Serwis nr 40 - Życzę Tobie Polsko Zmartwychwstania.

Foto: Marysia

Grób Pański w kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu, z

lewej strony Pałacu Prezydenckiego, cieszy się w tym roku wielkim

zainteresowaniem wiernych.

Foto: Marysia

Co dziś powiedziałby nam Prymas Wyszyński - Prymas Tysiąclecia?

Smoleńska katastrofa
uświadomiła wartość i cenę: miłości, pamięci, ojczyzny. Od tamtego
miejsca, od mogił ofiar na cmentarzach ojczyzny, od wawelskiej krypty, w
której złożono doczesne szczątki prezydenta Najjaśniejszej
Rzeczypospolitej i jego małżonki, biegnie wezwanie adresowane
szczególnie do tych, którzy angażują się w służbę wspólnocie, w stronę
samorządów i instytucji państwa - powiedział hierarcha.

REKLAMA

Czytaj dalej

Jak wyjaśnił, "płynie wezwanie do powrotu do ładu serc, do przywrócenia
należnej harmonii społecznej, do odpowiedzialności i miłości, do zasad,
które nadają sens każdej służbie i pracy wszystkim obywatelom bez
wyjątku (...) wezwanie do społeczeństwa obywatelskiego".



Arcybiskup podkreślał, że "polskie państwo stanowi wielkie dobro,
wyrosłe z walki, modlitwy, ofiarnego trudu pokoleń i mamy prawo żądać i
oczekiwać, aby ten depozyt dobra nie był w jakikolwiek sposób
umniejszany, spychany w obszary niepamięci, niekiedy lekceważenia".



- Mówił przed laty Wincenty Witos, że wielkości państwa nie zbuduje
żaden geniusz, lecz świadomy swych praw i obowiązków naród. Należy więc
przykładać "ucho" i wsłuchiwać się w ten głos narodu. Bo tylko on ma
poczucie dumy, godności, wartości wystawianej na rozmaite próby - dodał.



Jak zauważył metropolita gdański, "niestety trzeba powiedzieć, że
podział w narodzie jest i on raz jakby maleje, a innym razem się
pogłębia i to od czasu smoleńskiej tragedii".



Arcybiskup poinformował też, że na pamiątkę beatyfikacji papieża Polaka w
Gdańsku-Łostowicach Południowych wzniesiona zostanie świątynia pod
wezwaniem błogosławionego Jana Pawła II. W Wielki Wtorek został
poświęcony krzyż i plac pod budowę.




"Polska potrzebuje uzdrowienia wiarą"



Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, metropolita przemyski abp
Józef Michalik powiedział podczas mszy rezurekcyjnej w Przemyślu, że
"Polska potrzebuje uzdrowienia wiarą", a także "wspaniałomyślnego
przebaczenia i jedności".



- Polska potrzebuje uzdrowienia wiarą. Nasze ludzkie relacje potrzebują
uzdrowienia wiarą, żebyśmy odkryli w drugim człowieku przyjaciela,
brata, Chrystusa, żebyśmy szanowali tę godność w sobie i w drugim
człowieku - powiedział hierarcha.

Słyszę to od ponad 30 lat przy każdej okazji. I co z tego?

Szanowni Państwo,

Panie Boże wybaw nas od zła wszelkiego i obdarz nasze czasy pokojem.

Wyrazy szacunku

relatywizm, brak wzorców

http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=111413

Ks. abp Sławoj Leszek Głódź: Blask Wielkanocnego Poranka rozświetla
także miejsce smoleńskiej tragedii. Od tamtego pobojowiska, od
wawelskiej krypty biegnie wezwanie adresowane do tych, którzy angażują
się w służbę wspólnocie, samorządom, instytucjom państwa. Wezwanie do
powrotu do ładu serc, do przywrócenia harmonii społecznej

Wielkanoc naszego przebudzenia

Nasz
Zbawiciel umarł również z powodu naszych grzechów dzisiaj popełnianych i
zmartwychwstał także, aby odkupić naszą współczesną historię.
Podkreślił to Ojciec Święty w orędziu wygłoszonym w Niedzielę
Zmartwychwstania Pańskiego. Na potrzebę uzdrowienia przez wiarę naszej
Ojczyzny i sprzeciwu wobec tego wszystkiego w życiu społecznym i
politycznym, co jest zaprzeczeniem wartości, które mają służyć Narodowi,
zwracali uwagę w czasie świąt polscy biskupi. Wskazywali, że wyzwaniem
do duchowego zmartwychwstania winna być dla nas zarówno pamięć o
katastrofie smoleńskiej, jak i beatyfikacja Jana Pawła II.

Promieniowanie
Zmartwychwstania Chrystusa daje siłę i znaczenie każdej ludzkiej
nadziei, każdemu oczekiwaniu, pragnieniu, zamierzeniu, które
ukierunkowane jest w stronę prawdy, dobra i pokoju, podkreślał w orędziu
wielkanocnym Ojciec Święty. Jednocześnie zwracał uwagę, że choć w
Niebie wszystko jest pokojem i radością, to jednak na ziemi paschalne
Alleluja kontrastuje z płaczem i krzykiem, które dochodzą z tak wielu
bolesnych sytuacji: nędzy, głodu, chorób, wojen, przemocy. Benedykt XVI
wezwał do pokojowego rozwiązania konfliktów na świecie.
Na potrzebę
przebudzenia się naszego Narodu, abyśmy wszyscy stawali się wiarygodnymi
świadkami Chrystusa Zmartwychwstałego i dawali świadectwo, że Jezus
żyje, wskazywali w wielkanocnych homiliach polscy biskupi.
- Polska
potrzebuje uzdrowienia wiarą, nasze ludzkie relacje potrzebują
uzdrowienia wiarą, żebyśmy odkryli w drugim człowieku przyjaciela,
brata, Chrystusa. Żebyśmy szanowali godność w sobie i w drugim człowieku
- wskazywał w Przemyślu ks. abp Józef Michalik, przewodniczący
Konferencji Episkopatu Polski. Podkreślał, że nasza Ojczyzna potrzebuje
wspaniałomyślnego przebaczenia i siły jedności.
- W znaku Chrystusa
Zmartwychwstałego wypowiadamy naszą niezgodę na to wszystko w życiu
społecznym, wspólnotowym i politycznym, co staje się zaprzeczeniem,
często wręcz groteskową karykaturą wartości, które mają służyć dobru
narodowej wspólnoty - mówił w Gdańsku ks. abp Sławoj Leszek Głódź.
Podkreślił, że blask wielkanocnego poranka rozświetla także miejsce
smoleńskiej tragedii, która wstrząsnęła naszymi sumieniami, sercami,
wrażliwością, budzącej wiele pytań, z których wiele pozostaje bez
odpowiedzi.
Dokończenie ze s. 1
Metropolita gdański podczas Mszy św. rezurekcyjnej, odnosząc się do
katastrofy smoleńskiej, podkreślił, że wzywa ona nas do duchowego
zmartwychwstania. - Od tamtego pobojowiska, od mogił ofiar na
cmentarzach Ojczyzny, od wawelskiej krypty, w której złożono doczesne
szczątki prezydenta Najjaśniejszej Rzeczypospolitej i jego małżonki,
biegnie wezwanie adresowane szczególnie do tych, którzy angażują się w
służbę wspólnocie, samorządom, instytucjom państwa. Wezwanie do powrotu
do ładu serc, do przywrócenia harmonii społecznej, do odpowiedzialności i
miłości, do zasad, które nadają sens każdej służbie i pracy. Wezwanie
do duchowego zmartwychwstawania ku dobru, ku społeczeństwu
obywatelskiemu. Także do tego, abyśmy tej śmierci nie zaprzepaścili -
podkreślił ks. abp Sławoj Leszek Głódź.
Nawiązanie do katastrofy smoleńskiej znalazło swój wyraz także w
przygotowanych w świątyniach Grobach Pańskich. Tak było np. na Jasnej
Górze, gdzie w kaplicy Cudownego Obrazu ustawionych zostało 96 krzyży i
tyle zapalonych świec symbolizujących tych, którzy zginęli pod
Smoleńskiem. Bardzo wymowny był też grób w parafii pod wezwaniem
Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych w Rumi, gdzie Najświętszy
Sakrament i figura Pana Jezusa zostały umieszczone w kadłubie
tupolewa...
Święta Zmartwychwstania Pańskiego, kiedy to celebrujemy największą
tajemnicę, a zarazem fundament naszej wiary, w tym roku obchodzone były
także w kontekście bardzo bliskiej już beatyfikacji Ojca Świętego Jana
Pawła II, której 1 maja, w Święto Miłosierdzia Bożego, dokona Benedykt
XVI. Papież Polak całym swoim życiem głosił Jezusa Zmartwychwstałego.
Święta Wielkiejnocy wzywają do nawrócenia, które otwiera bramy serca na
Boże miłosierdzie. Dla Chrystusa Pascha była przejściem ze śmierci do
życia; dla nas, jego wyznawców, Pascha winna być przejściem od życia w
grzechu do życia w łasce, zwraca uwagę w rozmowie z nami o. Szczepan
Praśkiewicz OCD. - Przeżywamy więc właściwie uroczystości wielkanocne,
jeśli realizuje się w nas rzeczywiste przejście od grzechu, od
przeciętności, letniości, do głębszego zaangażowania w życie duchowe,
mające potem swoje praktyczne przełożenie na codzienne życie Ewangelią -
podkreśla o. Praśkiewicz.
Fakt, że Zmartwychwstanie Chrystusa jest wezwaniem do odmienionego
życia, podkreślił Prymas Polski ks. abp Józef Kowalczyk. Wśród problemów
współczesnego świata metropolita gnieźnieński wymienił: wojny,
rozdzierające wiele narodów i rodzin kłótnie i spory, nienawiść,
zazdrość, gniew, pogoń za pieniądzem, rozwody, zabójstwa, aborcję,
obojętność na ludzką krzywdę, lekceważenie spraw wiary, brak modlitwy,
rzadkie korzystanie z sakramentów świętych, brak zaangażowania w życie
Kościoła. Do tego, aby Zmartwychwstanie dokonało się przede wszystkim w
nas samych, wzywał ks. abp Marian Gołębiewski, metropolita wrocławski, a
podczas wielkanocnych życzeń wypowiedzianych w wawelskiej katedrze
metropolita krakowski ks. kard. Stanisław Dziwisz zaapelował, aby cała
Polska dała świadectwo, że jest umiłowaną Ojczyzną Jana Pawła II. -
Niech jej oblicze kształtuje duch solidarności, mądrości politycznej i
troski o każdego obywatela, bez niepotrzebnych sporów i destruktywnych
polemik. To będzie nasz najszlachetniejszy dar na beatyfikację wielkiego
syna polskiej ziemi Jana Pawła II - wskazywał.
O tym, że przypadająca za tydzień beatyfikacja Jana Pawła II będzie
dopełnieniem świąt Wielkiejnocy, mówił metropolita warszawski ks. kard.
Kazimierz Nycz. Podkreślił, że w Janie Pawle II otrzymujemy nowego
patrona, orędownika na nasze czasy. Z kolei ordynariusz drohiczyński ks.
bp Antoni Dydycz apelował o szacunek dla krzyża, o to, by Chrystusa
zapraszać do wszystkich środowisk, w tym także do mediów. Zaznaczył, iż
współczesny świat jak chleba potrzebuje chrześcijańskiej nadziei, w
którą zło uderza z wyjątkową siłą. W swoim wielkanocnym przesłaniu
zwrócił uwagę, iż w tym roku "radość wielkanocna ma dodatkowe
wzmocnienie w beatyfikacji Jana Pawła II".
Przypominając słowa Ojca Świętego wypowiedziane na ojczystej ziemi w
stanie wojennym: "Pokój Tobie, Polsko, Ojczyzno moja, pokój Tobie", ks.
bp Ignacy Dec, ordynariusz świdnicki, wyraził nadzieję, że zbliżająca
się beatyfikacja Jana Pawła II "będzie trwałym przesłaniem pokoju i
pojednania dla wszystkich synów i córek naszej Ojczyzny". Natomiast
ordynariusz radomski ks. bp Henryk Tomasik wzywał do pogłębiania wiary,
do zmartwychwstania poprzez prawdę, wiarę i miłość. Zauważył, że
beatyfikacja Jana Pawła II "jest jakby podniesieniem na wyższy poziom
nauczania Ojca Świętego i wskazań, które nam pozostawił", wśród których
jest prawda o Bożym miłosierdziu.

Małgorzata Bochenek

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110426&typ=wi&id=wi01.txt

wersja 2010-10-13;
"Rostowski: Na pewno nie przekroczymy progu 55 procent"
Dług publiczny nie przekroczy progu 55 proc. w relacji do PKB - mówi minister finansów Jacek Rostowski. Szef resortu finansów wyjaśnił, że zapowiedzi likwidacji ulg i podwyżek podatków są działaniami porządkującymi, które mają na celu przygotowanie gospodarki na ewentualne gorsze czasy.

- Rząd i ja osobiście jesteśmy pewni, że tych 55 proc. nie przekroczymy, ale jesteśmy blisko tego pułapu. Uważam więc, że jest zasadne, by w jasny i klarowny sposób przedstawić, co by się stało, żeby potem nie było żadnych niejasności, a plan najbardziej zasadniczych działań był gotowy - powiedział Rostowski w wywiadzie dla Radia Zet.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rostowski;na;pewno;nie...

fakty 26-04-2011:
Dług publiczny państwa wzrósł do 55 proc. PKB - podał w komunikacie prasowym GUS

Ekonomiści spodziewali się wyniku powyżej 8 proc. PKB, a zadłużenia na poziomie 55,1 proc. w relacji do PKB. Oficjalna rządowa prognoza mówiła o poziomie 7,9 proc. PKB, choć wcześniej resort finansów szacował, że spadnie on poniżej 7 proc. PKB. W 2009 roku deficyt sięgnął 7,3 proc. PKB.

Polska była jednym z nielicznych krajów na świecie, w którym deficyt w 2010 roku wzrósł. Większość krajów wdrożyła już programy oszczędnościowe i odnotowała spadek deficytu.
http://www.rp.pl/artykul/648905_Deficyt-wyzszy.html

http://www.rp.pl/artykul/638134.html

Komunikat dotyczący deficytu i długu sektora instytucji rządowych i samorządowych w 2010 r.
http://www.stat.gov.pl/gus/5840_1377_PLK_HTML.htm

...nie psuć spóźnionego obiadu! :)

http://mateusz.pl/jp99/pp/1979/