolejnych lat. Więc, mgr Donald Tusk ma rację, naprawdę możemy być z siebie dumni. Brawo!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

24. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Polska chyli się ku upadkowi.Sondaże zawsze przychylne dla Po są dziś bezwzględne,

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

25. Piotr Bączek Piotr Bączek

Piotr Bączek dla wPolityce.pl: Czy ktoś szykuje prowokację na Euro2012? Powtórka z „Dworca Wschodniego”?

Tylko u nas

„Czy komuś zależy, aby organizatorzy marszu zostali oskarżeni o
wywołanie burd podczas Euro2012? Czy ktoś – wyrażając zgodę na
zakwaterowanie Rosjan w pobliżu comiesięcznych spotkań smoleńskich –
chce znowu skompromitować polskie środowiska patriotyczne?”

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

26. Internauci: Minister Mucha

Internauci: Minister Mucha wybiegła przed szereg

10:51

Kontakt 24 - SPRAWA KWATERY ROSYJSKIEJ REPREZENTACJI

Internauci: Minister Mucha wybiegła przed szereg

"Minister
Mucha zachowuje się jak słoń w składzie porcelany" - pisał na Kontakt
24 @Mateusz. "Dlaczego u nas wszystko musi mieć...czytaj dalej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

27. Mucha: Jesteśmy gotowi do

Mucha: Jesteśmy gotowi do Euro w 100 procentach

Polska jest przygotowana do przeprowadzenia Euro 2012; gotowość
operacyjna osiągnęła poziom 100 procent - zapewniła minister sportu
Joanna Mucha, prezentując w Sejmie sprawozdanie z przygotowań do
piłkarskich mistrzostw Europy

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

28. a Mucha nie ma ministra Sikorskiego i ambasad? Mogła wziąć

megafon, Protasiewicz robi z siebie idiotę


Protasiewicz: Mucha chciała ostrzec Rosjan

Inicjatywa minister Muchy, by przenieść reprezentację Rosji z okolic
Pałacu Prezydenckiego, to była nadostrożność, ale musiała uprzedzić
Rosjan, że może dojść do incydentów - powiedział w radiu RMF FM
wiceprzewodniczący PE, Jacek Protasiewicz

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

29. Minister spraw wewnętrznych

Minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki chce, by czeskie władze
zaapelowały do swoich kibiców, by na Euro 2012 jechali do Wrocławia
przez Niemcy. Cichocki wpadł na ten pomysł po podróży z Pragi do
Wrocławia.

Jechał samochodem drogą numer 8. - W dni, kiedy będą grali
Czesi, będzie to z pewnością najbardziej oblężona droga w kraju. Jest
wyremontowana ale wąska, dlatego poprosiłem ministra spraw wewnętrznych
Czech, by zaapelowal do kibiców, by do Wrocławia podróżowali
autostradami czeskimi i niemieckimi - mówi Cichocki.
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/583139,minister-do-czechow-na-eur...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

30. Z przygotowań do Euro 2012

Z przygotowań do Euro 2012 należy się najwyżej 3+

Jesteśmy dumni ze stadionów, ale fatalnie oceniamy kondycję infrastruktury drogowej i kolejowej.»

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

32. UEFA fałszuje historię

UEFA fałszuje historię

Oficjalna strona turnieju Euro 2012 sugeruje, że Lwów był pod polską okupacją.
A to niejedyny duży błąd

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

33. gotowość operacyjna osiągnęła poziom 100 procent

Jak informuje "Rzeczpospolita", oficjalna strona internetowa UEFA
sugeruje, że Lwów był pod polską okupacją i urodził się tam tylko jeden
sławny Polak - Stanisław Lem. Polscy historycy nie kryją oburzenia, a
prof. Wiesław Wysocki publikację związku nazywa nawet "fałszerstwem
historycznym". Dzisiaj, w RMF FM, w tej sprawie głos zabrał szef spółki
PL.2012 Marcin Herra. - Chcę zapytać, jakie były źródła tej informacji.
Jeszcze dziś będę rozmawiał z UEFA - zapowiedział.


Oficjalna strona UEFA, fot. uefa.com

Oficjalna strona UEFA, fot. uefa.com

"Rzeczpospolita" podaje, że z tekstu zamieszczonego na stronie UEFA
wynika, że Lwów jest "kwintesencją Ukrainy", a mimo rządów Polaków i
Sowietów i "praktycznie ciągłej okupacji" przetrwał tam język i kultura
kraju. Takiej ocenie sprzeciwia się m.in. prof. Jan Żaryn.

- Można domniemywać, że chodzi o polską okupację. To bzdura. Przecież
Lwów ma prawo posługiwać się dewizą "semper fidelis", czyli "zawsze
wierny", jaką otrzymał od królów Polski - podkreśla.

Według nieoficjalnych informacji, do których udało się dotrzeć
dziennikarzom gazety, publikacja wynika z tego, że UEFA
najprawdopodobniej bezkrytycznie opublikowała treść dostarczoną przez
Ukraińców. Błędów na stronie jest jednak więcej. UEFA nie podaje m.in.
informacji o powstaniu warszawskim, a o powstaniu wielkopolskim pisze,
że miało charakter "gwałtownego, lokalnego powstania".

Szef spółki PL.2012 Marcin Herra w dzisiejszym Kontrwywiadze RMF FM
przyznał, że jeszcze dziś będzie rozmawiał w tej sprawie z UEFA. - Chcę
zapytać, jakie były źródła tej informacji - powiedział.

UEFA twierdzi, że nic nie wie o błędach w opisach historii Lwowa i całej
Ukrainy oraz polskich miast, które pojawiły się na oficjalnych stronach
internetowych - informuje radio RMF FM. Rzecznik prasowy UEFA
przekonuje, że dowiedział sie o tym problemie właśnie od dziennikarza
stacji.

- UEFA nie była tego świadoma - dodał Rob Faulkner.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/uefa-sfalszowala-historie-polski-herra-be...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

34. kto pisał UEFA treść polską?

"UEFA najprawdopodobniej bezkrytycznie opublikowała treść dostarczoną przez
Ukraińców."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

35. Rzecznik UEFA powiedział

Rzecznik UEFA powiedział Radiu RMF FM, że nic nie wie nt. błędnego opisu historii Lwowa na stronie organizacji. Natomiast prezes spółki PL.2012 Michał Herra zapowiedział w radiu, że zadzwoni do UEFA ws. wpisu sugerującego polską okupację Lwowa.
s. wpisu sugerującego polską okupację Lwowa.

Radio RMF FM zapytało rzecznika Roba Faulknera o opis historii Lwowa znajdujący się na stronie organizacji, a sugerujący, że miasto przed II wojną światową znajdowało się pod polską okupacją. - Nic o tym nie wiedziałem. Nie mogę tego skomentować, bo w ogóle nie zdawałem sobie sprawy, że jest taki problem. UEFA nie była tego świadoma - powiedział Faulkner.

Wyjaśnił następnie, że teksty na stronie UEFA były tworzone przez przedstawicieli Polski i Ukrainy. - Trzeba o to wszystko pytać przedstawicieli krajów goszczących turniej. Przykro mi, ale my nic o tym nie możemy powiedzieć - powiedział. W opisach innych miast gospodarzy również pojawiają się błędy.

To jest sprawa zaniedbań ze strony organizatorów polskich. Potrzebna jest reakcja i to stanowcza - mówi Łukaszowi Konarskiemu z Radia TOK FM Mariusz Błaszczak. - Na temat historii naszego kraju trzeba mówić prawdę - dodaje.

- Ktoś pisał o naszej historii chyba nie będą Polakiem. Wydaje się, że nie konsultował tego z nikim z PZPN. Liczę na ich bardzo szybką reakcję, bo to się da szybko sprostować - stwierdził z kolei rzecznik SLD Dariusz Joński.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11812614,Lwow_pod_polska...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

37. o rany... głupota goni głupotę

Polskie śniadanie na Euro 2012. Tak będzie wyglądać

28.05.2012 (15:11)
Polskie śniadanie na Euro 2012. Tak będzie wyglądać
Twarogi, sery, wędliny, jajka, miód, dżemy i pieczywo to
produkty, które wchodzą w skład zestawów śniadaniowych, które będą
serwowane turystom podczas mistrzostw w piłce nożnej Euro 2012. Menu
polskiego śniadania zostało wybrane w drodze konkursu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

38. po publikacji Rzepy i zamieszaniu w mediach

a skąd UEFA przekleiła informacje o polskich miastach?

UEFA usuwa fałszywą historię Lwowa

Minister sportu i turystyki Joanna Mucha zainterweniowała w UEFA po
publikacji "Rzeczpospolitej". Kontrowersyjny opis Lwowa został
poprawiony
Wypadły z niego budzące wątpliwości zdania: "Lwów znajdował się pod
rządami Polaków do czasów II wojny światowej. W 1941 roku miasto
przejęli naziści, a w 1944 Sowieci." Losy miasta skwitowane zostały
jednym zdaniem: "Po II wojnie światowej, w wyniku ustaleń zatwierdzonych
podczas konferencji w Jałcie, Lwów znalazł się w granicach Ukraińskiej
Socjalistycznej Republiki Radzieckiej".

Opis Lwowa, jako jednego z gospodarzy finałowego turnieju Euro 2012,
"przeklejony" został na portal UEFA ze źródła ukraińskiego - strony
internetowej rządowego Centrum Informacyjnego "Ukraina-2012".


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

39. a Mucha meldowała Tuskowi, ze gotowa z Cichockim

Bandyci wejdą na Euro

Policja nie zna danych chuliganów z Niemiec czy Anglii. Takie dane przesłały tylko Rosja i Białoruś

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

40. Euro 2012 pod okiem

Euro 2012 pod okiem brytyjskich policjantów


24-osobowa ekipa brytyjskich policjantów weźmie udział w Euro w Polsce i na
Ukrainie.


Euro 2012: Rosyjscy kibice przyjadą ze wsparciem... własnej policji


Kibicom z Rosji podczas piłkarskich mistrzostw Europy
towarzyszyć będzie 17 policjantów: 10 - w Polsce i 7 - na Ukrainie. W
Polsce rosyjskie MSW zamierza nawet uruchomić specjalne centrum
sytuacyjne, w którym stale będą dyżurować rosyjscy policjanci.


»

Policjanci z Niemiec przyjadą do Polski i na Ukrainę

Niemiecka policja wyśle 30 funkcjonariuszy do Polski i na Ukrainę,
którzy będą wspierać polskich policjantów w trakcie piłkarskich
mistrzostw Europy


Żandarmeria Wojskowa na czas Euro z uprawnieniami policji

Od jutra, przez 35 dni, żołnierze Żandarmerii Wojskowej w całym
kraju będą mieli takie same uprawnienia jak policjanci. Będą mogli np.
wylegitymować lub zatrzymać każdą osobę



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

41. wot skorost Muchy

Joanna Mucha: W Polsce rasizm i chuligaństwo to margines

W ostatnich dniach media na Wyspach Brytyjskich pokazały serię
programów przedstawiających Polskę i Ukrainę jako kraje nie radzące
sobie z rasizmem i chuligaństwem stadionowym. Joanna Mucha odpowiada, że
to wielka przesada.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

43. Johann: Symbolika


Johann: Symbolika komunistyczna zakazana


"Jeśli Rosjanie chcą promować swój komunizm, mają Plac Czerwony"

Stefczyk.info: Rosyjskie MSZ informuje, że otrzymało od Polski
informacje, że komunistyczna symbolika nie jest poddawana w naszym kraju
sankcjom. Polska strona podpiera się orzeczeniem Trybunału
Konstytucyjnego z 2011 roku. Jak wyglądają regulacje prawne w tej
sprawie?




Wiesław Johann: Najważniejsze w tej sprawie są zasady
konstytucyjne. Konstytucja mówi, że propagowanie symboliki
nazistowskiej, komunistycznej oraz związanej z każdym systemem
totalitarnym są zakazane. To jest zasada naszego państwa. Polska uznaje,
że jakiekolwiek promowanie symboliki totalitarnej jest zakazane. To
jest pierwsza zasada. Drugą zasadą jest kodeks karny, który jeszcze
bardziej restrykcyjnie niż konstytucja traktuje ściganie propagandy
nazistowskiej, hitlerowskiej i komunistycznej. Jakiekolwiek promowanie
czy obnoszenie się z symbolami komunistycznych jest objęte penalizacją.
Przepisy w tej sprawie są bardzo jasne i klarowne.



Rosyjskie zapytanie w tej sprawie wiąże się z obecnością rosyjskich kibiców na Euro 2012



Istnieje więc poważna wątpliwość, jak oni zamierzają promować
swoją drużynę. Jeśli będą to robić przez promocję symboli
komunistycznych, które są w Polsce zakazane, to policja powinna
wkraczać, kibiców „zwijać”, symbole rekwirować. To jest sytuacja
niedopuszczalna w Polsce. Toczyła się nawet przecież dyskusja, czy grupy
rekonstrukcyjne mogą wykorzystywać oryginalne mundury sowieckie. Nie
było pewne, czy jest to zgodne z prawem. Uznano, że to jest jednak
dopuszczalne. Ale symbolika komunistyczna jest zakazana. Tu nie ma, o
czym rozmawiać. Jeśli Rosjanie chcą promować swój komunizm mają Plac
Czerwony, kilka innych miejsc w Moskwie. Niech tam sobie jadą. W Polsce
mamy imprezę sportową, nie polityczną.



Chodzenie z koszulkami z Leninem czy Che też jest promowaniem komunizmu?



Gdyby patrzeć na sprawę w sposób czysto formalny, to
rzeczywiście jest to już sprzeczne z prawem. Jednak nie można prowadzić
do absurdu. W indywidualnych przypadkach należy się zastanowić, czy mamy
do czynienia z promowaniem komunizmu. Sprzedaż medalu z Leninem na
bazarze nie jest promocją komunizmu. Trybunał Konstytucyjny orzekł w tej
sprawie precyzyjnie i ja to akurat orzeczenie popieram.



Ma Pan poczucie, że w Polsce równorzędnie traktuje się promowanie nazizmu i komunizmu?



Komunizm powinien być zwalczany równie mocno, jak nazizm.
Jednak tak nie jest. Na obrzeżach naszej debaty publicznej istnieje
wciąż przecież Polska Partia Komunistyczna. To jest zgroza. Mamy
przykład tolerancji dla komunizmu. Tymczasem należałoby wyrugować
wszelką symbolikę komunistyczną z przestrzeni publicznej. Niestety nie
wierzę, żeby była na to obecnie szansa. Dla mnie jednak konieczność
wykorzenienia komunizmu jest sprawą zupełnie oczywistą.



Rozmawiał KL

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

45. Mucha Marszałek Polny - jak na wojnie !

GROM, komandosi, F16, rakiety, kontrwywiad - wszyscy na Euro
Obrona powietrzna została wzmocniona m.in. dodatkowymi parami dyżurnymi samolotów wielozadaniowych F-16, dywizjonami rakietowymi, do ochrony turnieju skierowano także samolot systemu wczesnego ostrzegania NATO, AWACS.

I tak, np. we Wrocławiu żołnierze dostali do dyspozycji wyrzutnie pocisków rakietowych S-125 Newa (na terenie miasta stanęły trzy wyrzutnie rakietowe). Wojska Lądowe ściągnęły w okolice miast-gospodarzy turnieju wyrzutnie rakiet przeciwlotniczych Osa, stacje radiolokacyjne. Wojsko będzie pracowało non stop, na trzy zmiany od 7 czerwca do 2 lipca.

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,11867149,GROM__komandosi__F16__rakiety__kontr...

o co biega? Wojna będzie w czerwcu?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

46. no to teraz Szczuka Kazia i Biedroń z prezerwtywami

tekst z tytułem alarmującym, trzeba sie wczytać, żeby wychwycic, o co chodzi

Kiła atakuje Polskę przed Euro 2012
http://www.rp.pl/artykul/22,887514.html

Potwierdzają to badania robione przez Uniwersytet Medyczny w Warszawie i stołeczny Wojewódzki Szpital Zakaźny. Sprawdzali oni, którzy z ich pacjentów chorych na AIDS i zakażonych wirusem HIV chorują także na kiłę. Podkreślają, że do zakażeń dochodzi u osób, które już są zakażone HIV, ale także samą kiłą zarażają się kilkakrotnie. „Konieczna jest lepsza edukacja dotycząca zachowań seksualnych tej grupy pacjentów" - apelują naukowcy.

Liczba zachorowań na syfilis systematycznie rośnie. Wśród zakażonych HIV i chorych na AIDS w ciągu pięciu lat, od 2006 do 2010 roku liczba zachorowań wzrosła dwukrotnie (z 26 do 51 przypadków w badanej grupie).

- W 2009 r. w Polsce zgłoszono 1234 zachorowania na wszystkie postacie kiły, o 328 przypadków więcej w porównaniu z rokiem 2008 - mówi dr Oliwia Jakubowicz, wenerolog z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

Naukowcy przyznają jednak, że aktualnych danych statystycznych nie mają.

Zachorowania nie są objęte obowiązkowym monitoringiem. Wielu pacjentów leczy się prywatnie, nie są ujęci w statystykach.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

47. Mucha w bulu



Euro 2012. Mucha powitała kibiców i zrobiła błąd


Każdy może napisać tekst powitalny dla kibiców. Joanna Mucha
uruchomiła dziś specjalną aplikację, gdzie każdy będzie mógł przywitać
kibiców i życzyć im udanych mistrzostw.
Jako pierwsza na stronie wpisała się minister Mucha. Napisała Dear football fans. I hope you will enjoy the games and have a wonderful time in Poland. Joanna Mucha zrobiła jednak błąd w wyrazie football i napisała go przez u.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

48. Premier odwiedził Policyjne

Premier odwiedził Policyjne Centrum Dowodzenia

Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że możemy dziś z
poczuciem dobrze spełnionego obowiązku otworzyć Euro 2012 - powiedział
premier Donald Tusk, który odwiedził Policyjne Centrum Dowodzenia w
Legionowie

Tusk podkreślił, że pracujący przy organizacji mistrzostw, przy
infrastrukturze "odwalili kawał dobrej roboty". - Najniższe ukłony dla
tych tysięcy, bardzo często anonimowych, Polaków i nie tylko Polaków,
którzy przyczynili się do tego, żeby dziś z poczuciem dobrze spełnionego
obowiązku otworzyć te mistrzostwa - powiedział.

Premier oraz szef MSW Jacek Cichocki odwiedzili Policyjne Centrum
Dowodzenia w podwarszawskim Legionowie, które podczas Euro będzie
koordynowało działania związane z zabezpieczeniem turnieju.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

49. Cichocki: Marsz kibiców z

Cichocki: Marsz kibiców z Rosji nie jest zagrożeniem
Jeśli rosyjscy kibice spełnią wymogi polskiego prawa dotyczącego zgromadzeń i tego typu przejść, będą mieli prawo...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

50. Cichocki: Mecz Polska-Rosja


Cichocki: Mecz Polska-Rosja jest największym wyzwaniem dla policji

Cichocki: Mecz Polska-Rosja jest największym wyzwaniem dla policji


Obecnie największym wyzwaniem dla policji jest
przygotowanie się do wtorkowego meczu Polska-Rosja w Warszawie - ocenił w
poniedziałek szef MSW Jacek Cichocki. Dodał, że przejście rosyjskich
kibiców na stadion będzie zabezpieczone "w takim zakresie, w jakim to
będzie konieczne".


»

Minister spraw wewnętrznych uczestniczył w poniedziałek przed południem w
konferencji prasowej w Krajowym Centrum Medialnym. Towarzyszyli mu
minister sportu Joanna Mucha oraz prezes spółki PL.2012 Marcin Herra.



"Na dzisiaj dla służb odpowiadających za porządek publiczny,
zwłaszcza dla policji, największym wyzwaniem jest przygotowanie do
jutrzejszego meczu w Warszawie i do zapewnienia bezpieczeństwa i
porządku w stolicy" - powiedział Cichocki, nawiązując do spotkania
Polska-Rosja, które we wtorek o godz. 20.45 ma rozpocząć się na
Stadionie Narodowym w Warszawie.



Przypomniał, że kibice rosyjscy planują zwartą grupą przemaszerować na spotkanie przez most Poniatowskiego.Podkreślił, że jeśli UEFA i policja ocenią, że jest to mecz
podwyższonego ryzyka, zostaną podjęte "wszelkiego rodzaju środki
dodatkowego bezpieczeństwa". Zaznaczył jednak, że podczas piątkowego
meczu otwarcia (Polska - Grecja) w Warszawie było spokojnie i nie było
potrzeby wyprowadzania na ulice zbyt wielu dodatkowych patroli.



Według danych przedstawionych przez Herrę, bilety na wtorkowy mecz
ma 9,8 tys. kibiców rosyjskich, 29,5 tys. polskich i 600 niemieckich.
Prezes PL.2012 zaznaczył, że do Wrocławia przyjechali także Rosjanie,
którzy nie mieli biletów, ale nie było ich dużo. Ocenił, że w Warszawie
może być ich 2-3 tys.



Minister sportu poinformowała, że wciąż nie ma potwierdzenia, czy na meczu pojawi się prezydent Rosji Władimir Putin.



Podsumowując dotychczasowy przebieg mistrzostw Europy w piłce nożnej
na terenie Polski, szef MSW powiedział, że "trzecia doba upłynęła
stosunkowo spokojnie, podobnie jak poprzednie dwie", a najpoważniejszym
incydentem była bijatyka na rynku w Poznaniu między kibicami
chorwackimi. Zaznaczył, że chorwacki minister spraw wewnętrznych zwracał
mu uwagę, że największym ryzykiem są antagonizmy między kibicami ze
Splitu i Zagrzebia, które dają o sobie znać także za granicą.



"Policja znała tę ocenę i była na tyle dobrze do tego przygotowana,
że mniej więcej po 1,5 minuty zostały wprowadzone zwarte oddziały
policyjne. Kibice zostali rozdzieleni i nie dopuszczono do ponownego ich
starcia" - podkreślił.



Cichocki poinformował, że przez ostatnie trzy doby w Polsce zostały
zatrzymane przez policję 72 osoby. Połowa z nich była pod wpływem
alkoholu. Dotyczy to 41 Polaków, 10 Rosjan, 7 Chorwatów, 7 Irlandczyków,
4 Ukraińców, 1 Anglika i dwóch osób, które były zbyt pijane, by ustalić
ich narodowość. Powodami zatrzymań były najczęściej kradzieże i
awantury w lokalach gastronomicznych. W niedzielę w okolicach Trójmiasta
zanotowano wzmożoną liczbę kradzieży.



"Na tę liczbę 905 tys. bawiących się ludzi na Euro, 72 zatrzymania
to nie jest bardzo duża liczba, także jak na długi weekend. Często w
zwykły długi weekend tych zatrzymań jest dużo więcej" - ocenił Cichocki.



Z kolei szef spółki PL.2012 Marcin Herra poinformował, że w ciągu
trzech dni zanotowano 662 interwencje medyczne oraz 28 przypadków
naruszenia porządku.



Oceniając funkcjonowanie Stref Kibica Herra podkreślił, że średni
czas wejścia na ich teren to ok. 4 minuty, a średni czas kontroli - 11
sekund. Podkreślił, że doskonale razem bawią się kibice z różnych
krajów. "Wczoraj zdarzył nam się pierwszy przypadek, który
przewidywaliśmy jako ryzyko turniejowe - po trzech godzinach na Targu
Węglowym w Gdańsku zabrakło piwa" - powiedział.



Minister Mucha oceniła, że rozpoczynający się tydzień będzie
trudniejszy niż dotychczasowe dni. Przypomniała, że Polacy wrócili
właśnie z długiego weekendu. "Jutrzejszy dzień w Warszawie, we Wrocławiu
może być trudny komunikacyjnie ze względu na zmianę organizacji ruchu.
(...) Bardzo proszę o przemyślenie na jutrzejszy dzień tego, w jaki
sposób dotrzemy do pracy, tego w jaki sposób z tej pracy wrócimy" -
zaapelowała.




Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

51. Mucha namotała, niech Mucha sie tłumaczy

Poinformowała o tym na swojej stronie internetowej gazeta "Sowietskij Sport", według której rosyjski minister podkreślił, że "chuligańskie działania ekstremistycznych i innych aspołecznych grup wzniecają waśnie między narodami i szkodzą wizerunkowi Polski w oczach Rosjan oraz całej społeczności światowej".

Mutko - jak podaje rosyjska gazeta - wyraził przekonanie, że agresja ta nie jest popierana przez większość polskiego społeczeństwa. Poprosił również polską minister o dołożenie wszelkich starań w celu przeciwdziałania tej sytuacji i podjęcie jak najdalej idących kroków, mających na celu powstrzymanie bezprawnych działań w stosunku do obywateli FR, którzy przybyli do Polski, by wziąć udział w gigantycznym futbolowym święcie.

Rzeczniczka ministerstwa sportu Katarzyna Kochaniak powiedziała PAP, że resort odniesie się do treści listu, gdy go otrzyma.

Wcześniej Mutko skomentował burdy w Warszawie w swoim mikroblogu na Twitterze. Także te uwagi rosyjskiego ministra przytoczył na swojej stronie internetowej "Sowietskij Sport".

"Jestem zdziwiony agresją wobec naszych kibiców" - napisał Mutko. "Nie pamiętam, by podczas Euro 2008 wystąpiły takie problemy" - dodał.

Minister przekazał, że strona rosyjska przygotowuje "wystąpienie pod adresem Polski po linii dyplomatycznej".

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/mutko-napisal-do-muchy-w-sprawie-burd-w-w...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

52. Minister sportu: kary dla

Minister sportu: kary dla chuliganów powinny być wysokie

Minister sportu Joanna Mucha powiedziała, że kary dla pseudokibiców
powinny być wysokie. Marcel Bruelhart, odpowiedzialny za organizację
Euro w Szwajcarii, chwalił przygotowanie turnieju w Polsce i przyznał,
że problem chuligaństwa dotyczy całej Europy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

53. Szef rosyjskich spottersów:

Szef rosyjskich spottersów: MSW Rosji sprzeciwiało się marszowi

Szef delegacji policji Rosji na Euro 2012 pułkownik Jurij Abraszow
poinformował w piątek, że MSW FR było przeciwne organizowaniu marszu
rosyjskich kibiców przed wtorkowym spotkaniem Polska-Rosja w Warszawie.


Ujawnił też, że Rosyjski Związek Piłki Nożnej (RFS) i Wszechrosyjski
Związek Kibiców (WOB) nie odpowiedziały na prośby rosyjskiej policji o
udostępnienie jej list fanów, którzy za ich pośrednictwem nabyli bilety
na mecze Euro.

- Kiedy dowiedzieliśmy się o organizowaniu marszu, MSW Rosji było
przeciwne. Jednak leżało to w gestii polskich władz -
oświadczył
Abraszow w wywiadzie dla gazety "Sowietskij Sport".

Rosyjski policjant zauważył, że "gdy marsz już zapowiedziano, żadne
zakazy nic by nie dały". - Organizatorzy marszu powinni byli wcześniej
pomyśleć o konsekwencjach. Są niegłupimi ludźmi i na taką akcję
zdecydowali się z jakichś własnych pobudek - powiedział.

Abraszow ocenił, że działania polskiej policji były wystarczające. -
Co więcej - uważam je za absolutnie bezstronne. Polskich kibiców
zatrzymano o wiele więcej, a środki wobec nich zastosowano o wiele
twardsze - podkreślił.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/szef-rosyjskich-spottersow-msw-rosji-sprz...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

54. Rozczarowani przegraną,

Rozczarowani przegraną, polscy kibice wybili szybę sklepową na ulicy Szewskiej. Przy tej samej ulicy stoi kordon policji, bo chwilę wcześniej doszło tam do bójki pseudokibiców z mundurowymi. Sytuacja już nieco się uspokoiła. Teraz wiele osób robi sobie zdjęcia z policjantami uzbrojonymi po zęby. Mundurowi mają w pogotowiu broń gładkolufową.

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/598855,wroclaw-wybita-szyba-i-kor...

http://d.polskatimes.pl/k/r/11/a6/cb/4fdcfcf8a6f7d_p.jpg?1339882796

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

55. EURO, Euro i po euro... No

EURO, Euro i po euro...
No to teraz...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

57. a, to ministra wczesniej tego nie widziała?

więcej »



Mucha: PZPN jest źle zarządzany

Mucha: PZPN jest źle zarządzany

Nie stworzył dobrych warunków dla kadry i źle organizuje szkolenie młodzieży - mówi minister

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

58. Chwedoruk: EURO 2012 symbolem klęski

EURO 2012 umiejętnie przedstawione przez jego krytyków może stać się w przyszłości jednym z symboli politycznej klęski - twierdzi dr Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego
Czy porażka polskich piłkarzy na EURO wpłynie na nastroje polityczne i odbije się negatywnie na notowaniach Platformy? - pyta "Super Express".
- Nie ulega wątpliwości, że ten wynik nie przyczyni się do wzrostu poparcia dla Platformy. Przede wszystkim dlatego, że PO sama bardzo podgrzała atmosferę, a jej politycy wpisywali się wręcz w histerię wokół naszej kadry. A jak wszyscy wiemy, upadek z wysokiego konia jest zawsze bardzo bolesny - odpowiada Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
Zdaniem Chwedoruka oponentom politycznym PO łatwo będzie wykorzystać wiele epizodów związanych z EURO. Choćby fakt występu Franciszka Smudy w spotach wyborczych PO i jego dobrej znajomości z Donaldem Tuskiem. EURO umiejętnie przedstawione przez jego krytyków może stać się w przyszłości jednym z symboli politycznej klęski.
Politolog zwraca uwagę, że podczas EURO 2012 zmuszono do zainteresowania piłką nożną miliony Polaków, którzy na co dzień się nią nie interesują. Ci ludzie nie są w stanie analizować pogłębionych wypowiedzi na temat tego, jak zagrała nasza kadra. Do nich przemawiać będzie sam wynik.
W opinii Chwedoruka najbardziej rozczarowani będą właśnie ci, którzy uczestniczyli w EURO nie w jako w imprezie sportowej, ale ogólnonarodowej, kulturalnej i politycznej.
Zdaniem politologa po EURO naiwny amerykański optymizm, który towarzyszył całej imprezie może spaść i nasz sukces gospodarczy obróci się w klęskę.
- Zauważmy, że wykreowano obraz turnieju jako imprezy, którą nigdy nie miała szansy być - skoku cywilizacyjnego - podkreśla Chwedoruk.
Rozmówca SE zwraca też uwagę na fakt, że rządzący od razu po porażce Polaków zaczęli szukać winnych. W roli kozła ofiarnego obsadzili Grzegorza Latę. - Mając ambiwalentny stosunek do PZPN i samego prezesa, zastanawiam się, na czym miałaby polegać jego wina. Przecież to nie on kopał piłkę i ustawiał drużynę taktycznie - mówi. Według niego rządzący próbują przekuć porażkę w sukces i z zaprzyjaźnionymi działaczami PZPN, takimi jak pan Kazimierz Greń, obalić Latę po to, by wstawić na stanowisko szefa federacji kogoś, kto będzie mniej niezależny od władzy niż obecny prezes PZPN.

ansa/Super Express

http://www.stefczyk.pl/

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

59. Fot. Tokfm.pl

Min. Joanna Mucha w

Fot. Tokfm.pl

Min. Joanna Mucha w "Poranku Radia TOK FM"

Wg min. Joanny
Muchy największą przeszkodą na drodze do zmian w PZPN niekoniecznie jest
prezes Grzegorz Lato. Zmian nie chcą lokalni działacze związku -
"środowisko, które korzysta z konfitur szykowanych przez zarząd". Min.
Mucha chwali Waldemara Fornalika, typowanego na następcę F. Smudy. Ale
jej zdaniem wybór trenera reprezentacji powinien odbywać się w drodze
konkursu.

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,11980945,__Zmian_w_PZPN_nie_chca_dzia...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

60. Rosjanie mówią ministrze SPASIBA!

Rosyjski portal sports.ru uważa, że Polska i Ukraina nie poradziły sobie
z organizacją Euro. Denis Romancow i Władysław Woronin wyliczają siedem
przyczyn:
Duże odległości między polskimi miastami

Autorzy
piszą, że z Warszawy do Wrocławia jedzie się pociągiem pięć godzin, a
ze stolicy do Gdańska jeszcze dłużej. A trzeba było przemieszczać się co
dwa dni. W odróżnieniu od poprzednich mistrzostw, dziennikarzom nie
zapewniono bezpłatnych przejazdów. Kibice we Wrocławiu
musieli spędzać na dworcu długie godziny, śpiąc na podłodze, bo przed
czwartą rano nie było możliwości wyjechać do Warszawy. We Francji,
organizatora następnego Euro, odległości między miastami nie
przekraczają czterech godzin jazdy, a miast będzie osiem, a nie
cztery...

Fani - nacjonaliści

Polska
zalała się wstydem już trzeciego meczowego dnia na jej terenie.
Warszawscy kibole z ogolonymi głowami, z których większość
reprezentowała Legię, napadli setkami na Rosjan. Zerwali z nich
kibicowskie atrybuty, palili i wrzucali do rzeki. Także po meczu
atakowali ludzi z rosyjskimi szaliki, także na kobiety i dzieci i
śpiewali: "Ruska k...a, ole, ole, ole". To dziwne, że UEFA i polskie
władze nazwali ten incydent chuligańskim. To nie chuligaństwo, to
oczywisty faszyzm

Obsługa w hotelach

Kolega autorów
tekstu wcześniej zarezerwował miejsce w gdańskim akademiku, ale nie
chcieli go zakwaterować. Zaproponowali inny hotel, oddalony o dziesięć
minut jazdy taksówką. Wszystko działo się o północy. Sześć lat [od
decyzji o przyznaniu Euro] to dostatecznie dużo czasu, by zbudować
dostatecznie dużo jedno- i dwugwiazdkowych hoteli, a nie przyjmować
fikcyjne rezerwacje w akademikach.

Niezakończone budowy

Szybko zbudowano stadiony w miastach, ale Polscy nie uporali się z innymi obiektami. "Najbardziej komiczna sytuacja jest w Warszawie, gdzie zdecydowano się na budowę drugiej linii metra, ale do rozpoczęcia Euro uporano się z tym tylko częściowo.

Problem z językami obcymi

Według
autorów w Doniecku wszystkie napisy są dublowane - także w alfabecie
łacińskim, a w charkowskim metrze są informacje po angielsku. "Ale gdy
chodzi o sklepy i restauracje, komfort ulatuje. Przez sześć lat na
Ukrainie sprzedawcy i urzędnicy nie nauczyli się żadnego języka obcego.
Próby pokazania na palcach, o co chodzi, wyglądają tragicznie. Byłoby
dobrze, gdyby Rosja nauczyła się tego do 2018 roku (do mistrzostw
świata).

Problemy z transportem (na Ukrainie)

Szybkich
pociągów Hyundai i Skoda nie wystarczyło dla wszystkich miast, dlatego
droga z Lwowa do Doniecka może zając dobę. Dalej autorzy narzekają na
klimatyzację w wagonach, na cięzko zamykające się drzwi. Nie ma
samolotów z Lwowa do Doniecka - najszybsze połączenie - siedmiogodzinne -
z przesiadką w Moskwie.

Ceny w hotelach

Na Ukrainę
przyjechało mniej kibiców niż oczekiwano, a przyczyną były wysokie
kosztu utrzymania. Ceny pokojów za noc dochodziły do 300 dolarów, a
hostele zapraszały za 50 dolarów. "Spotkaliśmy Anglików, którzy
zdecydowali się dojeżdżać na mecze do Doniecka z Dniepropietrowska.
Innym udało się dogadać z akademikami. Większość jednak zdecydowała się
obejrzeć Euro w telewizji"

http://www.sport.pl/euro2012/1,109071,11983657,Rosyjscy_dziennikarze__pr...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

61. MSZ ukraiński żąda przeprosin, a błazny z MSZ polskiego :

"Wstyd Panowie!". Polskie MSZ krytykuje dziennikarzy za "żarty" z Ukrainek

"Wstyd Panowie!". Polskie MSZ krytykuje dziennikarzy za "żarty" z Ukrainek

"Takie wypowiedzi jak Wojewódzkiego i Figurskiego nigdy
nie powinny mieć miejsca. Wstyd Panowie! Podzielam oburzenie MSZ Ukra...
czytaj dalej »


a co na to Mucha, która zatrudniła szmondaków za "niebanalne pieniądze"?


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

62. Sławomir Sieradzki "Dla

"Dla Michnika Jakub Wojewódzki to „przemawiający Duch Święty”, zaś dla Zdrojewskiego to osoba szanująca wrażliwość innych"

Ciekawe czy dziś establishment ma kaca moralnego, czy satysfakcję?
(...) Choć rzecz zdarzyła się wczoraj wciąż nie widać trzęsącej się z
oburzenia dyżurnej feministki – Magdaleny Środy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

63. ZAMIAST ŚRODY JEST WANAT. EWA WANAT. Chamstwo nobilitowane z GW

Janukowicz chce przeprosin? Rząd PiS też się oburzał na "kartofla" [BLOG EWY WANAT]
Pamiętam jak oburzał się rząd PiS za porównanie Kaczyńskich do kartofli w
satyrycznym felietonie berlińskiego „Die Tageszeitung”, polska strona
oczekiwała wtedy zdecydowanych kroków ze strony niemieckiego rządu.
Pamiętam jak nieco zażenowani niemieccy politycy tłumaczyli braciom
Kaczyńskim, że rząd nie ma żadnego wpływu na prywatne media i nie może
im niczego zakazać ani nakazać. Kiedy dziś czytam o stanowisku
ukraińskiego MSZ nie mogę oprzeć się wrażeniu, że rząd Janukowicza tyle
wie o demokracji i tak ją traktuję jak swego czasu rząd PiS. Janukowycz,
jak Kaczyński, uważa, że polscy politycy mogą wpływać na prywatne
medium, aby przykładnie ukarało nieszczęsnych dowcipnisiów: "MSZ Ukrainy
domaga się publicznych przeprosin od autorów tych wypowiedzi, oraz
jest przekonane, że strona polska użyje wyczerpujących środków w celu
odpowiedniej reakcji oraz niedopuszczenia do podobnych sytuacji w
przyszłości
" (podkr. moje)  - głosi komunikat MSZ Ukrainy. Denne
„żarty” z Ukrainek były tak beznadziejne, że nie ma o czym dyskutować.
Ale oczekiwanie,  że strona polska – a dla MSZ Ukrainy stroną jest rząd
polski - poczyni jakiekolwiek kroki w tej sprawie jest zupełnie czym
innym. Myślę, że dziś polski rząd powinien Janukowiczowi przypomnieć,
czym są niezależne media w demokratycznym państwie (nawet te
najgłupsze), tak, jak kiedyś przypomnieli o tym braciom Kaczyńskim
Niemcy.


Audycja Figurskiego i Wojewódzkiego o Ukrainkach pod lupą prokuratury

"Postępowanie zostało wszczęte z urzędu po zapoznaniu się z medialnymi
doniesieniami. Zwrócimy się do rozgłośni o udostępnienie nam zapisu
całej audycji. Po przeanalizowaniu zapadnie decyzja, czy wszczynać
śledztwo w sprawie znieważenia grupy ludności na tle narodowościowym,
czy też tego odmówić" - powiedziała prok. Renata Mazur, rzeczniczka
Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.


Za takie znieważenie grozi kara do 3 lat więzienia. Na
postępowanie sprawdzające i decyzję co do śledztwa prokuratura ma 30
dni.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Beta

64. Nowy premier Grecji Antonis

Nowy premier Grecji Antonis Samaras nie zobaczy się dziś w Gdańsku z Angelą Merkel. rozchorował się. Kanclerz Niemiec liczyła przy okazji spotkania na polityczną rozmowę.
Rozchorował się też grecki minister finansów.
Bulwarówka ,,Bild" wysłała do zgrupowania kadry greckiej w Polsce swojego korespondenta, który drwi ze słabości Greków (,,ich trener pali papierosa za papierosem"). Nawet TVN mówił dziś o bucie Niemców i pokazał trenera
niemieckiego Joachima Loew'a, jak mówi: zwyciężymy w Gdańsku ,,to nasza mała ojczyzna"(!!!). Portal Gazeta.pl przekręcił tę wypowiedź pisząc: Loew czuje się w Gdańsku tak dobrze,jak w ojczyźnie. Niby mala różnica, a dla mnie zasadnicza.

avatar użytkownika benenota

65. Pytanie?

http://blogs.telegraph.co.uk/news/brendanoneill2/100166543/englands-foot...

BRYTYJSCY KIBICE UDOWODNILI ZE SĄ BARDZIEJ ROZSĄDNI od BBC.
Zdecydowanie zaprzeczyli ostrzezeniom czarnoskorego piłkarza Campbell'a z Wielkiej Brytanii
na temat rasizmu na boiskach Ukrainy-no własnie...dlaczego tylko Ukrainy?

Czy Campbell-wedlug polskich mediow-nie ostrzegał jedynie przed "polskim rasizmem"...czy "polskie media"? zmanipulowaly jego wypowiedz???

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

66. Link do komentarza #65

avatar użytkownika Maryla

67. @benenota

brytyjscy kibice nie czytają Gazety Wyborczej i nie wiedzą, skąd "reporter" BBC czerpie inspiracje do swoich paszkwili.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika benenota

68. @Marylko

Śmierdzi mi to manipulacja..duża prowokacja.
Po meczu Grekow dorzuce trochę do pieca.

Jeśli możesz wrzuć proszę te zdjecia z protestu brytyjskich kibiców.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Maryla

69. @benenota

Twoje zyczenie jest dla mnie rozkazem, juz się klei!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

70. http://www.mirror.co.uk/sport

http://www.mirror.co.uk/sport/football/news/england-fans-protest-sol-cam...

England fans make a protest against Sol Campbell's advice not to travel to the Ukraine or they could go home in a coffin, by taking a coffin to the Golden Lion in Donetsk

England and Ukraine fans in Donetsk ahead of crunch group game

Fans celebrating at the Golden Lion Pub before the game between England and Ukraine in Euro 2012

England fans make a protest against Sol Campbell's advice not to travel to the Ukraine or they could go home in a coffin
http://blogs.telegraph.co.uk/news/brendanoneill2/100166543/englands-foot...


England fans in Ukraine (photo: PA)


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika benenota

71. @Maryla

Moze warto rozwinąć ten temat w oddzielnym artykule?...pomogę.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Maryla

72. @benenota

zrobimy oddzielny watek, ja mam materiały już zebrane z wczesniejszych prowokacji, teraz mozna zrobić watek podsumowaujący - KTO I W JAKIM CELU.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika benenota

73. Super!

Tu masz pomocny link.

http://www.dailymail.co.uk/news/article-2150951/Euro-2012-racism-Sol-Cam...

Campbell kładzie wyraźny nacisk na atmosferę ukraińskich stadionów-NIE POLSKICH!

-Polskę wymienia jedynie w kontekście wspolorganizatora mistrzostw Europy,bez szczególnej krytyki.

To co pisano w Polsce to Gowno Prawda!

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Maryla

74. Gówno Prawdę masz we wszystkich głównych mediach

a tu reakcja Greków na prowokację szmatławca Axela Springera, właściciela większości tytułów i portali w Polsce . Ramie w ramie z BBC szedł die Welt i Spigel.

"Należymy do G8 europejskiego futbolu" - pisze w patetycznej euforii jeden z greckich dziennikarzy sportowych. Inny nawołuje dwuznacznie: "Wyrzućcie Niemców z Euro". W kraju liczącym jedenaście milionów mieszkańców ukazuje się dziesięć różnych tytułów sportowych. Codziennie od nowa prowadzą między sobą walkę na nagłówki.

- Polityka i sport powinny jednak pozostać niezależne od siebie - uważa Dimitris Kanellos, szef działu sportowego ateńskiej gazety "Eleftheros Typos". Ten grecki dziennikarz, który studiował w Austrii i z uwagą śledzi niemieckojęzyczną prasę sportową, uważa, że za eskalację nastrojów w Niemczech i Grecji odpowiadają media w tych krajach. - Po zwycięstwie nad Rosjanami to my, Grecy, podgrzewaliśmy atmosferę nagłówkami typu "Przynieście nam Merkel". Wtedy Niemcy się wściekli i zaczęli atakować osobiście poszczególnych graczy. Napastnik Karagounis został nawet wyśmiany w jednym z filmików jako aktor - twierdzi Kannellos.

Jednak, jak dodaje, to tylko potyczki między mediami. Same drużyny nie mają z tym nic wspólnego i na całość spoglądają profesjonalnie.

Urażona duma

Oburzenie w Grecji wywołał w przeddzień meczu w Gdańsku kolejny ironiczny artykuł w "Bildzie". "Greccy piłkarze cały czas tylko klną i palą" - twierdzi niemiecka bulwarówka, powołując się na reakcje naocznych świadków z jednego z warszawskich hoteli. Jednak po uważnej lekturze artykułu okazuje się, że jedynym namiętnym palaczem w greckiej ekipie jest trener Fernando Santos, pochodzący notabene z Portugalii.

Znany komentator sportowy Antonis Panoutsos w gazecie "Sportday" zaleca opanowanie: "Drodzy rodacy, nasze poczucie godności narodowej naprawdę nie powinno zależeć od umiejętności kopania piłki przez Karagounisa". Podobnie widzi to kibic Konstantinos Pavlou: - Chce pan rozmawiać ze mną na temat tego, co dzieje się poza boiskiem? Nie, nie ma mowy. Czego chce Grecja czy Merkel albo Samaras to jedno, a piłka to drugie. Futbol daje nam radość życia i nie pozwolimy sobie jej odebrać.

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,11996212,_Wyrzuccie_Niemcow_z_Euro___...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika benenota

75. Kolejna próba zdyskredytowania Polski

osmieszenia Polaków za pomocą manipulacji,zastosowanej przez środowiska gownianowyborczej spaliły na panewce-

I TO DZIĘKI BRYTYJSKIM KIBICOM,ZACHWYCONYM ATMOSFERA PANUJĄCA W POLSCE ORAZ NA UKRAINIE.

P.S.NIECH SIE LEPIEJ ZAJMĄ TRAWA NA NARODOWYM BO MUSIAŁEM PODKRECIC KOLORY W TV (DOŁOŻYĆ ZIELENI DO ŻÓŁTEGO) GDYŻ ZAPROSZENI NA TRANSMISJE GOŚCIE PYTALI SIE CZY TEN NOWY STADION TO PASTWISKO?

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

76. Nie odwiedzam ich

-NIE MAM KALOSZY.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

77. Trzymam kciuki

Za Grekow-tak mam.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

78. NO I DOBRZE TRZYMAM

GRECY WYROWNALI.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Maryla

79. Wszyscy Polacy trzymają kciuki za Greków!

trzymajmy dobrze do końca meczu :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

80. chłopaki zrealizowały zleconko?

 Kowal o Wojewódzkim i Figurskim: Wypełniają stereotyp ksenofobii, o której mówiła BBC

Ludzie, którzy się mają za oświeconych, wypełniają stereotyp, o którym
niedawno robiła program BBC. Tam się mówiło, że w Polsce jest
ksenofobia, i tu mamy tego przykład -
komentował w TOK FM Paweł Kowal.
Szef PJN komentował "żarty" z Ukrainek Kuby Wojewódzkiego i Michała
Figurskiego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

81. brawo Ukraina! ciekawe, co KRRiT im odpowie, to co zawsze?

Po słowach prezenterów Eski Rock o Ukrainkach sprawą zajmują się UEFA i prokuratura

Sebastian Kucharski
2012-06-22, ostatnia aktualizacja 2012-06-22 17:49


Kuba Wojewódzki i Michał Figurski w
swojej audycji wyśmiewali się z ukraińskich kobiet. Dziś "dowcipy"
prezenterów mocno krytykowali politycy, a prokuratura sprawdza, czy
swoimi słowami nie złamali prawa. Dzień wcześniej ministerstwo spraw
zagranicznych Ukrainy zażądało przeprosin, a Związek Ukraińców w Polsce
złożył skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,11995285,Po_slowach_prezenterow_Eski_Rock_o_Ukrainkach_sprawa.html#ixzz1yYjXWaPo

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika benenota

82. BBC-lock of memory

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Maryla

84. dupelek służy

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/5,114944,11996770,Merkel_na_gdans...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika benenota

85. Komentarz pod podanym wyzej linkiem:

Jak to jest, że w demokracji świnie muszą mieć własny chlew, ostentacyjnie gardząc miejscami wśród swoich wyborców?

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Maryla

87. Wielka sromota i

Wielka
sromota i nienagrodzona szkoda, Polaku! "Dostajemy sygnał – Polska jest
fajna, Polska jest OK, ale dumę to schowaj do kieszeni"

"Mistrzostwa (ale nie tylko one) pokazały, że nie doświadczysz u
nas rasizmu, antysemityzmu i, poza incydentami w liczonym w setkach
tysięcy tłumie, chuligaństwa."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

88. Nałęcz: „Woj###ki jak Stańczyk”! Sikorski i PO o jego żartach

http://witas1972.salon24.pl/429130,nalecz-woj-ki-jak-stanczyk-sikorski-i...

Cóż, „najgłupszy z profesorów” (copyright by Lech Wałęsa – wyjątkowo
całkowicie zgadzam się z nim) już mnie żadną wypowiedzią nie zdziwi,
natomiast głupoty doradcy Prezydenta RP należy piętnować, moim zdaniem.
Nie będę zajmował się osądzaniem ostatniej (choć pewnie nie ostatniej!)
afery autorstwa kolesia na literę W. (nie będę tym nazwiskiem
splugawiał tego bloga!) i jego towarzysza od brukowych skandali, bo
oczywista oczywistość, że to działanie obrzydliwe, faszystowskie i
antypolskie. Nawiasem mówiąc, jak niedaleko gościom walczącym z rzekomym
faszyzmem do prawdziwie faszystowskiej postawy, metod i leksyki.
Chciałbym przypomnieć zeszłoroczną aferę, „murzyńską” kolesia
Woj##kiego i tego drugiego wychowanego w sowieckiej Moskwie (więc cóż
się dziwić co z niego wyrosło?) i reakcji na nią jednego z
najważniejszych ministrów rządu PO – Radka Sikorskiego oraz ministra
kultury Zdrojewskiego :
 
REM w przesłanym oświadczeniu zaznaczyła, że Wojewódzki i Figurski
podczas audycji znieważyli Gajadhura obraźliwymi, rasistowskimi
sformułowaniami. "Proponując +zadzwońmy do murzyna+ sugerowali, że
telefon pana G. działa w +buszmeńskiej sieci dla czarnych+. Naigrywając
się z pochodzenia wywołanej publicznie osoby dziennikarze używali m.in.
zwrotów: +krajowy rejestr murzynów+, +audycję dzisiejszą sponsoruje
warszawski oddział ku klux klan-u+"
- podkreśliła REM.
Pod adresem rzecznika Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Alvina
Gajadhura, którego ojciec jest Hindusem, używali sformułowań: "Może zadzwonimy teraz do Murzyna", "Krajowy rejestr Murzynów", "Gajadhur, tak murzin", "Audycję sponsoruje warszawski oddział Ku-Klux-Klanu".
 
Pomijając wszystko – jak można oceniać inteligencję i erudycję
człowieka (określenie na wyrost – istoty), któremu Hindus kojarzy się z
Murzynem ?
Spójrzmy na tego „Murzyna” :
 


Dla mnie już bardziej Woj###ki ze swoją nieuczesanym owłosieniem
przypomina koszykarza słynnego Harlem Globtrotters z filmu „Miś”.
 
Wywiad Sikorskiego w Radio Zet po tych wypowiedziach:
Monika Olejnik:
Walczymy z antysemityzmem, pan walczy z antysemityzmem, czy powinniśmy
walczyć z rasizmem, Afrykanie mieszkający w Polsce chcą by Kuba
Wojewódzki nie przygotowywał koncertu na start polskiej prezydencji w
Unii Europejskiej. Kuba Wojewódzki wsławił się ostatnio dowcipem,
żartował sobie z koloru skóry rzecznika, rzecznika, no w każdym razie
rzecznika drogówki i mówił, że jego audycje wspiera Ku-Klux-Klan.
Radosław Sikorski:
Wnioskowałem niedawno do ministra sprawiedliwości o to, abyśmy
ratyfikowali podpisaną jeszcze w 2004 roku konwencję o chociażby
nienawiści i nawoływaniu do przemocy w sieci. Ja jestem osobą, która ma
bardzo dużą tolerancję na ostrą polemikę i na poczucie humoru, więc to
wszystko zależy, gdzie jest ta granica, gdzie się właśnie, z nawet
ostrego poczucia humoru wchodzi w nawoływanie do dyskryminacji i nie
znam tego programu więc trudno mi określić.
Monika Olejnik: No nie, ja panu mówię, mówi, że zadzwonimy do Murzyna, a nasza audycja jest wspierana przez Ku-Klux-Klan, co trzeba jeszcze więcej wiedzieć.
Radosław Sikorski:
A, o nas Polakach w niemieckiej telewizji też bywają nieprzyjemne dla
nas dowcipy, ale poczucie humoru, tak jak gust nie podlega dyskusji.
Monika Olejnik:
Ale ja nie mam poczucia humoru, ponieważ moja rodzina jest czarnoskóra i
nie życzę sobie żeby taka osoba promowała naszą prezydencję.
Radosław Sikorski:I dlatego ma pani taki punkt widzenia, ktoś inny może mieć inny.
Monika Olejnik: Aha, czyli można rozumiem się nabijać z koloru skóry, a nie można być antysemitą w Polsce.
Radosław Sikorski: Ja tego nie powiedziałem.
Monika Olejnik: No to się pytam czy według pana taka osoba powinna organizować koncert na naszą prezydencję.
Radosław Sikorski: Nie ja będę o tym decydował.
 
 
Szef resortu kultury Bogdan Zdrojewski podkreślił w poniedziałek, że
nigdy nie ocenia zachowania osób, zdarzeń wyrwanych z kontekstu. "Jeśli mogę, unikam tego typu ocen, ponieważ niestosowne byłoby wchodzenie w kompetencje innych osób czy instytucji" - zwrócił uwagę minister.
W jego opinii, w przypadku Kuby Wojewódzkiego i audycji, którą współprowadzi na antenie radia Eska Rock, właśnie kontekst bardzo się liczy. "Ważne
jest, jakiego typu jest to audycja, jakim językiem się posługuje, w
jakim charakterze występują tam osoby prowadzące i jakie mają intencje"
- zauważył.
"Moja interwencja
w tej sprawie, ingerencja w jakikolwiek sposób, byłaby naruszeniem
podstawowych zasad związanych z podziałem kompetencji i
odpowiedzialności"
-
podkreślił minister kultury. Dodał jednocześnie, że - jego zdaniem - Kuba Wojewódzki należy do osób "niezwykle otwartych, niezwykle życzliwych, szanujących wrażliwość innych".
"Musimy na to zwracać uwagę w budowaniu jakichkolwiek ocen. Przestrzegam przed pochopnymi opiniami" - powiedział Zdrojewski.
 
Dwóch bardzo prominentnych ministrów rządzącej partii broniło
rasistowskiego lewaka po ewidentnej obrażeniu innej osoby ze względu na
kolor skóry. Na Zachodzie, w Ameryce osoba publiczna po takich żartach
została by skazana na dożywotnią medialną banicję.
 
Przypomnijmy jeszcze udział Woj###kiego w telewizyjnym happeningu z
włożeniem państwowej Flagi Polski w symboliczne gówno. Tradycyjnie
bezkarny. Napisałem wtedy:  "Nie kusi go poniżenie flagi baskijskiej lub tureckiej, bo to zakończyłoby niechybnie jego skandaliczny żywot.
Wydaje mu się po dziś dzień, że jak kraść, obrażać, wyzywać, bluzgać prezydenta państwa to tylko w Polsce. Na zachód od niej wsadzenie tamtejszej flagi w odchody byłoby po niemiecku bezwzględnie „Schtrafbar”(chyba,
że się ma euroimmunitet, wtedy można nawet na autostradzie cofać), a na
wschód „srogo nakazywajemoje” i nawet wspólne „rybałki” z prezydentem
(obecnie premierem) przynajmniej wizerunkowo w telewizji nie pomogłoby
znieważającemu
Только авторучку мне отдайте). 
 osoba taka, zarówno na Wschodzie (np. w Rosji), jak i na Zachodzie
stała by się „niedotykalna” (jak trędowaci w Indiach), niepokazywalna w
mass-mediach. U nas – „nic się nie stało”.
   
  Podsumowując – afera, która zaszkodzi w najistotniejszych dla polskiej racji stanu (np.wg Zbiga Brzezińskiego) stosunkach polsko-ukraińskich została wyhodowana przez bezkarność dla wyskoków nadwornego chama rządzącej partii przez jej sterników.
   Widać gołym okiem preferowanie interesu partyjnego (
staropolska „prywata”) nad sprawami państwowymi. Żeby tylko na tym
propagandowym odcinku…
Niestety szalone wydatkowanie na kredyt przed Euro pokazuje nie tylko
te skojarzenia z niesławnej pamięci czasami saskimi… I tą niezbyt
optymistyczną uwagą zakończę. Najgorzej, że realnej alternatywy dla
obrońców, komplementujących (porównanie ze Stańczykiem nobilitujące
przecież) i popleczników faszystowskich nihilistów do tej pory nie
widać.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

89. Hofman: no sorry... Adam

Hofman: no sorry...

Adam Hofman nie omieszkał napomknąć, że obaj prezenterzy wspierali Platformę Obywatelską i Bronisława Komorowskiego w czasie wyborów.

Dodał, że kiedy Wojewódzki i Figurski żartowali z katastrofy smoleńskiej, nikt nie protestował. - Gdzie wy wtedy byliście ze swoimi słowami krytyki? Dlaczego zmarłych można obrażać, a nie można Ukrainek? No sorry, zmarłych również nie wolno obrażać - złościł się rzecznik PiS.

Wojewódzki jak Stańczyk?

- Nie bronię tego incydentu. To jest oczywiste chamstwo. Ale oglądam programy pana Wojewódzkiego, on walczy z dulszczyzną, wewnętrznym kołtuńskim zakłamaniem. Tacy prześmiewcy są potrzebni, Stańczyk był potrzebny - mówił w programie Moniki Olejnik prof. Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta.

- Niech pan nie porównuje Stańczyka do Wojewódzkiego - oponował Adam Hofman.

Protasiewicz: żenada

Jacek Protasiewicz, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego z PO, powiedział, że za wybór Michała Figurskiego odpowiada UEFA, a rząd ani NCS nie miały z tym nic wspólnego. - To, co ci panowie zrobili, to jest absolutna żenada. Nic tego nie usprawiedliwia. Nawet dobierając cytaty, należy mieć olej w głowie, a nie pustkę, bo dobrano je skandalicznie źle i obraźliwie.

- To nie jest brak klasy. To jest chamstwo - powiedziała Monika Olejnik.

Zgodził się z nią Stanisław Żelichowski. - To było brutalne chamstwo, które nigdy nie powinno się zdarzyć.
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,12001893,Wojewodzki_jak_Stanczyk___Za...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

91. tropiciele nacjonalizmów

Euro 2012. Niemcy jak w 2006 - w patriotycznej euforii. Nowy nacjonalizm?

Od mundialu 2006 rozgrywanego w RFN Niemcy mają odwagę manifestować swe
patriotyczne uczucia i nikt im tego nie brał za złe. Na Euro 2012
sytuacja się powtarza i sceptycy zaczynają dopatrywać się nowego
nacjonalizmu.
Niemieckie flagi na samochodach, w oknach i w ogródkach, hymn narodowy
śpiewany z podniesioną głową i dłonią na sercu. Stroje i malunek na
twarzach w narodowych barwach Niemiec.
Jeszcze parę lat temu takie
obrazki byłyby nie do pomyślenia. Nie wypadało być dumnym z tego, że
jest się Niemcem. Zbytnio ciążyła wszystkim niechlubna przeszłość
Niemiec.
Powszechny, cichy rasizm?


Czy można więc mówić o nowym nacjonalizmie skierowanym przeciwko
mniejszościom i innym? Juergen Mittag z kolońskiej uczelni sportowej
uważa, że sprawcy takich ataków to ci, którzy chcą przez chwilę
przejechać się na cudzym wózku. - Są odosobnione grupy, które posługują
się piłką nożną, bo ma ona tak wielkie znaczenie społeczne - podkreśla.

Diethelm Blecking uważa natomiast, że w całej dyskusji należy wziąć pod uwagę, że w piłce nożnej
w pierwszym rzędzie chodzi o zbiorowe przeżywanie emocji. Teza, że
trąci to odradzającym się nacjonalizmem, to zbyt wąskie ujęcie. - Wielu
młodych ludzi ma dziś problem z odnalezieniem sensu w życiu i z
samookreśleniem. Nie wiedzą, co czeka ich przez następne 20 lat -
twierdzi. I uważa, że przede wszystkim młodzi ludzie będą szukać uczucia
wspólnoty w piłce nożnej, żeby wypełnić tę pustkę.


Obydwaj naukowcy są pewni, że działanie takich wydarzeń
sportowych nie jest długotrwałe. Bo jak inaczej wytłumaczyć, że po
wspaniałych osiągnięciach multietnicznej niemieckiej "jedenastki" na MŚ
2010 nacechowana ksenofobią książka Thilo Sarrazina "Samolikwidacja
Niemiec" stała się takim bestsellerem.

Artykuł pochodzi z serwisu ''DeutscheWelle''

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

92. Postawa rosyjskich piłkarzy

Postawa rosyjskich piłkarzy spotkała się z falą krytyki krajowych
mediów. Jeszcze w warszawskim Bristolu, zaraz po meczu z Grecją
reprezentanci Rosji zostali zelżeni przez bogatych kibiców, którzy
mieszkali w hotelu na Krakowskim Przedmieściu.

Już w kraju gazeta "Twój Dzień" wysłała selekcjonera Dicka Advocaata do diabła , "Moskiewski Komsomolec" określił jego podopiecznych mianem gnojków.

Kiedy piłkarze wylądowali na moskiewskim lotnisku, czekali na nich tylko dziennikarze.


W poniedziałek do dymisji podał się prezes Rosyjskiej Federacji
Piłkarskiej, Siergiej Fursenko. - Chciałbym przeprosić wszystkich
kibiców, za ten wynik. Podjąłem trudną decyzję, odchodzę - powiedział
Rosjanin.

http://www.sport.pl/euro2012/1,123531,12011609,Rosja_na_Euro_2012__Preze...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

93. Ukarać futbolowych

Ukarać futbolowych chuliganów

Czy władze Warszawy powinny były wydawać zgodę na przemarsz kibiców z pańskiego kraju przez naszą stolicę przed meczem Polska - Rosja?

- Nie wiem, być może to był jednak błąd.

Nie byłoby gorzej, gdyby nasi chuligani napadali na pojedyncze grupy Rosjan idących na stadion? Ich policjanci nie byliby w stanie osłaniać.

- Rozmawiałem o tym z waszym ministrem spraw wewnętrznych Jackiem Cichockim. Ale, jak powiedziałem, nie mam twardego, jednoznacznego poglądu w tej sprawie.

Muszę przyznać, ze wasz szef resortu zrobił na mnie znakomite wrażenie. Otwarty, szczery, bardzo nowoczesny. I po rosyjsku mówi dobrze. Ja w Polsce staram się, jak umiem, mówić po polsku, ale mój polski jest znacznie gorszy od jego rosyjskiego.

MSZ Rosji w zeszłym tygodniu zażądał, by rosyjscy kibice zatrzymani za burdy w Polsce jak najszybciej wrócili do ojczyzny. Chcecie ich ochronić przed odpowiedzialnością?

- W żadnym wypadku. Nasi chuligani futbolowi powinni być ukarani. Wasza policja, wasze sądy ich niesprawiedliwie nie krzywdziły.

Przyjrzałem się przypadkowi, w którym policja warszawska zatrzymała dwie grupy Rosjan szykujących się do bójki. Odebrano im pałki, ochraniacze na zęby, łańcuchy i wypuszczono. Policja zapobiegła awanturze. A ci, którzy zdążyli narozrabiać i zostali skazani na areszt, zasłużyli na karę. Uważam jednak, że odsiedzieć ją powinni w Rosji.

Jak prezydent Putin przyjął pańską opinię na temat wydarzeń w Warszawie?

- Przekazałem administracji Kremla czterostronicowy raport, opisując to, co widziałem, i wyrażając swoje opinie na ten temat. Ale z prezydentem o swojej pracy w Polsce jeszcze nie rozmawiałem.

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,12019002,Ukarac_futbolowych_chuliganow.html#i...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

95. Prezydent Komorowski nie

Prezydent Komorowski nie zaskakuje diagnozą: "źródłem kłopotów nie byli idący na stadion kibice z Rosji, a nasi chuligani"

To nie cytat z rosyjskiej prasy: "Po raz pierwszy chuligani byli tak
zorganizowani. Dysponowali systemem łączności. Mieli specjalną taktykę.
Atakowali kibiców rosyjskich z zaskoczenia. Zakrywali twarze na czas
ataku, a potem szybko je odsłaniali i kryli się w tłumie."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

96. Euro 2012. Skandal na

Euro 2012. Skandal na trybunie VIP podczas meczu Niemcy - Włochy
Wyp... - krzyczał do Michała Listkiewicza dyrektor Euro 2012 w Polsce Adam Olkowicz. Działo się to na trybunie VIP...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

97. Bul ma głos

Bronisław Komorowski: chuligani atakowali kibiców rosyjskich z zaskoczenia


dzisiaj, 07:40

- Źródłem kłopotów nie byli idący na stadion kibice z Rosji, a
nasi chuligani – tak prezydent Bronisław Komorowski skomentował dla
"Faktu" sprawę niedawnego przemarszu Rosjan na Stadion Narodowy. Dodał,
że polscy chuligani "atakowali kibiców rosyjskich z zaskoczenia". Polski
przywódca nie chciał zdradzić, czy będzie ubiegał się drugą kadencję. –
Byłoby arogancją, gdybym teraz składał takie deklaracje – zaznaczył.


Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta

Prezydent pytany o kontrowersyjną sprawę przemarszu kibiców zza
wschodniej granicy na mecz piłkarski Polska-Rosja, stwierdził, że to nam
powinno zależeć, aby pokazać się Europie i światu jako kraj gościnny i
przyjazny. Jak stwierdził, źródłem kłopotów byli polscy chuligani.
Komorowski zaznaczył, że nie uważa pomysłu Rosjan za prowokację. –
Bądźmy po stronie kibiców, ale przeciw chuliganom bez względu na
narodowość czy obywatelstwo – powiedział.

Dodał przy tej okazji, że wizerunek gościnnych Polaków zniszczyli
właśnie uczestnicy burd. – Policja reagowała sprawnie i szybko na tyle,
na ile można było przewidzieć wszystkie incydenty. A chyba po raz
pierwszy chuligani byli tak zorganizowani. Dysponowali systemem
łączności. Mieli specjalną taktykę. Atakowali kibiców rosyjskich z
zaskoczenia – zaznaczył.

Komorowski stwierdził, że największymi wygranymi Euro 2012 są Polska i
Ukraina, jako organizatorzy mistrzostw. Odnosząc się do szarej
rzeczywistości, która czeka nas po mistrzostwach, powiedział, że Polska
będzie budować autostrady przez kolejne lata, ale należy docenić ogromny
postęp, który już się dokonał.

Prezydent nie chciał zdradzić, czy będzie chciał pozostać na swoim
stanowisku na drugą kadencję. – Jeszcze nie ma półmetka. Nie prowadzimy z
żoną rozmów o następnej kadencji, oboje po prostu staramy się jak
najlepiej wypełniać nasze obowiązki i realizować postawione cele –
stwierdził w wywiadzie dla "Faktu".

(TR)

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/bronislaw-komorowski-chuligani-atakowali-...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

98. Nie było bezpośredniego

Nie było bezpośredniego niebezpieczeństwa, ale były informacje o możliwym zagrożeniu. Dlatego wprowadzono stan "ALFA" - mówił w TVP Info szef MSW Jacek Cichocki. Stan "ALFA" - wzmożonej gotowości służb bezpieczeństwa - wprowadzono po odkryciu na Bugu tratwy z ładunkami wybuchowymi i telefonem ze zdjęciem Stadionu Narodowego. Jeśli ABW wskaże, że stan "ALFA" już nie jest potrzebny, zarekomenduję premierowi jego zakończenie - powiedział Cichocki. Szef MSW podsumował w TVP Info organizację bezpieczeństwa podczas Euro 2012 w Polsce. Podkreślił, że przez ostatnie cztery dni po ogłoszeniu alarmu "ALFA" pozostawał w ciągłym kontakcie z ABW, ale "nie było nowych niepokojących informacji". Minister mówił też, że Euro okazało się bezpieczną imprezą.

- Zatrzymań było mniej, niż się spodziewaliśmy, około 600. To jest mało jak na miesiąc turnieju. Przeważali obywatele polscy. Przeciwko zatrzymanym wszczęto około 200 spraw sądowych - wyliczał Cichocki.

"Dla polskich służb Euro to ogromny przełom"

Szef MSW potwierdził też informacje o zatrzymaniu grupy Afgańczyków, zaznaczył jednak, że nie miało ono związku z Euro ani z konkretnym zagrożeniem. Według Cichockiego najtrudniejszym momentem dla służb było zabezpieczenie meczu Polska - Rosja, kiedy grupy chuliganów zaatakowały kibiców rosyjskich. - Drugim trudnym momentem był mecz Grecja - Rosja, kiedy zależało nam na tym, by Rosjanie, których dużo przyjechało, czuli się bezpiecznie - powiedział Cichocki.

Minister podkreślił, że dla polskich służb "Euro to ogromny przełom", finał trwającego trzy lata procesu nauki, który zaowocował wypracowaniem wielu nowych procedur współpracy i strategii funkcjonowania i działania. Uniknął odpowiedzi na pytanie o Adama Rapackiego, wieloletniego wiceszefa MSW, zdymisjonowanego na kilka miesięcy przed mistrzostwami.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,12052936,Szef_MSW__Byly_...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

99. terroryści "Alfa"

Podczas tegorocznego protestu, drzwi KUL-u były zamknięte dla manifestantów.
Powodem był pierwszy stopień zagrożenia terrorystycznego, który w związku ze znalezieniem tratwy z trotylem płynącej po Bugu, wprowadził premier Donald Tusk.

- Uważam, że polityk gloryfikujący banderowców, nie zasługuje na zaszczytny tytuł doktora honoris causa - mówił Zdzisław Koguciuk, reprezentant rodzin wołyńskich. - Protestowaliśmy od 2009 r. i będziemy to robić, dopóki władze KUL-u nie zmienią swojej decyzji i nie odbiorą Juszczence honorowego doktoratu - zapowiedział.


Tak protestowały rodziny, których bliscy zginęli z rąk UPA na Wołyniu.


http://www.kurierlubelski.pl/artykul/608773,kul-protestowali-przeciwko-d...


KUL: Protestowali przeciwko doktoratowi Juszczenki (ZDJĘCIA)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

100. Komorowski o finale Euro

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

101. plagiacik rozdmuchany przez media, które propagowały BBC

Trumny pełne
pozdrowień dla BBC


Trumny pełne pozdrowień dla BBC

Dwie trumny pojawiły się w niedzielę przed wejściem do
warszawskiej strefy kibica. Młode kobiety zachęcały do wrzucania do nich
pocztówek z pozdrowieniami dla... więcej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

102. Euro 2012. Żołnierze się

Euro 2012. Żołnierze się spisali

Wojsko wykonało wszystkie swoje zadania związane z mistrzostwami w piłce nożnej.
iemoniak był dzisiaj w Dowództwie Operacyjnym Sił Zbrojnych, które
kierowało największą częścią sił, jakie armia wydzieliła do
zabezpieczenia turnieju. Z łącznej liczby około 3,4 tys. żołnierzy
skierowanych do wykonania tego zadania, Dowództwu Operacyjnemu zostało
podporządkowanych 1,8 tys.

Szef MON w rozmowie z dziennikarzami przypomniał, że do zadań armii
podczas turnieju należało zabezpieczenie przestrzeni powietrznej oraz
wsparcie policji, a także cywilnych służb odpowiedzialnych m.in. za
zabezpieczenie przed atakiem z użyciem broni masowego rażenia.

- Wojsko miało dużo zadań i te wszystkie zadania zostały wykonane - ocenił minister obrony. -
Tutaj miarą tego jest to, że nic się o tym nie mówi, bo się nic złego
nie zdarzyło, ale za tym, że się nic nie mówi, stoi naprawdę wielki
wysiłek, wielka służba tysięcy żołnierzy, funkcjonariuszy i pracowników
- powiedział Siemoniak. Mówiąc o głównym zadaniu armii podczas turnieju - obronie powietrznej - szef MON zaznaczył: - Tutaj, nie chcę wchodzić w szczegóły, wszystko przebiegło jak należy.

Prócz żołnierzy wydzielonych pod komendę DO SZ wojsko do wsparcia
policji (i w mniejszym stopniu Straży Granicznej) wydzieliło ponad 1,2
tys. żołnierzy Żandarmerii Wojskowej. Zgodnie z zarządzeniem premiera
żandarmi jeszcze do 4 lipca mają takie same uprawnienia, jak policja.

Przy zabezpieczeniu turnieju służyli też żołnierze Wojsk Specjalnych.
Byli skierowani do wsparcia policji w ewentualnych działaniach
antyterrorystycznych. Operacje prowadzone w związku z Euro 2012 przez
Wojska Specjalne i Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych kończą się w
poniedziałek.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

103. MSW odwołuje alarm terrorystyczny

Rząd podwyższył stan zagrożenia terrorystycznego, gdy na Bugu odnaleziono tratwę z materiałami wybuchowymi. Euro 2012 skończyło się, więc szef MSW, Jacek Cichocki zdecydował o obniżeniu poziomu zagrożenia.
Odwołano pierwszy stopień alarmowy, wprowadzony 27 czerwca, po tym jak Straż Graniczna znalazła na tratwie na Bugu ładunki wybuchowe - dowiedziała się w poniedziałek PAP w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Pierwszy stopień alarmowy został odwołany zarządzeniem premiera Donalda Tuska. Wcześniej minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki otrzymał od szefa ABW analizę ryzyka ewentualnego zagrożenia zamachami w Polsce. "Po zapoznaniu się z tą analizą minister Jacek Cichocki rekomendował obniżenie tego stopnia" - powiedziała PAP rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak.

Pierwszy stopień alarmowy jest najniższy w czterostopniowej skali. Stosuje się go w momencie uzyskania informacji o możliwości wystąpienia zdarzenia o charakterze terrorystycznym lub sabotażowym. Służby - prewencyjnie - są wówczas w stanie najwyższej gotowości.

Pierwszy stopień został wprowadzony w środę - po tym jak Straż Graniczna na tratwie na Bugu znalazła niewielkie ilości materiałów wybuchowych i nielegalne papierosy.

PAP

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

105. prezes PL2012 ksywa "wy..laj" i Mucha z sondazykami

Minister Mucha podsumowuje

(fot. PAP/Rafał Guz)

Organizacja Euro 2012 przyniosła nam skok
cywilizacyjny. Mistrzostwa Europy były sukcesem wszystkich Polaków. Tak
podsumowała piłkarskie mistrzostwa Europy minister sportu Joanna Mucha.
Minister powiedziała, że nie da się podsumować energii, jaką mistrzostwa
Europy wyzwoliły w Polakach, ani przeżyć, jakie były ich udziałem
Wiadomo, że w strefach kibica w naszym kraju bawiło się 3 mln 187 tys.
osób. Na mistrzostwa przyjechało do Polski około 600 tys. kibiców ze 110
krajów świata. Wydali około 900 mln złotych, czyli więcej, niż
oczekiwano.
Z sondaży przeprowadzonych po mistrzostwach wynika, że blisko 90 proc.
naszych rodaków jest dumnych z tego, w jaki sposób przygotowano polską
część Euro.


97 proc. uważa, że byliśmy dobrymi gospodarzami, a 92 proc.
ankietowanych pozytywnie ocenia panującą w czasie mistrzostw atmosferę.
Minister podkreśliła, że także zagraniczne media wystawiły bardzo dobrą
opinię przygotowaniu Polski do turnieju.


Według resortu sportu, 92 proc. zagranicznych kibiców zapowiedziało, że
będzie namawiało swych rodaków do przyjazdu do naszego kraju. Stąd
resort szacuje, że liczba zagranicznych turystów przyjeżdżających do
naszego kraju wzrośnie o 500 tys., a zyski z tego tytułu przekroczą 2
mld złotych.


Joanna Mucha podkreśliła, że Euro przyniosło także skok cywilizacyjny. W
związku z mistrzostwami zrealizowano prawie 60 inwestycji. Po Euro
pozostaną też tysiące przeszkolonych policjantów, funkcjonariuszy służb
ratowniczych i urzędników.


Minister podziękowała trojgu poprzednich ministrów sportu: Elżbiecie
Jakubiak, Mirosławowi Drzewieckiemu i Adamowi Gierszowi, którzy
przygotowywali Euro. Podziękowała też prezesom spółki PL.2012, Marcinowi
Herrze i Andrzejowi Boguckiemu, ministrom bezpośrednio nadzorującym
przebieg Euro i generałowi Adamowi Rapackiemu, który koordynował
przygotowania w dziedzinie bezpieczeństwa.


Prezes Marcin Herra powiedział, powołując się na badania przeprowadzone
na zlecenie swej spółki, że 94 proc. Polaków uznało, iż Euro było dobrze
zorganizowane. Podobną opinię wyraziło 85 proc. kibiców z zagranicy.
Zdaniem 93 proc. ankietowanych Polaków, Euro było wykorzystaną szansą
promocji Polski. 92 proc. chce, aby w naszym kraju organizowano kolejne
wielkie imprezy sportowe.


Zdaniem Herry, mogą być w tym przydatne doświadczenia z mistrzostw
Europy. Prezes spółki PL.2012 zacytował szefa FIFA Michela Platiniego,
który powiedział, że Euro 2012 wyznaczyło nowe standardy tego typu
imprez. Herra dodał, że Polska znalazła się w elitarnej grupie państw,
które organizowały wielkie imprezy sportowe.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

106. cudowny SUKCES!

Firmy budowlane są poturbowane po Euro 2012. W najbliższym czasie przedsiębiorstwom grozi upadłość, branży - zapaść, a nawet 150 tysięcy osób może stracić pracę - uważają przedstawiciele firm budowlanych i eksperci, którzy spotkali się w Warszawie.

http://biznes.onet.pl/klopoty-branzy-budowlanej-po-euro-2012,18496,51786...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

107. Artur Bazak Wcześniej

Wcześniej spełniali wszystkie żądania rosyjskich kibiców. Dzisiaj nie chcą zniżać się do ich poziomu

Tylko u nas

Państwo polskie w osobie pani prezydent Warszawy Hanny
Gronkiewicz-Waltz, premiera Donalda Tuska oraz ministra spraw
wewnętrznych Jacka Cichockiego zniżyło się do poziomu pana Szprygina
niejeden raz.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

108. Żandarmeria podsumowała

Żandarmeria podsumowała działania podczas Euro

Ponad 11 tys. patroli, prawie 25,5 tys. wylegitymowanych, ponad stu
zatrzymanych, ponad 5 tys. pouczonych lub ukaranych mandatami - to bilans działań żołnierzy Żandarmerii Wojskowej

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

109. Jedna osoba aresztowana ws. tajemniczej tratwy na Bugu

Jak donosi RMF FM sąd aresztował jedną osobę, która może mieć związek z tajemniczą tratwą z materiałami wybuchowymi płynącą po Bugu. Była na niej także mapa Warszawy i telefon komórkowy. Znaleziono ją w czasie Euro 2012. Zaraz potem premier ogłosił pierwszy stopień zagrożenia terrorystycznego.
Jak nieoficjalnie dowiedzieli się reporterzy RMF FM, na wspomnianym planie Warszawy były zaznaczone trzy punkty: okolice Pałacu Kultury, w miejscu gdzie była Strefa Kibica, Stadion Narodowy, a także miejsce tuż przy Moście Poniatowskiego. Okazało się, że to ostatnie zaznaczone miejsce to bar z kebabem, w którym pracuje kilku Afgańczyków.

To kebab przy moście Poniatowskiego wydał się najbardziej podejrzany. W czasie, kiedy znaleziono tratwę, przez granicę koło Białegostoku próbowano przemycić kilkanaście osób ze Wschodu. Jak się później okazało, jedna z tych osób miała kontakt do właściciela baru przy moście Poniatowskiego. W trakcie śledztwa okazało się, że jeden z Afgańczyków mógł być organizatorem przemytu ludzi. Decyzją sądu mężczyzna został aresztowany. Jego kolegami zajął się urząd emigracyjny, bo okazało się, że nie mają pozwolenia na pobyt w naszym kraju.

Na tratwie, która płynęła po Bugu niedaleko granicy w województwie lubelskim znaleziono dwa ładunki wybuchowe oraz telefon komórkowy ze zdjęciem Stadionu Narodowego. Oprócz tego znajdowały się na niej też "spore ilości ukraińskich papierosów".

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/jedna-osoba-aresztowana-ws-tajemniczej-tr...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

110. SUKCES! WIELKI SUKCES!!! Jedna tratwa i jeden student

ABW zatrzymała ekstremistę tuż przed Euro 2012

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/abw-zatrzymala-ekstremiste-tuz-przed-euro...

Na kilkadziesiąt godzin przed Euro 2012 ABW zatrzymała młodego Polaka, islamskiego ekstremistę. Specsłużby uważają, że był on zdolny do przeprowadzenia ataku terrorystycznego – donosi "Wprost".
Funkcjonariusze ABW przyglądali się 21-letniemu Arturowi Ł. od półtora roku.

Tuż przed rozpoczęciem Euro 2012 mężczyzna w internecie umieszczał wpisy, w których zapowiadał, że wysadzi w powietrze Sejm i szukał instrukcji budowania bomb z powszechnie dostępnych materiałów.

Wtedy agenci wkroczyli do akcji i zatrzymali 21-latka.

Jak podaje "Wprost", kilka lat temu Artutr Ł. trzykrotnie wypowiedział szahadę, czyli muzułmańskie wyznanie wiary.

"Wiele jednak wskazuje na to, że bardziej od islamu interesował go terroryzm wykorzystujący tę religię jako ideologię, a od Proroka – Ahmed Yassin, patron duchowy palestyńskiego ugrupowania Hamas. W swej działalności Ł. używał najczęściej pseudonimu »Ahmed Yassin 23« - pisze tygodnik.

- Ten człowiek był bardzo aktywny na zagranicznych forach internetowych terrorystów islamskich. To radykalne fora, które są zamknięte i bardzo skrupulatnie strzeżone. Można się na nie dostać tylko poprzez wprowadzenie przez innego członka forum, po sprawdzeniu kandydata - powiedział "Wprost" szef delegatury stołecznej ABW płk Robert Nawrot.

ABW twierdzi, że w komputerze Artura Ł. są dowody na to, że planował on stworzenie grupy terrorystycznej, która miałaby organizować zamachy na terenie Polski.

- Artur nie zrobił nic złego, ani niczego takiego nie planował. Przecież podczas przeszukania nie znaleziono u niego żadnych materiałów wybuchowych ani broni – przekonuje Tomasz, jego starszy brat.

(wprost.pl, TSz)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

111. Policja w Polsce ma dobre

Policja w Polsce ma dobre notowania po Euro 2012


Minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki uważa, że udane
zabezpieczenie turnieju Euro 2012 wzmocniło dobry wizerunek polskiej
policji.
Szef MSW ocenił, że będącej w trakcie zmian organizacyjnych policji uda się utrzymać dobre notowania.

- Jestem zadowolony z tego, jaki jest wizerunek policji po Euro.
Nigdy nie słyszałem tylu pochwał na temat policji, ile słyszę w
ostatnich dniach. Ważne jest, żeby teraz policji udało się sprostać temu
zaufaniu i dobremu wizerunkowi
- powiedział minister, który odwiedził dziś województwo śląskie.

W Lublińcu Cichocki uczestniczył w podsumowaniu siódmego Przystanku
PaT, będącego częścią adresowanej do młodzieży policyjnej akcji
profilaktycznej Profilaktyka a Ty, a w Katowicach wziął udział w
odprawie z szefami jednostek śląskiego garnizonu policji. Jutro w
Raciborzu będzie uczestniczył w wojewódzkich obchodach święta tej
formacji.

Minister ocenił, że po udanych działaniach zabezpieczających Euro 2012 wielu policjantów - jak mówił - dostało dodatkowej energii, a w policji pojawił się dobry duch. - Myślę, że uda się podołać - powiedział Cichocki, nawiązując do wyzwania, jakim są obecne dobre notowania policji w społecznym odbiorze.

Cichocki podziękował śląskim policjantom za wsparcie, jakiego
udzielili garnizonom w Warszawie, Wrocławiu i Poznaniu w czasie
rozgrywek Euro 2012.

Minister przypomniał, że policja - także śląska - jest obecnie w fazie zmian organizacyjnych, służących usprawnieniu jej pracy.
- Racjonalizujemy strukturę jednostek organizacyjnych. Bardzo
wzmacniamy komendy powiatowe, komisariaty. Tutaj na Śląsku właściwie
znikną posterunki, ten proces już się kończy
- powiedział Cichocki,
zaznaczając, że to regionalne struktury są odpowiedzialne za to, by
organizacja policji najbardziej odpowiadała lokalnym potrzebom.

Absolutnie ufam policji na poziomie regionalnym. - To ona ponosi
odpowiedzialność za właściwe dostosowanie swoich struktur do
elastycznego odpowiadania na potrzeby bezpieczeństwa obywateli
- zaznaczył minister.

Cichocki wskazał, że potrzeby w zakresie bezpieczeństwa zmieniają się
- w niektórych miejscach, gdzie było bardzo niebezpiecznie, robi się
spokojnie, w innych zagrożenie wzrasta. Jak mówił, policja jest pierwszą
służbą, która musi na to odpowiednio reagować, dostosowując swoją
strukturę.

- Dla nas priorytetem jest to, żeby polscy obywatele - także na
Śląsku - widzieli i czuli policję na ulicach; aby czuli się bezpiecznie.
To jest najważniejsza zasada przyświecająca tym zmianom organizacyjnym
- podsumował szef MSW.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

112. Mucho! Dajcie nagrodę irlandzkim kibicom jeszcze raz! Koko spoko

Polskie flagi płoną na stosach w Belfaście. „To rasistowskie zastraszenie”

Stowarzyszenie Polaków w Irlandii Północnej zażądało od władz
natychmiastowej reakcji w tej sprawie. Do protestów mobilizują się także
polscy mieszkańcy Belfastu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

113. Ministra Mucha nadal sie nie zna, ale sie weźmie, nie da kasy

Joanna Mucha weźmie się za związki sportowe

-
Nasze osiągnięcia na olimpiadzie nie są zbyt imponujące - przyznała Joanna Mucha. I zapowiada rozliczenie związków z działalności.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

114. GDZIE MUCHA I DZIADZIA?

Nie dolecą na paraolimpiadę

LOT odmówił przewiezienia części wózków sportowych i inwalidzkich zawodników



Para prezydencka wzięła udział w ceremonii otwarcia Europejskich Letnich Igrzysk Olimpiad Specjalnych 2010.

Ceremonia otwarcia Europejskich Letnich Igrzysk Olimpiad Specjalnych 2010

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

115. Niepełnosprawni w TVP

Niepełnosprawni w TVP

Telewizja Polska nie ma miejsca i środków na relacje „live" z paraolimpiady w Londynie

Im bliżej igrzysk paraolimpijskich, tym mocniej widać, że
zapowiadane przez premiera Donalda Tuska wsparcie dla tzw. wykluczonych
to fikcja. Zamiast pomocy i promocji ludzi, którzy dzielnie stawili
czoła chorobie i własnym ułomnościom, spotykają ich kolejne przykrości.

W poniedziałek „Rz" informowała, że państwowy przewoźnik PLL LOT
odmówił przewiezienia paraolimpijczykom niezbędnych dla ich
funkcjonowania wózków inwalidzkich i sportowych. Tę sprawę udało się
załatwić, ale nie dzięki interwencji ze strony urzędników.
Ta poszła w
zupełnie inną stronę.

Jak powiedzieli „Rz" nasi informatorzy z PLL LOT, w poniedziałek z
osobami z kierownictwa tej spółki miał się skontaktować minister
Sławomir Nowak (PO). Dlaczego? - Wypytywał, jak to się stało, że taka
informacja wyciekła do "Rzepy" -
mówi nasz informator.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

116. Wielkie premie za Euro

Wielkie premie za Euro

Dwaj szefowie Narodowego Centrum Sportu otrzymali w sumie 800 tys.
zł premii za udany turniej. NCS potwierdza: premie zostały wypłacone

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

117. Polscy olimpijczycy, na których nie było pieniędzy, bo jak się

z Nimi pani Mucha ma fotografować. Nie było transmisji w TVP, nie było dofinansowania, Mucha z Tuskiem sie do Nich nie przyznaje.

Do zakończenia XIV Paraolimpiady pozostały cztery dni. Polscy
sportowcy mają w dorobku 24 medale i w tej klasyfikacji są na
dziewiątej pozycji. W środę wywalczyli w Londynie aż siedem, w tym
cztery złote. Poza tym zajęli kilka miejsc tuż za podium.

W siódmym dniu igrzysk Mazurka Dąbrowskiego
zagrano dla: triumfatorki konkursu pchnięcia kulą Ewy Durskiej (UKS
Barnim Goleniów), najszybszej w biegu na 1500 m Barbary Niewiedział
(LUKS MGOKSiR Korfantów), pierwszego w jeździe na czas na rowerze z
ręcznym napędem (handbike) Rafała Wilka (Start Szczecin) oraz Dariusza
Pendera (IKS AWF Warszawa), który wygrał turniej szpadzistów kategorii A
(amputacje nóg, niedowład).



Natomiast trzy srebrne medale zdobyli: w kolarstwie
Anna Harkowska (Warmia i Mazury Olsztyn) w jeździe indywidualnej na
czas, w biegu na 1500 m Arleta Meloch (Olimpia Grudziądz) i w skoku w
dal Mariusz Sobczak (Start Radom), który wyprzedził Marcina Mielczarka
(Start Zduńska Wola).



Wysoki poziom miały konkursy pchnięcia kulą. W grupie zawodników z
ciężkim porażeniem pochodzący ze Szczecinka 25-letni Maciej Sochal
(Start Koszalin), mimo że wynikiem 9,18 ustanowił rekord Europy, zajął
dopiero czwarte miejsce. Podopiecznego trenera Aleksandra Popławskiego
wyprzedziło... trzech reprezentantów Algierii, a Kamel Kardjena poprawił
rekord Afryki odległością 12,14 m.



Z kolei wśród lekkoatletów z niedowładem nóg urodzony w Sulęcinie Tomasz
Blatkiewicz (Start Gorzów Wlkp.), który w listopadzie skończy 40 lat,
osiągnął swój najlepszy w tym sezonie rezultat - 15,18 i musiał
zadowolić się piątą lokatą. A z dwóch poprzednich igrzysk wracał z medalami - złotym z Aten (2004) i srebrnym z Pekinu (2008).



Pochodząca z Siedlec 26-letnia Katarzyna Piekart (Start Gorzów Wlkp.),
która 1 września zdobyła w Londynie pierwszy dla Polski złoty medal XIV Paraolimpiady, wygrywając konkurs rzutu oszczepem rekordem świata 41,15, w środę była czwarta w biegu na 100 m - 13,10.



W jeździe na czas na rowerze z ręcznym napędem na dystansie 16 km
35-letnia Monika Pudlis (Smok Lotos Apotex Orneta) zajęła piąte miejsce.
Więcej - jak zaznaczyła - obiecuje sobie za dwa dni w wyścigu na 48 km.
"Start wspólny bardziej mi pasuje, bo widzę rywalki, widzę, jak jadą,
wtedy naprawdę się z nimi ścigam. To bezpośrednia walka. Poza tym jestem
długodystansowcem i wolę dłuższe odcinki" - powiedziała podopieczna
Bogdana Króla i Tomasza Bartosika.



W sobotę srebrny medal na pływalni wywalczyła na 100 m stylem motylkowym
15-letnia Oliwia Jabłońska (Start Wrocław). W środę wystąpiła w finale
400 m stylem dowolnym i była czwarta - 4.41,65. Na piątej pozycji
uplasowała się 23-letnia Katarzyna Pawlik (Start Katowice) - 4.45,50.



Nie powiodło się koszykarzom, ale trudno było się spodziewać sukcesu z
przeciwnikiem z najwyższej półki. Debiutujący w igrzyskach polski zespół
przegrał w ćwierćfinale z mistrzami paraolimpiady i świata, Australią
53:76. Dwa tygodnie przed turniejem w Londynie, dzięki środkom z
Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych,
biało-czerwoni byli na zgrupowaniu we Włoszech. W Rzymie spotkali się z
Włochami, a pod Mediolanem z... Australijczykami.
http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/juz-24-medale-polskich-paraol...


Ciekawe, jak wrócą z Olimpiady, znów Ich LOT nie zabierze?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

118. TVN24 wysłał reportera do Londynu

nasze olimpijki powiedziały, co myślą o władzach.
Czuja się spychane do "ciemnego korytarza". Przy nominacji na Paraolimpiadę nie było prezydenta, premiera, minister sportu.

Są rożalone, że traktuje się je jak Polaków "drugiej kategorii". Na pytanie, czego oczekują po powrocie do Polski, powiedziały, ze takiego samego traktowania, jak innych sportowców.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

119. Mucha sie znalazła, do fotki


"To był fenomenalny występ". Mucha gratuluje i obiecuje zmiany

"To był fenomenalny występ". Mucha gratuluje i obiecuje zmiany

Jako "fenomenalny" określiła minister sportu i turystyki
Joanna Mucha występ paraolimpijczyków w Londynie. Polscy sportowcy
na...
czytaj dalej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

120. Tusk i Komorowski RAZEM, ZNALEŹLI SIĘ DO FOTKI

W Pałacu Prezydenckim prezydent Bronisław Komorowski wraz z Małżonką oraz premier Donald Tusk spotkali się we wtorek z polskimi medalistami Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Londynie.

- Umówiliśmy się z premierem, że chcemy przyjąć zwycięzców i jednej Olimpiady, i drugiej, po to, aby było widać, że w sposób jednakowy cieszymy się, gratulujemy, odczuwamy dumę i najwyższy podziw dla tych, którzy walczyli o medale, ale walczyli także o piękną ideę sportu, którzy potrafili pokonać konkurentów pokonując zawsze także i samego siebie, własną słabość, ograniczenia – mówił Bronisław Komorowski.

Dziękował zawodnikom za piękną lekcję postawy wobec życia, nie tylko wobec sportu. - Chcielibyśmy, aby państwa wysiłek i sukcesy budowały także coraz większe zakorzenienie w polskiej świadomości, że sport jest jeden – zaznaczył prezydent.

Także premier podkreślał, że medale są ważne nie tylko dla samych sportowców, ale też dla wszystkich Polaków. - Każdy z tych krążków, w każdej dyscyplinie, w każdym momencie był dla nas wielką radosną nowiną, bo my tych zwycięstw waszych łakniemy tak samo mocno jak wy – zaznaczył. Podkreślił też, że medale olimpijskie i paraolimpijskie są tyle samo warte.

- Z każdym czteroleciem medal olimpijski czy paraolimpijski smakuje jeszcze bardziej, bo coraz więcej osób chce udowodnić, że stać ich na zwycięstwo – ocenił premier.



Spotkanie z medalistami Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Londynie
Spotkanie z medalistami Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Londynie




http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wydarzenia/art,2308,gratulujemy-dzie...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

121. znalazła się Mucha, po narodowej pływalni bez dachu

- mówiła w programie Tomasza Lisa w TVP
Joanna Mucha. Przyznała, że część zarzutów jest zasadna, ale większość
nie, a pytania, które zadają jej dziennikarze, dotyczą głównie jej
osoby, nie - tego co robi. Pogratulowała Zbigniewowi Bońkowi: - Jego
wybór na szefa PZPN to szansa na zmianę.

Mucha mówiła u
Lisa, że wiele zarzutów, jakie się jej stawia, jest wyolbrzymionych: -
Cały czas spodziewam się rozmów i rozliczania z pracy.
Ale te informacje, które pojawiają się na mój temat w mediach, są
odrealnione, przynajmniej, jeśli chodzi o ostatni tydzień, i pozbawione
krztyny racjonalności. Ta sytuacja jest przedziwaczna. Nie chcę mówić o
krzywdzie. To duży dyskomfort w pracy.

- Wygląda mi to na nagonkę... - rzucił Lis. - Nie chcę używać słowa
"nagonka, ale cały czas czekam na normalną rozmowę nt. tego, co jest do
zrobienia w ministerstwie - odparła Mucha.

Odmawiała
oceniania przyczyn "nagonki". - Mam na ten temat swoje przemyślenia, ale
nie chcę się nimi dzielić. To przemyślenia osobiste, ale myślę, że
należy to pozostawić państwa ocenie - dziennikarzy, widzów... Nie chcę w
żaden jednoznaczny sposób się na ten temat wypowiadać - ucięła.


Czy to kwestie merytoryczne, czy inne? Czy kobietom jest
trudniej być ministrami? - naciskał Lis. - Nie wiem, czy Basi
Kudryckiej, czy Eli Bieńkowskiej jest trudniej sprawować urząd niż moim
kolegom z rządu. Wydaje mi się, że nie. To nie jest kwestia kobiet -
mężczyzn, to nie są kwestie związane z płcią, tylko z innymi
okolicznościami.

Czy kobiecie atrakcyjnej jest trudniej
pełnić funkcję publiczną w Polsce? - nie dawał za wygraną Lis. - Nie
chcę odpowiadać na takie pytania. Większość audycji publicystycznych
skupia się na pytaniach, które nie dotyczą mojej pracy, tylko mnie. To
pewna spirala, która nakręca się w sposób niekorzystny dla mnie. Mam
niewiele możliwości opowiedzenia o tym, co robię. Pytania dotyczą mojej
osoby, a nie - pracy. Stąd powstaje wrażenie, że nie mam nic do
powiedzenia nt. mojej pracy, bo ciągle mówię o sobie - odpowiedziała
minister sportu.

- Myślę, że w ogóle nastąpiła duża
brutalizacja języka i życia publicznego. Tak, te ataki, które w stosunku
do mnie są formułowane, można nazwać brutalnymi

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

122. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Panie z narodu wybranego przez siebie; miały i mają słabość do foksa.
Jolanda od brylandów zrobiła go mistrzem elegancji; oczywiście po preziu.
Muszka tylko czekać; jak zrobić z fosa jakiegoś ministra od wizerunku muszki. Fryzjera już robiła.

Grunt to rodzinka

Dziwię się drugiej części programu, bo prawdopodobnie za pieniądze znaleźli się kolejni posypywacze głowy, którzy za cel mają kopać leżąego

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

123. KOKO KOKO MUCHA LATA TAM WYSOKO, a premie wypłacone

Narodowy miał zarabiać, straci 21 mln.
Według zapowiedzi w 2013 roku stadion miał przynieść 250 tys. zł zysków.
Okazuje się jednak, że wynik będzie na minusie - stadion straci 21 mln
zł. Z czego wynika aż taka różnica? Były prezes NCS Robert Wojtaś
jeszcze przed meczem Polska
- Anglia przedstawiał biznesplan, z którego wynikało, że już od 1
stycznia stadion będzie zarabiał na sprzedaży praw do nazwy obiektu,
wynajmie powierzchni biurowych i lóż dla VIP-ów.

- Byłam
zapewniana, że są umowy na wynajem lóż. Niestety, okazuje się, że na
piśmie jest tylko jedna - przyznała minister Mucha na dzisiejszej
konferencji na Stadionie Narodowym. W listopadzie ministerstwo na podstawie informacji z NCS podawało, że zarezerwowano już 30 proc. lóż.


Zarządzanie stadionem skrytykował też Marcin Herra, prezes
spółki PL.2012 (od nowego roku ma się ona nazywać PL.2012+ i być
operatorem Stadionu Narodowego).
- Nasz stadion znajduje się w pierwszej piątce najlepszych obiektów w
Europie. Jednak w kwestii zarządzania nie jesteśmy nawet w środku
tabeli, ale raczej na jej końcu - stwierdził. Zapewnił, że teraz ma się
to zmienić, by nie zawieść oczekiwań stawianych Narodowemu.


Stadion ma przestać przynosić straty w 2014 r. - Chcemy, by w grudniu
2015 r., gdy Francuzi będą się zastanawiać, co zrobić ze swoimi
stadionami po Euro 2016, Stadion Narodowy mógł być dla nich wzorem - powiedział Herra.


To minister Mucha powierzyła Narodowe Centrum Sportu prezesowi
Robertowi Wojtasiowi, którego tak ostro dziś skrytykowała. Pytana, czy
cały okres po Euro 2012
można uznać za porażkę, odpowiedziała: - Dobrze oceniam działalność NCS
w kwestii budowy stadionu i rozmów z podwykonawcami. Jednak zarządzania
stadionem nie oceniam pozytywnie. Konsekwencje tego zostały już
wyciągnięte: NCS ma nowego prezesa [został nim Michał Prymas - red.] i
nie zarządza już stadionem. Być może trzeba było zrobić to tuż po Euro -
przyznała Joanna Mucha.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

124. wysłali Muchę, żeby pobzyczała o komunie


Mucha stawia na dziewięć dyscyplin.

"W sporcie skończył się komunizm"

Mucha stawia na dziewięć dyscyplin.<br />
"W sporcie skończył się komunizm"
Ministerstwo sportu zmienia koncepcję finansowego wsparcia sportowych dyscyplin.
zobacz więcej »


Jak ministra sport finansuje. „Obrzydliwa sztuczka PR-owa PO, a nie reforma”. Zamiast zmian na lepsze, są ordynarne cięcia

W jaki niby sposób jeszcze większe niefinansowanie i niewspieranie ma
pomóc odnosić sukcesy na igrzyskach? Przecież ani jedna dyscyplina nie
otrzyma potężniejszych środków niż dotychczas. Gdzie więc ten przełom?

Gierek
by na to nie wpadł, ale nasza obecna władza jest dużo lepsza!
"Pracujemy nad tym by ten stadion symbolicznie jeszcze raz otworzyć"

Tylko u nas

Dać im medal bo to jest idealny pomysł dla władzy na nadchodzące
ciężkie lata! Tylko dlaczego tak skromnie? Otwierać co rok można i inne
inwestycje, jeszcze raz, i jeszcze raz! I będzie (w mediach) rozwój!


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

125. dowcip stulecia

Polska jako pierwsza zaoferowała pomoc Rosji. Chodzi o Mundial 2018

MSZ chce pomóc polskim firmom w zdobyciu kontraktów związanych z Mistrzostwami Świata w piłce nożnej w 2018 r. »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

126. "Polska liczy na kolejne

"Polska liczy na kolejne imprezy sportowe"

Polsce Euro 2012 szalenie zasmakowało – powiedział prezydent
Bronisław Komorowski podczas spotkania z szefem UEFA Michelem Platinim. I
wyraził nadzieję, że Polska będzie gościła w przyszłości także inne
wielkie wydarzenia sportowe. 

Spotkanie w Pałacu Prezydenckim z Szefem UEFA Michelem Platinim i prezesem PZPN Zbigniewem Bońkiem


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

128. Wybuchła prawnicza wojna o

Wybuchła prawnicza wojna o Stadion Narodowy

Narażono życie dziesiątek tysięcy widzów imprez, które odbywały się na
Stadionie Narodowym – twierdzi były budowniczy Stadionu Narodowego,
koncern Alpine, i chce, aby sprawę zbadała prokuratura. »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

129. obowiązująca propaganda - głodny sportowiec, to dobry sportowiec

Sportowy Okrągły Stół "Sport powinien na siebie zarabiać. Głodne wilki polują lepiej" [ZDJĘCIA]

Uczestniczy zespołu ds. finansowania uznali, że kluczowe dla rozwoju
sportu jest to, aby zaczął on na siebie zarabiać. Spotkanie ekspertów
odbyło się podczas pierwszych obrad Okrągłego Stołu Polskiego Sportu w
Warszawie.

Sportowy Okrągły Stół to pierwsze tego typu wydarzenie w polskim
sporcie. W Centrum Olimpijskim im. Jana Pawła II w Warszawie zebrało się
ponad sto osób: politycy, biznesmeni, samorządowcy, ludzie nauki,
kultury i sportu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

130. Milionowe premie dla prezesów

Milionowe premie dla prezesów rządowej spółki PL 2012

Po ponad milion trzysta tysięcy złotych premii zainkasowali dwaj
szefowie rządowej spółki PL 2012 - ustaliła Informacyjna Agencja
Radiowa.»

Stadion Narodowy: problemy ze zgodą na mecze eliminacyjne

Wciąż nie ma zgody władz Warszawy na organizację najbliższych meczów
eliminacyjnych na Stadionie Narodowym - dowiedziała się IAR. Spotkania w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata w
Piłce Nożnej z Ukrainą i San Marino zaplanowano na 22. i 26. marca. »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

131. Mucha o związkach partnerskich i adopcji..sama po rozwodzie

Mucha: Temat dachu uważam za zamknięty

Mucha: Temat dachu uważam za zamknięty

- Byłam dzisiaj na stadionie. Wszystko jest bardzo dobrze
przygotowane - zapewnia przed piątkowym meczem z Ukrainą minister...
czytaj dalej »


Jeszcze raz broniła swojego pomysłu, by dyscypliny sportu podzielić
na trzy grupy i dotować je z budżetu ministerstwa wg osiąganych w nich
sukcesów.

że są sporty lepsze i gorsze. Jeśli popatrzymy na
dyscypliny z niższych grup, to mają one słabą bazę - powiedziała, jako
przykład przywołując łyżwiarstwo szybkie. Zdobywca Pucharu Świata,
Zbigniew Bródka, musi trenować za granicą, bo w Polsce nie ma
odpowiedniego toru.

- Nie ma zakazu zbudowania toru, ale nikt go
też przez tyle lat nie zbudował. Jestem przekonana, że jest potrzebny -
powiedziała.

Dodała również, że ministerstwo ma związane ręce i
nie może rozbudować trasy do biegów w Zakopanem, gdzie chciałaby
trenować Justyna Kowalczyk. - W COS-ie nie mamy więcej terenu. Są tam
też problemy ze sztucznym naśnieżeniem toru - tłumaczyła Mucha.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

132. Lech nie chce płacić. Śląska

Nowe stadiony miały dać polskiej piłce nożnej nowy impuls do rozwoju.
Kibice mieli zasiadać na nich tłumnie, a miasta i właściciele klubów
zarabiać krocie nie tylko na meczach, ale także na komercyjnych
imprezach i wynajmie powierzchni biurowych. Okazało się, że znakomita
większość nowych polskich stadionów przynosi straty, trzeba do nich
dokładać kolejne miliony i nie wiadomo, czy kiedykolwiek zarobią choćby
na swoje utrzymanie.





Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

133. Wielka porażka Ministerstwa

Wielka porażka Ministerstwa Sportu. Straciło miliony na koncercie Madonny
Ministerstwo Sportu wykazało się niegospodarnością, dofinansowując
ubiegłoroczny koncert Madonny na warszawskim Stadionie Narodowym ponad
sześcioma milionami złotych. Choć wydatki miały się zwrócić, resort
stracił aż prawie pięć milionów złotych
- to wnioski z raportu
Najwyższej Izby Kontroli, do którego dotarła "Gazeta Wyborcza" wspólnie z
Radiem ZET.

Zamiast na Euro, miliony poszły na koncerty. Sprawę bada NIK

Ministerstwo Sportu mogło wykorzystać ponad sześć
milionów złotych
niezgodnie z przeznaczeniem, na jakie je otrzymało.
Zamiast...
czytaj dalej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

134. 14:59Miliony na koncerty


Miliony na koncerty zamiast na Euro. Mucha: Nie zgadzamy z tymi zarzutami

Miliony na koncerty zamiast na Euro. Mucha: Nie zgadzamy z tymi zarzutami

- My się nie zgadzamy z tymi zarzutami i będziemy o tym
bardzo wyraźnie odpowiadać NIK - powiedziała na konferencji prasowej...
czytaj dalej »
Pieniądze z rezerwy mogą być przeznaczone na inne zadanie, jeśli z
oficjalnym wnioskiem w tej sprawie wystąpi resort sportu do ministra
finansów. Według Najwyższej Izby Kontroli tak się nie stało.
Ministerstwo Sportu broni się i tłumaczy, że od resortu zgodę otrzymało.

Dodatkowo,
jak ustaliły "Fakty" TVN, organizator koncertu Madonny mógł przez 10
dni za darmo korzystać ze Stadionu Narodowego. Narodowe Centrum Sportu
wymagało tylko pokrycia kosztów mediów. Umowa została podpisana 5
czerwca 2012 roku. Ministrem sportu - nadzorującym działania NCS - była
wtedy Joanna Mucha.

Na różne cele

Minister Mucha odnosząc się w czwartek do tych informacji powiedziała, że rezerwa, z której pochodziły
pieniądze dotyczyła "wszystkich imprez testowych". - Nie testowych przed
Euro, tylko testowych dla Stadionu Narodowego. W tej rezerwie miały się
też zawierać wszystkie koszty, które ponosi Stadion Narodowy w 2012
roku. Być może nazwa rezerwy może być w jakiś sposób myląca, ale de
facto były to środki finansowe przeznaczone na cały rok 2012, na
wszystkie imprezy i wszystkie koszty Stadionu Narodowego. Gdybyśmy
przyjęli inne założenie, to właściwie oznaczałoby, że po odbyciu Euro
2012 powinniśmy zgasić światło i zamknąć stadion na cztery spusty.
Gdybyśmy przyjęli założenie, że z tej rezerwy nie możemy wydatkować
środków po Euro 2012, to zakończylibyśmy w ogóle funkcjonowanie stadionu
do końca 2012 roku - mówiła Joanna Mucha.

Minister nie chciała
odnieść się do kwestii korzystania za darmo ze stadionu przez
organizatorów oraz do dziennych kosztów wynajęcia Stadionu. Odesłała do
operatora - spółki PL 2012.

NIK zarzuca resortowi sportu niegospodarność:

Ministerstwo Sportu wykazało się niegospodarnością, dofinansowując
ubiegłoroczny koncert Madonny na warszawskim Stadionie Narodowym ponad 6
milionami zł. Wydatki nie ...


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

135. 29 maja wpłynęło

29 maja wpłynęło zawiadomienie posła PiS Marcina Mastalerka ws. przekazania przez resort sportu pieniędzy na dofinansowanie tego koncertu - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura. - W ciągu 30 dni zdecydujemy, czy zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa i należy wszcząć śledztwo, czy też należy odmówić wszczęcia - wyjaśnił Ślepokura.

Według niego postępowanie sprawdzające prowadzone jest w kierunku ewentualnego naruszenia art. 231 par. 1 kodeksu karnego, który przewiduje karę do 3 lat więzienia dla "funkcjonariusza publicznego, który przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego".

Prokurator dodał, że w trakcie postępowania sprawdzającego prokuratura zapewne wystąpi o materiały sprawy; możliwe jest też przesłuchanie zawiadamiającego.

W początkach maja ujawniono, że według NIK Ministerstwo Sportu mogło wykorzystać ponad 6 mln zł niezgodnie z przeznaczeniem, bo zamiast na promocję Euro 2012 oraz piłki siatkowej, resort wydał je na koncerty Madonny i Coldplay oraz "mecz na wodzie" Polska-Anglia.

Rzecznik NIK Paweł Biedziak mówił, że wątpliwości NIK budzi zmiana przeznaczenia rezerwy celowej. Pieniądze z niej miały służyć dofinansowaniu zadań związanych z organizacją Euro 2012 oraz z upowszechnieniem siatkówki wśród dzieci i młodzieży, natomiast zostały wydane na inne cele, przede wszystkim na organizację koncertu Madonny, co pochłonęło 5,8 mln zł. Biedziak dodał, że wątpliwość NIK budzi cel, na jakie zostały wydane pieniądze z rezerwy, a nie sprawa straty. Według niego organizacja koncertu i kilku innych imprez skończyło się stratą w wysokości 4,6 mln zł.

Minister sportu Joanna Mucha tłumaczyła, że jej resort za każdym razem miał zgodę Ministerstwa Finansów na wykorzystanie pieniędzy z rezerwy. Jak mówiła, pieniądze były przeznaczone na cały rok 2012, na wszystkie tzw. imprezy testowe organizowane na Stadionie Narodowym.

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/na-wniosek-pis-prokuratura...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

136. Koncert Madonny: NIK odrzuca

Koncert Madonny: NIK odrzuca zastrzeżenia Muchy. "Pięniądze wydane niezgodnie z przeznaczeniem"

Resort sportu niegospodarnie i niezgodnie z przeznaczeniem wydał
pieniądze na koncert Madonny na Stadionie Narodowym - uznało w środę
prawomocnie kolegium NIK odrzucając zastrzeżenia minister Joanny Muchy
do wstępnego raportu Izby.
Wątpliwości NIK budzi zmiana przeznaczenia rezerwy celowej. Pieniądze z
niej miały służyć dofinansowaniu zadań związanych z organizacją Euro
2012 oraz z upowszechnieniem siatkówki wśród dzieci
i młodzieży, natomiast zostały wydane na inne cele, przede wszystkim na
organizację koncertu Madonny, co pochłonęło 5,8 mln zł. NIK podkreśla,
że jej wątpliwość budzi cel, na jaki zostały wydane pieniądze
z rezerwy, a nie sprawa straty. Według Izby organizacja koncertu i
kilku innych imprez skończyła się stratą w wysokości 4,6 mln zł.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

137. "Nie wierzę w dogmat

"Nie
wierzę w dogmat nieomylności Najwyższej Izby Kontroli. (...) w tym
konkretnym przypadku, zamknęła oczy na zdrowy rozsądek". Joanna Mucha
docenia NIK

Minister Mucha broni decyzji o dofinansowaniu koncertu Madonny:
"Przypomnę, że był to jedyny koncert Madonny w Europie
Środkowowschodniej".

Tylko u nas

"Udawanie, że się nie rozumie intencji rządu, w tym ministerstwa sportu i jej szefowej, jest zwykłą niegodziwością".



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

138. Stadion Narodowy przyniesie

Stadion Narodowy przyniesie 20 mln złotych strat. Mucha: Zmierzamy we właściwym kierunku
Zmierzamy we właściwym kierunku - tak minister
sportu i turystyki Joanna Mucha podsumowała pięć miesięcy działalności
spółki PL.2012+ jako operatora Stadionu Narodowego w Warszawie. W tym
roku obiekt przyniesie jednak stratę w wysokości ok. 20 mln złotych.

"Stadion Narodowy powoli staje się miejscem i
produktem, jaki sobie założyliśmy. Mam nadzieję, że Polacy będą coraz
bardziej dumni i zadowoleni z tego obiektu i tego, w jaki sposób on
funkcjonuje" - powiedziała minister sportu na konferencji prasowej w
środę.

Resort
sportu kupił bilety na koncert Madonny za ponad 1,5 mln zł? "Polityka" o
kolejnym wsparciu ministerstwa dla wokalistki, urzędnicy się tłumaczą

"W związku z organizacją koncertu Madonny Narodowe Centrum Sportu
Sp. z o.o. miało wynająć loże i miejsca biznesowe. W tym celu spółka
zakupiła bilety, które miały być elementem oferty skierowanej przez
Narodowe Centrum Sportu Sp. z o.o. do potencjalnych najemców" - tłumaczy
Ministerstwo Sportu.

.
Faktura na zakup 4037 biletów na koncert Madonny

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

139. na ten koncert Mucha kupiła bilety

Opublikowano 1 sie 2012

Gazeta.tv prezentuje: 1 sierpnia 2012 r. to 68. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, ale również termin koncertu Madonny na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

140. Polityka

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

141. Mucha: Z przyjemnością


Mucha: Z przyjemnością odpowiem na wszelkie pytania CBA ws. koncertu Madonny

Mucha: Z przyjemnością odpowiem na wszelkie pytania CBA ws. koncertu Madonny

- Nic nie wiem na ten temat, żeby oficerowie CBA tutaj
byli. Natomiast wiem, że proces rozmów już się rozpoczął - powiedział
w...
czytaj dalej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

142. Róża Luksemburg?

Mucha o kibolach Legii: jestem zwolenniczką mocnych reakcji

Minister sportu nie wyklucza także zamknięcia stadionu Legii warszawa dla publiczności.
Minister sportu Joanna Mucha zapowiada twardą rozprawę z kibolami Legii.

Minister sportu Joanna Mucha nie wyklucza także zamknięcia stadionu Legii dla publiczności. - Tego typu, drastyczne kroki trzeba brać pod uwagę, żeby nastąpiła zmiana postępowania - oświadczyła. Joanna Mucha dodaje, że jest zwolenniczką twardych działań w takich sytuacjach.

- Myślę, że w najbliższych dniach
będziemy mieli do czynienia z decyzjami, które orzeźwiająco wpłyną na
kiboli i na klub Legii -
powiedziała minister.


PL. 2012+ - jedyna spółka, która za swój sukces uważa straty, a nie zysk

A straty idą w miliony złotych. Pomysł na biznes jest więc prosty,
najpierw założyć wysokie straty, a potem jak będą niższe to pochwalić
się, że to wielki sukces, wielkie osiągnięcie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

143. Marcin Mastalerek Pół

Jeśli premier Tusk nie odwoła teraz minister Muchy, to oznacza, że
zgadza się na gigantyczne premie dla nieudaczników. Zgadza się na
wyrzucanie pieniędzy podatników w błoto.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

144. Nie znosze

dowcipow o blondynkach. Jednak brunetka Mucha dokladnie do nich pasuje.

avatar użytkownika Maryla

145. Rząd Tuska już bez

Rząd Tuska już bez najładniejszej minister. Mucha: Żałuję, że nie będę kontynuowała pracy [GALERIA]

Jej następcę został wuefista Andrzej Biernat.

Rząd Tuska już bez najładniejszej minister. Mucha: Żałuję, że nie będę kontynuowała pracy [GALERIA]

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

146. Joanna Mucha wezwana do

Joanna Mucha wezwana do prokuratury. Była "ministra" sportu będzie tłumaczyć się śledczym w sprawie koncertu Madonny...

Polityk Platformy Obywatelskiej otrzymała status świadka, a nie
podejrzanego, co może świadczyć o tym, że sprawa zmierza do tego, by
zostać umorzona.

Koncert odbył się 1 sierpnia 2012 roku. Śledczy chcą wiedzieć, jak
doszło do tego, że na koncert zostało przeznaczonych aż siedem milionów złotych i to z rezerwy, której środki nie dotyczyły podobnych wydarzeń.

O sprawie pisze portal radia RMF FM. Według dziennikarzy warto
zwrócić uwagę na charakter, w jakim do prokuratury została zaproszona
Mucha. Polityk Platformy
Obywatelskiej otrzymała status świadka, a nie podejrzanego, co może
świadczyć o tym, że sprawa zmierza do tego, by zostać umorzona.

W maju 2013 roku NIK stwierdził, iż Najwyższa Izba Kontroli
uznała, że resort sportu niegospodarnie i niezgodnie z przeznaczeniem
wydał 5,8 mln zł na koncert Madonny na Stadionie Narodowym.
Nikt nie
został jednak za to pociągnięty do odpowiedzialności. Minister została
odwołana w zupełnie innym czasie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

147. Do Pani Maryli

Szanowna Pani Marylo,

To kolejny dowód, że prokuratura jest zależna od rządu.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

148. Szanowny Panie Michale

wszystkie afery III RP zostały zamiecione pod dywan. Dawniej prokuratura chociaż stawiała zarzuty, a to sąd uwalał wyroki, dzisiaj sprawy nawet nie trafiaja do sądu.

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

149. Do Pani Maryli

Szanowna Pani Marylo,

Przez wiele lat Tusk i Komorowski wzorowali się na Rosji Putina. Wysyłali tam naszych po naukę, jak za PRL.

Dziś Tusk gotuje wyprawę na Moskwę, bo sądzi, że to da mu zwycięstwo w wyborach.
Tyle, że się kompromituje, bo UE i USA co innego mówi a co innego robi.
Po prostu interesy z Putinem

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

150. Winnych brak. Umorzone

Winnych brak. Umorzone śledztwo. ws. ślizgawki

Nikt nie odpowie za uszkodzenie lodowiska na Stadionie Narodowym. Prokuratura Rejonowa na warszawskiej Pradze umorzyła postępowanie w sprawie zniszczenia tafli lodu na początku stycznia. Trzy pobrane do badań próbki potwierdziły co prawda obecność soli, jednak mimo przesłuchania ochrony obiektu i przejrzenia monitoringu nie udało się znaleźć sprawców.
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-winnych-brak-umorzone-sledztwo-ws-...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

151. ja niewinna, ona winna, ona dawać nie powinnna....

Mucha przesłuchana ws. koncertu Madonny. "Odpowiedzialność ponosi zarządca stadionu"

Ja ponoszę tylko odpowiedzialność polityczną, wina w tej sprawie
leży po stronie zarządcy stadionu - mówiła Joanna Mucha po przesłuchaniu
w warszawskiej prokuraturze.

Była minister sportu zeznawała ws. koncertu Madonny na Stadionie
Narodowym. Impreza odbyła się tuż po piłkarskich mistrzostwach Europy
w 2012 roku. Narodowe Centrum Sportu, zarządca stadionu,
zwróciło się do ministerstwa sportu o pożyczkę na organizację koncertu,
który nie przyniósł spodziewanych zysków. Straty musiał pokryć resort.
Pieniądze, które wydano, miały bowiem służyć dofinansowaniu zadań
związanych z organizacją Euro 2012.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

152. NIK negatywnie o nadzorze nad

NIK negatywnie o nadzorze nad budową Stadionu Narodowego

NIK negatywnie ocenia nadzór ministrów sportu nad budową
Stadionu Narodowego. Podczas kontroli znaleziono nieprawidłowości
dotyczące jej finansowania
; nie skierowano wniosków do prokuratury – powiedział prezes Izby Krzysztof Kwiatkowski.

NCS nie zgadza z zarzutami. NIK wystawiła negatywną ocenę działania
poszczególnych ministrów sportu i turystyki, którzy odpowiadali za
realizację tej inwestycji. Kwiatkowski zaznaczył, że Izba nie skierowała
jednak żadnych wniosków do prokuratury.

“Uznaliśmy, że żadne z tych zdarzeń nie wymaga oceny w wymiarze
prawnokarnym. Oceniliśmy negatywnie sposób nadzoru nad tą inwestycją,
wielokrotnie zwiększone koszty, brak określenia ryzyka początku tej
inwestycji i różne rzeczy, które wynikają z braku takiego precyzyjnego
bieżącego nadzoru” – mówił w środę szef NIK w radiowej Trójce.

Jako przykład finansowo mniejszych nieprawidłowości, ale budzących
bardzo duże wątpliwości, wymienił zakup wyposażenia kuchennego na
stadionie. “Nieprawidłowo wydatkowano np. 36 mln zł na wyposażenie
powierzchni gastronomicznych dla firmy, która robi usługi cateringowe na
stadionie” – powiedział Kwiatkowski.

“Ten koszt powinien ponieść ten, kto jest najemcą albo ten, kto jest
operatorem stadionu, a nie ministerstwo sportu” – wyjaśnił. Mariusz
Gierszewski z Narodowego Centrum Sportu powiedział PAP, że NCS,
odpowiadając na zarzuty NIK, wskazało, że w tamtym okresie nie było
możliwe znalezienie kontrahenta, który byłby gotowy zainwestować znaczne
kwoty na wykończenie i wyposażenie pomieszczeń na Stadionie Narodowym.

Jak podał, Centrum w odpowiedzi na zarzuty NIK informowało, że
zgodnie z warunkami umowy stadionowej i wytycznymi UEFA na właścicielu
stadionu ciążył obowiązek zapewnienia pełnego systemu gastronomicznej
obsługi kibiców; w każdym wariancie właściciel stadionu – Skarb Państwa –
musiałby ponieść koszty wykończenia i wyposażenia pomieszczeń.
Gierszewski, odnosząc się do innych zarzutów Izby, podał, że zgodnie z
umową z projektantem, inwestor miał możliwość kontrolowania kosztów
przyszłej inwestycji.

“Spółka miała pełne prawo do wnoszenia stosownych zastrzeżeń do
projektu koncepcyjnego łącznie z prawem jego całkowitego odrzucenia” –
podkreślił. Na poszczególnych etapach realizacji projektu, inwestor miał
prawo wniesienia uwag i wprowadzenia niezbędnych zmian – dodał.
Podkreślił, że wyboru generalnego wykonawcy dokonano w przetargu na
podstawie najniższej ceny.

“Wykonawca zobowiązał się wybudować Stadion wraz z towarzyszącą
infrastrukturą za kwotę 1 mld 528 mln zł brutto, przy kosztorysie
inwestora 1 mld 909 mln zł” – podał Gierszewski. Konkurenci proponowali
więcej – od 2,7 mld zł do 1,57 mld zł. Prezes NIK poinformował, że
raport w sprawie budowy stadionu w najbliższym czasie zaprezentuje w
Sejmie, bo sama kontrola była prowadzona na wniosek jednej z sejmowych
komisji.

Kwiatkowski powiedział, że z formalnego punktu widzenia budowa wciąż
trwa, bo Skarb Państwa jest w sporze z wykonawcami. “Dzisiaj Skarb
Państwa pozostaje w sporze z głównym wykonawcą o 460 mln zł, a w ramach
sporu jest także dyskusja o 150 mln zł tzw. gwarancji” – wyjaśnił.
Gierszewski podał, że na koniec 2012 r. koszt budowy Stadionu Narodowego
według stanu posiadanych faktur wynosił 2 mld 136 mln zł.

Zaznaczył, że przygotowywane jest rozliczenie za 2013 i całościowe
księgowe rozliczenie kosztów. Na końcowy koszt będzie miał wynik sporów
sadowych z wykonawcami. “Liczymy, że decyzja sadu wpłynie na obniżenie
tych kosztów, ale wyroki raczej nie zapadną w tym roku” – zaznaczył
Gierszewski.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

153. Jak informuje RMF FM,

Jak informuje RMF FM, śledztwo w sprawie koncertu Madonny na Stadionie Narodowym zostało umorzone. Prokuratura sprawdzała czy urzędnicy resortu sportu, który dofinansowywał imprezę, przekroczyli obowiązki.

Pracownicy kierowanego wówczas przez Joannę Muchę ministerstwa, przeznaczyli na koncert ponad 5 milionów złotych, które docelowo miały być skierowane na rozwój siatkówki. Jednak zdaniem śledczych ten fakt najwidoczniej nie zasługuje na potępienie.

Przypomnijmy, że odrębnego zdania była Najwyższa Izba Kontroli, która zwróciła uwagę, że organizacja koncertu przyniosła stratę w wysokości 4,6 mln zł.

W uzasadnieniu umorzenia śledztwa podkreślono, że pieniądze z rezerwy zostały wydane niezgodnie z przeznaczeniem. Jednak - o dziwo - nie było to działanie na szkodę interesu publicznego. Śledczy tłumaczyli, że urzędnicy mogli sądzić, że wzorem innych krajów koncert takiej gwiazdy jak Madonna przyniesie zysk. Pechowo przyniósł straty.

Postanowienie śledczych wpisuje się w długą listę opinii wydawanych przez polski wymiar sprawiedliwości i organy ścigania: były nieprawidłowości, były straty, było zachowanie naganne - nie było przestępstwa.

mc,rfm24.pl

http://wpolityce.pl/polityka/203138-umorzono-sledztwo-ws-koncertu-madonn...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

154. Jak Mucha stadionem rządziła:


Jak Mucha stadionem rządziła: 1,5 mln zł za mecz… którego nie było

fot. joannamucha.pl

"Kto wybierał drużyny do tego meczu?" –
miała pytać Joanna Mucha o potyczką Wisły z Legią o Superpuchar. Ale NIK
wykryła jeszcze większą kompromitację.


1,5 mln zł za mecz, którego nie było. NIK donosi prokuratorom o przestępstwie w NCS

1,5 mln zł za mecz, którego nie było. NIK donosi prokuratorom o przestępstwie w NCS

NIK zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia
przestępstwa przez osoby odpowiedzialne za podpisanie umowy na...
czytaj dalej »



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

155. na lewo most na prawo most...tak niegdyś śpiewano

a w tym przypadku ? milion wlewo ,milion w prawo...a cóż to za pieniądze,żadne...a ZUS pusty,służba zdrowia śmiertelnie chora a sądy...?lepiej nie pytać...

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

156. Do Pani Maryli

Szanowna Pani Marylo,

Mucha dziś o 19 z minutami była w Polsacie. Wywiad prowadziła Gawryluk.
Telewizor przełączyłem na tenis.



Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

157. BYWSZA ministra w TVN24




"Miał to być rząd dla Polski,

a jest dla Platformy"

"Miał to być rząd dla Polski,<br />
a jest dla Platformy"
O kobiecości i "elementach kabaretowych" w "Faktach po Faktach".
zobacz więcej »

Kredyt zaufania

- Jesteśmy na etapie w którym znamy skład
osobowy tego rządu, a nie znamy jeszcze priorytetów i zadań. To będziemy
znać dopiero po expose, więc jest jeszcze trochę za wcześnie, żeby
komentować rząd jako taki. Rząd to osoby plus zadania. Tych zadań
jeszcze do końca nie znamy, możemy się domyślać. Druga kwestia - w ogóle
mnie nie dziwi, że przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości myli cele ze
środkami. Celem jest dobre rządzenie Polską. Środkiem do tego celu jest
sprawna partia. Partia, która razem pracuje i nie ma w niej żadnych
tarć. Możemy powiedzieć, że jeśli mamy takiego rzemieślnika, który ma
dobre, sprawne narzędzie, to tym narzędziem wykona swoją pracę najlepiej
jak może. Tym narzędziem jest Platforma Obywatelska - powiedziała
Joanna Mucha wyjaśniając, że rzemieślnikiem są Polacy.

- Każdy
był kiedyś pierwszy raz ministrem - powiedziała była szefowa resortu
sportu odnosząc się do słów europosła PiS, że na stanowiskach ministra
MSW i MSZ mają stanąć osoby bez doświadczenia. Poprosiła też, by może
jednak dać nowemu składowi pewien kredyt zaufania. Dodała, że gdyby PO
nie wprowadziła do "tego życia politycznego" nowych osób, to pojawiłby
się zarzut, że partia "wciąż miesza w tym samym kotle".


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

158. co zrobić z Muchą?

Mucha: Nie wiemy co robić z byłymi politykami. Wszystko wydaje się naganneWideoMucha: Nie wiemy co robić z byłymi politykami. Wszystko wydaje się naganne
Dowiedzieliśmy
się tego, że nie wiemy co zrobić z byłymi politykami i osobami, które
działały blisko największych polityków. Przejście do spółki skarbu
państwa wydaje się naganne, przejście do prywatnego biznesu wydaje się
naganne, a przejście do administracji publicznej,...
Nocne spotkanie Kopacz z ministrami. Groziła Karpińskiemu dymisją
W nocy z czwartku na piątek Ewa Kopacz rozmawiała z dwójką swoich ministrów - Włodzimierzem Karpińskim i Marią Wasiak.

Karpiński denerwował tłumaczeniami, Wasiak pokajała się sama. Jak Kopacz pogroziła swoim ministrom

Karpiński denerwował tłumaczeniami, Wasiak pokajała się sama. Jak Kopacz pogroziła swoim ministrom

Jeszcze w czwartek po południu minister infrastruktury i
rozwoju Maria Wasiak nie myślała o przekazywaniu swojej odprawy na...
czytaj dalej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika nadzieja13

159. Wydaje się, że ministra o "wielkiej POlityce"

że wybór ministry nie był przypadkowy.. Tylko na tle jej wyraźnej niekompetencji (enigmatycznie) mógł, niczym Feniks - wynurzyć się poprzednik..

avatar użytkownika nadzieja13

160. errata

za szybko kliknęłam.

Moim zdaniem pani ministra resztkami sił próbuje zapracować na jakieś intratne stanowisko w spółkach Skarbu Państwa. Bo do tzw. "wielkiej polityki" (czyt. POwskiej) już się nie nada.
Zadanie wykonała. Do tego była przeznaczona.

Od dawna już widać, że "bohater" "afery, której rzekomo nie było" - lansuje się w mediach.
Już mu polska polityka nie cuchnie, nie wyklucza powrotu. Wysyp afer w POwskim wykonaniu przyćmił tamtą. Społeczeństwo przyzwyczajono, a on przez merdia i POwskich zwolenników wciąż jest uważany za wyrocznię... Mało kto pamięta o "dzikim kraju" i reszcie...
Jego najwierniejszy kompan został ministrem (a przecież i on zaistniał w stenogramach) i to spraw zagranicznych, choć żadnym językiem obcym nie włada...

Sprawa korupcji (i nie tylko) w kierowanym przez niego MSW - też nie stanowiła przeszkody...
Społeczeństwo przetestowano, nie ma oburzenia na awans Schetyny - a więc możliwy jest powrót pozostałych.. Schetyny broniono nawet z prawej strony.. Strategia opracowana w najdrobniejszych szczegółach. Już nic nie stoi na przeszkodzie..

Moim zdaniem wybór pani Kopacz jest krótkotrwały, oczyszcza pole dla Grzesia. Taki był plan. Nie było tylko pewności, czy społeczeństwo już jest gotowe .. I niestety, chyba jest.

Według mnie, cała ta historia z Ostachowiczem była ustawką, by pokazać "siłę" pani Kopacz. Na razie jest jeszcze potrzebna na tym stanowisku. Ale niedługo.
Przecież gdyby pani premier postępowała czysto, to już po stenogramch J.Krawca z Karpińskim - powinna tego ostatniego zdjąć, nie pozostawić w składzie swojego rządu.. Już wtedy rozmawiano m.in. na temat składu Rady Nadzorczej..

Teraz się obudziła? Nie wierzę. Cała ta sprawa była ustawiona..
To też nie dziwi..
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/drzewiecki-ciesze-sie-ze-premie...

A swoją drogą warto też zastanowić się nad koneksjami pana J. Krawca; szeroko rozumianymi.

I jeszcze - furtkę komu? (retorycznie) otwierają panowie wracający do łask... Kto ich promuje...

avatar użytkownika Maryla

161. @nadzieja

Drzewiecki "biały nos" robi w tefałenach za etyka dzikiego kraju.
Cała heca z Ostachowiczem i ministrą "500 tyś na cele charytatywne" wydaje sie być dobrze odegraną szopka dla ubogich.
Nam pozostaje patrzeć na to wszystko i odnotować, żeby nic nie umknęło.
Przyjdzie czas rozliczenia.

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

162. Szanowne panie, macie w 100% Rację...

a "biały nos" czyli nowy "etyk" "rzondowej" telewizorni,to już nie wybryk natury ale POLICZEK
dlaPolski
ser pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

163. Narodowy

Narodowy przekręt

Nonszalancja, szastanie pieniędzmi bez podstaw prawnych z naruszeniem ustawy o finansach publicznych przez Ministra Sportu i kierownictwo Narodowego Centrum Sportu przy budowie Stadionu Narodowego były niewyobrażalne – wynika z raportu NIK.

Przyznaję, że nie mam serca do tego obiektu. Nigdy nie zaakceptuję nazwy Narodowy dla stadionu pozbawionego bieżni lekkoatletycznej. Decydenci, chełpiący się swoją pasją do „haratania w gałę”, zignorowali Królową Sportu. Za publiczne pieniądze zaspokoili upodobania swoje i fanów futbolu, nie oglądając się na kibiców i sportowców innych dyscyplin. Tak samo zresztą jak z orlikami budowanymi bez bieżni. Pokolenia wielkich polskich lekkoatletów, którzy odeszli już z tego świata, z pewnością przewracają się w grobach, a żyjący milczą. W każdym razie, czerwono-szara bryła wzniesiona w miejsce dawnego Stadionu Dziesięciolecia, nazywana Stadionem Narodowym, budzi we mnie przykre skojarzenie z autorytarną władzą, która rzymską dewizę „igrzysk i chleba” sprowadziła wyłącznie do igrzysk.

Nowy stadion to okazały i bardzo drogi obiekt, imponujący, ale zbudowany bez namysłu i troski o mądre wydawanie publicznego grosza – tak myślałem do tej pory. Jak większość Polaków bardzo lubię piłkę nożną, dlatego w duchu powtarzałem sobie, że być może nie mam racji.

Rzeczywistość jednak okazuje się gorsza od najczarniejszych snów. Budowa i wykorzystanie Stadionu Narodowego w Warszawie – tak zatytułowany jest raport Najwyższej Izby Kontroli, z kontroli przeprowadzanej od 12 lutego do 30 sierpnia 2013 roku. Podpisany przez Prezesa NIK 21 lipca tego roku, został zaprezentowany w ubiegłym tygodniu na sejmowej Komisji Kontroli Państwowej.

Podsumowanie wyników kontroli i ocena ogólna kontrolowanej działalności rozpoczyna się od negatywnej, ale stosunkowo niewinnie brzmiącej formułki: „Najwyższa Izba Kontroli negatywnie ocenia prawidłowość przygotowania i realizacji zadania polegającego na budowie Stadionu Narodowego oraz jego wykorzystania w 2012 r., po przeprowadzeniu finałowego turnieju Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012”. Potem następuje wyliczenie ustaleń, które przesądziły o tak poważnym i nieczęstym werdykcie NIK. Przytaczane w nim liczby i fakty są szokujące, wprost trudne do uwierzenia. Dlatego zawarte w uwagach końcowych i wnioskach kluczowe zdanie: „Wyniki kontroli wykazują, że zadanie budowy SN nie zostało przez Ministra Sportu i Turystyki właściwie przygotowane do realizacji, co skutkowało przekroczeniem zarówno zaplanowanych środków na inwestycję, jak i terminu wykonania zadania, a także nieprawidłowościami w toku realizacji inwestycji” wydaje się rażąco łagodne jako podsumowanie opisanych, skandalicznych faktów. Posłowie PiS zgłosili wniosek o skierowanie raportu przez Komisję Kontroli Państwowej do zbadania przez Prokuraturę pod kątem odpowiedzialności karnej urzędników za brak nadzoru i złe gospodarowanie publicznymi pieniędzmi z naruszeniem obowiązujących przepisów. Zastanawiam się, dlaczego nie zrobił tego NIK i czy nie miał takiego obowiązku. Na Komisji wniosek zostanie poddany pod głosowanie podczas kolejnego posiedzenia Sejmu. Przekonamy się, czy koalicyjna większość i tę aferę będzie usiłowała upchnąć pod dywan?

Kolejny raz, tak jak przy aferach hazardowej i Amber Gold, potwierdziło się bezlitośnie niepokojące wielu ludzi przeczucie, że obnażona na „taśmach prawdy” mentalność prominentów Platformy, słownictwo i myślenie członków rządu godne pospolitych opryszków z szemranej ferajny, przekłada się na ich działalność publiczną. Dokumenty w rodzaju omawianego raportu powinny być opatrywane klauzulą: tylko dla ludzi o silnych nerwach.

Najogólniej rzecz biorąc, w raporcie NIK stwierdzono: w latach 2006-2008 planowany zakres rzeczowy zadania ulegał ograniczeniu przy jednoczesnym wzroście środków przewidzianych na jego realizację z 665 mln zł do 1 220 mln. Przed podjęciem budowy SN nie dokonano analiz ekonomicznych i porównawczych pod kątem potrzeb, kosztów budowy i utrzymania oraz możliwości wykorzystania stadionu. W rezultacie o tym, jaki obiekt powstanie i za jaką cenę, zdecydowali de facto: projektant, któremu nie postawiono żadnych ograniczeń dotyczących kosztów inwestycji, oraz generalny wykonawca oferujący wysoką cenę realizacji kosztownego projektu. Stadion został zaprojektowany i wybudowany jako obiekt sportowo-komercyjny, którego realizacja wymagała poniesienia nakładów o co najmniej 1 mld zł wyższych od pierwotnie zaplanowanych. Nakłady poniesione do 31 grudnia 2012 r. wyniosły 2,2 mld wobec 1,2 mld zł przewidzianych pierwotnie, przy czym wydatki poniesione do końca 2012 r. nie są ostateczne, ponieważ zadanie nie zostało zakończone i rozliczone do dnia zakończenia kontroli NIK. Przewidziana w Uchwale RM z czerwca 2008 r. kwota 1 220 mln nie była wynikiem analiz, ale deklaracją ówczesnego Ministra Finansów co do możliwości zapewnienia środków budżetowych. Na wniosek komisji przetargowej NCS zawarło 4 maja 2009 r. umowę na roboty budowlane z Generalnym Wykonawcą (GW) o wartości 1 528 361 tys. zł przewyższającej kwotę zagwarantowaną w budżecie państwa, na postawie odręcznej notatki ministra Mirosława Drzewieckiego: „Zapewniam finansowanie”. Dopiero pół roku później uchwałą RM środki zwiększono do 1 914 631 tys. zł. Ostatecznie zaplanowane w budżecie kwoty przekroczono o co najmniej 268,8 mln zł.

Swoją negatywną ocenę NIK uzasadnia licznymi poważnymi zarzutami. Odbiór od projektanta niekompletnej dokumentacji projektowej, nienaliczanie kar umownych, nierzetelne odbiory i rozlicznie robót budowlanych bez sprawdzania dokumentacji, zlecanie umów na roboty dodatkowe z naruszeniem ustawy Prawo zamówień publicznych. Nierzetelne, niegospodarne i naruszające przepisy prawa działania NCS w toku realizacji inwestycji. Zawieranie aneksów i ugód niezabezpieczających interesu Skarbu Państwa. Dla przykładu:

- NCS już w październiku 2010 r. potwierdziło wykonanie robót w zakresie konstrukcji stalowej dachu, pomimo że ich faktyczne wykonanie trwało do kwietnia 2011 r., co umożliwiło wypłacenie kwoty 80 033,6 tys. zł 6 miesięcy przed wykonaniem tych prac;

- wynagrodzenie wypłacone GW za realizację umowy dodatkowej (na wykonanie płyty boiska i wykończenie kiosków gastronomicznych) zawyżono o 17 733,6 tys. zł, ponieważ rozliczenia dokonano na podstawie oszacowania, a nie kosztorysu powykonawczego.

Na podstawie faktur potwierdzonych przez NCS Ministerstwo wypłaciło GW do 30 kwietnia 2012 r. pełną kwotę określoną w umowie podstawowej 1 510 355 136 zł, oraz dodatkowo 22 863 000 podwykonawcom, pomimo niezakończenia zadania. Zarówno termin jak i koszty budowy stadionu nie zostały dotrzymane. Ministerstwo pozostaje w sporze z GW o zapłatę kar umownych w wysokości ponad 461 mln i na drodze sądowej dochodzi wypłaty gwarancji wystawionej przez ubezpieczyciela GW w kwocie ponad 150 mln zł.

NIK negatywnie oceniła również ustalone w kontraktach menedżerskich warunki wynagradzania członków Zarządu NCS. Kontrakty gwarantowały wypłatę wynagrodzeń dodatkowych i nagród rocznych niezależnie od efektów i realizacji zadań. Wynagrodzenia łącznie z nagrodami i premiami w kwocie ogółem ponad 5 mln zł zostały wypłacone wszystkim członkom Zarządu, mimo iż zadania nie zostały zakończone i rozliczone.

W przypisach do raportu przywołany jest przykład nowoczesnego, wielofunkcyjnego krytego stadionu w Solnej pod Sztokcholmem. Wzniesionego w latach 2009–2012, pierwszego w pełni klimatyzowanego obiektu piłkarskiego na świecie, mogącego pomieścić na meczach piłkarskich 50 tys. widzów. Ma rozsuwany dach i kurtyny do zasłaniania niepotrzebnej części trybun. Kosztował 2,8 mld SEK (około 1,3 mld zł), co zważywszy na wysokie koszty pracy u naszego północnego sąsiada, musi robić wrażenie. Czy ta ogromna różnica wynika tylko z niskiej efektywności gospodarowania w Polsce, czy raczej jest wskazówką co do wielkości tzw. podatku korupcyjnego i skłonności projektantów i wykonawców do zawyżania koszów, jeśli nie patrzy się im na ręce?

Rodzi się pytanie, czy po 30 sierpnia 2013 r., tj. po zakończeniu kontroli postawione w raporcie zarzuty dotyczące zaniedbań, które ze względu na bezpieczeństwo ludzi powinny być jak najszybciej usunięte, są aktualne do dziś? Gdyby było inaczej, Minister Sportu, odnosząc się do przedstawionych mu wyników kontroli, w swoim stanowisku z 7 sierpnia br. z pewnością by je sprostował. Tymczasem pan minister, nie zgadzając się z negatywną oceną NIK, prowadzi wyłącznie gołosłowne polemiki, twierdząc, że: „Proces przygotowań przebiegał sprawnie i efektywnie. Podczas przygotowań zostały wykorzystane całkowicie nowe, unikatowe narzędzia i struktury, które mogą wyznaczać nowe standardy projektowe w organizacji imprez tej rangi”. Nowe standardy nieuczciwości, bezczelności i tupetu Platforma Obywatelska podniosła na najwyższy światowy poziom. Skierowanie spraw opisanych w raporcie NIK do Prokuratury będzie kolejnym testem na nasz wymiar sprawiedliwości – jak w Polsce pod rządami Platformy „niezależna” Prokuratura i sądy przestrzegają standardów prawa.

Janusz Śniadek

tekst ukazał się w "Gazecie Polskiej Codziennie" (16.09.2014)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

164. brzęczy Mucha po oszukanych wyborach

Czasem jak patrzę na PiS, to widzę strażaka-piromana, który najpierw podpala, a potem protestuje, że krzywo gaszą pożar - mówiła Joanna Mucha o wtargnięciu protestujących do budynku PKW. - Jeśli podburzacie do polskiego Majdanu, to musicie liczyć się z konsekwencjami - dodała posłanka PO w programie ''Wybory w toku'' w TOK FM.

Anna Zalewska z PiS w TOK FM upiera się, że to jej partia wygrała wybory. Ma rację: PiS wygrywa wybory samorządowe procentowo, jednak to PO ma osiem mandatów więcej, co w wyborach lokalnych liczy się bardziej. - Wygrywa ten, który zdobywa większe poparcie procentowe - upierała się posłanka.

Joanna Mucha tonowała: my nie chcemy uderzać w triumfalizm. Ale fakty są takie, że PO i PSL pewnie zawiążą koalicję w 15 województwach. Niech Polacy sami ocenią, kto wygrał - mówiła b. minister sportu.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Samorzad2014/1,141850,16969004,Wybory_samorz...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

165. Mucha: By walczyć



Mucha: By walczyć z przestępcami sami się nimi stajecieMucha: By walczyć z przestępcami sami się nimi stajecie
Nie możemy
pozwolić, żeby ten system działał w taki sposób, że każdy Polak staje
się potencjalnym przestępcą ściganym przez ludzi, którzy łamią wszelkie
procedury, wszelkie sposoby operacyjne działania - powiedziała
na antenie TVN24 polityk PO.

Nie możemy pozwolić, żeby ten system działał w taki sposób, że każdy
Polak staje się potencjalnym przestępcą ściganym przez ludzi, którzy
łamią wszelkie procedury, wszelkie sposoby operacyjne działania
- powiedziała na antenie TVN24 polityk PO Joanna Mucha komentując wyrok
sądu ws. afery gruntowej.

3 lata więzienia

Były
szef CBA Mariusz Kamiński winnym nadużycia prawa przy prowadzeniu przez
Centralne Biuro Antykorupcyjne działań w tzw. aferze gruntowej w 2007
r. - orzekł warszawski Sąd Rejonowy i skazał polityka PiS na 3 lata
więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk publicznych. Wyrok jest
nieprawomocny.

Łapówka od CBA

We
wrześniu 2010 r. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie oskarżyła Kamińskiego
i jego trzech podwładnych o przekroczenie uprawnień, nielegalne
działania operacyjne CBA oraz podrabianie dokumentów i wyłudzenie
poświadczenia nieprawdy.

Operacja CBA zakończyła się wręczeniem
Piotrowi Rybie i Andrzejowi K. (nie zgadza się na podawanie swych
danych) łapówki za "odrolnienie" w ministerstwie rolnictwa gruntów
na Mazurach. Prasa pisała, że łapówka miała być przeznaczona dla szefa
resortu i wicepremiera Andrzeja Leppera, który miał zostać ostrzeżony
o akcji (on sam twierdził, że była to prowokacja CBA). Finał akcji miał
utrudnić przeciek, wskutek czego z rządu odwołano szefa MSWiA Janusza
Kaczmarka (śledztwo wobec niego potem umorzono).

"Państwo staje się przestępcami"



- Problem polega na tym, że Państwo, aby walczyć z przestępcami, sami
stajecie się przestępcami. Kiedy rządził PiS w latach 2005-2007
stworzony został cały system, który działał w ten sposób, żeby uderzać
w przeciwników politycznych - mówiła posłanka PO.

Mucha
zaznaczyła, że w systemie stworzonym przez PiS "każdy Polak staje się
potencjalnym przestępcą ściganym przez ludzi, którzy łamią wszelkie
procedury". - Nie możemy pozwolić, żeby ten system wrócił - dodała.


Polityk Solidarnej Polski Beata Kempa zaznaczyła, że w sprawie działań
CBA w tzw. aferze gruntowej wypowiadały się już trzy inne niezależne
składy sędziowskie, a ich uzasadnienia różniły się drastycznie od tego,
jakie zapadło dzisiaj.

- Wierzę, że Mariusz Kamiński będzie
się odwoływał. Tak być nie może - stwierdziła Kempa. Dodała, że wyrok
ten wpłynie na liczbę obywateli, którzy nie mają zaufania do wymiaru
sprawiedliwości. - Po dzisiejszym wyroku nie wiadomo czy ja nie będę
siedzieć, Zbigniew Ziobro czy Jarosław Kaczyński - stwierdziła Kempa.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

166. Mucha: Afera SKOK to 45



  • Mucha: Afera SKOK to 45 małych afer Amber GoldMucha: Afera SKOK to 45 małych afer Amber Gold
    -Afera SKOK-owa
    to 45 małych afer Amber Gold, to afera Rywina, ale na znacznie większą
    skalę. To afera na skalę, jakiej Polska dotąd nie miała - mówiła
    na antenie TOK FM posłanka PO Joanna Mucha.
    Sprawa Amber Gold to była ewidentna piramida finansowa. Niektóre spośród
    SKOK-ów też miały wymiar piramidy finansowej. Ale Amber Gold można
    porównać do jednego SKOK-u. Natomiast w całym systemie SKOK-ów, 45
    z nich, to takie małe afery Amber Gold - oceniła Mucha.  Zaznaczyła,
    że w całej tej sprawie w grę wchodziło też wyprowadzanie pieniędzy
    do Luksemburga. Polityk PO stwierdziła też, że "przez kilkanaście lat jedna partia
    roztaczała nad SKOK-ami parasol polityczny". - Blokowała zmiany mające
    doprowadzić do tego, żeby depozytariusze mogli mieć pewność swoich
    pieniędzy i korzystała z tego. Nie było otwarcia gazetki, pikniku,
    wystawy, która nie byłaby finansowana przez SKOK-i - wyliczała była
    minister sportu.

    - Bierecki przekonywał, że SKOK-i
    to patriotyczna instytucja, ale one bardzo dawno temu oddzieliły się
    od swojego początku i tego, co było dobrą instytucją - zaznaczyła Mucha.


    TOK FM

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

167. Była "ministra sportu" na czele sztabu PO.

http://wpolityce.pl/polityka/255076-tonacy-muchy-sie-chwyta-byla-ministr...
Według „Faktu” w kuluarach wyjazdowego posiedzenia klubu PO, mówiono, że sztabem wyborczym partii, podczas kampanii parlamentarnej, może pokierować Joanna Mucha. To świetna wiadomość, tyle, że nie dla PO.Trochę dała o sobie ostatnimi czasy Joanna Mucha zapomnieć, więc ją przypomnijmy. W braku społecznej wrażliwości i waleniu gaf była minister sportu (a może raczej - ministra, bo tak chciała być zwana Mucha) tylko nieznacznie ustępuje Bronisławowi Komorowskiemu. To przecież ona jest autorką słynnego powiedzenia, że starsi ludzie chodzą do lekarza dla rozrywki.

Starsi ludzie są przyzwyczajeni do traktowania wizyt u lekarza co dwa tygodnie jako rozrywki

– podsumowała Joanna Mucha w 2011 w wywiadzie dla gazetki PO była minister sportu.

Gdy Donald Tusk powoływał ją do rządu miała być jego ozdobą, asem w rękawie, genialnym zabiegiem pijarowym, służyć promocji Polski za granicą jako twarz Euro 2012. Dość szybko zaczęła jednak Tuskowi ciążyć niczym kamień u szyi. Była jednym z tych „zderzaków” (jak określił swoich ministrów Tusk), które zamiast chronić byłego szefa rządu, narażały go na kolejne ciosy.

Wpadek pani minister miała po tej dotyczącej emerytów wiele, ale przypomnijmy tylko te bardziej spektakularne. Zatrudniła na przykład swojego fryzjera na wiceszefa Centralnego Ośrodka Sportu. Szybko jednak przyjazne media zbagatelizowały sprawę tłumacząc, że za tak marne pieniądze ciężko o prawdziwego fachowca.

Pani minister już na wstępie urzędowania szczerze przyznała, że wiedzę o sporcie czerpie z Internetu, czemu dała wyraz w swoich kolejnych publicznych wystąpieniach. Głośne stały się jej słowa o tym, że mamy w Polsce III ligę hokeja, z których drwili nawet jej partyjni koledzy.

Po tych, można uznać, zabawnych wpadkach, przyszła jednak kolej na potężną kompromitację. Okazało się, że wybudowany za ciężkie miliony nowoczesny Stadion Narodowy ma dach, który nie zamyka się w deszczu i służby, które nawet przed prestiżowymi meczami nie kontrolują prognozy pogody. Na Joannę Muchę spadła polityczna odpowiedzialność za powódź na Narodowym. I nawet jej poprzednik w fotelu ministra sportu, Mirosław Drzewiecki, przyznawał, że decyzję o zamknięciu dachu należało po prostu podjąć wcześniej.

**Nikogo nie śmieszyły też milionowe premie dla szefów rządowej spółki PL.2012, które zostały wypłacone za przygotowania i pracę przy projekcie Euro 2012. Szef spółki PL.2012 Marcin Herra otrzymał dokładnie 1.330.436 zł, a wiceprezes Andrzej Bogucki 1.307.713 zł. Minister Mucha dała się poznać jako zawzięta obrończyni nagród i pensji obu panów. Co więcej, na podstawie przygotowanej przez nią umowy, obaj panowie mieli dostać potężne nagrody, nawet gdy Stadion Narodowy będzie przynosił straty.

Apogeum niekompetencji osiągnęła Mucha tracąc prawie 6 mln zł z budżetu państwa na organizację koncertu Madonny. Warszawa stała się w ten sposób jedyną stolicą, która do takiego show dopłaciła. Okazało się też, że Mucha najzwyczajniej w świecie złamała prawo. Najwyższa Izba Kontroli orzekła, że minister sportu i turystyki wydała publiczne pieniądze na koncert Madonny niegospodarnie i niezgodnie z ich przeznaczeniem. Niegospodarność w tym przypadku polegała na sponsorowaniu koncertu Madonny ze środków publicznych, pochodzących z rezerwy celowej przeznaczonej na zadania związane z Euro 2012 oraz na upowszechnianie sportu wśród dzieci i młodzieży w zakresie piłki siatkowej.

Gdyby więc potwierdziły się pogłoski o tym, że na czele parlamentarnej kampanii PO znaczyłoby to tyle, że PO całkowicie utraciła instynkt samozachowawczy. A w PiS już mogą otwierać szampana.

Ps. Sądząc po zdjęciach zamieszczonych profilu Joanny Muchy na FB, była minister, podobnie jak prezydent lubi się fotografować z celebrytami. Niektórzy uczą się na błędach. Niekoniecznie w PO.

autor: Dorota Łosiewicz

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

168. W Polsce wciąż buduje się na

W Polsce wciąż buduje się na Euro 2012. Niekończąca się historia i inwestycje, które dopiero mają powstać
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/255331-w-polsce-wciaz-buduje-sie-na-eu...
8 czerwca mijają trzy lata od startu Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie. Czas płynie, a w naszym kraju ciągle się buduje. Aż 29 inwestycji, które miały być gotowe na Euro 2012 wciąż powstaje, albo ich budowa nawet jeszcze nie ruszyła.

Jak informuje serwis money.pl

Nawet rezerwowy Stadion Śląski w Chorzowie nadal nie jest oddany do użytku. Podobnie jest z autostradami A1 czy A4.

Jak po grudzie idą prace nad wschodnią obwodnicą Łodzi, duże problemy są z ukończeniem dróg ekspresowych, które miały połączyć w 2012 roku miasta-gospodarzy Euro 2012. Wciąż trwa przetarg na przebudowę drogi krajowej nr 7 między Gdańskiem a Elblągiem. Według planów inwestycja ta ma zostać oddana do użytku dopiero w drugiej połowie 2018 roku! Sześć lat po Euro 2012. Nadal nie ma też terminu zakończenia budowy bursztynowej A1.

Fatalnie przedstawia się też sprawa inwestycji w Warszawie.

Tu władze zobowiązały się do stworzenia po wschodniej stronie Wisły, a więc tam gdzie znajduje się Stadion Narodowy, obwodnicy śródmiejskiej i kilku innych ważnych tras. Na razie na żadnej nie toczy się nie tylko budowa, ale brak nawet procedur przetargowych

—wynika z raportu money.pl.

Niekończące się inwestycje, rozgrzebane budowy, przetargi, które jeszcze się nie odbyły to jedno. Drugie to stadiony, które miały na siebie zarabiać. Nawet to jest w wciąż w planach.

W trakcie konferencji inaugurującej start budowy Stadionu Narodowego ówczesny minister sportu Mirosław Drzewiecki wyliczał, ile to tysięcy miejsc parkingowych ma mieć obiekt, konkludując, że tylko ich wynajem to kilka milionów złotych rocznie. Póki co obiekt nie potrafi na siebie zarobić

—informuje money.pl.

We Wrocławiu miasto także musi dokładać do swojego stadionu. Spółka administrująca obiektem w Gdańsku nie udziela informacji o osiąganych przez siebie wynikach finansowych.

Nieźle radzi sobie natomiast Poznań. Jego obiekt jest wprawdzie uważany za najmniej funkcjonalny, ale miasto sprytnie wydzierżawiło go klubowi Lech Poznań. Najpierw czynsz miał sięgać ponad 3 mln zł plus procent od biletów, ale ostatecznie aneksem zmniejszono go do 600 tys. zł rocznie. Samorząd do obiektu więc nie dokłada

—czytamy.

Mimo wszystko według rządzących Euro 2012 okazało się turystycznym sukcesem. Liczba gości odwiedzających nasz kraj wzrosła w trzy lata o ponad 2,5 mln. Trudno nazwać to spektakularnym sukcesem.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

169. no to mamy wolny wakat na ministra sportu...

pani Mucha kolejną może szansę...?ale co z zasłużonym panem Drzewieckim,może jemu ta fucha przypadnie w udziale ?
nowe ruchy,nowe zagrania,stare twarze i nazwiska...
pozdr z drogi

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

170. POMPOWANIE SKOMPROMITOWANEJ MUCHY

Mucha: Polacy, którzy nie głosowali na Dudę, powinni przyklęknąć na jedno kolano. To idzie w tym kierunku

. - Z wielkim zaskoczeniem słuchałam słów prezydenta elekta, który już
zaczyna się zachowywać jak urzędujący prezydent, zaczyna wygłaszać
orędzia do narodu. Słuchałam tych wniosków o to, żeby rząd podał się do
dymisji; myślałam wtedy, że w sumie tak, Senat
też powinien się rozwiązać, wszyscy ministrowie podać do dymisji,
wojewodowie, zarządy województw... A wszyscy Polacy, którzy nie
głosowali na Andrzeja Dudę, powinni przyklęknąć na jedno kolano, bo to
gdzieś w tym kierunku idzie - podkreśliła.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

171. Jeden na jeden "Mucha to

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

172. Ile będą kosztowały obietnice


  • Bardzo ciekawe są te wyliczenia, można się było nieźle ubawić - mówiła o
    założeniach budżetowych PiS Joanna Mucha. Była minister sportu jako
    przykład podała propozycję dodatku na drugie i kolejne dziecko. Sasin: Te wyliczenia to nie efekt obliczeń na kalkulatorku

    O zapowiedziach kandydatki na premiera
    rozmawiali goście programu "Siódmy dzień tygodnia" Moniki Olejnik. -
    Bardzo ciekawe są te wyliczenia, można się było nieźle ubawić. Podam
    prosty przykład: w Polsce jest 8 mln dzieci. 5 mln z nich przysługiwałby
    zapowiadany przez PiS dodatek, co daje 30 mld zł w skali roku. To
    rachunek prosty jak konstrukcja cepa - wyliczała Joanna Mucha na antenie
    Radia ZET.

    - Rozumiem, że dla pani jako przedstawicielki
    partii rządzącej wszystko, co można dzisiaj zrobić, to się nie da -
    odpowiedział ostro Jacek Sasin. - Te wyliczenia, które przedstawiała
    pani Szydło, to nie jest efekt obliczeń na kalkulatorku, ale wiele
    tygodni żmudnej pracy ekspertów - przekonywał.

    - Jeżeli
    pan nas zachęca do poważnej dyskusji, to proszę z nami poważnie
    porozmawiać. Która liczba z tych trzech podanych przez panią poseł jest w
    takim razie nieprawdziwa? - dopytywał Tomasz Nałęcz. Doradca prezydenta
    Bronisława Komorowskiego nie usłyszał jednak odpowiedzi na to jasno
    postawione pytanie.

    - Rozumiem, że państwo jesteście
    wybitnymi znawcami finansów, dla was wszystko jest proste. Padły te
    liczby wczoraj, zostaną poddane również pod dyskusję publiczną, bo ta
    konwencja, którą odbywamy w Katowicach, to nie jest koniec naszych prac
    nad programem. Chcemy przedyskutować to z Polakami i ekspertami w
    szerszym wymiarze - tłumaczył Sasin, nie odnosząc się bezpośrednio do
    pytania Muchy.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18302916,Mucha_wysmiewa_...


brzęczy Mucha

PO wytyka PiS nieścisłości w wyliczeniach: 500 zł na dziecko to koszt 30 miliardów zł dla budżetu »
Joanna Mucha, rzecznik kampanii
wyborczej PO mówiła, że w programie przedstawionym w sobotę przez Beatę
Szydło jest olbrzymia liczba niespójności i nieścisłości.

Kandydatka PiS na premiera mówiła w Katowicach o trzech
kluczowych reformach, dotyczących: pięciuset złotych na drugie i kolejne
dziecko w rodzinie, wprowadzenia kwoty wolnej od podatku
oraz obniżenia wieku emerytalnego. Eksperci PiS wyliczyli, że na te
propozycje trzeba znaleźć 39 miliardy złotych. Szydło wskazała z
nadwyżką źródła pozyskania tych pieniędzy - m.in. 52 miliardy z
uszczelnienia systemu podatkowego.Zdaniem PO jest
to nierealne. Poseł Marcin Święcicki mówił, że by ściągnąć taką kwotę,
każdy inspektor finansowy w Polsce musiałby zapewnić budżetowi dodatkowy
milion złotych.Joanna Mucha zwróciła zarzucała PiS, że przedstawia
nieprecyzyjne wyliczenia dotyczące 500 złotowych, miesięcznych zasiłków
na drugie i kolejne dzieci w rodzinie. Zdaniem Beaty Szydło - taki koszt to 22 miliardy złotych, zdaniem Joanny Muchy - 30 miliardów, przy założeniu finansowania pięciu milionów dzieci.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

173. Mucha: Czy PiS rezygnuje

Mucha: Czy PiS rezygnuje z obietnic Dudy?
Rzecznik sztabu
wyborczego Platformy Obywatelskiej Joanna Mucha wraz z posłem Marcinem
Święcickim podczas konferencji prasowej wezwali sztab kandydatki PiS
na premiera Beaty Szydło do "rozliczenia się" z kosztów obietnic
przedwyborczych.

Mastalerek: Gdyby Tusk spełnił obietnicę, Polska byłaby drugą Grecją
Marcin
Mastalerek z Prawa i Sprawiedliwości powiedział w radiowej Trójce,
że jeśli obietnica Donalda Tuska wejścia Polski do strefy zostałaby
spełniona, to nasz kraj "mógłby być dziś drugą Grecją".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

174. PO: PiS chce zafundować

PO: PiS chce zafundować Polakom system opresyjny

Prawo i Sprawiedliwość chce zafundować Polakom "system opresyjny";
świadczą o tym propozycje przedstawione na konwencji programowej
Zjednoczonej Prawicy, m.in. prawo do nieograniczonej prowokacji -
oceniła w czwartek rzeczniczka sztabu wyborczego PO Joanna Mucha.




W programie PiS nie ma postulatu badania sędziów wariografem"W programie PiS nie ma postulatu badania sędziów wariografem"
Takich rzeczy,
jak obowiązkowe badania sędziów wariografem, badania moczu, w programie
PiS nie ma i nie było - powiedziała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości
Elżbieta Witek, odpowiadając na zarzuty Joanny Muchy i polityków PO.


Elżbieta Witek i Zbigniew Ziobro odpowiadają na zarzuty PO

Materiały z katowickiej konwencji PiS i zjednoczonej prawicy to nie
program PiS. Rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Elżbieta Witek i lider
Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro odpowiedzieli w Sejmie na zarzuty
Platformy Obywatelskiej.

Rzeczniczka sztabu wyborczego PO Joanna Mucha, na podstawie doniesień mediów zarzuciła PiS-owi,
że chce wprowadzić w Polsce "system opresyjny".
Miałaby o tym świadczyć
między innymi wypowiedź byłego szefa ABW Bogdana Święczkowskiego, który
mówił o konieczności wprowadzenia okresowych badań wariografem oraz
badania próbek moczu dla sędziów i prokuratorów.

Elżbieta Witek zaprzeczyła. Zapewniła, że w programie Prawa i Sprawiedliwości,
który zostanie zaprezentowany przy końcu kampanii, po zakończeniu
wszystkich debat, na pewno nie będzie badania wariografem ani
sprawdzania próbek moczu. - To rzecz, której nigdy w naszym programie nie było - podkreśliła rzeczniczka PiS.



Joanna Mucha cytowała też Zbigniewa Ziobrę, który miał powiedzieć, że trzeba znaleźć sposób aby z niektórymi sędziami "porozmawiać inaczej, za ich chamstwo i butę".

Elżbieta
Witek powiedziała, że PiS opowiada się za tym by oświadczenia majątkowe
sędziów były jawne i by odpowiadali tak samo jak inni za wykroczenia
drogowe.

Zbigniew Ziobro potwierdził, że kwestia
kultury niektórych sędziów jest - jego zdaniem - głównym problemem
wymiaru sprawiedliwości. Dlatego Solidarna Polska
proponuje zmianę postępowania dyscyplinarnego: odebranie korporacji
możliwości rozstrzygania nadużyć służbowych, w tym naruszenia godności
zawodu sędziego i powierzenie rozstrzygania w tej sprawie czynnikowi
społecznemu, czyli obywatelom.

Ziobro powiedział, że jego partia chce, aby w Polsce powstały sądy przysięgłych
na wzór amerykański, tak aby korporacyjna solidarność nie brała góry
nad odpowiedzialnością za stan sędziowski. Ziobro dodał, że podczas
paneli eksperckich w Katowicach często dochodziło sporów i były
przedstawiane poglądy sprzeczne. Jako przykłady podał kwestię ponownego
połączenia Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości czy
opodatkowania banków.

Podczas trzydniowej Konwencji
Programowej PiS i zjednoczonej w dniach 3-7 lipca odbyło się kilkanaście
politycznych paneli głównych oraz kilkadziesiąt paneli
specjalistycznych, w których uczestniczyli eksperci - praktycy i
teoretycy - reprezentujący różne dziedziny nauki oraz gospodarki oraz
różne poglądy.

PiS chce nadsądów? "Niezawiśli sędziowie odnosiliby się do wyroków innych sędziów"

PiS chce nadsądów? "Niezawiśli sędziowie odnosiliby się do wyroków innych sędziów"

Poglądy wygłaszane na panelu eksperckim były prywatne -
mówił w "Kropce nad i" były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro,...
czytaj dalej  »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

175. Jarosław




Joanna Mucha spowodowała ogromne straty w budżecie państwa.
Dlaczego nie wyciągnięto wobec niej konsekwencji prawnych, służbowych i
politycznych?

Interpelacja poselska: W sprawie konsekwencji prawnych,
służbowych i politycznych wobec Pani Joanny Muchy za spowodowanie
strat w budżecie państwa na skutek jej błędnych decyzji w okresie od 18
listopada 2011 roku do 27 listopada 2013 roku, gdy pełniła funkcję
Ministra Sportu i Turystyki w rządzie POPSL.

1 sierpnia
2012 roku, gdy Ministrem Sportu i Turystyki była Joanna Mucha, obecnie
rzeczniczka sztabu wyborczego Platformy Obywatelskiej, na Stadionie
Narodowym odbył się koncert amerykańskiej piosenkarki Madonny, na który
Ministerstwo Sportu i Turystyki wyłożyło publiczne pieniądze w
kwocie ok. 6 mln złotych zarabiając niewiele ponad 1,2 mln złotych.

Przedmiotowa niegospodarność polegała na sponsorowaniu koncertu
Madonny ze środków publicznych, pochodzących z rezerwy celowej
przeznaczonej na zadania związane z Euro 2012 oraz na upowszechnianie
sportu wśród dzieci i młodzieży w zakresie piłki siatkowej. Skarb Państwa stracił na tym przedsięwzięciu ponad 4,6 mln zł.

Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli było to niezgodne z art.
44 ust.3 pkt 1 ustawy o finansach publicznych, stanowiącym, że wydatki
publiczne powinny być dokonywane w sposób celowy i oszczędny, z
zachowaniem zasad uzyskiwania najlepszych efektów z danych nakładów oraz optymalnego doboru metod i środków służących osiągnięciu założonych celów.

Koncert Madonny nie był zgodny z ustawowym celem rezerwy celowej
zapisanym w art. 154 ust. 7 ustawy o finansach publicznych. Dlatego
Najwyższa Izba Kontroli uznała, że Ministerstwo Sportu 2 i Turystyki,
którym kierowała Joanna Mucha wydało pieniądze na koncert Madonny
niezgodnie z zapisami ustawy budżetowej, tj. na inny cel niż ten, na
jaki rezerwa została utworzona.

Czy zostały wyciągnięte jakiekolwiek konsekwencje prawne,
służbowe lub inne wobec Pani Joanny Muchy za spowodowanie strat w
budżecie państwa na skutek jej błędnej decyzji w sprawie wyżej wymienionego koncertu?

Czy wobec innych negatywnych zdarzeń i incydentów z udziałem Pani
Poseł i ówczesnej Pani Minister Sportu i Turystyki Joanny Muchy zostały
wyciągnięte jakiekolwiek konsekwencje prawne, służbowe lub polityczne?
Przypomnę jeszcze niektóre zdarzenia i incydenty z udziałem Joanny
Muchy, o których szeroko informowały media. Niektóre z nich również
skutkowały negatywnie dla budżetu państwa, a jej wypowiedzi obnażały brak profesjonalizmu na zajmowanym stanowisku Ministra Sportu i Turystyki.

1 Drwiny ze starszych, chorych ludzi. W lutym 2011 roku, w wywiadzie dla
partyjnej gazety ,,POgłos”, ówczesna posłanka Joanna Mucha stwierdziła,
że starsi ludzie ,,chodzą do lekarza co dwa tygodnie dla rozrywki”,
dodała przy tym, że nie widzi też sensu w wydawaniu pieniędzy na
leczenie 85-latków, np. przy operacji biodra. Przecież, jak tłumaczyła
Joanna Mucha, taka osoba ,,nie chodzi i nie będzie chodzić, bo się nie
zrehabilituje”. Kilka miesięcy później została Ministrem
Sportu i Turystyki.

2 Praca dla fryzjera na kierowniczym stanowisku w COS.
W lutym 2012 roku Joanna Mucha, już jako Minister Sportu i Turystyki na
stanowisko wiceszefa Centralnego Ośrodka Sportu desygnowała Marka
Wieczorka – właściciela salonu fryzjerskiego, z którego usług wcześniej
sama korzystała. Przekonywała, że Marek Wieczorek to sprawny menedżer.

3 Kto wybierał te drużyny? W lutym 2012 roku miała miejsce
wypowiedź Joanny Muchy związana z organizacją Superpucharu Polski na
Stadionie Narodowym. Pojawiło się wtedy kuriozalne pytanie Ministra
Sportu: ,,Kto wybierał drużyny do tego meczu?”. Formuła Superpucharu
wygląda następująco: gra odbywa się między aktualnym mistrzem Polski i
zdobywcą pucharu Polski.

4 III liga hokeja. Joanna Mucha została zapytana o problemy polskiego hokeja na przykładzie III
ligi. Pani Minister odpowiedziała, że ,,są robione raporty,
rozpatrywane problemy i rozwiązania” - nie wiedząc, że w naszym kraju
funkcjonują tylko dwie ligi hokejowe.

5 Nocne loty dla kibiców. Pani Minister Joanna
Mucha chciała umożliwić nocne loty w wybranych portach lotniczych dla
kibiców na Mistrzostwa Europy w 2012 roku. Zapewniła, że ma to załatwić
dyrektywa prezydenta, jednakże w Polsce prezydent nie posiada
takich uprawnień.

6 Zakwaterowanie rosyjskiej reprezentacji w czasie Euro 2012. Podczas Euro
2012 piłkarze reprezentacji Rosji na swoje zakwaterowanie wybrali
warszawski Hotel Bristol. W mediach rozpętano histerię sugerując, że
piłkarze są zagrożeni comiesięcznymi obchodami pod Pałacem
Prezydenckim w intencji ofiar katastrofy
smoleńskiej. Pani Minister Joanna Mucha zasugerowała, że ze względów
bezpieczeństwa Rosjanie powinni zmienić miejsce zamieszkania, co jako
wypowiedź Ministra Sportu i Turystyki nabrało znaczenia międzynarodowego. Dzień później z tej wypowiedzi się wycofała twierdząc, że takich sugestii nie było.

7 Basen na Stadionie Narodowym. W październiku 2012
roku, gdy ministrem Sportu i Turystyki była Joanna Mucha, wybuchł
skandal dotyczący meczu Polska – Anglia. Po opadach deszczu murawa
stadionu zamieniła się w ,,płytki basen”, co stało się pretekstem do
zabaw kibiców, których później poszukiwała prokuratura. Powodem zalania
stadionu było niepodjęcie decyzji o zasunięciu dachu na
Stadionie Narodowym.

8 Przesunięcie terminu meczu z 16 na 17 października 2012
roku. Pani Minister Joanna Mucha twierdziła, że Stadion Narodowy został
udostępniony PZPN w dniu 17.10.2012 r. na
podstawie umowy zawartej ustnie, jednakże Najwyższa Izba Kontroli
stwierdziła, że zgodnie z art. 15 ust. 1 umowy z dnia 12.10.2012 r.
jakiekolwiek uzupełnienia lub zmiany umowy wymagały formy pisemnej pod
rygorem nieważności. Nie było więc, jak twierdziła Pani Minister Joanna
Mucha możliwości skutecznego przedłużenia obowiązywania umowy w formie
ustnej. 9. 1,5 mln zł kary za nierozegrany finał futbolowego
Superpucharu Polski w 2011 roku. To ogromne odszkodowanie jest wynikiem
decyzji Pani Minister Joanny Muchy, która odwołała mecz, gdyż prace nad
przygotowaniem Stadionu Narodowego odbywały się tak nieudolnie, że
rozegranie meczu wiązałoby się z zagrożeniem dla publiczności i obiektu.
o całym zdarzeniu Ekstraklasa S.A.
organizująca mecz wystąpiła o odszkodowanie powołując się na umowę
zawartą z Narodowym Centrum Sportu, które podlegało resortowi Joanny
Muchy. Sąd nie miał żadnych wątpliwości i nakazał wypłatę 1,5 mln zł. NIK
również stwierdziła, że Joanna Mucha jako minister nie zapewniła
skutecznej ochrony interesu Skarbu Państwa w umowach zawieranych przez
Narodowe Centrum Sportu Sp. z o.o. w imieniu i na rzecz Skarbu Państwa -
Ministra Sportu i Turystyki, których przedmiotem było oddanie do
korzystania Stadionu Narodowego.

Nieprawidłowości polegały na wyrażeniu zgody przez
kierownictwo Ministerstwa Sportu i Turystyki na oddanie w najem Stadionu
Narodowego, mimo że umowy zawierały zapisy o zapłacie kar umownych w
wysokościach niewspółmiernych do świadczenia Spółki. Ponadto zostały
zawarte pomimo nieuzyskania przez NCS
pozwolenia na użytkowania boiska oraz drogi pożarowej oraz z pominięciem
obowiązującej procedury obiegu dokumentów. W umowie zawartej w dniu 29
stycznia 2012 roku pomiędzy NCS działającą w
imieniu i na rzecz Skarbu Państwa – Ministra Sportu i Turystyki, a
Ekstraklasą S.A., brak odpowiednich klauzul zabezpieczających interes
Skarbu Państwa skutkował wystąpieniem przez Ekstraklasę S.A. o zapłatę
kary umownej w wysokości 1,5 mln zł. Za wszystko zapłacili
polscy podatnicy.

10 Kilkakrotna zmiana
murawy na Stadionie Narodowym. W czasie, gdy Joanna Mucha była
ministrem Sportu i Turystyki, w listopadzie 2012 roku nastąpiła kolejna
wymiana murawy, gdyż jak przyznało NCS,
ówcześnie położona murawa boiska, która kosztowała 600 tys. zł, do
niczego się nie nadawała. Nowa murawa kosztowała ponad 1 mln zł, co
oznacza, że organizowanie meczów na Stadionie Narodowym będzie bardzo
kosztowne i może nawet przynosić coraz większe straty i stanie
się nieopłacalne.

11 Koncert amerykańskiej piosenkarki Madonny na Stadionie
Narodowym w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia 2012
roku na Stadionie Narodowym odbył się koncert Madonny, na który
Ministerstwo Sportu i Turystyki wyłożyło publiczne pieniądze w
kwocie ok.6 mln zł zarabiając niewiele ponad 1,2 mln zł. Przedmiotowa
niegospodarność polegała na sponsorowaniu koncertu Madonny ze środków
publicznych, pochodzących z rezerwy celowej przeznaczonej na zadania
związane z Euro 2012 oraz na upowszechnianie sportu wśród dzieci i
młodzieży w zakresie piłki siatkowej. Skarb Państwa stracił na tym przedsięwzięciu ponad 4,6 mln zł. Zdaniem NIK
było to niezgodne z art. 44 ust.3 5 pkt 1 ustawy o finansach
publicznych, stanowiącym, że wydatki publiczne powinny być dokonywane w
sposób celowy i oszczędny, z zachowaniem zasad uzyskiwania najlepszych
efektów z danych nakładów oraz optymalnego doboru metod i środków służących osiągnięciu założonych celów.

Koncert Madonny nie był zgodny z ustawowym celem rezerwy celowej
zapisanym w art. 154 ust. 7 ustawy o finansach publicznych. Dlatego NIK
uznała, że Ministerstwo Sportu i Turystyki, którym kierowała minister
Joanna Mucha wydało pieniądze na koncert Madonny niezgodnie z zapisami
ustawy budżetowej, tj. nie na cel, na jaki rezerwa została utworzona. Za
wszystko zapłacili polscy podatnicy.

12 Trwonienie pieniędzy polskiego podatnika poprzez umożliwienie
przez Panią Minister Joannę Muchę swoim pracownikom zakupienia
biletów na koncert Madonny po okazyjnej cenie. Zwykli Polacy musieli
zapłacić cztery razy
więcej! Cena biletu wynosiła w kasie 400 zł, natomiast pracownicy
resortu sportu mogli nabyć je po 100 zł. W taki sposób sprzedano
kilkaset biletów. Także pracownicy NCS oraz firmy cateringowej obecnej na Stadionie Narodowym mogli kupić bilety za tak niską cenę.
Inny obywatel za taką niegospodarność środków publicznych poniósłby
konsekwencje karne. Za wszystko zapłacili polscy podatnicy.

13 Groźba likwidacji Zakopiańskiej Szkoły Mistrzostwa
Sportowego. W styczniu 2013 roku Minister Sportu i Turystyki Joanna
Mucha triumfalnie ogłosiła program reformujący polski sport. „Reforma”
podzieliła dyscypliny na mniej i bardziej ważne. W niższej
kategorii znalazły się takie sporty zimowe jak łyżwiarstwo szybkie i
biathlon, a w najniższej m. in. łyżwiarstwo figurowe i saneczkarstwo. W
związku z tym zmniejszono finansowanie dla Szkoły Mistrzostwa
Sportowego w Zakopanem. Justyna Kowalczyk, Krystyna Pałka, Kamil Stoch
oraz m.in. brązowe medalistki olimpijskie w łyżwiarstwie szybkim
podpisali się pod listem otwartym do premiera w sprawie ratowania tej
Szkoły. Medaliści i olimpijczycy pytali: ,,czy szkoła, która
wychowała tak wielu znakomitych sportowców i która tak dobrze wypełniała
wszystkie zadania mimo trudnych warunków funkcjonowania ma być
zlikwidowana? Gdzie będą się szkolić i edukować nasi następcy? ”

14 W Polsce Platformy Obywatelskiej niektórym żyje się
lepiej. Wypłata dodatkowego wynagrodzenia w wysokości 570 tys. zł dla
odwołanego przez Panią Minister Joannę Muchę szefa Narodowego Centrum
Sportu. Są to pieniądze, na które większość Polaków musi średnio
pracować 20 lat. Za wszystko zapłacili polscy podatnicy.

15 Kolejny milion za decyzje Joanny Muchy. W 2013 roku
minister Joanna Mucha wypłaciła swoim podwładnym z pieniędzy
podatników w formie nagród prawie
milion zł. Resort sportu w 2013 roku na nagrody dla pracowników wydał
964 500 złotych. Za wszystko zapłacili polscy podatnicy. Obecna
rzeczniczka sztabu wyborczego Platformy Obywatelskiej Joanna Mucha -
była minister Sportu i Turystyki, która teraz jako ,,nowa twarz”
Platformy Obywatelskiej w listopadzie 2013 roku po licznych aferach
została odwołana ze stanowiska ministra Sportu i Turystyki.

Zastąpił ją również kojarzony z aferami, o których informowały media –
Andrzej Biernat, który mimo zarzutów, jakie się pojawiły wobec niego ze
strony CBA odszedł ze stanowiska ministra
Sportu i Turystyki dopiero 10 czerwca 2015 roku, m.in. jako bohater
afery taśmowej. Wobec powyższego, działając na podstawie art. 14 ust.
1 pkt 7 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i
senatora (Dz. U. z 1996 r. Nr 73, poz. 350, z późn. zm.), proszę Panią Premier o szczegółową odpowiedź na następujące pytania:

1 Czy Pani Premier uważa podobnie jak obecna rzeczniczka
sztabu wyborczego Platformy Obywatelskiej Pani Joanna Mucha, że starsi
ludzie chodzą do lekarza co dwa tygodnie dla rozrywki i że nie ma
sensu w wydawaniu pieniędzy na leczenie 85-latków, np. przy operacji
biodra. Przecież, jak tłumaczyła Joanna Mucha, taka osoba ,,nie
chodzi i nie będzie chodzić, bo się nie zrehabilituje”?

2 Dlaczego nie było wyciągniętych konsekwencji służbowych wobec
minister Joanny Muchy za zatrudnienie na kierowniczym stanowisku w
instytucji państwowej osoby nie posiadającej właściwych kwalifikacji do
zajmowanego stanowiska i świadczącej wcześniej prywatne usługi
kosmetyczne Pani Joannie Musze?

3 Dlaczego minister Joanna Mucha nie poniosła odpowiedzialności
służbowej za dopuszczenie do zalania Stadionu Narodowego na skutek
opadów deszczu, gdyż nie zamknięto dachu nad stadionem?

4 Jaki był koszt przystosowania Stadionu Narodowego do meczu po zalaniu wodą?

5 Ile razy od czasu otwarcia Stadionu Narodowego wymieniano na nim murawę i jaki był koszt tych operacji?

6 Czy Joanna Mucha poniosła jakiekolwiek konsekwencje prawne,
służbowe lub inne, za to, że jako minister Sportu i Turystyki nie
zapewniła skutecznej ochrony interesu Skarbu Państwa w
umowach zawieranych przez Narodowe Centrum Sportu Sp. z o.o. w
imieniu i na rzecz Skarbu Państwa, za spowodowanie strat w budżecie
państwa w wysokości 1,5 mln zł za nierozegrany finał futbolowego
Superpucharu Polski w 2011 roku? Jeśli nie, to dlaczego tak się stało?

7 Czy Joanna Mucha poniosła jakiekolwiek konsekwencje prawne,
służbowe lub inne za niegospodarność polegającą na sponsorowaniu
koncertu Madonny ze środków publicznych, pochodzących z rezerwy celowej przeznaczonej na zadania związane z Euro 2012 oraz na upowszechnianie sportu wśród dzieci i młodzieży w zakresie piłki siatkowej? Jeśli nie, to dlaczego tak się stało?

8 Czy Joanna Mucha poniosła jakiekolwiek konsekwencje prawne,
służbowe lub inne za trwonienie pieniędzy polskiego podatnika poprzez
umożliwienie swoim ówczesnym pracownikom zakupienie biletów na koncert
Madonny po zaniżonej cenie? Jeśli nie, to dlaczego tak się stało?

9 Czy Joanna Mucha poniosła
jakiekolwiek konsekwencje prawne, służbowe lub inne za umożliwienie
wypłaty dodatkowego wynagrodzenia w wysokości 570 tys. złotych dla
odwołanego przez nią szefa Narodowego Centrum Sportu? Jeśli nie, to dlaczego tak się stało?

10 O ile koszt budowy Stadionu Narodowego przekroczył kwotę, jaka była przewidziana na jego budowę?

11 Czy Stadion Narodowy przynosi aktualnie zyski czy straty?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

176. Niesiołowski w spódnicy, kto z kim przystaje, takim się staje

Fot. wPolityce.pl

PiS idzie do władzy po to, żeby zemścić się za Smoleńsk, żeby
wprowadzić prowokacje, wyeliminować z życia społecznego osoby,
które nie przystają do programu PiSu. Obietnice to tylko i wyłącznie wehikuł wyborczy

— tak Joanna Mucha na antenie TVN24 próbowała bronić nieskazitelności PO i
atakować niecne - jej zdaniem – plany PiS. Kolejny raz przekonywała, że
Platforma przez ostatnie 8 lat wykonała „120, a może i więcej,
procent normy.

Zjednoczona Lewica będzie "wspólnie stawiać tamę konserwatyzmowi"

Zjednoczona Lewica będzie "wspólnie stawiać tamę konserwatyzmowi"

- To jest taki moment dla lewej strony politycznej,
kiedy udało nam się odrzucić przeszłość i spojrzeć mocno w przyszłość
-...
czytaj dalej  »


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

177. Mucha powraca do gry, ale tym


Mucha powraca do gry, ale tym razem stawka jest wysoka

Swego czasu okrzyknięta "cudem Tuska". Jej polityczna kariera nie
zawsze toczyła się tak, jak by sobie wymarzyła. Po odejściu z
Ministerstwa Sportu usunęła się w cień. Teraz wraca i ma przed sobą
niesłychanie trudne zadanie

Ale Wiesław Gałązka, konsultant i doradca polityczny, podkreśla, że
Mucha ma bardzo europejski wizerunek. Nie jest to wprawdzie postać
barwna, ale przynajmniej nieskażona żadnymi aferami. - Kulturalna,
ułożona, łagodzi wizerunek polityków - ocenia Gałązka.

Joanna Mucha miała już kiedyś zostać rzecznikiem, ale klubu
parlamentarnego Platformy. Mówiło się, że to byłby świetny wybór. Pani
poseł świetnie bowiem wypada w mediach, wypowiada się w sposób składny i
logiczny, i co tu dużo mówić, fantastycznie się prezentuje.



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

178. Joanna Mucha liderem

  • Joanna Mucha liderem lubelskiej listy PO. Za nią były minister skarbu Włodzimierz Karpiński

    To zaskoczenie, bo jeszcze kilka miesięcy temu mówiło się, że Mucha nie może liczyć na poparcie regionalnych struktur.

  • Należał do grona osób potajemnie i nielegalnie nagranych. Od tego
    momentu trwała debata, czy szef PO na Lubelszczyźnie powinien ubiegać
    się o mandat posła. Broniła go m.in. Mucha, która przekonywała, że
    obciąża go tylko to, że zacytował czyjeś słowa [np. opisując niechęć
    jednego z profesorów do inwestowania we wschodnich regionach słowami
    "Ch...j tam z Polską wschodnią - red.] - Rzeczywiście użył paru
    wulgaryzmów, ale prawda jest taka, że prawie każdy z nas tak mówi, gdy
    rozmawia prywatnie - mówiła.
    Co więcej, wydaje się, że
    Karpiński po aferze wyszedł wzmocniony. Z trzeciej i czwartej pozycji
    startują "jego" ludzie - Magdalena Gąsior-Marek i wojewoda Wojciech
    Wilk. Przypomnijmy, że przed czterema laty partia Ewy Kopacz w lubelskim
    okręgu (nr 6) zdobyła cztery mandaty.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    179. 5 mln na bilety Madonny rozliczyła?

    Mucha o rozliczeniach Dudy: Prośba o wyjaśnienia nie jest atakiem politycznym
    Platforma Obywatelska apeluje do prezydenta o wyjaśnienie niejasności
    wokół jego wyjazdów jeszcze jako posła. Chodzi o najnowszą publikację
    Newsweeka o wydatkach Andrzeja Dudy.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    180. Mucha na grzybkach?





    • Najnowszy spot PiS. Dzieci to nie kosztWideoNajnowszy spot PiS. "Dzieci to nie koszt"
      Prawo
      i Sprawiedliwość zaprezentowało najnowszy spot wyborczy, w którym
      nawiązano do obietnicy wyborczej kandydatki tej partii na urząd premiera
      Beaty Szydło, by rodziny w Polsce otrzymywały zasiłek w wysokości 500
      złotych co miesiąc na każde...
       




    "PiS robi kampanię na nieszczęściu ludzi". Platforma krytykuje nowy spot rywala

    "PiS robi kampanię na nieszczęściu ludzi". Platforma krytykuje nowy spot rywala

    Jestem oburzona konferencją prasową PiS i przedstawionym spotem.
    Taki rodzaj kampanii wyborczej nie powinien mieć miejsca -...
    czytaj dalej »

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    181. 12:38PO o spocie PiS:


    PO o spocie PiS: przekaz podprogowy, klasyczne pranie mózgu

    PO o spocie PiS: przekaz podprogowy, klasyczne pranie mózgu

    Zdjęcia użyte w spocie do zobrazowania głoszonej przez
    PiS tezy o wielkiej nędzy, głodzie, biedzie polskich dzieci, można
    kupić...
    czytaj dalej  »


    Kompletny
    odlot sztabu Platformy. Mucha, Zwiefka i Kierwiński pieklą się na spot
    PiS: "To przekaz podprogowy! Zdjęcia niepolskich dzieci widać przez 0,04
    sekundy! To wywołuje nerwicę u dzieci!"


    "Jeśli sam YouTube dopisuje rosyjskie napisy, to też o czymś świadczy!"

    PiS kontratakuje. "Politycy PO zobaczyli to, jak kpili z Polaków, własną butę i arogancję"

    PiS kontratakuje. "Politycy PO zobaczyli to, jak kpili z Polaków, własną butę i arogancję"

    Platforma tak ostro atakuje spot, ponieważ politycy tej partii zobaczyli samych siebie, to jak kpili z Polaków - tak...
    czytaj dalej »


    Mucha: prezydent pojechał do Jarosława Kaczyńskiego po instrukcje



    – Mamy prezydenta, który wyjeżdża na audiencje do Jarosława
    Kaczyńskiego – powiedziała w „Po przecinku” w TVP Info Joanna Mucha,
    rzeczniczka sztabu wyborczego PO. – W moim...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    182. Joanna Mucha: PiS boi się

    Renata Grochal

    23.03.2016

    RENATA GROCHAL: Warto było wybierać dwóch
    sędziów awansem do Trybunału Konstytucyjnego? Komisja Wenecka wytknęła,
    że to wy rozpoczęliście tę awanturę.





    JOANNA MUCHA: Oczywiście, że nie warto. Popełniliśmy błąd. Ale
    to był tylko pretekst do tego, co zrobił PiS i Jarosław Kaczyński. Nawet
    gdybyśmy byli w tej sprawie czyści jak łza, oni i tak sparaliżowaliby
    Trybunał. Prezes od lat powtarza, że trzeba przezwyciężyć imposybilizm
    prawny. Dzisiaj zrobi wszystko, by zniszczyć Trybunał po to, by nie mógł
    zbadać niekonstytucyjnych ustaw, które są uchwalane: inwigilacyjnej, o
    ziemi czy o prokuraturze.


    Czy PO skieruje swoich ekspertów do komisji, która ma być powołana w Sejmie do oceny opinii Komisji Weneckiej?




    - Na razie nie wiemy, jak ma wyglądać ta komisja i jakie ma mieć
    cele. Ale nawet jeśli opozycja się tam znajdzie, bo pewnie tak będzie,
    to i tak będziemy tylko listkiem figowym dla działań PiS. Ta komisja to
    gra na czas, mydlenie oczu i próba sprawiania wrażenia w kraju i za
    granicą, że coś się dzieje. Tymczasem nic się nie wydarzy.


    Jarosław Kaczyński chce przeczekać do grudnia, gdy kończy się kadencja prezesa Rzeplińskiego?




    - Kaczyński liczy przede wszystkim na to, że Polacy przestaną
    się interesować Trybunałem Konstytucyjnym. Liczy, że emocje opadną,
    Polacy wyjadą na wakacje i nie będą wychodzić na marsze. Ale nie docenia
    tego, co się będzie działo w sądach. Sprawa Trybunału wybuchnie na
    nowo, gdy sądy zaczną orzekać na podstawie konstytucji, a nie
    wprowadzonych przez PiS ustaw. Jednak urzędy i instytucje, opanowane
    przez kadry "dobrej zmiany", nie będą respektowały i realizowały
    orzeczeń sądowych. Dopiero wtedy będziemy mieli horrendum w Polsce.


    Prezes ogłosił już w wywiadzie dla "Rz", że
    orzeczenia Trybunału w sprawie ustawy inwigilacyjnej czy medialnej będą
    nieważne. Będziemy mieli dwa porządki prawne?





    - W tym wywiadzie jest ważniejsza zapowiedź. Prezes rozważa
    wprowadzenie ustawy "dyscyplinującej". Możemy się domyślić, że
    "dyscyplinowaniu" będą podlegali sędziowie. To już pachnie bardzo
    niebezpiecznie. Będą sądy, które zachowają się zgodnie z konstytucją, i
    takie, które będą orzekały zgodnie z linią rządową. Polscy obywatele,
    przekonani, że wyrok w ich sprawie zapadł z pogwałceniem konstytucji,
    zaczną się odwoływać do instytucji europejskich, żądać odszkodowań od
    polskiego rządu. A rząd tych wyroków nie wykona, zamiast tego będzie
    dyskredytował te instytucje i przedstawiał je jako te, które chcą
    ingerować w naszą suwerenność. Kiedy obserwuję to, co już się wydarzyło w
    naszych relacjach międzynarodowych, i myślę o tym, co jeszcze się
    wydarzy, jestem coraz bardziej przekonana o tym, że następna kampania
    wyborcza będzie się toczyła pod hasłem wyjścia Polski z Unii
    Europejskiej.


    Czyli powołany właśnie w Sejmie zespół ds. oceny skutków wejścia Polski do UE ma Polakom obrzydzić Unię?




    - To jest pierwszy element podważania sensu naszej obecności w
    UE. Polacy na tle innych krajów członkowskich wciąż należą do
    euroentuzjastów. Ten zespół ma zadanie, by Unię obrzydzać, pokazywać, że
    to jest twór, który zagraża naszej suwerenności. Europa właśnie weszła
    na ścieżkę dezintegracji. Realny jest scenariusz, że referendum w
    Wielkiej Brytanii zakończy się wyjściem Brytyjczyków z Unii. Jeśli tak
    się stanie, to konieczne będzie renegocjowanie budżetu UE. Pytanie, jak
    będzie wyglądał udział Polski w nowym budżecie. Jesteśmy na słabszej
    pozycji negocjacyjnej niż jeszcze kilka miesięcy temu. Ale ewentualna
    porażka w tej sprawie byłaby paliwem do tego, by po raz kolejny
    powiedzieć, że Unia jest zła. Za trzy i pół roku, gdy wielki strumień
    środków europejskich dla Polski będzie na wykończeniu, PiS poprowadzi
    kampanię wyborczą pod hasłem wyjścia z Unii Europejskiej.


    PO wejdzie do tego zespołu, by bronić Unii? Nieobecni nie mają racji.




    - Oddaliśmy pole w sprawie Smoleńska i teraz nie możemy oddać
    pola eurosceptykom w kwestii Unii Europejskiej. Żeby nie okazało się za
    rok czy dwa, że jest już za późno, by odwrócić pewien tok narracji.
    Najbliższe lata zdecydują, czy Polska będzie krajem Europy Zachodniej
    czy Wschodniej.


    Jak wyjść z pata związanego z Trybunałem?




    - Nic się już w tej sprawie nie wydarzy. Jedynym wyjściem byłoby
    zastosowanie konstytucyjnych rozwiązań, czyli zaprzysiężenie trójki
    sędziów wybranych przez poprzedni parlament i opublikowanie wyroku TK z 9
    marca. Ale PiS nie ustąpi, będzie tylko grał na czas. Dzisiaj trzeba
    pisać scenariusze na stan anarchii prawnej i zawieszenia ustroju. Nasz
    ustrój nie będzie już demokracją konstytucyjną, tylko jakąś formą
    ustroju, w którym pozostaną - miejmy nadzieję - demokratyczne wybory i
    atrapy instytucji demokratycznych. Natomiast wszystkie decyzje
    podejmować będzie większość parlamentarna, która łamie konstytucję, a w
    praktyce - Jarosław Kaczyński. Jest jeszcze wisienka na torcie. Proszę
    sobie wyobrazić, że PiS zmienia ordynację wyborczą, Trybunał
    Konstytucyjny orzeka, że zmiana jest niekonstytucyjna, rząd nie
    publikuje wyroku. Jak w takiej sytuacji będą wyglądały wybory i
    legitymacja do sprawowania władzy po nich?


    Co zrobi opozycja?




    - Codziennie zadaję sobie to pytanie, ale nie znajduję
    odpowiedzi. Na pierwszej demonstracji KOD w Lublinie mówiłam, że musimy
    się przygotować na długi marsz, co najmniej na cztery lata. Musimy
    stosować wszystkie narzędzia oporu, czyli uliczne protesty, musimy
    informować, edukować, rozmawiać, pokazywać zagrożenia. Wykorzystamy
    wszystkie instrumenty, mając pełną świadomość, że nie mamy wpływu na
    decyzje rządzących. Teraz występujemy do Parlamentu Europejskiego o
    przyjęcie rezolucji w sprawie Polski.


    PO nie ma pomysłu na bycie w opozycji. Kopiujecie Kluby Obywatelskie od PiS, który ma swoje Kluby "Gazety Polskiej".




    - Ale Kluby Obywatelskie to właśnie realizacja tych działań, o
    których przed chwilą powiedziałam. Polacy przez ostatnie miesiące są
    rozdyskutowani, o polityce rozmawia się wszędzie. Musimy stworzyć
    miejsca, gdzie będziemy mogli przedstawić rzetelne informacje,
    wytłumaczyć to, co się dzieje na scenie politycznej. Polacy chcą
    rozmawiać, ale często nie chcą się wiązać z żadną partią. Kluby
    Obywatelskie wychodzą naprzeciw tym oczekiwaniom.


    Prezes Kaczyński mówi, że PO chce obalić rząd na ulicy, co jest skrajnym awanturnictwem.




    - Nie mamy zamiaru obalać rządu. Szanujemy wynik wyborczy. Ale
    PiS uzyskał w tych wyborach mandat do tworzenia rządu, nie uzyskał
    natomiast większości konstytucyjnej. PiS nie ma prawa zmieniać
    konstytucji, a de facto to robi. Tam, gdzie PiS uzurpuje sobie władzę,
    której nie uzyskał w wyborach, będziemy protestować.


    Ale co wy możecie zrobić? Walec sejmowy jedzie pomimo waszych protestów.




    - A jaką mamy alternatywę? Uważam, że dziś nie powinniśmy
    posuwać się do metod drastycznych: głodówek, strajków generalnych czy
    obywatelskiego nieposłuszeństwa na wielką skalę. Za wcześnie na takie
    gesty. Ludzie muszą zobaczyć, z jakim niebezpieczeństwem wiążą się rządy
    tej partii.


    Potrzeba nam długofalowej szczepionki?




    - Być może te cztery lata są niezbędne, żeby Polacy zrozumieli,
    jakim zagrożeniem są politycy z autorytarnymi zapędami. Bo dwa lata
    rządów PiS nie wystarczyły.


    A co po Kaczyńskim?




    - To jedno z najważniejszych pytań. Załóżmy, że siły
    demokratyczne wygrywają następne wybory i PiS jest w opozycji. Załóżmy,
    że przyjmujemy opcję powrotu do normalności. Przykład pierwszy z brzegu -
    elementem normalności powinno być to, że szefem komisji ds. służb
    specjalnych jest przedstawiciel opozycji. I pytam moich kolegów:
    "Oddalibyście stanowisko szefa komisji ds. specsłużb przedstawicielowi
    PiS?".


    Nie musi pani pytać, bo w zeszłej kadencji Sejmu przedstawiciel PiS nie był szefem komisji.




    - Pytanie jest stare jak demokracja. Jak w ustroju
    demokratycznym poradzić sobie z siłami antydemokratycznymi? Nie znam
    dobrej odpowiedzi na to pytanie.


    Można edukować ludzi, żeby nie głosowali na takie partie.




    - Oczywiście. Ale pamiętajmy: po naszej stronie mamy racjonalne
    argumenty, a z drugiej - cyniczną grę na emocjach, strachu, zawiści,
    poczuciu wyższości wobec innych, obcych. To nie jest tylko polska
    specyfika. Ugrupowania podobne do PiS dochodzą do głosu w innych
    krajach. Rok 2015 był rokiem przełomowym nie tylko w Polsce. Rozpoczęły
    się procesy dezintegracyjne w UE. Ich celem jest budowanie
    nacjonalizmów, a nie integracja. Wczorajsze zamachy terrorystyczne w
    Brukseli, a wcześniej w Paryżu mogą wzmocnić tendencje izolacjonistyczne
    w krajach UE. Jeśli nastąpi Brexit, to rozpad Unii Europejskiej jest
    kwestią czasu.


    Wróćmy do tego, co po Kaczyńskim. PO cofnie
    500+? Podniesie wiek emerytalny, jeśli PiS go obniży? Obniży kwotę
    wolną od podatku, jeśli PiS podniesie ją do 8 tys. zł, co obiecał w
    kampanii?





    - Program 500+ jest nie do cofnięcia. Żadna partia nie zdobędzie
    zaufania wyborców, jeśli nie zagwarantuje trwałości tego programu.
    Kiedy głosowałam przeciwko tej ustawie, miałam pełną świadomość tego, że
    raz wprowadzona pozostanie.


    Dacie 500 zł wszystkim rodzinom, jak chciał Grzegorz Schetyna?




    - Myślę, że przemodelujemy ten program, ale proszę nie pytać o
    szczegóły, dopiero piszemy nasz program. Wiele osób uważa, że PiS się
    wywróci przez ekonomię. To się może zdarzyć, bo w szale rewolucyjnym
    mogą wykonać nieostrożny ruch, który zagrozi systemowi bankowemu. Ale
    jestem bliższa przekonania, że PiS przez ekonomię się nie przewróci.
    Wycofają kolejne pieniądze z OFE, nie wszystkie, bo przewróciliby
    giełdę. Wezmą znacznie więcej dywidend ze spółek skarbu państwa i środki
    z Lasów Państwowych. Będą zmierzali w kierunku odwrócenia reformy
    emerytalnej, czyli rezygnacji z systemu zdefiniowanej składki na rzecz
    zdefiniowanego świadczenia, co pozwoli przenieść koszty emerytalne w
    przyszłość i uwolni środki w bieżących budżetach. Jest jeszcze NBP i
    węgierskie rozwiązanie dotyczące kursu walutowego - kolejne środki
    możliwe do pozyskania do budżetu. PiS może zrealizować dużą część swoich
    wyborczych obietnic, przerzucając koszty na przyszłość. Ale po nich
    zostanie spalona ziemia.


    Czy rozliczycie PiS z antydemokratycznych
    działań, np. z nieopublikowania wyroku Trybunału, czy też odpuścicie jak
    Zbigniewowi Ziobrze?





    - Rzetelne rozliczenie wszystkich bezprawnych działań jest niezbędne, ale bez rewanżyzmu.


    Powstanie koalicja PO, Nowoczesnej i PSL, jeśli PiS przegra kolejne wybory?




    - W następnych wyborach wszystkie siły demokratyczne powinny
    startować z jednej listy. Nie tylko partie opozycji parlamentarnej, ale
    także te poza parlamentem, jak SLD czy Partia Razem, oraz KOD.
    Spodziewam się majstrowania przez PiS przy systemie wyborczym. Wspólna
    lista to jedyna szansa, by odzyskać Polskę dla sił demokratycznych. To
    będzie wymagało trudnych negocjacji między partiami i innymi podmiotami,
    ale można tego dokonać.


    Wyobraża sobie pani koalicję z bardzo
    liberalną Nowoczesną, która chce wprowadzić podatek liniowy, od czego
    już nawet Platforma odeszła?





    - Wspólna lista nie oznacza, że będzie koalicja rządowa po wyborach. Ale ze współpracą z Nowoczesną nie mam problemu.


    Na razie PO i Nowoczesna się zwalczają.




    - Jeśli chodzi o obronę demokracji w Polsce, to musimy być
    razem. Programowo musimy się różnić. Na jednej płaszczyźnie będziemy
    współpracować, a na drugiej konkurować. Cała mądrość polityków musi
    polegać na tym, by odróżniać te płaszczyzny. Ostatnio to nie wychodziło
    najlepiej.


    A może jesteście skazani na konflikt, bo walczycie o ten sam elektorat?




    - To nie jest dokładnie ten sam elektorat. Nowoczesna przejęła
    najbardziej liberalny elektorat PO, który już do nas nie wróci.


    Kaczyński mówi, że czeka na "realizacje prokuratorskie". Jesteście przygotowani na zatrzymania polityków PO?




    - Nie mam wątpliwości, że PiS sięgnie po takie metody, bo ich
    celem jest rozbicie i zdyskredytowanie opozycji, by nie można było na
    nią głosować. To może dobić nas i inne partie opozycyjne, ale może też
    dobić PiS. Pamiętamy sprawę Beaty Sawickiej. Ewidentne nadużycie władzy w
    celach politycznych zemści się. Wyborcy nie akceptują takich metod.


    Dlaczego nie poparliście kandydatury
    Janusza Wojciechowskiego do Europejskiego Trybunału Obrachunkowego?
    Daliście PiS pretekst, by nie poparł Donalda Tuska w staraniach o
    przedłużenie kadencji na stanowisku szefa Rady Europejskiej.





    - Po pierwsze, to jest miejsce dla Polaka, więc argument, że
    głosowaliśmy przeciw Polakowi, jest pozbawiony sensu. Po drugie,
    mieliśmy tylko jeden głos w komisji, a 12 posłów głosowało przeciw tej
    kandydaturze. To stanowisko powinno zostać obsadzone przez kandydata
    apolitycznego, tymczasem poseł Wojciechowski domagał się aresztowania
    prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Przypuszczam, że nie bez znaczenia
    były również niejasności dotyczące rozliczeń z Parlamentem Europejskim.
    Jeśli chodzi o Tuska, to przedłużenie jego kadencji zależy od decyzji
    wszystkich państw UE. Myślę, że jeśli uzyska taką propozycję, to PiS go
    poprze, bo będą się bali jego powrotu do kraju. Tusk wciąż może
    zjednoczyć wokół siebie całą opozycję demokratyczną i zagrozić
    Kaczyńskiemu.


    JOANNA MUCHA




    40 lat, posłanka Platformy Obywatelskiej od 2007 r. Była
    minister sportu i turystyki w rządzie Donalda Tuska. Wcześniej działała w
    Unii Wolności. Ukończyła studia na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu
    Warszawskiego. Jest doktorem nauk ekonomicznych. Po studiach pracowała
    jako nauczyciel akademicki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.
    Zasiada w sejmowej komisji finansów publicznych.
    http://wyborcza.pl/politykaekstra/1,151669,19808478,mucha-oni-wyprowadza...

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    183. Mądrości Joanny Muchy:


    fot.PAP/Paweł Supernak

    Mądrości Joanny Muchy: "Wydaje mi się, że podstawą decyzji w sprawie Caracali były pieniądze, potrzebne na 500+"

    Posłanka PO z pełna powagą stwierdziła też, że już niedługo sprawiedliwości trzeba będzie szukać poza granicami Polski.



    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    184. ŻYCIE PRZEROSŁO KABARET!



    Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta

    -
    Złóżcie legitymacje partyjne, potem będzie już za późno! Jeśli nie
    chcecie w tym uczestniczyć, złóżcie legitymacje i wróćcie na sale
    sejmową - apeluje Joanna Mucha do posłów PiS.


    Fot. PAP/Marcin Obara

    Brednie Muchy na wiecu opozycji: „my bronimy instytucji państwa, a oni bronią tylko swoich limuzyn”

    Posłanka PO zaapelowała do posłów i senatorów PiS, by złożyli
    legitymacje partyjne. „Złóżcie swoją przynależność do tej partii, potem
    będzie już za późno”.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    185. To trzeba zobaczyć! "Szansa


    TT

    To trzeba zobaczyć! "Szansa na sukces" na sali plenarnej:
    podczas okupacji Sejmu... Joanna Mucha śpiewa piosenki i recytuje!
    [WIDEO]

    Co dalej? Petru otworzy teatrzyk kukiełkowy? Halicki
    zorganizuje mecz piłkarski między ławami poselskimi? A może Nitras z
    Pomaską puszczą głośną muzykę w Sylwestra i…

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    186. Najsztub do Muchy: "Macie


    Najsztub do Muchy: "Macie plan zejścia do podziemia?". Posłanka
    PO: "Będzie nieprzyjemnie. Jestem pewna, że parę osób wsadzą do
    aresztów"

    "Można się spodziewać kajdanek na rękach kilku sędziów, dla przykładu, a potem kilku polityków".autor: fot. YouTube/Fratria

    Sondaże pokazują, że coś się w zaufaniu Polaków do tej władzy
    załamuje. Jestem przekonana, że to doprowadzi do przyspieszenia działań
    prowadzących do „skręcenia” ordynacji wyborczej i uzyskania władzy nad
    sądownictwem. Ale to nie będa wystarczające działania. A jesli tak,
    to można się spodziewać kajdanek na rękach kilku sędziów, dla przykładu,
    a potem kilku polityków


    dramtyzuje w rozmowie z Piotrem Najsztubem Joanna Mucha, poseł Platformy Obywatelskiej.

    Polityk, która zasłynęła podczas grudniowego kryzysu sejmowego swoimi talentami muzycznymi, tym razem w „Newsweeku” „popisuje się” swoją wyobraźnią. Atmosferę podgrzewa Najsztub.

    Macie plan na wypadek zejścia do podziemia, partyzantki?

    —pyta Piotr Najsztub.

    To nie jest ten etap. A pan tak uważa?

    —odpowiada Mucha.

    Partyzantkę odradzam, Macierewicz was wyprzedził i zaludnia lasy Obroną Terytorialną.

    —kontynuje Najsztub.

    Nie ma jednak wątpliwości, że będzie coraz bardziej nieprzyjemnie. I jestem pewna, że parę osób wsadzą do aresztów

    —prorokuje Mucha.

    Zanim jednak zejście do podziemia, to może szklanka zimnej wody?

    kk/Newsweek

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    187. Mucha oddaj kasę za bilety na Madonnę!

    Groźby Muchy: „Jeśli wrócimy do władzy, to każdy kto złamał prawo, zostanie rozliczony”

    „Wszystko fajnie, ale robimy mniej więcej 5 konferencji prasowych dziennie. Ile się przebija do mediów?”.autor: wPolityce.pl/Onet Rano

    Mogę złożyć zobowiązanie w imieniu swoim i mojej formacji,
    że jeśli wrócimy do władzy, a mam taką nadzieję, (…) to każdy kto złamał
    prawo i konstytucję, zostanie rozliczony
    powiedziała w „Onet Rano” posłanka PO Joanna Mucha.

    Posłanka
    Platformy Obywatelskiej musiała na początek rozmowy pochwalić się swoją
    książką, postapokaliptycznym thrillerem „Wszystko się stało”

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    188. Byli szefowie Stadionu


    Byli szefowie Stadionu Narodowego dostaną gigantyczne odszkodowanie. Jest decyzja sądu

    1,2 mln zł odszkodowania dostaną były prezes spółki PL.2012+
    Marcin Herra oraz Andrzej Bogucki - członek zarządu. Sąd uznał, że
    nieudzielenie im absolutorium, a w konsekwencji rozwiązanie kontraktów,
    było niezgodne z prawem i naruszyło ich dobra osobiste.

    Spółkę PL.2012+ powołało w
    2007 roku Ministerstwo Sportu. Miała ona zarządzać wybudowanym na EURO
    2012 Stadionem Narodowym w Warszawie.

    Prezesem w latach 2013-2014
    był Marcin Herra, a członkiem zarządu Andrzej Bogucki. Ich przygoda ze
    Stadionem Narodowym skończyła się, gdy w połowie 2014 roku Walne
    Zgromadzenie Akcjonariuszy nie udzieliło zarządowi absolutorium.Powód? Jak przypomina "Super Express"
    - "utrata zaufania ze strony stuprocentowego udziałowca spółki, którym
    jest Skarb Państwa oraz inna wizja zarządzania stołeczną areną". Szefem
    resortu sportu był Andrzej Biernat, ale chwilę później zastąpił go Adam
    Korol. Za czasów tego ostatniego nie udzielono również absolutorium ze
    pierwsze półrocze 2014 roku.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    189. Joanna Mucha złapana na


    Joanna Mucha złapana na kłamstwie! Twierdziła, że pobiła ją straż marszałkowska, a teraz przyznaje, że to nieprawda. WIDEO

    "Nie, nie! Nie mówiłam wtedy, że zostałam pobita. Mówiłam, że zostałyśmy potargane" - upiera się posłanka PO.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    190. Bezczelność! Mucha: Duda to


    Bezczelność! Mucha: Duda to tzw. prezydent, który jest marionetką. Nie wytrzymał nawet Zandberg: Został wybrany demokratycznie

    Cały problem z referendum pana – tzw. prezydenta - Dudy, który jest marionetką pana Jarosława Kaczyńskiego…— te skandaliczne słowa wypowiedziała w programie „Ława polityków” na antenie TVN24 wypowiedziała Joanna Mucha (PO).

    Jak można było się spodziewać, przedstawiciele totalnej opozycji próbowali nakręcać spiralę absurdalnych narracji.

    Prezydent
    dostał uderzenie w lewy policzek, a prawą ręką podpisał ustawę, którą
    przyniósł PiS. To pokazuje, w jaki sposób jest traktowany prezydent
    i w jaki sposób sam pozwala się traktować

    — mówiła Joanna Mucha z Platformy Obywatelskiej.

    Manipulacja,
    że to zostało odrzucone głosami senatorów PO, nawet cieszy, bo ludzie
    z chęcią zobaczą, jak sprawczy są senatorowie PO w mniejszości

    — drwiła.

    To wszystko jest jedną wielką groteską

    — stwierdziła na koniec.

    Wiceminister kultury Jarosław Sellin podkreślał, ze kluczowa jest refleksja, czy należy zmienić konstytucję z 1997 roku.

    Moje
    środowisko polityczne uważa, że tak. Inicjatywa prezydenta sprzed ponad
    roku zmierzała do tego, abyśmy rozpoczęli debatę i ona się rozpoczęła

    — powiedział.

    Mówiliśmy
    o tym od samego początku, kiedy pan prezydent nie tylko zaproponował
    referendum, ale i termin, że mamy do niego zastrzeżenia

    — dodał.

    Referendum
    ma charakter polityczny, jest elementem dzielącym, polemicznym, który
    sprowadza się do sporu. Uważam, że jednak 10-11 listopada powinniśmy
    celebrować [święto 100-lecia odzyskania niepodległości – red.]


    podkreślił, przypominając jednocześnie, że PiS starało się dojść
    do kompromisu z prezydentem i podawało nawet inny możliwy termin.

    Adam Szłapka z Nowoczesnej przeszedł do iście histerycznych, a nawet fantazyjnych teorii!

    Dostał
    prezydent silny strzał w policzek od swojego środowiska politycznego
    i jeszcze próbują wmawiać, że to jest jego sukces. Jedna samodzielna
    inicjatywa polityczna w ciągu 3 lat. Jedna. Nie było żadnej do tej pory.
    Zależało mu na tym wyraźnie. Kompletnie jej nie przygotował, ani pod
    względem politycznym, co widzieliśmy w Senacie, ani pod
    względem merytorycznym

    — mówił.

    To pokazuje
    bardzo dobitnie, jak wygląda w Polsce system polityczny i kto ma realną
    władzę. 10 senatorów dostało polecenie, by poprzeć wniosek, żeby nie
    było smutno prezydentowi

    — dodał.

    I Szłapka nie byłby chyba sobą, gdyby w kuriozalnej fobii nie próbował sprowadzić wszystkiego do Jarosława Kaczyńskiego.

    Jest
    władca, który przychodzi kiedy chce, wchodzi na mównice kiedy chce,
    nazywa ludzi kanaliami i wszystko mu wolno. Potem ustawia sobie
    wszystkie zależne od siebie marionetki – prezydenta,
    senatorów. I koniec!

    — atakował.

    Jednak
    wszelkie granice przekroczyła Joanna Mucha z PO, deprecjonując
    demokratyczny, społeczny mandat głowy państwa! Padły skandaliczne słowa!

    Cały problem z referendum pana – tzw. prezydenta - Dudy, który jest marionetką pana Jarosława Kaczyńskiego…

    — zaczęła przedstawicielka totalnej opozycji.

    Takiego braku szacunku do głowy państwa nie wytrzymał nawet Adrian Zandberg z Partii Razem!

    To jest demokratycznie wybrany prezydent!

    — odparł.

    Posłance PO ripostował także Jarosław Sellin.

    Pani to zaśpiewa z trybuny?


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    191. POwrót awanturnicy

    Joanna Mucha ostro o planach PiS: "Chytre państwo plus", szara strefa, "ordnung pruski"

    Kosztem pracodawców rząd chce pokazać się jako świetny dla ludzi - mówiła w TOK FM posłanka PO Joanna Mucha.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    192. Borowczak: Mucha próbuje


    Borowczak: Mucha próbuje swoje szachrajstwa ubrać w jakąś ideologię. Odchodzi z PO wyłącznie ze względów prywatnych

    wPolityce.pl: Zbliża się 20-lecie powstania PO, tymczasem
    dziś ważny Państwa polityk – posłanka Joanna Mucha – ogłosiła,
    że przechodzi do Polski 2050 Szymona Hołowni. Jak pan patrzy na kwestię
    tego transferu?

    Jerzy Borowczak: Jak
    patrzę na naszych posłów, to są wśród nich osoby niezadowolone, mające
    jakieś swoje ambicje. Joanna Mucha przecież dlatego przełożyła swoje
    głosy na Borysa Budkę w wyborach na szefa PO, że miała być dyrektorem
    think tanku. A że jego szefem został Jarosław Makowski, to się zbiesiła
    i wybrała Hołownię.

    Ona sama twierdzi, że zdecydowała
    się na ten transfer, ponieważ marzy o Polsce przyszłości,
    a PO „zakleszczyła się w relacji z PiS-em”.

    Jak ktoś
    odchodzi, to lepiej, jakby milczał, a nie szukał sobie głupiego
    wytłumaczenia, tak jak pani Mucha. Jest w PO od 2003 roku, pełniła różne
    funkcje, była ministrem. Teraz, żeby znaleźć sobie pretekst do odejścia
    mówi, że Platforma jest zła. Nie rozumiem takich ludzi. Byłoby jasne
    o co chodzi, jakby ogłosiła, że ma swoje ambicje i powiedziała: „Aha,
    Hołownia daje mi jedynkę na liście, to ja tam sobie dalej będę posłem”.
    Ale ona tego nie mówi, tylko próbuje swoje szachrajstwa ubrać w jakąś
    ideologię, która jej pasuje. Z kolei w przypadku senatora Jacka Burego,
    który notabene nigdy nie był w PO, to już słyszę, że się z Hołownią nie
    zgadza w kwestii 500 plus. W kwestii transferów politycznych,
    to rozumiem np. sytuację mojego przyjaciela jeszcze z czasów opozycji
    antykomunistycznej, Antoniego Mężydły. Dokończył kadencję będąc
    w PiS-ie, potem chociaż mu dawali miejsce na liście, to odmówił
    i po zakończeniu kadencji kandydował z naszej listy – to jest honor,
    godność. Natomiast ci, którzy odchodzą w czasie kadencji do innego
    klubu, to dla mnie są ludzie bezwartościowi. I to nie ważne, czy oni
    są dziś w Platformie, bo przyszli z PiS-u. Ja takim ludziom nie ufam.

    Takie
    jest Pana zdanie m.in. o posłach, którzy zdecydowali się zmienić partię
    i przejść z Nowoczesnej do Platformy Obywatelskiej w trakcie kadencji?

    No nie,
    to nie to samo, startowaliśmy jednak z tej samej listy. Obrażała mnie
    jednak inna sytuacja. Koło mnie w ławach sejmowych siedział Marek Sowa,
    dobry samorządowiec, i dowiedziałem się potem z telewizji, że odchodzi
    do Nowoczesnej. Myślałem sobie: „kurde, siedział chłopak obok mnie, tyle
    razy dyskutowaliśmy podczas posiedzeń Sejmu…”. Takim ludziom po prostu
    trudno mi zaufać. Jeśli chodzi o transfer po zakończeniu kadencji,
    to jestem za. A w innym przypadku uważam, że powinno się oddać mandat.
    Skoro Joanna Mucha jest taka uczciwa, chce zmieniać Polskę, to niech
    odda mandat. Wystartuje w wyborach za 2,5 roku i wtedy będzie można
    powiedzieć, że to człowiek godny zaufania. A nie tak, że ona robi
    konferencję i przez 5 minut mówi, jaka to Platforma jest niedobra. Dla
    mnie to jest dorabianie ideologii do swoich niecnych gierek.

    Nie obawia się Pan jednak, że takich transferów z PO do Polskich 2050 może być w najbliższym czasie więcej?

    Ludzie
    w polityce to nie są aniołki. Pamiętam, że jak spadaliśmy w sondażach
    poniżej Nowoczesnej Ryszarda Petru, to kilku naszych posłów poszło
    do Nowoczesnej. Potem ze wstydem wrócili z Nowoczesną do nas. A ilu
    przebierało nogami, by zmienić partię, tylko Ryszard na swoje
    nieszczęście poleciał z posłanką Nowoczesnej za granicę i ten exodus się
    zatrzymał. Wiem, że może dojść do kolejnych transferów. Nawet
    podejrzewam, których osób mogą one dotyczyć, ale nie będą ich wymieniał,
    bo może się pomylę i zrobię im krzywdę. Taka jest polityka. To, co robi
    Hołownia, to dla mnie jest niepojęte. Ludzie się nabierają na takiego
    człowieka, który przebiera nogami, zastawia sidła i wybiera sobie takich
    ludzi jak Joanna Mucha, która miała być szefem think tanku, a nie
    została, nie dostała ważniejszej funkcji - takie osoby
    najłatwiej wyłapać.

    Sam Pan mówi, że może dojść
    do kolejnych transferów z PO do Polski 2050 – nie ma Pan w tej kwestii
    nic do zarzucenia Platformie? Może jakieś Państwa działania czy
    zaniechania prowadzą niektórych polityków PO do decyzji
    o transferze politycznym?

    Niech pan mi wierzy, te osoby
    nie odchodzą ze względów ideologicznych, ale tylko i wyłącznie
    prywatnych. Patrzą tylko na to, że rośnie nowy ruch, sondaże pokazują,
    że Polska 2050 Szymona Hołowni jest drugą siłą polityczną – i to jest
    powód. Niech mi nikt nie kłamie, że jest inaczej. Przecież ja tych ludzi
    znam, panią Muchę też znam, byliśmy w jednej partii od 2003 roku. Wiem,
    co mówiła na naszych spotkaniach. Powtórzę - jeżeli chce odejść
    z PO z powodów ideologicznych, to niech złoży mandat i wystartuje
    z listy Polski 2050 Szymona Hołowni za 2,5 roku – wtedy pełen szacunek.

    Rozmawiał Adam Stankiewicz


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    193. Prokuratura chce uchylenia


    Prokuratura chce uchylenia immunitetu Joanny Muchy. Miała przekroczyć uprawnienia jako minister sportu. W tle koncert Madonny

    Z informacji PK wynika, że warszawscy śledczy zamierzają przedstawić
    posłance zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków
    służbowych w czasie, kiedy sprawowała funkcję ministra sportu
    i turystyki. Według prokuratury rezultatem jej działań była utrata przez
    Skarb Państwa co najmniej 4,7 mln w związku z organizacją koncertu
    piosenkarki Madonny na Stadionie Narodowym w Warszawie w 2012 r.

    Jako
    minister sportu Joanna Mucha zatwierdziła wypłatę na organizację
    koncertu ponad 5,9 mln zł z rezerwy celowej resortu, mimo że były
    to środki przeznaczone na upowszechnianie sportu wśród dzieci
    i młodzieży oraz zadania związane z mistrzostwami Europy w piłce nożnej
    Euro 2012. Podjęła taką decyzję, choć zgodnie z prawem środki z rezerwy
    celowej mogły być wydane wyłącznie na cel określony w rezerwie,
    a do kompetencji Ministra Sportu i Turystyki nie należało organizowanie
    koncertów muzyki rozrywkowej

    — wskazuje prokuratura.

    Koncert Madonny

    Śledczy
    zwrócili też uwagę, że Mucha wyraziła zgodę, aby Narodowe Centrum
    Sportu użyczyło prywatnej firmie pomieszczenia i powierzchnię Stadionu
    Narodowego na potrzeby koncertu Madonny.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    194. W śledztwie dotyczącym byłej

    W śledztwie dotyczącym byłej minister sportu, posłanki Joanny Muchy, wobec której prokuratura zawnioskowała o uchylenie immunitetu, śledczy postawili zarzuty dwóm kolejnym osobom. Zarzuty w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie usłyszała b. naczelnik wydziału księgowości Małgorzata K., oraz b. główna księgowa resortu Anna P.

    Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz poinformowała, że w postępowaniu prowadzonym przeciwko byłej minister sportu zarzuty usłyszały kolejne dwie osoby. - Małgorzacie K., b. naczelnik wydziału księgowości przedstawiono zarzut przekroczenia uprawnień do dysponowania środkami rezerwy celowej zgodnie z przeznaczeniem i niedopełnienia obowiązków z tytułu nadzoru poprzez zatwierdzenie do wypłaty środków z rezerwy celowej na potrzeby związane z kosztami organizacji koncertu Madonny na Stadionie Narodowym w Warszawie, w sytuacji gdy było to prawnie niedopuszczalne, czym działała na szkodę interesu publicznego - przekazała prokurator Aleksandra Skrzyniarz.

    Koleją osobą, która usłyszała w prokuraturze zarzuty jest b. główna księgowa resortu Anna P. - Kobieta usłyszała zarzuty niedopełnienia obowiązków poprzez potwierdzenie zabezpieczenia środków na potrzeby związane z organizacją koncertu Madonny na Stadionie Narodowym w Warszawie, w sytuacji gdy było to prawnie niedopuszczalne, jak również przekroczenia uprawnień do dysponowania środkami rezerwy celowej poprzez zatwierdzenie do wypłaty wskazanych środków - dodała Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl