Generał Broni Stanisław Maczek "Baca "

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

 

 

 

Sto dwadzieścia   lat temu w dniu 31 marca 1892 roku urodził się jeden z najwybitniejszych polskich  dowódców,
 
                                      Generał Broni, Stanisław Maczek, "Baca"

 

 

Legionista. Uczestnik wojny bolszewickiej, Wojny Obronnej, II Wojny Światowej.Od 14 listopada 1918 roku w Wojsku Polskim. W czasie II Wojny, kiedy był potrzebny Aliantom z "zachodu" uchodził za najwybitniejszego dowódcę kawalerii pancernej.
W czasie wojny z bolszewikami, finansowanymi przez międzynarodowy kapitał: niemiecki, żydowski,"Wall Street" bierze udział w obronie Lwowa jako dowódca Batalionu krośnieńskiego w randze porucznika. Odnosi sukcesy w bitwach pod Ustrzykami, Chyrowem i Felsztynem. W kwietniu 1919 roku dowodzi lotną kompanią wchodzącą w skład 4 Dywizji Piechoty Generała broni Franciszka Aleksandrowicza. Bierze udział w wojnie polsko bolszewickiej w stopniu majora dowodząc Batalionem Szturmowym wchodzącym w skład I  Dywizji Kawalerii Generała Juliusza Rómla. Broni ponownie Lwowa przed bolszewikami.
 
  W 1938 roku Pułkownik Dyplomowany Stanisław Maczek, zostaje dowódcą 10 Brygady Kawalerii, zmotoryzowanej jednostki Wojska Polskiego.
W Wojnie Obronnej, 10 Brygada Kawalerii Pułkownika Maczka wchodziła w skład Armii Kraków, pod Generałem bryg. Antonim Szyllingiem. Po napaści bolszewików na Polskę w dniu 17 sierpnia, w wyniku wcześniejszych ustaleń Stalina z Hitlerem i IV rozbiorem Polski,  10 Brygada Kawalerii Pana Generała Maczka otrzymała rozkaz wycofania się na Węgry. W dniu 19 września 1939 roku  jednostki 10 Brygady Kawalerii, przekroczyły granicę na Przełęczy Tatarskiej w  Karpatach. Niedobitki 10 Brygady Kawalerii z Generałem Maczkiem zostały internowane.
Musimy podziękować i dziękować zawsze braciom Węgrom za piękny gest wobec Polski. Węgrzy nie " widzieli" jak Pułkownik Maczek paraduje po Budapeszcie, legalnie Wyjeżdzając do Paryża.
 
W dniu 21 października 1939 roku Pułkownik Stanisław Maczek znajduje się w obozie  Generała Władysława Sikorskiego, Naczelnego Wodza w Paryżu. Mianowany do stopnia Generała. Obejmuje w dniu 24 września 1939 roku kierownictwo  ośrodka formowania Wojska Polskiego w Coetquidan. Juz w 1940 roku dowodzi 10  Brigade Motorisee Polonaise. Uczestniczy w walkach we Francji.Wojsko Polskie pod dowództwem Generała Maczka było bardzo źle traktowane przez Francję i Francuzów. Francuzi,  jeszcze żyli nadzieją, że Linia Maginota ich uchroni. Kidy Francuzi uciekali z twierdzy Maginota, 10 Brygada Pancerna pod Generałem Maczkiem, rozbiła z 16 na 17 czerwca niemieckie jednostki pancerne. Polacy zdobyli Montbard.
 "Wielka Francja", przygotowywała swoje damy z Placu Pigal na przyjęcie Hitlera. Francuzi na wyprzódki i wyścigi przygotowywali listę Żydów jako podarek dla Führera und Reichskanzler.
Wobec klęski Francji, 10 Dywizja jest za słaba aby przebić się do Anglii.
Generał Stanisław Maczek w przebraniu Araba, opuszcza Francję. Przez Portugalię udaje się do Wielkiej Brytanii. Za walki we Francji z rąk Naczelnego Wodza, Generała Władysława Sikorskiego, otrzymuje Krzyż Virtuti Militari IV klasy. Początkowo dowodzi 10 Brygadą  Kawalerii Pancernej, która w 1942 roku zostaje przeformowana i przemianowana na I Dywizje Pancerną. Dywizja Generała Stanisława Maczka, bierze udział w Walkach w Normandii.
 Wiedzą,Słowiańską inteligencją, brawurą, sztuka wojenną popisuje się pod Falaise-Chambois w dniach 7-22 sierpnia 1944 roku.
 

 

 

 

Dywizja bierze do niewoli 5113 jeńców, niszczy 55 czołgów, 44 działa polowe, 38 samochodów pancernych i 207 pojazdów mechanicznych.  Straty dywizji wyniosły 325 zabitych (21 oficerów), 1002 rannych (35 oficerów) i 114 zaginionych.  Stracono 140 czołgów, w tym 80 bezpowrotnie.  Wśród rozbitych niemieckich dywizji była 2. Panzer Division, z którą "maczkowcy" bili się w 1939 pod Wysoką. Generał otrzymuje gratulacje od marszałka polnego British Army,  Bernarda Law Montgomery, 1. wicehrabi Montgomery of Alamein,  Monty . Pod Falaise, po dziesięciu dniach niezwykle ciężkich, krwawych walk, Generał Maczek nie zapomni powiedzieć swoim oficerom:
 
"Gdy idzie o życie i krew żołnierską trzeba nauczyć się skąpstwa".
 
Po Bitwie pod Falaise, dywizja bierze udział w walkach we Flandrii. Zdobywa i wyzwala kolejne Miasta  Ypres, Passchendale, Roulers, Thielt,  Bredę w Holandii. Mimo zwycięstw, Dywizja Generała Stanisława Maczka ponosi straty. Nie otrzymuje żadnego wsparcia od wojsk alianckich. Anglicy kolejny raz udowadniają, że nie zamierzają walczyć na terenie kontynentu.Ostatni etap kampanii to niemieckie Wilhelmshaven, gdzie poddało się generałowi Maczkowi dowództwa twierdzy i bazy Kriegsmarine, floty "Ostfrisland", 10 dywizji piechoty i 8 pułków piechoty i artylerii.  Liczebnie: 2 admirałów, 1 generał, 1900 oficerów i 32 000 szeregowych.  Zdobycz Polaków objęła: 3 krążowniki, 18 łodzi podwodnych, 205 mniejszych okrętów wojennych i pomocniczych, 94 działa forteczne, 159 dział polowych, ogromne ilości amunicji oraz zmagazynowane zapasy żywności dla 500 000 żołnierzy na 3  miesiące. W czasie swej misji bojowej w Europie, I Dywizja Pancerna dowodzona przez Pana Generała Maczka, traci 5000 żołnierzy. Mimo dużych strat, bez pomocy wojsk alianckich, żołnierze generała Maczka mogą się pochwalić 20 000 zabitych i wziętych do niewoli Niemców.
 
Za swe wyczyny otrzymał:
 
 Krzyż Złoty, Medaille Commemorative Francaise de la Guerre 1939-1945, Order Wojenny Virtuti Militari klasy III, Krzyż Złoty, Grand Officier de l'Ordre de la Couronne avec palme, Croix de Guerre 1040 avec palme, Order of the Bath Commander, Distinguished Service Order, Legion d'Honneur Commandeur, Croix du Guerre z palmą, Orde van Oranje Nassau klasy III.
Po zakończeniu II Wojny Światowej bojąc się prześladowań komunistów, bolszewików, żydokomuny, która pozbawiła go obywatelstwa polskiego, zostaje na obczyźnie.
Zamieszkał w Szkocji w Edynburgu. Nie mając emerytury Polski Generał Broni wyzwoliciel północnej Francji, Belgii, Holandii, podejmuje prace kelnera w restauracji, hotelu  "Learmouth" w Edynburgu.
W końcu lutego 1945 roku gen. Maczek został zaproszony ze szwadronem honorowym dywizji do Paryża, na uroczystość dekorowania francuskimi odznaczeniami., pod Łukiem Triumfalnym

 

Przez wiele lat pełnił funkcję Kanclerza Kapituły Orderu Virtuti Militari.
 
