Nowoczesność w Domu i Zagrodzie, a Fibak za Stodołą.

avatar użytkownika jwp

PSL to zakamuflowana opcja...

Może jednak od początku.

Chłop potęgą jest i basta. Na chłopski rozum biorąc jaki jest Pawlak i PSK każdy widzi, a tym bardziej członkowie tej rodzinnej firmy. Jak trzeba to tłucze się Polonezem na ruskim gazie, Dobre polskie z domieszką ruskiego. Innym razem sprawnie obsługuje nowinki techniczne, zgodnie z w/w zasadą - nowoczesność w domu i w zagrodzie. Wchodzi bez mydła w każdą, byle nie z PiS-em koalicję. Czerwoni czy też lumpen-liberałowie mu nie wadzą. Byle Polska Wieś spokojna, a kolegom żyło się coraz lepiej. Ostatnio stawia również na modną wśród polityków młodzież. Chce im zaorać umysły i serca i posiać swoje GMO. Interesujący jest też jego gazowy epizod. Czemuż to sam Miłościwie Nas Okradający Premier Tusk nie podpisał na najwyższym szczeblu drabiny, po której się wspina w oczekiwaniu na intratną posadkę, sam nie podpisał Umowy Gazowej. Czemuż to wysłał Pawlaka „do Gazu”. Czyżby obowiązywały ich te same zasady co gangsterów ?, w końcu różnica niewielka, albo żadna. Każdy nowy gangster musi się wkupić do gangu. Musi przejść chrzest bojowy. Tylko czy w każdej koalicji. Pamiętamy rolę jaką odegrał Pawlak w Nocnej Zmianie i po niej jako Malowany Premier, co to mu nikt nie odmawia jak i on nikomu jak machnie legitymacją resortową albo innym styropianem. Nie wiem czemu, może mnie oświecicie, ale jak widzę Pawlaka czy innego Żelichowskiego to mi się Czerwona Latarnia zapala i czuję się jak w burdelu pełnym starych i zużytych dziwek. Potrafiących jednak dalej sprzedawać swoje wątpliwe już wdzięki. Technicznie jednak przewyższają młodsze. Pawlak jest po słowie przy ołtarzu Putina, który mu zapewne obiecał, że mu nie odpuści, aż do śmierci. W takich związkach nie ma rozwodów, sąd nie udziela. Są tylko dziwne przypadki. Jakby co to tarpan Pawlaka kopnie, albo jakiś Arab pełnokrwisty.

Wróćmy na klepisko.

Już pierwszy spot - klip PSL-u utwierdził mnie w twierdzeniu, iż „słuszną linię obrała nasza Partia”, nie mylić ze sznurkiem do snopowiązałek. Tym będziemy wiązać „snopy” z PSL. Pawlak rzeczywiście sięga do wiejskiego elektoratu z miast, bez obrazy dla Wsi Polskiej. Chłop w mieście to już nie to samo co na wsi. Większy Pon z niego wychodzi, wieś jednak pozostaje. I tak klip...

jest znacznie nowocześniejszy niż stary...

Oba łączy swojska nuta i trudno się dziwić, iż wieś tańczy i śpiewa pospołu z Arabami na wczasach w Sharm el Sheik...

A co, mamy wreszcie towar eksportowy i zapewne podbije listy przebojów egipskiego odpowiednika Billboard-u lub Rolling Stone jeżeli takowy jest. A na pewno Gazety Ludowej, jak ją po podpisaniu przez Pawlaka porozumienia w Moskwie PSL reaktywuje, a i Bartoszewski może zacząć znów w niej pisać.

Chodźmy za stodołę, a może jednak do stodoły na sianko.

Jak już sobie potańczymy w Egipcie lub Remizie Strażackiej przy skocznych piosenkach to jak to na wiejskiej zabawie bywa to chodźmy na sianko do stodoły by...

A tu nam nagle Pawlaka zza węgła wyskakuje i ciągnie na za stodołę. I co ?, łapiemy rakiety i dawaj hasać po kortach by wytrzepać do końca słomę z butów. XXI wieczna chłopka i chłop obowiązkowo w ludowych strojach La Coste.

I tak zamiast spłodzić potomka na sianku pocimy się w grze gentlemanów.

Pisałem kiedyś, iż za młodu po kąpieli w wiejskiej gliniance przy grze w zechcyka, pasąc Mućki licytowaliśmy się z miejscowymi kto co kupi jak wygra w Totka. Ja honorowo obiecywałem, że ufunduje basen dla wsi, by pijawki i gzy końskie nie nękały kąpiących się. Pawlak mnie przebił. Ja nie bronię nikomu wybudować kort za stodołą. Raz, że śmichu będzie niemiara, a dwa, że sport to zdrowie. Szczególnie oblegany będzie kort w letnie wieczory, gdy tłumy rolników po żniwach lub orce w polu będą się chciały zrelaksować na zapewne ziemnym korcie. Przypomnijmy jednak, iż wieś polska pomimo olbrzymiego postępu nie jest jeszcze w sytuacji gdy największą potrzebą są korty. Niedofinansowana oświat, służba zdrowia, że o kulturze, nauce czy nawet rolnictwie nie wspomnę. Sport na wsi też kuleje. A wy nam Pawlak od razu proponujecie „tenis w porcie”, o przepraszam za stodołą. Taka nowa świecka tradycja. Już nie kosy na sztorc, tylko odreagować się na korcie. A przy okazji parę intratnych umów z budowlańcami i dostawcami sprzętu do tenisa.

Fibaki.

Jak wieść gminna niesie doradcą PSL został sam Wojciech Fibak. O onże to właśnie wspólnie z Nieodgadnionym Stanem Umysłu - Prezesem Pawlakiem oraz młodym narybkiem PSL-u stworzyli projekt o wdzięcznej nazwie - „Fibak”. A właściwie „Fibaki”. Fibaki w każdej wsi i za każdą stodołą. Miało PO swoje „Orliki”, to czemu PSL ma być gorszy. Wchodzą w sport, jest Kozakiewicz, który jak trzeba, pokaże komu trzeba swój gest. Nie mam zamiaru obrażać Kozakiewicza, nie wiem jednak czy tym razem wybrał dobrą tyczkę i czy skok się uda. I wypięknieję nam Polska Wieś, hoże dziewczęta i dojrzałe niczym śliwki za stodołą gosposie w ludowych zapaskach będą pląsać na korcie w rytmie disco polo. Chłopy w filcowanych gumiocach prosto z pola uderzę w debelka, albo miksta. Młodzież o złotych włosach na małych „fibaczkach” w zgrzebnych lnianych koszulinach i porciętach, obowiązkowo na bosaka, będzie stawiać pierwsze nieudolne kroki na korcie. Na trybunach zestawionych z furmanek z zapartym tchem i rumianym od napoju typu „Wisienka” lub „Leśny dzban miejscowi będą oglądać pojedynek na szczycie. Sołtys VS Proboszcz. Na liniach ministranci, a sędziuje na zmianę z organistą, kościelny. Cóż w upale na wysokim stołu ciężko usiedzieć, tym bardziej z dala od wina niekoniecznie mszalnego. Po każdym turnieju obowiązkowa zabawa. Taka prawdziwa, wiejska. Nie tak jak w tenisie na biało i fair play. Musi być przynajmniej kilka obitych ryjów, inaczej nie byłoby co wspominać i że tak powiem zabawa byłaby nie ważna. Polskie rzemiosło rusza pełną parą. Dawaj to coraz nowe modele rakiet szykować. A to mazurska, a to kaszubska. Śląska, czarna i ognista niczym węgiel. Góralska, ostra i zabójcza jak ciupaga. Krakowska niczym buława Lajkonika, ciężka i skuteczna aż do bólu w smeczach. I na koniec kielecka, do podkręcanych piłek, zdradliwa jak „kielecki scyzoryk”. Można by długo opisywać rozkwit produkcji sprzęt, akcesoria i stroje tenisowe. Zachowam jednak pomysły dla siebie, może mnie Pawlaki wciągną do spółki. Warto jeszcze pamiętać o całej otoczce i oprawie „Polskich Wimbledonów”. I nie zapominajmy, iż zarówno dla zawodników, jak i kibiców, a tym bardziej kadry sędziowskiej niezbędne są napoje izotoniczne. I tu przeganiamy świat. Nie dogonią nas. Recepta jest prosta. Pralka Frania, dżem lub konfitura słodzona, kupne albo własnogo wyrobu. Bimberek czysty własnego chowu. Prąd z sieci lub agregat prądowy. Wszystko do Frani. Wstrząsnąć i zamieszać i niech się Bond ze swoimi drinkami schowa. Pychota ! I jakie odżywcze.

Oczyma wyobraźni widzę już kolejne otwarcia „Fibaków za stodołą”. Wojciech Fibak uroczyście przecina sznur pleciony ze słomy, uderza pierwszą piłkę i znika. Dlaczego i gdzie ? Ano w stodole, bo to zdrowy chłop jest. Znane jest jego zamiłowanie do dzieł sztuki i młodych modelek. A Polskie Dziewczęta z Polskiej Wsi to dwa w jednym. Są i piękne i młode, są jak dzieła sztuki. I tak to poznaniak okazał się bardziej wiejski niż Waldemar. Dla mnie już bardziej Waldi na europejskich salonach. Niezły „model” z tego Pawlaka. W końcu nie na darmo urodził się we wsi Model. Czego możemy się jeszcze spodziewać po PSL-u po jękach za stodołą ? Trudno wyczuć. Jedno jest pewne, będzie coraz śmieszniej. Szczególnie gdy zobaczymy minę Pawlaka siedzącego obok Tuska w ławie oskarżonych. Nie to wszakże Panu obiecywano, Panie Vice Premierze.

A co jeśli można spytać ?

Co Panu obiecywano za to wszystko co robicie z Polską ?

I tak jak mówi wasze hasło - „Pozory mylą !”.

Szczególnie w waszym Przypadku Panie Waldku.

A teraz z innej beczki. Wbrew pozorom hiszpańska wokalistka

9 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @jwp

ciągle mam nadzieje, że ktoś spyta Pawlaka , a pytań mam duzo, gdyby znalazł sie ktoś z dostępem do v-ce premiera od Tuska, to prosze :

"Ten kraj to raj!" czyli o co trzeba pytać v-ce premiera Pawlaka z PSL

lobbyści Gazprom, lobbyści GMO i kogo jeszcze?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

2. Pani JWP

Szanowna Pani,

Z tego co wiem, to Wojtek Fibak jest specjalistą od prowadzenie luksusowych saloonów w Paryżu i Monte Carlo.

Musieli mu chłopi dobrze zapłacić by madmuazelki przyjeżdżały na polskie sianko.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika jwp

3. Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

Witam Szanownego Pana,
to właśnie miałem na myśli wysyłając jurnego Fibaka do stodoły z dziewojami. Mam nadzieję, że nie pogardzi członkiniami PSL-u.
A Paryskie wybryki Pana Wojtak są mi znane.

Ukłony

Jestem Panem JWP

JWP

avatar użytkownika jwp

4. Maryla.

Witaj,
dzięki za link. Przeoczyłem.

