PiS pyta o stanowisko rządu przed szczytem UE. Tusk: Nie grozi nam susza. Na święta spadnie śnieg.

avatar użytkownika Maryla

Posłowie PiS złożyli wniosek o zwołanie specjalnego posiedzenia sejmowej Komisji do spraw Unii Europejskiej. Posiedzenie komisji musiałoby się odbyć najpóźniej w środę, 7 grudnia. Żądają, żeby szef MSZ oświadczył, jakie deklaracje rząd zamierza złożyć na szczycie Unii Europejskiej 8-9 grudnia. Chcą także poznać oficjalne stanowisko rządu RP wobec ostatnich deklaracji przywódców Niemiec i Francji. Prezydent Nicolas Sarkozy i kanclerz Angela Merkel ogłosili w Paryżu, że Francja i Niemcy chcą uzdrowić strefę euro przez zmianę traktatów UE, ale dopuszczają umowę między państwami eurogrupy, otwartą dla innych państw.

Na szczycie Unii omawiane będą kwestie przyszłości Wspólnoty, kryzysu zadłużenia w strefie euro oraz projekty zmian traktatu UE wzmacniające zarządzanie gospodarcze eurolandu i dyscyplinę finansów publicznych.

 

Premier Donald Tusk : Moi współpracownicy, reprezentujący Instytut Meteorologii, obiecali, że trochę śniegu na Święta będzie".

Donald Tusk po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego powiedział, że na razie nie ma "zapowiedzi radykalnych zjawisk pogodowych". doniesienia "o grożącej Polsce suszy są, delikatnie mówiąc, przesadzone", a stany wód głębinowych i opadów mieszczą się w normie; choć są miejsca w Beskidach i na Podkarpaciu, gdzie występują problemy z wodą, a niski stan Wisły utrudnia chłodzenie elektrowni w Kozienicach. - Jest kilkadziesiąt tego typu negatywnych zjawisk, ale to wszystko mieści się w normie - zapewnił premier.

Spotkanie zespołu, jak powiedział premier, dotyczyło przygotowań do zimy i działań prewencyjnych na drogach i kolei oraz w energetyce.

Prace nad reformami zapowiedzianymi przez premiera w exposé mają być zakończone zimą.Wszystkie wymienione w exposé mają charakter priorytetu. Bardzo chcielibyśmy nie tylko zacząć, ale też i skończyć tej zimy te projekty najtrudniejsze.

O zbliżającym się szczycie UE (czwartek, piątek), który ma się zajmować propozycjami dotyczącymi kryzysu w strefie euro. - Pytanie o ten polityczny i ustrojowy i finansowy kryzys w Europie i o recepty, jakie przygotowują poszczególne kraje, w tym Polska, o tym debatujemy non stop - podkreślił. - Wydaje mi się, że w tej chwili już bardzo dużo powiedzieliśmy, a stanowisko Polski oficjalne, dotyczące działań, jakie powinniśmy podjąć na najbliższej Radzie Europejskiej zostało przesłane do Brukseli, zostało opublikowane, także jest ono dla państwa dostępne.

PSL nie podziela, głoszonych przez premiera i szefa MSZ, poglądów o konieczności większej centralizacji Unii Europejskiej. Nie podoba się to w PO

W miniony poniedziałek w Berlinie szef MSZ Radosław Sikorski opowiedział się za ściślejszą integracją europejską jako odpowiedzią na kryzys. Poparł go premier Donald Tusk, który oświadczył m.in., że potrzebne są zmiany unijnych traktatów.

Polityk zbliżony do władz Stronnictwa zwraca uwagę, że szef naszej dyplomacji nie miał instrukcji rządowych do wypowiadania stanowiska na temat naszej polityki zagranicznej.

Szef klubu PSL Jan Bury uważa, że dalsza centralizacja to fałszywa recepta na kryzys. To już było na wschodzie, przykładem jest Związek Radziecki - mówi.

 

Choinka przed Kancelarią Premiera

Choinka przed Kancelarią Premiera

Bożonarodzeniowe drzewko już prawie gotowe. Rozbłyśnie w Mikołajki. Fot. Grzegorz Rogiński/KPRM.

 

 

"Centralizacja była już w ZSRR. To fałszywa recepta". Propozycja PSL ws. kryzysu zszokowała PO

- Powrót do walut narodowych - to pomysł PSL na kryzys w strefie euro. "Może warto nadać euro charakter waluty rozliczeniowej w całej UE" - mówi szef PSL Waldemar Pawlak na kilka dni przed szczytem Unii. Politycy PO są zaskoczeni. "Rozbicie strefy euro to katastrofa gospodarcza" - uważają. »

Francja i Niemcy za automatycznymi sankcjami za łamanie paktu stabilności


Jak podkreślił na konferencji prasowej po spotkaniu Sarkozy, Francja i Niemcy "preferują" zmianę traktatu europejskiego przez 27 państwa, aby wzmocnić dyscyplinę finansową w eurogrupie.
 


Szef francuskiego państwa zaznaczył jednak, że jeśli okaże się to trudne, możliwe jest alternatywne wyjście: umowa przyjęta przez państwa eurogrupy, ale otwarta dla innych państw spoza niej.

Według Sarkozy'ego, Paryż i Berlin oczekują, że do marca przyszłego roku państwa strefy euro porozumieją się co do nowego traktatu dotyczącego zarządzania eurolandem.

Jak dodał prezydent, ten traktat zakładałby automatyczne kary dla państw strefy euro, które nie będą przestrzegać zasady trzyprocentowego deficytu finansów publicznych. Decyzja o sankcjach miałaby być podejmowana w drodze głosowania "większością kwalifikowaną".

Francja i Niemcy pragną także wprowadzenia w prawodawstwie wszystkich krajów strefy euro tzw. złotej reguły, czyli zasady utrzymywania w ryzach równowagi budżetowej przez dane państwo. Oceną realizacji "złotej reguły" miałby zajmować się trybunał konstytucyjny danego kraju. Liderzy obu państw potwierdzili, że Europejski Trybunał Sprawiedliwości nie będzie mógł "anulować" budżetów narodowych naruszających równowagę budżetową.

Według szefa francuskiego państwa, w czasie poniedziałkowego spotkania z niemiecką kanclerz ustalono, że Europejski Bank Centralny powinien być niezależny i że państwa UE powstrzymają się od jakiejkolwiek "pozytywnej czy negatywnej" oceny jego działań.

Sarkozy ogłosił także, iż krokiem w stronę wzmocnienia zarządzania eurogrupą będzie zwoływane od tej pory co miesiąc spotkanie przywódców krajów eurolandu.

Przywódcy obu państw potwierdzili w poniedziałek, że Francja i Niemcy odrzucają emitowanie euroobligacji jako sposób na rozwiązanie kryzysu zadłużenia w strefie euro.


W obliczu spirali zadłużenia w eurogrupie Niemcy od dłuższego czasu domagają się zmian traktatów unijnych. Odrzucają też możliwość wprowadzenia euroobligacji i sprzeciwiają się zwiększeniu roli EBC, czego chciał do tej pory Paryż.

Ponadto Berlin żąda, by kontrolą i dyscyplinowaniem państw łamiących zasady fiskalne zajmowała się instytucja na szczeblu unijnym, podczas gdy Francja opowiada się za decydowaniem o tym wspólnie przez rządy.

 

Francuski kandydat socjalistów na prezydenta Francois Hollande krytycznie odniósł się w poniedziałek wobec forsowanych przez niemiecką kanclerz Angelę Merkel sposobów na rozwiązanie kryzysu zadłużenia w strefie euro. Europa nie ma na nie czasu - podkreślił. Hollande wystąpił na zjeździe Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) w Berlinie.

Forsowana przez Niemcy "ucieczka do przodu" w sprawie kryzysu w strefie euro jest niebezpieczna - ocenił.

 

Stanowczo odrzucił żądanie Merkel, by stworzyć możliwość zaskarżenia do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości państw łamiących zasady dyscypliny finansowej. Wymagana jest do tego zmiana unijnych traktatów. "Protestuję przeciw temu, by sądy podejmowały decyzje zamiast parlamentów" - powiedział Hollande.

Zmiana unijnych traktatów wymagałaby czasu, którego Europa nie ma; ponadto podobny "transfer suwerenności" wywołuje obawy w państwach członkowskich i nie jest akceptowany przez ich mieszkańców - podkreślił francuski polityk. "W Europie nie może rządzić dyrektoriat" - dodał.

Hollande poparł zwiększenie roli Europejskiego Banku Centralnego (EBC) "w ramach istniejących przepisów", tak by mógł interweniować na rynku obligacji i zapobiegać w ten sposób atakom spekulacyjnym.

Przypomniał też, że Niemcy i Francja w przeszłości współpracowały bez wywierania na siebie presji i prób zdominowania partnera.

18 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Gdyby nie berlińska mowa

Gdyby nie berlińska mowa ministra Radosława Sikorskiego, polskie partie i opinia publiczna mogłyby nie zauważyć szczytu Unii

Kilka dni przed wygłoszeniem mowy w berlińskim think tanku Radosław Sikorski jadł kolację z eurodeputowanymi PO. Wspomniał o swych pomysłach reformy UE, nie ujawnił jednak, że ogłosi je w taki sposób, iż staną się oficjalną linią Platformy.

Piotr Gursztyn

http://www.rp.pl/artykul/159563,764945.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. J. M. Jaskólska P.

J. M. Jaskólska P. Jakucki

Ciemny lud to kupi "Media głównego nurtu rządowi na ręce nie patrzą, zajmują się do znudzenia liderem opozycji"

"Wisła wysycha, faszystowskie bojówki opanowują Warszawę 11
listopada, stolicę paraliżują korki, wichura zrywa dachy na Podkarpaciu,
drożeje paliwo i prąd. Za wszystko odpowiada Jarosław Kaczyński".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Goethe

3. @Maryla

Wygląda na to, że dopięli "swego"...Tusk niczym Putin, Gierek a przed nimi Gomółka ,,,itd. nie liczy sie z nikim i niczym ...nawet nie mam chęci by komentować.
Wiedzą,że wiosna "Nasza" wiec muszą przeprowadzić i doprowadzić do takiego stanu by nikt ale to nikt bez względu na opcję nie mógł nic już zmienić (...i to jest ich zadanie...) z wyjątkiem pozorów i zwyczajnego trwania u "władzy"...
To też jest "winą" i"zaniechaniem" PRAWICY cokolwiek by przez te pojęcie rozumieć...
Wychodziliśmy z niebytu przez ponad 100 lat, tym razem może być tak że i sto to mało a jest możliwe że nie doczekamy... my jako Naród, nie my jako obecne pokolenie....
Coś mi się widzi że to wszystko spłonie i obróci się w niebyt istnienia.... szybciej niż nam sie wydaje... i szybciej doczekamy "Paruzji" niż faktycznej "Wolności" i "Samodzielności" , "Niezależności" i "Partnerstwa"...

Goethe..."Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest...",JVG

avatar użytkownika Maryla

4. @Goethe

słucham w tej chwili rozmowy u Rymanowskiego i wreszcie ktoś - Urbański mówi jaka jest prawdziwa sytuacja w UE.

Dzisiejsza decyzja Merkel o nie wypuszczaniu euroobligacji to koniec strefy euro.
Opowiadanie o europie dwóch prędkości to ściema, bo jest jeden parlament i jedna komisja europejska złozona z 27 państw.

Traktat? Jaki nowy traktat? Propozycja Merkel to stworzenie dwóch ciał w UE - 17 (?) z eurostrefy i pozostałych.

Pohukiwania Tuska sa na wyrost, bo to nie Polska będzie decydowała o dalszym losie UE, ale Szwajcaria, Holandia, Wlk. Brytania.

Lenno Tuska jest obrzydliwe na tle sytuacji państw na krawędzi - jak Grecja, Węgry.

Co do sytuacji wewnętrznej - jestesmy państwem totalitarnym nie od ostatnich wyborów.

Jesteśmy, bo takie mamy społeczeństwo. Co dalej? Trudno wróżyć z fusów.

Znając nasza historię, odbijamy sie od dna, kiedy wszyscy kłada juz na nas "krzyzyk".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Profesor Witold Orłowski

"My nie wiemy, co w tym traktacie mają zamiar zaproponować, w związku z tym, chwilowo to jest tylko stwierdzenie faktu, że Francja i Niemcy uważają, iż po to, by dało się uzdrowić sytuację w strefie euro, niezbędne są zmiany traktatowe. A to oznacza najprawdopodobniej wprowadzenie znacznie słabszych zasad funkcjonowania strefy euro. Natomiast nie wiadomo, jak się porozumieli (Merkel i Sarkozy - PAP) w sprawie funkcjonowania Europejskiego Banku Centralnego, (...) nie wiadomo, jakie mają być propozycje dotyczące krajów poza strefą euro, wiemy tylko tyle, że Francja i Niemcy mają wspólną propozycję, ale jaka ona będzie to dopiero trzeba będzie zobaczyć. Wiadomo tylko tyle, że Niemcy z Francją mają wspólne stanowisko, co jest dobrą wiadomością".

Podobno Tusk wie, ale nie powie,.

Tak twierdzi Sikorski. Angela konsultowała decyzje z Donaldem.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. Niemcy i Francuzi maja nas za pozytecznych idiotów i wcale tego

kryją :

"W gronie 27 państw byłoby niezmiernie trudne zarządzanie walutą, którą posiada 17 krajów. Nie z powodu Polaków, ale oczywiście Brytyjczyków. Już w gronie 17 trudno jest decydować. Będziemy próbować utrzymać strefę euro, przekształcając ją w strefę zarządzenia gospodarczego (...) ale teraz - w ramach ogólnej dyskusji instytucjonalnej w Europie Francja i Niemcy nie zadecydują same " - dyrektor wykonawczy Francuskiego Instytutu Stosunków Międzynarodowych (IFRI) Dominique David.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. dla Tuska debata to okazja do obrażania przez opozycję, mówi NIE

wypowiadał się w ten sposób o opozycji z prawa, więc opozycja z lewa podjęła rękawice :

"Leszek Miller odniósł się również do propozycji debaty dotyczącej Unii Europejskiej. - Różne ugrupowania próbowały namówić kierownictwo Sejmu, aby taka debata miała miejsce. Proponuję, by jutro odbyło się posiedzenie Komisji Europejskiej i aby na tym forum Prezes Rady Ministrów przedstawił informację, z jakimi koncepcjami udaje się na tak ważny szczyt unijny - dodał Miller."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. Tusk, Schetyna przekonuje, że nie ma o czym informować Polaków

przed 9.12.2011 r.

Będą informować PO - czyli 15.12.2011


Szczyt UE zdecyduje ws. zmiany traktatu

Kolejny kryzysowy szczyt UE w czwartek-piątek musi nie tylko podjąć
pilne działania stabilizujące rynki, ale też zdecydować, czy i jak
zmienić unijny traktat, by na dobre zdyscyplinować budżety państw
eurolandu, czego chcą Niemcy. Wciąż powraca pomysł euroobligacji.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. to w końcu jak jest, Panie Tusk?

"Polska jak magnes może przyciągnąć Szwecję i Wielką Brytanię do strefy euro"

Rozwój
sytuacji w strefie euro prowadzi do unii fiskalnej, przekształcenia jej
w "unię stabilności" i unię polityczną, czyli sfederalizowaną Europę
-
uważa niemiecki historyk prof. Heinrich Winkler. W tym kontekście widzi
rolę dla Polski.»

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. Emocje sięgają zenitu. Giełdy

Emocje sięgają zenitu. Giełdy w Europie zamarły w oczekiwaniu

Inwestorzy
w coraz bardziej nerwowej atmosferze czekają na szczyt,
który ma ostatecznie położyć kres kryzysowi zadłużeniowemu strefy euro.
Kolejny już szczyt. Giełdy w Europie zabarwiły się na czerwono, a
zieloną wyspą okazała się polska GPW. Indeksy w Warszawie zatrzymały się
lekko
powyżej zera. »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. premier Wlk. Brytanii wie, czego nie mogą dowiedziec się Polacy?

Cameron poprosił Tuska o rozmowę


Przed jutrzejszym szczytem Unii Europejskiej doszło do rozmowy telefonicznej premierów Polski i Wielkiej Brytanii

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. nie grozi nam susza wg Tuska, a tu co?

To nie brzeg, ale stary most pod obecnym mostem Poniatowskiego - Przedwojenny most "wyszedł" z Wisły

To nie brzeg, ale stary most pod obecnym mostem Poniatowskiego

http://www.fakt.pl/Przedwojenny-most-quot-wyszedl-quot-z-Wisly,galeria,3615,1.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

13. Donald wiedział, nie powiedział, a to ma byc tak:

Minister finansów Jacek Rostowski nie wykluczył wzmocnienia przez NBP Międzynarodowego Funduszu Walutowego, gdyby szczyt UE zdecydował, że sposobem na walkę z kryzysem są pożyczki banków centralnych krajów UE dla MFW, by ten pomagał krajom euro w potrzebie.

Trzy tygodnie temu Polska na prośbę MFW już zobowiązała się podwyższyć swój wkład do kapitału MFW w wysokości 2,4 mld SDR (specjalne prawa ciągnienia).

http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/370252,rostowski-nie-wyklucz...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

14. płać, jak jesteś głupi...

"...ceny gazu na świecie będą spadać w wyniku nadpodaży tego surowca.
Niestety ten trend nie obejmie Polski. Do 2022 roku nasz kraj musi wywiązać się
z umowy z Rosją - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".

Na spadek cen wpływa zmiana sposobu jego dostarczania. Transport rurociągami
do Europy zmniejszył się w ciągu ostatnich dwóch lat.
Tymczasem import LNG wzrósł w 2010 roku o 18 mld sześciennych. To wynik niskich cen LNG spowodowanych nadpodażą gazu ziemnego - czytamy w "DGP"

Nadpodaż gazu na świecie jeszcze wzrośnie, gdy Stany Zjednoczone uruchomią terminale skraplające gaz wydobywany z łupków. Cena gazu z łupków w USA waha się pomiędzy 110 a 150 dol. za 1000 metrów sześciennych.
W Polsce PGNIG kupuje od Gazpromu 1000m. sześc. za około 400 dol. Rosjanie zapowiadają kolejne podwyżki nawet do 500 dol. - podaje "DGP".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

15. Tusk milczy, Vincent śpiewa

Poinformował też, że Polska ma cztery postulaty. Pierwszy to wystarczający poziom integracji w ramach strefy euro, który zapewniłby bezpieczeństwo wspólnej waluty. Minister zaznaczył, że ta integracja powinna mieć jednak miejsce bez tworzenia nowych podziałów między strefą euro, a resztą UE.

Po drugie - dodał - wszystkie kraje powinny być obecne przy decyzjach, które dotyczyłyby strefy euro. "Wszyscy mogliby brać udział w dyskusji, ale tylko kraje strefy głosowałyby w sprawach dotyczących strefy euro" - tłumaczył.

Po trzecie, zdaniem Polski, w przypadku silniejszego zacieśnienia dyscypliny fiskalnej i większych uprawnień dla instytucji europejskich jak Komisja Europejska, konieczne będzie też zwiększenie kontroli demokratycznej sprawowanej przez Parlament Europejski.

Po czwarte, konieczne jest przyjęcie zasady, że jeżeli strefa euro byłaby zagrożona, albo jakiś kraj strefy euro byłby zagrożony z powodu wirusa przenoszonego z jednej części strefy do drugiej, to EBC miałby obowiązek działania.

PAP

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

16. Polski punkt widzenia - 08.12.2011

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

17. »

»



Bez opadów mniejsze zbiory

Bez opadów mniejsze zbiory

Ostatnie większe opady zanotowano 25 sierpnia

Brak opadów może spowodować obniżenie plonów zbóż ozimych w 2012 roku.
Podobnie jak w sąsiednich regionach kraju, w Kujawsko-Pomorskiem
obserwujemy zjawisko suszy glebowej i rolnicy obawiają się o stan
plantacji roślin ozimych" - powiedział PAP Stanisław Szwejka z
Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego - oddział w Przysieku.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

18. NIK zaniepokojona

NIK zaniepokojona zarządzaniem kryzysowym. Nie mamy krajowego planu i spójnego systemu

"Część gminnych i powiatowych planów zarządzania kryzysowego jest
niekompatybilna z innymi planami, co ma duże znaczenie, w szczególności w
przypadku ochrony przed powodzią".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl