Generał Okulicki, ostatni Komendant Armii Krajowej

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

  

  Po honorowej  kapitulacji Powstania Warszawskiego w dniu 2 października 1944 roku i internowania Wodza Naczelnego Generała hrabiego Tadeusza Bór -Komorowskiego,
W dniu 3 października
                                                    Pan Generał Leopold Okulicki,
 otrzymał nominacje na komendanta Głównego Armii Krajowej.
Panu Generałowi Okulickiemu udało się opuścić burzoną przez hitlerowców Warszawę.
Na siedzibę Komendy Głównej Armii Krajowej wybiera Częstochowę.
Jakiś czas wcześniej;
W nocy 22 maja 1944 płk. Leopold Okulicki jako wysłannik Naczelnego Wodza skacze jako zrzutek z samolotu i w chwili wylądowania otrzymuje  szlify generalskie. Niezwłocznie po przybyciu do Warszawy nawiązuje sieć kontaktów wśród wpływowych oficerów AK i wśród upatrzonych działaczy politycznych Podziemia.
Zadaniem tego spiskowania miało być wywołanie w stolicy walki zgodnie ze strategią straceńczych powstań. Aby tego dokonać, Okulicki zamierzał ustanowić rządy junty, obalając tak gen. Bora jak i Jankowskiego, jako delegata.
Posiadam dokumenty,iż faktycznym dowódcą, politykiem , który podjął decyzje o Godzinie "W" był ktoś inny niż Bór-Komorowski i Delegat Rządy na Kraj Jan Stanisław Jankowski.
Generał Leopold Okulicki "Niedźwiadek" podejmuje decyzję w dniu 19 stycznia 1945 roku o rozwiązaniu Armii Krajowej.Pół roku później, 1 lipca 1945 r., to samo uczyniła Rada Jedności Narodowej i Delegatura Rządu na Kraj. Cztery dni później państwa zachodnie przestały uznawać jedyny legalny Rząd RP w Londynie. Nie sposób jednak w tym miejscu nie cofnąć.
Rozwiązanie Armii Krajowej 19 stycznia 1945 r. nie oznacza jednak, że walka o wolność i niepodległość Polski zakończyła się. Nasuwają się inne porównania. Upadek Warszawy we wrześniu 1939 r. i wyjazd władz RP do Rumunii też nie oznaczał końca walk. Klęska Powstania Warszawskiego nie była zakończeniem działalności niepodległościowej.
Mogłoby się wydawać, że "Niedźwiadek" decyzję podjął sam. Tak jednak nie było. Jako Komendant Sił Zbrojnych w Kraju rozkaz otrzymał dwa dni wcześniej od swojego kierownictwa - władz Rzeczypospolitej w Londynie. Rozwiązywanie AK przeprowadzał w porozumieniu z Delegatem Rządu na Kraj Janem Stanisławem Jankowskim.
Rozkaz gen. Okulickiego został opublikowany niezwłocznie - tego samego 19 stycznia 1945 r., w ostatnim, 317. numerze "Biuletynu Informacyjnego".
Nie oznacza to jednak, że Armia Krajowa od razu przestała istnieć. Po pierwsze - rozkaz nie wyznaczał dokładnego terminu rozwiązania oddziałów. Po drugie, choćby z przyczyn technicznych (trudno było od razu zlikwidować tak wielką strukturę, odbywało się to w sytuacji stałego zagrożenia aresztowaniami ze strony sowietów, musiał to być rozciągnięty w czasie proces. Ponadto - nie wszyscy wykonali rozkaz "Niedźwiadka", do niektórych zgrupowań dotarł on z opóźnieniem, gdy prowadziły walkę z nowym okupantem, inne, wskutek sowieckich aresztowań, zostały rozproszone lub rozbite, a część, np. okręg białostocki odmówił jego wykonania.
Jak pisze Stefan Korboński w książce "Polskie Państwo Podziemne", "około 50.000 żołnierzy, złożyło broń, ujawniło się i zostało wywiezione w głąb Rosji. Inni nie posłuchali rozkazu i pozostali wraz z dowódcami w konspiracji w zorganizowanych jednostkach AK, poszukiwani odtąd przez bezpiekę i NKWD. Należał do nich także gen. Okulicki ze sztabem i dowództwem okręgów, które się nie ujawniły. Zrodził się stąd później zarzut, że rozkaz z 19 stycznia 1945 roku był fikcyjny i miał na celu lepsze zakonspirowanie AK. Również wiele oddziałów partyzanckich pozostało w lesie i wkrótce były już uwikłane w walkę z oddziałami bezpieki i wojskami NKWD".
W dniu 21 lutego Rada Jedności Narodowej,  parlament Polski Podziemnej, postanowiła uznać ustalenia z Jałty, mimo że jej zdaniem warunki oznaczają dla Polski nowe, niezmiernie ciężkie i krzywdzące ofiary. Postanowiono rozmawiać z sowietami.
W dniu 4 marca odbyło się w Pruszkowie wstępne spotkanie delegacji AK z płk Pimienowem, pełnomocnikiem gen. I. Sierowa występującego pod fałszywym nazwiskiem gen Iwanowa.
W dniu 27 marca przybyli do Pruszkowa: delegat rządu i wicepremier na kraj J. S. Jankowski, ostatni Komendant Główny AK, obecnie pełniący funkcję Komendanta Głównego organizacji "NIE" gen. L. Okulicki, przewodniczący Rady Jedności Narodowej Kazimierz Pużak, przedstawiciel PPS "Wolność, Równość, Niepodległość" oraz pełniący funkcję tłumacza Józef Stemler-Dąbski, jednocześnie wiceminister Departamentu Informacji Delegatury RP na Kraj. Następnego dnia dojechali pozostali uczestnicy planowanych rozmów: Antoni Pajdak, PPS-WRN, Stanisław Jasiukowicz, Kazimierz Kobylański, Zbigniew Stypułkowski i Aleksander Zwierzyński ze Stronnictwa Narodowego, Józef Chaciński i Franciszek Urbański ze Stronnictwa Pracy, Adam Bień, Kazimierz Bagiński i Stanisław Mierzwa ze Stronnictwa Ludowego oraz Eugeniusz Czarnowski i Stanisław Michałowski ze Zjednoczenia Demokratycznego.

Wszyscy oni zostali podstępnie aresztowani przez NKWD i następnego dnia wywiezieni na Okęcie, skąd odlecieli specjalnym samolotem do Moskwy.

W dniu 18 czerwca rozpoczął się proces 16 w Moskwie, o którym Norman Davies napisze:

(...)"był kluczowym wydarzeniem ukazującym kierunek sowieckiej polityki. Stanowił potwierdzenie zarówno złej woli komunistów, jak i ich determinacji w niszczeniu wszystkich przeciwników politycznych. Był wzorcowym procesem pokazowym - pełnym absurdalnych oskarżeń, podsądnych, którym wyprano mózgi, i zmuszonych do fałszywych zeznań świadków; nie miał nic wspólnego z prawdziwymi przestępstwami. Wyreżyserowano go, aby zademonstrować, że (...) "sowiecka sprawiedliwość" potrafi bezkarnie wypromować nawet najbardziej oczywista niesprawiedliwość i że zachodnie mocarstwa nie mogą zrobić nic (...)

Generałowi Okulickiemu zarzucono współpracę z Niemcami.
Obrona Generała Okulickiego:
 "Nie możecie nam dowieść, że nie walczyliśmy z Niemcami (...) Najlepsi patrioci i demokraci brali udział w tej walce (...) Oskarżenia o współpracę z Niemcami to (...) pozbawienie honoru, to (...) oskarżenie narodu polskiego o to, że brał udział w podziemnej walce.
Generał Okulicki przez sąd Moskiewski został skazany na 10 lat więzienia.
Antoni Pajdak i Adam Bień twierdzą, że generał Okulicki został zamordowany z celi nr 62 na  w Wigilię 1946).
 
 
W Procesie "16" głównym oskarżycielem z ramienia sowietów był: Рома́н Андре́евич Руде́нко, ten sam, który w procesie zbrodniarzy niemieckich przed sądem wojskowym w Norymberdze, oskarżał Niemców o ludobójstwo katyńskie.
 
Procesowi przyglądali się jako goście sowietów przedstawiciele ambasady amerykańskiej, angielskiej.
 
Ambasador Brytyjski w Moskwie  ,Archibald Clark Kerr,  napiszę:
"
"nikogo nie skazano na śmierć, oskarżeni mogli się bronić"
 Brytyjski "Times" napisze  22 czerwca:
 "wyrok nikogo nie powinien dziwić, kto śledził antyradziecką działalność rządu polskiego"
 
Po  ujawnieniu przez Sowiety w dniu 5 maja, faktu aresztowania 16, min. Eden w rozmowie z Mołotowem, broniąc aresztowanych cywili, stwierdził, że jeśli chodzi o gen. Okulickiego, to "on mógłby być winny". Wydaje się, że Eden miał jakieś dodatkowe informacje o Okulickim, podsunięte przez człowieka, będącego angielską karta w rozgrywce o Polskę - Stanisława Mikołajczyka ?, którego znałem osobiście.
Wiedział on, że Okulicki - wedle planów Moskwy - miał być głównym oskarżonym w przygotowanym procesie  i stąd gotowość do poświęcenia Generała w imię przyszłego układu ze Stalinem.
Nie bez znaczenia był fakt, iż Premier Stanisław Mikołajczyk z gen.Stanisławem Tatarem zwalczał kandydaturę Generała Okulickiego  na stanowisko Komendanta AK , po pójściu do niewoli gen. Komorowskiego.
 
Kazimierz Wierzyński:
 
Oskarżajcie nas wszystkich,
nie tylko szesnastu,
Sądźcie poległych w grobie,
to też winowajcy,
Sądźcie szkielet,
co z wojny pozostał się miastu,
Gdy wyście jeszcze z diabłem
kumali się, zdrajcy.

Oskarżcie także wolność
- nieznane wam słowo,
Ten odwieczny zabobon,
co zawsze nas dzieli,
Cały kraj polski weźcie,
zamknijcie go w celi
I wprowadźcie pod sztykiem
na salę sądową.

I choć wyrok spiszecie w ciemnicach swych na dnie
By w kremlińskiej go potem
ujawnić asyście,
Jeszcze ten, kto jest wolny,
bez trudu odgadnie,
Że zbrodniarzem w tej sali nie my,
ale wyście.

My przyjmiemy wasz werdykt.
Nie zdoła was zawieść
Polska pamięć i długie pokoleń
wspomnienia,
Bo cokolwiek się stanie,
jak świat się pozmienia,
Niezmienna wasza przemoc i gwałt, i nienawiść.

Lecz kto wolny, a myśli,
że z oczu odpędzi
Upiora waszych jaskiń,
bagienny wasz opar,
Błądzi, bo moskiewskiego świat uląkł się sędzi,
Wolnych w walce opuścił,
ciemiężcę ich poparł.

I osądził się hańbą i skazał sam siebie,
Uciekłszy od rozumu,
szaleńczy trybunał,
I z diabłem się na polskich mogiłach pokumał
I potępiony będzie na ziemi i w niebie.


 

 

 

 

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Szanowny Panie Michale

Warszawa pamięta o swoich Bohaterach

W niedzielę w stolicy odbyły się uroczystości związane z 66. rocznicą
zakończenia Powstania Warszawskiego.



Cześć i chwała żołnierzom Armii Krajowej!

My
przyjmiemy wasz werdykt.
Nie zdoła was zawieść
Polska pamięć i
długie pokoleń
wspomnienia,
Bo cokolwiek się stanie,
jak
świat się pozmienia,
Niezmienna wasza przemoc i gwałt, i nienawiść.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

2. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Wieczna Chwała i Sława Bohaterom Powstania Warszwskiego.

Z wyrazami szacunku

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

3. 71. rocznica śmierci gen.

71. rocznica śmierci gen. Leopolda Okulickiego

71 lat temu, 24 grudnia 1946 r. w nieznanych do dziś
okolicznościach w sowieckim więzieniu zmarł gen. Leopold Okulicki,
ostatni Komendant Główny Armii Krajowej, skazany w moskiewskim procesie
przywódców Polskiego Państwa Podziemnego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

4. Panie Michale

panie Generale

dzisiaj kolejna Wigilia :)
w Wolnej Polsce ,choć troszke POkiereszowanej ,ale wolnej

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

5. @PL1918 73 lata temu Gen.

@PL1918

73 lata temu Gen. Leopold Okulicki wydał rozkaz o rozwiązaniu Armii Krajowej:
„Żołnierze Armii Krajowej! Daję Wam ostatni rozkaz. Dalszą swą pracę i działalność prowadźcie w duchu odzyskania pełnej niepodległości Państwa i ochrony ludności polskiej przed zagładą...”

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl