Moje państwo mnie zawiodło - Byłem już nazywany bydłem i mężem dewiantki psychicznej.

avatar użytkownika Maryla

Byłem już nazywany bydłem i mężem dewiantki psychicznej. Potem dowiedziałem się, że wspominając żonę, uprawiam nekrofilię. I że łzy moich przyjaciół są tyle warte co opłakiwanie Bieruta. Czy ten zalew podłości ma kres? – pyta wdowiec po Aleksandrze Natalli-Świat.

Bardzo wazny, smutny artykuł. Koniecznie nalezy przeczytać. Całość tu:

http://www.rp.pl/artykul/548943-Swiat--Moje-panstwo-mnie-zawiodlo.html

 

Moralna degrengolada

Ci młodzi ludzie z rynku nie wymyślili tego sami. Ich nauczono, że niektórych Polaków można bezkarnie wyzywać, a nawet trzeba to robić. Nauczono, że można drwić z cudzej żałoby, wykpiwać zmarłych. Nauczono ich, że to modne i że trendy.

Dla mnie to doświadczenie jest wielkim, krzyczącym oskarżeniem. Oskarżeniem polityków bijących rekordy cynizmu, oskarżeniem mediów goniących za newsem i sensacją i pilnie wypełniających polityczne zlecenia. Nade wszystko jest oskarżeniem polskich elit opiniotwórczych. Bo to one powinny stać na straży kultury, wrażliwości, jakości debaty publicznej i zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Tymczasem to one wyznaczyły standard chamstwa, podłości, nienawiści, zakłamania.

To nie przypadek – kiedy młodzi ludzie drwili z mojej żałoby, w Warszawie trójka tzw. intelektualistów debatowała na temat agresji słownej w życiu publicznym.

Ostrzegając, że za agresją słowną może pójść i agresja fizyczna. O jakąż to agresję im chodziło? Oczywiście: wobec Murzynów i gejów. Moim zdaniem trudno o bardziej jaskrawy dowód intelektualnej i moralnej degrengolady, ludzi zwanych z przyzwyczajenia elitą.

Tak, moje państwo mnie zawiodło. Polska mnie zawodzi. Ile jeszcze trzeba tragedii, żeby zawodzić przestała?

Autor w czasach PRL działał w opozycji demokratycznej, potem w "Solidarności", a po 1990 r. był wśród założycieli Porozumienia Centrum. W 1995 r. wycofał się z polityki. Był mężem Aleksandry Natalli-Świat, posłanki PiS, która zginęła w katastrofie smoleńskiej

Rzeczpospolita

 

Etykietowanie:

23 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Moralna degrengolada Ci

Moralna degrengolada

Ci młodzi ludzie z rynku nie wymyślili tego sami. Ich nauczono, że niektórych Polaków można bezkarnie wyzywać, a nawet trzeba to robić. Nauczono, że można drwić z cudzej żałoby, wykpiwać zmarłych. Nauczono ich, że to modne i że trendy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

2. też czytałem

i też uważam, że bardzo dobry. Pozornie bez emocji i mocny.

Rybak
avatar użytkownika Maryla

3. Rybaku

jak się zestawi tę wypowiedż z "niebydłem" wdowcem Dereszem, to możne człowieka szlag trafić.

.."Zupełnie nie rozumiem tych ludzi, którzy wykorzystują tę tragedię do celów politycznych. Jest to moim zdaniem wielkie świństwo - stwierdził Paweł Deresz, mąż tragicznie zmarłej pod Smoleńskiem Jolanty Szymanek-Deresz, w "Faktach po Faktach". Wraz z Jackiem Santorskim, psychologiem, który pojechał z rodzinami ofiar katastrofy do Smoleńska, opowiadał, że podczas pielgrzymki największe wrażenie zrobiła na nim brzoza, o którą zahaczył prezydencki tupolew oraz sam wrak samolotu.

Nabożeństwo miłości i nabożeństwo nienawiści

Paweł Deresz i Jacek Santorski ocenili też marsz z pochodniami pod Pałac Prezydencki, jaki odbył się w niedzielę wieczorem w Warszawie: "Nabożeństwo miłości tam i nabożeństwo nienawiści tutaj w Warszawie". - Tak to skomentowaliśmy - mówił Deresz.

Santorski zwracał także uwagę na fakt, że różni ludzie różnie reagują na tak dramatyczne doświadczenia, jak śmierć bliskich w katastrofie lotniczej. - Traumę można przeżywać na różne sposoby. Niektórzy tak twórczo i konstruktywnie, jak Ewa Komorowska, a niektórzy bardzo destruktywnie, jak lider tamtego zdarzenia - mówił psycholog."...

Prezydentowa zorganizuje spotkanie

Jak podkreślał Deresz, rodziny nie rozmawiały o pomniku, ani o żadnej innej formie upamiętnienia w Warszawie ofiar katastrofy. – Rozmawiali o bliskich, o miłych wspomnieniach, natomiast o tym, o czym rozprawiają politycy i publicyści, to w zasadzie nie rozmawialiśmy – dodał Santorski.

Deresz wspomniał także, że Anna Komorowska chce zrobić wkrótce w Warszawie spotkanie wszystkich rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Jak mówił, być może będzie to wstęp do obchodów rocznicy katastrofy."

http://www.tvn24.pl/12690,1677397,0,1,wykorzystywanie-tragedii-to-wielki...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

4. @Maryla

Skoro juz wspomnialas o "pielgrzymce smolenskiej", to informacje z 1-wszej reki, od bylego prezydenckiego lekarza, ktory tez tam pojechal w ramach "ostatniej misji". Otoz mowil on wczoraj w RM, ze przez caly ten czas trwania owej pielgrzymki nie bylo czasu ani woli organizatorow na odprawienie katolickiej mszy. Dopiero podczas oczekiwania na kolejny samolot w nocy, na lotnisq, pod naciskiem wielu osob taka msze odprawili duchowni [tylko dzieki temu, ze nie odlecieli planowo do Polski i tylko dzieki determinacji grupy osob]. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

5. być może będzie to wstęp do obchodów rocznicy katastrofy


Anna Komorowska i Swietłana Miedwiediewa.
Czyli spotkanie dla spotkania :P

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Selka

6. @Marylko

Tak myślałam...

"Deresz wspomniał także, że Anna Komorowska chce zrobić wkrótce w Warszawie spotkanie wszystkich rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Jak mówił, być może będzie to wstęp do obchodów rocznicy katastrofy."
To - PLAN:
ZAWŁASZCZYĆ  OBCHODY
!!!
[scyzoryk mi się w kieszeni otwiera, jak współodpowiedzialni za katastrofę biorą się za "czczenie ofiar". JUŻ jest narracja: tam nabożeństwo miłości a tu - nabożeństwo nienawiści!  Mam nadzieję, że są rodziny ofiar, które NIGDY nie wezmą w tej do bólu cynicznej, bezczelnej hucpie udziału !]

Selka

avatar użytkownika Maryla

7. To - PLAN: ZAWŁASZCZYĆ OBCHODY !!!

TAKI BYŁ ZAMIAR NA 10.10.10 - przenieśc narrację do Smoleńska .
Nie udało się porwać krzyża, nie udała sie narracja medialna - stąd ta nienawiśc i wsciekły atak na "faszystów".
Dzisiaj Olejnik mało się nie wsciekła, tak gniotła Błaszczaka, zeby sie odżegnał od tych tysięcy ludzi, którzy przyszli na kolejną rocznicę nie tam, gdzie im kazali.
Posunęła się do tego, ze pytała, czemu sie nie modlą na pL.PIŁSUDSKIEGO.

POZDRAWIAM

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

8. Bardzo dobry artyql, dopiero

Bardzo dobry artyql, dopiero przeczytalam. Wspolczuje takim osobom bezposrednio dotknietym tym calym hanbiacym szambem.

Odnosnie zawlaszczenia uroczystosci, to wg mnie nie maja najmniejszych szans, chocby nie wiem jak bardzo sie starali i jakie sily uruchomili. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika wladysl

9. @Maryla

Jest problem:
czy stosownym jest komentować "wesołe wdówki", czy też przemilczeć godnie?; komentować trzecią żonę podkreślającą nowy fryzur i rozluźniający uśmiech przy kawie (ach, gdyby paparazzi podpatrzył!, to co by pomyślał o mnie i generałowej, a przecież po takiej traumie można wybaczyć itd.) - czy nie komentować?

Leję na to. Pomilczę. Wystarczy popytać pierwsze z brzegu osoby, co sądzą o żałobniczkach na całą Polskę wylewających swoją wyższość bólową nad innymi żałobniczkami, które mimo że też występowały z bólem, nawet nie próbowały stawać do tak ustawianego konkursu, i dzielić.

Koniec.

[Salon jak widać nie miał wyjścia. Przegrywał mniemając, że druga strona z nim gra.
Uznał, że przegrywając ewidentnie z naturalnym bólem, musi natychmiast coś wymyślić, coś równoważnego. Chce więc przechwycić to, co naturalnym jest - sztucznym konstruktem. Salon boi się autentycznego bólu. Salon gra zimno jak Lis na żywca. Tfu!]

avatar użytkownika Maryla

10. wladysl

lepiej pomilczeć godnie. Ja tylko rejestruję, jak zawsze, czyny i słowa.
Czasami nie da sie wytrzymać bez komentarza. Ale lepiej tylko zapisać i milczeć.
Przyjdzie czas na opisanie.

pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika wladysl

11. @Maryla

Tak.

avatar użytkownika intix

12. Dziękuję

Dziękuję za opublikowanie  artykułu w temacie notki.
Wypadaloby podpisać ciszą ten stłumiony krzyk rozpaczy i goryczy...
Pozwoliłam sobie zaznaczyć jednak tutaj swój ślad jako dowód solidarności z Autorem tych słów, oraz by złożyć wyrazy głębokiego współczucia ...

Pozostaję w nadziei, że będzie mi dane dożyć dnia, w którym wszyscy winni zbrodni z dnia 10.04.2010r., jak również winni zacierania jej śladów poniosą odpowiedzialność... 
Mimo, iż żadna kara nigdy nie będzie  współmierna do tego, co się stało i nadal dzieje...

3-majmy się



avatar użytkownika gość z drogi

13. gość z drogi

serdeczne wyrazy współczucia i solidarnosci dla Szanownego Pana Jacka Swiat.....
re ARTYKUŁU,świetny
bolesny,i bardzo Prawdziwy..........

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

14. Jednym serce ból rozdziera

Inni chcą by była to niedziela
Piwo rożno , albo grill
Byle cieszyć się kilka chwil
Wiele śmiechu i radości
Byle zapomnieć o straconej Miłości
Teraz liczy się mamona
I kolegi jakaś żona
Byle była ładna i namiętna
Taka ich natura jest pokrętna
Po owocach ich poznacie
Więc widzimy ich w prawdziwej szacie

avatar użytkownika Maryla

15. "przemysł nienawiści" już nie wystarcza, nadszedł czas fabrykowa

Fotyga: "przemysł nienawiści" już nie wystarcza, nadszedł czas fabrykowania informacji

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/fotyga-przemysl-nienawisci-juz-nie-wystar...

Była mister spraw zagranicznych w rządzie PiS, Anna Fotyga, kontynuuje opisywanie polityki zagranicznej obecnego rządu i prezydenta pod kątem założeń polityki PiS i Lecha Kaczyńskiego. W najnowszym artykule na stronie internetowej PiS porusza wątek stosunków polsko-rosyjskich oraz śledztwa smoleńskiego. Pisze między innymi, że pielgrzymkę rodzin ofiar katastrofy do Smoleńska z 10 października "przeciwstawiono zmanipulowanej (...) relacji z wieczornej manifestacji przed Pałacem Prezydenckim". - Sam "przemysł nienawiści" wobec Jarosława Kaczyńskiego już nie wystarcza, nadszedł czas fabrykowania informacji - pisze Fotyga.

Anna Fotyga w swoim artykule "Platformy Obywatelskiej gry Polską" skupia się na dwóch wątkach: wizyty prezydenta Bronisława Komorowskiego na Ukrainie oraz relacjach polsko-rosyjskich w aspekcie śledztwa smoleńskiego.

Sugeruje, że prezydent Komorowski, aby wzmocnić przekaz medialny jego aktywności na Ukrainie, zadzwonił w drodze powrotnej do prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa. - Rozmowa dotyczyła spotkania małżonek prezydentów w Smoleńsku. (...) Taki brak wyczucia jest esencją dyplomacji platformerskiej. Sądzę, że tematów było więcej. W tym czasie została potwierdzona wizyta prezydenta Miedwiediewa w Polsce 6 grudnia 2010 roku - pisze Fotyga.

Kolejny zarzut byłej szefowej MSZ dotyczy przebiegu pielgrzymki rodzin ofiar katastrofy Tu-154 do Smoleńska, która miała miejsce 10 października. - PR-owcy PO przygotowali piękną narrację, opisującą spotkanie żon prezydentów w Smoleńsku i Katyniu w towarzystwie części rodzin ofiar. Rodzin, które, jak sądzę, w autentyczny sposób potrzebowały wizyty w miejscu katastrofy, w większości nie wpisały się w zaplanowaną narrację i nie pozwoliły na instrumentalne potraktowanie krzyża - pisze Fotyga.

Zarzuca przy tym, że "ekumeniczne skupienie pod przewodnictwem pierwszych dam i medialnych celebrytów przeciwstawiono zmanipulowanej przez TVN, podchwyconej przez inne media relacji z wieczornej manifestacji przed Pałacem Prezydenckim". Chodzi o słowa prezesa PiS podczas tej manifestacji. "Fakty" TVN omyłkowo przytoczyły słowa prezesa, które nie padły: "I nadejdą jeszcze czasy, gdy prawdziwi Polacy dojdą do władzy" (Kaczyński mówił o wolnych Polakach - red.). PiS zażądało sprostowania, które "Fakty" wyemitowały następnego dnia . - Sam "przemysł nienawiści" wobec Jarosława Kaczyńskiego już nie wystarcza, nadszedł czas fabrykowania informacji - dodaje Fotyga.

Ostatnia "odsłona" artykułu Fotygi dotyczy śledztwa smoleńskiego. Była szefowa MSZ pisze o przełożeniu wizyty rosyjskich prokuratorów w Polsce, którzy przybędą dopiero w grudniu, wraz z prezydentem Miedwiediewem.

- Przyjedzie - nie przyjedzie. Jak będziecie grzeczni, to przyjedzie. Tym razem połączono "ciuciubabkę" z etapami śledztwa smoleńskiego, wykreowano sytuację, która w bardzo złym świetle medialnym będzie stawiała opozycję mówiącą o katastrofie i domagającą się postępów prowadzonego dochodzenia. (...) Platforma Obywatelska ochoczo podchwyciła grę, w której nie ma śladu polskiego interesu. To gra "systemu Putina" z "systemem Tuska" przeciw demokracji w Polsce, Rosji, Europie Środkowej - pisze Fotyga.

Cały artykuł na stronie internetowej PiS.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika intix

16. Przyjedzie - nie przyjedzie... Przyjedzie - nie przyjedzie...

"... W tym czasie została potwierdzona wizyta prezydenta Miedwiediewa w Polsce 6 grudnia 2010 roku - pisze Fotyga..."

Przyjedzie - nie przyjedzie... Przyjedzie - nie przyjedzie...

"...Jak będziecie grzeczni, to przyjedzie..."- Dobry Dziadek Mróz... z worem...
Dostaniemy nowe  gry "... "systemu Putina" z "systemem Tuska" przeciw demokracji w Polsce, Rosji, Europie Środkowej ..." ...:-((

BALSZOJE SPASIBA!

Pozdrawiam serdecznie
3-majmy się

avatar użytkownika Tamka

17. Dzis w "Wiadomosciach" krotko

Dzis w "Wiadomosciach" krotko wypowiedzial sie maz sp. Aleksandry Natalii-Swiat, rownie gorzko jak w atryqle.

A klamst i manipulacji sledztwem smolenskim ciag dalszy. Szopka proqratorow, narracja w blekitnej, belkot E. Klicha...Pol roq minelo, zwroca sie o dane z bilingow, ale juz wiedza, ze telefony 19 osob byly wlaczone w samolocie i te osoby nie przestrzegaly zasad. Coz za logika?! Pogratulowac! Szumowiny! T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

18. u Rymanowskiego w studio Niesiołowski

skomentował słowa mężą s.p. Aleksandry Natalii-Swiat jako "pisowskie bredzenie" i ze każdy moze głupoty gadać - to o Panu Swiat.

Rymanowski jest kalką Morozowskiego i innych z walterowni, to obrzydliwe kmioty promujące chamstwo ze świńskimi ryjami.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika sówka55

19. Słowa Pana Jacka Świata

przejmujące, wyważone, bardzo gorzkie, bardzo prawdziwe.

"Pisowskie bredzenie"? Mój Boże!

Pozdrawiam,

Anna, Sówka

avatar użytkownika Tamka

20. @Maryla

Rymanowski ma programy na tvp Historia. Obluda Tych ludzi nie zna granic. Mamona - to ich motto zyciowe. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

21. Pani Anno

Witam,

dobrze, że z PiS jako rozmówca był poseł Girzyński, to obeszło sie bez awantury.

Rymanowski jest na takim samym poziomie , jak Niesiołowski czy Palikot - jeżeli zaprasza ich do studia do swojego programu, to akceptuje to, co oni prezentują.

Pozdrawiam serdeczniue

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika benenota

22. Marszalek

Photobucket

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika circ

23. @

"Jak to możliwe, żeby standardy bezpieczeństwa lotów najważniejszych osób w państwie były rażąco niższe niż w przypadku lotów cywilnych? "

Proste. Jest negatywna selekcja władzy. Oni nic nie potrafią.
Cywile potrafią wszystko lepiej.

By przywrócić pozytywną selekcję, potrzebne jest przywrócenie przedwojennego porządku.