PARTNERSTWO WSCHODNIE a, BEZPIECZEŃSTWO ENERGETYCZNE
kejow, sob., 25/09/2010 - 19:27
Zainaugurowane 7 maja 2009 r. w Pradze Partnerstwo Wschodnie jest inicjatywą Unii Europejskiej skierowaną do sześciu państw Europy Wschodniej i Kaukazu Południowego: Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy. Partnerstwo Wschodnie
powstało jako komponent funkcjonującej od 2004 r. Europejskiej Polityki Sąsiedztwa (EPS).
Wrzucenie do jednego worka krajów Europy Wschodniej i krajów nieeuropejskich
obniżało rangę relacji między UE i krajami Europy Wschodniej oraz było traktowane przez niektóre kraje z tej części naszego kontynentu jako sygnał, że ich prounijne aspiracje nie
mają szansy na realizację.
Platforma ds. bezpieczeństwa energetycznego
- regionalne rynki elektryczności, odnawialnych źródeł energii oraz wydajności energetycznej;
- Południowy Korytarz energetyczny;
Partnerstwo nie jest skierowane przeciwko Rosji, a jest dla Unii Europejskiej instrumentem optymalizacji własnej polityki wschodniej. Rosja, w dużym stopniu otrzymała w spadku po ZSRR zrównoważone, pragmatyczne stosunki z Niemcami, Włochami, Francją. Stosunkowo łatwo było więc budować stosunki z ważnymi krajami zachodnioeuropejskimi europejskimi, które Rosja uważała za równorzędnych partnerów w ekonomii i polityce. Jednocześnie niedostatecznej uwagi udzielano krajom Europy Wschodniej w tym Polsce, która również z trudem wypracowywała własną politykę wschodnią pojmując ją w dużym stopniu jako transfer standardów ekonomicznych i politycznych na wschód.
Polskie działanie dla Partnerstwa Wschodniego
Wizyta wiceministra spraw zagranicznych Mikołaja Dowgielewicza który się spotkał się w stolicy USA z członkami Kongresu i przedstawicielami administracji USA była ciekawostką .
"Rozmawialiśmy o sprawach istotnych dla USA i Europy, jak powrót do wzrostu ekonomicznego po recesji, bezpieczeństwo energetyczne i wspólna obrona" - powiedział PAP Dowgielewicz, który w MSZ jest sekretarzem stanu ds. europejskich i polityki ekonomicznej. Jak dodał, jego rozmowy w Waszyngtonie wiązały się z zaplanowanym na przyszły tydzień w Brukseli spotkaniem tzw. Grupy Przyjaciół Partnerstwa Wschodniego. W jej skład wchodzą kraje nienależące do Unii, jak USA, Kanada, Turcja, Japonia, Australia i Norwegia.
Trzydniowa wizyta Dowgielewicza była częścią dyplomatycznej ofensywy Polski na rzecz promocji Partnerstwa Wschodniego w USA oraz polskiej prezydencji Unii Europejskiej w przyszłym roku. Łączyła się również z przygotowaniami do listopadowego szczytu UE w Lizbonie, na który przybędzie także prezydent USA Barack Obama.
"Rozmawialiśmy o sprawach istotnych dla USA i Europy, jak powrót do wzrostu ekonomicznego po recesji, bezpieczeństwo energetyczne i wspólna obrona" - powiedział PAP Dowgielewicz, który w MSZ jest sekretarzem stanu ds. europejskich i polityki ekonomicznej. Jak dodał, jego rozmowy w Waszyngtonie wiązały się z zaplanowanym na przyszły tydzień w Brukseli spotkaniem tzw. Grupy Przyjaciół Partnerstwa Wschodniego. W jej skład wchodzą kraje nienależące do Unii, jak USA, Kanada, Turcja, Japonia, Australia i Norwegia.
Trzydniowa wizyta Dowgielewicza była częścią dyplomatycznej ofensywy Polski na rzecz promocji Partnerstwa Wschodniego w USA oraz polskiej prezydencji Unii Europejskiej w przyszłym roku. Łączyła się również z przygotowaniami do listopadowego szczytu UE w Lizbonie, na który przybędzie także prezydent USA Barack Obama.
PAP 2010
Nierozwiązane problemy
Tymczasem sztandarowe projekty mające wchodzić w skład Południowego Korytarza - przede wszystkim projekt gazociągu Nabucco - od kilku lat napotykają te same trudności. W dalszym ciągu, pomimo zaawansowanych negocjacji i zapowiadanych porozumień, nierozwiązane pozostają kwestie tranzytu i zagwarantowania wystarczających dostaw gazu. W związku z rosnącą konkurencją o kaspijski, w tym ostatnio także azerski gaz (którego kupnem oprócz Unii jest zainteresowana m.in. Rosja i Iran) oraz stanowiskiem części dyplomacji tureckiej (łączącej osiągnięcie kompromisu w kwestii tranzytu z przyspieszeniem rozmów akcesyjnych z UE) niewykluczone są dalsze utrudnienia w pracach nad projektem.
Nie istnieje lista projektów wchodzących w skład Korytarza, a jego szeroki zasięg geograficzny (ma umożliwić dostawy surowców przede wszystkim z regionu kaspijskiego, ale też z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej do UE), choć zwiększa szanse na pozyskanie surowca, to jednocześnie utrudnia spójne i systematyczne realizowanie projektów. Nie ustalono priorytetów ani terminów realizacji poszczególnych planowanych połączeń infrastrukturalnych. Powoduje to, że w krótkiej perspektywie czasowej realizowane symultanicznie projekty wchodzące w skład Południowego Korytarza mogą ze sobą nawzajem konkurować o ten sam surowiec (m.in. Nabucco i ITGI zabiegające o ograniczone ilości azerskiego gazu) czy, w dobie kryzysu finansowego, o fundusze. Nieoczywista jest wreszcie formuła instytucjonalnego zaangażowania Unii w powstawanie Południowego Korytarza, a coraz aktywniejsze wspieranie przez Brukselę poszczególnych projektów - głównie politycznie (poprzez uznanie ich strategicznego dla całej Unii znaczenia, jak np. Nabucco w ramach unijnego programu TEN czy projektów transkaspijskich w ramach praskiej deklaracji), ale też w pewnej mierze finansowe (m.in. poprzez udzielenie dofinansowania Nabucco i ITGI) - rodzi wewnątrzunijne debaty i kontrowersje.
Niemieckie stanowisko w sprawie Partnerstwa Wschodniego
Konkluzje
1. Niemcy w przyszłości nie chcą zmiany istoty relacji politycznych UE z jej wschodnimi sąsiadami – Ukrainą, Mołdawią, Białorusią, Armenią, Azerbejdżanem i Gruzją. Są za utrzymaniem status quo, w którym PW jest częścią Europejskiej Polityki Sąsiedztwa i nie wpływa ani pozytywnie na perspektywę akcesji do UE krajów partnerskich, ani negatywnie na relacje UE z Rosją. Z tego względu Niemcy będą w przyszłości raczej sprzeciwiać się zwiększeniu środków na rozwój PW, ograniczać rozwój dialogów wizowych oraz ignorować współpracę wielostronną w ramach PW.
2. RFN stoi na stanowisku, że PW powinno być instrumentem zbliżającym kraje partnerskie do UE w sferze gospodarczej. Dlatego też Niemcy wspierają pogłębienie relacji gospodarczych z krajami partnerskimi oraz programy rozwoju instytucjonalnego w ramach PW, a ponadto w ramach niemieckiego systemu współpracy rozwojowej.
3. Możliwości wspólnych polsko-niemieckich inicjatyw i projektów w ramach PW są więc ograniczone, aczkolwiek niewykluczone w obszarze wzmacniania społeczeństwa obywatelskiego lub w projektach trójstronnych z udziałem Rosji. Niemcy nie będą angażować się tak intensywnie jak np. Francja w Unię dla Śródziemnomorza, aby przez to nie podnosić rangi PW.
Poseł Maciej Orzechowskii i inni z PO
Robert Tyszkiewicz, Tomasz Lenz oraz Maciej Orzechowski to członkowie, z ramienia Platformy Obywatelskiej, nowo powołanej podkomisji stałej do spraw Partnerstwa Wschodniego
Partnerstwo Wschodnie to pierwsza polska, autorska inicjatywa wprowadzona z sukcesem do polityki zewnętrznej Unii Europejskiej. Inicjatywa obejmuje 6 państw Europy Wschodniej: Armenię, Azerbejdżan, Białoruś, Gruzję, Mołdowę i Ukrainę. Partnerstwo Wschodnie będzie służyć demokracji, wzmocnieniu stabilności i dobrobytu, dostarczając trwałych i namacalnych korzyści obywatelom uczestniczących krajów. Partnerstwo zostało stworzone, aby przyspieszyć polityczne związki i dalszą gospodarczą integrację między Unią Europejską a zainteresowanymi krajami partnerskimi. Z wydzielonych przez Unię Europejską środków na inicjatywę partnerstwa finansowane będą m.in. szereg projektów w zakresie poprawy standardów prawnych, edukacji i demokratyzacji, projekty energetyczne, jak np. mechanizmy finansowe wspierające rewitalizację ukraińskich gazociągów, a także rozwój projektu Nabucco.
Fragment dyskusji po szczycie w Pradze w 2009
Kamial Terpiał Polskie Radio .: To jeszcze może á propos autorstwa tego Partnerstwa Wschodniego, tego projektu, to ja słyszałem dzisiaj posła Prawa i Sprawiedliwości, Pawła Kowala, który mówił, że tak naprawdę ten pomysł zrodził się za czasów Anny Fotygi w MSZ–cie. Panie pośle, Paweł Zalewski.
Pawel Zalewski : No, ja rozumiem, że pan Paweł Kowal jako były wiceminister spraw zagranicznych, zastępca pani Anny Fotygi, ma lepsze informacje niż ja na ten temat, więc ja nie chciałbym z nim na ten temat polemizować. To, co ja mogę powiedzieć, to to, że na ten temat... że ta kwestia wówczas nie była omawiana. Ja pamiętam, jak w roku 2006 przed prezydencją niemiecką Niemcy wystąpili z taką propozycją współpracy w tym zakresie wobec nas. Pamiętam, że ta propozycja została z różnych powodów nieprzyjęta. Ale wydaje mi się, że dzisiaj (tutaj chciałbym nawiązać do tego, co pan poseł Dudziński) to, co jest potrzebne, to jedność w polityce zagranicznej, jedność szczególnie w polityce wschodniej...
K.T.: Ale jakoś nie możemy się jej doczekać.
P.Z.: Ja mam nadzieję, że pan prezydent dostrzeże szansę, która znajduje się właśnie w tym projekcie Partnerstwa Wschodniego. Elementem czy warunkiem sukcesu jest to, aby ten projekt przez nikogo dzisiaj – ani przez Rosję, ani przez naszych partnerów zachodnich, bo z całą pewnością nie przez nas i nie przez Ukraińców czy Białorusinów – nie był uważany jako antyrosyjski. Bo to nie o to chodzi, to jest projekt za partnerstwem z tymi krajami, pomocą tym państwom, a nie przeciwko komuś. I teraz rozumiem, że jeżeli są rozważane jakiekolwiek wątpliwości, to one właśnie mają to na uwadze, że tutaj ktoś może zacząć by reklamować ten projekt jako projekt antyrosyjski. I ja sądzę, że tutaj...
K.T.: Bo sama Rosja też tak go odbiera.
P.Z.: No więc właśnie, więc to jest pewien problem. I teraz chodzi o to, żeby wybić Rosji te argumenty, bo – powtarzam raz jeszcze – to nie jest proces przeciwko komuś czy projekt przeciwko komuś. To jest projekt za czymś.
Podsumowanie
Na dzień dzisiejszy jest aktywna inicjatywa, uzgodnień konkretnych w sprawach energetycznych brak. Rosja nie do końca otwarcie zwalcza projekt jako antyrosyjski, Niemcy się tylko przyglądają. Bezpieczeństwo energetyczne Polski wskutek programy Partnerstwa Wschodniego nie zwiększyło się ale warto rozmawiać.
Kejow
- kejow - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
11 komentarzy
1. państwa Wyszehradu i kraje bałtyckie chcą, by ta część Europy
Europejska Polityka Sąsiedzkia.
Z inicjatywy Polski i Litwy, ministrowie z Grupy Wyszehradzkiej i trzech krajów bałtyckich spotkali się w niedzielę wieczorem w Brukseli z przedstawicielami pięciu poradzieckich sąsiadów Unii Europejskiej - Ukrainy, Mołdawii, Gruzji, Armenii i Azerbejdżanu.
Celem tego nieformalnego spotkania-kolacji jest przygotowanie wspólnej strategii na temat Europejskiej Polityki Sąsiedzkiej, tak by wzmocnić jej wschodni wymiar.
Chcielibyśmy stworzyć koalicję państw, które działają wyraźnie na rzecz i dobra naszych sąsiadów wschodnich" - powiedziała PAP i Polskiemu Radiu w niedzielę wieczorem polska minister spraw zagranicznych Anna Fotyga.
"Razem możemy więcej - dodała. - A na pewno i państwa Wyszehradu i kraje bałtyckie chcą, by ta część Europy wykonała wyraźny skok i miała większe szanse integracji".
http://maryla-maryla.blogspot.com/2007/11/z-cyklu-bilans-zamknicia-spraw...
To część polityki zagranicznej ś.p. Lecha Kaczyńskiego, realizowanej z premierem Jarosławem Kaczyńskim.
Nie była to polityka po mysli Niemiec i Rosji i została po przejęciu władzy przez PO, a po smierci Lecha Kaczyńskiego ostatecznie, zredukowana do żałosnego minimum, czyli zrównana walcem.
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Maryla
Cenne podsumowanie
Kejow
3. ciekawy art. w ND-Kto nam sprzeda reaktory?
Jeżeli od roku mówi się o tym, że elektrownie zbudują nam Francuzi, podczas gdy do wiadomości publicznej nie została podana żadna publiczna oferta, która wpłynęła do Polskiej Grupy Energetycznej, to pojawia się pytanie: co politycy uzyskali, czy targiem były jakieś intratne stanowiska - zastanawia się prezes Teluk. - Jeżeli podejmuje się decyzje na podstawie kryteriów politycznych, a nie merytorycznych, to będzie to ze szkodą dla polskiej gospodarki i bezpieczeństwa energetycznego państwa, a także ze szkodą dla konsumentów, którzy zostaną zmuszeni do kupowania energii u monopolisty i nie będą mogli skorzystać z dobrodziejstw wolnej konkurencji na rynku - dodaje Teluk.
Według ekspertów, powinniśmy za wszelką cenę dążyć do tego, aby nie uzależnić się od jednego dostawcy w sektorze energetyki jądrowej, tak jak to się stało choćby w przypadku gazu. Taka sytuacja znacznie osłabiłaby znowu naszą pozycję na arenie międzynarodowej, bo rząd Francji, jeżeli mu się na to pozwoli, będzie mógł wykorzystywać kwestie energetyczne do kontrolowania Polski w strukturach UE.
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=107581
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. 7 lutego szczyt Trójkąta Weimarskiego w Polsce
ciekawie w świetle pow. art. wygląda "reanimacja" zlikwidowanego jednostronną decyzją Niemiec w 2009 r. Trójkata Weimarskiego.
Jak poinformowano dzisiaj na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta, tematem obrad będą m.in. perspektywy rozwoju stosunków polsko-francusko-niemieckich oraz związane z rozpoczynającą się 1 lipca 2011 roku prezydencją Polski w Unii Europejskiej kwestie dotyczące przyszłości procesu integracji europejskiej.
Chodzi w szczególności o dalszy rozwój Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony UE oraz problemy polityki międzynarodowej będące w centrum zainteresowania francuskiego przewodnictwa w G8 i G20 - podkreślono.
O spotkaniu przywódców Trójkąta Weimarskiego poinformowały również służby prasowe prezydenta Francji. "To spotkanie będzie okazją dla naszych trzech krajów do pogłębionej wymiany w kwestiach europejskich, zwłaszcza w perspektywie polskiego przewodnictwa w UE, w sprawach wspólnego bezpieczeństwa, jak i w zagadnieniach międzynarodowych, szczególnie w tematach, które będą podejmowane podczas francuskiego przewodnictwa grup G20 i G8" - głosi komunikat biura prasowego Nicolasa Sarkozy.
Bronisław Komorowski zapowiedział spotkanie przywódców państw Trójkąta Weimarskiego po rozmowie z prezydentem Francji 2 września. Wcześniej ma być zorganizowany szczyt polsko-francuski.
"Trójkąt Weimarski ożyje na nowo na poziomie kontaktów głów państw. Najpierw szczyt polsko-francuski, a później szczyt Trójkąta Weimarskiego. Będziemy to jeszcze uzgadniali z partnerem niemieckim" - powiedział Komorowski na briefingu po spotkaniu z Sarkozym w Pałacu Elizejskim.
Jak podkreślił, jego rolą jest ożywienie Trójkąta Weimarskiego na poziomie prezydenckim.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/7-lutego-szczyt-trojkata-weimarskiego-w-p...
Od 1 września tego roku rozwiązaniu ulegnie Komitet Wspierania Współpracy Francusko-Niemiecko-Polskiej w ramach Trójkąta Weimarskiego - poinformował przewodniczący komitetu Klaus-Heinrich Standke.
Jak wyjaśnił, powodem tej decyzji jest brak zainteresowania wynikami pracy tej inicjatywy ze strony niemieckiego MSZ.
O planowanym samorozwiązaniu komitetu poinformowano tuż przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych państw Trójkąta Weimarskiego w Bonn w Niemczech, które rozpoczęło się w wczoraj wieczorem i potrwa dziś do południa. Wbrew oczekiwaniom komitetu, niemiecki MSZ nie uwzględnił podczas przygotowań do spotkania w Bonn konkretnych propozycji dotyczących rozwijania współpracy polsko-niemiecko-francuskiej na płaszczyźnie społeczeństwa obywatelskiego.
http://news.money.pl/artykul/trojkat;weimarski;-;koniec;komitetu;wspolpr...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. tak na marginesie spraw energetycznych
kolejna chamska dezinformacja ze strony PO - wyżej link do decyzji i manipulacja ludzi Komorowskiego :
""Trójkąt Weimarski został powołany przez ministrów spraw zagranicznych w 1991 roku w celu rozwoju współpracy między Polską, Niemcami i Francją. Ostatni prezydencki szczyt Trójkąta odbył się w Niemczech w 2006 roku. W 2008 roku prezydent Lech Kaczyński odwołał udział w szczycie Trójkąta - oficjalnym powodem była choroba Lecha Kaczyńskiego, nieoficjalnie pojawiały się informacje, że polski prezydent odwołał spotkanie po lekturze obraźliwego artykułu w jednym z niemieckich dzienników.
W ostatnich latach trójstronne spotkania w ramach Trójkąta odbywały się tylko na niższym, ministerialnym szczeblu."
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/7-lutego-szczyt-trojkata-weimarskiego-w-p...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Maryla
Polityka Poski zewnętrzna nawet w imieniu UE jest przyczynkiem do rozgrywki o władzę. Pomniejszanie roli Trójkata Weimarskiego , pomijanie milczeniem szyczytów energetycznych w Krynicy oraz prawie całkowite wyhamowanie inicjatywy Partnerstwo Wschodnie.
Maryla
dobrze że wskazałaś te wątki dla rozważań relacji PIS/PO w kontekście polityki i realizacji bezpieczeństwa energetycznego.
Pozdrawiam
Kejow
7. "prywatyzacja" sektora energetycznego
5 mld zł na inwestycje w ciągu 10 lat, które PGE zadeklarowała w przypadku zakupu Energi, nie oznaczają zobowiązania PGE do zainwestowania tego rzędu środków. Jest to jedynie zobowiązanie do zrealizowania w Enerdze programu inwestycyjnego o wartości 5 mld zł, o którego finansowanie najprawdopodobniej ona sama musiałaby się postarać.
Po parafowaniu umowy sprzedaży Energi na rzecz PGE przez Ministerstwo Skarbu Państwa i zarząd PGE została przekazana informacja, że kupujący, czyli PGE zadeklarował program gwarantowanych inwestycji do realizacji w Grupie Kapitałowej Energa w okresie 10 lat w kwocie 5 mld zł, których niewykonanie wiązać się będzie z karami umownymi płatnymi na rzecz sprzedawcy. Czytaj więcej: PGE daje ponad 7,5 mld zł za Energę. Ta informacja była odbierana jako zobowiązanie PGE do zainwestowania w Energę 5 mld zł.
- Jedni są, za prywatyzacją, w cudzysłowie, Energi przez PGE, a drudzy są przeciw. Ja tylko chciałem zwrócić uwagę, że ta bardzo interesująca operacja nie zwiększy ilości środków finansowych w sektorze ani o jedno euro.
Jeśli PGE zainwestuje w Enerdze 5 mld złotych, jak się zobowiązała, to nie zainwestuje tych miliardów u siebie - mówił prof. Krzysztof Żmijewski podczas debaty "Plan Marshalla dla infrastruktury energetycznej" realizowanej w ramach "Czwartków na Brukselskiej" organizowanych przez organizację pracodawców Pracodawcy RP.
http://energetyka.wnp.pl/pge-nie-wlozy-do-energi-5-mld-zl,120682_1_0_0.html
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. PARTNERSTWO WSCHODNIE, a BEZPIECZEŃSTWO ENERGETYCZNE
Dzisiejszy artykuł zawiera dużo ważnego materiału informacyjnego, podsumowanie kilku strumieni zdarzeń składających się europejskie bezpieczeństwo energetyczne i miejsce Polski w tych zdarzeniach.
Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że W LATACH 2005 - 2007 POLSKA BYŁA INICJATOREM i ANIMATOREM tej polityki, pracowała intensywnie na rzecz polskiego i europejskiego strategicznego interesu. Wiele działań podjętych z polskiej inicjatywy, początkowo spotykało się z brakiem zrozumienia i nawet niechęcią, później było docenione i włączane do europejskiej strategii. Po 2007 roku Polska stała się outsiderem w tych samych działaniach, nie potwierdza swojego zainteresowania, wycofuje się z inicjatyw, stając się w tym ruchu biernym klientem, nie wypracowując, żadnych korzystnych dla siebie pozycji.
Wydaje się chwilami, że nie bierze nawet tego, co jest przypadkową zdobyczą, okruchem z pańskiego stołu.
michael
9. Michael
Widoczna aktywność Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w sektorze energetycznym i ukierunkowanie wysiłków na Wschód z oinieciem Rosji faktycznie było widoczne.
Kejow
10. Partnerstwo Wschodnie nie
Partnerstwo Wschodnie nie wystarczy. UE zmieni strategię
Dziś Bruksela rozpocznie konsultacje z unijnymi krajami w sprawie
przyszłości Europejskiej Polityki Sąsiedztwa.
Jej częścią jest Partnerstwo Wschodnie, zainicjowane przez
Polskę i Szwecję w 2009 roku. Obejmuje ono 6 krajów - Ukrainę, Gruzję,
Mołdawię, Armenię, Azerbejdżan i Białoruś.
Początkowo Unia
Europejska proponowała wspólne inicjatywy dla wszystkich krajów, ale
dość szybko okazało się, że państwa różnie widzą współpracę i różne są
ich aspiracje. Azerbejdżan najmniej zainteresowany jest strefą wolnego handlu, Armenia wybrała współpracę gospodarczą z Rosją, Białoruś jest obłożona sankcjami. Natomiast w sercu Partnerstwa pozostają Ukraina, Mołdawia i Gruzja.
Podsumowanie dyskusji odbędzie się na majowym szczycie Partnerstwa
Wschodniego w Rydze. W drugiej połowie roku to już może nie być
priorytet dla Unii, bo przewodnictwo po Łotwie obejmie Luksemburg, dla
którego polityka wschodnia nie jest najważniejsza.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. KE: Trwają rozmowy w sprawie
KE: Trwają rozmowy w sprawie zniesienia wiz dla Ukrainy i Gruzji
Gruzinów, ale żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Podobnie jest z planami
złagodzenia ruchu wizowego dla Białorusinów.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl