Czy pożar można ugasić mgłą??? Oczywiście sztuczną ;)

avatar użytkownika Lancelot
Opublikowano 23 stycznia 2010 godz. 17:03 w: http://www.nanonewsnet.ru/blog/empirv/pozhar-mozhno-potushit-rukotvornym-tumanom Stworzona przez rosyjskich uczonych sztuczna mgła pozwoli ugasić płonące mieszkanie, nie wchodząc do niego i nie zalewając wodą mieszkań pod nią a także zlikwidować pożary leśne lub obłoki trujących chemikaliów. W najbliższym czasie najnowszy samochód straży pożarnej powinien być dostarczona do Lipecka i w związku z tym wydarzeniem o sekretach nowej techniki ppożarowej z autorami tego innowacyjnego rozpracowania – profesorem katedry techniki pożarowej Państwowej Akademii Służby Przeciwpożarowej MCzS RF pułkownikiem służby wewnętrznej Władymirem Rojenko i zastępcą naczelnika oddziału organizacji badań naukowych i naukowej informacji pułkownikiem służby wewnętrznej Wiktorem Prianicznikowem rozmawia Artiom Tokariew. Czy możecie panowie powiedzieć dlaczego wasz system ppożarowy jest efektywniejszy od tych, które są obecnie w użyciu? W.R Współczesna technika pożarnicza, taka co w najlepszym wypadku bezpośrednio dla gaszenia ognia wykorzystuje do 10% wody a pozostałe 90% jest tracone i niewykorzystane. Zaś przy gaszeniu „temperaturowo – aktywowaną wodą (Tak nazywa się sztuczna mgła) stosunek ten wygląda odwrotnie 90% wody jest wykorzystany efektywnie i woda nie ścieka a wisi obłokiem mgły w przeciągu ok. 40 minut. Tak więc nasza metoda pozwala zużywać 10 razy mniej wody w razie gaszenia na wolnym powietrzu i 50 do 100 razy mniej wody przy gaszeniu w zamkniętych pomieszczeniach A pytanie bardziej konkretne: Przypuśćmy pali się mieszkanie. Jak wasz system będzie pracował???? W.R.: Jeśli pali się mieszkanie (pomieszczenie zamknięte przyp. Aut.) strażacy nie muszą otwierać pomieszczenia, wystarczy wybić mały otworek wstawić weń specjalną końcówkę – dyszę o średnicy wylotu ok. 5mm. To wystarczy dla wytworzenia mgły. Ważne jest przy tym i to, że w tej mgle może swobodnie i bezpiecznie pracować człowiek. Ogień można zgasić też wpompowując do pomieszczenia azot, ale co się stanie wtedy z człowiekiem znajdującym się w takiej atmosferze…..???? Ogólnie rzecz biorąc my nazywamy naszą maszynę wielofunkcyjną. Można na przykład postawić szczelną kurtynę mgły na drodze trujących środków (wrogich samolotów dyg. Autora) amoniaku,lub chloru. W wypadku pożaru lasu można na jego drodze wytworzyć sztuczne obłoki – one mocno namoczą las i ściółkę, to znacznie utrudni rozprzestrzenieniu się ognia, przy pożarze wierzchnich lub niskich partii lasu………. Maszyna jest oficjalnie przyjęta dla zaopatrzenia pododdziałów MCzS. Teraz na „uzbrojeniu” y strażaków są dwie takie maszyny. Jedna w podmoskiewskim Reutowo w oddziale specjalnym, , ale niekiedy używają jej do działań w terenie a druga zostanie wysłana do Lipecka…” Można by to dalej tłumaczyć , dla zainteresowanych polecam cały tekst: Mnie natomiast chodziło o perfidię i tępotę prokuratorów wojskowych, którzy bzdurne pytania wysyłają do” amerykańskich kolegów” z głupimi pytaniami o możliwości wytworzenia sztucznej mgły. Wystarczyłoby zajrzeć do internetu i troszkę podszkolić język rosyjski, który w najbliższej przyszłości będzie im jak i nam za przyczyną działalności elyt PO litycznych i PO papranego rezydenta bardzo potrzebny a na desr dwa zdjęcia tego urządzenia. Jeżeli ktoś z was drodzy blogowicze znajdzie na filmach lub zdjęciach takowy pojazd, to smoleńskia mgła nie będzie już taka gęsta

... to "cudo" wytwarza mgłę, która jest zdolna "wisieć" w powietrzu do 40 minut. Czyż trzeba jeszcze coś tłu...

...

[link] ...http://polka.salon24.pl/

to "cudo" wytwarza mgłę, która jest zdolna "wisieć" w powietrzu do 40 minut. Czyż trzeba jeszcze coś tłumaczyć ????

36 komentarzy

avatar użytkownika Lancelot

1. No i udało się ;)

Na koniec udało mi się wkleić całą notkę

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Rebeliantka

2. Rzeczowy i istotny tekst

Jak znalazłeś ten materiał?

Tak zwyczajnie, wpisując w przeglądarce "sztuczna mgła" (po rosyjsku)?

pzdr

Ps. W sprawach odkryć - i naukowych i śledczych - najistotniejsze zawsze jest postawienie trafnej hipotezy

Rebeliantka

avatar użytkownika Joanna K.

3. Mgła była też 10 kwietnia, czy ta sama?

"a wisi obłokiem mgły w przeciągu ok. 40 minut."... tyle czasu wisiała nad Siewiernym, a pożar z rozbitego /?/ samolotu był trochę mały, nie uważacie? 12 ton paliwa i nico?

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika Lancelot

4. To trochę długa historia

Najpierw był komunikat w ruskiej TV, że do ośrodeka atomowego w jednej z miejscowości zagrożonej pożarem zostały skierowane wozy bojowe straży przystosowane do wytwarzania sztucznej mgły, ten sygnał był jak trop dla myśliwego i po nitce do kłębka dotarłem do strony o nanotechnologiach które są w Rosji hitem i każdy tylko o tym mówi i tak znalazłem reszta to kwestia tłumaczenia na nasz. Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Lancelot

5. Joanno

Jeszcze jedna ciekawostka dotycząca tej mgły:

"...Кстати, наш «туман» имеет немало интересных свойств, например, удаляет грязь без моющих средств. Причем «грязь» – это нe «пятна на ткани», а машинное масло и мазут.."

Tłum. "Nasza "mgła" ma jeszcze niemało interesujących właściwości na przykład likwiduje "brud" bez użycia środków myjących. Przy czym "brud" - to są "ślady na tkaninie", a olej silnikowy i mazut..."

Ciekawe prawda? a co jeszcze może ta mgła to możemy się tylko domyślać bo nawet w tym artykule nie jest podane, ale już to co jest przyprawia o drżenie rąk. Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Polon210

6. "12 ton paliwa i gdzie ten pożar"

brawo za ten trop ze sztuczną mgła- radzę podesłać to p. Macierewiczowi- on już prokuraturę tym "zastrzeli". Zwracam pod uwagę, że ruscy są również specami w stosowaniu meaconingu jak i bomb paliwowo-powietrznych. Nie było pożaru również dlatego, że wybuch wolumetryczny zużywa cały tlen w tym miejscu. Pamietacie charakterystyczne wypowiedzi wszystkich bliskich osób poległych jak odbierali przedmioty znalezione TAM - wszystkie potwornie śmirdziały kerazyną!! A tchórze w prokuraturze zaszyli się w dziury szczurze i boją się nawet wstępnie jakikolwiek trop śledztwa odrzucic = po 4 miesiącach widać że niczego nie badają - liczą na cud albo stan wojenny!!
Ale my się nie poddamy i doprowadzimy sprawę do finału...

Ostatnio zmieniony przez Polon210 o pon., 16/08/2010 - 12:59.

"Ludzie, którzy próbują uczynić ten świat gorszym, nie biorą sobie wolnego dnia"
Bob Marley

avatar użytkownika Ksiundz Stryj

7. @Lancelot

Pewnie nie jedno takie cudo mają w arsenale, jeszcze z sowieckich czasów. Pamiętam, że tam 1 maja zawsze świeciło słońce.

avatar użytkownika Joanna K.

8. «грязь» – это нe «пятна на ткани», а машинное масло и мазут.."

"brud" - to nie są plamy na tkaninie a olej maszynowy i mazut", czyli coś co rozpuszcza się w benzynie.
Kurcze, możemy kupić jeden taki wóz? sprawdzilibyśmy, Lancelot a gdyby tak prywatnie?
No to niech kupi go ktokolwiek, byleby go mieć. ...

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika Polon210

9. @Ksiundz - "tam 1 maja zawsze świeciło słońce"

a ja na własne uszy słyszałem 8 maja b.r w przeddzień defilady na Pl. Czerwonym i nagradzania karków z OMON przez B. Komorowskiego jak się Ruscy chwalili, że jodek srebra będzie tradycyjnie rozpylony i nazajutrz pogoda murowana!!
Ta inżynieria pogodowa to jest wiedza tajemna chyba tylko dla polskiej prokuratury wojskowej - BTW ciekawe czy Parulski wogóle wróci z jutrzejszej wyprawy do Moskwy - jest ponoć jedynym, który asystował przy sekcji L. Kaczyńskiego. Czy kłamie czy rzeczywiście był, jest raczej niewygodny ruskim...

"Ludzie, którzy próbują uczynić ten świat gorszym, nie biorą sobie wolnego dnia"
Bob Marley

avatar użytkownika Ksiundz Stryj

10. @Polon210

"Ta inżynieria pogodowa to jest wiedza tajemna chyba tylko dla polskiej prokuratury wojskowe"

Dla wszelkich prokuratur jedno tylko nie jest tajemne, kogo należy na danym etapie w d*** całować.

avatar użytkownika michael

11. Lancelocie, jesteś super.

Dziękuję Ci przepięknie, daję linki do Twojego tekstu gdzie się da,

avatar użytkownika Lancelot

12. Jeszcze parę szczegółów w/s "mgły"

Технология приготовления такой воды проста – ее нагревают до закипания, то есть она становится «перегретая» и после этого вода доставляется до очага огня. А вот наша вода является, наоборот, «недогретой». Наша вода закипает мгновенно, когда попадает в атмосферу, но не за счет высокой температуры, а за счет разности давления. В нашей установке она нагревается до 160–210°С под давлением 130–200 атмосфер, а когда, наконец, выходит из распылителя, давление мгновенно падает до 1 атмосферы
„..Technologia przygotowania takiej wody jest prosta nagrzewa się ją do punktu wrzenia, to jest ona staje się „przegrzana” i po tym woda dostarczana jest do źródła ognia. A woda w naszej technologii staje się na odwrót niedogrzaną. Nasza woda osiąga punkt kipienia błyskawicznie, kiedy dostaje się do atmosfery, ale nie kosztem wysokiej temperatury a kosztem różnicy ciśnienia. W naszym urządzeniu ona nagrzewa się do temperatury 160 – 210 st. C. pod ciśnieniem 130 – 200 atm, a kiedy w końcu wychodzi z rozpylacza, ciśnienie momentalnie spada do 1 atm…..”

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Lancelot

13. Joanno

Стоимость такой машины будет зависеть от многих параметров, однако в среднем одна такая машина может обойтись в пару десятком миллионов рублей. В любом случае, это дешевле импортных пожарных машин, использующих для тушения обычную воду.

Cena takiej maszyny będzie zależna od wielu parametrów, jednak średnio jedna taka maszyna może kosztować w przedziale dwudziestu milionów rubli ( Ok. 2 mln. Zł.) Obojętnie w jakim przypadku jest to taniej niż importowane maszyny pożarnicze posługujące się zwykłą wodą (techniką tradycyjną) Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Lancelot

14. Michael

Wszak obiecywałem, że wrzucę "bombę" na BM. Nic to jeszcze wykopiemy parę kawałków że im włosy dęba staną. I promise

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Lancelot

15. Ksiundz Stryj

Na dzień dzisiejszy mają dwie takie maszyny jedna pod Moskwą druga w Lipecku. Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Ksiundz Stryj

16. @Lancelot

"Na dzień dzisiejszy mają dwie takie maszyny jedna pod Moskwą druga w Lipecku."

Czytaj: na dzień dzisiejszy do dwóch takich maszyn się przyznają.

avatar użytkownika Lancelot

17. Ksiundz Stryj

Dokładnie tak! Pzdr ;)

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Lancelot

18. Admin

Jak usunąć te śmiecie co mi wyskoczyły przy notce (UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Book Title"/>) i co to w ogóle jest jak można to usunąć, bo w mojej edycji limit czasu się skończył jak możesz to usuń to g..no. Pzdr

P.S A to co to jest jak ten edytor działa??
Sorry, the time limit for editing this has run out.

Ostatnio zmieniony przez Lancelot o wt., 17/08/2010 - 07:57.

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Lancelot

19. To jeszcze

screeny do tego filmiku z Putinem i Szojgu wyszło tam trochę śmiecia edycyjnego którego nie wiem jak usunąć może admin to zrobi będzie bardziej zrozumiałe a to dwa screeny:

Ostatnio zmieniony przez Lancelot o wt., 17/08/2010 - 08:20.

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Lancelot

20. Tłumaczenie wpisu nieudacznie wklejonego przezemnie

W niesamowitym wykonaniu naszej koleżanki "Joanny K." za co jestem jej ogromnie wdzięczny

"Изюминка – устройство теплообменника, которое, собственно, и производит
температурно-активированную воду – рукотворный туман. Ростехнадзор
дал этому устройству определение «экономайзер». Внешне это цилиндр, весом около
860 килограммов, длиной около трех метров и диаметром вместе с кожухом около
700 миллиметров. Внутри система чем-то напоминает родной наш самогонный аппарат – в процессе
преобразования не обойтись без змеевика. База для установки экономайзера
принципиального значения не имеет. Мы их монтируем на шасси КамАЗа, но это
может быть и Урал, и ЗИЛ, и любая другая машина. Это не принципиально.
Окончательная сборка происходит у нас на заводе пожарной техники в Мытищах, а
вообще, в создании самих теплообменников задействовано множество предприятий, в
том числе и тех, которые занимаются выпуском оборудования для АЭС.

Рабочий пожарный рукав имеет диаметр больше 50 миллиметров,
экономайзеру для подачи нашей воды достаточно шланга в 16 мм (не рукава,
а именно шланга). Кстати конструкция шланга и насадок – это наше
ноу-хау. Кроме того, при тушении обычным способом есть сильная отдача, поэтому
ствол пожарного рукава надо держать двумя руками, да еще сзади для подстраховки
иногда нужен человек, а здесь отдача – нулевая. Таким шлангом можно
управлять одной рукой и безо всяких усилий. В машине установлена довольно
сложная современная автоматика, работать на ней могут лишь специально обученные
профессионалы, что, впрочем, сегодня для специалистов МЧС – обычное дело:
кабины иных зарубежных пожарных машин напоминают пульт управления космическим
кораблем. Здесь все же попроще.

Tłumaczenie:

Zdumiewające – urządzenie przemiany ciepła, które właściwie przemienia ciepłą aktywowaną wodę – w ręcznie utworzoną mgłę.

Roztech /rosyjski techniczny nadzór/ dał temu urządzeniu określenie „ekonomajzer”.

Z zewnątrz to cylinder wagi ok.860 kg, długości około 3 m i średnicy razem z okrywą około 700 mm.

Wnętrze urządzenia przypomina naszą rodzima aparaturę do pędznia samogonu – w procesie przetwarzania nie obywa się bez oziębiacza wężykowatego.

Podstawa dla posadowienia „ekonomajzera” zasadniczo nie ma znaczenia. Montujemy go na Kamazach ale to może być i Ural i Ził i obojętnie jaki samochód. Nie to jest najważniejsze.

Końcowy montaż odbywa się u nas w fabryce techniki pożarowej w Mytiszczach, a w ogóle w samych przetwornikach ciepła przedsięwzięto mnóstwo działań, w tej liczbie i to, które zajmuje się wykonaniem oprzyrządowania dla AES.

Roboczy rękaw pożarowy ma średnicę większą niż 50 mm, „ekonomajzerowi ” dla podawania naszej wody wystarczy wąż gumowy 16 mm /nie rękaw a po prostu wąż/.

Ostatecznie, konstrukcja węża i podstawy to nasze know-how.

Oprócz tego przy zakręcaniu /zamykaniu/ normalnym sposobem jest duży odrzut, dlatego rurę rękawa pożarowego należy trzymać dwiema rękamia jeszcze z tyłu dla asekuracji czasami potrzebny jest człowiek, a tu odrzut – zerowy.

Takim wężem można operować jedną ręką i bez żadnego wysiłku.

W samochodzie znajduje się dosyć złożona automatyka, pracować z nią mogą tylko specjalnie przygotowani fachowcy. Zresztą dzisiaj dla fachowców z MczS jest to rzecz normalna.

Kabiny zagranicznych samochodów pożarnych przypominają zarządzanie pojazdem kosmicznym. Tu wszystko jest prostsze."

Na marginesie dodam że cylindryczny przedmiot na filmiku podnoszony przez helikopter MI 26 do złudzenia przypomina owe cudo - urządzenie ( zwróćcie uwagę, że ów przedmiot podnoszony jest z jakiejś konstrukcji na której był ustawiony. A ciekawe? Czy ktoś odważyłby się zapytać "sąsiadów" o tą scenkę chyba tylko jeden Macierewicz by się odważył. Pzdr

Ostatnio zmieniony przez Lancelot o śr., 18/08/2010 - 17:06.

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika manna

21. Lancelocie,

jestes wielki! To może byc super wazny trop.

A z tym Lipeckiem: cos juz było, ktoś to miejsce przywoływał tylko nie moge sobie przypomniec w zwiazku z czym. Cos mi sie placze, że pojawiało sie to miejsce w koncepcji dwóch tutek - jedna chyba tam miała ladowac? Ale może cos mylę?

Serdecznie...

 

 

avatar użytkownika Lancelot

22. manna

Nic nie mylisz, był taki wpis muszę go tylko poszukać jakoby właśnie do Lipecka miała polecieć tutka z delegacją. Lecę szukać pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Jacek Mruk

23. Super sprawa

Wykorzystali technologię do wytworzenia mgły w Smoleńsku, ale podczas pożarów chyba już nie używali by nie przypominać się ze swoim wynalazkiem. Wtedy przyjęli naszych strażaków do pomocy , choć mogli użyć swoje urządzenie do tworzenia mgły. Jeśli nie było w pobliżu dźwigu to ewidentnie działo do , czego właśnie. Czy może do pochłaniania tlenu?
Pozdrawiam

avatar użytkownika manna

24. Lancelot,

mam:
http://clouds.salon24.pl/227577,bedzie-nastepna-tragedia-oni-chca-go-zes...

komentarz:
nols 16 09 godz o6,24

Serdecznie...

 

 

avatar użytkownika Lancelot

25. manna

To jest jedno ale niedawno ukazała się notka o wersji dwóch samolotów TU154 tylko nie pamiętam w BM czy na S24 któregoś z blogerów stale zajmujących się tematem Smoleńska
właśnie o podrzutku w Smoleńsku a 101nka miała wylądować w Lipecku jednym z najbardziej kryminalnych miejsc na ziemi nieludzkiej i nie zapisałem jej ,i nie mogę znaleźć szlag by trafił. Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Lancelot

26. Jacek Mruk,

Ta mgła nie pochłania tlenu człowiek w miarę swobodnie w niej "brodzi" ona tłumi pożar nanocząsteczkami wody. Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Jacek Mruk

27. Lancelot

Miałem na myśli to działko z tyłu za Putinem, lub jakieś inne służące do wyssania -wchłonięcia tlenu. działające jednocześnie z mgłą , lub trochę wcześniej.
Pozdrawiam

avatar użytkownika Lancelot

28. Jacek Mruk,

Ja podejrzewam, że to niby działko to jest właśnie ten cylinder o którym mowa wyżej, dlatego że nieopodal stoi samochód, który mógłby być z powodzeniem "pulpitem sterującym tego ekonomajzera do wytwarzania mgły i podprowadzone są węże strażackie do tegoż samochodu, które w pełni mogą być źródłem zasilania w wodę. Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika mmkkmmkk

29. Niestety nie wyjaję mi się że jest to teraz technicznie możliwe

samolot 1 km od pasa 100 m nad ziemią . Objętość powietrza ,w której należałoby wytworzyć tę mgłę są rzędu km^3 . Do tego wiatry ,które mogą ją rozpraszać . Oczywiście nie wyklucza to zamachu ,Naturalna mgła mogła tylko pomóc w podjęciu decyzji o zamachu ,ale cały czas także nie należy wykluczać hipotezy - wypadek .

avatar użytkownika Figa

30. Lancelot

poszukiwna notka o 2 samolotach- w google wpisac "samolot blizniak"

Figa

avatar użytkownika Lancelot

31. No i znalazłem :)))

Bardzo logiczna notka poparta wnikliwą analizą i zdjęciami. A tak na marginesie CO SIE DZIEJE Z BATEREM i KLICHEM naszym "kochanym" Bogusiem prawdomównym?????? Wie coś ktoś???

"Bo tu już jest delegacja"

Notka ta powstała dzięki spostrzeżeniu komentującega ANDERS1 .Bardzo dziękuję.
Ze względu na wagę informacji oraz fakt, że nie wszyscy systematycznie czytają komentarze, postanowiłem zaprezentowac ten watek w formie notki.

Według oficjalnych informacji, 10 kwietnia do Smoleńska wystartowały dwa samoloty: Tu-154, który uległ katastrofie i Jak-40 z grupą 13-tu dziennikarzy, dla których zabrakło miejsca w Tupolewie. W programie uroczystości poza osobami z oficjalnej delegacji, wymieniono również dziennikarzy.

Jest wśród nich pracownik stacji Polsat News Paweł Wudarczyk (poz 14), z czego wynika, że redaktor był pasażerem Jaka-40, który wylądował w Smoleńsku przed katastrofą Tupolewa. Około godz 10:38 Polsat News przekazywał jego relację z okolic lotniska na żywo. Proszę zwrócić uwagę na wypowiedź począwszy od 4-tej minuty 54-tej sekundy.

"Bo tu już jest delegacja, która przyleciała innym samolotem". Redaktor Wudarczyk nie mówił o pasażerach Jaka, ponieważ właśnie on przyleciał tym samolotem. Mówił o członkach oficjalnej delegacji. Potwierdzeniem tych słów jest kolejna wypowiedź Wiktora Batera.

"Pierwszą informację o tym, że doszło do nieszczęścia otrzymałem telefonicznie od jednego z uczestników oficjalnej polskiej delegacji o 10:40 czasu lokalnego, czyli o 8:40 czasu polskiego, czyli praktycznie cztery minuty po katastrofie. Wówczs na cmentarzu w Katyniu nikt o niczym nie wiedział. Było potworne zamieszanie. Wszyscy usiłowali sie dodzwonić do członków oficjalnej delegacji, Były blokowane telefony, a kiedy to już sie udawało członkowie polskiej delegacji sami nie wiedząc wiele jeszcze szczegółów, a praktycznie nie wiedząc nic..."

Tych dwóch wypowiedzi nie można pogodzić z oficjalna wersją wydarzeń. Pozostaje tylko interpretacja tzw "spiskowa".

Jeżeli przyjmiemy, że program uroczystości jest oryginalnym dokumentem, pozostaje przyjąć do wiadomości, że oficjalna delegacja zamiast Tu-154 poleciała co najmniej dwoma samolotami. Niemal wszyscy wymienieni w programie członkowie delegacji ( z wyjatkiem siedmiu osób z NBP) nie zyją. Należy więc domniemywać, że pasażerowie obu (lub więcej) samolotów zostali zabici lub uprowadzeni. Zarówno dziennikarze z Jaka-40 jak i część osób podróżujących pociągiem mają tego pełną świadomość.

Przyjmując , że program uroczystości został sfałszowany po fakcie, aby ukryć prawdziwy przebieg zdarzeń, możemy przypuszczać, że np:.

Paweł Wudarczyk, podobnie jak inni dziennikarze dotarli do Smoleńska samochodami. Tak zreszlą słyszymy w prezentowanym materiale Polsat News. Członkowie oficjalnej delegacji z pierwszego samolotu zostali zabici lub uprowadzeni. Podobnie pasżerowie drugiego samolotu. Dziennikarze mają tego pełną swiadomość.

Oficjalna delegacja byla liczniejsza niz w programie. Osoby podróżujące pierwszym samolotem zostały pominięte w sfałszowanym programie, żyją i powróciły do kraju. Prawdopodobnie mają świadomość nienaturalności zdarzeń, ale nie posiadają dokładnej wiedzy na temat wydarzeń w Smoleńsku, podobie jak dziennikarze. Ich życie było zagrożone, skoro w pewnej chwili Rosjanie podawali liczbę ofiar - 130 osób. Na tej podstawie możemy oszacować liczbę pasażerów pierwszego samolotu z delagacją : 130-96-13 = 21. Prawdopodobnie był to Jak-40. Podstawowe pytanie, jakimi samolotami podróżowała oficjalna delegacja do Smoleńska nadal pozostaje bez odpowiedzi.

Podstawowe znaczenie dla wyjaśnienia tej tragedii ma ustalenie jakmi samolotami polecieli członkowie oficjalnej delegacji.

Pełny program uroczystości z 10 kwietnia.

http://arturb.salon24.pl/250027,bo-tu-juz-jest-delegacja

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika manna

32. jeszcze pod tą notką

avatar użytkownika Lancelot

33. manna

Wiedziałem, że gdzieś to czytałem ale umknęło m. No nic najważniejsze co się znalazło ;) Pzdr

PS A jeszcze jedno też gdzieś w przepastnych czeluściach mojego archiwum powinna być notka bodajże z 13 lub 14 kwietnia o wypadku do jakiego miało dojść pod smoleńskiem spowodowanego jakoby przez śpieszącego na spotkanie z Putinem pana MCZS Siergieja Szojgu
w zderzeniu z mikrobusem zginęło jak raz 22 pasażerów wraz z kierowcą, muszę znowu pokopać to napewno znajdę tak mi się to jakoś skojarzyło z tymi 21 osobami brakującymi do listy pasażerów. Ale to już jutro. Pzdr

Ostatnio zmieniony przez Lancelot o wt., 16/11/2010 - 21:57.

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Lancelot

34. Znalazłem więc wklejam

Wypadek miał się wydarzyć 10 kwietnia, kiedy Sergei Shoigu spieszył się na miejsce tragicznej katastrofy polskiego samolotu rządowego z Lechem Kaczyńskim na pokładzie.

Największe rosyjskie media nie podały informacji o tragicznym zdarzeniu, wg. kavkazcenter.com jest to spowodowane kontrolą, jaką sprawują nad nimi służby specjalne FSB.
Więcej na:

http://smolensk-2010.pl/2010-10-13-prawdopodobnie-20-osob-ponioslo-smier...

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Lancelot

35. Jeszcze jedna ciekawostka

Odejmijmy kierowce i porownajmy ta liczbe z iloscia aktywnych telefonow komorkowych po rzekomej katastrofie…ciekawe?

20 - 1 = 19 sztuk telefonów pracowało, czy to nie dziwna zbieżność????????????? Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika manna

36. na wszelki wypadek

wrzucę link do tekstu:

amelka222, 6 listopada, 2010 - 12:21

http://www.niepoprawni.pl/blog/2679/na-wschod-od-smolenska-lipieck

Serdecznie...