Pikieta przed Kancelarią Premiera - relacja

avatar użytkownika elig

  Gdy koło 17:20 przyszłam w Aleje Ujazdowskie, pierwsi uczestnicy pikiety już się zbierali.  Było około sześdziesieciu osób, ale wciąż dochodzili nowi.  Rozdawano pikietujacym plansze z hasłem: "Smoleńsk - Chcemy prawdy".  Niektóre z nich były po rosyjsku, niemiecku i angielsku.  Rozwijano właśnie transparenty z napisami "Tusk teraz rządzi, ale naród go osądzi", "TVN Putina" oraz Tusk na kursie i na ścieżce - na równi pochyłej".  Był też duży transparent na którym widniało: "Gazeta Polska - tygodnik szybszy niż dziennik"  Gdy zebrało się już kilkaset osób, ruszyliśmy pod główne wejście do Kancelarii Premiera.

  Tam przemówienia wygłaszali m. in. p. Rafał Dzięciołowski z Fundacji Niezależne Media i red. Katarzyna Hejke z "Gazety Polskiej".  Mówili oni o upokorzeniach, których od wczoraj doznaje naród polski za sprawą działalności premiera Tuska, zastanawiano się, czy w ogóle można go uważać za polskiego premiera.  Przypomniano słowa Anodiny "Polska to mały kraj.." i pytano, czy przypadkiem nie zostaliśmy już włączeni do Federacji Rosyjskiej.  Stwierdzono, iz Tusk i jego rząd powinni stanąć przed Trybunałem Stanu za zdradę polskich interesów.

  Dostało się też dziennikarzom i mediom.  Wezwano, by mówiły one prawdę.  Ciekawe było to, że po przemówieniu na ten temat, do prowadzącego wiec podszedł młody dziennikarz z TVN24 i uścisnął mu rękę.  Mowiono też o tym, że wszyscy dziennikarze którzy poruszali temat katastrofy smoleńskiej w mediach publicznych, zostali zwolnieni z pracy.  Rozdawano ulotki w których wzywano na następną pikietę w obronie wolnosci słowa w dniu 19.01 o godz 18:00, też przed Kancelarią Premiera.

  Zebrani wznosili liczne okrzyki antyrządowe, z których najczęstszym było "rząd pod sąd".  Wiele mówiono też o podeptaniu honoru polskiej armii poprzez bezpodstawne oskarżenia pod adresen gen. Błasika.  Po przemówieniach pojawili się uczestnicy w maskach Tuska, Anodiny i Putina i pokazywali, jak Tusk kłania się Rosjanom.  Pikietę zakończyło odśpiewanie hymnu narodowego i koło 18:10 ludzie zaczęli się rozchodzić.

  To juz druga tego typu pikieta w której uczestniczyłam.  Poprzednia była w październiku po mordzie łódzkim.  Tym razem bylo wyraźnie więcej osób.  Jest jednak niepokojące, że w tak wielkim mieście jak Warszawa nie udaje się zmobilizować nawet tysiąca ludzi w tak ważnej sprawie.  Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest nieudolność opozycji, a zwłaszcza PiS.  Podczas pikiety spotkałam znajomą, która dzwoniła do biura tej partii, pytając o dzisiejszą manifestację.  Odpowiedziano jej, że oni mają dziś opłatek o 18:00 i wobec tego nic nie zrobią.  PiS nie tylko nie umie zmobilizować swoich zwolenników, ale nie potrafi nawet skorzystać z tego, że zrobił to już ktoś inny.  Spotkałam też pana, co narzekał, że "PiS nie umie sprzedać się marketingowo".  Sam Kaczyński przemawiający po mszy w katedrze nie wystarczy.  Terenowe struktury też powinny coś robić.

 

30 komentarzy

avatar użytkownika circ

1. Dzięki za relację.

W PISie niestety panuje negatywna selekcja.
Moim zdaniem winna jest temu metoda Kaczyńskiego, który chce złapać zbyt wiele srok co powoduje kłótnie i selekcję opartą na bezczelności, podlizywaniu, oszczerstwach, biegu po trupach do celu i sile, nie na szlachetnej idei. Ta metoda powoduje odwrotny skutek, wynosi miernoty i zniechęca elektorat.
W PISie nie ma jednej uniwersalnej idei, która byłaby opozycyjna dla postmarksizmu, liberalizmu i globalizmu. Same hasła patriotyzmu i "Polska jest najwazniejsza" nie wystarczą.
Ludzie chcą Boga i Prawdy. Akcjii nie teatru.

avatar użytkownika elig

2. @circ

Niestety, mamy nie tylko nieudolny rząd, ale tez nieudolna opozycję.

avatar użytkownika Maryla

3. @elig

przelatywałam wszystkie kanały tv - w żadnym ani słowa.
Co do PiS - to zaczyna być wkurzające - nie dość, że nic sami nie zorganizuja, to nie potrafią wesprzeć, lub choćby wykorzystać tego, co ludzie spoza PiS organizują.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. właśnie u Sekielskiego pokazują w TVN24

oszalałe mohery, które atakują reportera, mówią o zamachu, generalnie jak zwykle - chorzy z nienawiści ludzie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika elig

5. @Maryla

Tak właśnie jest. To jest ujemna strona tego finansowania partii z budżetu. Terenowi działacze mają swoje synekurki i nie chcą, by ktoś zakłócał im błogi spokój.

avatar użytkownika ufka

6. Muszę sprostować

To ja powiedziałam o tym Opłatku. Po prostu dzisiaj miał być, ja tylko powiedziałam przez telefon znajomemu, że nie przyjdę, bo idę na demonstrację. Organizatorzy musieli być, skoro zaprosili ileś osób - trudno było przewidzieć, a godzina taka, że ani pójść przed, ani po( Opłatek o 18 a demonstracja o 17.30)

Ufka
avatar użytkownika manna

7. elig,

wiedziałam, że na Pania mozna liczyć!:))Wedle gazeta.pl przyszło sto osób i byli to emeryci, co gazeta z luboscia podkreslała, jak to ona.

Ma pani racje, że było nie tak wiele jak byc powinno. Ale jednak jest srodek tygodnia, nie kazdemu udało sie zmienic plany. Mnie też nie.

Ja zreszta w ogole nie znoszę tego łazenia po ulicach. Czuje wtedy jak strasznie bezdomna jest ta fasadowa nasza demokracja.
Może zrobimy zrzutk,e i wynajmiemy Kongresową?:)

Serdecznie...

 

 

avatar użytkownika elig

8. @Ufka

Dziękuję za wyjaśnienie, ale dostatecznym usprawiedliwieniem to to nie jest. Podobno Polska jest najważniejsza, a opłatek można sobie zrobić dowolnego dnia w okresie świątecznym, lub nawet podzielić się nim podczas wiecu.

avatar użytkownika Maryla

9. wybiórcza jak zwykle, podgląda i patrzy w krzywym zwierciadle

podobnie pokazywał pikietę Sekielski w TVN24

Łukasz Konarski, TOK FM
2011-01-13, ostatnia aktualizacja 25 minut temu

Środowisko Gazety Polskiej manifestowało swoje niezadowolenie wobec polityki Donalda Tuska w sprawie raportu dotyczącego katastrofy smoleńskiej. Przed Kancelarią Premiera zebrało się blisko sto osób.

Przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów zebrali się głównie emeryci. Jedna z kobiet wyzywała dziennikarzy TVN24 i TOK FM od "ścierwojadów". Manifestanci trzymali plakaty z napisami: "Tusk rządzi, naród go osądzi", "Smoleńsk - żądamy prawdy".

- Jest dużo nieścisłości. Ci ludzie byli naprowadzeni na śmierć przez kontrolerów lotu - mówi Ewa Michajłowicz, emerytowana pielęgniarka. - Czytałam ostatnio w Naszym Dzienniku - jedynej gazecie, której wierzę - o bombie, która zostawia ciała nagimi. Podejrzewam, że takiej broni użyto w Smoleńsku. Niczego nie sugeruję, chcę wyjaśnić dlaczego tam jest tak dużo dziwnych rzeczy.

Wśród protestujących był również Mariusz Bulski, jeden z "obrońców krzyża" na Krakowskim Przedmieściu. - Czy opinia publiczna pozna te uwagi, które zostały wysłane do raportu? - pytał Bulski. Po informacji o tym, że uwagi te są jawne i rząd chce rozmawiać o tym z Rosjanami dodał: - Czyli teraz będą negocjacje. Będziemy negocjować, czy prawda jest prawdą.

Źródło: Tokfm.pl

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8945638,Protesty_przed_Ka...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Franek

10. Oglądałem relację w TVN24

Dowiedzieliśmy , że byli tam ludzie w liczbie 200 osób (to też kilkaset). Wybór rozmówców do mikrofonu TVN24 nie był "przypadkowy" a końcowy komentarz Pana Sekielskiego był jednoznaczny "nikt nie będzie przekonywał że białe jest białe .." itd. wiadomo kto jest winien "wszystkiemu"

avatar użytkownika elig

11. @Maryla

A czegóż można się spodziewac po TVN? Nawet jeśli jakiś młody reporter ma prawidłowe odruchy, to jego starsi koledzy już nie.

avatar użytkownika dodam

12. Wydaje mi się,

że zebranie ludzi nie jest prostą sprawą i nawet setka to już sukces. Po drugie, nie obciążajmy wszystkim PiSu, oni i tak dźwigają sporo. Jestem pełen podziwu dla tych ludzi, ich wytrzymałości na nieustanne opluwanie. Musi jednak powstać szeroki ruch wykraczający dalece poza formułę partii.

Dzięki za relację. Dla mnie ta manifestacja jest bardzo budująca zważywszy to wszystko czym karmią nas media.

Pozdrawiam,

avatar użytkownika Kąśliwy

13. @elig i inni

PiS terenowy jest po traumie łódzkiej. Zbiórki w ciemnościach na lodowatej pogodzie i w wodzie nie są najlepszym pomysłem, nie mogą się odbywać dwa razy w tygodniu (jedna była w poniedziałek). Francuzi zarzucali nam kiedyś, że Polacy nie tańczyli z radości 11 listopada 1918 ani warszawiacy 17 stycznia 1945. U nich i styczeń, i listopad inaczej wyglądają. Zima wasza, wiosna nasza! Tylko pamiętajcie, że wiosna to w Polsce maj!
Uczymy się - wydaje mi się, że w poniedziałek nie było pochodni?

Kąśliwy

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

14. Pan elig,

Szanowny Panie,

Dziękuje za informację. Widziałem w TVN. Dziennikarze TVN nie mieli łatwego zycia.

Pozdrawiam

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

15. (Niezależna.pl)

Pod Kancelarią Premiera (Al. Ujazdowskie 1/3) odbyła się pikieta pod hasłem: TUSK ODPOWIADA ZA RAPORT MAK. W demonstracji zorganizowanej przez warszawski klub "Gazety Polskiej: wzięło udział około 400 osób.

Zgromadzeni trzymali biało-czerwone flagi przewiązane kirami, mieli też duży transparent: "Tusk dziś rządzi, jutro naród go osądzi". Co jakiś czas skandowali: "Wolna Polska", "Tu jest Polska, nie Rosja".

Za przybycie protestującym podziękowała Katarzyna Gójska-Hejke. Redaktor naczelna "Nowego Państwa" podkreśliła rolę niezależnych mediów, przede wszystkim należących do Strefy Wolnego Słowa, w wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej. - Po ostatnich decyzjach rządu można powątpiewać, czy Donald Tusk jest rzeczywiście polskim premierem, bo wygląda, jakby realizował bardziej cele innego państwa - powiedział do uczestników pikiety Rafał Dzięciołowski z Fundacji Niezależne Media. - Donald Tusk oddał śledztwo Rosjanom, może miał powód, może było mu to na rękę, ale jedno jest pewne: raport MAK to kpina z Polski. Ale my będziemy domagać się prawdy i każdego 10. dnia miesiąca będziemy spotykać się razem, aby pokazać, że nie zapomnimy - dodał Dzięciołowski.

Wśród demonstrujących był także Mariusz Bulski - aktor, który w zeszłym roku angażował się w obronę krzyża na Krakowskim Przedmieściu.

Gdy demonstranci zaczęli krzyczeć "Rząd pod sąd", przed siedzibą premiera zaczęło pojawiać się coraz więcej policjantów. Protestujący jednak spokojnie zaczęli się rozchodzić.

http://www.niezalezna.pl/artykul/_tusk_odpowiada_za_raport_mak_pikieta/4...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika amica

16. PiS

A może chodzi o to, że i tak niezależnie czy ktoś z PiS będzie czy nie będzie i tak w TVN okaże się, że manifestacja była zorganizowana "przez PiS i tzw. obrońców krzyża" a Kaczyński niósł transparent grożący Tuskowi. Kaczyński reagował spokojniej niż PO i SLD. W TVP Info powiedziano parę słów o Anodinie a TVN łż ciut mniej niż zwykle.

avatar użytkownika Maryla

17. amica

w Szkle Kontaktowym nadrabiają wyznawcy sekty Miecugowa. Co telefon to zionący miłością do braci Kaczyńskich i gen.Błasika i Beaty Kempy.

Sianecki trochę sie kręci i mówi - czas się skończył. Ale oni swoje wiedzą, w końcu tresują ich od 2006 roku.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika elig

18. @dodam

Manifestacja rzeczywiście była budujaca, ale Warszawę powinno być stać na więcej.

avatar użytkownika elig

19. @Kąśliwy

Nie wiem, bo byłam tylko po południu i podziwiałam baloniki. Rzeczywiście, tak sie jakoś zbiegło, że co drugi dzień piszę relację z jakiegos wydarzenia. Dziś pogoda była znośna, jak na styczeń.

avatar użytkownika elig

20. @Michał Stanisław de Zieleśkiewicz.

Rzeczywiście nie mieli. Pani prpwadząca pikietę nawet apelowała, żeby ich lepiej traktować.

avatar użytkownika Selka

21. @Elig, @All

Prosze nie przesadzać - uważam, że skrzykniecie w dzień pracy nawet tych 150-200 osób o 17.30 w środku Warszawy - nie jest proste (dojazd, korki, zwolnienie się z pracy, rodzina etc.)

Uważam to za duży sukces - tym bardziej, że NATYCHMIAST - następnego dnia!

P.S. ucieszyło mnie..."ciężkie życie reporterów TVN" :))

/sorry - TVN choć "posiadam" - nie oglądam, TVN24 nie posiadam i dobrze/

Selka

avatar użytkownika elig

22. Sprostowanie i przeprosiny

W pierwotnej wersji tej notki przez pomyłkę napisałam, że przemawiali przedstawiciele Stowarzyszenia Wolnego Słowa. W rzeczywistości byli to m. in. p. Rafał Dzięciołowski z Fundacji Niezależne Media i red. Katarzyna Hejke z "Gazety Polskiej". Na moje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że pytałam się obecnych, kto przemawia i nikt nie umiał mi odpowiedzieć, tylko jedna osoba wspomniała o jakimś stowarzyszeniu wolnego słowa. Dziękuję bardzo p. Anicie Czerwińskiej oraz Maryli za sprostowanie i dodatkowe informacje. Przepraszam wszystkich zainteresowanych za moją pomyłkę.

avatar użytkownika elig

23. @manna

Czy chce Pani iść śladami Palikota? Jemu to jakoś szczęścia nie przyniosło.

avatar użytkownika elig

24. @Selka

Wydaje mi się, że było więcej niż 200 osób.

avatar użytkownika Ob.Serwator

25. @elig

Przede wszystkim, to powinna być społeczna demonstracja. Jeżeli ktoś s PiSu by przyszedł, dobrze, ale sam nie namawiany. A i tak w przekazach byłoby eksponowane jedno zdanie: protestuje opozycja, czyli sparwa polityczna.

PiS ma działać w Sejmie. Obywatele poza nim, a oprócz tego naciskać także na posłow i senatorów petycjami. Wtedy posłowie PiSu mogą coś zrobić, skoro obywatel kieruje do nich oficjalne pisma.

PiS trzeba pilnować w sprawach działania w Sejmie i w samorządach. Protesty - to obywatele, a PiS może dopiero na nich się oprzeć - część społeczeństwa domaga się tego, tego i tamtego.

Zresztą, mam wrażenie, że zapomina się o próbach umiędzynarodowienia - słynne głosowanie, w których koalicja pluis SLD odrzuciły wniosek PiSu, śledztwa a także o zespole Macierewicza.

Pozdrawiam.

"Większość ludzi jest zbyt ostrożna, żeby nabrać się na prawdę." Hugo Steinhaus

avatar użytkownika elig

26. @Ob.Serwator

Nie rozumiem Pana punktu widzenia. Dlaczego PO może zorganizować swoją młodzieżówkę, aby ta szkalowała PiS na wszystkich portalach, a PiS nie moze namówić paru osób, by przyszli na manifestację. Prorządowe środki przekazu i tak napiszą, co chcą, a korzyść będzie.

avatar użytkownika teresat

27. elig

Dziękuję za jak zwykle piękną relację. Rzeczywiście było ok. 200-250 osób. Czy to dużo ? Uważam, że jak na 1 dzień organizacji-zwoływania to nie mało. Było bardzo dużo młodych ludzi. Organizują się oddolnie i scalają coraz bardziej, co powinno nas bardzo cieszyć. Martwi mnie jednak fakt, że koło młodych zaczynają się kręcić dziwni "sponsorzy" (pamiętamy, że od tego m.in. zaczęły się targi i problemy w pierwszej Solidarności) oferujący i pieniądze i wsparcie w sprzęt, samochody. Mnie osobiście to zjawisko bardzo się nie podoba. Zwłaszcza, że uaktywniła się organizacja z Australii (chyba "Track" - nic o niej bliższego nie wiem, może ktoś wie?) oferująca spore pieniądze, np. mocno wsparła powstający portal Ł Ł "Ekran". Byłam w Australii i miałam okazję poznać środowiska polonijne, jakże inne od środowisk Polonii amerykańskiej i kanadyjskiej (chociaż i tam już mocno działa agentura i zaczyna rozbijać patriotyczne organizacje).
Może byli działacze Solidarności zaczęli by trochę więcej na ten temat pisać, by pokazać młodym, jak to się zaczęło i do czego doprowadziło. Nikt pieniędzy za darmo nie daje (a przynajmniej jest bardzo mało takich osób na świecie, potrafiących się dzielić swoim majątkiem w imię wyznawanej idei).
Co do organizacji wieców i protestów musimy wypracować skuteczne formy powiadamiania i organizacji, choćby takich realizowanych ad hoc, bo może być tak jak u mnie (i zapewne innych osób), że dostałam kilkadziesiąt wiadomości na skrzynkę pocztową i kilkadziesiąt sms-ów, a niektórzy nie otrzymali wcale informacji.
Fakt jest faktem, że na każdej manifestacji, proteście czy spotkaniu (choćby ostatnia Konferencja ws. wolności słowa) jest nas coraz więcej, ale cały czas ciągle za mało.

Pozdrawiam serdecznie

------------------------

Nie strach, nie trwoga tylko Miłość do Boga tarczą mą i drogowskazem.

 

avatar użytkownika teresat

28. Ob.Serwator

Pomysł z listami uważam za bardzo dobry. Rzeczywiście należy pisać do posłów więcej i coraz częściej. I posłowie mający nasz mandat zaufania powinni reagować na głos społeczny swoich wyborców. Tylko niestety tak nie jest (poza nielicznymi). Słabe są struktury regionalne i jeśli w najbliższym czasie nic się nie zmieni to nie wróży to nic dobrego. Przeżywają traumę łódzką (pewnie dlatego nieliczni samorządowcy w województwie łódzkim i aktualni parlamentarzyści zatrudniają rodziny członków PO i SLD - skandal). Wszyscy ją przeżywamy, ale zaniechanie to bardzo poważny grzech. Strach wróg jakiegokolwiek działania, pozbawiający szans na osiągnięcie czegokolwiek. Człowiek świadomy nie boi się ryzykować. Pokazanie odwagi w takiej właśnie sytuacji jest naszą siłą. Sam Jarosław Kaczyński tego wszystkiego nie uciągnie. Natychmiast trzeba przeorganizować i zmobilizować do pracy struktury regionalne, które na dzień dzisiejszy działają jak hamulcowy. Koniecznie należy uaktywnić współpracę w terenie z wyborcami, organizować spotkania, przedstawiać program w szczegółach i aktualizować go na bieżąco, wsłuchując się w głos wyborców. Zacząć ich traktować poważnie nie tylko podczas wyborów. Jak przegramy te kolejne wybory to następnych nie będzie i musimy zdawać sobie z tego sprawę. Opozycja jest niestety słaba a niestety innej nie mamy i dlatego należy tą wzmocnić współpracując razem. I dopiero wtedy posłowie, których My wybierzemy z pełnym przekonaniem będą nas reprezentować WYBORCY POWINNI MIEĆ WPŁYW NIE TYLKO NA WYBÓR I POPARCIE DANEGO KANDYDATA ALE PRZEDE WSZYSTKIM TEŻ NA TWORZENIE LIST KANDYDATÓW I MIEĆ ZNACZĄCY GŁOS, KTO SIĘ ZNAJDZIE NA TEJ LIŚCIE KANDYDATÓW NA POSŁÓW I SENATORÓW. Inaczej znowu będzie tak jak podczas wyborów samorządowych - żenada.

Pozdrawiam serdecznie

------------------------

Nie strach, nie trwoga tylko Miłość do Boga tarczą mą i drogowskazem.

 

avatar użytkownika elig

29. @teresat

Trzeba też częściej wykorzystywać blogi. Wielu uważa, że jak raz ktoś napisze daną wiadomość na portalu, to wystarczy. Tak jednak nie jest, trzeba kilka razy wrzucać nowe notki i starać się by ciągle były widoczne na SG.

avatar użytkownika elig

30. @ALL

Wiele zdjęć i wideo z pikiety jest tutaj: http://www.blogpress.pl/node/7191