Niemiecki terror w okupowanej Polsce

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

  


 

 

W dniu 23 sierpnia 1939 roku w Moskwie, został podpisany Pakt o Nieagresji pomiędzy Die Deutsche Reichsregierung  der Union der Sozialistischen Sowjetrepubliken oraz tajny protokół dodatkowy , stanowiący kodycyl do tego paktu dokonujący V Rozbioru Polski.
  Pakt został podpisany ze strony III Rzeszy Niemieckiej przez Ministra Spraw Zagranicznych Ullricha Friedricha Willy Joachima von Ribbentrop, ze strony  Sozialistischen Sowjetrepubliken , komisarza ludowego,/ bolszewicki odpowiednik ministra /, Wiaczesława Michajłowicza  Mołotowa. Pakt podpisano w obecności Józefa Stalina, człowieka, który za lat 4 będzie się mienił panem Europy i Świata.
Siedem dni później III Rzesza Niemiecka dokona agresji na Polskę bez wypowiedzenia wojny.
 W dniu 1 września 1939 roku niemiecka elitarna eskadra bombowców  Luftwaffe, Reichsmarschalla, Hermanna Wilhelma Göringa, zbombardowała małe śpiące polskie miasteczko Wieluń. Według naocznego świadka tych wydarzeń, dyrektora szkoły Pana Tadeusza Kaczmarka, rodowitego mieszkańca Wielunia, miasto było bezbronne, nie było w nim żadnych wojsk, organizacji paramilitarnych, szpital był oznaczony olbrzymim czerwonym krzyżem na białym tle. Eskadra Luftwaffe, w skład  której wchodziły samoloty i lotnicy słynnej eskadry Kondor, która zbombardowała średniowieczną stolicę Basków  Guerenice.

 

Wieluń po bombardowaniu w dniu 1września 1939 roku

 

Siedemnaście dni później bolszewicy bez wypowiedzenia wojny wkraczają w granicę II Rzeczpospolitej. O świcie 17 Wrześnica bolszewicy aresztowali polskich dyplomatów w Moskwie jakoby utracili status dyplomatyczny. Na ironię losu Polaków uratował niemiecki arystokrata, ambasador III Rzeszy w Moskwie, dziekan korpusu dyplomatycznego,  hr. Friedrich - Werner Graf von   der Schulenburg. Sowiecki ambasador w Polsce Nikolaj Szaronow wyjechał z Polski 11 Wrześnica. Wyjechał w tym samym czasie  attaché wojskowy Paweł Rybałko. Polski konsul generalny z Kijowa, Jerzy Matusiński nie mógł opuścić terytorium sowietów. Został zamordowany przez NKWD.
 W dniu 28 Wrześnica 1939 roku podpisano w Moskwie traktat sowiecko-niemiecki, o granicach i przyjaźni zwany drugim układem Ribbentrop-Mołotow. Dokonano faktycznego V rozbioru Polski, dzieląc się wzajemnie zdobyczami.Niemcy uzyskały około 49% obszaru Polski z dwudziestoma dwoma milionami ludności. Kanclerz III Rzeszy psychopata, homoseksualista, człowiek niewiadomego pochodzenia, Adolf Hitler swym dekretem z 8 października włączył do III Rzeszy około 93 tysiące kilometrów kwadratowych ziem Polski. Ziem Wielkiej Polski,Polonia Maior,  Hitler utworzył Wartheland, Kraj Warty,  Reichsgau Wartheland, Warthegau. Kilkanaście dni później Adolf Hitler Kanclerz III Rzeszy dnia 12 października 1939 roku swoim dekretem, który miał obowiązywać od 26 października utworzył Generalne Gubernatorstwo GG Generalgouvernement für die besetzten polnischen Gebiete. Dziś mija  sześćdziesiąt dziewięć  lat od powstania hitlerowskiego tworu, wrogiego Polsce. Generalne Gubernatorstwo, obejmowało część Polski podbitej przez hitlerowskie hordy.Zostało podzielone na cztery dystrykty:
Krakowski, ze stolicą GG.
Lubelski.
Radomski.
Generalnym Gubernatorem Generalgouverneur został Hans Frank. Swą władzę sprawował za pośrednictwem Urzędu Generalnego Gubernatora,Amt des Generalgouverneurs. W grudniu 1940 roku, Urząd ten został przemianowany na rząd Generalnego Gubernatora, Regierung des Generalgouvernements. Szefem Rządu był  Josef Bühler. Generalne Gubernatorstwo miało być dostarczycielem darmowej siły roboczej, zapleczem gospodarczym. Od samego początku obywatele Polscy byli prześladowani. Nie mogli tworzyć żadnych organizacji, nawet sportowych, klubów świetlic. Zlikwidowano szkoły średnie i wyższe. Panował powszechny terror masowe rozstrzelania w Palmirach za najdrobniejsze przewinienia, zrywanie plakatów, ukrywanie Żydów, chodzenie do kina, zajmowanie miejsc przeznaczonych wyłącznie dla Niemców.
 

Transport więźniów, Polaków na miejsce egzekucji w Palmirach. Jet tu mistrz olimpijski Janusz Kusociński

 

Polki prowadzone na egzekucje w Palmirach. Wsród nich jest córka generała Dowbor Muśnickiego,zwycięskiego Wodza Powstania Wielkopolskiego. Elżbieta Maria "Fostowicz" Zachorska herbu Lubicz,prekursorka małego sabotażu. Studentka historii. Zginęła 3 listopada 1939 roku. Zginęła za zerwanie plakatu przedstawiającego rannego polskiego żołnierza w ruinach zburzonego miasta, od którego obojętnie odwracał się premier Chamberlain. Podpis pod plakatem głosił: "Anglio! Twoje dzieło!"
 

 

Polska była jedynym krajem w Europie, gdzie za ukrywanie obywateli żydowskiego pochodzenia rozstrzeliwano bez sądu.
 

Obwieszczenie gubernatora dystryktu warszawskiego Ludwiga Fischera ** – kara śmierci dla Żydów opuszczjących getto warszawskie i dla Polaków za jakąkolwiek pomoc Żydom, Warszawa 1941

Mimo to Polacy byli jedynym narodem, który udzielał wszelkiej pomocy ludności żydowskiej. Masowe wywózki do obozów koncentracyjnych były dla Niemców-nazistów chlebem powszechnym. Generalne Gubernatorstwo było państwem policyjnym.Policja niemiecka w Generalnym Gubernatorstwie była podzielona na dwa piony.Ordnungspolizei, policja porządkowa w której skład wchodziły: Schutzpolizei,Gandarmerie,Verkehrspolizei,Bahnspolizei i jeszcze wiele, jak wiejska. W każdym dystrykcie stacjonował pułk SS-Polizeiregiment,Sicherheitspolizei, policja bezpieczeństwa.Sicherheitsdienst, służba bezpieczeństwa. W skład policji bezpieczeństwa wchodziły policja kryminalna,KriPo. Geheime Staatspolizei Gestapo. Oto niemiecka ocena sytuacji w GG:
 
"Metody stosowane przez władze policyjne są bezwzględne, okrutne i niegodne człowieka. Obejmują one łapanie ludzi w domach, na ulicach, placach, w lokalach, rozstrzeliwanie i wieszanie bez wyboru i dochodzenia winy (zbiorowa odpowiedzialność), stosowanie katuszy dla wymuszenia zeznań albo materialnych korzyści, różne wyszukane fizyczne i duchowe udręki przy męczącej pracy i warunkach sanitarnych sprzyjających chorobom i śmierci. Wydaje się, że każdy pretekst jest dobry, by Polaka okaleczyć lub zniszczyć."
 
 
Program polityki narodowościowej autorstwa dr. E. Wetzla i dr. G. Hechta opracowany przez Urząd Polityki Rasowej NSDAP z 25 listopada1939, oparty na wytycznych Adolfa Hitlera przedstawionych na konferencji w niemieckim Ministerstwie Spraw Wewnętrznych w dniu 23 listopada 1939 roku  stwierdzał:
 
 
"Uniwersytety i inne szkoły wyższe, szkoły zawodowe, jak i szkoły średnie były zawsze ośrodkiem polskiego szowinistycznego wychowania i dlatego powinny być w ogóle zamknięte. Należy zezwolić jedynie na szkoły podstawowe, które powinny nauczać jedynie najbardziej prymitywnych rzeczy: rachunków, czytania i pisania. Nauka w ważnych narodowo dziedzinach, jak geografia, historia, historia literatury oraz gimnastyka, musi być zakazana."
 
 
Ullrich Friedrich Willy Joachim von Ribbentrop, został skazany przez Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze na karę smierci. Wyrok wykonano przez powieszenie.

Joachim von Ribbentrop, czeka w kostnicy na kremacje
 

Generalgouverneur  Hans Frank, Wyrokiem Międzynarodowego Trybunału Wojskowego w Norymberdze, skazany na karę smierci przez powieszenie, wyrok wykonano

 

 

Mienił się królem Polski, jego żona, ekspedientka, królową

 

Hermann Wilhelm Göring, Reichsmarschall,został  skazany w Norymberdze na karę śmierci. Przed wykonaniem wyroku, otruł sie w celi cyjankiem potasu, który mu podał  amerykański por.James Wheelis* w szczotce do włosów. W nagrodę dostał zegarek

Reichsmarschall, Hermann Göring, wybrał śmierć tchórza
 
 

 

Gdy przyszło do zapłacenia rachunku własnym życiem, zmieniła się nagle skala wartości...
 
W noc przed egzekucją zażądał od kapelana więziennego udzielenia mu ostatnich sakramentów i błogosławieństwa według obrządku luterańskiego. Kapelan był tym bardzo zdziwiony i po dłuższym namyśle... odmówił tej posługi, oświadczając, że nie zauważył u oskarżonego żadnych objawów skruchy. Z prośbą o zmianę formy egzekucji męża, zwróciła się do Trybunału Emma Sonnenmann-Göring. "Gdyby powiesili Hermanna, przestałabym wierzyć w Boga" - miała powiedzieć po ostatnim widzeniu z byłym marszałkiem - była szwedzka aktorka...
Hans Frank, przed egzekucją przeszedł na katolicyzm.W czasie  egzekucji w nocy z 15 na 16 października 1946 roku towarzyszył mu ksiądz katolicki Sixtus O`Connor.
 

 "Bez wahania dałbym się rozstrzelać. Jest rzeczą niemożliwą, aby powiesić niemieckiego Marszałka Rzeszy! Nie mogę się na to zgodzić w imię honoru Niemiec".
 Ciało Göringa spalono jak i pozostałych. Rozsypano nad rzeką Izerą.
  
Josef Bühler, szef Rządu GG. Schwytany przez Aliantów. Był sądzony przed Najwyższym Trybunałem Sądowym. Został skazany na karę smierci. Wyrok przez powieszenie wykonano 22 sierpnia 1948 r w więzieniu Montelupich w Krakowie.
Trybunał Wojskowy w Norymberdze uznał za organizacje zbrodnicze: kierownictwo NSDAP, SS, Gestapo, SD.
 
 Wielu członków tych zbrodniczych organizacjach zasiada w Związku wypędzonych,  Frau Eriki Steinbach, oszustki politycznej
 
Trybunał Wojskowy w Norymberdze wydał wyroki tylko na pare przywódców. Reszta Członków rządu zajmie w nowej powojennej rzeczywistości intratne posady.
Pomogą Amerykanie i Anglicy.
 

W dniach 8 i 12 października 1939 roku, kanclerz III Rzeszy, Großdeutsches Reich,Adolf Hitler, która miała istnieć tysiąc lat a trwała zaledwie dwanascie dekretami w
Wcielenie ziem polskich do III Rzeszy było niezgodne z prawem międzynarodowym ;konwencją haska, IV, z 18 października  1907 r. i w konsekwencji nielegalną. Wcielenie ziem polskich do Rzeszy, było  dowodem spełnienia szaleńczych snów gefrajtra, homoseksualisty,niewiadomego pochodzenia, bądź pochodzenia żydowskiego.
 A. Hitler, pisał swój Mein Kampf; Moja walka, pisał w wiezieniu w Landsbergu. Według jego szaleńczej wizji, Niemcy powinny zabrać sąsiadom wszystkie ziemie.
 
1. Z ziem etnicznie polskich, Hitler utworzył najpierw jednostkę administracyjną zwaną początkowo Reichsgau Posen już od stycznia 1940 r. -  Reichsgau Wartheland, Warthegau, okręg rzeszy, Kraj Warty.
Namiestnikiem "Reichsstatthalter", Adolfa Hitlera na Kraj Warty został mianowany Gauleiter NSDAP,  Arthur Greiser; powieszony na stokach Cytadeli Poznańskiej w dniu 21 lipca 1946 roku,
 

 

Wyrok śmierci wydał na sesji wyjazdowej w Poznaniu, /Aula Uniwersytecka / Najwyższy Trybunał Narodowy, pod przewodnictwem profesora  Emila Stanisława  Rapaport, polskiego specjalistę prawa karnego, narodowości żydowskiej, sędziego Sądu Najwyższego, członka Najwyższego Trybunału Narodowego.
W skład zespołu sędziowskiego, wchodziło trzech sędziów i czterech ławników.
 
Ciąg dalszy na następnej stronie
 
 
 

*por.James Wheelis,  David Irving   "Göring"  1989 r.Irving był polonofobem, fałszrzem historii

**Ludwig Fischer, został uznany przez Najwyższe Trybunał Narodowy, za winnego zbrodni w dystrykcie warszawskim.  Skazany na karę śmierci i stracony 8 marca 1947 roku.

****Hanna Cieniuszek: Zbrodnie hitlerowskie w Polsce. Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe,

****Nowa Encyklopedia Powszechna PWN. Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 2004
***** dane ministerstwa spraw zagranicznych
 

 

 

 

 

 

Etykietowanie:

10 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Szanowny Panie Michale

Uniwersytet Jagielloński w Krakowie czci pamięć ofiar akcji gestapo z 6 listopada 1939 r.
Dzień Pamięci w 72. rocznicę Sonderaktion Krakau. 183 krakowskich profesorów, w tym 155 nauczycieli akademickich UJ, zostało wówczas przez Niemców aresztowanych, a potem trafiło do obozów w Dachau i Sachsenhausen.

Cześć Ich pamięci !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Szanowny Panie Michale

jak juz na dobre zagości się w Polsce "europejskie oswiecenie" to takie eseje, jak Pana, będą cenzurowane. A to jaskółka w "historii pisanej od nowa".

Nie wypominaj Niemcom wojny
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20111107&typ=sw&id=sw09.txt

Rządowa agenda ds. brytyjskiego dziedzictwa English Heritage nakazała pisarzowi Rodowi Tinsonowi wprowadzenie zmian w scenariuszu do jego najnowszej sztuki, ponieważ umieścił w niej - ich zdaniem - wiele obraźliwych sformułowań, do których zaliczono m.in. stwierdzenia, iż to Niemcy odpowiadają za rozpętanie II wojny światowej oraz że Żydzi mieszkający w tym czasie w Polsce mieli pełne prawo obawiać się hitlerowskiego najeźdźcy.

Sztuka Tinsona miała zostać wystawiona w zabytkowym zamku Pendennis w Falmouth, dlatego też jej treść znalazła się pod bezpośrednim nadzorem agencji English Haritage. Scenariusz dotyczył historii tej należącej do rodziny Tudorów budowli obronnej na przestrzeni dziejów Zjednoczonego Królestwa. Jeden z aktów dramaturg poświęcił na wydarzenia II wojny światowej, podczas której zamek w Falmouth pełnił ważną funkcję w czasie obrony wybrzeża przed niemiecką inwazją. To właśnie usunięcia lub przynajmniej stonowania akapitów mówiących o tych wydarzeniach domagali się angielscy urzędnicy. Szczególnie nie przypadła im do gustu historia młodego żołnierza pochodzenia żydowskiego, który wyrażał głębokie zaniepokojenie losem swojej rodziny mieszkającej w okupowanej Polsce. Agencja uznała, że przypominanie o tych wydarzeniach może być "obraźliwe" dla części widzów. Takiej argumentacji zupełnie nie rozumie autor, który podkreśla, iż to, co napisał, jest przecież całkowicie zgodne z prawdą. - Oni stwierdzili, że jest to nieodpowiednie dla ich widowni. Jaką więc wersję historii chcą przedstawiać w takim miejscu jak to? - pyta ironicznie Tinson. Podkreśla, że najwidoczniej poprzez usuwanie fragmentów mówiących o pełnej odpowiedzialności Niemiec za okrucieństwa ostatniej wojny światowej dąży się do propagowania jakiejś "disnejowskiej" wersji tamtego okresu. - Sztuka była skierowana do dorosłych odbiorców, spośród których wielu pamięta tę wojnę lub przynajmniej zna ludzi, którzy w niej walczyli. Nie potrafię tego zrozumieć. Dlatego też odmówiłem wprowadzania jakichkolwiek zmian, ponieważ zmieniłoby to wydźwięk całej fabuły - dodaje.
W związku z taką odmową sztukę postanowiono zdjąć z afisza. "...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Cześć i Chwała polskim uczonym, zamordowanym przez niemieckich zbrodniarzy.

Wyrazy ubolewania

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

4. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Po Pani Komentarzu, poleciałem na S24 by spojrzeć na blog krakowskiego polskiego uczonego. On na Blogmedia pisał.
Cisza
Pisze o górach. Wczoraj o Bonieckim, przedwczoraj też o górach.

Tylko Blogmedia pamięta o bohaterach, którzy przelewali krew za ojczyznę.

Ukłony moje nanizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

5. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Anglii zawsze było blisko do Niemców.
By nie sięgać daleko, bitwa pod Waterloo

Edward VIII, był germanofilem, Pisał bardzo pochlebnie o Hitlerze.

Obecnie panująca Elżbieta II, wywodzi sie z dynastii Sachsen-Gotha, jest bardzo blisko spokrewniona z niemieckimi Wetynami, może wywodzi się od Wetynów.

Od XVII panowała w Wielkiej Brytanii dynastia niemiecka, Hanowerska.

Rudolf Heß, trzecia osoba w III Rzeszy, w czasie wojny flirtowała z Anglikami. Był sądzony w Norymberdze ale nie zosatał skazany na śmierć. Notabene Żyd

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

6. Szanowny Panie Michale

W Krakowie znaleziono bezcenną relację ofiary niemieckiej akcji "Sonderaktion Krakau". "Rz" pierwsza publikuje jej obszerne fragmenty

http://www.rp.pl/artykul/153227,759765.html

..."To najdłuższa, najbardziej szczegółowa relacja o pierwszym, krakowskim okresie uwięzienia profesorów. Bezcenne źródło na temat najdramatyczniejszego epizodu, jaki miał miejsce w Krakowie podczas II wojny światowej – wyjaśnia "Rz" Maciej Zborek z Archiwum UJ, któremu rodzina przekazała dokument.

Starachowicz przez przypadek stał się bowiem świadkiem i ofiarą "Sonderaktion Krakau", czyli aresztowania i wysłania do obozu koncentracyjnego ponad 180 profesorów, głównie z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jego relację archiwum UJ zamierza niedługo wydać w postaci książki. – Gdy to przeczytaliśmy, wiedzieliśmy, że mamy do czynienia z rewelacją – mówi Zborek.

Gestapowcy na UJ

Zygmunt Starachowicz 6 listopada 1939 r. udał się na UJ, gdzie miał odebrać zaświadczenie magisterskie. "Zauważyłem jakieś auta ciężarowe, jakichś umundurowanych ludzi i cywilów" – pisał. "Oficer zatrzymał mnie swym, tak dla Niemców charakterystycznym: Halt! O coś mnie pytał, ale nie mogłem się dogadać. Podszedł jakiś cywil, pokazał mi uchylone płótna krytego samochodu półciężarowego. Gdy wszedłem, auto było już prawie pełne".

W środku siedzieli sędziwi wykładowcy. Na uczelnię przybyli zaproszeni przez niemieckie władze okupacyjne na wykład niejakiego Brunona Müllera pt. "Nauka niemiecka i stosunek narodu niemieckiego do nauki polskiej". Gdy sala zapełniła się czołowymi polskimi profesorami, na mównicę wszedł Müller – sturmbannführer SS w pełnym umundurowaniu.

Zamiast wykładu wygłosił oświadczenie: "Powszechnie wiadomo, że polscy nauczyciele zawsze byli wrogo nastawieni do niemieckiej nauki. W związku z tym wszyscy, poza trzema obecnymi kobietami, zostaną wywiezieni do obozu koncentracyjnego. Jakakolwiek dyskusja jest wykluczona. Kto odważy się na opór, zostanie zastrzelony". W tej samej chwili salę otoczyli gestapowcy z bronią. Zdumionych profesorów zapędzono do ciężarówek."....

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

7. Panie Michale

a dzisiaj my czujemy sie jak przesladowani
za patriotyzm,za wiarę,za przestrzeganie podstawowych ZASAD
za TO,ze mamy Zasady
komorowski z tuskiem i kolegami zgotowali nam,Nowy,Piekny Swiat
i w jego obronie podjeli walke
z nami
pozwalając niemieckim bojówkarzom bić Polaków 11 11 11
serdecznie pozdrawiam

Ostatnio zmieniony przez gość z drogi o pt., 25/11/2011 - 13:54.

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

8. Mija 75 lat od „Sonderaktion Krakau”

75 lat temu, 6 listopada, Niemcy podstępnie zwabili krakowskich uczonych do Collegium Novum UJ, po czym aresztowali ich i wywieźli do obozów koncentracyjnych. Sonderaktion Krakau była jedną z najdramatyczniejszych akcji przeciwko polskiej inteligencji.

Ówczesny rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego Tadeusz Lehr-Spławiński na żądanie sturmbannfuehrera SS Bruno Muellera zaprosił profesorów na godz. 12 do sali wykładowej nr 66 im. Mikołaja Kopernika w Collegium Novum (dziś sala nr 56 im. Józefa Szujskiego). Uczeni mieli tu wysłuchać wykładu dowódcy SS o stosunku III Rzeszy i narodowego socjalizmu do zagadnień nauki i szkolnictwa wyższego.

Jak piszą Antoni Jackowski i Izabela Sołjan w artykule „Sonderaktion Krakau”, zamieszczonym w czasopiśmie UJ „Alma Mater”,

rektor zapewne wierzył, że wykład Muellera oznacza ostateczną zgodę władz okupacyjnych na otwarcie uczelni, zaapelował więc o liczny udział pracowników w tym spotkaniu. Apel poskutkował i w sali zgromadzili się prawie wszyscy profesorowie Uniwersytetu, wielu innych pracowników, również z Akademii Górniczej i Akademii Handlowej.

Zamiast zapowiedzianej prelekcji w Collegium Novum uczeni usłyszeli

Moi panowie, zwołałem was, aby wam powiedzieć, że uniwersytet krakowski był zawsze ogniskiem antyniemieckich nastrojów, w tym duchu nie życzliwym wychowywał młodzież […]. Dlatego zostaniecie aresztowani i posłani do obozu. (Andrzej Chwalba „Kraków w latach 1939-1945”)

Budynek Collegium Novum jeszcze przed wykładem otoczyło SS. Zebranych profesorów - podają Jackowski i Sołjan - brutalnie, często przy użyciu przemocy fizycznej, załadowano do „bud” policyjnych. W sumie hitlerowcy aresztowali 183 profesorów i wykładowców krakowskich uczelni, 155 z Uniwersytetu Jagiellońskiego, 22 z Akademii Górniczej oraz trzech z Akademii Handlowej.

Do obozu wywieziono prawie całe grono profesorów, docentów i asystentów Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Akademii Górniczej

— piszą autorzy artykułu w „Alma Mater”.

Aresztowani najpierw trafili do więzienia na Montelupich, potem do koszar 20. pułku piechoty przy ul. Mazowieckiej, a później do więzienia we Wrocławiu. W międzyczasie, w wyniku akcji Polskiego Czerwonego Krzyża, zwolniono kilkunastu aresztowanych, m.in. prawnika Fryderyka Zolla i profesorów ukraińskich. 27 listopada więźniów przewieziono do obozu koncentracyjnego Sachsenhausen niedaleko Berlina.

W czasie aresztu w Krakowie kierownik Głównego Wydziału Ludności i Opieki Społecznej rządu Generalnego Gubernatorstwa, dr Fritz Arlt, proponował trzem uczonym - Kazimierzowi Stołyhwie (antropolog), Jerzemu Smoleńskiemu (geograf) i Kazimierzowi Dobrowolskiemu (socjolog, etnolog) - zwolnienie w zamian za podpisanie deklaracji o nieprowadzeniu działalności politycznej i prawdopodobnie wyrażenie zgody na podjęcie pracy na rzecz Niemców. Wszyscy profesorowie odmówili.

Celem Sonderaktion Krakau było zniszczenie polskiej inteligencji i szkolnictwa. 6 listopada 1939 stał się - zdaniem historyka, prof. Andrzeja Chwalby - datą graniczną i symboliczną.

Aresztowanie było precedensem i, jak się okazało, początkiem ciernistej drogi polskiej inteligencji i środowisk twórczych w okresie okupacji, a nie - jak wielu sądziło - odosobnionym przypadkiem. Wydano wówczas wyrok nie tylko na uniwersytet, ale i na całe polskie szkolnictwo stopnia wyższego i średniego

— zauważa profesor.

Jak napisano w „Alma Mater”, wobec akcji przeprowadzonej w Krakowie nie pozostało obojętne środowisko międzynarodowe. Sonderaktion Krakau była tematem prasy na całym świecie.

Intelektualności i naukowcy z krajów neutralnych, m.in. z USA, Szwecji, Szwajcarii, Hiszpanii, Jugosławii nie zgadzali się z akcją Niemców. Protestowali także niemieccy alianci - Węgrzy i Włosi. Interweniował sam Benito Mussolini oraz Watykan - papież Pius XII otrzymał listę uwięzionych. Z akcją nazistów nie zgadzali się także niemieccy uczeni, przede wszystkim slawiści.

Wskutek międzynarodowego poruszenia Niemcy zwolnili część więźniów z obozu w Sachsenhausen. Był to jedyny - piszą Jackowski i Sołjan, powołując się na opracowania historyczne - taki przypadek w dziejach niemieckich obozów koncentracyjnych. 8 lutego 1940 roku obóz opuściło 102 więźniów, którzy ukończyli 40. rok życia. Przed zwolnieniem musieli się pisemnie zrzec wykonywania w przyszłości swoich zawodów. Pozostałych profesorów naziści przewieźli do innych obozów, m.in. do Dachau (4 marca 1940) i później częściowo zwalniali.

http://wpolityce.pl/historia/221038-zwabieni-podstepem-i-zeslani-do-oboz...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Obibok na własny koszt

9. Niemiecki terror w III RP

Grób księdza śp. Leona Miszewskiego, prefekta i prezes Gminy Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsk w dniu 31 października 2014 roku - mąż kuzynki twierdził, ze będąc tam w dniu 1.11.2014 r. flaga zainstalowana na grobie przeze mnie w dniu 31.10.2014 roku była nadal na grobie.



I w dniu 4 listopada 2014 roku polskiej flagi już nie ma:



Tymczasem na niemieckich grobach w dniu 31 października 2014 roku tak wyglądały flago niemieckie jak i są po dziś dzień.
Najwidoczniej są w poprawnych barwach narodowych gdańskich pseudo polaków.





Podobnie nie wadzą szarfy w kolorach

austriackich czy rosyjskich.



Na cmentarzu sowieckich "wyzwolicieli" wieczorem ok. godz. 22 w dniu 1 listopada 2014 r. były flagi rosyjskie i ZSRS oraz paliło się setki czerwonych zniczy, co mnie zaskoczyło, bo przecież nie było w tym dniu jakiegoś bolszewickiego a tym bardziej prawosławnego święta.


Niestety mam obawy i nie wykonuję fotografii sowieckiego cmentarz, tak by aparat mój się nie zepsuł i nie zalała go czerwona maź.
Obiecuję, że będąc kolejny raz na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku postaram się tam dotrzeć, bo jest po sąsiedzku z kwaterą nr 14 i wykonam kilka fotek, w tym tablicy, która po wojnie była zainstalowana na Targu Drzewnym w miejscu dzisiejszego pomnika Jana III Sobieskiego, o której już na B24 pisałem i dwie fotografie z tamtego okresu tu upubliczniłem.
W każdym bądź razie tego ruskiego cmentarza strzegą milicyjni obrońcy PRL Bis pod kamuflażową nazwą "policja".

Obibok na własny koszt

PS
W centrum Gdańska, pod czujnym okiem tejże milicji obywatelskiej, urzędników i radnych Miasta Gdańska zainstalowane przeze mnie polskie flagi na poniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej oraz pomniku Harcerek i Harcerzy Gdańska są niszczone nagminnie, że w końcu moje zapasy w pierwotnej liczbie 250 sztuk znacznie się już skurczyły. Fotografie odnoście instalacji i ich dewastacji lub ich braku wraz ze szczegółowymi danymi odnośnie czasu i daty ich wykonania są dostępne w mojej galerii.
Onwk.

Kiedyś "Mieszko II"

avatar użytkownika gość z drogi

10. szanowny Obiboku nwk:)

piękny ten spacer,właśnie już miałam pisać do Ciebie,bo coś długo Cię nie było...ale jak widzę...Jesteś :)
piszesz,że ktoś niszczy Twoje Flagi...ciekawe,czyżby powtórka z lat dawno przeszłych...wtedy też niszczyli wszystko,co Polskie...
serdeczne nocne pozdrowienia... :)

gość z drogi