Oświadczenie w sprawie "Lasu Smoleńskiego"

przykre, ale to było do przewidzenia po zawieszeniu "na sztandarach" nE Lasu i OB-ciachu.

Tak się niszczy inicjatywy płynące z potrzeby serca.

No cóż, "Obładowany złotem osioł wejdzie do najpilniej strzeżonej fortecy".

zostały jeszcze nie zniszczone, choć próbowano i siłą fizyczną i przez media, Obrońcy Krzyża i Solidarni 2010.

Obywatelska warta. Jedna modlitewna w obronie wiary, druga walcząca o prawdę i karę za zbrodnię.
"namiot nienawiści" i "oszołomy rydzukowe" TRWAJĄ.

Dziekuję !

Obroncow im sie nie uda, bo musieliby najpierw godzinami sie modlic.
No way.
Predzej samo sie rozejdzie.

Zgadzam się z Gini, że wykorzystywanie pamięci ofiar Smoleńska, oraz szlachetnej akcji wymyślonej przez Annę Mieszczanek do propagowania rozbijackiej inicjatywy politycznej JEST czymś haniebnym.W związku z tym oświadczam, że po raz pierwszy nie wezmę udziału w Lesie Smoleńskim. Moi Czytelnicy nie powinni spodziewać się relacji z tego wydarzenia.

Można i tak to tłumaczyć.
Powód jest jeszcze inny, i z pewnością Pani nie zaprzeczy?
O tym piszę komentarzu do poprzedniej Pani notki.

Źle się dzieje, pozostał jeszcze OB-CIACH...ciekaw jestem jak go owa siła ugryzie:)

Pzdr.

A jednak Polska w Potrzebie - zatem koniecznie musi lider ruchu PwP pojawic sie jutro
Oby wyszło to na dobre Polsce, akcja to tylko akcja, jej przebieg, duch może się zmieniać. Sens pozostaje ten sam. Lepiej żeby LS istniał dalej i OŻYWIAŁ się w coraz większy projekt nadal otwarty dla wszystkich, ale już pod opieką ruchu PwP, NE, liderów OLW. Wyszło na moje także, ale jestem zaskoczony że aż 45% było za. Teraz to powinny być także automatycznie zloty ruchu PwP. Świetne są pomysły namiotu Solidarnych2010, wykłady, przemowy. To jest wzór dla LS. Jest okazja też na mocną odezwę patriotyczną Romualda Szeremietiewa i nagrajcie to ładnie proszę :)

W kolejnym miesiącu warto zapytać w haśle CZY TO BYŁ ZAMACH? W każdym razie coś w tym stylu może inaczej ujęte w zgrabne hasło. Można też postawić odważniej kwestię - KTO ODPOWIADA ZA ZAMACH? PO z Rosją winni?

Można zaprosić blogerów, autorów słynnych tekstów o Smoleńsku poczynając od... ŁŁ :) Ludzie tłumnie na pewno przyjdą zobaczyć "szefa razwiedki NE" :):):), ale lepiej gdyby pojawili się i inni... może też ktoś z PiS (najlepiej sam Macierewicz z Kaczyńskim uprzejmie zaproszeni z wysokiego szczebla - może przez p. Romualda) żeby budować zgodę, czy choćby zawieszenie wymiany ognia do wyborów.

Słowem NE i PiS, pojednanie, zawarcie nawet sojuszu, współpracy oficjalnej na sierpniowym LS. Ładnie by było.... nie eskalujmy wojny domowej na łonie opozycji.
nadużycie link skomentuj
Marek Kajdas 09.07.2011 19:20:04

Bardzo im się śpieszy żeby zdeprecjonować szyldy i je przejąć. To trochę jak z okrągłymi stołami i różnymi radami. Bierze się łebków niby niezależnych z różnych środowisk, dbając o to, żeby co najmniej połowa była nasza, kilku pożytecznych idiotów ze znanym nazwiskiem i paru kompletnie nieznanych. Na początku daje się wyszumieć znanym nazwiskom i "aktywistom" a potem do gry wjeżdżają nieznani i przejmują interes.
Skojarzenia z Bolkiem mile widziane.
http://carcajou.nowyekran.pl/post/20134,las-smolenski-polska-w-potrzebie...
"@Łażący Łazarz
Nie widzę potrzeby z kimkolwiek uzgadniać co ma być hasłem LS - ludzie wybierają co ma być i nikomu nic do tego."
Zawsze ciekawiło mnie komentowanie na innych portalach treści od nas...A sama procedura głosowania jest przezabawna. Szczególnie, biorąc pod uwagę hasła i autorów. Z samymi komentarzami, bez wpisów. Prawdziwy głos ludu.
"Brak postów."
http://carcajou.nowyekran.pl/post/20134,las-smolenski-polska-w-potrzebie...

Pamiętam, co Pan pisał, ale wtedy byłam zdecydowana na udział w Lesie Smoleńskim. Nie mam jednak zamiaru reklamować tej ich partyjki. Mam wrażenie, że to towarzystwo dostało już zupełnego hopla. Najgorsze jest to, że zmarnowali oni wiele ludzkiego entuzjazmu i dwie cenne oddolne inicjatywy.

Ich wszystkie procedury są zabawne, na przykład wybory rady blogerów /połowa się już wycofała/. Ostatnio nazywam ich Gangiem Olsena.

nie wiem czym napełnili dzisiaj te balony :) jakies gazy bojowe?

• 20:11 Balony sprzed Pałacu Prezydenckiego sparaliżowały Okęcie?

Relacja Marii z Rogoźna z dnia 10 lipca z godz.21.00

Opublikowano Lipiec 10, 2011, autor: wobroniekrzyza1

Gdy około 19 dotarłam do Katedry – była już wypełniona po brzegi. Mszę Świętą koncelebrowało 9 Kapłanów.

Homilię wygłosił O. Gabriel Bartoszewski- kapucyn. Nawiązał do rocznicy
śmierci Kard Stefana Wyszyńskiego i przywołał sytuacje z Jego życia, gdy
w roku 1970 były rozruchy na Wybrzeżu. Kardynał łączył się wtedy, ze
wszystkimi Ofiarami i ich Rodzinami i mówił, że gdyby mógł, wziąłby to
wszystko co spotkało tych ludzi na siebie. Ojciec Gabriel powiedział, że
dzisiaj również winniśmy solidaryzować się z Rodzinami Ofiar i modlić w
ich intencji – bo dzisiaj Rodziny Smoleńskie tak samo cierpią..

Byli Obrońcy Krzyża z krzyżami.. Pan Jan Kossakowski z tablicą, na
której umieszczone jest zdjęcie śp. Marii i Lecha Kaczyńskich oraz
czerwona róża.

Pani k. Łaniewska odczytała jedno z czytań mszalnych. Modlitwa wiernych
była odczytana przez Harcerza, Rodziny, małą dziewczynkę i Pana Tomasz
Sakiewicza.

Był obecny – Pan Premier Jarosław Kaczyński.

Po Mszy świętej uformował się MARSZ PAMIĘCI, było bardzo dużo ludzi. Gdy
wyszliśmy z Katedry, ukazała się na niebie tęcza, która zniknęła, gdy
doszliśmy pod pałac namiestnikowski.

Pan Jarosław Kaczyński wygłosił słowo: Dziękował wszystkim za to, że
tylu ludzi przyszło po raz 15 na Marsz.. Mówił, że za każdym razem wiemy
więcej i nie przeszkadza nam nawet ta „kocia muzyka”- ( w nawiązaniu do
głośnej muzyki dochodzącej z namiotu Palikota- ochranianego przez
antyterrorystów)

Anita Czerwińska z Gazety Polskiej zapraszała wszystkich na 14 lipca na
godz 18 do Klubu Gazety Polskiej na spotkanie z panem A. Macierewiczem w
sprawie „Białej Księgi”.

Na zakończenie odśpiewaliśmy „Boże coś Polskę”

Dużo ludzi zostało, by się modlić. Jest dużo transparentów. Na jednym z nich widoczny napis;”BOŻE,GDZIE JEST MOJA DUMA?”

Teraz śpiewamy Apel w łączności z Jasną Górą.

Opublikowano Relacje świadków, wprowadziła Mirka Zielińska
|
Skomentuj







fot.Samuel Pereira





fot.Samuel Pereira





fot.Samuel Pereira





fot.Samuel Pereira





fot.Samuel Pereira





fot.Samuel Pereira





fot.Samuel Pereira





fot.Samuel Pereira





fot.Samuel Pereira

Relacja z refleksją Mirki z dnia 10 lipca 2011 r.

Piętnaście miesięcy temu, Polska i cały świat, jakby zamarł –
zatrzymał się na chwilę. Gdy dotarła do nas wiadomość o tragicznych
wydarzeniach z godz.8.41 – pod Smoleńskiem zginęła Elita naszego Narodu -
96 osób, na czele z Parą Prezydencką; śp. Marią i Lechem Kaczyńskimi,
śp. Prezydentem na uchodźstwie – Ryszardem Kaczorowskim i 93
najznamienitszymi obywatelami Polski. Zdążali z Pielgrzymką do Katynia –
w 70 rocznicę wymordowania przez Sowietów ówczesnej Elity Narodu –
ponad 40 tysięcy naszych Rodaków.

Dziś już niestety wiele osób zapomnialo o Katyniu II- Smoleńsku…na szczęśćie, są POLACY, którzy PAMIĘTAJĄ!

Jak zwykle od tamtego pamiętnego dnia, każdego 10 dnia miesiąca w
kościele Seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu gromadzimy się, aby w
Ofierze Mszy Świętej, modlić się za Ofiary Smoleńska i ich Rodziny.

Tym razem również był pełen kościół ludzi. W naszym rzędzie siedziało
małżeństwo górali, w ślicznych góralskich strojach. Wielu członków PIS –
parlamentarzystów: M. Błaszczak, K. Karski, Brudziński, E. Kruk, Nelli
Rokita, P. Dziedziczak, Antoni Macierewicz i inni, na czele z Panem
Premierem Jarosławem Kaczyńskim.

Przed ławkami ustawiono piękny duży wieniec z biało- czerwonych róż.

Nie zabrakło również nas – Obrońców Krzyża: był nasz duży drewniany
Krzyż, pan Czesio miał krzyż z flagą i napisem PRAWDA, pan Rysio- dużego
białego Orła w koronie na czerwonym tle, Pan Jan Kossakowski- na
czarnym tle duży portret Pary Prezydenckiej z czerwoną różą( za takie
właśnie zdjęcie z różą, przypięte we wrześniu na tablicy ogłoszeń przed
Ministerstwem Kultury – był bezprawnie zatrzymany i przetrzymywany przez
9 dni w szpitalu psychiatrycznym). Wiele osób miało w dłoniach krzyże i
flagi. Byli przedstawiciele wszystkich „frakcji” jakie przez ten rok,
pojawiały się, bądź trwają nadal codziennie pod Krzyżem Pamięci,
Nadziei, Prawdy.

Msze Świętą koncelebrowało trzech kapłanów. Jeden z ojców Kapucynów-
miał piękną homilię. Mówił o Pamięci i o tym, że mamy prawo do domagania
się PRAWDY. Czytania i modlitwa wiernych były czytane przez Posłów. Na
zakończenie Eucharystii śpiewaliśmy „BOŻE COŚ POLSKĘ” z zakończeniem: „OJCZYZNĘ WOLNĄ RACZ NAM WRÓCIĆ PANIE” – taki też tekst był wyświetlany na ekranie.

Gdy Kapłani już wyszli i wszyscy się chwilę pomodlili w ciszy, Pan
Jarosław Kaczyński razem z O. Kapucynem i Posłami ruszyli za Krzyżem pod
pałac. Tym razem na szczęście nie było już ani barierek ani tłumu
dziennikarzy- zauważyłam jedynie jakiegoś kamerzystę Polsatu i przed
kościołem i pałacem tvn24.

Gdy doszliśmy na miejsce zostały złożone pod Krzyżem wieńce ,kwiaty oraz
zapalone znicze. O. Kapucyn zapowiedział intencje za poległych pod
Smoleńskiem – odmówiliśmy „Ojcze nasz” i „Zdrowaś Maryjo” oraz „Wieczny
odpoczynek”.

po modlitwie jedna z osób poprosiła zebranych, abyśmy odśpiewali Hymn
Polski- mocnymi głosami kilkaset osób odśpiewało dwie zwrotki. Wiele
osób pozostało jeszcze pod pałacem, by wyrazić swój ból, niepokój, by
się pomodlić.

My z Maria z Rogoźna pojechałyśmy na Powązki. Kupiłyśmy białe znicze i
powędrowałyśmy aleją na groby naszych Rodaków do kwatery Smoleńskiej.
Pod pomnikiem ,który ktoś słusznie nazwał „katastrofą budowlaną”- paliły
się znicze od klubu Parlamentarnego PIS i stał duży z biało –
czerwonych anturium wieniec. Tylko posłowie PIS nadal PAMIĘTAJĄ. Na
poszczególnych grobach członków PIS i osób związanych z tą formacją
leżały mniejsze wiązanki z biało – czerwonych goździków i paliły się
duże białe znicze. Zapaliłyśmy znicze i pomodliłyśmy się na grobach
naszych Przyjaciół. Na wielu grobach sa nowe elementy dekoracyjne,
zdjęcia, Orły w koronach, na grobie Pana W. Stasiaka zostało wykute
jakby okno z widokiem na Tatry…

Tym razem pojechałyśmy jeszcze na Stare Powązki. Odwiedziłyśmy grób Pani
Ireny Kwiatkowskiej, oraz Pana Janusza Zakrzeńskiego i Pana Krzysztofa
Kolbergera, który leży tuż obok. Na pomniku grobu pana Zakrzeńskiego
jest nowe uśmiechnięte zdjęcie aktora, a na pionowej płycie zostały
umieszczone trzy odlewy głowy – z odlanymi postaciami, które Pan
Zakrzeński odgrywał.

Ponieważ Maria z Rogoźna ma dość duży krzyż z biało- czerwona flagą i ja
również miałam dość pokaźny- wzbudzałyśmy ogólne zainteresowanie. różne
były reakcje, od takich samych jak pod pałacem drwiących uśmieszków i
pytań typu”a co to za święto dzisiaj?”, po „no z flagami na ulice, tego
jeszcze nie było”.

Dzięki temu, że byłyśmy oznakowane – miałyśmy jeszcze przypięte tabliczki z napisem:

SMOLEŃSK 2010

PAMIĘTAMY

(na biało – czerwonym tle)

kilka osób pytało nas gdzie są groby Smoleńskie, jak tam dojść,czy
dojechać. Na Starych Powązkach, gdy wracałyśmy od grobu Pani Ireny
Kwiatkowskiej mijało nas małżeństwo Francuzów, którzy życzliwie
powiedzieli nam „Bonjour”.

Cały czas, od rana, było bardzo gorąco i parno, gdy wychodziłyśmy z Powązek zaczął padać deszcz…

Wracając rozmawiałyśmy z Marią o tych wszystkich wydarzeniach i o
artykule, z sobotnio- niedzielnego Naszego Dziennika – wstrząsającym
wywiadzie – rozmowie z pirotechnikiem – byłym pracownikiem BOR…

POLECAM;

OBUDŹ SIĘ POLSKO!!!

i już są kłopoty!

Policja bada sprawę balonów z helem, które zakłóciły pracę Okęcia

Policja powiadomiła Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych o balonach z helem, które zakłóciły pracę lotniska na warszawskim Okęciu - dowiedział się reporter RMF FM. W niedzielę po godz. 18, w związku z pojawieniem się nad progiem lotniska na wysokości około 200 metrów kilku balonów, wstrzymano start czterech samolotów i lądowanie trzech maszyn. Spowodowało to opóźnienia.

Trwają rozmowy z Główną Komisją Badania Wypadków Lotniczych. Ona podejmie decyzję o tym, czy sprawa zakończy się pouczeniem, czy zostanie to uznane jako stworzenie zagrożenia w ruchu lotniczym - wyjaśnia Dorota Tietz z Komendy Stołecznej. Dodała, że policja szuka właścicieli balonów. Na razie wiadomo jedynie, że około setki wypuszczono ich z Krakowskiego Przedmieścia w centrum Warszawy.
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-policja-bada-sprawe-balonow-z-hele...

Wesoło nie jest, szykują bat na LS.
Czerska już się postara.

Nie wiem, czym je napełniano, bo zgodnie z zapowiedzią nie wzięłam dziś udziału w tej akcji. Dziękuje za relacje z Marszu Pamięci. Pierwszego czerwca para prezydencka wypuszczała wraz z dziećmi baloniki z helem i wtedy to jakoś nikomu nie przeszkadzało.

Pewnie, że są, ale nie z powodu działań Carcajou.

tego nie napisałem, stwierdziłem tylko fakt.
A co za tym stoi i kto, media nam życzliwe w tym tygodniu objawią.
Temacik tak na dwa dni :)

Pozdrawiam.

Taka kampania mediów mogłaby Lasowi Smoleńskiemu tylko pomóc. Głównym problemem tej akcji jest bowiem gwałtownie zmniejszająca się od trzech miesięcy liczba uczestników. Obejrzałam fotorelacje z wczoraj i widzę, że było ich mniej niż w czerwcu. Powodem nie może być znużenie tematyką tragedii smoleńskiej, bo jednocześnie w Marszach Pamięci udział bierze coraz więcej ludzi. Sądzę, że szkodzi tu zbyt ścisły związek z Nowym Ekranem oraz próby upolitycznienia, takie jak opisana w notce. Są też powody personalne - arogancja Carcajou.

Balonikami akcji Las Smoleński władze chciały odwrócić uwagę od tego co się działo na lotnisku Okęcie, media skoncentrowały się na zagrożeniach ruchu powietrznego i bezpieczeństwa Polski jakie spowodowała akcja Lasu Smoleńskiego. Wszystkie media w Polsce pominęły info na temat wielkiego przekrętu jaki miał miejsce na lotnisku Okęcie (...)

O jaki przekręt chodzi? Czy o te 200 mln zł dla LOT z budżetu?

Nie. Podobno w tym czasie zatrzymano w czasie odprawy celnej osobę z FOX News(?) Proponuję przeczytać artykuł.

dziwiłam się 10, że nie ma Pani relacji i dopiero dziś - jak siadlam spokojnie do komputera, zeby zaległosci nadrobić - trafiłam na Pani oświadczenie i calą tę historię z podpięciem Lasu pod trzecia nogę ucho czy tam co.
Bardzo mi było miło, że Pani pamięta o mnie jako o pomysłodawczyni - nie Lasu calego a baloników, ktore rzeczywiście okazały się świetnym Znakiem Pamięci.

Myślę smutno, że sami sobie jesteśmy trochę winni, że to "wrogie przejęcie" Lasu tak latwo sie udało. Leźliśmy w to jak dzieci we mgle, przekonani, że wszyscy mamy dobre intencje. Ten, kto pierwszy, w lutym, się odwazyl powiedziec, że coś jest nie-halo (czyli ja akurat:)) - zebrał cięgi i został uznany za rozbijacza środowiska blogerskiego, ktorą to łatke przypięła mi Intuicja a za nią i inni.

A przeciez jesteśmy stare konie. Przeciez znamy ten mechanizm wchodzenia bezpieki w grupy zaangażowanych ludzi i albo rozbijania tych grup albo kierowania ch dzialań w stronę "pożądaną". Przeciez widzielismy to tyle razy.
Widac wiara w ludzkie dobre intencje jest niesamowicie wilna.
Ech...

A teraz... Carcajou niby złożył rezygnację z kierowania Lasem - a jednak nie ma nikogo, kto weźmie to przywództwo na siebie, więc nadal gra role lidera. Daliśmy sobie zabrać wlasny twór. Czago nam brakuje? Siły? Woli walki? Sama nie wiem.

A wszystko przez to, ze sie nie chce studiowac historii.
Wyciagac wnioskow.
I z tym "nas" to ja tak wspanialomyslnie.
PS. Ja nie jestem starym koniem.
Ale za to mowia, ze jestem "radykalny"
Stare konie tak mowia.
Doswiadczone, stare, lagodne na lejcach UB.

Dziś Ob-ciach odbył się normalnie, bez tego typu problemów, ale trzeba powiedzieć, ze i on od trzech miesięcy się nie rozwija, a nawet podupadł. Birze w nim udział prawie o połowe mniej ludzi niż w zimie. Co będzie z Lasem - nie wiadomo. TVN zrobił mu trochę reklamy.

Dobre :)
Tylko brak efektów, tzn. zobaczymy 10 sierpnia.