Wielkie podziękowania dla Czarka

Rozmawiałem przed chwilą z naszym dostawcą. Powiedział, że był to atak hakerski. Haker włamał się na konto jednego z użytkowników (ale NIE użytkownika naszego portalu, tylko użytkownika - klienta firmy hostingowej gdzie mamy serwer) i pozapuszczał jakieś skrypty. Niestety namierzyli tylko tyle, że szło to z Afryki. Poczynili odpowiednie zabezpieczenia, więc jest sznasa, że się to nie powótrzy, przynajmniej w najbliższej przyszłości.

A propos komntarzy - to one są najcenniejsze. Notki z blogów są na blogach macierzystych. Inne stałe elementy są poarchwizowane. Konto można założyć powtórnie. Tylko właśnie komentarze nie są dodatkowo chronione. Są robione oczywiście kopie zapasowe, ale właśnie z nimi był problem bo haker działał przez pewien czas w ukryciu i popsuł pewne rzeczy zanim się ktokolwiek zorientował, że coś nie tak.

dużo, prosze sie nie denerwowac

czy dane na moim dysku są bezpieczne?" Mam nadzieję. Bo jeśli komputer jest niezabezpieczony to może on posłużyć za maszynę pośredniczącą w ataku na witrynę internetową. Nie odwrotnie. To znaczy jeśli coś działo się na naszym serwerze, którym zresztą opiekuje się firma hostingowa, to nie ma to żadnego przełożenia na komputery użytkowników portalu.

Teraz widzę, że nie wyraziłem się jasno. Bezpośrednio na Blogmedia24 nikt się nie włamał. Ktoś włamał się do jednego z klientów (użytkowników) firmy hostingowej i zdestabilizował serwer, na którym i my mamy postawiony portal.

Nissan - dzięki za apel. Problem był w tym, że włam był do naszego dostawcy. Na co nie mieliśmy żadnego wpływu.

Krzysiek - "który to był klucz"? No ten w czwartym rzędzie od góry, 7 od lewej, drugi od wierzchu. No przecież to od razu widać, że tylko ten pasuje. ;)