Pozdrawiam

JWP

avatar użytkownika gość z drogi

5. Witaj JWP :)

FIBAKI...
no cóż,stare przyjażnie nie rdzewieją
Przypomniałeś
Fibaka,a mnie się zaraz przypomniał Staropolski Bank,ten,który "padając"zniszczył życie
tysiącom ludzi i ich rodzin
a były to czasy gdy w radzie nadzorczej tego banku zasiadał chyba pan Fibak
Upadający Bank
stworzył podwaliny pod pewne imperium medialne,ale te nieszczęścia ludzkie,ktore
za soba pociągnął
są wyjątkowo dramatyczne,kazdy los zrujnowanego klienta Banku ,to osobny dramat
wart napisania książki
Pan Fibak,pan Waldemar Pawlak i ludzie z PSL
dobrze pamietają tamte lata,muszą Pamiętać
bo wiele wysiłku ich kosztowało,by ludzie zapomnieli o tych sprawach
prokuratury TEZ
Pierwsza Nocna Zmiana,obaliła rząd Pana Olszewskiego i
dała obecnego premiera, i wice premiera
Druga Nocna Zmiana
obaliła rząd Jarosława Kaczyńskiego,wiec
sędziowie i prokuratorzy już nie mieli czasu,ani przyzwolenia by dalej prowadzić
sprawy dotyczace
ogromnych "zaniedban finansowych" z czasów premiera Pawlaka ,Cimoszewicza i Oleksego
a były to czasy trójkąta Buchacza,Giełdy Towarowej,której prezesem był Pawlak,pierwszy strazak III RP
CZAS tamtych wydarzeń,to Czasy wielkich afer,podobnych do pajęczyny ,ale ta akurat zwana była pajęczyna zbożową
TO również czas weksli,Karbony i słynnego nazwiska ,czyli pana Bykowskiego
Karboną na początku chyba kierował pan Pawlak i pan Bykowski ,ale może się mylę ,
wszak to lata 1994/6
Były też Polskie Młyny....a pozniej NFI mające wiele wspólnego z tymi sprawami
PSL
"znał się" na robieniu BYZNESU
Nieżyjący pan Andrzej Lepper,wiele wiedział na ten temat,ale już nic nie powie
mogą więc dalej bawić sie POlityką i liczeniem GŁOSów
Lata rodzącej sie transformacji kosztowały Poznań bardzo wiele,miasto straciło dwie wielkie centrale bankowe
a ludzie oszczędności całego życia,imperium,które powstało na tej krzywdzie
nie może chyba spać spokojnie ,
ludzka krzywda,łzy sierot,wdów
to wielkie obciążenie
Kiedyś lata Transformacji,słusznie zwanej złodziejską prywatyzacją,były dramatem
dla milionów Polek i Polaków
Dzisiaj wielu z nich albo nie żyje,albo dogorywa na nedznych zasiłkach,lub na łasce rodzin
ale
ani PSL,ani PO,ani SLD
nigdy nie dopuszczą do rozliczenia winnych,raczej zrobią Trzecią Nocną Zmianę,tym RAZem dla własnego Narodu,nim rozliczą sie z WIN i niszczenia Majątku Narodowego
i z czasu,gdy rozmontowywali Polskie Rolnictwo i Polską Gospodarkę
Dobrej Nocy
wraz z pozdrowieniami ,trochę smutnymi,bo i sprawa jest Smutna
Dobranoc :)

gość z drogi

avatar użytkownika jwp

6. Gość z drogi

Witaj,
wywód długi jak lista grzeszów Pawlaków. Wieje zgrozą.
Nadejdzie jednak jutrzenka nadziei.

Serdeczności
They say ev'rything can be replaced,
Yet ev'ry distance is not near.
So I remember ev'ry face
Of ev'ry man who put me here.
I see my light come shining
From the west unto the east.
Any day now, any day now,
I shall be released.

They say ev'ry man needs protection,
They say ev'ry man must fall.
Yet I swear I see my reflection
Some place so high above this wall.
I see my light come shining
From the west unto the east.
Any day now, any day now,
I shall be released.

Standing next to me in this lonely crowd,
Is a man who swears he's not to blame.
All day long I hear him shout so loud,
Crying out that he was framed.
I see my light come shining
From the west unto the east.
Any day now, any day now,
I shall be released.

JWP

avatar użytkownika gość z drogi

7. JWP,taką mam nadzieję :)

re jego tfórczej działalności
to idealny kumpel dla tuska,który dzisiaj bajdurzył o świetlanej przyszłości
Polski
za trzydzieści parę lat ,
re łupki
i gaz
Pawlak załatwił nas na trzydzieści parę lat,uzależniając nas od Rosji
a łupki....? właśnie łupki ...
ot KOLEDZY
jeden wart drugiego,
obaj zresztą z Nocnej Zmiany,tak pierwszej jak i drugiej
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika jwp

8. Gość z drogi

A ludziska dalej twierdzą, że Nocna Zmiana to tylko obsesje PiS-u teorie spiskowe.
I przez takich mędrków rządzą nami złodzieje i oszuści, sitwa jakich mało.
A z łupkami jak się ich nie odsunie od władzy też coś wykręcą.

Pozdrawiam

JWP

avatar użytkownika gość z drogi

9. JWP,gdyby filmu nie nakręcił Kurski

TO nie mielibyśmy dowodów na ich nikczemność,tu się im jednak na szczęście nie
udało
i jest dowód
Ich bezczelność nie zna granic,był kiedyś taki stary kawał,złapany złodziej na gorącym uczynku mówi
tnij pan te rękę ,bo to nie moja
mirki ryski zbychy itd
serd pozdrawiam :)

gość z drogi