Nie spać! Nie truć! Robota czeka!

Pozdrawiam z Pustyni.

Pomysły mi się podobają. Tyle zdołam napisać na poczekaniu.
Popieram. Czy się włączę do czynu? Tak, w stosownym dla mnie czasie.
A ponieważ mój nick nie jest pseudonimem literackim, to już dawno jestem na celowniku "Sam_wiesz_Kogo.

ponieważ nie wystepujesz pod pseudonimem Bolesław Prus rozumiałem, że lejesz na Voldemorta.
Sporo z tych rzeczy można zrobić anonimowo i wysłać mi na mail. Masz go chyba. Trzeba tylko policzyć swój czas i siły :-)

Ad. 2 "...zbiór naszej wielkiej poezji w pieśni. Lada moment pomysłodawczyni założy wątek na ten temat, prośba o dorzucanie materiałów"

Dziękuję i potwierdzam, lada moment...:)

Ad. 3c."Intix z błogosławieństwem Maryli zajmuje się swoim pomysłem, czyli konkursem chórów – trzeba znaleźć patrona („Solidarność”, dojście!), zrobić oprawę graficzną strony internetowej – chętni do pomocy konieczni http://blogmedia24.pl/node/41016#comment-138384

Proszę też o chwilę cierpliwości. Pomyślałam, że konieczna jest oddzielna notka poświęcona tylko temu tematowi. Już się przygotowuje. Też będzie lada moment:)
Dzisiaj.
Będą więc dzisiaj obie notki. Słowo!:)
Dziękuję.
3-majmy się!

"Rzecz bardziej dla osób, które lubią myśleć. Pomysł Morsika, przypomniany przez Intix,

http://blogmedia24.pl/node/35689#comment-134864

bardzo ważny i ciekawy - niezależne wychowanie patriotyczne dla podstawówek i gimnazjów. Poza pomysłem to jeszcze nie ma nic. Hulaj dusza! Może ktoś by zaczął od założenia wątku na ten temat?

Myślę, że nie ma sensu jednak otwierać nowej notki /przemyśleliśmy:)/.
Trzeba tylko ponownie obudzić notkę Morsika. Tam jest wiele ciekawych myśli inicjujących temat.
Zaraz to zrobię, "obudzę" ponownie notkę Morsika  komentarzem.
Chyba, że jeżeli Ktoś widzi potrzebę nowej, to nie ma sprawy, ale myślę, że nie ma sensu powielać tematu. Wystarczy go zaktualizować i rozszerzyć. To można zrobić drogą dyskusji...

Nie rzucaj się na zbyt wiele na raz. Nie dasz rady. Zacznij może od punktu 2. Tak na rozgrzewkę.
A 3. spokojnie jeszcze przemyśl, napisz notkę, list, spisz, czego potrzebujesz etc.
7. zostaw innym. Mam nadzieję, że ktoś będzie zainteresowany. A ogólnie nie ma żadnych przeciwskazań, żeby wstępem do dyskusji była notka Morsika. Nie upieram się, że musi koniecznie być nowa.

Dziś każdy nazywa sie IP. Dla laikow to troche trudne chociaz niejak RRK w Saloonie pol nocy mnie sledzila a w koncu przypisala moja przyblizona lokacje (IP pokazuje gdzie jest siedziba dostarczyciela internetu) napadla imiennie na innego blogera czekajac ze ja sie zdemaskuje i wstawie za niesluznie napadnietym. Ale poniewaz tym wyglupem dala koledze mozliwosc wypisania sie.

Coś Ci się koment zjadł :-)
To RRK taka dobra w te klocki? Świetny dowód, że nawet demencja starcza nie przeszkadza być orłem internetowym.

"Nie rzucaj się na zbyt wiele na raz. Nie dasz rady. Zacznij może od punktu 2. Tak na rozgrzewkę."

Dziękuję:) Nie rzucam się, jestem niezwykle spokojna:).
Mam poukładane:) Oczywiście pierwsza pojawi się poezja...
Drugi temat muszę objąć, ale myślę, że dam radę, jeśli nie, zapukam z prośbą o pomoc. Możesz być spokojny. Jeżeli się czegoś podejmuję staram się to robić w miarę dobrze, jeżeli zobaczę, że nie dam rady, odpuszczę. Tak będzie i w tym przypadku. Spróbuję, chcę kuć, póki gorące...:)
W notce Morsika, o której mowa "Dlaczego tak się dzieje" już napisałam komentarz...
Dziękuję.

