Kamienie wołać będą…. (pogrzeb św. p. Marii Trzcińskiej) - Maria Kominek OPs

avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

W czwartek 29 marca odbył się pogrzeb św. p. Marii Trzcińskiej. Choć uroczysty, był to pogrzeb bardzo skromny.

Postać św. p. Marii Trzcińskiej jest znana i jednocześnie nieznana. Znają Ją ci, którzy interesują się Polską i polskością, szczególnie osoby ze starszego, już po woli odchodzącego pokolenia. Nie znają natomiast młodsi, nawet zaangażowani w sprawy patriotyczne. Nie znają zupełnie ludzie, którzy swoje wiadomości czerpią tylko z oficjalnych mediów. Nie znają ci, którzy nie chcą uwierzyć w istnienie KL Warschau.

Nie będę szczegółowo pisać na temat dorobku pani Marii Trzcińskiej. W Internecie można znaleźć informacje – co prawda bardzo skąpe, bo nawet słynna Wikipedia nie raczyła zamieścić choć by kilka linijek biogramu. Przypomnę tylko, że dzięki wieloletnim staraniom pani Sędzi wyszła na jaw prawda o KL Warschau, obozie zagłady w sercu Warszawy, gdzie zginęło około 200 000 (dwustu tysięcy) Polaków. Koniec swego życia pani Sędzia poświęciła walce o powstanie Pomnika ku uczczeniu tych ofiar.

Pomnika na dobrą sprawę do dziś nie ma. I choć w końcu zostało przyznane miejsce, o którym upominała się p. Sędzia (Skwer Alojzego Pawełka na Warszawskiej Woli), choć kamień węgielny został poświęcony przez bł. Jana Pawła II, akt erekcyjny został wmurowany i sam św. p. ks. Zdzisław Peszkowski przyniósł krzyż z Katynia, to pomnik nie powstał. Owszem stoi tam krzyż i tablica informacyjna, a ludzie, Polacy, sami budują pomnik. Przynoszą kamienie i układają, przynoszą te kamienie z całej Polski, przynoszą tam, bo tam KAMIENIE WOŁAĆ BĘDĄ!

Wiecej: http://mariakominekops.wordpress.com/

Etykietowanie:

4 komentarze

avatar użytkownika Jacek Mruk

1. Udający się do Warszawy powinni zwozić kamienie

By powstał pomnik Pamięci za każde pokolenie
A było ich już kilka jak wiemy
Dlatego każdy kamień dla jego tworzenia znajdziemy
Pozdrawiam

avatar użytkownika intix

2. ...Przechodniu, pochyl czoło, wstrzymaj krok na chwilę…..

"...Przechodniu, pochyl czoło, wstrzymaj krok na chwilę…..


Przechodniu, pochył czoło… Skąd byś nie był, Przechodniu, gdy będziesz w Warszawie pójdź na Skwer Pawełka i złóż tam kamień na pamiątkę. Oddaj hołd 200 000 Warszawiaków, którzy zginęli za to, że byli Polakami i Warszawiakami. Oddaj hołd jednej słabej kobiecie, która walczyła, by prawda o ich zagładzie ujrzała światło dziennie. Nie będzie ci łatwo znaleźć Jej grób gdzieś na Bródnie. Wstrzymaj więc swój krok przed Krzyżem na Skwerze Pawełka i pomódl się tam za Jej duszę. Pamiętaj, tam kamienie wołać będą! I jeśli nikt ich wołania nie usłyszy, to wiedz, że słyszy je Bóg Wszechmogący w Trójcy Jedyny. Część pamięci Sędzi Marii Trzcińskiej. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym!"