Jest w Warszawie pewna humanistyczna z nazwy szkoła, która nawoływała w
związku z wczorajszym „Marszem Niepodległości” do udziału w awanturze
eufemizując to jako „legalną pikietę“.
 
 
 
 
Mamy także uczniów, którzy za podpuszczeniem dyrekcji szkoły poszli na nielegalne mordobicie.
 
 
 
Jak wiemy nad wszystkim patronował medialnie Seweryn Blumsztajn. Warto
jedynie dodać, że dyrektorką owej szkoły jest nie kto inny jak jego
córka – Anna.

http://styx.salon24.pl/249180,bojowki-pod-wezwaniem-rodziny-blumsztajnow