Sprawa bez sensu to ikoment koment wyszedl jak wyszedl. (kliknalem za wczesnie)

No, no, no jakie ambitne plany! Fantastyczne pomysly! Ja na razie sie wstrzymam, mierze sily na zamiary. Pozdr. T.

Witaj:)
"No, no, no jakie ambitne plany! Fantastyczne pomysly! Ja na razie sie wstrzymam, mierze sily na zamiary"

Tamko, to są pomysły, które chcemy wcielić w życie. Być może rzucamy się na wielką wodę, ale coś trzeba robić, od czegoś trzeba zacząć...
W najgorszym przypadku nie wyjdzie...:-(
Ale o tym teraz nie myślę.
Teraz próbujemy po to, żeby w przyszłości nie powiedzieć sobie "mogliśmy a nic nie zrobiliśmy".
Rozumiem, że nie każdy czuje się na siłach, chociażby z powodu tematów.
Ale każdy głos w dyskusji jest bardzo ważny, każda podpowiedź jest bardzo cenna.
Bardzo dziękuję Tobie za wypowiedź, bo trafiło do mnie, że może więcej Osób myśli podobnie. Prosimy o wspieranie nas i wskazywanie co dobre, co złe...
To też jest bardzo ważne. W ten sposób to będzie wspólne Nasze dzieło...
"...na miarę sił, ile każdy zdoła..." :)
Bardzo dziękuję.
3-majmy się!

Nie wydaje mi się, zeby to były jakieś odjechane pomysły. 1 i 2 przecież bez przerwy robimy - co i rusz wyszukujemy coś i wrzucamy tu.
3 - już się dzieje. Wielki projekt to konkurs i wiadomo, że bez wsparcia "S" nie pójdzie jako duża impreza. Ale jako konkurs wirtualny - to już i bez sponsora się da.
4 - wymaga tylko trochę czasu i samozaparcia jednej osoby. Podobnie 6 i 7.
5 - znowu wielka sprawa. Ale wystarczy zacząć od drobiazgu.

1 obstawia Demonica z Niepoprawnych
3 - Intix (+ja +Baśka)
4 - Natenczas, Morsik i ja
2, 5, 8 dotyczą wszystkich
To zostaje tylko 6 i 7.

4,7 na miarę sił i mozliwości.
Co do 4 zobacz na s24 moje lubczasopismo "1980"

"Nie wydaje mi się, zeby to były jakieś odjechane pomysły."

Ja tego nie napisalam. Napisalam fantastyczne, nawet w teorii :). Trzymam kciuki. Nie deklaruje sie, bo nie wiem w tej chwili, czy wywiazalabym sie z zobowiazania, a ja zawsze slowa dotrzymuje. W kazdym razie kibicuje i pomyslom i dzialaniom, a w miare mozliwosci bede pomagala. Na dzis tylko tyle. Pozdr. T.

Liczyłem na Ciebie w tych punktach właśnie. Przed chwilą wysłalem maila, ale mnie uprzedziłeś :-)
Dzięki za przypomnienie, zupełnie o tym LC zapomniałem.
A jak Ponury? Nadal bardzo zajęty pewnie?

Cóż... wiedziałem, że twarda jesteś... :-)

"2, 5, 8 dotyczą wszystkich
To zostaje tylko 6 i 7. "

Przepraszam Cię, ale moim zdaniem 7 - http://blogmedia24.pl/node/17495 ,też jest do Wszystkich.
Ale zaczynam się zastanawiać słowami Morsika "Dlaczego tak jest, jak jest?", że nikt więcej nie podjął dyskusji w temacie pod podaną notką.../?/

Wszystko jest dla wszystkich. Ale 2, 5, 8 nie wymaga osoby kierującej ruchem. Robi się samo albo nie robi się wcale.

Wszyscy o mnie zapominają...

No weź, daj spokój. Czy Ty = LC?
A co ja mam powiedzieć? Juz nikt z salonu do mnie nie zagląda.

Zagląda, zagląda:) Tylko n i e k t ó r z y ostatnio bardzo zapracowani są.
Co do edukacji - tu jest ogromny problem, bo, niestety, nauczyciele się bardzo boją - przynajmniej ja mam wiele takich doświadczeń.
Dobrze by było znaleźć takie miejsca na spotkania, wykłady, śpiewanki, nawet spektakle - jak w latach minionych.
W sprawie dokumentacji - mogę spróbować wyciągnąć coś z Muzeum Archidiecezji - wydaje mi się, że tam koncerty ktoś rejestrował.
Poza tym ciekawe, czy na przykład Marcin Wolski ma gdzieś nagrania Sześćdziesiątki z 81 roku. Byłoby tak interesujące dzisiaj - piosenki posła PO Rossa:) albo felietony Jacka Fedorowicza, co nie?
pozdrawiam

Zaraz, zaraz... czy Ty jesteś nauczycielką?

mogę spróbować wyciągnąć coś z Muzeum Archidiecezji
Jakby Ci się udało, byłoby cudownie...

Byłoby tak interesujące dzisiaj - piosenki posła PO Rossa:) albo felietony Jacka Fedorowicza, co nie?
Dla mnie chyba nie :-) Ale poza wszystkim potrzebna byłaby ich zgoda albo kasa dla nich

Zerknij do poczty :)

nadają medale XXX-lecia "Solidarności", przy Zarządzie Regionu działa archiwum kierowane przez Janusza Pałubickiego, kopalnia wiedzy, z tego co wiem, materiały wysyłają za darmo każdemu zainteresowanemu, co do stron "wspomnieniowych", w poznańskiem tworzy już coś takiego Krzysztof Stasiewski,

Yuhmo znasz to:

http://internowani.xg.pl/index.php?type=article&aid=779

Punkt 4 i 7 zaszczepiony na realny grunt. Czy cos z tego bedzie? Okaze sie. Osoba, z ktora o tym rozmawialam jest mocno zajeta, ale checi w niej wielkie. T.

To TY zajrzyj :-)

Znam pana Stasiewskiego. Nie dalej jak przedwczoraj przesłałem mu namiar na piosenki. Póki co nie odpowiada (mam nadzieję, że nie z powodu różnicy poglądów).
A za region wielkie dzięki. Skontaktuję sie z nimi. Na razie to ja mam cos dla nich :-)
Jak jeszcze cos Ci przyjdzie do głowy, daj znać.

Jesteś wielka! (pijesz dużo mleka? :-)
Nie za wiele jak na 1 osobę? Może niech zdecyduje się na konkretny punkt...

I wzajemnie..:)

ostro pod Ciebie się nie podłączę bo nie mam takich czasowych możliwości, skromnie powiem że dziś w markecie kupiłem 50 płytek i opracuję treść do nich ze swego twardego gdzie zapisywałem multum, obserwuję i podziwiam co robisz, chciałbym mieć takiego syna, w życiu mi się nie udało... pozdrawiam.

zapomniałam zapytać... czemu był pod psem? :(

A ile Ty masz lat? Bo mój ojciec ma 88 :-)
Mój syn się totalnie pogubił. Głosuje na UPR, tyle dobrego. Ale liczyłem, że pomoże mi te piosenki obrobić technicznie, to tyle że mi program ściągnął i pokazał przez 5 minut, jak działa.
Co do płytek - napisz do mnie na PW, ok?

"Jesteś wielka! (pijesz dużo mleka? :-)"

Przyjme to jako kompliment ;) hehe...Eeee tam, nie badz ogrodnik.

Na razie to tylko wstepne rozmowy byly. Ta osoba, jesli juz bedzie wspolpracowala ze mna i ja jej bym pomagala, to oczywiste. Bardzo duzo inicjatyw sie nazbieralo, doprawdy nie wiem, kiedy to bedziemy realizowac wszystko. Mamy takie pomieszczenie, gdzie bylby potencjal na organizowanie takich wieczorkow lierackich, tylko jesze to takie mgliste.
Wlasnie mnie olsnilo, ze na osiedlu znam osobe z domu qltury, ktora gra na pianienie, tylko problem moze byc, bo nie wiem jakiej opcji politycznej jest pan kierownik. Ale warto o tym pomyslec. Qrcze, teraz mnie olsnilo :). T.

No widzisz jak to jest - zaczyna się od rzemyczka, a dochodzi do kierowniczka :-) Trzeba tylko wystartować.

Jest tez takie powiedzenie,: lepszy wrobel w garsci, niz golab na dachu. Z pewnoscia cos sie wyklaruje :), bede trzymac reke na pulsie. T.

Nie wątpię nawet przez chwilę.
A co wróbli... To ja wolę również wróbla na dachu niż gołębia w garści :-)