W 80-lecie  urodzin Pana Generała,  wizytę złożył mu holenderski książę  małżonek Bernard von Lippe - Bisterfeld .Maż królowej Holandii Julianie.
W setną rocznicę urodzin, w 1994 roku,Prezydent Lech Wałęsa, odznaczył Pana Generała Orderem Orła Białego. Order zawiózł wiceminister obrony Romuald Szeremietiew. Po śmierci Pana Generała Stanisława Maczka,The  Independent napisał:
 
 "był uosobieniem doskonałego żołnierza, podkomendni nazywali go "Bacą", bo tak bardzo się o nich troszczył".
 
Na wniosek Obywateli Bredy, nadano mu obywatelstwo holenderskie.
Jest pochowany w Bredzie, na polskim cmentarzu.
 
Na zachodzie, postawiono Panu Generałowi Maczkowi setki pomników. W Polsce ani jednego. Czy dla tego, że bił bolszewików ?
 
"Tylko w Polsce było możliwe, by do roku 1995 gen. Stanisław Maczek w swojej ukochanej Ojczyźnie nie miał żadnego pomnika. Na szlaku bojowym generała w Europie Zachodniej stoi ponad 300 pomników. Ten w Warszawie, na Placu Inwalidów został wzniesiony za pieniądze i z inicjatywy żołnierzy Generała i ofiarnej ludności 44 miast na zwycięskim szlaku bojowym, od Edynburga do Wilhelmshaven. Państwo Polskie nie dołożyło nawet złotówki do budowy pomnika w Warszawie.
 

 

Skromny Grób gen. Stanisława Maczka na cmentarzu żołnierzy polskich w Bredzie
 
 
 Tablica upamiętniająca polskich żołnierzy na cmentarzu w Bredzie

 

Groby polskich żołnierzy na cmentarzu w Bredzie
 
 
W dniu 19 maja 1945 roku w miasteczku niemieckim Haren, położonym w Dolnej Saksonii, Generał Stanisław Maczek i Jego żołnierze, na wniosek kolegów z II Korpusu Kanadyjskiego, stworzyli  tymczasowe lokum dla Polaków, jeńców byłych niemieckich obozów, żołnierzy którzy nie mieli dachu nad głową, bo w Polsce mieli nad głową topór komunistów.
W miasteczku mieszkało ca 5000 Polaków, w tym 1728  kobiet, dziewczyn uczestniczek Powstania Warszawskiego, więzionych w obozie  w Oberlangen,  Stalag VI C. Obóz został wyzwolony 18 kwietnia  1945 r. przez  patrol 3. szwadronu 10 Pułku Strzelców Konnych  I Dywizji Pancernej Generała Maczka*
Zgodę na utworzenie polskiego miasteczka wydał marszałek polny  British Army,  Bernard Law Montgomery, 1. wicehrabia Montgomery of Alamein,  Monty
Miasteczko początkowo nosiło nazwę Lwów,
Nazwę Maczków nadał miasteczku były dowódca Powstania Warszawskiego, Generał Tadeusz Bór -Komorowski. W Maczkowie były polskie nazwy ulic: Jagiellońską, Legionów, Mickiewicza, Łyczakowską
 

 

* Tak opisuje wyzwolenie obozu, Pani  Halina Nowak "Ama" łączniczka Armii Krajowej w czasie Powstania Warszawskiego

"...po południu siedziałam przed barakiem, snując marzenia jak to będzie, gdy znajdę się już po drugiej stronie drutów... Nagle zobaczyłam zbliżającą się od strony lasu kolumnę pojazdów wojskowych - nie niemieckich (...) przed drutami zatrzymał się samochód pancerny, z którego wyskoczył uzbrojony żołnierz w mundurze khaki, wystrzelił serię z pistoletu maszynowego w stronę wieży strażniczej i zawołał głośno: Czołem koleżanki!"
 

Z końcem lat 70. prawie osiemdziesięcioletni gen. Stanisław Maczek wręczył Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II swoje wspomnienia.

"Podczas audiencji generalnej papież podszedł do nas - napisał o tej chwili. - Miałem egzemplarz mojej książki, podałem go papieżowi, a wtedy Jan Paweł II spojrzał na mnie z wyraźnym zainteresowaniem i zapytał: "Generał Maczek?". Po chwili powiedział: "Oczywiście, generał Maczek, kawał naszej historii..."".


Wieczna Cześć  i Chwała Jego Pamięci

 

 

Etykietowanie:

17 komentarzy

avatar użytkownika intix

1. Szanowny Panie Michale

"Tylko w Polsce było możliwe, by do roku 1995 gen. Stanisław Maczek w swojej ukochanej Ojczyźnie nie miał żadnego pomnika. Na szlaku bojowym generała w Europie Zachodniej stoi ponad 300 pomników. Ten w Warszawie, na Placu Inwalidów został wzniesiony za pieniądze i z inicjatywy żołnierzy Generała i ofiarnej ludności 44 miast na zwycięskim szlaku bojowym, od Edynburga do Wilhelmshaven. Państwo Polskie nie dołożyło nawet złotówki do budowy pomnika w Warszawie...
***
Brak słów komentarza... aby wyrazić TO co się odczuwa...

Dziękuję za ten Wpis... Hołd złożony Panu Generałowi Maczkowi...

Wieczna Cześć  i Chwała Jego Pamięci

Wyrazy szacunku

avatar użytkownika intix

2. 120. Rocznica Urodzin Gen. Maczka


"Żołnierz polski walczy o wolność wszystkich narodów, ale umiera tylko dla Polski"
/gen.Maczek/
Wieczna Cześć  i Chwała Jego Pamięci

avatar użytkownika Wilmann

4. Wspominając generała Maczka

nie sposób nie przywołać choć słowem 9. Batalionu Strzelców Flandryjskich, jako części 1 Dywizji Pancernej

9. Batalion Strzelców Flandryjskich wsławił się wieloma niezwykle krwawymi bojami, włączając Langannerie i Fontaine le Pin, a zaciekły bój w rejonie Coudehard przeszedł do historii II Wojny Światowej jako Operacja Falaise-Chambois, lecz o tym i wielu innych świadectwach męstwa i waleczności Żołnierza Polskiego PSZ/Z uczeń polskiej szkoły w podręczniku niestety nie przeczyta.
 
Wieczna Cześć i Chwała Bohaterom!

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

5. Do Pani intix,

Szanowna Pan Joanno,

To, że nie szanujemy i nie czcimy naszych Polskich Bohaterów to zasługa komunizmu, których przedstawiciele nadal zasiadają w rządzie, sejmie, wykładają na uniwersytetach, sa wydawcami, redaktorami najbardziej nakładowych gazet.

Za sługa Niemców, którzy najpierw wymordowali 6 milionów Polaków w czasie II Wojny Światowej a dzis nasi rządzący pospołu z komunistami uważają ich za zbawców Polski.
Radosław Sikorski, który ukrywa swój życioryś mówi to w Polskim sejmie i na forum w Berlinie.
Moim zdaniem to zdrada.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

6. Do Pani Intix,

Szanowna Pani Joanno,

Pięknie dziękuje za filmiki.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Jacek Mruk

7. Szanowny Panie Michale

Bohaterowie wysypują się z każdego kąta wojny
Każdy to powód do zachwytu i upojny
Szkoda że w szkołach nie wywyższają bohaterów
Mimo że dostępowali wielu nacji ,najwyższych orderów
Ważne że Pan o takich zawsze pamięta
Na co dzień nie od jakiegoś Święta
Wywyższa Pan ich bo na to zasługują
Tak jak Generał Maczek bardzo często triumfują
Mimo że to przeszłość , ważna dla potomnych
Gdyby nie oni należelibyśmy obecnie do bezdomnych
W takim kierunku prowadzą nas zdrajcy rządzący
Lecz jak widać ostatnio ,niewiele już mogący
Pozdrawiam

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

8. Pan Wilman,

Szanowny Panie,

Bardzo dziękuje za cenne uzupełnienie mego eseju.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Wilmann

9. Pan Michał

Jako entuzjasta tradycji Wojska Polskiego z zainteresowaniem czytam Pańskie eseje. O Żołnierzu Polskim, i tym wrześniowym i tym na Zachodzie i w AK, czy tym Wyklętym napisać można tomy, lecz niewielu to czyni i żal, bo wszyscy oni spowici są prawdziwą biało-czerwoną, gdzie białe to szlachetność, a czerwone niebywałe męstwo i poświęcenie.

Pozdrawiam

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

10. Pan Wilman,

Szanowny Panie,

Bardzo się cieszę z powody Pana zainteresowań.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Wilmann

11. To jeszcze tytułem uzupełnienia słowa piosenki 9. Flandryjskiego

Piosenka batalionowa z 1945 roku „Dziewiąty nasz Batalion” jest odpowiednikiem marszy pułkowych kawalerii II RP. Słowa H.Hosowicz, muzyka Z.Mazurek

Z Pomorza, Śląska, Wilna, Lwowa za wspólną sprawą poszliśmy w bój,
Nam spójną była polska sprawa a hasłem wolność droga, znój,
Dziewiąty nasz Batalion z piosenką idzie w świat Flandryjski nasz Batalion pancernych chłopców kwiat, Dziewiąty nasz Batalion z piosenką idzie w świat Flandryjski nasz Batalion pancernych chłopców kwiat.

Na polach Francji i Holandii,
Na niwach Belgii laliśmy krew,
Przez trudy w zwycięskiej kampanii,
Wiódł nas za Polskę przodków zew,
Dziewiąty nasz Batalion z piosenką idzie w świat Flandryjski nasz Batalion pancernych chłopców kwiat, Dziewiąty nasz Batalion z piosenką idzie w świat Flandryjski nasz Batalion pancernych chłopców kwiat.

Nie dbamy o laury ni o sławę,
Pragniemy tylko wolnymi być,
Za świętą szliśmy walczyć sprawę,
Szliśmy umierć, by móc żyć.
Dziewiąty nasz Batalion z piosenką idzie w świat Flandryjski nasz Batalion pancernych chłopców kwiat. Dziewiąty nasz Batalion z piosenką idzie w świat Flandryjski nasz Batalion pancernych chłopców kwiat

9. Flandryjski był najmłodszą formacją 1 Dywizji Pancernej, a powstał na mocy rozkazu Naczelnego Wodza z dnia 5 listopada 1943 roku. Szalk bojowy 9. Flandryjskiego wiedzie przez Francję, Belgię i Holandię, które wyzwalał, a kończy się w Niemczech, gdzie dotarł. Ponieśli duże straty.

avatar użytkownika intix

12. Szanowny Panie Michale

Ma Pan rację, zgadzam się z Panem całkowicie.
Powiem tylko za Panem  - to ZDRADA...
***
Filmy... Do ...Piosenki batalionowej z 1945 roku „Dziewiąty nasz Batalion”... , którą dołączył @Wilmann,  za co Mu ze swojej strony dziękuję... ja  pozwolę sobie jeszcze dołączyć "Marsz Generał MaczeK".
Nie ma tekstu, ale ważne, że jest...
Niestety, umieszczanie na stronach zostało wyłączone, więc dla Tych, którzy zechcą wysłuchać podaję link
http://www.youtube.com/watch?v=D7lwzzwEWwQ
***
Serdecznie Pozdrawiam...

avatar użytkownika gość z drogi

13. Witam przedświatecznie :)

Panie Michale,sam Pan widzi,jak cenne są pańskie Eseje,Eseje,które obrastają w filmy,wspomnienia i nowe informacje
serdecznie dziękuję Panu
za wykłady historyczne.... :)i za Panskie zaangażowanie w przywracaniu Pamięci Bohaterom,dzięki ktorym
my dzisiaj mówimy po POLSKU ,z serca,umysłu i z pamięci
serd pozdrawiam Pana , piszących i czytających :)

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

14. Pan Wilman,

Szanowny Panie.

Pięknie dziękuję,

Te słowa robią wrażenie:

Na polach Francji i Holandii,
Na niwach Belgii laliśmy krew,
Przez trudy w zwycięskiej kampanii,
Wiódł nas za Polskę przodków zew,

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

15. Pan Wilman,

Szanowny Panie.

Pięknie dziękuję,

Te słowa robią wrażenie:

Na polach Francji i Holandii,
Na niwach Belgii laliśmy krew,
Przez trudy w zwycięskiej kampanii,
Wiódł nas za Polskę przodków zew,

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

16. Pani Intix,

Szanowna Pani Joanno,

Bardzo dziękuje za film.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

17. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Trochę Pani przesadza. Ale miło mi jest.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz