A więc to nie jest słomiany zapał. Sorry, ale tyle inicjatyw (słusznych zresztą) kończyło sie na pierwszych działaniach....
Gratuluję i szczerze podziwiam zaangażowanie. Mi serce rośnie, że sa jeszcze tacy, którzy dają wiarę, że można, trzeba i się udaje...
Dziękuję i już wydrukowałem kilkanaście sztuk. Będę dzisiaj na swojej Uczelni... zostawię kilkanaście spiętych "pakietów" wszystkich serwisów...
P.S.
Mam taki pomysł do rozważenia: jest serwis dla rolników... może tak by też np. tworzyć comiesięczny serwis dla studentów? Niedługo rozpoczyna się rok akademicki a tu: nie ma (choć może będą) zniżek dla studentów na komunikację, będzie ogromna podwyżka VAT na papier (A4), co by studenci nie kserowali książek (bo wydawnictwa mało zarabiają) - cena jednej kartki i ksero wzrośnie może dwu, trzykrotnie, będzie (jedyny w Unii) duży VAT na aparaty (bowiem podobno aparatami cyfrowymi mozna fotografować strony książek!), na Uczelniach pracują agenci komunistycznie (tu można poprosić J. Wieczorka, który od lat tępi i wskazuje konkretnych agentów wśród pracowników akademickich - niech studenci wiedzą, kto ich uczy!!!!), jest obniżony (celowo - to wiem) poziom nauczania akademickiego. Pytania?: Dlaczego doprowadzono do osmieszenia w Polsce wyższego wykształcenia, Jak to jest, że po studiach wyższych nie można znaleźć pracy?, Dlaczego wyjeżdzający do pracy za granicą magistrowie w swoich CV ukrywają wykształcenie wyższe... co by sie nie kompromitować i osmieszać? Dlaczego ludzie ze starej Unii nie mogą zrozumieć i sa w szoku a nawet drwią z faktu, że Polak po wyzszych studiach sprząta i zmywa? Dlaczego rząd w ten sposób ośmiesza Polskę i młodych Polaków za granicą, Dlaczego Minister Hall chce likwidacji stypendiów za wyniki w nauce? Ile kosztują bezpłatne studia i dlaczego tak naprawdę są strasznie drogie? Dlaczego dopuszcza się do powstawania Uczelni Wyższych, które kształcą "niedouczonych" i to za ich pieniądze?... Pytań jest wiele. Sądzę tez, że wielu jest też naukowców, którm się to wszystko nie podoba (jeden z moich znajomych profesorów stwierdził, że: obecnie uczy na poziomie szkołły sredniej... inaczej musiałby "oblać" na egzaminach 90% studentów np. pierwszego roku ejkonomii... i, ze ma "koszmarnego kaca" uczestnicząc w takiej profanacji nauki na poziomie wyższym)....
Pozdraiwam
P.S.
Pisząc ten komentarz już mi jednoczesnie wpadły do głowy pomysły kilku notek...
Kilka tygodni temu ŁŁ opublikował na S24 taki przewodnik przed rekrutacją: "Mam taki pomysł do rozważenia: jest serwis dla rolników... może tak by też np. tworzyć comiesięczny serwis dla studentów? "
Jak już pisałem Warszawa ma największe w Polsce możliwości znalezienia pracy. Jeżeli ktoś, kto ma 19 lat liczy jednak, że zaraz znajdzie ciekawa pracę biurową na stałą umowę o pracę za 3 tysiące netto to się srogo rozczaruje. Już we wrześniu się przekonacie jak trudno w Warszawie znaleźć tani fragment łóżka do spania. W październiku zaczyna się rok akademicki więc przypływ młodzieży z całej Polski jest niesłychany. Przy takim natłoku czasem łatwiej znaleźć starszego chłopaka z mieszkaniem szukającego towarzyszki życia niż stancji. Młodym mężczyznom natomiast sam nie wiem co radzićJ
Jeżeli więc o kwaterę jest tak trudno to o pracę jeszcze trudniej. Po pierwsze, przyszłym warszawskim studentom proponuję szukanie możliwości zaczepienia się w pracy doraźnej, sezonowej lub na zastępstwo już na początku wakacji. Polecam uczestnictwo w portalach społecznościowych takich jak www.hey-ho.pl kierowanych do ludzi którzy szukają możliwości nawiązywania kontaktów zawodowych, dorabiania sobie i szukania pracy, chociaż jeszcze sami nie za bardzo mają co wpisać w CV. Ja sam bardzo chetnie z niego korzystam sprzedając swoje usługi i wyszukując wykonawców różnych prac. Doświadczenie gdzieś trzeba zdobyć a ten portal akurat działa na zasadzie poczty pantoflowej i rekomendacji/poleceń pracownika. Poza tym namawiam do zgłaszania się do agencji pracy tymczasowej i śledzenie ogłoszeń w gazecie oraz na gumtree.pl. Praca podjęta już w wakacje zaowocuje pierwszymi warszawskimi kontaktami, rozpoznaniem środowiska i nabyciem pewnej ogłady, która wymagana jest w relacjach pracownik-pracodawca. Może to dla młodych ludzi zabrzmi śmiesznie, ale wielokrotnie brałem studentów na praktyki i wiem, że zwyczajnie nie potrafią się zachować w firmie. Są niepunktualni, nieokrzesani, luzaccy i zamiast przykładać się do roboty i słuchać szefa, snują się po korytarzach lub tęsknie patrzą w okno. A już najgorzej, gdy taki młodziak obserwując, iż w pracy ludzie mówią sobie na „Ty” zaczynają „tykanie” szefów, współpracownic i innych osób. Co wolno Wojewodzie to nie tobie smrodzie. Jesteś na dorobku i musisz zachować umiar. Skąd wiesz ile lat Ci ludzie byli ze sobą na „Pan” i „Pani”. Gdy starszy, doświadczony z Tobą nie przejdzie – Ty nie przechodź. Dobre wrażenie to podstawa, zwłaszcza, gdy na początku nie ma się nic innego do zaoferowania. A elegancją i właściwym dress-kodem warto się wyróżniać – doświadczenie bowiem uczy, że gdy firma szuka pracownika na stałe najpierw rozważa tych wszystkich pracowników sezonowych lub praktykantów, których zdołała poznać od dobrej strony.
Co jeszcze... hmm.. warto szukać pracy jako wolontariusz w organizacjach pozarządowych. Kasy z tego nie ma ale są kontakty, znajomości, doświadczenie które potem można skapitalizować, nabiera się umiejętności nawiązywania kontaktów i prowadzenia rozmów zawodowych, bierze udział w szkoleniach, poznaje warszawskie środowisko i warszawskie możliwości, a poza tym uczy się aktywności i zaradności od innych. Rzeczy nie do przecenienia, i mogące być bardzo przydatne w skutecznym szukaniu „płacy” za kilka miesięcy. Wtedy zresztą, gdy już student będzie miał legitymację studencką w ręku pojawią się nowe możliwości wynikające z funkcjonowania uczelnianych biur karier (które działają bardzo różnie – warto się dowiedzieć od razu) i spółdzielni studenckich.
Pamiętajmy o jednym, pracodawcy będzie imponowało zawsze jak skończymy oblegany kierunek na jakiejś dobrej uczelni, ale jeśli będzie miał do wyboru nas i człowieka z mniej znanej uczelni, ale o bogatym doświadczeniu zawodowym, dobrym języku obcym i obyciu w kontaktach z pracodawcami i współpracownikami (co widać będzie na interwiu) to wybierze zawsze tego drugiego."
Ostatnio zmieniony przez Ksiundz Stryj o pon., 16/08/2010 - 08:23.
Nie ma problemu, można zrobić wszystko, tylko potrzeba ludzi do pracy.
Jeśli będę miał konkretny materiał - czyli krótkie artykuliki - do czytania
na kiblu, to taki numer złożę i złamię. Sam wyszukiwać materiałów nie mam czasu.
Jeszcze pracuję ponad 8h dziennie i mam na głowie spory miesięcznik (16 stron)
który - niestety - współpracowników nie ma.
Jest czas do 1 października - wyszukajcie najbardziej palące tematy i teksty.
Wzorzec macie - więc do roboty!
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
Ok. tylko, że we wrześniu bo za kilka dni jadę na urlop.
Ale, ale..., wracam właśnie z małego objazdu po sklepach;)
I powiem Wam: zgoda buduje!!!
W kilku z nich usłyszałem sprzedawczynie i klientów narzekających na podwyżki. Zapytałem w jednym, a czemóż są podwyżki? - usłyszałem, że "promocje się skończyły":))
Witam
Nie chcę Cie obarczać nadmiarem pracy. I tak już wile robisz. W miarę możliwości postaram się zebrać jakieś materiały i do końca sierpnia (początek września) Ci prześlę... Też mam trochę mało czasu, ale te trochę się znajdzie...
Ty jestes po prostu czlowiekiem nadzwyczaj niebezpiecznym!
Marylu, ten plakacik: "Powstrzymaj Bronka" gdzie mozna nabyc. A potem do Polski, Ojczyzny Naszej wyslac z powrotem, do glupiej rodziny!
Ja nie jestem glupi i dlatego mowie, ze ten plakacik bedzie potrzebny jeszcze przez lat pare.
Dluuuugaaaa drooogaaaa! Przyjaciele. Dlugi marsz!
Nasza robota nie idzie na marne,bez wątpienia.
Nie ma co się rozpisywać.
Też odczuwam pewne Déjà vu.
Przypomniały mi się czasy,kiedy w zakładzie,w którym pracowałem,a było nas 5 000,aby zdobyć taką bibułę trzeba było zapisać się.
Dawne "dobre" czasy.
Pzdr.
Ostatnio zmieniony przez natenczas o pon., 16/08/2010 - 23:37.
ze kazdy moze uczestniczyc w tworzeniu serwisu :), czyli potencjalnie ja tez? :)
To mnie motywuje do zaqpu tuszu do drukarki [mimo tego, ze z kasa krucho]. pozdr.T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
Morsik "Ty jestes po prostu czlowiekiem nadzwyczaj niebezpiecznym!"
Aż elegiję napisałem, czerpiąc nieudolnie z utworu W. Broniewskiego "Elegia o śmierci Ludwika Waryńskiego"
Oto i ona:
Morsik nie lęka się pieśni
On
serce ma mężne i jeśli
pieśń kochasz swobodną – o Nim posłuchaj.
Szeroka, szeroka jest tuskolandia,
gdy myślą ogarnąć ją lotną,
szeroko po tej ziemi głupoty więzienia,
głęboka w morzu lemingów samotność.
Poranek sierpniowy. Jak cicho.
Jak dziwną jasność Serwis otwiera.
I łatwiej nam już oddychać,
i nie chce nam umysł umierać.
Posępny tuskoland jak mur Schlüselburga,
głęboki jak dno owej ciszy,
z za zasłony fałszu telewizorni podwórka
Prawda pracą red. Morsika nam co dnia towarzyszy.
I drukarka wypluwa Serwisy, lecz nie wie,
że ludzie jej słowa zbierają
I leci w lud bibuła, jak niegdyś w Solidarnym gniewie:
Szeleszcząc:
- Kochani... ja muszę.. do ludzi.., ja muszę po Kraju...
Do Łodzi, Zagłębia, Warszawy
powrócę zawzięta uparta...
ja muszę.. po Kraju, dla sprawy,
dla mas, bo sprawa tego warta...
ja muszę.. - szelest bibuły się nie urywa,
i myśli Morsika nie zakrywa propagandy pasmo.
Ta twarz wśród fałszu masek prawdziwa,
Jej oczy otwarte nigdy nie gasną.
Gdzieś w górze, krzykliwy i czarny,
rój ptactwa rozsypał się w szereg,
jak czcionki w domowej drukarni,
rozdziobią kłamstwa ryży szereg.
Ostatnio zmieniony przez Ksiundz Stryj o wt., 17/08/2010 - 09:19.
...radzę przestawić się na drukarkę laserową, którą można kupić już za ok 120 - 150 zł. proszek do napełniania kasety to wydatek 10 zł na kilka tysięcy stron. Atramentówka do tego celu to bankructwo.
Zapraszam do wyszukiwania tekstów i opracowywania tematów !
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
- Franku dobrze ze zmniejszyłeś to to, sam się głowiłem jak to zrobić ale nie wymyśliłem i dałem sobie spokój;
- Wielebny Ksiundzu ... nie wiedziałem że jesteś poetą i pieśni piszesz ... dobrze kiedyś będą o nas śpiewali...
- Redaktorze Naczelny Morsiku wspaniały ... chyba Ci troszkę zazdroszczą posady ... ale dobrze że nas ganiasz bo ... wspaniałe dzieło czyli WOLNA POLSKA z wytężonej pracy wyrośnie ... nie może być tutaj urlopów , niedziel ani przestojów
- Nasz redaktor naczelny też wiersze składa .... więc szykujmy MU Michnika posadę :)
3majcie się Wichrzyciele
A propos fotki powyżej ... marze o takiej chwili gdy będziemy oficjalnie palić jego foty :)
Własnie lecę roznosić Serwis nr 4 wieczorna rundka ... czyli spacer z psem:)
Ostatnio zmieniony przez Nico031 o wt., 17/08/2010 - 20:14.
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
"Absolwent studiów dziennikarskich winien uzyskać wyspecjalizowane kwalifikacje przygotowujące go do pracy w: (1) powiązanymi z terenowymi strukturami Platformy Obywatelskiej i SLD tytułami prasy lokalnej, (2) prasie centralnej, zwłaszcza należącej do Agora sp. z o.o., (3) zaprzyjaźnionych z Agora sp. z o.o. oraz władzami PO i SLD mediami elektronicznymi (4) organizacjach pozarządowych organizujących opinię publiczną w myśl wytycznych władz Agora sp. z o.o. oraz władz PO i SLD [...]. Zdobyta wiedza i umiejętności pozwolą absolwentowi na łatwe przystosowanie się do wymogów pracodawcy.
Proponowane zajęcia
I. Wykłady
1. Współczesna scena polityczna w Polsce: partie postępowe i proeuropejskie oraz wsteczne, nacjonalistyczne i kołtuńskie- 30 godzin
2. Kto jest kim w Polsce. Dlaczego nienawidzimy Kaczyńskiego – 45 godzin
3. Ekonomia liberalna: Polska zieloną wyspą i żadnych pytań więcej – 15 godzin
4. Relacje międzynarodowe: Polak-Rosjan dwa bratanki i do ropy i do Smoleńska – 15 godzin.
5. Protokół dyplomatyczny: jak nisko schylamy się całując rękę Rosjanina – 10 godzin (przewidziano ponadto 30 godzin ćwiczeń).
6. Ekonomia międzynarodowa: żadna praca nie hańbi (u Niemca) – 15 godzin (wykład prowadzi specjalista P. Graś).
II. Ćwiczenia i konwersatoria
1. Techniki przeprowadzania wywiadu z osobami nie istniejącymi i zmarłymi – 30 godzin
2. Body language – jak rozpoznać nastrój szefa z brwi i skrzywienia usta – 30 godzin.
3. Robienie wody z mózgu czytelnika – ćwiczenia laboratoryjne – 30 godzin
4. O wyższości wydatnego biustu nad inteligencją: techniki wizualne – 15 godzin
5. Jak szybko nabyć obcy akcent – kurs dla specjalizacji „Korespondent zagraniczny’ – 30 godzin
6. Jak czyścić upie..ny stół – kurs dla specjalizacji telewizyjnej
7. Jak pleść bzdury z uśmiechem – kurs dla specjalizacji „Prezenter”
Śpiewać każdy może ... Polski ród jest ogólnie rozśpiewany .... wystarczy posłuchać powroty niedzielne z weselisk :) ale nie każdy może strofy składać... jak TY Wielebny ... pozdrawiam lecę z Serwisem bo lud czeka....:)
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
...najlepiej się tworzy, kiedy bierze się w dupę. Teraz Polacy mają sielankę i chyba dlatego obecna kultura jest taka zdechła... Co dziesięć lat w dupę, i wszystko będzie OK!
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
Kącik poetycki się robi. Jestem po porannym przeglądzie mendiów, więc zaśpiewam jak codzień
"Od rana....
W POlskę idziemy, drodzy blogerzy,
W POlskę idziemy,
Nim pierwszy Onet zaszumi w głowie
Z GW pijemy.
Do dna, jak leci,
Tutaj Kandydat, tam Jego dzieci,
Tam fotka Żony.
Było, nie było...
W to głupie ryło,
W ten dziób spragniony.
Ano i poziom tuszu opada - po powrocie kupię tą drukarkę, którą Acan polecał. Nb. teraz dodatkowo drukuję ten list Rybaka n/t Kłodnicy. Dorzucę go jutro do egz. Serwisu jako załącznik.
Serwis trafia pod strzechy ludu miast i wsi .... drukuje się , roznosi się do skrzynek o poranku i wieczorkiem też ( łączę spacer z psem z pożyteczną działalnością ) oraz śle się mailami do znajomych i nie tylko...znajomych. Podsyłam też linki na nk i facebook. pozdrawiam
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
i PISzących :)
szanowny Redaktorze
skoro mowa o kolprtazu i ulotkachsprzed lat
to ja
przypominam,ze od wałka lepsze było sito,a mylo sie go doskonale toluenem,moje dzieciaki cwiczyły to rowno
oczywiscie na otwartym powietrzu,w przeciwnym razie zawrot głowy MUROWANY.....
szczotka do sita i toluen....to był ZNAK tamtych lat,/bo benzyna była na kartki/
ser pozdr dla WSZYSTKICH.........:)
59 komentarzy
1. Gratulacje i meldunek :)
my tutaj 150% normy przed terminem;)
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
2. Morsik
Redaktorze naczelny ...Gratuluję kolejnego nr Serwisu... już się drukuje a potem do ludu czyli rejs po osiedlu ... Pozdrawiam
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
3. Serce rośnie!
Marzyłem o tym od 20 lat !!!
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
4. Morsik
Co tu dodać - fajnie wreszcie coś :)
Umieściłem już w "Interwencjach" - http://blogmedia24.pl/node/34209
Pozdrawiam
Franek
"Warto być Polakiem" - Lech Kaczyński
5. @Morsik
Witam
A więc to nie jest słomiany zapał. Sorry, ale tyle inicjatyw (słusznych zresztą) kończyło sie na pierwszych działaniach....
Gratuluję i szczerze podziwiam zaangażowanie. Mi serce rośnie, że sa jeszcze tacy, którzy dają wiarę, że można, trzeba i się udaje...
Dziękuję i już wydrukowałem kilkanaście sztuk. Będę dzisiaj na swojej Uczelni... zostawię kilkanaście spiętych "pakietów" wszystkich serwisów...
P.S.
Mam taki pomysł do rozważenia: jest serwis dla rolników... może tak by też np. tworzyć comiesięczny serwis dla studentów? Niedługo rozpoczyna się rok akademicki a tu: nie ma (choć może będą) zniżek dla studentów na komunikację, będzie ogromna podwyżka VAT na papier (A4), co by studenci nie kserowali książek (bo wydawnictwa mało zarabiają) - cena jednej kartki i ksero wzrośnie może dwu, trzykrotnie, będzie (jedyny w Unii) duży VAT na aparaty (bowiem podobno aparatami cyfrowymi mozna fotografować strony książek!), na Uczelniach pracują agenci komunistycznie (tu można poprosić J. Wieczorka, który od lat tępi i wskazuje konkretnych agentów wśród pracowników akademickich - niech studenci wiedzą, kto ich uczy!!!!), jest obniżony (celowo - to wiem) poziom nauczania akademickiego. Pytania?: Dlaczego doprowadzono do osmieszenia w Polsce wyższego wykształcenia, Jak to jest, że po studiach wyższych nie można znaleźć pracy?, Dlaczego wyjeżdzający do pracy za granicą magistrowie w swoich CV ukrywają wykształcenie wyższe... co by sie nie kompromitować i osmieszać? Dlaczego ludzie ze starej Unii nie mogą zrozumieć i sa w szoku a nawet drwią z faktu, że Polak po wyzszych studiach sprząta i zmywa? Dlaczego rząd w ten sposób ośmiesza Polskę i młodych Polaków za granicą, Dlaczego Minister Hall chce likwidacji stypendiów za wyniki w nauce? Ile kosztują bezpłatne studia i dlaczego tak naprawdę są strasznie drogie? Dlaczego dopuszcza się do powstawania Uczelni Wyższych, które kształcą "niedouczonych" i to za ich pieniądze?... Pytań jest wiele. Sądzę tez, że wielu jest też naukowców, którm się to wszystko nie podoba (jeden z moich znajomych profesorów stwierdził, że: obecnie uczy na poziomie szkołły sredniej... inaczej musiałby "oblać" na egzaminach 90% studentów np. pierwszego roku ejkonomii... i, ze ma "koszmarnego kaca" uczestnicząc w takiej profanacji nauki na poziomie wyższym)....
Pozdraiwam
P.S.
Pisząc ten komentarz już mi jednoczesnie wpadły do głowy pomysły kilku notek...
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
6. @krzysztofjaw
Kilka tygodni temu ŁŁ opublikował na S24 taki przewodnik przed rekrutacją: "Mam taki pomysł do rozważenia: jest serwis dla rolników... może tak by też np. tworzyć comiesięczny serwis dla studentów? "
Byłem pod wrażeniem. Zob. http://antydziad.salon24.pl/194566,uczelnie-warszawskie-zagadnienia-rekr...
Cytuję fragment ciągle aktualny dla Wawy:
"Jak zdobyć kasę na czesne
Jak już pisałem Warszawa ma największe w Polsce możliwości znalezienia pracy. Jeżeli ktoś, kto ma 19 lat liczy jednak, że zaraz znajdzie ciekawa pracę biurową na stałą umowę o pracę za 3 tysiące netto to się srogo rozczaruje. Już we wrześniu się przekonacie jak trudno w Warszawie znaleźć tani fragment łóżka do spania. W październiku zaczyna się rok akademicki więc przypływ młodzieży z całej Polski jest niesłychany. Przy takim natłoku czasem łatwiej znaleźć starszego chłopaka z mieszkaniem szukającego towarzyszki życia niż stancji. Młodym mężczyznom natomiast sam nie wiem co radzićJ
Jeżeli więc o kwaterę jest tak trudno to o pracę jeszcze trudniej. Po pierwsze, przyszłym warszawskim studentom proponuję szukanie możliwości zaczepienia się w pracy doraźnej, sezonowej lub na zastępstwo już na początku wakacji. Polecam uczestnictwo w portalach społecznościowych takich jak www.hey-ho.pl kierowanych do ludzi którzy szukają możliwości nawiązywania kontaktów zawodowych, dorabiania sobie i szukania pracy, chociaż jeszcze sami nie za bardzo mają co wpisać w CV. Ja sam bardzo chetnie z niego korzystam sprzedając swoje usługi i wyszukując wykonawców różnych prac. Doświadczenie gdzieś trzeba zdobyć a ten portal akurat działa na zasadzie poczty pantoflowej i rekomendacji/poleceń pracownika. Poza tym namawiam do zgłaszania się do agencji pracy tymczasowej i śledzenie ogłoszeń w gazecie oraz na gumtree.pl. Praca podjęta już w wakacje zaowocuje pierwszymi warszawskimi kontaktami, rozpoznaniem środowiska i nabyciem pewnej ogłady, która wymagana jest w relacjach pracownik-pracodawca. Może to dla młodych ludzi zabrzmi śmiesznie, ale wielokrotnie brałem studentów na praktyki i wiem, że zwyczajnie nie potrafią się zachować w firmie. Są niepunktualni, nieokrzesani, luzaccy i zamiast przykładać się do roboty i słuchać szefa, snują się po korytarzach lub tęsknie patrzą w okno. A już najgorzej, gdy taki młodziak obserwując, iż w pracy ludzie mówią sobie na „Ty” zaczynają „tykanie” szefów, współpracownic i innych osób. Co wolno Wojewodzie to nie tobie smrodzie. Jesteś na dorobku i musisz zachować umiar. Skąd wiesz ile lat Ci ludzie byli ze sobą na „Pan” i „Pani”. Gdy starszy, doświadczony z Tobą nie przejdzie – Ty nie przechodź. Dobre wrażenie to podstawa, zwłaszcza, gdy na początku nie ma się nic innego do zaoferowania. A elegancją i właściwym dress-kodem warto się wyróżniać – doświadczenie bowiem uczy, że gdy firma szuka pracownika na stałe najpierw rozważa tych wszystkich pracowników sezonowych lub praktykantów, których zdołała poznać od dobrej strony.
Co jeszcze... hmm.. warto szukać pracy jako wolontariusz w organizacjach pozarządowych. Kasy z tego nie ma ale są kontakty, znajomości, doświadczenie które potem można skapitalizować, nabiera się umiejętności nawiązywania kontaktów i prowadzenia rozmów zawodowych, bierze udział w szkoleniach, poznaje warszawskie środowisko i warszawskie możliwości, a poza tym uczy się aktywności i zaradności od innych. Rzeczy nie do przecenienia, i mogące być bardzo przydatne w skutecznym szukaniu „płacy” za kilka miesięcy. Wtedy zresztą, gdy już student będzie miał legitymację studencką w ręku pojawią się nowe możliwości wynikające z funkcjonowania uczelnianych biur karier (które działają bardzo różnie – warto się dowiedzieć od razu) i spółdzielni studenckich.
Pamiętajmy o jednym, pracodawcy będzie imponowało zawsze jak skończymy oblegany kierunek na jakiejś dobrej uczelni, ale jeśli będzie miał do wyboru nas i człowieka z mniej znanej uczelni, ale o bogatym doświadczeniu zawodowym, dobrym języku obcym i obyciu w kontaktach z pracodawcami i współpracownikami (co widać będzie na interwiu) to wybierze zawsze tego drugiego."
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
7. @Ksiundz
Witam\
I juz jest świetny materiał... może nieco póxno, ale wiele jest fajnych rzeczy, które robi ŁŁ (serwis hey-ho naprawdę świetny)...
Pozdrawiam
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
8. @Krzysztofjaw, @Ksiundz
Nie ma problemu, można zrobić wszystko, tylko potrzeba ludzi do pracy.
Jeśli będę miał konkretny materiał - czyli krótkie artykuliki - do czytania
na kiblu, to taki numer złożę i złamię. Sam wyszukiwać materiałów nie mam czasu.
Jeszcze pracuję ponad 8h dziennie i mam na głowie spory miesięcznik (16 stron)
który - niestety - współpracowników nie ma.
Jest czas do 1 października - wyszukajcie najbardziej palące tematy i teksty.
Wzorzec macie - więc do roboty!
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
9. @Morsik
"Wzorzec macie - więc do roboty!"
:))
Ok. tylko, że we wrześniu bo za kilka dni jadę na urlop.
Ale, ale..., wracam właśnie z małego objazdu po sklepach;)
I powiem Wam: zgoda buduje!!!
W kilku z nich usłyszałem sprzedawczynie i klientów narzekających na podwyżki. Zapytałem w jednym, a czemóż są podwyżki? - usłyszałem, że "promocje się skończyły":))
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
10. Wielebny,...
...a co mnie obchodzi Twój urlop? :):):)
Nie wymigasz się urlopem - tera som lapatopy !!!
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
11. @Morsiku
Witam
Nie chcę Cie obarczać nadmiarem pracy. I tak już wile robisz. W miarę możliwości postaram się zebrać jakieś materiały i do końca sierpnia (początek września) Ci prześlę... Też mam trochę mało czasu, ale te trochę się znajdzie...
A co za miesięcznik "masz na głowie"?
Pozdrawiam
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
12. @Krzysztofjaw
odp. na PW. :)
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
13. "Dobrze się czyta i dobrze
"Dobrze się czyta i dobrze dobrany tekst do grafiki" :)
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
14. WZÓR NALEPKI SAMOPRZYLEPNEJ :)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
15. Bronkobusters
Bronkobusters :)
http://www.youtube.com/watch?v=cyRqR56aCKc
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
16. @Morsik
"...a co mnie obchodzi Twój urlop? :):):)"
Moje białogłowy obchodzi:))
"tera som lapatopy !!!"
Nawet biorę - z ciekawości, coby zobaczyć jakie bezprzewodówki złapię;)
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
17. To Białogłowy...
...zapędź do roboty rewolucyjnej, jak ja swoją zapędziłem (przynajmniej nie przeszkadza!):)
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
18. @Morsik
:)))
Nawet ich nie musiałem "zapędzać";)
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
19. Morsik
Ty jestes po prostu czlowiekiem nadzwyczaj niebezpiecznym!
Marylu, ten plakacik: "Powstrzymaj Bronka" gdzie mozna nabyc. A potem do Polski, Ojczyzny Naszej wyslac z powrotem, do glupiej rodziny!
Ja nie jestem glupi i dlatego mowie, ze ten plakacik bedzie potrzebny jeszcze przez lat pare.
Dluuuugaaaa drooogaaaa! Przyjaciele. Dlugi marsz!
20. > Morsik,
Nasza robota nie idzie na marne,bez wątpienia.
Nie ma co się rozpisywać.
Też odczuwam pewne Déjà vu.
Przypomniały mi się czasy,kiedy w zakładzie,w którym pracowałem,a było nas 5 000,aby zdobyć taką bibułę trzeba było zapisać się.
Dawne "dobre" czasy.
Pzdr.
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
21. Tymczasowy
"ten plakacik: "Powstrzymaj Bronka" gdzie mozna nabyc. "
sprawdze jutro, była informacja, ze jedna z Bobrzych Drużyn Oporu produkuje i udostępnia.
Musze odszukać właściwa drużynę :)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
22. Fajna nazwa, u nas byłoby to
Fajna nazwa, u nas byłoby to Żubr Resistance ;)
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
23. Rozumiem,
ze kazdy moze uczestniczyc w tworzeniu serwisu :), czyli potencjalnie ja tez? :)
To mnie motywuje do zaqpu tuszu do drukarki [mimo tego, ze z kasa krucho]. pozdr.T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
24. Tamka
każdy może tworzyć serwis we współpracy z Redaktorem Morsikiem.
Natomiast OBOWIĄZKIEM :) każdego jest niesienie oświaty pod strzechy :)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
25. Maryla
zrozumialam! :) T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
26. @Morsik - fotka do kolejnego "Serwisu"
Polecam fotkę od thaera: http://blogmedia24.pl/node/35106
Cudowna:)
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
27. Czy o tą fotkę chodziło ?
Pozdrawiam Wszystkich
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
28. @Nico031
JAK NAJBARDZIEJ :)))))))))
Pozdrówka:)
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
29. @Tymczasowy
Morsik "Ty jestes po prostu czlowiekiem nadzwyczaj niebezpiecznym!"
Aż elegiję napisałem, czerpiąc nieudolnie z utworu W. Broniewskiego "Elegia o śmierci Ludwika Waryńskiego"
Oto i ona:
Morsik nie lęka się pieśni
On
serce ma mężne i jeśli
pieśń kochasz swobodną – o Nim posłuchaj.
Szeroka, szeroka jest tuskolandia,
gdy myślą ogarnąć ją lotną,
szeroko po tej ziemi głupoty więzienia,
głęboka w morzu lemingów samotność.
Poranek sierpniowy. Jak cicho.
Jak dziwną jasność Serwis otwiera.
I łatwiej nam już oddychać,
i nie chce nam umysł umierać.
Posępny tuskoland jak mur Schlüselburga,
głęboki jak dno owej ciszy,
z za zasłony fałszu telewizorni podwórka
Prawda pracą red. Morsika nam co dnia towarzyszy.
I drukarka wypluwa Serwisy, lecz nie wie,
że ludzie jej słowa zbierają
I leci w lud bibuła, jak niegdyś w Solidarnym gniewie:
Szeleszcząc:
- Kochani... ja muszę.. do ludzi.., ja muszę po Kraju...
Do Łodzi, Zagłębia, Warszawy
powrócę zawzięta uparta...
ja muszę.. po Kraju, dla sprawy,
dla mas, bo sprawa tego warta...
ja muszę.. - szelest bibuły się nie urywa,
i myśli Morsika nie zakrywa propagandy pasmo.
Ta twarz wśród fałszu masek prawdziwa,
Jej oczy otwarte nigdy nie gasną.
Gdzieś w górze, krzykliwy i czarny,
rój ptactwa rozsypał się w szereg,
jak czcionki w domowej drukarni,
rozdziobią kłamstwa ryży szereg.
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
30. @nico031
Pozwoliłem sobie na edycję i zmniejszenie obrazka
Mam nadzieję , że nie masz mi tego za złe
Pozdrawiam
Franek
"Warto być Polakiem" - Lech Kaczyński
31. @Tamka,...
...radzę przestawić się na drukarkę laserową, którą można kupić już za ok 120 - 150 zł. proszek do napełniania kasety to wydatek 10 zł na kilka tysięcy stron. Atramentówka do tego celu to bankructwo.
Zapraszam do wyszukiwania tekstów i opracowywania tematów !
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
32. @Wielebny,..
...toć ja nie rozdaję stanowisk w redakcji... :)
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
33. @Morsik
"rozdaję stanowisk w redakcji... :)"
To Syjajej nie płaci etatatów? Buuuu...
;)
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
34. A propos, taki wierszyk...
...kiedyś pod celką spłodziłem:
Naprzód, ekstremo, marsz!
Po władzę dziarsko idź!
Przed sobą masz, przed sobą masz
Długi, czerwony „kić”.
Ekstremie za nic czołg,
Katiusze w dupie miej,
Masz nową broń, straszliwą broń:
Żyletki z CIA.
Wiec tonę sera kup
I kosy nocą kuj,
Nie groźny nam, nie groźny nam
Generał, Wojtek - zbój.
Sportowe trampki włóż,
Onuce ciepłe wdziej,
Potem na wschód, potem na wschód,
Na Rusa śmiało grzej!
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
35. @Morsik - dziękuję
choć na "żyletki z CIA" nie mamy co liczyć.
Apropos taki utwór w nowej rzeczywistości mi się przypomniał:
"Niebieska BRONia dziób tłuszczem wyglancowany
Kto nie da drapaka,
Kto nie chce zagdakać
Ten będzie opluwany."
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
36. @all
Pozdrawiam wszystkich Wichrzycieli....
- Franku dobrze ze zmniejszyłeś to to, sam się głowiłem jak to zrobić ale nie wymyśliłem i dałem sobie spokój;
- Wielebny Ksiundzu ... nie wiedziałem że jesteś poetą i pieśni piszesz ... dobrze kiedyś będą o nas śpiewali...
- Redaktorze Naczelny Morsiku wspaniały ... chyba Ci troszkę zazdroszczą posady ... ale dobrze że nas ganiasz bo ... wspaniałe dzieło czyli WOLNA POLSKA z wytężonej pracy wyrośnie ... nie może być tutaj urlopów , niedziel ani przestojów
- Nasz redaktor naczelny też wiersze składa .... więc szykujmy MU Michnika posadę :)
3majcie się Wichrzyciele
A propos fotki powyżej ... marze o takiej chwili gdy będziemy oficjalnie palić jego foty :)
Własnie lecę roznosić Serwis nr 4 wieczorna rundka ... czyli spacer z psem:)
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
37. @ Morsik - o studiach na dziennikarce
Smok Gorynycz: Program nowych studiów dziennikarskich, rok akad. 2010/11, http://entia.non.sunt.multiplicanda.salon24.pl/219818,program-nowych-stu...
"Absolwent studiów dziennikarskich winien uzyskać wyspecjalizowane kwalifikacje przygotowujące go do pracy w: (1) powiązanymi z terenowymi strukturami Platformy Obywatelskiej i SLD tytułami prasy lokalnej, (2) prasie centralnej, zwłaszcza należącej do Agora sp. z o.o., (3) zaprzyjaźnionych z Agora sp. z o.o. oraz władzami PO i SLD mediami elektronicznymi (4) organizacjach pozarządowych organizujących opinię publiczną w myśl wytycznych władz Agora sp. z o.o. oraz władz PO i SLD [...]. Zdobyta wiedza i umiejętności pozwolą absolwentowi na łatwe przystosowanie się do wymogów pracodawcy.
Proponowane zajęcia
I. Wykłady
1. Współczesna scena polityczna w Polsce: partie postępowe i proeuropejskie oraz wsteczne, nacjonalistyczne i kołtuńskie- 30 godzin
2. Kto jest kim w Polsce. Dlaczego nienawidzimy Kaczyńskiego – 45 godzin
3. Ekonomia liberalna: Polska zieloną wyspą i żadnych pytań więcej – 15 godzin
4. Relacje międzynarodowe: Polak-Rosjan dwa bratanki i do ropy i do Smoleńska – 15 godzin.
5. Protokół dyplomatyczny: jak nisko schylamy się całując rękę Rosjanina – 10 godzin (przewidziano ponadto 30 godzin ćwiczeń).
6. Ekonomia międzynarodowa: żadna praca nie hańbi (u Niemca) – 15 godzin (wykład prowadzi specjalista P. Graś).
II. Ćwiczenia i konwersatoria
1. Techniki przeprowadzania wywiadu z osobami nie istniejącymi i zmarłymi – 30 godzin
2. Body language – jak rozpoznać nastrój szefa z brwi i skrzywienia usta – 30 godzin.
3. Robienie wody z mózgu czytelnika – ćwiczenia laboratoryjne – 30 godzin
4. O wyższości wydatnego biustu nad inteligencją: techniki wizualne – 15 godzin
5. Jak szybko nabyć obcy akcent – kurs dla specjalizacji „Korespondent zagraniczny’ – 30 godzin
6. Jak czyścić upie..ny stół – kurs dla specjalizacji telewizyjnej
7. Jak pleść bzdury z uśmiechem – kurs dla specjalizacji „Prezenter”
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
38. @Nico031
"... nie wiedziałem że jesteś poetą i pieśni piszesz ... dobrze kiedyś będą o nas śpiewali..."
Każden śpiewać może...:)))
Cyt. za: http://www.youtube.com/watch?v=Xk2UVDgpTNc
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
39. @Wielebny Ksiundzu
Śpiewać każdy może ... Polski ród jest ogólnie rozśpiewany .... wystarczy posłuchać powroty niedzielne z weselisk :) ale nie każdy może strofy składać... jak TY Wielebny ... pozdrawiam lecę z Serwisem bo lud czeka....:)
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
40. @Nico031
"ale nie każdy może strofy składać... jak TY"
Aż spąsowiałem z zawstydzenia:)
"pozdrawiam lecę z Serwisem bo lud czeka....:)"
Nawzajemno, ja szychtę odrobiłem z rana:)
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
41. Do polityków wszelkiej maści...
wy, wiceludzie!
wy, niezdolni
do ruchu powieką z własnej woli!
pocoście przyszli, nieudolni?
kto was postawił do tej roli?
wy, wiceludzie!
wy, pachołki
automatycznie sterowani!
przyszliście rozgnieść mi sumienie
rozkazem do nierządu pchani?
wy, wiceludzie!
wy możecie
grzebać w mym łóżku i kieszeniach,
możecie mi zaglądać w spodnie...
żaden nie zgwałci mi sumienia!
wy, wiceludzie!
wy kukły w liberiach!
mózgu do akt mi nie włączycie...
ja nie spisuję swoich myśli!
wyście bez woli... wyście statyści!
wy, wiceludzie!
wyżeście zdolni
za schabowego zabić brata!
do każdej kainowej zbrodni
gotowiście za kęs ochłapa!
wy, wiceludzie!
pytam was!
który historię Polski zna?
który szczęśliwy całą dobę?
kto was do zbrodni ślepo pcha?
wy, wiceludzie!
do was mówię!
czy pełna miska to już wszystko?
czy baba w łóżku to już raj?
kaszanka...
wóda...
...a gdzie kraj!?...
I pomyśleć, że taki to wierszyk przyszedł mi do głowy 30 lat temu bez mała...
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
42. Brawo !!! Redaktorze Naczelny
Widzę Morsik że masz talent nie tylko do składania Serwisu ale i także strofy składasz... Brawoo
"I pomyśleć, że taki to wierszyk przyszedł mi do głowy 30 lat temu bez mała..."
... i pomyślał by kto że historia koło zatoczy ... i znów będziemy bibułę drukować i roznosić nauczając ten lud.. co mu wystarczy..
czy pełna miska ...
... baba w łóżku to już raj...
....kaszanka...
wóda...
Pozdrawiam Was Wichrzyciele....
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
43. @Nico,...
...najlepiej się tworzy, kiedy bierze się w dupę. Teraz Polacy mają sielankę i chyba dlatego obecna kultura jest taka zdechła... Co dziesięć lat w dupę, i wszystko będzie OK!
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
44. @Morsik
Dokładnie tak jest jak mówisz , dlatego musimy wciąż tworzyć ... dla naszej Ojczyzny...
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
45. @Morsik - wiceludzie
Kącik poetycki się robi. Jestem po porannym przeglądzie mendiów, więc zaśpiewam jak codzień
"Od rana....
W POlskę idziemy, drodzy blogerzy,
W POlskę idziemy,
Nim pierwszy Onet zaszumi w głowie
Z GW pijemy.
Do dna, jak leci,
Tutaj Kandydat, tam Jego dzieci,
Tam fotka Żony.
Było, nie było...
W to głupie ryło,
W ten dziób spragniony.
AK, POlaki, serce, ojczyzna,
Trzaska koszula, tu kacza kula,
Tu, popatrz, bronkoblizna.
Tuskiem się leje,
Niesioł się śmieje,
Bredni golizna.
A jutro…?
Znowu w POlskę pójdziemy, drodzy blogerzy,
W POlskę pójdziemy…"
I dodam dwie piosenki Jonasza Kofty:
"Zaraz się zacznie"
http://www.youtube.com/watch?v=4RzfdRoRS0A&feature=related
i tegoż "Epitafium dla frajera"
http://www.youtube.com/watch?v=ligUe8jAsYs&feature=related
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
46. @Wielebny
"...w POlskę pójdziemy, drodzy blogerzy,
W POlskę pójdziemy…"
...bo lud na bibułę czeka i pies po spacerować chce ...
"Nim pierwszy Onet zaszumi w głowie"
Pozdrawiam Was wszystkich Wichrzycieli....:)
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
47. potrzebuje zdjęcie z tego wpisu:
http://blogmedia24.pl/node/35145 lepszej jakości (200 dpi, 10 cm dłuższy bok)
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
48. Jak się rozplenia...
...kontrrewolucja? Drukarki gorące?
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
49. @Morsik
"Drukarki gorące?"
Ano i poziom tuszu opada - po powrocie kupię tą drukarkę, którą Acan polecał. Nb. teraz dodatkowo drukuję ten list Rybaka n/t Kłodnicy. Dorzucę go jutro do egz. Serwisu jako załącznik.
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
50. > Morsik,
Ile pikseli ?
10 cm ?
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
51. @Nico031
"Nim pierwszy Onet zaszumi w głowie"
Wczoraj się napiłem, to dzisiaj Łoneta sobie darowałem - nie chcę wpadać w ciąg;)
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
52. Następny temat...
...Serwisu nr 5 - agentura. Jeśli macie jakieś materiałki i przemyślenia, to proszę wkładać dziś i jutro na BM24.
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
53. @Morsik
"Serwisu nr 5 - agentura"
Pamiętasz redaktorze o Graczyku?
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
54. Yes Ser!
Mam to skopiowane do wykorzystania.
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
55. @Morsik
"Mam to skopiowane do wykorzystania."
Dzięki, trochę prawdy o GW prawdzie nikomu jeszcze nie zaszkodziło;)
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
56. @Redaktorze Naczelny
Do wykorzystania .... w nr 5 Serwisu
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
57. jak tam kolportaż?
mam nadzieję, że bibuła wchodzi pod strzechy :)
Do roboty, kochani !
Wydrukować i przekazywać dalej, albo mailem przekazywać linka do Serwisu.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
58. @Marylka
Serwis trafia pod strzechy ludu miast i wsi .... drukuje się , roznosi się do skrzynek o poranku i wieczorkiem też ( łączę spacer z psem z pożyteczną działalnością ) oraz śle się mailami do znajomych i nie tylko...znajomych. Podsyłam też linki na nk i facebook. pozdrawiam
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
59. serdeczne Dobry dzien dla Szanownej Maryli,Redaktora Morsika
i PISzących :)
szanowny Redaktorze
skoro mowa o kolprtazu i ulotkachsprzed lat
to ja
przypominam,ze od wałka lepsze było sito,a mylo sie go doskonale toluenem,moje dzieciaki cwiczyły to rowno
oczywiscie na otwartym powietrzu,w przeciwnym razie zawrot głowy MUROWANY.....
szczotka do sita i toluen....to był ZNAK tamtych lat,/bo benzyna była na kartki/
ser pozdr dla WSZYSTKICH.........:)
gość z drogi