Ogłosili kolejne cuda, na 2030 rok. Czy wystarczy wdowich groszy?

avatar użytkownika Maryla
Mojżesz prowadził Żydów przez pustynię przez 40 lat, wygląda na to, że Tusk chce iść w jego ślady. Ciągle idziemy ku dobrobytowi od 1989 r.

6 stycznia 2012 r.  w uroczystość Objawienia Pańskiego, trzech magów Donald, Michał i Vincent ogłosiło Polakom kolejne cuda, tym razem Długookresową Strategią Rozwoju Kraju "Polska 2030. Trzecia fala nowoczesności." Trzej Magowie w grudniu 2011 r. dobrą nowinę dali do konsultacji społecznych i resortowych, jak wzorowi komuniści z dowcipu: przyszli ze wschodu, gwiazda ich prowadziła i pchali się do żłobu. W Ewangelii mozna sprawdzić, że prawdziwi mędrcy nie przyszli do żłobu, lecz do Tego, który w nim leżał. Przyszli z darami, a nie po dary i  zostawili złoto! Niczego nie zabrali!

/

 

 

 

 

 

Przebierańcy, trzech magów Donald, Michał i Vincent przyszli zabrać, obiecując bałatmutnie, że w 2030 roku oddadzą. Co nam chcą zabrać już w 2012 roku?

List Vincenta do unijnego komisarza ds. gospodarczych Olli Rehna

Polska pozostaje zdeterminowana do kontynuowania planu konsolidacji sektora finansów publicznych, dlatego podejmuje dodatkowe kroki. Jako główne źródło dodatkowych dochodów budżetu w 2012 r. Rostowski wskazał podwyżkę o 2 pkt proc. (do 6,5 proc.) składki rentowej płaconej przez pracodawców, której skutki będą widoczne już od lutego br. Da to dodatkowe 6 mld zł w 2012 r. i kolejne 1,6 mld zł w 2013 r.  1,8 mld zł w 2012 r. (2,2 mld zł w 2013 r.) przyniesie wprowadzenie podatku od wydobywanej miedzi i srebra, a dywidendy 8,15 mld zł.

Zamrożenie funduszu płac w większości urzędów, ograniczenie zasiłku pogrzebowego, wzrost stawek VAT, wprowadzenie kas fiskalnych u lekarzy i prawników . Zapowiadane przez premiera Donalda Tuska zmiany podatkowe dotyczące m.in. ulgi na dzieci, które zaczną obowiązywać w 2013 r., oraz  wydłużenie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn do 67. roku życia. Wdowom magowie proponują żyć samą żałobą po mężu dłużej o 5 lat. Jak im się to uda, to będą kolejne cuda.

W awanturze o ustawę refundacyjną emocje sięgnęły już zenitu, ale wiedza społeczeństwa, o co w niej chodzi, jest nad wyraz nikła. Partia rządząca zachowuje się tak, jakby to była tylko sprawa ministra zdrowia i zbuntowanych lekarzy. Kolejna awantura wybuchnie o kwotową indeksację emerytur, te same 71 zł dostanie rolnik i osoba, która pracowała 40  lat płacąc na ZUS, więc teraz świadczenie ma wyższe.

Tak więc trzech magów za pieniądze zaoszczędzone na wdowach i przedwczesnych emerytach, tudzież dzieciach obskubanych z zasiłków i w drożych ubrankach, pogryzających niezdrowe chrupki z podwyższonym karnie VAT-em, obiecuje nam Eldorado w 2030 r.

Wdów powinno przybyć, żeby nasypać do budżetu, bo 5 mld Bieńkowska "ma w rozumie " ale nie kasie. Szefowa resortu rozwoju regionalnego zapowiadała , że nawet jeśli Bruksela nie zgodzi się na postulowane przez Polskę zmiany, to za dwa lata polski rząd ponownie się do niej zwróci o przeniesienie niewykorzystanych funduszy UE z projektów kolejowych na drogowe. Nie będzie nam UE rządzić! Nie chcemy kolei, chcemy autostrady i już, a jak nie, to nie, nie potrzebujemy tych 5 mld, mamy wdowy!

Wracając do Eldorada, to w 2030 r. :

Procesy demograficzne, które będą zachodziły w najbliższych dekadach, pozwolą zwiększać nakłady na edukację per capita. Wynikać będzie to z tego, że o 30 proc. zmniejszy się liczba odbiorców tych usług. Nie tylko na edukacje, a służbę zdrowia też. Część wdów nie spełni pokładanych w nich nadziei i zamiast dać do budżetu, dostanie zmniejszony zasiłek pogrzebowy. Swoją drogą - tu też jest pole do oszczędności - jak nie będzie ubezpieczona, to nie nabędzie praw do pochówku.

Planowane jest  kontynuowanie tworzenia nowych miejsc wczesnej edukacji oraz opieki a także  zwiększenie nacisku na kształcenie ogólnych kompetencji społecznych i zawodowych takich jak odpowiedzialność, rzetelność, dokładność.

"Polska w mniejszym stopniu niż inne kraje regionu wykorzystuje politykę podatkową jako narzędzie modernizacji zachęcające do akumulacji kapitału i pracy". Co oznacza wzrost  podatków pośrednich (VAT, akcyza, podatki i opłaty ekologiczne).

Uruchomienie do 2030 r. dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy 6000 MW netto,  rozbudowa połączeń gazociągowych z systemami niemieckimi, a na osi północ-południe.

Magowie Boniego zapowiadają: do 2030r. maksymalny czas dojazdu do najbliższego miasta wojewódzkiego dla każdego mieszkańca Polski ma wynosić maksymalnie 60 min. No! I nie wolno ani minuty dłużej!

Połączenia krajowe obszarów Pomorza Środkowego, Mazur, Polski Wschodniej i Kotliny Kłodzkiej (wraz z dodatkowymi połączeniami transgranicznymi ze wszystkimi sąsiadami).

Do 2015 r. podstawowym zadaniem państwa CYFRYZACJA : zmodernizowania obecnej infrastruktury, zapewnienia powszechnego dostępu do usług szerokopasmowych oraz stworzenie podwalin infrastruktury wydajnej w perspektywie dalszych 20 lat.

ufff !!!  Byle tylko dożyć !

Benedykt XVII powiedział dzisiaj, że jednym z zadań pasterzy jest poprzedzanie stada.

Mówią o Mędrcach ze Wschodu, którzy przybyli do Betlejem, aby oddać pokłon Panu przypomniał, że byli oni ludźmi nauki, ale nie tylko w tym sensie, że chcieli się dowiedzieć wielu rzeczy: chcieli więcej. Chcieli zrozumieć, co się liczy w byciu człowiekiem. Byli ludźmi o niespokojnym sercu, poszukujący Boga. Byli to ludzie czuwający, zdolni by dostrzec znaki Boga, Jego język cichy i natarczywy. Ale byli to też ludzie odważni a zarazem pokorni. „Dla nich decydującym nie było to, co myślał i powiedział im ten czy ów, nawet ludzie inteligentni i wpływowi. Dla nich liczyła się sama prawda, a nie ludzka opinia."

 

 

 

 

 

 

18 komentarzy

avatar użytkownika tu.rybak

1. pierwsza na dużą skalę cyfryzacja

jak sięgam pamięcią - miała miejsce zdaje się w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau...

Rybak
avatar użytkownika Maryla

2. Rybaku

i równie ważny w tej operacji był użyty środek - niemiecki Cyklon. Ciągną już rurociągiem z Niemiec. Gaz w każdym polskim domu na 2030!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Traktat fiskalny UE: Negocjacje w Brukseli

Dziś do Brukseli przybyli przedstawiciele rządów zainteresowanych krajów, którzy omawiają poprawki do projektu umowy.

W spotkaniu z polskiej strony uczestniczą m.in. podsekretarz stanu w MSZ Maciej Szpunar oraz ambasador RP przy UE Jan Tombiński.

Pierwsza wersja dokumentu zatytułowana Międzynarodowe porozumienie na rzecz wzmocnionej unii gospodarczej została udostępniona 16 grudnia. Od tego czasu kraje UE, Parlament Europejski i Komisja Europejska nanosiły poprawki.

Przygotowany przez prawników dokument odzwierciedla przyjętą na szczycie 8-9 grudnia polityczną deklarację w sprawie wzmocnienia dyscypliny finansów publicznych, co pozwoli uniknąć kolejnych kryzysów. Ponieważ Londyn zablokował zmianę traktatu UE w tej sprawie, nowe zasady mają być wdrożone umową międzyrządową krajów strefy euro oraz chętnych państw spoza eurolandu, w tym Polski. Umowie, do której może przystąpić nawet 26 państw, ma być poświęcony szczyt UE 30 stycznia. Podpisanie ma nastąpić do marca.

Do prac nad dokumentem został zaproszony Parlament Europejski, którego poprawki zmierzają do tego, by umowa nie ignorowała wspólnotowej metody podejmowania decyzji w UE. Europosłowie wnieśli m.in. poprawkę, przewidującą przeniesienie postanowień umowy do traktatu UE w ciągu pięciu lat.

Dodatkowo domagają się zapisu głoszącego, że jeśli tak się nie stanie, to umowa wygaśnie automatycznie po siedmiu latach. Chcą też zapewnienia, że nie będzie stworzona żadna nowa instytucja oraz że postanowienia umowy będą wprowadzane w życie na mocy unijnego prawa.

- Kluczową sprawą jest to, żeby nowy traktat był w pełni kompatybilny z istniejącym traktatem i innymi prawami UE. Musi też w pełni posługiwać się metodą wspólnotową oraz podlegać demokratycznej kontroli z udziałem PE - powiedział szef liberałów w Parlamencie Europejskim, były premier Belgii Guy Verhofstadt.

Europosłowie ponawiają też postulat euroobligacji, który zdecydowanie odrzucają Niemcy. Forsują poprawkę o utworzeniu wspólnego funduszu redukcji zadłużenia, który gwarantowałby część obligacji emitowanych przez kraje strefy euro. Mają natomiast poważne wątpliwości co do istniejącego zapisu, który umożliwiałby krajom UE wzajemne podawanie się do Trybunału Sprawiedliwości UE za nieprzestrzeganie dyscypliny budżetowej.

Ponadto PE nalega, by traktat między krajami UE wszedł w życie, gdy ratyfikuje go w swoich parlamentach cztery piąte członków eurolandu. Tymczasem grudniowy projekt przewiduje, że umowa wejdzie w życie pierwszego dnia następnego miesiąca, po zakończeniu ratyfikacji przez dziewięć państw członkowskich euro (z 17). Wówczas od razu zacząłby obowiązywać w tych krajach, gdzie ratyfikacja już się zakończyła; w kolejnych wraz z jej zakończeniem.

Państwa UE - w tym Polska, które nie są jeszcze w eurostrefie, ale mają traktatowy obowiązek przyjęcia wspólnej waluty po spełnieniu kryteriów, będą zobowiązane przestrzegać nowych zasad zapisanych w tej międzynarodowej umowie wraz z wejściem do euro, chyba że same wyrażą intencję, że chcą wcześniej być zobligowane postanowieniami umowy lub jej poszczególnymi elementami.

Głównym elementem nowej umowy jest wzmocnienie dyscypliny poprzez wprowadzenie do konstytucji (lub równoważnego prawa narodowego) uczestniczących w umowie państw tzw. złotej reguły fiskalnej, która zakłada, że roczny deficyt strukturalny nie przekracza 0,5 proc. nominalnego PKB. Za kontrolę wdrażania tej zasady miałby odpowiadać Trybunał Sprawiedliwości UE.

Inny element nowej umowy to automatyczne sankcje dla państw naruszających pułap 3 proc. deficytu budżetowego. Jeśli Komisja Europejska stwierdzi, że doszło do naruszenia tego pułapu i zarekomenduje sankcje, tylko kwalifikowana większość państw będzie mogła takie sankcje uchylić (dotychczas większość była potrzebna, by je zaaprobować), co zdecydowanie utrudni polityczną ingerencję w celu uniknięcia kary. Sankcje finansowe będą dotyczyć tylko państw strefy euro.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/traktat;fiskalny;ue;ne...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. Rząd chce zrównoważonego

Rząd chce zrównoważonego rozwoju


Rząd zmienia wizję rozwoju kraju. Duże miasta nie będą już

najważniejsze, a nowoczesne państwo pomoże budować też prowincja.

Stratedzy chcą także zaprząc do pracy kobiety - stwierdza "Metro"

powołując się na rządową strategię rozwoju kraju.



Krach e-administracji - przyczyny

Premier Donald Tusk z dnia na dzień powołał do życia

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, do którego wrzucono działy:

administracja publiczna, łączność, czyli poczta i telekomunikacja,

informatyzacja, a także wyznania religijne, mniejszości narodowe i

etniczne

> Więcej <

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. W projekcie nie znalazł się

W projekcie nie znalazł się postulat Polski, by kraje spoza eurolandu zawsze uczestniczyły, bez prawa do głosowania, w obradach ministrów i szczytach strefy euro. Pomysłem Van Rompuya na chronienie spójności UE jest nowy zapis, by w ciągu pięciu lat podjąć próbę wpisania postanowień "unii fiskalnej" do prawa unijnego.

Brytyjski premier David Cameron zawetował w grudniu zmiany w traktatach UE dotyczące nowych rygorów (choć nie dotyczyłyby Londynu, lecz tylko strefy euro) i dlatego zdecydowano o odrębnej "unii fiskalnej", do której mogą dopisać się także kraje UE spoza unii walutowej. Taką gotowość deklaruje Polska i pozostałe kraje poza Brytyjczykami - będą mieć de facto status obserwatora, bo będą musiały przyjąć nowe rygory dopiero po przyjęciu euro. Mogą to zrobić dobrowolnie, ale minister Jacek Rostowski deklarował w grudniu, że Polska nie ma takiego zamiaru.

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,10924010,Szef_Rady_Europejskiej__Uni...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. Międzyrządowy traktat

Międzyrządowy traktat fiskalny. Jest dużo rozbieżności

Kraje Unii mogą nie zdążyć z międzyrządową umową fiskalną do najbliższego szczytu UE. Zobacz, co im przeszkadza.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. Narodowe dziedzictwo do

Narodowe dziedzictwo do katakumb

To, co dziś oglądamy na scenach - poza nielicznymi wyjątkami - nie ma nic wspólnego ani z prawdą, ani z pięknem, ani z artyzmem.

> Więcej <

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

8. język

"nowy traktat był w pełni kompatybilny z istniejącym traktatem"... he, he, he

W 1976, jak zmieniano nam konstytucję na bardziej radziecką, w tygodniku "Polityka" ukazał się wywiad z Bafią (wtedy ministrem chyba od sprawiedliwości).

I tenże Bafia powiedział, że język nowej konstytucji ma być "jasny, koherentny i zrozumiały dla każdego"

Rybak
avatar użytkownika gość z drogi

9. re obiecywanego Cudu Tuskowego w 2030 roku

"cudotfurca" przebił samego siebie,ci co dożyją,życ bedą w wielkiej szczęśliwości w 2030 roku
wiem,ze ma nas za zidiociała szarą masę,ale tym RAZem mocno przesadził,za MOCNO
mam nadzieję,ze jakieś Dziecko wreszcie krzyknie lemingom prosto w ucho,wasz król jest nagi,nagusieńki
a może znowu coś palił,wszak Trzech Króli,mira kadzidło i to CUŚ
a my ? my trzymajmy się mocno .nie my zwariowaliśmy,lecz ktoś zupełnie inny
i byle do 2030 roku
PO ciemku,o wodzie i chlebie,pieszo i boso
ale na złość im przetrwajmy,a przynajmniej nasze
Dzieci i ICH Dzieci,by miał kto nas przypomniec,nas
ofiary szalenstwa Trzech magików
serd pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

10. @gość z drogi

Tusk po raz kolejny przedstawia plany na dziesięciolecia, tylko , zreszta słusznie, liczy na brak reakcji mediów i "ekspertów".
Ta ekipa specjalizuje sie w planach, których nikt z dzisiejszych 40-50-latków nie jest w stanie dozyć.
Kolejne puste obietnice, kolejne "rewolucje" i wciąz to samo.

Może być spokojny? Liczy na takie "rozliczenie" jak Kiszczak z Jaruzelskim ?

Zobaczymy. Wprowadzają "demokrację" w krajach arabskich, a tam wyrok smierci za wyrokiem. Wykonane.

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

11. Szanowna pani Marylu :)

2030 roku,raczej nie doczekam,ale mozę doczekam rozliczenia tych magików
a rozliczą ich bezrobotni,ci którymi "UNE" tak bardzo pogardzają...
i to jest pewne,bo z pustego i Salomon nie dołoży,a Skarb Panstwa pusty
a podwyżki Bolesne... i jeszcze te budzące się umysły...
oderwali się od rzeczywistosci,grając te swoje szmaciane mecze,pod czujnym okiem ochroniarzy
ale każdy mecz kiedyś się kończy...więc i ich TEZ...
a kibice co RAZ bardziej nastawieni patriotycznie,bezrobotnych również przybywa
i nie w głowie im tance na LODZIE...
serd pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

12. Widzę dla tych złodziei szubienice

Które ozdabiają wszystkie miejskie ulice
Na nich wiszą administracyjni złodzieje
Kruk dziobie, pies się śmieje
Wygląd tak jakby parku rozrywki
Tyle że to nie przygrywki
To się będzie działo niedługo
Ich plany zostaną odwirowane centryfugą
Pozdrawiam

avatar użytkownika gość z drogi

13. Jacku,oni właśnie dlatego się zbroją i wymieniają

ludzi odpowiedzialnych za ich "Bezpieczeństwo"
mało tego walcowa hanka
prowokuje Katyńskim Pomnikiem,a kłamczucha z resortu zdrowia
"awanturą z tzw refundacją leków"prowokacja za prowokacja,by osłabic Naród

i być moze mamy już pełzający stan wyjątkowy,a szczują te z nie naszych gazet,czując
"pismo nosem" i walcząc o swoje DOBROBYTY niczym nie usprawiedliwione
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

14. Do pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

My już jesteśmy bankrutem.

W 2o30 roku do Wisły będzie nowy stary land, Reichsgau Wartheland, Warthegau od Wisły na Wschód:
Привислинский край
Nasz Volksdeutsche:

товарищ

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

15. Panie Michale,poki my zyjemy

nigdy do tego nie dopuścimy,mimo,ze nas 'POkojowo" załatwili
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

16. Szanowna Zofio

Może ich zeżre jakaś zaraza
Choć ich widok mnie zraża
Ale zarazę może jeszcze nie
Więc proszę zarazo zabierz WSIe
Będzie czysto znów i schludnie
W ranek także w południe
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

17. Jacku :)

WSI sPOkojna ,WSI wesoła ale moze jakaś kacza grypa,by na nich spadła...?
pozdrawiam serdecznie

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

18. Szanowna Zofio

Szansa na to jest duża
Bo zimą nie zamarza kałuża
Wtedy zaraza się śmiało rozwija
Dopada każdego kłamcę ,czerwonego ryja
Pozdrawiam cieplutko:))