Za Odrą znów piszą o "polskich obozach zagłady"

avatar użytkownika natenczas

 


 

Nasz Dziennik w artykule Za Odrą znów piszą o "polskich obozach zagłady" zwraca uwagę na używanie w niemieckiej prasie terminu polskie obozy zagłady. 

Adwokat byłego strażnika niemieckiego obozu zagłady w Sobiborze Johna Demjaniuka, podejrzewanego o współudział w zamordowaniu ponad 29 tys. Żydów, w tym także obywateli polskich, zażądał uniewinnienia swojego klienta i wypłaty odszkodowania. Część wpływowej niemieckiej prasy natychmiast poinformowała, że zbrodniczych czynów Demjaniuk dokonywał w "polskim obozie zagłady".

Zdaniem adwokata Ulricha Buscha, prokurator nie przedstawił żadnego dowodu winy oskarżonego, dlatego zażądał uniewinnienia Demjaniuka i wypłaty odszkodowania za czas spędzony w areszcie.
 Informację tę wykorzystało kilka znanych niemieckich mediów, w tym m.in.: monachijski tygodnik "Focus", berliński "Berliner Zeitung" oraz "Augsburger Algemeine". "Berliner Zeitung" napisał, że Demjaniuk jest oskarżany o to, iż w roku 1943 jako strażnik zwerbowany przez SS przez sześć miesięcy pomagał w holokauście w "polskim obozie zagłady" Sobibór. W podobnym tonie komentował "Focus". Takiego samego obraźliwego dla Polski określenia użył dziennik "Augsburger Algemeine". Nawet portal zajmujący się na co dzień krytyką filmową www.filmab.de, opisując nowy film "Die verlorene Zeit" ("Stracony czas"), twierdzi, że jego bohaterowie poznali się w 1944 r. w "polskim obozie koncentracyjnym".
Pomimo protestów zarówno ambasady, MSZ, jak i polskiej prasy część niemieckich gazet systematycznie posługuje się fałszywym określeniem "polski obóz koncentracyjny" lub "zagłady". Zdaniem prawników, już najwyższy czas, by rząd zaczął pisać pozwy sądowe. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który w zeszłym roku orzekł, że zagraniczny wydawca może zostać pozwany przez polski sąd za użycie sformułowania "polski obóz koncentracyjny", stwarza taką możliwość. Sędziowie orzekli, że prawo unijne zezwala na dochodzenie zadośćuczynienia za ewentualne straty zaistniałe w wyniku artykułu opublikowanego na terenie kilku krajów członkowskich. Takiego zadośćuczynienia można się domagać zarówno przed sądem na terenie państwa, gdzie mieści się siedziba wydawcy publikacji, jak też przed sądem każdego innego państwa członkowskiego.[...]

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110507&typ=sw&id=sw03.txt

 

Poniżej zrzut ze strony internetowej Berliner Zeitung ( 4 maja 2011r)

http://www.berlinonline.de/berliner-zeitung/archiv/.bin/dump.fcgi/2011/0504/politik/0059/index.html

Zauważmy, że mamy tego rodzaju terminy także w "Focus" oraz "Augsburger Algemeine".

 

 

 

Poniżej www.augsburger-allgemeine.de

Czy nasze MSZ uważa, że sprawa już zakończona?

9 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @natenczas

dziekuję, piszemy do MSZ , to niewyobrażalne chamstwo, 4 maja w mediach, a MSZ nie wyłapał a antysemityzm będzie ścigał po forach?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika teresat

2. Natenczas

Trzeba protestować ciągle i do skutku, tak jak oni z uporem maniaka nas opluwają.

Brawo Maryla, jak zamieścisz protest na blogu to wydrukuję i będziemy zbierać pod namiotem podpisy. Tam wiele osób przychodzi by złożyć podpisy. Jest też Pani, która jest tłumaczem przysięgłym języka niemieckiego, może damy do przetłumaczenia i wyślemy do gazety ostry protest (do wiadomości ministra dbającego o czystość internetu dla narodu, który reprezentuje)

Pozdrawiam serdecznie

------------------------

Nie strach, nie trwoga tylko Miłość do Boga tarczą mą i drogowskazem.

 

avatar użytkownika Deżawi

3. @Maryla

Radosław Sikorski groźny tropiciel antysemityzmu na forach internetowych (wcześniej sam sfinansował "cweloholokaust" w komiksie o Chopinie)

Nie ma ochoty tropić oszczerców o "polskich obozach koncentracyjnych"?

A co na ten temat ma do powiedzenia – sekretarz stanu i Pełnomocnik Premiera ds. Dialogu Międzynarodowego - Władysław Bartoszewski?

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika natenczas

5. www.augsburger-allgemeine.de

avatar użytkownika Deżawi

6. Nie ma wątpliwości: celowe działanie ("polskie obozy...")

Potwierdza nieco wcześniejsze publikacje w USA. 


Tam była kuriozalna odpowiedź, że "...Nowy zapis zaleca, by dziennikarze (...) unikali dwuznacznych lub wprowadzających w błąd..."

________________________________________________________


Porównaj: 

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika gość z drogi

7. Musimy być wytrwali i konsekwentnie napiętnować

TE cynicznie zaplanowane Kłamstwa
pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

8. Teresat,sercem i myślami jestem z Wami

martwiłam się ,bo nie widzę Twoich wpisów,ale jesteś- TO Dobrze :)kamień z serca spadł,
zimny wiatr,który nam od rana dokucza,mam nadzieję ,że WAS
omija. Gorące pozdrowienia dla Namiotu
i słoneczny uśmiech,by ogrzał WAS :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

9. Szanowna Marylu

MSZ
niczego nie skomentuje,bo nie chce się narazić
a sik Radek
POraża wręcz swoją "działalnością
/ i ten jego dziubek, a kysz /

gość z drogi