Antysemityzm- kwadratura koła

avatar użytkownika Unicorn

Istnieją różne opisy "zjawiska" antysemityzmu. Wg jednych, antysemita to człowiek nazwany tak przez Żydów. Obiektywizm podejścia rzuca na kolana. No dobra, Żydów i opłacanych towarzyszy drogi ;)

 

Antysemitą albo się jest albo można nim zostać w przyszłości. Logiczne, że antysemitów jest cała masa i ciut ciut. Ten, kto nie jest antysemitą- jest Żydem.

Mniejszość jest Żydami i musi być chroniona. Większość to antysemici, tradycja nakazuje żeby urządzali pogromy i inne festiwale "nienawiści". Nie chcą jednak czynić podobnych brewerii, co więcej- antysemici są zastraszani! Przez mniejszość...Co za czasy!

Doszliśmy do miejsca, w którym istnieją antysemici i Żydzi. A reszta? Reszta kiedyś zostanie antysemitami :> Ewentualnie faszystami, którzy wyssali antysemityzm z mlekiem matki. Pardon, to Polacy.

Coś jednak nie pasuje- straszny kraj, a w te pędy do nas zjeżdżają, nawet kolejne żydowskie odrodzenie religijne się szykuje. Nowa Haskala! Piękna sprawa. Nazwiska oryginalne wrócą. A antysemitów się wywali. Do Birobidżanu.

Czy każdy antysemita jest na wagę złota? Tak!

5 komentarzy

avatar użytkownika Pelargonia

1. Unicorn,

Powszechnie wiadomo, że antysemitą jest ten, którego Żydzi nie lubią. Świetny tekst:) Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Yarrok

2. ;)

A cóż oni mają w rękach, że tak się cieszą? Bolek przywiózł pizzsę z Polski do Izraela? Pozdawiam!
avatar użytkownika Kirker

3. Jak to z Żydami

wystarczy, że ktoś wyraża się o nich obiektywnie, to zaraz dostaje łatkę antysemity. Cóż, czasem wystarczy wspomnieć o wycieczkach z Izraela pilnowanych przez uzbrojonych ochroniarzy, a już, albo o kale w pościeli przez południowców pozostawianym. A kłamstwo oświęcimskie to absurd na kółkach. Jak zaprzeczę, że Czyngis-chan wyrżnął do nogi Tocharów, to nikt mnie nie posadzi za kłamstwo tocharskie. Tak samo jak zaprzeczę, że Eskimosi byli zabijani przez duńskich, brytyjskich, kanadyjskich i amerykańskich wielorybników w XIX w., to też jakoś nie zostanę oskarżony o kłamstwo eskimoskie. To jak to do diaska jest? Może wynika to z tego, że Żydzi chcą być postrzegani jako Herrenvolk, a całą resztę traktować jak bydło? pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
avatar użytkownika Unicorn

4. Jak ktoś słusznie zauważył-

Jak ktoś słusznie zauważył- władza Żydów nad rozmaitymi podmiotami jest tak silna, że ulegają iluzji kontroli. Mają wrażenie, iż całościowo obejmują każdy aspekt życia społecznego. Tak nie jest, o czym choćby świadczy i...III Rzesza. Jednym słowem- samonakręcająca się spirala obłędu. I tu jest zagrożenie...

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika konserwatystka

5. Antysemityzm w/g I.B.Singera

"Żyd nie może żyć bez antysemityzmu, jeśli go nie ma to sam go stworzy". Cytuję z pamięci... Większośc utworów Singera gdyby, nie podpis autora, można by dziś uznać za wyjątkowo antysemickie. Nie można napisać prawdy o Żydach nie będąc antysemitą. Doskonale wykorzystuje (a być może sama nakręca) to zjawisko Rosja. Że tez Żydzi nie zdaja sobie z tego sprawy.