Błękitny Generał, Józef Haller

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

     Generał broni Józef Haller de Hallenburg, był jednym z najwybitniejszych i najważniejszych osobistości, tworzących podstawy Niepodległości i II Rzeczypospolitej Polskiej.

 

 

Nieznany autor powiedział o Nim:
 
 był głosem sumienia, nieugiętym obrońcą prawa i sprawiedliwości, bezkompromisowym wyznawcą katolicyzmu.
 
Człowiek czystych rąk i serca
 
Pochodził z rodziny o olbrzymich tradycjach patriotycznych.
Ojciec Józefa Hallera brał udział w Powstaniu styczniowym. Dziadek po kądzieli, był oficerem w czasie powstania listopadowego. Za zasługi odznaczony najwyższym odznaczeniem żołnierza Orderem Virtuti Militari.
 
 Józef Haller od najmłodszych lat uczestniczył w walce na drogach do niepodległości. Harcmistrz,Naczelnik Związku Harcerstwa Polskiego w latach od 3 lipca 1920 do 4 lutego 1923 roku. Legionista, działacz społeczny.
Jego stryjeczny brat generał  Stanisław Haller Ritter von Hallenburg należał do nielicznych wodzów, którzy rozbili słynną I Armie Konną Siemiona Budionnego, stając jej na drodze jako Dowódca Grupy Operacyjnej w 1920 roku. Mimo, iz dysponował mniej liczna liczbą żołnierzy, braku lotnictwa, którym dysponowała Armia Konna, wypędził ją spod Warszawy za Bug. Został zamordowany w 1940 roku przez NKWD w Charkowie.W dniu 9 listopada 2007 roku awansowany pośmiertnie przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego do stopnia Generała Dywizji.
 
Generał Józef Haller. po przeniesieniu się jego rodziców do Lwowa, ukończył studia na wydziale artylerii Akademii w Wiedniu. W 1910 roku wystąpił z armii austriackiej uważając:
 
że Osiągnąwszy stopień kapitana, nie mogąc się niczego więcej w artylerii austriackiej nauczyć, opuszczam ją by w inny sposób służyć krajowi, aż do chwili, w której Ojczyzna mnie będzie potrzebowała.
 
Po wystąpieniu z wojska poświecił się pracy społecznej. Tworzył na ziemiach rdzennie polskich podstawy spółdzielczości aby uniezależnić polskie społeczeństwo od zaborców.W 1912 roku zostaje jednym z szefów Towarzystwa Kółek Rolniczych.
Od 1911 roku działa aktywnie w ruchu harcerskim, tworzy Towarzystwa Gimnastyczne "Sokół" które w późniejszym okresie odegrają bardzo ważną role w tworzeniu polskiej Kadry oficerskiej. Jest współtwórcą Krzyża Harcerskiego. Współpracował  ze Stronnictwem Narodowo-Demokratycznym.
 
    Uczestniczy w tworzeniu Legionów, choć ma inną koncepcje niż Józef Piłsudski. We wrześniu 1914 roku zostaje dowódcą II Brygady legionów w sile 9000 żołnierzy. Po walkach na Bukowinie  II Brygadę  otrzymała nazwę   Brygady Karpackiej lub Żelaznej. Po kryzysie przysięgowym  9 lipca 1917 roku. Józef Haller pozostał lojalny wobec Komitetu Narodowego. Jesienią 1917 roku Brygada została przekształcona w Polski Korpus Posiłkowy. Po Bitwie pod Kaniowem 11 maja 1918, gdzie dowodził II Korpusem Posiłkowym, Józef Haller, przez Murmańsk przedostał się do Paryża, gdzie wszedł w skład Komitetu Narodowego Polskiego. W wyniki decyzji Komitetu, został Przewodniczącym Komisji Wojskowej, której celem było powołanie Armii Polskiej we Francji.
 
W dniu 4 października 1918 roku zostaje Naczelnym Wodzem wszystkich Wojsk Polskich

W liście dziękczynnym do Komitetu Narodowego Polskiego napisał:

 
 
Jak dotąd nie będę miał nigdy celów innych na oku, jak tylko dobro Ojczyzny. Chcę pracować tylko i jedynie dla dobra Polski całej, której wolność, zjednoczenie, własne wybrzeże morskie i niepodległość całkowitą muszą wywalczyć i zapewnić wojska polskie
 

Po zakończeniu działań wojennych, Armia Generała Józefa Hallera wraca do kraju w kwietniu 1918 roku.Błękitna Armia Generała Józefa Hallera liczy 5 dywizji. Posiada artylerie, lotnictwo,czołgi, własne szpitale, kawalerie, służby techniczne z taborami. Liczebność Armii przekracza 100 000 żołnierzy.
Jozef Haller przybywa do Warszawy  21 kwietnia 1919 r. gdzie witany był jak bohater narodowy, a magistrat nadał mu tytuł honorowego obywatela.

W tym okresie doszło do zatargów między nim a Piłsudskim  dotyczących  wydawania rozkazów dla Błękitnej Armii z pominięciem jego jako dowódcy. Żądał więc od Naczelnika Państwa „ustawowego przeprowadzenia przejęcia wojsk polskich przybyłych z Francji i uregulowania ich stosunku”. Uznał za „niekorzystne i niedemokratyczne” skupienie w ręku Piłsudskiego funkcji Naczelnego Wodza i Naczelnika Państwa.

W lipcu 1918 roku. Błękitna Armia uczestniczy w oswobodzeniu Lwowa, otoczonego przez bolszewików, Ukraińców, Białorusinów i Żydów, którzy byli przeciwni aby Lwów powrócił do macierzy. Robili to za namową komunistów Niemieckich, miedzy innymi urodzonej w Zamościu Żydówki Róży Luksemburg.
W czerwcu jako dowódca Frontu Południowego Zachodniego, broni Śląska przed agresja niemiecką.
Rozkazem z 2 lipca 1919 r. Piłsudski wcielił oddziały Józefa  Hallera do Wojska Polskiego. W liście wystosowanym 30 sierpnia  do Generała Jozefa Hallera, Jozef Piłsudski,Naczelnik Państwa Polskiego  napisał:


"że  Armia Hallera „nie stanęła u boku swoich towarzyszy broni w pierwszych czasach tworzenia się państwa, w pierwszych najcięższych walkach o całość i granice Ojczyzny"
 

W październiku 1919 roku otrzymuje dowództwo Frontu Pomorskiego, którego zadaniem jest odzyskanie Pomorza i dostępu do Morza. W dniu 10 lutego we Władysławowie następują symboliczne historyczne zaślubiny z Morzem. Vide:

http://michalstanislawdezieleskiewicz.salon24.pl/386075.html

 

Pomnik generała Hallera we Władysławowie

 

W 1920 r. Haller otrzymał funkcję Generalnego Inspektora Armii Ochotniczej. W czasie bitwy warszawskiej dowodził wojskami broniącymi przedpola stolicy. Wchodził  w skład Rady Obrony Państwa  a następnie dowodził Frontem  Północno-Wschodnim.

Po wojnie, był posłem na sejm w latach  1922-27 z listy Chrześcijańskiego Związku Jedności Narodowej. Był przeciwnikiem przewrotu majowego i dyktatorskich zapędów Marszałka Jozefa Piłsudskiego.
W wojnie obronnej jako przeciwnik Józefa Piłsudskiego nie otrzymał przydziału wojskowego. Internowany w Suczawie w Rumunii.

 W 1921roku otrzymał tytuł filistra honoris causa i protektora Korporacji Studentów Uniwersytetu Poznańskiego Baltia, wraz z m.in. prof. Janem Kasprowiczem, prof. Edwardem Taylorem (kurator Baltii z ramienia Uniwersytetu Poznańskiego, ks. dr. Józefem Prądzyńskim duszpasterzem korporacji. Patronem i pierwszym filistrem korporacji został Roman Dmowski.

Józef Prądzyński, ksiądz prałat, senator RP,więzień Fortu VII w Poznaniu, zamordowany w Dachau w 1944 rokuW okresie  II Wojny Światowej, przedostał się do Paryża, gdzie oddał się do dyspozycji Generała Władysława Sikorskiego. W rządzie Władysława Sikorskiego pełnił funkcje cywilne, Ministra bez teki i Ministra Oświaty.
Po II Wojnie Światowej zamieszkał w Anglii, Londynie
Zmarł 4 czerwca 1960 roku. Pochowany na cmentarzu Gunnersbury. W dniu 23 kwietnia 1993 roku dzięki harcerzom, jego zwłoki sprowadzono do Polski.Prochy złożono w Kościele Garnizonowym św. Agnieszki w Krakowie. Leży w sarkofagu z czarnego marmuru  po prawej stronie.

Za wybitne zasługi odznaczony między innymi

Order Orła Białego
Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militari
Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski
Krzyż Walecznych, czterokrotnie
Wojskowy Medal Zasługi,Austro-Węgry
Krzyż Wolności II klasy Estonia
Legia Honorowa II klasy Francja
Krzyż Wojenny Francja

Jerzy Kossak, zaślubiny z Morzem,10 lutego 1920 roku w Pucku


 

 


 

 

23 komentarzy

avatar użytkownika gość z drogi

1. Panie Michale

nie wiem co bardziej podziwiać
Kossaka,czy Błekitnego Generała
serdecznie pozdrawiam
ps zawsze słuchałam o Nich z zapartym tchem,ale Treraz gdy juz "bardzo jestem dorosła"
słucham zupełnie inaczej,z największym
podziwem,na tle niszczycielskiej działalności tzw reformatorów rodem z dawnej unii wolnosci,czy typu tuskoPOdobnych
serd pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

2. Szanowny Panie Michale

Trudne były chwile narodzin 2 Rzeczypospolitej Polskiej
Tworzonej od podstaw po długiej okupacji zaborczej
Czyżbyśmy mieli na nowo taki scenariusz przeżywać
Małymi krokami ku wolności dążyć i odzyskiwać
Przedtem żydo-komuniści tylko mącić wiele chcieli
Po drugiej wojnie jednak swojego celu dopięli
Gdyby tacy wodzowie jak Haller wtedy byli
Ale ich alianci wszystkich u siebie ukryli
By przypieczętować sprzedaż Polski żydom i kacapom
Oni mordowali bohaterów za Polskość taką płacą
Szkoda że brak było jedności 2 Rzeczypospolitej
Bo doszlibyśmy do celu o wolności całkowitej
Nie groźni byliby czerwoni zbrodniarze nas napastujący
Byliby zmiażdżeni i my bylibyśmy wszystkich wyzwalający
Nie brakowało u nas bohaterów różnego stopnia
Serca paliły się do Ojczyzny jak pochodnia

Pozdrawiam

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Ja podziwiam i Jerzego Kossaka i Józefa Hallera

Pościg ulanów za bolszewikami

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

4. Pan Jacek Mruk,

Szanowny Panie Jacku,

Pięknie i mądrze. Jak zwykle gratuluję.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

5. Panie Michale

nie ma to jak Kossak
re błekitnego Generała,wszak przeszedł do historii w pieknym stylu
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

6. Szanowny Panie Michale

Ten obraz był nie na czasie
Bo ukrywali go czerwoni chłoptasie
Ale teraz go mogę zobaczyć w okazałości
I oczy moje są pełne radości
Pozdrawiam

avatar użytkownika gość z drogi

7. Jacku,myślę,ze Kossaka

można by uznać za "duchowego przywódcę" dzisiejszych dni
Jak dobrze,ze Pan Michał przypomina GO
Słowa i czyny pędzlem malowane i TE Konie,Polskie KONIE
goniące Bolszewie
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

8. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Specjalnie dla Pani i Dam Blogmedia szukałem Kossaka i koni.

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

9. Pan Jacek Mruk,

Szanowny Panie Jacku,

W Polskich muzeach nadal są ukrywane dzieła sztuki,

Uklony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Jacek Mruk

10. Szanowny Panie Michale

Czas je stamtąd wydostać
By jedynej prawdzie sprostać
Pozdrawiam

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

11. Pan Jacek Mruk,

Szanowny Panie Jacku,

Problem z tym, ze nie ma za co, Aferałowie już prawie wszystko rozkradli

Kiedyś pisalismy o tym układzie,

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Jacek Mruk

12. Szanowny Panie Michale

Tą bandę złodziejską trzeba postawić przed Trybunałem Stanu
Prawdziwego , a nie złożonego z czerwonego planu
Wtedy złodziej zostanie w skarpetkach, albo boso
A majątki przeznaczy się dla Polaków co prawdę głoszą
Pozdrawiam

avatar użytkownika gość z drogi

13. Panie Michale

serdeczne podziękowanie
re Dzieł Sztuki
wiele ich wisi w gabinetach współczesnych nowobogackich,wypożyczone,lub sprywatyzowane
przez nich
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

14. Jacku,jeśli PIS wygra wybory

to pierwsze co powinien zrobić TO postawić ich przed trybunałem Stanu,za Zadłużenie POLSKI,
zadłuzenie,ktore dopiero poznamy,jak" KOMORNICY" wejdą do POLSKI
i pokażą "kwity" czyli papiery na długi Tuska i Rostowskiego
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

15. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Polskimi dziełami sztuki od dawna rządzą przedstawiciele plemienia wybranego. Oni zajmują się handlem w II obiegu.

Ukłony Moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

16. Pani Zofia, Pan Jack,

Szanowni Państwo,

To o czym tak pięknie pisze Pan Jacek, może się ziścić dzięki nam.

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Jacek Mruk

17. Szanowna Zofio

Gdy PIS obejmie sam władzę
Powinien ich wsadzić w sadzę
By oznaczyć ich jako krętaczy
I zrobić krok wielkiej rozpaczy
Kreską grubą pokreślić wszystkie czyny
I nie płacić za te gadziny
Ci co ich wspierali zza granicy
Teraz będą mieli tyle co mysz na dzwonnicy
Pozdrawiam

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

18. Pan Jacek Mruk,

Szanowny Panie Jacku,

Kolejny piękny wiersz

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

19. Jacku,gdy PIS obejmie władzę

to powinien postawić przed Sądem,ale juz nowym
tych,co za Smoleńsk odpowiadają,a następnych
za zniszczenie Gospodarki Polskiej,Armii,Rolnictwa i Przemysłu
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

20. Szanowna Zofio

Zgadzam się co do Sądu
Bo on nie ma mieć tylko wyglądu
Lecz wypełniać literę Prawa
By nie ciągnęła się za nim zła sława
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika Maryla

21. 100 lat temu została



100 lat temu została utworzona Armia Hallera

100
lat temu, 4 czerwca 1917 r., prezydent Francji Raymond Poincare
podpisał dekret o utworzeniu Armii Polskiej we Francji, którą od
października następnego roku dowodził gen. Józef Haller. W 1919 r. 70
tys. Armia Hallera – zwana od koloru mundurów Błękitną Armią – powróciła
do Polski, gdzie weszła do struktur odradzającego się Wojska Polskiego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

22. Ofiara krwi żołnierzy

Ofiara krwi żołnierzy Błękitnej Armii zobowiązuje nas,
żeby Polska była sprawiedliwa i niepodległa, by nikt spoza jej granic
nie mógł decydować o prawach, sądach, instytucjach i kształcie narodu
polskiego; to naród w wolnych wyborach decyduje o swoim kształcie -
mówił w niedzielę szef MON Antoni Macierewicz.

W
wystąpieniu przy Pomniku Czynu Zbrojnego Polonii Amerykańskiej w
Warszawie - podczas uroczystości z okazji stulecia Błękitnej Armii -
minister obrony przekonywał, że celem i ideą, dla której poświęcali się
żołnierze Armii gen. Józefa Hallera, była Polska niepodległa,
sprawiedliwa, budowana "na fundamencie wartości chrześcijańskich i
patriotycznych".

"Po to umierali, po to ginęli, po to ta cała odwaga i ten wielki
wysiłek został wydobyty z narodu polskiego, byśmy dzisiaj cenili każdą
kroplę krwi żołnierskiej poświęconą dla naszej niepodległości; nie dla
jakiejś kasty, nie dla kontynuacji sowieckiego imperium, nie dla
kontynuacji przywilejów tych, którzy stamtąd się wywodzą, ale dla narodu
polskiego, dla ludu polskiego, dla wojska polskiego, dla niepodległej,
całej, sprawiedliwej Rzeczypospolitej Polskiej" - mówił Macierewicz.

Jak dodał, ofiara krwi żołnierzy Błękitnej Armii zobowiązuje nas,
"żeby Polska była sprawiedliwa, żeby Polska była niepodległa, by nikt
spoza granic Polski nie mógł próbować przypisywać sobie prawa do
decydowania o tym, jakie będą prawa, sądy, instytucje i kształt narodu
polskiego". "Bo to naród polski w wolnych wyborach, za które
zapłaciliśmy wielką ofiarę krwi, decyduje o swoim kształcie" -
podkreślił szef MON. (PAP)


Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz podczas uroczystego apelu w trakcie uroczystości stulecia Błękitnej Armii przy Pomniku Czynu Zbrojnego Polonii Amerykańskiej w Warszawie. Fot. PAP/T. Gzell

Minister obrony narodowej Antoni
Macierewicz podczas uroczystego apelu w trakcie uroczystości stulecia
Błękitnej Armii przy Pomniku Czynu Zbrojnego Polonii Amerykańskiej w
Warszawie. Fot. PAP

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

23. Pamięć o „Błękitnej Armii”

Pamięć o  „Błękitnej Armii”  - zdjęcie
- Nie było takiego punktu w Polsce i na frontach
polskich, w których armia Hallera nie odgrywałaby decydującej roli
pozwalającej nam dzisiaj, tutaj, na ...


Minister dodał również, iż Czas pełen chwały,
ale też czas przede wszystkim niezwykłego, wysiłku polskiego
patriotyzmu, niezwykłego zrozumienia ówczesnych mocarstw zachodnich, że
bez niepodległej wielkiej Polski nie będzie pokoju w Europie.

W środę 4 października 2017 r. na Zamku Królewskim  w  Warszawie
odbyła się międzynarodowa konferencja naukowa z udziałem m.in.
przedstawicieli polskich i francuskich środowisk naukowych.

- Armia Hallera, chociaż powstała pod patronatem Stronnictwa
Narodowo-Demokratycznego, Komitetu Narodowego Polskiego, była armią
łączącą tradycję, wysiłek i dokonania wszystkich stronnictw polskich,
wszystkich orientacji polskich walczących o niepodległość
– powiedział minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. -
Symbolem tego najlepszym był dowódca - Józef Haller, jeden z twórców
legionów, jeden z bliskich współpracowników Józefa Piłsudskiego.
Człowiek, którego droga życiowa sama w sobie jest drogą Polaków
odzyskujących niepodległość
- dodał Szef MON.

Minister
Antoni Macierewicz szczególną uwagę zwrócił na aspekt roli generała
Józefa Hallera jaką odegrał w tworzeniu struktur młodzieżowych,
paramiltarnych i harcerskich. Podkreślił, że wychowanie w duchu tych
struktur, dla polskiej młodzieży po dzień dzisiejszy jest istotnym
punktem odniesienia w kształtowaniu patriotyzmu, w tym także działań na
rzecz kształtowania niepodległości Polski i działań na rzecz budowania
silnej polskiej armii.


***

Celem konferencji, która odbyła się w
Warszawie,  było przedstawienie międzynarodowej sytuacji politycznej w
ostatnich latach I wojny światowej w kontekście utworzenia we Francji
Armii Polskiej zwanej „Błękitną Armią”, przedstawienie wsparcia Francji
dla polskich dążeń niepodległościowych w czasie Wielkiej Wojny. Ponadto
zostały poruszone kwestie organizacji, struktury i działań bojowych
„Błękitnej Armii” na polach bitew I wojny światowej we Francji i w
wojnie polsko – bolszewickiej 1919 – 1920. Niezwykle istotne było
również pokazanie wpływu przybycia wiosną 1919 roku do Polski wpływu
Armii Hallera na walki o granice odrodzonego państwa polskiego.

Podczas
konferencji, w salach Zamku Królewskiego można było obejrzeć wystawę
okolicznościową przygotowaną przez Centralną Bibliotekę Wojskową.

Organizatorem
konferencji naukowej było Ministerstwo Obrony Narodowej, we współpracy z
Muzeum – Zamkiem Królewskim w Warszawie, Ośrodkiem Kultury Francuskiej i
Studiów Frankofońskich Uniwersytetu Warszawskiego oraz TVP Historia.


***

Armia Polska we Francji nazywana też Błękitną Armią lub Armią Hallera
to polska ochotnicza formacja wojskowa, która powstała w 1917 r.
Powołana została dekretem prezydenta Francji Raymonda Poincarégo 4
czerwca 1917 r. z inicjatywy Romana Dmowskiego oraz kierowanego przez
niego Komitetu Narodowego Polskiego. Służyli w niej Polacy, którzy
wyemigrowali do Francji, Stanów Zjednoczonych, Brazylii oraz jeńcy
polscy z armii austriackiej i niemieckiej. Podlegała dowództwu
francuskiemu, choć walczyła pod polskim sztandarem. Za wyposażenie i
uzbrojenie armii odpowiadał rząd francuski. Pierwszym dowódcą Błękitnej
Armii był gen. Louis Archinard. Generał Józef Haller zaczął nią dowodzić
dopiero w październiku 1918 r. 70 tysięczna Armia Hallera składała się z
dwóch korpusów, a każdy z nich z dwóch dywizji. W skład armii wchodziły
ponadto: dywizja instrukcyjna, pułk czołgów (liczący 120 czołgów
Renault M-117), siedem eskadr lotniczych (98 samolotów) i oddziały
tyłowe. Rozkazom gen. Hallera podlegały także dwie dywizje z Rosji: 4.
Dywizja gen. Lucjana Żeligowskiego i 5. Dywizja Syberyjska mjr.
Waleriana Czumy. Główną bronią Hallerczyków był francuski karabin ręczny
Lebel (wz. 1885/93 kaliber 8 mm). W połowie 1919 r. oddziały Armii
Hallera przybyły do kraju, gdzie odegrały znaczącą rolę na frontach
wojny polsko-ukraińskiej i polsko-bolszewickiej. Rozformowanie Błękitnej
Armii nastąpiło 1 września1919 r. Tego dnia Hallerczyków wcielono do
struktur Wojska Polskiego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl