10 sierpnia 1920 rok

avatar użytkownika gość z drogi

10 sierpnia 1930 rok 

Przewodnik Katolicki "W obronie Warszawy"

"w dziesięciolecie Cudu nad Wisłą"

       "Był kapelanem 236 pułku piechoty armji ochotniczej.Dnia 14 sierpnia 1920 roku

pod Ossowem w oklocy Radzymina z krzyżem w ręku stanął na czele atakujacej kolumny

ze słowami gorącej miłości BOGA i Ojczyzny na ustach.Nie cofnął się,gdy grad kul posypał się

w kierunku jego oddziału.Szedł dalej, zagrzewając do czynu,aż trafiony kulą i przebity bagnetem

upadł nie przytomny.

Jego oddziałowi udało się odeprzeć napierającego wroga.Gdy ks. Skorupkę znależli sanitariusze,tliła się w nim jeszcze iskierka życia.

Lecz już nie było w mocy ludzkiej ratować tego bohatera.Zmarł w szpitalu Ujazdowskim

w Warszawie.Z polecenia Naczelnego Wodza

ozdobił gen.Haller w dzień pogrzebu,dnia 17 sierpnia trumnę kapłana bohatera zaszczytną odznaką

wojskową "Virtutui Militari" "

72 komentarzy

avatar użytkownika gość z drogi

1. Dlaczego dzisiaj a nie wczoraj ten wpis ?

Kalendarium Polskich Zdarzeń,zapełnia się wyjątkowo tragicznie
Wczoraj śpiewaliśmy jeszcze Polska nie zginęła,paliliśmy znicze
kolejny RAZ
TYM,którzy na zawsze odlecieli Ostatnim Lotem do Nieba,Pasażerom Tego Lotu
i Jego Załodze
od miesięcy,mówimy
Pamiętamy

Tobie Wielka Warszawo
TA,która odparłaś bolszewickie hordy w 1910 roku i o której 10 sierpnia 1930
roku przypominał Poznański ,Katolicki Przewodnik
kłaniam się nisko

Warszawo,która
za Kapłanem Ignacym Skorupko,24 lata póżniej
powiedziałaś kolejnej
tym RAZem radzieckiej armii na drugim brzegu Wisły,w 1944 r
nie przejdziecie ,
Kłaniam się nisko

Tobie Warszawo
2010
jeszcze niżej

Ostatnio zmieniony przez gość z drogi o czw., 11/08/2011 - 10:15.

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

2. Tobie Warszawo,daleko od Ciebie

palę kolejną świecę ,zwyczajem TYCH,którzy już odeszli
i TAK będzie do DNIA TWEJ śmierci,śmierci Miasta,Jego Powstańców
i Wypędzenia
ale TY i TAK zwyciężyłaś
i zadne sikorskie nie odejmą CI TEJ Chwały,nie odejmą, bo nie rozumieją o co BYŁA
TA WALKA
ONI wiedzieli i te dymy nad Warszawą,TEZ
my, potomkowie ich również

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

3. "celem bolszewików było zawładniecie linją WISŁY"

ATAK ich miał się kierować jednocześnie na Dęblin,Warszawę, Płock.

W dniu 10 sierpnia 1920 r
zaczęli oni go wykonywać,lecz zaniechali go,poniósłszy sromotna klęskę pod Maciejowicami,zadaną im przez 2/gą DYWIZJĘ  LEGIONOWĄ.
Żołnierz Polski
zdobył się jeszcze raz na wysiłek.Wtedy to wszystkie hordy bolszewickie skoncentrowały się w  kierunku ataku na Warszawę.
Plan wielkiej kontrofenzywy naszej opracowany przez Marszałka Piłsudskiego
i Sztab Generalny był bardzo dobry,lecz narazie nie było go komu wykonać.
Niepowstrzymywana przez nikogo  dzicz bolszewicka"
parła do przodu
za Przewodnikiem Katolickim ,,pisownia zachowana w oryginale,cdn

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

4. Szanowna Zofio

Boża pomoc sprawiła że wróg został pobity
Za ćwierć wieku będzie jednak szedł podpity
Wtedy nie czuje bólu ni ran zadanych
Bo tak jest właśnie u wszystkich pijanych
Dopiero trzeźwienie ból wzmaga i go potęguje
A najgorzej to odczuwają bandyci i szuje
Ksiądz Skorupka jako wysłannik Boga na Ziemi
Sprawił że diabeł najeźdźców zabrał do ciemni
Ci co nie zginęli uciekali z przestrachem
Bo Matka Syna Bożego wsparła Polaków rozmachem
Modlitwa i zawierzenie całej Polski Matce Bożej
Uczyniło Cud , dla niewiernych było coraz gorzej
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

5. Jacku,Tak było

"Salvasti nos Regina Coeli'
/uratowałaś nas królowo Niebios/
a wróg tymczasem zbliżał się do Warszawy.Kościoły przepełniły się modlącymi
do Królowej Polski/o cud"Przewodnik Katolicki nr 32"
i przyjdzie TA chwila,gdy wymodlą CUD
Jacku
zawsze pytam tych,którzy mają inne zdanie na TEN TEMAT,a po co bolszewia lazła POD
WARSZAWĘ
dzięki za mądry Wiersz,swietnie oddajacy brud,pijaństwo tych którzy szli na Warszawę,mordując paląc ,gwałcąc
kto ich tu zaprosił wtedy?
NIKT
same lazły jak robactwo
serd pozdrawiam

Ostatnio zmieniony przez gość z drogi o czw., 11/08/2011 - 17:23.

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

6. Szanowna Zofio

Oni chcieli zarazę roznieść po całej Europie
A potem Świecie, by być na topie
Ciemnoty zawsze należy się wystrzegać i ją oświecać
Bo wtedy przestają się na widok mamony podniecać
Świadomość i życie z pracy rąk swoich to podstawa
Jak to wszyscy zrozumieją wtedy będzie wystawa
Tylko praca ludzi kształtuje i wzbogaca
Jak się próżnuje to się ma tylko kaca
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

7. Dlatego Jacku

pierwsze co robią od 89 roku,to pracę odbierają ludziom
dobrą szkołę moskiewską skończyli,wnioski też wyciągnęli,
Człowiek mogący sam się utrzymać z pracy własnych rąk,to nie głodny "bolszewik"
idący po trupach,zgliszczach
ale Człowiek mający swą godność i nie ulegający StalinoPOdobnym
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

8. Szanowna Zofio

Wygląda na to że to zamierzona droga
By Polska była tylko uboga
Powrót do pracy na roli chyba nas czeka
Bo nadchodzą czasy trucia człowieka
Kto sam sobie zdrową żywność wypracuje
Ten potem się nie zatruje
Nikt szantażu też nie użyje
Bo kto ma jedzenie ten dobrze żyje
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

9. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Celem bolszewików, było wprowadzenie komunizmu jako "religii" państwowej w całej Europie.
Jakby Polacy, nie zatrzymali bolszewików pod Warszawą, Niemcy i Francuzi już na nich czekali, stawiając bramy tryumfalne.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

10. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Ksiądz Jgnacy Jan Skorupka, herbu Ślepowron, był kapelanem w 1. batalionu 236 pułku piechoty Armii Ochotniczej.W pułku tym służyła młodzież gimnzjalna i akademicka z całej Polski / gimnazjalista, brat mojej mamy, ksiądz Olejnik, kuzyn to Poznaniacy,/
"36 Pułk Piechoty Legii Akademickiej" powstał dopiero w 1929 roku.

W komunikacie Sztabu Generalnego WP z 16 sierpnia opisano "bohaterską śmierć ks. kapelana Ignacego Skorupki [...], który w stule i z krzyżem w ręku przodował atakującym oddziałom"
Dowódcą batalionu w którym służył ksiądz kapelan Ignacy Skorupka był ppor Mieczysław Zygfryd Słowikowski, późniejszy generał.

Mieczysław Zygfryd Słowikowski, podaje inna wersję smierci księdza Skorupki.Władysław Pobóg -Malinowski podaje jeszcze inną.

Ksiądz Ignacy Jan Skorupka,pośmiertnie odznaczony orderem Virtuti Militari 5 kl

Wieczna cześć i chwała Jego pamięci

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

11. Witam Panie Michale i bardzo dziękuję za Ważne informacje

ja tylko cytowałam to co zapisano w starych gazetach,ale wiem,że  jest wiele wersji
i tym bardziej dziękuję za wzbogacenie wiedzy o tamtych czasach .Czytając te Gazety przed laty
nigdy nie przypuszczałam,że przyjdzie Dzień,w ktorym Ktoś TAKI jak PAN
wzbogaci moją wiedzę i innych
o szczegóły historyczne,szczególnie,że w szkołach o tym nie mówiono,a nowe pokolenie niezbyt uważnie słuchało świadków tamtych lat,ale daruję im

 woleli grać w piłkę ,niż siedziec u stóp panów z wąsami sumiastymi ,pykającymi ze swych nieodłącznych fajeczek,
żałuję,że nie było wtedy magnetofonów ,ani że póżniej,  nie zapisałam opowiadań tamtych ludzi 
serdecznie pozdrawiam i dziękuję za Wiedzę,którą Pan się z nami dzieli :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

12. Jacku,ratowaliśmy się z każdej opresji

tylko dzięki temu,ze były ogrody,działki,pola
Polska przetrwała głód wojenny/w każdej wojnie/ dzięki własnie Polskim Rolnikom,Polskim Ogrodom Działkom,a nade wszystko dzięki Polskiej WSI
Ziemia nie na darmo jest nazywana Matką Żywicielką
i dlatego musimy JEJ bronić
i nie dopuścić do rozprzedania JEJ pod nowe osiedla dla Bogaczy i tych,którzy stworzyli POdwaliny pod Jej niszczenie i rozprzedawanie za grosze
nie ma to jak własny kawałek ziemi,gdzie truskawka ma swój smak,a pomidor jeszcze pachnie
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

13. Panie Michale,Celem bolszewików

była Europa
a my jak zawsze,zatrzymaliśmy tę hordę własną krwią i podobnie stało się za 24
lata,gdy stali na drugim brzegu i patrzyli jak krwawi Warszawa
Znajomość Własnej Historii,to nakaz
w przeciwnym razie
Chistorycy
tacy jak Komorowski,Tuzk,Nałecz
i im po/dobni
bedą stawiac pomniki najeżcom,a bohaterom robić PROCESY
dziękuję za mądre słowa i serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

14. "Bohater ś.p porucznik POGONOWSKI,imienia tego Polska nie zapom

nigdy"

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

15. na podstawie Przewodnika Katolickiego 10 sierpnia 1930

"/.../ ta Walka bataljonu Pogonowskiego,prawie że z całą armią bolszewicką,może tylko równać się z czynem Leonidasa pod Termopilami

Bezpośrednia obrona Warszawy była powierzona generałowi Żeligowskiemu,wodzowi,który nigdy przed nikim broni nie składał.Otrzymawszy meldunek porucznika Pogonowskiego,uruchamia on natychmiast znajdujace sie w Jabłonnie
stare autobusy tramwajowe ,napycha je plutonami swych żołnierzy i posyła je
na pomoc bohaterskiemu bataljanowi
Z szybkością 40 km na godzinę pędzą stare pudła pod Nieporet i wracają po nową porcję plutonów
Trwało to, naturalnie,dość długo,zanim cała 10,Dywizja nie została przerzucona w ten sposób

Tymczasem  Pogonowski  sam jeden ze swoją garstką  wytrzymuje napór tylekroć 
razy przemożnego WROGA
     Dywizja zastaje pod Nieporętem same już tylko trupy:polegli prawie wszyscy
ze swym dowódcą/bohaterem.
On to ocalił Warszawę" 

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

16. Jacku "bo kto ma jedzenie,ten dobrze żyje"

na Twój mądry wiersz/fraszke, odpowiem
wierszykiem ze starej gazety,z 23 lipca 1939 roku
"
ŻNIWA
hej,a toż to już zniwa :
dojrzał chlebuś na łanie
Aże radość porywa
kiedy patrzy się na nie

Ale radość ogarnia,
kiedy widzi sie kłosy
rozpęczniałe od ziarna
pobielały od rosy"

i ilustracja z piękną dziewczyną z kłosami w ręce

te kłosy,to zboże
będzie pożniej krwią skropione,ale i TEŻ stanie się chlebem powszednim
dla umęczonego wojną Narodu
Jacku,dziekuję za Twoją obecność i te mądre słowa w rymach zawarte :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

17. Panie Michale,kiedyś

rozmawialiśmy u PANA o generale Zeligowskim io polskich bohaterach w bolszewickiej wojnie
te skromne kopiowanie starych gazet,to też i ukłon dla Pana i Polski
re cytowanych fragmentów z Tamtych lat,to pod długim artykulem jest podpis :
J.Marcińczyk zapomniałam go umieścić ,za co Autora przepraszam,gdziekolwiek, jest
serd pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

18. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Ja mam jakiś sentyment do księdza Ignacego Skorupki. W Batalionie 236 pułku piechoty Armii Ochotniczej w którym był kapelanem, służyli między innymi gimnazjaliści z Poznania. Brat mojej mamy i jego dwóch kolegów. Jeden z nich zostanie później księdzem, prałatem papieskim.

Od dawna zamierzam napisać coś o księdzu kapelanie.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

19. Witam panie Michale

i gorąco namawiam,mając wyrzuty sumienia,ze zbyt mocno Pana obciążamy
naszymi prośbami
Panie Michale
zacytuje słowa pewnej starej piosenki śpiewanej przez Mamę,piekną Dziewczynę:
"żyjemy wśród zamętu i braku sentymentu
tu sztuczny śmiech,tam znów sztuczne łzy
obłuda fałsz to są ....życia gry"
Panie Michale
żyjemy wśród zamętu i brak nam Przykładów,bo" gwiazdeczki i celebryci "tańczący na lodzie,to żaden przykład ;(
wierzę,ze przeczytamy u Pana
o Losach tych,o ktorych Pan Pamięta,a ktorzy Polskę kochali nad Życie
re Ksiedza Kapelana
i Batalionu 236 Armii Ochotniczej
wszak to Prapoczątki naszych współczesnych Ruchów,fakt,ze w czasach pokojowych,ale
początki szły z tamtych LAT
Panie Michale,przywraca Pan IM Życie,Imiona i taka Zwyczajność,Zwyczajność mierzoną
miłością do Boga i Polski
"żyjemy wśród zametu" i potrzebujemy Ludzi o pięknych Życiorysach,by Młodzi mieli z kogo brać przykład
serd pozdrawiam dziekujac za Pana Obecność :)

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

20. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Porucznik Stefan Pogonowski dowódca I batalionu ciężkich karabinów maszynowych z 28 Pułku Strzelców Kaniowskich, otrzymał rozkaz w trzecim dniu Bitwy Warszawskiej w dniu 15 sierpnia uderzenia na Radzymin. Pogonowski znalazł się na tyłach bolszewików. W walce zginął w Zamostkach Wólczyńskich pod Radzyminem
Posmiertnie awansowany do stopnia kapitana i odznaczony Orderem Virtuti Militari

gen.L.Żeligowski w swych wspomnieniach:

W tej chwili słaby batalion nie czekając godziny ogólnego natarcia, atakował punkt, który – jak się później okazało – stanowił najczulsze miejsce armii rosyjskiej, centrum głównej arterii nieprzyjacielskiego ruchu naprzód.
Według mego przekonania – w tym miejscu odwróciła się karta wojny, nastąpił przełom psychiczny u nas i u Rosjan. Od chwili tego natarcia rozpoczęły odwrót trzy zwycięsko i niepowstrzymanie dotąd idące brygady, a także 21. dywizja ze Słupna, odwrotem swym stwarzając chaos i zamieszanie. Pogonowski, wiedziony nadzwyczajnym instynktem, rozpoczął zwycięstwo 10. dywizji i 1.armii na przyczółku warszawskim… i zginął.

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

21. Panie Michale :)

i tak wracają nie Cienie,lecz Żywi Ludzie
Ludzie,którzy czuli,myśleli i walczyli
zawsze zastanawiałam się dlaczego/pomijam względy tzw"przyjazni i sojuszu"/
tak mało w Polsce mówiło się się o tamtych, tak niedawnych Czasach?
serdecznie dziękuję za TEN Kawałek Historii
zapisanej przez tego,który Ją współtworzył
/dawno temu pracowałam z potomkiem tego nazwiska,mówilismy o NIM Hrabia,piekna postać,tak fizycznie jak i moralnie,odszedł,gdy ręka transformacji miażdżyła wszystko,co spotkała po drodze /
dziękuję za notatkę ze wspomnień Generała
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

22. Panie Michale leży przede mną stary numer Gazety z przepięknym

artykułem Ks FR. Smaglińskiego i z zdjęciem jego autorstwa
na ktorym jest grób ś.p Franciszka Gnacińskiego,partyzanta Borów Tucholskich,ktory padł od kuli grenczucu...
Ach ten Poznań i jego Patrioci,tworzący Gazetę na miarę Czasów
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

23. Szanowna Zofio

Zagrożenie przychodzi teraz z nierządu samego
Chcą wprowadzić modyfikowane nasiona, czyniąc wiele złego
Bo organizm nie odróżni ,czy to szkodliwe
Zacznie się gubić w atakach które są złośliwe
Ja już odczuwam kłopoty gdy żywność jest pryskana
Tworzy mi się pod skórą niby rana
Gdy to zauważę unikam już tego jedzenia
by nie stwarzać jakiegoś zagrożenia
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika Jacek Mruk

24. Szanowna Zofio

Najpiękniejsze są Polskie dziewczyny
Które są promocją naszej Polskiej rodziny
Chciałbym by tak na zawsze zostało
Ale coś się niektórym w głowach PO zmieniało
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

25. Jacku,zarazili już nasiona,ziemię,wodę

brak nam takiego rządu,jaki mają Węgrzy
odważyli się spalić całe pola chyba kukurydzy z,
modyfikowanej,nie oglądając się na koszta
Niestety
nasze nieuki,nic nie rozumieją TU i TERAZ
oto ich MOTTo
zapłacimy za to zdrowiem,jak już sam widzisz po sobie
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

26. re Urody Polskich Dziewcząt

są Piękne,zawsze takie były :)
Dobrej Nocy i miłych snów :)

gość z drogi

avatar użytkownika Unicorn

27. Na marginesie wątku:

Na marginesie wątku:


:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika gość z drogi

28. Witam serdecznie

bardzo chętnie bym przeczytała
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

29. Unicorn,zajrzałam do przegladarek

po pierwszym pomaszeruję do ksiegarni,po nią
dzięki :)

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

30. Szanowna Zofio

Skoro Rząd Węgier na to sobie pozwolił
To furtkę dla nas też wyzwolił
Możemy to samo czynić ze szkodnikami
Skoro chcą byśmy byli ofiarami
Bronić się musimy nawet kosztem karania
Bo ważniejsze jest zdrowie od zesłania
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

31. Jacku,bronmy się poprzez

zwracanie uwagi i cierpliwe pisanie
TO trafia do mądrych matek,ojców,dziadków
Chcemy POKOLENIA zdrowego,a nie na wyginięciu
polska wieś,zawsze była mądra,wiec wspierajmy Ją
Jutro Święto Matki Boskiej Zielnej,niech się JEJ świeci
Polska zdrowa,wolna od GMO
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

32. Szanowna Zofio

Mam nadzieję że rolnicy się nie dadzą ogłupić
Bo potem nikt nie zechce ich żywności kupić
A to grozi każdej szkodliwej żywności
bo nikt nie chce mieć jakichkolwiek dolegliwości
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika Jacek Mruk

33. Szanowna Zofio

Mam nadzieję że rolnicy się nie dadzą ogłupić
Bo potem nikt nie zechce ich żywności kupić
A to grozi każdej szkodliwej żywności
bo nikt nie chce mieć jakichkolwiek dolegliwości
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika Jacek Mruk

34. Szanowna Zofio

Mam nadzieję że rolnicy się nie dadzą ogłupić
Bo potem nikt nie zechce ich żywności kupić
A to grozi każdej szkodliwej żywności
bo nikt nie chce mieć jakichkolwiek dolegliwości
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

35. Jacku,uwielbiam

małe ryneczki,gdzie prosto z działki Panie podają pachnącą pietruszkę,czy pięknie ukiszoną Kapustę
a może rozpropagujmy Zdrowe żywienie
i pomidorki prosto z krzaczka,pachnące zapachem nie do podrobienia ?
łatwiej przemówimy w ten sposób do zwykłego zjadacza Chleba,z "pseudo piekarni"
wczoraj kupiłam chlebek prosto z pywatnej piekarni,nie doniosłam go doDomu,po zjadłam po drodze,a jak pachniał
aż ludziska sie oglądały i nosem pociagały :)
pozdrawiam pachnącym chlebusiem

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

36. na chwilę przerwa,biegnę do mojej ukochanej Piekarni

bo jutro Swięto a chlebek zjedzony,wczoraj
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

37. Szanowna Zofio

Ja znalazłem lepszy sposób
Bo mam przepis dla wielu osób
Sam piekę chlebek nawet na zakwasie
Razowy bo taki w żołądku dobrze ma się
Pozdrawiam cieplutko i życzę smacznego:))

avatar użytkownika gość z drogi

38. Jacku,znam te chlebki

w naszej rodzinie,są takie dzielne osoby i chlebki są przesmaczne
ja
niestety jestem antytalent jeśli o TO idzie :)
ale na wakacjach
pod namiotem dla moich trzech kochanych Chłopaków,butelką wałkowałam
ciasto na kluski
/do dzisiaj o tym opowiadają/, śpiewały nam ptaki i przyglądały się ruiny zamków
na szlaku orlich gniazd :))))

gość z drogi

avatar użytkownika intix

39. Gość z drogi

"...Był kapelanem 236 pułku piechoty armji ochotniczej.Dnia 14 sierpnia 1920 rokupod Ossowem w oklocy Radzymina z krzyżem w ręku stanął na czele atakujacej kolumny
ze słowami gorącej miłości BOGA i Ojczyzny na ustach.Nie cofnął się,gdy grad kul posypał się
w kierunku jego oddziału.Szedł dalej, zagrzewając do czynu,aż trafiony kulą i przebity bagnetem
upadł nie przytomny.

Jego oddziałowi udało się odeprzeć napierającego wroga.Gdy ks. Skorupkę znależli sanitariusze,tliła się w nim jeszcze iskierka życia..."
***
Zofio Droga...

Był Taki Ksiądz...
Ksiądz Polski...
W Roku 1920
Stanął na czele wojsk polskich,
Które walczyły z bolszewikami...
Był Taki Ksiądz...
Który Polskę osłaniał Krzyżem,
Z Wiarą i Modlitwą do Boga
Szedł pokonać bestialskiego wroga,
Gdy ten był blisko, coraz bliżej...
Matka Najświętsza
Wrogowi się ukazała...
Polska za Jej Wstawiennictwem ocalała...
Polskie wojska najazd wroga odparły
Drogę do Wolsności Polski i Europy otwarły...
Był Taki Ksiądz...
Skorupko się nazywał...
Sam w bitwie oddał Życie...
Nie doczekał tej chwili
Gdy Polska była Wolna
I przez "chwilę" w Historii szczęśliwa...
***
Dzisiaj wielu w Ten Cud nad Wisłą nie wierzy...
Nie wierzy, że Panu Bogu i Najświętszej Maryi
We wszystkim trzeba zawierzyć...
My wierzymy...
Za Ojczyznę wszyscy wierzący się modlimy...
***
Zofio Droga...
Dziękuję za Ten Wpis...

Serdecznie Pozdrawiam.





avatar użytkownika Jacek Mruk

40. Szanowna Zofio

Każdy ma inne zdolności i upodobania
Więc trzeba się cieszyć z Bożego nadania
Makaron jest najlepszy gdy dobrze wyrobiony
A taki to jest wszystkich ulubiony
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

41. Intix,droga przyjaciólko

dzięki
i dzięki za Kapłana
serd pozdrawiam :)))

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

42. Jacku,dobrze wyrobiony

tylko,ze już sił brak,serd pozdrawiam:)))

gość z drogi

avatar użytkownika intix

43. Zofio Droga

Słowa zawarte w Twoim Wpisie
Inspiracją moich słów się stały...
To ja z wdzięcznością Dziękuję...
Bo moje...
Z serca po BM się rozsypały... 
Te Dni...To Piękne Święta
I Cudu nad Wisłą Rocznica kolejna...
Znów Wszystko się zbiega...
Wierzę, że Polska Nam się przybliża...
NIE ucieka...
Z Wiarą i  Pamięcią Historii
O Polskę walczymy...
Wierzę, że Naszą Polskę
Niedługo ujrzymy...
***
Serdecznie Pozdrawiam:)

avatar użytkownika Jacek Mruk

44. Szanowna Zofio

Skoro brak Tobie dzisiaj sił
Niech młodzi uczą się jaki on był
I próbując pod okiem Twoim robić
Do życia muszą się sposobić
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

45. Intix,skromnie dziękuję

i Bogu,również Dziekuję,że Pamietamy o NICH
i ze stało sie TO Świętem,bo jeszcze nie tak dawno był TO temat TABU
dziękuję za piękne słowa
wierszem i sercem pisane :)))

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

46. Jacku,a może osobny kącik

skoro nie chcemy GMO
a chcemy mieć zdrowe społeczeństwo,to warto coś im zostawić
w posagu
i jeszcze to,ze makaron
można zrobić samemu,a mleko pochodzi od krowy a nie z fabryki opakowań
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika intix

47. Zofio Droga

Ja też Dziękuję Panu Bogu...
Polska żyje...
My żyjemy...
O Wszystkim Pamiętamy...
Polskim Bohaterom Hołd składamy...
***
Serdecznie Pozdrawiam...

avatar użytkownika gość z drogi

48. Jacku,i to jest TO

mamy więc za CO dziękować Bogu
Pamiętamy
Hołd składamy
i póki żyjemy,nie odpuścimy
serdecznie pozdrawiam :)

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

49. Szanowna Zofio

GMO to same zło
Ludzie zrozumieją to
Lecz by nie było problemu
Trzeba palić to samemu
Wejść na pole idioty
Spalić trutkę przed omłoty
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

50. Jacku,to też sposób

ale jak znam życie, srogą karą TO grozi,świat naprawdę "zwariował"
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

51. Pani Gość z Drogi, Pani Intix

Szanowne Panie,

To był prawdziwy ksiądz Polski.

Panie święć nad jego duszą

Wyrazy szacunku

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

52. Panie Michale,takich było wielu

ale juz odeszli na wieczną służbę do Domu Pana
wieczny Odpoczynek racz im dać Panie
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

53. Szanowna Zofio

Myślę że czasami trzeba będzie się poświęcić
By triumfy w efekcie święcić
Być może Bóg nas wspomoże
I zatopi to trujące zboże
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

54. Jacku,nieznane są niebios zrządzenia

serdecznie pozdrawiam nocna porą :)

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

55. Szanowna Zofio

Faktycznie czasami Bóg pozwala na wiele
Lecz zdarza się ze potem głupotę ściele
Tnąc ich życia jak kosa tnie zboże
A wtedy nikt im nie pomoże
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

56. Jacku,nasz/nie nasz bul

ustami towarzysza Nałecza,powiadomił Naród,ze szukał odpowiedzialnego genetyka
ale nie znalazł takiego
Ciekawa jestem jakie szkoły kończył jaśnie panujący Bul i ile świń poszło
na jego "wykształcenie"
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

57. Szanowna Zofio

Czerwone co to mamoną są zaślepieni
Nie szukają Polskich korzeni
Dla nich ważne są srebrniki
Przy innych władzach dostali by ekskomuniki
Skoro agentura kościół przeżarła
Zdrajców Ojczyzna świadomie poprała
Więc tumanami ścielą się dwory
Lecz przyjdzie czas że pójdą do komory
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

58. Jacku,chciałabym mieć Twoją Wiarę

ja patrząc na tą bandę ,ktora od lat rozkrada Polskę i Naród
zaczynam się zastanawiać
jak długo jeszcze...jak długo ?
i Dlaczego Zło wciąz jest obecne,
wciąż mami,błyszczy niczym tandetny
pierscionek z tombaku,a ludzie kupują toto i jeszcze płacą,
by za chwile płakać nad swym Losem

Tance na kruchym LODZIE,łzy beaty,która chciała sie szybko wzbogacić
i jak sama to powiedziała
"za friko robić nie będę"
ci od moskiewskich POzyczek
i ci z Ordynackiej
jak długo ???
serdecznie pozdrawiam :)

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

59. Szanowna Zofio

Wiara i trzymanie zdania swojego
Jest drogą do Boga samego
Prawda to jest wzór jedyny
W nim widzę nasze winy
Ich są cięższe bo kłamią
Diabła by ich zabrał upraszają
To się stanie niebawem realne
Dla nas zostanie życie idealne
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

60. Jacku,dzięki

umiesz dodać otuchy,bardzo CI dziekuję
gdy patrzę jak te macki ,ktore jak prawdziwe macki osmiornicy oplatają i duszą Polskę, to chwilami zaczyna mi brakować optymizmu.
dzięki Tobie,panu Michałowi,który przypomina nam nam o dawnych bohaterach,to jakoś
można TO wszystko łatwiej przetrwać
serdecznie pozdrawiam :)))

Ostatnio zmieniony przez gość z drogi o pon., 22/08/2011 - 17:37.

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

61. Szanowna Zofio

Wiara i nadzieja to siostry dwie
Zawsze nas wspomogą jeśli Bóg tak chce
Modlić się musimy i działać wszechstronnie
By oświecić myślących nieudolnie
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

62. Wiara i Nadzieja to siostry dwie

Jacku
musimy wierzyć,ze nie na darmo Zwyczajni Ludzie ,oddawali Życie za Wolność
dziękuję
masz Rację nie wolno sie poddawać
przeżylismy Kosygina i Breżniewa to i TuskoPOdobnym damy radę
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

63. Szanowna Zofio

Nie jedna kanalia chodziła po świecie
Teraz zostały po nich tylko śmiecie
Tak będzie i z tymi co zło propagują
Przyjdzie niedługo czas , a dno spenetrują
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

64. Jacku,dużo tego Dna musi być

bo nazbierało się tego tatałajstwa,bardzo dużo
serdecznie pozdrawiam :)

Ostatnio zmieniony przez gość z drogi o śr., 24/08/2011 - 16:40.

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

65. Szanowna Zofio

W oceanie miejsca wiele
Więc szubrawcom Bóg pościele
By się mogli wzajem kisić
I głupotą swoją sycić
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

66. Jacku,proponuję,by

na wszelki wypadek ten ocean zamrozić,by TOTO nie wylazło z niego, to jakieś
zmutowane osobniki
juz wcześnie pasły sie łąkach gdzie POsiali nasiona genetycznie spreparowane...
serdecznie pozdrawiam
/ale żar leje się z nieba...dlatego chyba ten Ocean Lodowaty mi się skojarzył
:)))/

Ostatnio zmieniony przez gość z drogi o czw., 25/08/2011 - 17:48.

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

67. Szanowna Zofio

Szkoda by było dla nas chłodu
Może wysłać ich na księżyc by zaznali głodu
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

68. Jacku,protestuję :)

i protest zgłaszam na piśmie :)))
Księzyć,wszak tam jest nasz Twardowski ze swym kogutem
lepiej w kosmoś,do innej galaktyki
serdecznie pozdrawiam :)))

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

69. Szanowna Zofio

Przyznam szczerze ,że nie widzę dla nich miejsca
Oprócz piekła od samego jego wejścia
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

70. Jacku,to patałachy

czy Lucyper ich zechce ?
chyba ze jako paliwo do ogniska pod kotłem
serdecznie pozdrawiam :)
p.s jeśli w piekle jest tak gorąco jak dzisiaj to mi ich nie zal..:)

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

71. Szanowna Zofio

Lucyfer bierze wszystkie moralne śmiecie
Potem je przed podpaleniem dobrze gniecie
By był większy ogień pod kotłem smoły
A to będą pić te przekręty matoły
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

72. PODOBA mi sie taki Obraz

Jacku,marzę o tym dla nich
serd pozdr :)

gość z drogi