Nie mam pewności czy po drodze nie zostaną zlikwidowane dane na nośniku . Jeśli to możliwe to najlepiej dostarczyć do rąk osobiście i za pokwitowaniem, a przy okazji żeby sam odbierający zobaczył że to nie jest pusta dyskietka i to podpisał. Wtedy nie będzie okazji do wykrętów.
Pozdrawiam

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl Olsztyn, 26 listopada 2010 r.
ul. Rzędziana 32
11-041 Olsztyn

Komenda Rejonowa Policji Warszawa I

ul. Wilcza 21
00-540 Warszawa

krp1warszawa@policja.waw.pl

Dotyczy: postępowanie nr KRP-PZ-3219/10

W nawiązaniu do pisma z Prokuratury Rejonowej 4Ds 1383/10/V ( w załączeniu) prosimy o kontakt mailowy lub telefoniczny z mł.asp. Piotrem Kubiakiem w celu ustalenia sposobu przekazania materiałów dowodowych do akt śledztwa.

Z poważaniem

Prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt

Szanowna Pani Marylo,

Podziwiam ? skad Pani bierze tyle energii?

Ukłony moje najniższe.

Szanowna Pani Marylo,

Parę dni temu Sowiniec odsyłał mnie do "Niepoprawni pl" Ja tam nigdy nie byłem zalogowany , zarejestrowany.
Chciałem Panu Sowińcowi odpisać by ominąć s24.
Nie mogłem się zalogować, bo "Niepoprawni pl" wiedzą lepiej niż ja jaki mam adres poczty elektronicznej.
Jak chce napisać do nic list to mi każą rozwiązywac zagadki typu:

Jak brzmi trzecie słowo spośród podanych: "ten jesteś ma niedokładnie chciałbyś mój w chcesz"?: *

Czy nie lepiej napisać,
zieleśkiewicz od nas z daleka !!!

Uklony moje najniższe

wszystkim tutaj zgromadzonym można pogratulować energii i woli walki o wartości, które są nam bliskie. Oby takich, co "nie jest mi wszystko jedno" przybywało.

Pozdrawiam serdecznie

Szanowna Pani Marylo,

Tak, tyle, że Pani tej idei wolności , niepodległości, demokratyzacji zycia poświęca prawdopodobnie cały swój czas,

Uklony najniższe

z podanym kontaktem do prowadzącego sprawę.
W poniedziałek ustalę sposób przekazania dowodów przestępstwa.

To istotna wiadomosc. Bardzo dobrze. T.

"Jak chce napisać do nic list to mi każą rozwiązywac zagadki typu:
Jak brzmi trzecie słowo spośród podanych: "ten jesteś ma niedokładnie chciałbyś mój w chcesz"?"
"Czy nie lepiej napisać,zieleśkiewicz od nas z daleka !!!"

Oj, czyms pan im zalazl za skore. Ale, zeby takie idiotyzmy? Pierwszy raz cos podobnego widze.Pozdrawiam. T.

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl Olsztyn, 29 listopada 2010 r.
ul. Rzędziana 32
11-041 Olsztyn

Komenda Rejonowa Policji Warszawa I

ul. Wilcza 21
00-540 Warszawa

mł.asp. Piotr Kubiak

Dotyczy: postępowanie nr KRP-PZ-3219/10

W nawiązaniu do pisma z Prokuratury Rejonowej 4Ds 1383/10/V oraz rozmowy telefonicznej w dniu 29 listopada z mł.asp. Piotrem Kubiakiem, przesyłamy w załączeniu nośnik informacji elektronicznej z wnioskiem o włączenie zebranych na portalu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl materiałów dowodowych do akt śledztwa.

Z poważaniem

Prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl Olsztyn, 4 marca 2011 r.
ul. Rzędziana 32
11-041 Olsztyn

Prokuratura Rejonowa
Warszawa-Śródmieście Północ

Ul. Wiślicka 6

00 – 114 Warszawa

Dotyczy: postępowanie nr KRP-PZ-3219/10 sygnatura 4Ds.1383/10/V. w sprawie znieważenia uczuć religijnych przez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej w postaci krzyża oklejonego pustymi puszkami po piwie marki Lech w dniu 5 sierpnia 2010 r.

Wniosek o udzielenie informacji publicznej

Działając w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl z siedzibą w Olsztynie, zwracam się z wnioskiem o udzielenie informacji publicznej, na jakim etapie znajduje się sprawa zgłoszonego przez nasze Stowarzyszenie podejrzenia popełnienia przestępstwa .

Zgodnie z pismem z Prokuratury Rejonowej 4Ds 1383/10/V z dnia z dnia 19 listopada 2010 r. przesłaliśmy listem poleconym do Komendy Rejonowej Policji Warszawa I
ul. Wilcza 21, 00-540 Warszawa nośnik informacji elektronicznej z wnioskiem o włączenie zebranych na portalu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl materiałów dowodowych do akt śledztwa.

Na podstawie KPK art.306 par.3 wnoszę o udzielenie informacji, czy śledztwo zostało wszczęte i na jakim etapie znajduje się w chwili obecnej.

Z poważaniem

Prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt

List wysyłam poleconym

Dobrze, ze pamietasz. Sady i proqratura nie rychliwa, zwlaszcza w takich sprawach. Coz, czekamy zatem na odp. T.

sprawa z cyklu "palikot niewinny" - odpowiedź może być podobna do tej z przestępstwa przeciwko wyborom o nielegalnym finansowaniu kampanii.
Czyli - nie jesteście stroną, tylko świadkiem bez prawa głosu.

Minęlo 6 tygodni - nie ma żadnej informacji, więc pytamy.

Co by nie było - dokumentacja spraw jest w prokuraturach i kiedyś będzie można wrócić do nich. Nazwiska decydujących o umorzeniach prokuratorów są dostępne .

Akcja czytelników portalu Fronda.pl odniosła skutek. Prokuratura znalazła osoby, które w sierpniu przyniosły pod Pałac Prezydencki krzyż z puszek. I zamierza im postawić zarzuty.

Sprawa zaczęła się 5 sierpnia, kiedy grupa osób przyniosła pod Pałac Prezydencki ogromny krzyż z puszek po piwie Lech. Policja nie zareagowała jednak na tę oczywistą profanację i sprawy spokojnie się oddalili. Tego samego dnia wieczorem zeznania na policji złożył Jakub Szymczuk, fotoreporter „Gościa Niedzielnego”, opisując sprawców i przekazując ich zdjęcia. Jednak policja, choć udało się odnaleźć wpisy na Facebooku zapowiadające profanacje nie była w stanie odnaleźć sprawców.

Oficjalnym powodem było to, że w Polsce mieszka 86 osób o imieniu i nazwisku, które pojawiło się na Facebooku, a policjanci nie chcieli ich niepokoić. I dlatego prokuratura umorzyła postępowanie w tej sprawie. Na to nie mogliśmy się zgodzić. Wystosowaliśmy więc apel do prokuratury (podpisany przez setki naszych czytelników), w którym napisaliśmy, że umorzenie jest decyzją skandaliczną i może rodzić „wrażenie, że w naszym kraju można bezkarnie profanować znaki religijne (...) i obrażać uczucia osób wierzących”. Podobne protesty przesłały do prokuratury również inne osoby.

I to prawdopodobnie te naciski spowodowały, że sprawy nie dało się odłożyć na półkę. Policjanci nadal zajmowali się sprawą. Pod koniec marca, ustalili pełne dane trzech osób, które przygotowały profancję. To dwóch mężczyzn i kobieta. – Zostali już przesłuchani, na razie w charakterze świadków. Przyznali, że wykonali krzyż z puszek po piwie i przynieśli pod Pałac – mówi Małgorzata Gawarecka, wiceszefowa Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ. Prokuratura zdecydowała się więc wznowić śledztwo. Nie wiadomo jeszcze, czy jakie zarzuty zostaną postawione i czy prokuratura postawi je wszystkim.
TPT

http://fronda.pl/news/czytaj/beda_zarzuty_wobec_osob_profanujacych_krzyz...

Po kilkumiesięcznych poszukiwaniach prokuratura wykryła, kto w
sierpniu przyniósł na Krakowskie Przedmieście krzyż z puszkami po piwie
Lech

Fot. Piotr Słowiński/ Zdjęcie wysłane na Alert24

05.08 Grupa ludzi niosących krzyż wykonany z puszek Lecha pojawiła się pod...

 więcej zdjęć

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,9401506,Za_krzyz_z_puszek_od_Lecha_pod_sad.html#ixzz1IyYhEQ6H

..."na rozgrzane od emocji Krakowskie
Przedmieście ktoś przyniósł wieczorem inny krzyż. Dwa zbite drzewce
oblepione były 17 półlitrowymi puszkami po piwie "Lech". Mężczyznę,
który niósł ów krzyż wypatrzyli policyjni tajniacy. Chcieli go
wylegitymować, ale akurat musieli podjąć interwencję w innej sprawie, bo
w tłumie ktoś wypatrzył człowieka z bronią. Okazało się, że to inny
tajniak. Ale zanim się to wyjaśniło mężczyzna odszedł. Został tylko
krzyż z puszkami.".......

ALE LEJĄ WODĘ :)))))) STRACH AŻ CZUĆ, chcecie wiedzieć kto? Wyslę wam na Czerską płytkę z wszystkimi uczestnikami :)))

Kolejny sukces w walce z tarasowcami.
Brawo Blogmedia24.pl za interwencję !

Po kilkumiesięcznych poszukiwaniach prokuratura wykryła, kto w sierpniu przyniósł na Krakowskie Przedmieście krzyż z puszkami po piwie Lech

Ciekawe,kto im dostarczył dowody ?
KŁAMIĄ !!!

Sądząc po komentarzach,nieźle sieroty po palikocie robią w gacie :)))
Zanim cokolwiek teraz uczynią,pewnie najpierw zastanowią się.Chociaż,wątpię...
A,że są debilne,to pewnie z niedorozwoju umysłowego autorów tych komentarzy :)
Znamienne też,że tylko GazWyb o tym pisze !

Pzdr.

komentarze pod artykułem to oddzielny temat.

Nie wiem, jakie to ciało teraz walczy z chamstwem i rasizmem w internecie, ale GW po takim scieku winna zapłacić adekwatnie wysoką karę finansową.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Obejrzałem "Krzyż" Ewy Stankiewicz. Przyznam szczerze, że z trudnością dobrnąłem do końca. I nie to, żebym uważał, że film jest zły. To świetny dokument, jeszcze lepszy od pierwszej części. Właściwie jako dokument można go dziś postawić jako wzrocowy. Pewnie, że z tezą. Ale oczywistą, tzn. uczciwie postawioną. To oznacza brak manipulacji.

Ma rację Bronisław Wildstein pisząc, że jest to starcie dwóch cywilizacji, spolaryzowanych kultur. Kultury wartości afirmatywnych, kochających życie, traktujących śmierć jako część życia, wymagającą uwznioślenia, sakralizacji, rytuału oraz kultury pogardy, która bez opluwania, gardzenia drugim nie może istnieć.

Pogarda zaczyna się w szkole podstawowej. Dzieciaki wychowane na bajkach japońskich i grach komputerowych nie szanują siebie wzajemnie. W skrajnie roszczeniowej postawie idą w kierunku, w którym podążają ich rodzice, aby sobie "zrobić dobrze", aby czerpać z życia przede wszystkim przyjemność. Wszyscy są: "debilami", "kretynami" … słowa, które często padają z dziecięcych ust. Jako wartość przedstawia się im Unię Europejską, ale o co w niej chodzi? Czy nie o to, aby rodzice mogli wyjechać, rozbić rodzinę, dorobić się i "zrobić sobie dobrze" (np. poprzez zmianę małżonka). UE jest od robienia sobie dobrze.

Już nastolatki wiedzą, żę gadanie o solidarności UE, pomocy wzajemnej to bzdura. W UE chodzi oczywiście o to, żeby zrobić sobie dobrze. To wychowanie nie uczy wartości afirmujących, z tv sączy się pogarda dla tych wartości. Informacja o morderstwie śp. Marka Rosiaka wzbudza uśmiech politowania lub otwarcie wypowiedziane "nie obchodzi mnie to …"…

Pod krzyż przychodzą bojówki podpitych "młodych, wykształconych, z dużego miasta". Celem ich życia jest nieustająca zabawa, a najlepszą zabawą oplucie kogoś i pogarda. Stoi za nimi cały przemysł medialny i finansjera, która daje kasę poprzez reklamy na to wszystko.

Jestem pewien, że tak wychowywana była młodzież zasilająca oddziały hitler jugend. Pogarda i nienawiść była podstawą ich postawy życiowej.

Cóż, moi kochani, Ci pod krzyżem to głównie ludzie chcący modlitwą, raczej cichą, trwać w miejscu, które jest dla nich symbolem i choć nie zgodzę się z bzdurą, że Krzyż jest symbolem śmierci jakiegoś człowieka, nawet jeśli to był prezydent. Krzyż jest Krzyżem, widzialnym Znakiem Męki Pana! Jednak spokojna i stonowana modlitwa powoduje, że rozumiem stojących tam ludzi.

Wojna trwa. Damy się zarżnąć? Czy to ten czas? Czy zorganizujemy się w samoobronie? Mnie z eurojugend nic nie łączy!

http://fronda.pl/brat_horhe/blog/widzialem_eurojugend

doświadczylismy to sami po postępowaniu prokuratury warszawskiej.

Palikot dzień przed rocznicą smoleńskiej tragedii: "Kulminacyjnym punktem było postawienie krzyża z puszkami po piwie Lech"

opublikowano: 2011-04-09 18:15:26

Fot. Tygodnik Ostrołęcki

Tak się bawi, dzień przed rocznicą smoleńskiej tragedii:

- przyjaciel i partner do winka człowieka "Solidarności" premiera Donalda Tuska

- przyjaciel wysmakowanego intelektualisty Kazimierza Kutza i całej lewicy

- bohater wolności Magdaleny Środy, Kazimiery Szczuki, Katarzyny Janowskiej i całej "Gazety Wyborczej"

Kulminacyjnym punktem spotkania przy scenie koło Kupca było
postawienie krzyża z przybitymi do niego puszkami po piwie Lech. (...)
Wcześniej, na rogatkach miasta Palikot urządził mały happening
"uwalniania Ostrołęki od PiS-u".

Po czym pojawił się przed sceną koło Kupca. Szybko wygłosił znane już i ograne slogany o konieczności naprawiania Polski.

Wątpliwej jakości happening Palikota nie spotkał się z szerokim
zainteresowaniem ostrołęczan. Zdecydowaną większość publiczności
stanowili przedstawiciele mediów. Nieliczni ostrołęczanie przyszli "na
Palikota" jako na zjawisko medialne.

wu-ka, źródło: Tygodnik Ostrołęcki

http://www.youtube.com/watch?v=CLCd7aqod-U&feature=player_embedded

Straż Miejska zatrzymała mężczyznę, który wyszedł z baru Przekąski Zakąski na Krakowskim Przedmieściu i lżył osoby czczące pamięć zmarłych w katastrofie smoleńskiej

Pijany mężczyzna wyszedł z lokalu i podszedł do najbliższej grupy zgromadzonych. Odnosił się do nich wulgarnie i był agresywny. Zauważyła go straż miejska. Interwencja była dosyć brutalna co wywołało nawet sprzeciw zaatakowanych.

Dziennikarz "Rz" uzyskał informację, że mężczyzna został zatrzymany pod zarzutem zakłócenia porządku publicznego.

Informację o zatrzymaniu potwierdziła rzecznik warszawskiej straży miejskiej Monika Niżniak. Dodała, że przed południem straż miejska interweniowała w okolicach Pałacu kilkukrotnie. Dwóch mężczyzn odwieziono do izby wytrzeźwień. Dwóch innych zostało zatrzymanych i przekazanych policji.