"Krzyżowy" apel Frondy

W związku z decyzją Prokuratury Okręgowej w Warszawie o umorzeniu śledztwa w sprawie publicznego znieważenia uczuć religijnych w postaci krzyża oklejonego pustymi puszkami po piwie Lech z powodu "niewykrycia sprawców", portal internetowy Fronda.pl wystąpił z apelem do Prokuratora Generalnego RP Andrzeja Seremeta o nakazanie wznowienia śledztwa. Oto jego treść: Umorzenie śledztwa w sprawie znieważenia uczuć religijnych i profanacji krzyża, do jakiego doszło 5 sierpnia 2010 roku w Warszawie, z powodu nie odnalezienia sprawców jest decyzją skandaliczną. Prokuratura otrzymała bowiem od świadków tego wydarzenia nie tylko zdjęcia, ale również facebookowe strony internetowe wraz z nazwiskami i miejscami pracy osób, które dopuściły się obrazy uczuć religijnych wielu milionów Polaków - tak katolików, jak i protestantów czy prawosławnych, dla których krzyż jest znakiem zbawienia, a nie przedmiotem, wokół którego urządzać można happeningi. Te szczegółowe dane nie wystarczyły jednak prokuratorom, by odnaleźć sprawców. Rodzi to niestety poważne przypuszczenie, że prokuratorzy zwyczajnie nie chcieli dotrzeć do sprawców i woleli uniknąć niewygodnego z przyczyn politycznych dochodzenia. A to oznacza, że nad sprawiedliwość i prawo przedkładają oni polityczny interes czy medialne powodzenie. Skutkiem ich zaniedbania może być zaś wrażenie, że w naszym kraju można bezkarnie profanować znaki religijne, wyśmiewać się z narzędzia okrutnej śmierci i wreszcie obrażać uczucia osób wierzących. Dlatego zwracamy się z apelem do Pana Prokuratora Generalnego, by nakazał wznowienie dochodzenia w sprawie znieważenia krzyża. Jeśli tak się nie stanie, to będzie jasne, że w Polsce istnieje grupa, którą można obrażać bezkarnie. Są nią chrześcijanie różnych wyznań. Apelujemy o brak zgody na profanowanie krzyża, który tak mocno wziął w obronę polski Senat. Wszyscy, którzy chcą dołączyć swój podpis pod powyższym apelem proszeni są o podanie swojego imienia i nazwiska oraz wykształcenia/zawodu na adres: klub@fronda.pl