207 > 209, czyli rachunki wiceprezesa Ziobro

avatar użytkownika Marcin Gugulski

W dzisiejszym wywiadzie dla „Naszego Dziennika” europoseł Zbigniew Ziobro (PiS/ECR) stwierdził, że 9 października Platforma uzyskała „więcej mandatów w Sejmie niż cztery lata wcześniej”. Tymczasem to stwierdzenie jest niezgodne z prawdą, gdyż:
- w wyborach parlamentarnych 21 października 2007 roku Platforma uzyskała 209 mandatów,
- w wyborach parlamentarnych 9 października 2011 roku Platforma uzyskała 207 mandatów.
Ani prowadzący wywiad red. Maciej Walaszczyk, ani nikt z redakcji „Naszego Dziennika” nie zwrócił uwagi na to niezgodne z prawdą stwierdzenie wiceprezesa PiS. Szkoda.
Wydaje mi się, że dotychczas nie zauważył go też żaden z omawiających ten wywiad komentatorów. Wstyd.
A przecież – o czym nie tylko niżej podpisany były student matematyki i dziennikarz, ale także każdy prawnik i poseł wiedzieć powinien – błąd w założeniu może prowadzić do błędnych wniosków.
A zatem, powtórzmy:
207 < 209
Ergo:
9 października Platforma uzyskała mniej mandatów w Sejmie niż cztery lata wcześniej.
q.e.d.

17 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. Przeczytałem wypowiedzi Zbigniewa Ziobro w Uważam Rze

Uważam, że była to dobra wypowiedź, a wszelkie modlitwy o sprowokowanie rozłamu w PiS nie powiodły się. Zbigniew Ziobro po prostu nie dał się, ani podejść, ani zaskoczyć, nie bawił się w dementowanie różnych plot, ale zdecydowanie ukazywał zupełnie inną prawdę. Wypowiadał się jednoznacznie, nie pozostawiał miejsca na nadinterpretację.
Przyjaciele PiS bardzo obawiali się, że Zbigniew Ziobro da się podejść, a co gorsza może być tak, że cokolwiek by nie powiedział, to i tak będzie mu to wzięte za złe.  Nawet gdy naprawdę nie popełni żadnego błędu, to wrogie środowisko medialne będzie usiłowało za wszelką cenę wbić klin w spoistość PiS.
Mam nadzieję, że Zbigniew Ziobro spisał się na medal i dlatego można mu wybaczyć pomyłkę w liczeniu głosów.
Zapewne się ucieszy, gdy okaże się, że fakty są bardziej życzliwe dla PiS.

Być może wadliwe dane podsunął mu, znany na całym świecie, bohater "Opowieści Hoffmana", Jakuba Offenbacha. 

Ostatnio zmieniony przez michael o pon., 24/10/2011 - 12:19.
avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

2. @MG

Szanowny Panie,
w kwestii , nazwijmy ją tak - rachunkowej, ma Pan rację.
Co nie zmienia faktu że w ostatnich wyborach PiS dostał w d... i to tak, że płacz dopiero teraz się zaczyna roznosić "po eterze".

I moim zdaniem, to właśnie (łomot w wyborach) jest istotne, a nie podszczypywanie ZZ o 2 mandaty PO w tę czy w tamtą stronę.

I niech dla poprawienia/ pogorszenia (niepotrzebne skreślić) samopoczucia doda Pan Platformie jeszcze te 10% Palikota i wtedy proszę sobie odpowiedzieć na pytanie nie tyle o to "czy PiS odniósł sukces" (bo nie odniósł) , ale jak wielkie baty dostał (bo dostał)

Ewaryst Fedorowicz

avatar użytkownika UPARTY

3. No więc żadnego łomotu Pis nie dostał,

i na tym polega dramat PO. Nie można łączyć głosów, które zebrał Palikot z głosami własnymi PO , to zupełnie co innego.
Jestem oczywiście za tym, by nieco ku centrum od PiS powstała nowa formacja, bo PO mi się zupełnie nie podoba ale co ma z tym wspólnego PIS?

uparty

avatar użytkownika ciociababcia

4. W TVPinfo

poseł Ziobro dementował swój wywiad.

ciociababcia

avatar użytkownika Marcin Gugulski

5. @michael

Ma pan na myśli Dapertutta?

Marcin Gugulski

avatar użytkownika Marcin Gugulski

6. @Ewaryst Fedorowicz

Szanowny Panie,
rzecz w tym, że skoro tę ocenę wyniku wyborów powtarza i będzie powtarzać wielu, to ja już nie muszę. Nie lubię chodzić w stadzie. I dlatego com napisał, napisałem...

Marcin Gugulski

avatar użytkownika Marcin Gugulski

7. Tezę w sprawie rzekomego

Tezę w sprawie rzekomego wzrostu liczby mandatów PO dementował czy coś innego?

Marcin Gugulski

avatar użytkownika michael

8. @ ciociababcia - ciekawe jak?

W którą stronę?

Ale nie wiedząc jeszcze nic o tym dementi - założę się że pogorszył sprawę próbując reagować na naciski mediów, których także nie znam, a które z pewnością wrogo nadinterpretowały to co pojawiło się w wywiadzie, który był OK.

Panowie politycy do dziś nie zdają sobie sprawy z tego, że polskich mediów nie można traktować pważnie, jest to prawdziwie wrogie środowisko, które nie cofa się ani przed kłamstwem, ani przed prowokacją, ani przed oszukańczą nadinterpretacją.

Pisałem 64 i pól raza, że poddawanie się intrygom mediów jest skutkiem naiwnej wiary, że na mamy do czynienia z informacjami.
Trzeba wiedzieć - MEDIA KŁAMIĄ. kropka

Nie wiem, nie mam informacji - ośmieliłem się zaryzykować zgadywanie.
A teraz ciekaw jestem faktów.

avatar użytkownika michael

9. @ Marcin Gugulski - Dapertutto?

Dobra sugestia. :)
Miałem co prawda na myśli bardziej bezpośrenie skojarzenie, ale niech będzie Dapertutto.
Bas baryton

Ostatnio zmieniony przez michael o pon., 24/10/2011 - 17:52.
avatar użytkownika michael

10. @ ciociababcia - Przegrałem zakład?

Przecież Zbigniew Ziobro nic nie dementował!


nawet nieżle sobie dawał radę, chociaż przesłuchująca Go dziennikarska puczymorda mocno próbowała wkręcać w publiczność przekazy obowiązującej narracji marketingu politycznego.
Słowa kluczowe: "klęska", "PiS niewiarygodny", itp, itd,...

Ale ogólnie Zbigniew Ziobro się nie dał wkręcić, stawał dzielnie. Jedynie co można mu ewentualnie zarzucić, to fakt, że był trochę za delikatny. Proszę obejrzeć to na własne oczy i usłyszeć na własne uszy - LINK
Najwyższy czas mówić tym puczymordom prawdę wprost, bez owijania w bawełnę.
Grzecznie, z klasą, ale stanowczo.
_______________________________________________________________________

Myślę że warto, by straszny kapitan Dapertutto przygotował ze trzydzieści gotowych wejść typu:
"Pan kłamie, Panie redaktorze",
"Pan, panie redaktorze, narusza zasady etyki dziennikarskiego przekazu"
"Pana obowiązkiem jest bezstronnie przekazywać informacje, a nie fałszować rzezcywistość"
"Nie powiedziałem tego, pan oszukuje telewidzów"
"Może Pan wreszcie przestanie na siłę wmawiać ludziom propagandowe kłamstwa" 
"Niestety kłamie Pan, jakim cudem Lech Kaczyński mógł być pisowskim prezydentem, jeśli, jak Pan twierdzi, my tylko przegrywamy?" 

I tak dalej.
Niech się copywriter zabierze wreszcie do solidnej roboty. 
http://tvp.info/informacje/polska/musimy-wyciagnac-wnioski-z-przegranej/5536668

Ostatnio zmieniony przez michael o pon., 24/10/2011 - 18:25.
avatar użytkownika tu.rybak

11. A ja również uważam

że 207 jest mniej niż 209.

Rybak
avatar użytkownika tu.rybak

12. PS.

co więcej wiem, że na studiach prawniczych nie uczą matematyki, ale uczą logiki.

Niestety, zauważyłem (własne studia porównawcze), że logika prawnicza różni się istotnie od logiki.

Tak mniej więcej jak krzesło elektryczne od krzesła.

Rybak
avatar użytkownika michael

13. Co więcej? 207 czy 209?

As pik, to o 300 więcej, po rekontrze.

avatar użytkownika tu.rybak

14. po partii?

czy przed?

Rybak
avatar użytkownika michael

15. @ tu.rybak - dobrze by było, gdyby już było po tej partii,

która teraz rządzi.

PO partii.
I trzech gemach.

Ostatnio zmieniony przez michael o pon., 24/10/2011 - 19:31.
avatar użytkownika Marcin Gugulski

16. @tu.rybak, michael & Co.

Więcej powyborczej arytmetyki (tym razem mojej własnej, a nie tylko komentarza do nierówności wiceprezesa) na moim blogu za tydzień - półtora.

Marcin Gugulski

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

17. Pan Marcin Gugulski

Szanowny Panie,

Ja żurnalistom się nie dziwie. Oni zawsze byli niedouczeni.
Dziwie sie panu Zbigniewowi Ziobrze, wiceprezesowi PiS.

A może to ona pati-koti umie rachować a on blagować.

Pozdrawiam

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz