Marsz Niepodległości 11.11.2010 - Warszawa
MarkD, czw., 11/11/2010 - 22:20
Lewacki opór ogłupieni gazetą
I dalej te 200 osób wg relacji TVN i Polsatu (było nas 10 razy więcej)
Kilka innych na http://www.flickr.com/photos/radiopl/sets/72157625242438341/
- MarkD - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
29 komentarzy
1. Marku
Jeszcze raz - wielkie dzięki!
Na razie wymyśliłem, żeby spytać oficjalnie Stowarzyszenie Więźniów Obozów Koncentracyjnych, co myślą o profanowaniu ich cierpienia.
Pozdrawiam każdym słowem
2. yuhma
To starzy dziadkowie. Nie wiem czy coś się da zrobić. Nie wiadomo jakie mają poglądy.
3. Marku
Jak dotrze do nich, że to ICH obraża, to chyba zareagują. Warto spróbować. I ruszyć wszystkie inne organizacje zrzeszające ludzi walczących lub cierpiących pod II wojny. Może powytaczać procesy?
Pozdrawiam każdym słowem
4. Marszruta
Lewackie bojówki czekały z zaporą przy kościele św.Anny. Zeszliśmy na Mariensztat, potem Dobrą i Karową. Skręciliśmy w Browarną i tam zastały nas bojówki lewackie, których nie mogła usunąć policja.
Skręciliśmy więc w Lipową znów do Dobrej aż do Solca. Tam w 3 maja i dalej w Kruczkowskiego. Przy siedzibie SLD na Rozbrat głos wewnętrzny kazał wszystkim krzyczeć SLD-KGB i podobne.Doszliśmy do Myśliwieckiej i skręciliśmy w prawo w Agrykolę. Przy pomniku Dmowskiego Marsz się zakończył.
5. @MarkD
Dzieki!!! I za relacje dzwiekowa tez! :)
Miala tam byc delegacja z lubelskiego ZŻ NSZ - widziales ich? Mieli skladac wieniec, tam mam znajomego. Pozdr. T.
@yuhma
MarkD odpowiedzial ci w podobnym duchu co ja, bo zna te srodowiska, aczasem jest tak, ze na czele to stoja falszywi kombatanci (w L sa takie przypadki).
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
6. Tamko
A ja Ci odpowiem tak samo jak Markowi - trzeba próbować. Maryla jest tego samego zdania :-)
Ale inne pomysły też są potrzebne.
Pozdrawiam każdym słowem
7. @yuhma
Napisalam ci w innym watq - ale zawsze warto probowac, mimo to-warto. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
8. Tamka
Jeżeli składali wieniec to ich widziałem. Był taki szczupły i wysoki gość, nierozpoznany.
Był jeden góral, ale to chyba nie z Lublina :)
9. yuhma
Spróbuj delikatnie wybadać. Może, kto wie?
10. Marku
A teraz wpadłem na pomysł, żeby wystosować oficjalne pismo do Stowarzyszenia Żydów w Polsce i do Światowej Rady Żydów. I sprawę nagłośnić, zeby nie mogli zamieść pod dywan.
Pozdrawiam każdym słowem
11. @MarkD
On raczej taki zbudowany, ale moze byl inny, wysok, szczuply, ktorego tez poznalam. Zapytam u zrodla, dzieki. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
12. drobna przyjemność
zobaczyć taki obrazek...
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/51,80273,8646714.html?i=2
po szaliczku poznałam Roberta B.
13. Hanka
Ten, co go policja prowadzi, to faszysta. Dobrze rozumuję?
Pozdrawiam każdym słowem
14. PRZESZLIŚMY, IDZIEMY, PRZEJDZIEMY- ROLEX
Nie ma czasu, wiec dzisiaj napiszę prosto. Może być?
Narodowe święto odzyskania niepodległości to wspomnienie tego, co zdarzyło się w listopadzie 1918 roku. „I ni z tego i z owego, przyszła Polska od pierwszego”. Bo łatwo poszło.
Pozornie.
Polska pojawiła się na mapie w sprzyjających warunkach politycznych, po wielkiej wojnie, która zniszczyła Niemcy, Rosję i Austrię.
Po to modliliśmy się o wojnę powszechną.
Ale to nie był koniec, to był zaledwie początek.
Polska przyszła łatwo i wzbudziła skowyt w przekrwionych ślepiach tych, którym była wyjątkowo nie na rękę.
A najgłośniej skowyczało w bolszewickiej Rosji, gdzie wódka i nieodparta chęć grabieni i niszczenia wywróciła społeczeństwo podszewką do góry.
Idee lewicowe, w spustoszonej, powojennej Europie, rozprzestrzeniały się szybko. Czemu to zawdzięczać? Tym, którzy zwiedli – europejskim politykom, którzy do dzisiaj nie potrafią wytłumaczyć, czemu przez maszynkę do mięsa przepuścili najlepszych; zostały miliony kalek, a dominującym typem na kolejny wiek został dekownik i zboczeniec (do wojska nie brali).
I Europy władztwo nad światem skończyło się jak sen złoty ustępując pola nowym potęgom.
I lewicowe idee, czy to w formie socjalizmu internacjonalistycznego, czy to w formie socjalizmu darwinowskiego (rasowego) znalazły swoich zwolenników i w Polsce.
Ale przyszedł rok 1920 i oddzieliło się ziarno od plew. Ciśnienie cywilizacyjnej tradycji nakazywało jasno, po której stronie jest dobro; gdzie cywilizacja, gdzie dzicz.
Polska Partia Socjalistyczna, Polskie Stronnictwo Ludowe, Narodowa Demokracja... wszystkie stronnictwa powstałe na bazie zachwytu nad nowymi teoriami przyniesionymi z Zachodu znakomicie rozpoznały różnice i bez wyjątku stawiły czoła dziczy ze Wschodu.
Nie było w Polsce wroga na lewicy, nie było na prawicy – Polacy mogą się różnic, ale tam gdzie stają wobec acywilizacyjnej hordy, te różnice tracą na mocy i znaczeniu.
W 1944 roku armia czerwona, na wozach toczonych za pierwszą linią frontu przywiozła słabo po polsku mówiących byłych kaprali czerni szturmujących polskie granice w 1920.
Żądnych odwetu.
Dzisiaj, w dniu 11 listopada, jak w roku dwudziestym, stronnictwa polskie znów pokazały, że nie „gęsi ich ród” i zjednoczone – od ONR-u, po UPR i spadkobierców PPS-u oddały hołd Polsce i polskości w marszu pamięci.
I jak wtedy, w roku 1920, natknęły się na sowieckie straże przednie.
Historia przepchnęła te straże spod przedmościa Warszawy do centrum. Przepchnęła je sowieckimi bagnetami po roku 1944 i nikt, jak dotąd, nie podjął skutecznej próby usunięcia tego kryminalnego marginesu z granic Rzeczpospolitej.
Czym jet i jak jest groźny ten postsowiecki osad mogliśmy przekonać się dzisiaj.
Wezwane przez kom-komisarzy rezydujących przy ulicy Czerskiej, w sposób wypełniający znamiona czynu kryminalnego, straże przednie armii sowieckiej stanęły na drodze polskiej manifestacji wolności i niepodległości, poprzebierane w więzienne pasiaki, co miało być zamierzoną parodią męczeństwa setek tysięcy więźniów niemieckich i sowieckich obozów koncentracyjnych. Więźniów i męczenników - członków przedwojennych stronnictw: narodowych, socjalistycznych, chłopskich.
Kpiną i obelżywością wobec tysięcy Żydów, członków polskiej konspiracji, armii podziemnej, lojalnych obywateli II Rzeczpospolitej, dla których smród ze wschodu był nie do zniesienia.
Zwyczajowo, kryminaliści nie ograniczyli się do lżenia symboli religijnych (gwiazdy Dawida); wierni kryminalnemu kodowi atakowali Policję Polską, posłuszni genom zatrzymywali karetki straży pożarnej.
Dzicz nie ma stopnia, ma tylko liczbę.
I tak jak w 1920 przeszliśmy.
A jutro wejdziemy głęboko na ich tyły*
Niech im gospodin w Moskwie szykuje wściełane słomą kwatery. Skąd ich ród.
Powyższa notka jest stylizacją artykułów prasy polskiej z roku 1920. Na ile udana stylistycznie – nie wiem, śmiem twierdzić, że udana duchem ;)
Pozdrawiam
* Biedroń, nie ekcytuj się, to nie to, co myślisz.
http://hekatonchejres.salon24.pl/248940,przeszlismy-idziemy-przejdziemy
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
15. @yuhma
"Ten, co go policja prowadzi, to faszysta. Dobrze rozumuję?"
To Biedroń - ten pedal-dzialacz (jestem dosadna, nie bawie sie w eufemizmy) - on byl po stronie tych, co siebie nazwali antyfaszystami i wypowiadal sie w telewizorni - bardzo nieladnie nt. tych, co nazwal faszystami. T
@Maryla
Przekaz @Rolexowi, ze notka udana i stylem i duchem :). T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
16. Tamko
Jakby to powiedzieć... wiesz... ja... wiem... kto to jest Robert B. :-) No bo o zatrzymanym przez policję, to się chyba tak powinno mówić? :-)
I gucio mnie obchodzi, co on za jeden. Jak czytam "Starcie z faszystami" i widzę faceta prowadzonego przez policję, to za kogo mam go uważac? Za antyfaszystę? O! mam nowy punkt do listy oskarżeń - obraza funkcjonariuszy na służbie.
Pozdrawiam każdym słowem
17. @yuhma
Odpowiedzialam ci na twoje pytanie - tak, Biedron zachowywal sie jak faszysta i byl w "obozie" tych, co okreslali siebie jako antyfaszysci i blokowali Marsz Niepodleglosci. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
18. Tamko Droga!
I jesteśmy w domu! O to mi szło! Że jeśli ktos tu się zachowuje jak faszyści, to są to tzw. antyfaszyści.
Pozdrawiam każdym słowem
19. @yuhma
ufff...OK. :). T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
20. yuhma
I to zgodnie mówili dziś - Ziemkiewicz, Korwin, Winnicki, Zawisza i kilku innych.
21. Marku
I trzeba tę prawdę tłuc gdzie się da i gdzie się nie da, każdą metodą zgodną z prawem. Niech oni wreszcie ZACZNĄ SIĘ WSTYDZIĆ. Trzeba wykorzystać przeciwko nim ich własną broń.
Pozdrawiam każdym słowem
22. Jeszcze trzy filmiki
Karowa
Browarna (idziemy)
Browarna (stoimy)
23. 3 godzinne nagranie rozmów, haseł, pieśni
z Marszu znajdziecie na tej stronie
24. 3 godzinne nagranie rozmów, haseł, pieśni
z Marszu znajdziecie na specjalnej stronie radia
W audycji wywiad z Ziemkiewiczem i wystąpienia oficjeli.
25. No jak?
Faszysta w różowym szaliczku? Nie mogłam zasnąć przejęta tym zdjęciem.
Długo myślałam o tym i - wydedukowałam!!!! W polskiej policji czyha zdrada!!!!
Służą w niej osobnicy o faszystowskich poglądach!
Bo żeby milusiego Roberta B. tak błutalnie..... trzeba być faszystą najgorszego autoramentu.
A fe!
26. Hanka
O którym zdjęciu mówisz?
27. MarkD
To była odpowiedź Yuhmie - jeszcze się nie nauczyłam, że tu jest trochę inaczej się wpisuje odpowiedź niż na salonie:) - a mówiłam o tym zdjęciu, do którego podałam link (drutują Biedronia).
28. MarkD
Dopiero wieczorem będę mogła obejrzeć Twoją relację - jak dobrze, że to udokumentowałeś
pozdrawiam
29. MarkD
Dopiero wieczorem będę mogła obejrzeć Twoją relację - jak dobrze, że to udokumentowałeś
pozdrawiam