Dziś poszłam się zdemoralizować

avatar użytkownika elig

  O paradzie gejów: [link] poszlam sie zdemoralizowac...

  O paradzie gejów: http://emerytka.salon24.pl/209008,dzis-poszlam-sie-zdemoralizowac

ziś poszłam się zdemoralizować Od paru dni można przeczytać w prawicowej publicystyce wyrazy daleko idącego potępienia t.zw. EuroPride, czyli międzynarodowej parady homoseksualistów. Jeśli wierzyć dziennikarzom i blogerom, impreza ta grozi ogólnym upadkiem wartości moralnych oraz powszechną rują i porubstwem. W piątkowej "Rzeczypospolitej" przeczytałam, że do urzędu miasta wpłynęlo cztery tysiące protestów przeciw tej paradzie i tysiąc listów popierających ją. W tym stanie rzeczy postanowiłam się udać na Plac Bankowy, pogapić się na tę imprezę i ewentualnie dać się zdemoralizować przez nią. Pierwsze, co zwróciło moją uwagę, to ogromna ilość policji. Z okien tramwaju zobaczyłam w Ogrodzie Saskim jej liczne odwody. Był tam nawet patrol policji konnej. Na samym placu policji też było sporo, z nieznanych przyczyn obstawiła ona kordonem przystanek tramwajowy. Uczestnicy parady zbierali się koło pomnika Słowackiego, stała tam też jedna z platform. Pozostałe dziewięć parkowało wzdłuż Senatorskiej. Koło godziny pierwszej na placu było ok. 1000 osób, lecz wciąż nadciągały nowe grupy, m. in. chór gejów z Londynu i grupa mlodych socjalistów z czerwonymi sztandarami. Ja i wiekszość innych gapiów ulokowaliśmy sie w zacienionym miejscu koło Hotelu Saskiego i z zainteresowaniem oczekiwaliśmy dalszego ciągu wydarzeń. Ten nastąpił wkrótce po13:00, kiedy to od strony ul Królewskiej nadciągnęła ponad stuosobowa grupa przeciwników parady uzbrojona w jajka. Zaczęła ona obrzucać nimi platformy stojace przy Senatorskiej. Zaraz jednak zmobilizowała się policja i otoczyła tych manifestantów szczelnym kordonem uniemozliwiając im dalsze działania. Tylko osoby z dużym transparentem, głoszącym m. in. "To nie demokracja - to Sodoma i Gomora" wydostały się z tego okrążenia. W oczekiwaniu na wyruszenie parady rozmawiałam z innymi i zauważyłam, że mężczyźni odnosili się wrogo do "tych pedałów", natomiast kobiety skłonne były ich traktować jak upośledzone dzieci. Jedna z pań tłumaczyla mi nawet: "A gdyby pani urodziło sie dziecko z tymi skłonnościami, to co, zabiłaby je pani?" Oburzenie wywoływal fakt, ze kilku uczestników parady niosło polskie flagi. Powszechnie uważano, iż hańbią oni je w ten sposób. Nie spotkałam nikogo wsród przyglądających się imprezie, kto by sądzil, że homoseksualizm jest powodem do dumy. Wreszcie po godz 13:45 parada ruszyła. Na pierwszej platformie jechali politycy SLD, w szczególności Ryszard Kalisz i Marek Borowski. Ten ostatni przedstawiał się wszem i wobec jako "przyszły prezydent Warszawy". Na jednej z dalszych zauważyłam, ku swemu zdziwieniu bardzo liczna grupę działaczek Partii Kobiet. Poza tym na platformach jechały zespoły muzyczne i tancerze, co ciekawe, ubrani na ogół stosunkowo skromnie. Ten. kto liczyl na gołych facetów z piórkami w tyłkach, pewnie się zawiódl. W pochodzie szło na moje oko ze dwa, góra trzy tysiące osób. Były liczne grupy ze Szwecji i Anglii, a nawet reprezentanci Vancouver, Nowego Jorku i Meksyku. Publicznośc odnosiła sie do tego wszystkiego raczej spokojnie, traktujac uczestników imprezy jako ciekawe okazy, na które warto popatrzeć i sfotografować je. Nieliczni nieśli tabliczki z napisami "Homo - Stop" Na rogu Marszałkowskiej i Świetokrzyskiej kilkudziesieciosobowa grupa z NOP urągała gejom. Parada szła cały czas otoczona kordonem policji. Z pierwszej platformy politycy /zwłaszcza Borowski/ wygłaszali krótkie przemówienia. Gdy dotarliśmy do Alej Jerozolimskich, pochód skręcil w stronę Nowego Światu, ja zaś pojechalam autobusem w przeciwnym kierunku. Jakie są moje wrażenia po tej całej imprezie? Moim zdaniem potwierdza ona tezy mojej dawnej notki z 02.08.2009 "Geje, czyli zawracanie głowy" /TUTAJ/. Sadzę nadal, że nie ma powodu, by się zbytnio przejmować tym, co robią homoseksualiści i nie należy ulegać żadnej propagandzie na ich temat. Widać jednak, że jest w społeczeństwie wyraźny głód ciekawych, barwnych i wesołych imprez plenerowych. Czy polska prawica, zamiast narzekać na gejów i wyolbrzymiać ich znaczenie, nie mogłaby zorganizować jakiejś radosnej imprezy pod słusznymi hasłami? Zachęcam do czytania moich blogopism. Linki - /TUTAJ/.

42 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @elig

prosze się nie dac zmylić betonowym komuchom - oni wykorzystują tylko gejów i lesbijki do walki z konserwatywnym społeczeństwem - tę cała imprezę , a raczej hucpę zorganizowała lewica i te parytetowe bojówki lewackich babiszonów.

To przygrywka do walki o parytety dla lewaczek typu Sroda , małzeństw homo, adopcji i eutanazji.

Ta cała oświecona jewropejska ohyda przejechała przez ulice Warszawy.
Prawica idzie na procesje, to bolszewia organizuje parady.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

2. Kto,

avatar użytkownika elig

3. @Maryla

Oczywiście, wystarczyło popatrzeć na tę pierwszą platformę, którą opisywałam. Prawicy przydałoby sie jednak, oprócz procesji coś weselszego i bardziej na luzie. Przypomnę tutaj Parafiady, wynikłe z podobnej potrzeby: coś dla ciała - coś dla ducha.

avatar użytkownika Maryla

4. @natenczas - kto to finansnuje

ochrona - te tysiące policjantów, to my - lewacy dostają dotacje z UE - tez my.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika balzak

5. @Elig

Cytat: "Sadzę nadal, że nie ma powodu, by się zbytnio przejmować tym, co robią homoseksualiści i nie należy ulegać żadnej propagandzie na ich temat. "

Dzięki - bardzo obrazowy reportaż, ale...

Maryla ma racje, że jest się czym przejmować.

Na razie te parady w Polsce jeszcze nie są obsceniczne, bo oni są cwani i wiedzą, na jakim gruncie działają.

Kiedyś słuchałem wywiadu z jakimś ich przywódcą. On nie twierdził, że nie chcą adopcji dzieci dla homo. On stwierdził, że na razie tego problemu nie podnoszą. Wkładają nogę w drzwi - chcą tylko "małżeństw".

To równia pochyła, na którą nas wciągają.

Dna nikt nie określa. Najpierw małżeństwa, potem adopcja, aż wreszcie karalność surowa za jakiekolwiek słowa protestu. Karalność za przyznawanie się do wiary katolickiej, która mówi, że czyny homoseksualne są grzechem. Tu nie ma mowy o żadnej tolerancji. Tu chodzi o siłowe przewartościowania.

Dzisiaj przepychamy się o to, czy leczyć homo, czy nie. "Jutro" będą domagać się leczenia "homofobów", czyli ludzi, którzy odczuwają naturalny wstręt na widok zboczeńców.

Oczywiście - najzabawniejszy i najbardziej przewrotny jest argument, że taki wstręt jest wyrazem ukrytego homoseksualizmu.

Religia, która stanowi istotę polskości, ma zostać zepchnięta do katakumb - wyznawana w tajemnicy.

Trzeba to zatrzymać dzisiaj, bo, jak wie każdy fizyk, na równi pochyłej obowiązuje II Zasada dynamiki Newtona.

Czyli: dv = a*dt;

W skrócie - prędkość zmian będzie narastała proporcjonalnie do upływu czasu. : )

Pozdrawiam.

avatar użytkownika ola

6. Cóż, mnie bardziej przerażają

Cóż, mnie bardziej przerażają ci ogoleni chłopcy w glanach, ale de gustibus... ;-)

avatar użytkownika Maryla

7. ale de gustibus...

no własnie, ci w glanach w obronie wartości, ci bez glanów i bez majtek przeciwko wartościom

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

8. > ola,

tak twierdzisz ?
Mówisz o Narodowcach ? MW.
Możesz jaśniej ? :)
Marylka,wyprzedziłaś mnie,jak zawsze :)

Pzdr.

Ostatnio zmieniony przez natenczas o sob., 17/07/2010 - 18:51.
avatar użytkownika nielubiegazety2

9. To bardzo niedobrze n/t

.

nielubiegazety2
avatar użytkownika elig

10. @balzak

Przeciw religii działają znacznie potężniejsze siły niż ci geje i to już od Oświecenia. Sądząc po reakcji ludzi, propaganda gejów nie trafia u nas na podatny grunt. Sa oni traktowani w najlepszym razie jak małpy w ZOO, względnie ludzie chorzy.

avatar użytkownika elig

11. @ola

Mnie najbardziej zaniepokoiły te komuchy z pierwszej platformy.

avatar użytkownika elig

12. @Maryla

Sprostowanie: nikt nie chodził bez majtek. Zwróciłam na to uwagę w notce.

avatar użytkownika Maryla

13. tak, mieli tylko majtki


Z dziećmi

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika elig

14. @Maryla

Chodzi Pani o tych pseudo Indian. W czasie samej parady oni jechali na początku parady na motocyklach i praktycznie nie było widać , czy maja tylko majtki czy nie. To zdjęcie, ktore Pani pokazała bylo zrobione prawdopodobnie w czasie zbiórki na Placu Bankowym, a nie podczas parady i ja tego nie widziałam. Na jednym z motocykli jechał też facet ze skrzydłami husarskimi z piórami w kolorach tęczy. Oni wszyscy jechali jeszcze przed pierwszą platformą.

avatar użytkownika natenczas

15. Tego więcej w GWartej

Ostatnio zmieniony przez natenczas o sob., 17/07/2010 - 22:51.
avatar użytkownika Maryla

16. @elig

proszę zwrócić uwagę na dziecko na tym zdjęciu - poza "indianami" jest para podstarzałych dewiantów - co oni robią z tym dzieckiem na paradzie? Skąd mają to dziecko? Dlaczego dewianci kręcą sie koło tego dziecka? Nie ma Pani żadnych pytań?
Tak fajna impreza? Tacy fajni przebierańcy?
Błąd, to zorganizowana i wspierana olbrzymimi pieniędzmi z kasy UE i nie tylko, organizacja deprawatorów.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika elig

17. @natenczas

Proszę Pana. Dziennikarze /zwłaszcza GW/ specjalnie polują na takie sceny, a być może nawet je aranżują, szukając sensacji. Ja mogę tylko oświadczyć, ze przeszłam wzdłuz tej parady od Placu Bankowego do Alej jerozolimskich i w czasie prawie dwóch godzin nie byłam świadkiem ani jednej takiej sceny. To oczywiście nie oznacza, że nie mogło ich być, bo tam było kilka tysiecy ludzi i ja nie byłam w stanie widzieć wszystkiego. Na pewno nie były zjawiskiem nagminnym.

avatar użytkownika natenczas

18. > Elig,

Sadzę nadal, że nie ma powodu, by się zbytnio przejmować tym, co robią homoseksualiści i nie należy ulegać żadnej propagandzie na ich temat. Widać jednak, że jest w społeczeństwie wyraźny głód ciekawych, barwnych i wesołych imprez plenerowych.


Też tak uważam :)


Pzdr.

Czy Warszawa musi zasłynąć seksualnym rekordem świata?

Ostatnio zmieniony przez natenczas o sob., 17/07/2010 - 23:15.
avatar użytkownika elig

19. @Maryla

Ja NIE jestem dziennikarzem GW, ani TVN. Piszę o tym, co sama widziałam i tylko o tym. Skoro nie widziałam obscenicznych golasów, ani par gejów z dziećmi to NIE będę o nich pisać. Nie mam zamiaru kłamać. To że czegoś nie widziałam, nie świadczy przecież, ze tego w ogóle nie było. Ja NIE jestem wszechobecna. Można tylko wyciągnąć wniosek, iż nie mogło to być zbyt powszechne.

avatar użytkownika Maryla

20. @elig

mnie nie rajcują takie zdjęcia, tylko to, co sie kryje za tym "wesołym pochodem". Pani tak odebrała ten spęd warszawski "dumy europy", nie ja.
JA OBSERWUJE SKUTKI TYCH "NIEWINNYCH, KOLOROWYCH ZABAW" w UE i włosy staja mi dęba.
Zakaz mówienia "mamo-tato" zamiana na "rodzica a i b", wychowywanie dzieci w kłamstwie, że rodzina to nie biologiczny mama i tata, tylko dwóch tatów lub dwie mamy.
To sie juz dzieje i nie ma co udawać, ze u nas TYLKO przejechali indianie i gruby Kalisz i Borowskim robili kampanię prezydencką.
Parytety - elekt obiecał to lewackim organizacjom - co oznaczają parytety dla Polski, ustawodawstwa?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

21. widziane z okna - fragment

Zauważyłam, że uczestnicy tęczowego pochodu garściami rozrzucali jakieś ulotki. Z góry założyłam, że są to materiały propagujące homoseksualizm, nawołujący do „tolerancji” lub propagujący działalność ruchu LGBT czy coś w tym rodzaju. Kiedy demonstracja sobie poszła i pojechała i mogłam spokojnie wyjść z domu obejrzałam sobie ulotki walające się stosami na ulicach. Okazało się, że były to…reklamy sponsorów. Wyjaśniło mi to parę spraw…

Przy okazji naszła mnie taka refleksja- w polskim prawie są jeszcze paragrafy penalizujące nieobyczajne zachowanie w miejscu publicznym. Zauważyłam, że niektórzy uczestnicy tego zgromadzenia było mocno roznegliżowani, inny wykonywali mało przyzwoite gesty (fakt, że były to pojedyncze przypadki), wokół było pełno policji. I co? I nic oczywiście… A ja jestem zdania, że na podstawie rzeczonych ( i podobnych) paragrafów dałoby się nawet nie dopuścić do wspomnianej parady. Ale oczywiście mogę się mylić bo nie znam się na stosowaniu prawa.

Felieton pochodzi z portalu www.wandea.info

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika bedetta2010

22. ..."Błąd, to zorganizowana i wspierana olbrzymimi pieniędzmi...

... z kasy UE i nie tylko, organizacja deprawatorów..."

Jestem podobnego zdania.
W obliczu niedawnej tragedii w Smoleńsku, wyniku wyborów, przestawiania Krzyża Smoleńskiego, ataków na Kościół - organizowanie w Warszawie tego typu spędu może t świadczyć tylko o tym, dokąd POdążamy...
Różnego rodzaju dewiacje były odkąd istnieje człowiek.  Z tą różnicą, że kiedyś to był przypadek wręcz ukrywany, wstydliwy, i jak każdą inną chorobę próbowało się niejednokrotnie leczyć. Dzisiaj homoseksualizm jest promowany, jest wręcz "na topie". Tego rodzaju parada oraz jej nagłośnienie, w moim odczuciu jest aprobatą i promocją, akceptacją nienormalności jako normalność.
Nie potrafię zrozumieć tego zjawiska.
Szerzące się Zło wiele imion ma... coraz więcej...  Oto POlska właśnie...

Serd.Pzdr.

avatar użytkownika natenczas

23. > Marylko,

Moim zdaniem tekst Pani > Elig można zaliczyć do kategorii prowokujących.
Jeżeli się mylę,to znając życie,osoby będące na emeryturze,mające już ukształtowany charakter i bagaż życiowych doświadczeń są raczej niereformowalne.
Ja też jestem niereformowalny.
Nawet gdybyś wytoczyła najcięższe argumenty przeciw zboczeńcom,a delikatnie mówiąc chorym ludziom z tej JuroPrajd,to nie zmienisz poglądów Pani > Elig.
Przekonywać przekonanych mija się z celem.
Tyle.

Mam jednak nadzieję,że to tylko prowokacja.

Pzdr.

Ostatnio zmieniony przez natenczas o ndz., 18/07/2010 - 00:13.
avatar użytkownika bedetta2010

24. C.d....

Teraz rozumiem dlaczego jest taka walka o "in vitro"...
Pomijam temałżeństwa, które nie mogą mieć dzieci w sposób naturalny. Te radziły sobie dotychczas.
"In vitro otworzy drogę homoseksualistom. Ojciec "polak" - homoseksualista, matka - Niemka, Rosjanka, jak kto woli... To będą przyszli POlacy, nasze przyszłe POkolenie...
Serd.Pzdr.

avatar użytkownika Beta

25. Tak, Bedetto to tylko jeden z

Tak, Bedetto to tylko jeden z przejawów wielkiego programu wyeliminowania wszelkich norm. Nienormalność ma się zamienić miejscami z normalnością. Celem jeden wielki Nieład.

W gruncie rzeczy inspiratorzy tych wygłupów pogardzają tymi z Parady. Oni się już poddali.
Inwestują w nich, bo oni są narzędziem ataku na wroga, czyli na nas - myślących i samodzielnych.
Ma być motłoch i niewidzialna elita.

avatar użytkownika bedetta2010

26. @Beta... "...Celem jest wielki Nieład..."

Zgadzam się. Naszym tragizmem jest to, że to już nie jest tylko sprawa polityczna.
Tu chodzi o coś więcej... o wynarodowienie..., czego niektórzy nie widzą, bo nie chcą wiedzieć, bo im nie zależy... Im jest wszystko jedno, jak będą ich zwać...

Idę wpisać kolejną modlitwę, aby wspólnie się pomodlić...
Serd.Pzdr.

avatar użytkownika Beta

27. Jeżeli taki kosmopolityzm

Jeżeli taki kosmopolityzm przyjęli za nowoczesność, a nowoczesność to cel sam w sobie, to znaczy, że zatracili instynkt samozachowawczy. Zwierzęta też łączą się w grupy dla obrony własnych interesów. Grupa rządzących i grupa podległych to chyba niezgodne z prawami przyrody. Pozdrawiam Bedetto. Niektórzy markują po nocach zawsze, a niektórzy tylko w czasie urlopu.

avatar użytkownika bedetta2010

28. @Beta

..."Zwierzęta też łączą się w grupy dla obrony własnych interesów..."

Tak. Ale zwierzęta nie niszczą własnego stada...

Wszystkim przebywającym na urlopach życzę dobrego wypoczynku, by nabrać sił aby móc wspólnie walczyć o Wolną Polskę...
Bardzo Serd.Pzdr...:-)

avatar użytkownika Maryla

29. Ireneusza Krzemińskiego z jego morderczymi skłonnościami

przerzucili na linię walki z konserwatystami - ciekawe, czy bedzie znów wołał o pistolet?

Wojna już się rozpoczęła, czy to na razie wstepne harce?

Krzemiński: w Polsce większa tolerancja dla mniejszości seksualnych
http://wiadomosci.onet.pl/2199008,11,krzeminski_w_polsce_wieksza_toleran...

Zdaniem Krzemińskiego taka sytuacja nie byłaby możliwa w żadnym z miast państw Europy Zachodniej. "Nawet konserwatywni burmistrzowie na pewno by wyszli, powiedzieli dwa słowa, dali wyraz jakimś pozytywnym emocjom" - powiedział. Zwrócił także uwagę, że mimo, iż impreza miała charakter europejski "nie było jakichkolwiek głosów ze strony rządu".

"Znowu natomiast słyszymy głosy zajadłych homofobicznych polityków, którzy mogą mówić w Polsce rzeczy, których nie wypada mówić konserwatywnym politykom krajów zachodnich" - powiedział. Dodał, że stawia to Polskę w jednym rzędzie z krajami islamu gdzie homoseksualizm jest nietolerowany "w zdecydowanym stopniu".

Według niego w Polsce widać jednak opór przed "prezentacją nienawiści przeciwko osobom homoseksualnym". Jak zaznaczył Krzemiński to efekt doświadczenia Polaków, którzy wyjeżdżają za granicę i stykają się z innym życiem; zaczynają dostrzegać odmienności, różnorodności i widzieć ich zalety.

W sobotę ulicami Warszawy przeszła EuroPride - ogólnoeuropejska parada środowisk LGBT (lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transpłciowych). Manifestacja przebiegła spokojnie, bez większych zakłóceń. Zdaniem organizatorów fakt, że organizację imprezy powierzono Warszawie, gdzie jeszcze pięć lat temu zabroniono przejścia Paradzie Równości, to symbol przemian, jakie dokonały się w ciągu ostatnich lat.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Joanna K.

30. "to symbol przemian, jakie dokonały się w ciągu ostatnich lat?"

raczej przemiany po 10 kwietnia 2010r.
Organizatorzy? Czy są także sponsorowani przez MFW lub "filantropa"?
Drobnostka ale ...zwróciliście uwagę na przyganę, że nikt z władz nie witał nie gratulował i nie zachwycił się. Następnym razem HGW na pewno wystąpi, zboczeńcy mają taką nadzieję..

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika Maryla

31. @elig - okiem mężczyzny - dwie sobotnie manifestacje

Gorąca sobota w Warszawie - relacja
http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=3576330

Legitka dziennikarska uratowała mnie w sobotę przed policją. Ale wszystko po kolei...

Mój znajomy, Michał z Janek xyfka Śledź namówił mnie na uczestnictwo w Marszu Grunwaldzkim. Poszedłem z ciekawości, jak wygląda taka impreza. Na miejscu lekkie rozczarowanie - niewiele panienek (choc w MW i różnych organizacjach katolickich jest ich jednak sporo), brak Eugeniusza Sendeckiego oraz innych "narodowych legend", Janek Bodakowski mignął mi tylko na chwilę, z komitetu popracia doturlał się jedynie pod koniec jedynie poseł Górski. Reszta "autorytetów" to olała a dr. Wielomski nawet chyba poszedł na gejparadę. Na miejscu głównie łysi z MW, ONR oraz... węgierskiej partii Jobbik. Podszedłem do gostka z węgierską flagą i przywitałem się. Jo napot kivanok! Przeprowadziłem następnie z nim interesującą rozmowę o węgierskiej historii i scenie politycznej. Dowiedziałem się m.in. że jobbikowcy źle oceniają okres rządów strzałokrzyżowców a odwołują się głównie do tradycji adm. Horthy'ego. Krytycznie wypowiadał się o Orbanie, choc jeszcze dwa lata temu był jego zwolennikiem - "Orban Victor stosuje teraz tę samą retorykę i te same metody, co socjaliści". Nie podobają mu się oczywiście próby delegalizacji Magyar Garda. Porównuje ją do polskiego przedwojennego Strzelca, mówi o jej zasługach chocby w trakcie ostatniej powodzi...
Jak skończyłem rozmowę, to już byliśmy na Nowym Świecie. Uczestnicy marszu co jakiś czas skandują hasła. "Jak Jagiełło na Krzyżaków, tak my na lewaków!!!" Dochodzimy do lokalu Krytyki Politycznej. Nad wejściem wisi tęczowa flaga, ktoś wyszedł z transparentami. Tłum się zatrzymuje. Rytmiczne skandowanie: "Wypierdalac!!! Wypierdalac!!!". Na lokal sypią się puste plastikowe butelki. Rzucona zostaje świeca dymna. Policja nie interweniuje. Na jezdni leży flaga brytyjska w gejowskim, różowym deseniu - zostaje podeptana a później spalona. Demonstranci krzyczą "Polska Duma narodowa!". Pozwalam sobie na złośliwy żart. Mówię do Śledzia: "Wychodzi rusofilia endecji. Zamiast polskiego sejmu, chcą polskiej dumy...".
Dochodzimy pod Grób Nieznanego Źołnierza. Krótkie przemówienia i złożenie kwiatów. Pogawędka z drem Masnym, znajomym z upeerowskich czasów. Ludzie rozchodzą się po parku Saskim, szukając okazji do zrobienie kontrpikiet przeciwko gejparadzie. Idę z Michałem na Plac Bankowy. Mniej niż pół placu zajmują geje oraz ich sympatycy (później z mediów dowiedziałem się, że było ich 8 tysięcy). W ulicy Senatorskiej stoją dwie ciężarówki z lesbijkami. Z głośników na platformach leci remiks kawałka Katy Perry "I kissed a girl". Zastanawiam się, czemu lesbijki demonstrują oddzielnie. Czyżby geje im powiedzieli" "Mierżą nas wasze babskie ciała. Stańcie sobie dalej od nas"?
Nadchodzi kontrdemonstracja. Michał oczywiście się tam szybko wbija (nie wie za bardzo po co) ja razem z nim (tak dla towarzystwa). Szybko otacza nas policja. Zwracam na to uwagę Śledziowi i sugeruje wycofac się, póki czas - zwłaszcza, że napiłbym się jakiegoś browca i nie mam ochoty zostac potraktowany gazem CS. Michał uparcie stoi. Po pewnym czasie, uznaje jednak, że nic się nie dzieje i nie ma sensu tak stac w słońcu. Chcemy wyjśc. Policjant z kordonu wyskakuje z tekstem: - Żadnego wychodzenia!
Wyciągam legitkę dziennikarską.
- Aha... Może Pan wyjśc...
Michałowi już jednak odejśc nie pozwolił, chociaż z chłopaka chudzina, która nie wygląda na takiego, któryby robił zamieszki. Próbuje przekonac policjantów, by go wypuścili, że mi pomaga w pracy dziennikarskiej etc. Nie udaje się. Ta ściema nie przechodzi. Odchodzę kilka kroków. Zatrzymuje mnie kolejny policjant (taki co wygląda, jakby karierę zawodową rozpoczął w latach '80-tych):
- Hej! Gdzie Pan idzie...
Wyciągam legitkę.
- Aha... Niech Pan przechodzi...
Za chwilę zatrzymuje mnie następny:
- Gdzie! Co to za chodzenie?!
Wyjmuję legitkę.
- Aha... Niech Pan przejdzie albo tu, albo tam, a najlepiej tam.
Przechodze tam, gdzie mi gostek wskazuje drogę.
Nagle podbiega do mnie kolejny policjant.
- Co to za przechodzenie?!!!
- Tak mnie poinstruowano....
- Dokumenty!!!
Wyciągam legitkę.
- Aha... Może Pan przejśc.
Scena jak z Gombrowicza...
Dzwonię co jakiś czas do Michała. Postał tam jeszcze z godzinę. W tym czasie łysi nie wytrzymali palącego słońca, braku wody i stłoczenia na małym obszarze. Rzucili się na policję. Kordon się rozluźnił a Michał zwiał. Wnukom, po latach oczywiście opowiemy, że obrzucaliśmy policję koktajalmi Mołotowa :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

32. Firmy i instytucje aktywnie wspierajace geyowską parade

 

 

 

 

 

 

 http://fronda.pl/bliskonieba/blog/firmy_i_instytucje_aktywnie_wspierajace_geyowska_parade

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika elig

33. @Maryla

Ciekawa relacja. Ciekawe czy to była ta grupa co rzucała jajkami?

avatar użytkownika Maryla

34. @elig

:) Autor był tylko obserwatorem, natomiast opisał, że nikt z rzucających nie miał szans - otoczyli ich kordonem i nie wypuszczali.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

35. U Was

sa slabi. W Toronto na parade przychodza setki tysiecy ludziow.
Na wszystkoprzyjdzie czas. Zgodnie z madroscia etapu.

avatar użytkownika elig

36. @Maryla

Widziałam na własne oczy jak jajka leciały w stronę platform. Nie mogłam stwierdzić, czy dolatywały do celu, bo stałam za daleko.

avatar użytkownika Maryla

37. @elig

ale ja nie twierdzę, że jajek nie było :)

http://blogmedia24.pl/node/33432

były jajka i zawsze będą, lepsze jajka niz kamienie, jak cos juz musi latać.

Widziałam w TV akurat tę scenę, którą opisywał Autor pow.tekstu.

Na placu były takie siły policyjne, że otaczali zwartym, bardzo licznym kordonem jedną z takich "grup harcowniczych" - tak napierali na tych "łysych" że sami się popychali na zbita ciasno grupę 20-30 osób, które nia miały żadnego ruchu, tak były osaczone - uzywali tez pałek - bez powodu - grupka otoczona wyciagała tylko spod pałek swoich i wykrzykiwała w kierunku nacierających w pełnym rynsztunku sił policyjnych.

Kordon był kilkukrotnie liczniejszy od grupki "łysych" co przyszli pokrzyczec i porzucać jajkami. W komunikacie wczoraj media podały, ze był ranny jeden policjant - UWAGA - zraniony przez policję. Nic dziwnego, obserwowałam ten napierający tłum wywjających pałkami funkcjonariuszy , którzy nawet nie widzieli, na kogo nacieraja, bo ci z 10 czy 12 szeregu nie wchodzili w kontakt z "łysymi", i tak dobrze, ze była tylko jedna ofiara, bo nie wyglądało to na profesjonalne słuzby, jakaś zbieranina działająca na zasadzie parcia do przodu i machajaca pałkami.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika elig

38. @Maryla

Czasem w telewizji lepiej widać niż jak się jest na miejscu. Jest tak zwłaszcza na meczach piłki nożnej

avatar użytkownika skywalker07

39. Z powodu pederastii upadały cywilizacje, m.in. Rzym.

To ślepy zaułek ludzkości. W naszych czasach homoseksualizm wykorzystywany jest do walki z chrześcijaństwem. Chrześcijaństwo uczy, że wszystko ma swoją przyczynę. Tylko głupiec mógłby sądzić, że parady organizowane są spontanicznie. Ci, którzy pociągają za sznurki żałosne i godne współczucia kukiełki, które widzimy, mają dalekosiężne cele: zniszczenie chrześcijaństwa i kultury, wywodzącej się z Rzymu i Grecji. Czy trzeba dodawać, że dyssponują niewyobrażalnymi pieniędzmi?

skywalker07
avatar użytkownika elig

40. @skywalker07

W Polsce za sznurki pociaga lewica, aw szczególności SLD. Było to widać na pierwszej platformie, gdzie byli Kalisz i Borowski.

avatar użytkownika Maryla

41. innego funkcjonariusza, który został uderzony łokciem.

Postępowanie w sprawie EuroPride

Wtorek, 20 lipca 2010

Czytaj także:

       Warszawska prokuratura rejonowa prowadzi postępowanie w
sprawie czynnej napaści na policjanta podczas parady Europride. W sobotę
ulicami Warszawy przeszło kilka tysięcy osób domagających się
równouprawnienia mniejszości seksualnych. Kiedy marsz próbowały zakłócić
grupy przeciwników parady, doszło do przepychanek z policją.
      
Rzeczniczka warszawskiej prokuratury okręgowej Monika Lewandowska
wyjaśnia, że wszczęte postępowanie dotyczy policjanta, który został
zraniony w nogę rzuconym kamieniem. Sprawcę przesłuchano w sobotę w
charakterze świadka, po czym został on zwolniony do domu.
      
Stołeczna policja prowadzi też postępowanie w sprawie naruszenia
nietykalności cielesnej innego funkcjonariusza, który został uderzony
łokciem. Przeciwnikom Europride, którzy w uczestników marszu rzucali
jajkami, wypisano kilka mandatów.

http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/iar/?id=177896

I tym się zajmuje prokuratura !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika SpiritoLibero

42. Ludziska drogie...

Toż to następna hucpa tych "lepszych".
Kiedyś popierali żywiołowo ruch wyzwolenia czarnych w USA. Teraz popieraja gej-parady. Za chwilę będą propagować przybyszów z kosmosu, których nikt nie rozumie (i nie widział).
Kiedyś pisałem coś na ten temat.
http://spiritolibero.blog.interia.pl/?id=1864780

http://polacy.eu.org/