Wielki dzień dla Nowego Ekranu!

Gratuluje zaszczytnych zamiarów.

matoły nauczycie? Kiedy zrozumiecie, że Maryla nie jest żadna oszołomką, tylko rozumiejącą bolszewickie zagrywy osobą?

Brak słów...

No pieknie, ale mozesz jasniej?

pomylił wątek? :)

nie sądzę, żeby jerry pomylił, pozornie nie na temat, tylko pozornie :)

serd pozdrawiam i cieszę się ,ze nie miałam dylematu z wyborem

Nowy Ekran.
[ziew]
Pisałem o tym parę już ładnych lat temu. Teraz widać to w całej okazałości. Wielu blogerów daje się robić jak dzieci. Za garść literek na "opiniotwórczym" portalu czy innym monitorze, poklepanie po pleckach przez głupich pismaków i chęć bycia "sławnym" izolują się sami od reszty towarzystwa niczym wyindywidualizowany indywidualista. Taka nowoczesna taktyka salami. Najpierw odkrawa się blogera od reszty, potem pompuje się ego i wpycha na salonik. W momencie, gdy bloger chce wyjść bo skapnął się, że coś nie pasuje- nie może bo straci czytelników. A zatem firmuje syf i się izoluje od reszty. W momencie najmniejszego buntu staje się jednym z wielu anonimowych. W międzyczasie skłóca się z resztą dawnej kompanii z innych portali i nie rozumie co się dzieje...

Przykładem Corrylus, co swojego Mistrza Toyaha przewrócił.

serdecznie pozdrawiam