Polska w Eurolandzie – na początku roku powiało optymizmem.

avatar użytkownika Smok Gorynycz

    Wreszcie nadeszły dobre wiadomości dla polskiej gospodarki i przyszłości polskiego systemu walutowego. Wiadomości są dwie. Pierwsza mówi, że - według zdania ekonomistów oceniających stan naszych przygotowań do przyjęcia euro-, będziemy gotowi do przyjęcia wspólnej europejskiej waluty nie wcześniej niż w latach 2019-2021. Tak odległy termin wynika z faktu, że na koniec 2010 roku

Polska nie spełnia żadnego z kryterium

z Maastricht. Najbliżej jesteśmy osiągnięcia progu referencyjnego jeśli chodzi o inflację, ale to też najbardziej zmienny ze wskaźników (źródło:

Rzeczpospolita

).

   Wiadomość druga: eksperci z Centre of Economics and Business Reaserch (CEBR) oceniają, że prawdopodobieństwo rozpadu strefy euro i koniec wspólnej waluty w perspektywie najbliższych dziesięciu lat wynosi 80%! (źródło; Rzeczpospolita z 3 stycznia) Jest więc spora szansa, że do nieszczęść jakie w ostatnich latach spadają na Polskę (Tusk, Platforma, powodzie, Smoleńsk) nie dojdzie przeliczenie naszych płac i emerytur na euro w sytuacji rozdymanej bańki spekulacyjnej. Jak się okazuje indolencja, ignorancja, tumiwisizm i nieróbstwo nie-rządu warszawskiego może – choćby troszeczkę – przynieść nam cos dobrego.

Etykietowanie:

4 komentarze

avatar użytkownika ciociababcia

1. Ale

ponoć Rostowski zaciąga nową pożyczkę, niewielką, 500 mln ojro.

ciociababcia

avatar użytkownika Maryla

2. ciociababcia,

Rosotwski chce zaciągnąć pozyczkę, Tusk chce finasować Grecję i Irlandię za nasze pieniądze, a prezes NBP Belka zapowiedział podatek bankowy i podwyzkę stóp procentowych.

Wieje optymizmem, az huczy w uszach !

pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Smok Gorynycz

3. pewnie znowu wykona jakiś

trik hochsztaplerski. Tak jak ostatnio: sprzedał miliard euro zmienijąc kurs złotego, przez co deficyt nie podskoczył powyżej 55%. To są sztuczki, wygibasy księgowe i łamańce kalkulacyjne a nie polityka finansowa.

Reszta nie jest milczeniem.

avatar użytkownika Maryla

4. Smok Gorynycz

dzisiaj w TVN24 zapowiedziano kilka podwyżek stóp procentowych w 2011 r. , pierwsza w styczniu.

Tłumaczono lemingom, ze to dla ich dobra, bo kredyty w walutach będą tańsze, jak się złoty umocni. Zapomnieli dodać, że wiekszość firm i obywateli ma kredyty w złotych.

Straszne sa skutki dla Polski tragedii w Smoleńsku - wszystkie "odzyskane " instytucje działają na szkodę obywateli .

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl