Dnia 1 września roku pamiętnego..

avatar użytkownika eska

Ten dzień był dla mnie zawsze ważny, ponieważ całkowicie i nieodwracalnie zmienił życie całej mojej rodziny. Ten dzień tkwił jak koszmar w moim dzieciństwie – to była ta straszna data, po której już nigdy nie było dobrze i bezpiecznie. Urodziłam się sporo po wojnie, niemniej tamten czas był ciągle obecny – w opowieściach, wspomnieniach, świętach. Dla nas, dzieci pokolenia AK, więźniów obozów niemieckich - wojna była tuż, tuż, na co dzień. I ta wojna ciągle gdzieś w nas „echami brzmi”..... Pamiętam, jak kiedyś, jako mała dziewczynka, zakradłam się po ciemku i wskoczyłam mamie do łóżka, ot taki dziecięcy żart. Mama okropnie krzyknęła, potem mnie przytuliła i poprosiła, żebym nie robiła tego więcej. Bo ona okropnie się boi takich rzeczy, strachów w ciemności, zostało jej to z partyzantki, z czasów, gdy przenosiła broń do lasu i czasem tam nocowała. A moja babcia nigdy nie wyrzucała chleba, zawsze go suszyła, na strychu zawsze wisiały worki z wysuszonymi skórkami. I w domu zawsze musiał być zapas mąki, cukru, soli, kaszy. Ja sama od niedawna dopiero przestałam kupować na zapas niektóre produkty. Dziś dorosło pokolenie, które nie tylko nie zna opowieści o tamtej wojnie, nie wie również, co to był PRL, stan wojenny. Jeśli nawet interesuje się historią, to jest to dla nich opowieść taka, jak dla nas opowieści o powstaniu styczniowym, o czymś, co się zdarzyło, co było ważne, ale co jest już kompletnie nieosobiste. Pewnie to dobrze, rosną nam normalni ludzie, bez traumy, bez niepotrzebnych obciążeń. Ale czy na pewno? Jeśli Polska to dla nich historia ostatnich 20 lat, to ja się nie dziwie, że są zniesmaczeni – bo to historia politycznych awantur i nie wykorzystanych szans. Ani heroiczna, ani specjalnie ciekawa – ot, nudne, nieco zapyziałe państwo w starzejącej się i głupiejącej Europie, żadnej energii w tym nie ma. Dlatego trzeba snuć opowieści, wspominać, śpiewać stare piosenki, opowiadać swoje wspomnienia – tylko tak można zachować pamięć. W domu, przy stole codziennym i świątecznym, przy każdej okazji. To nic, że młodzi nudzą się, czasem uciekają – coś zostanie, odezwie się, kiedy przyjdzie czas. Tak, jak w nas odezwało się w 1980-tym. Pamięć pokoleń, bez tego nie ma narodu.

Etykietowanie:

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @eska

"Pamięć pokoleń, bez tego nie ma narodu." - dlatego niszczy się gniazda - Rodzinę, aby nie wylęgły sie niej kolejne młode Orły.

Ale to nie jest wykonalne - próbowali to juz robić poprzednicy obecnych "doktorów socjologów".

Im sie wydaje, ze to mozliwe, my wiemy, że nie. Wieki doświadczeń, to siedzi w nas, w naszych genach i odzywa się samo.

Wystarczy jedna nuta, która nagle uderzy w serce, jedno wspomnienie i już wiemy.

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. bym do końca życia kochał naród polski ...

Płynie Wisła, płynie

Płynie Wisła, płynie
Po Polskiej krainie,
Zobaczyła Kraków
Pewnie go nie minie.

Zobaczyła Kraków
Wnet go pokochała,
A w dowód miłości
Wstęgą opasała.

Chociaż się schowała
W Niepołomskie lasy
I do morza wpada,
Płynie jak przed czasy.

Z tamtej strony Wisły
Jest Wandy mogiła,
Która za swój naród
Życie poświęciła.

Nad moją kolebką
Matka się schylała
I po polsku pacierz
Mówić nauczała.

Płynie Wisła, płynie
W biegu się nie zwróci,
O Wiśle i Wandzie
Krakowiaczek nuci.

"Ojcze nasz" i "Zdrowaś"
I "Skład Apostolski",
Bym do samej śmierci
Kochał naród polski.

Bo ten naród polski
Ma ten urok w sobie:
Kto go raz pokochał,
nie zapomni w grobie.

Płynie Wisła, płynie
Po polskiej krainie,
A dopóki płynie:
Polska nie zaginie!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. nie zginie, nie , przetrwa - dzięki młodym, biorą z tego, co

dostali w spadku, biorą jak swoje

Wisła Kraków

Hymn Legii Warszawa

Legia Warszawa - "Warszawskie Dzieci"

"Sen o Warszawie" w wykonaniu kibiców Legii Warszawa

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika eska

4. Dzieki - piekne piosenki :)

Napisałam już jakiś czas temu - Solidarność jest dziś na stadionach, i tak samo, jak niegdyś, jest zwykła, ma twarz młodego człowieka, który się wkurzył :)

Ludzie, myślcie, to nie boli...ha, ha....

avatar użytkownika eska

5. Maryla cd.

Znalazłam :)

"W życiu bym na to nie wpadła – stadiony jako miejsce integracji.

A jednak.

Kiedyś Polska była w stoczniach i kopalniach, dziś jest na stadionach.

Widzisz, durna władzo?

Polska jest znowu tam, gdzie sądziłaś, że są tylko posłuszni prostacy.

Jak w 80-tym.

Polska ma gdzieś twoje elity, twoje mody i narracje.

Bujaj się!!"

http://eska.salon24.pl/307606,a-jednak

Pozdrawiam serdecznie

Ludzie, myślcie, to nie boli...ha, ha....

avatar użytkownika Maryla

6. @eska

reżim niczego sie nie uczy, myśleli, ze represjami, mandatami i aresztami złamią młodych.

Przecież to tacy jak ci kibole byli żołnierzami Państwa Podziemnego, to tacy jak ci chłopcy walczyli w Powstaniu, byli w lesie.

To wnuki Żołnierzy Wyklętych i dzieci Solidarnych :) a władza durna mysli, że nas juz nie ma.

Jesteśmy, jesteśmy, halo halo :) To, ze nas nie ma w okienku telewizora, to nie oznacza, ze nas nie ma :) Realne życie nie potrzebuje Matrixa :)

Pozdrawiam :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl