O ORLE..., który dzieci piastuje

avatar użytkownika intix

 

      Kiedyś miałam kapelusz z piórkiem.

     Białe piórko przy kapeluszu…                                          

     Kapelusz mi z wichrem wywiało,                     

     Lecz piórko… przy mnie się zostało…               

     Dziwne… Kapelusz nie był słomiany,              

     Był z dobrej wełny wykonany.                         

     Z tych owiec pasących na górskiej hali           

     Będących własnością polskich górali              

     Z tych Tatr, które przez wszystkich kochane,  

     Przez Jana Pawła II szczególnie wysławiane.                

     Piórko od orła białego pochodzi,                                    

     Co leciał nad Polską blisko miasta Łodzi.                      

     Pod domem prababki to piórko zostawił                      

     Prosząc,  by każde dziecko się nim bawiło,                    

     By zapamiętał każdy w rodzinie                                      

     Znak Orła, co chlubą w świecie słynie.                           

     Ten wielki skarb moja mama mi dała,                           

     Który to babcia mej mamie przekazała.                         

     Przechodzi z rąk do rąk w naszej rodzinie,                     

     Wiem, że w przyszłości już nigdy nie zginie.                   .

     Głęboko do serca  polskiego schowany.                        

     Nikt go nie zniszczy, ani też nie wyrwie,                                                        

     Choć będzie przemocą wyszarpywany.                                                                         

     Bo orzeł biały, gdy byłam mała…                                    

     Skrzydłami swymi do snu mnie kołysał,                         

     Kiedy płakałam, skrzydłami mnie tulił,                           

     Kiedy dorosłam – prowadził,  nie zgubił.                       

 

     Stojąc w szeregu walczących o wolność,                        

     Wraz z nimi  bronię  Orlego Gniazda                                              

     Wierząc, że nam zabłyśnie szczęśliwa gwiazda…         

     Gwiazda  wolności, zwycięstwa naszego,                      

     Tych Orląt,  zrodzonych  pod polską strzechą…                           

 

          Opowieść ta jest o Orle,

          Który dzieci  piastuje…

          O tym Orle, który dzieci skrzydłami kołysze…

          Który stoi też jak matka przy nich,

          Kiedy modlą się pod Smoleńskim Krzyżem…

 

/J.B.K. 13.07.2010r./

 

24 komentarzy

avatar użytkownika bedetta2010

1. "ORZEŁ" /Kazimierz Przerwa-Tetmajer/

Widząc, jak wielkim, długim kołem
orzeł nad ziemi lata kręgiem
skrzydłem, jak konar dębu, tęgiem;
w przestwór pytanie mu cisnąłem,
co go przymusza  ponad światem
latać i latać bez spocznienia
w blask błyszcząc dzióbem, jak bułatem
w mrok na kształt olbrzymiego cienia?

Odrzekł:
       "gdym wzniósł się tak wysoko,
gdzie już brzmią gwiazdy tak, jak dzwony,
skąd świat twój ledwo widzi oko -
bezmiar nad białych gór opoką -
odmarzły u nóg moich szpony,
odtąd faluje tak, jak morze..."

SNADŹ, KTO KU GWIAZDOM SIĘ PRZYBLIŻY,
NA ZIEMI SPOCZĄĆ JUŻ NIE MOŻE.

Jakby natura sama chciała,
by, co jest dzwonów gwiezdnych niżej,
nie tknęło orłowego ciała.

avatar użytkownika Nico031

2. Niepokonany biały orzeł

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/

avatar użytkownika Nico031

3. Tylko pod tym krzyżem, tylko

Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską a Polak Polakiem (Adam Mickiewicz).

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/

avatar użytkownika intix

4. Legenda...

"Według popularnej legendy, założyciel państwa Polan, Lech, podczas postoju w okolicach Poznania ujrzał pod wieczór sporych rozmiarów gniazdo na drzewie. Znajdował się w nim biały orzeł z dwoma pisklętami. Gdy Lech przyglądał się mu, orzeł rozpostarł skrzydła na tle nieba czerwonego od zachodzącego słońca. Lech zachwycił się, postanowił tam osiąść, umieścił orła w swym herbie, a miejsce na pamiątkę nazwał Gniezdnem (obecnie Gniezno) od słowa gniazdo.

Legenda ta stanowi aluzję do podania o założeniu Rzymu przez Romulusa i Remusa. Jej elementem jest auspicjum, starożytny rytuał wnioskowania z lotu ptaków drapieżnych (np. orła) o aprobacie bogów dla podjętych zamierzeń.


Mniej romantyczna wersja zakłada, że Polanie mogli przyjąć emblemat orła jako symbol mocy wzorując się na cesarstwie rzymskim (od którego symbol orła przejęło wiele europejskich państw)."

/źródło - Godło Polski – Wikipedia, wolna encyklopedia
             
             

Ostatnio zmieniony przez intix o śr., 14/07/2010 - 19:12.
avatar użytkownika Pelargonia

5. Zwycięży Orzeł Biały!

Pozdrawiam

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika intix

6. Moje wiano... /cz.I/

..."Ten wielki skarb moja mama mi dała..."

Po wojnie, w czasach PRL-u,
wiersze mojej mamy publikowane nie były,
ze względu na infantylność i częstochowskie rymy...
Ja dzisiaj, podobnym rymem i z wielkim wzruszeniem je publikuję
i Narodowi Polskiemu je dedykuję...
/J.B.K. 15.07.2010r./

          "Przywidzenie..."

Głucho, ponuro i ciemno...
Czuję, że ktoś jest ze mną.
Słyszę jakiś głos... cichy, tajemniczy...
Widzę czyjąś twarz pełną słodyczy...
A na niej uśmiech, jak promyk słońca złoty
I z trudem wyciągająje się ramiona, jakby do pieszczoty.
Jakieś słowa otuchy padają, jak krople rosy
Do serca mego, niby na zwiędłe wrzosy...
Któż to pobudza do życia nikłe, zwiędłe wrzosów kwiatki?
Ach, już wiem - to duch mojej ukochanej "Matki".
Matuś...! Toś Ty przyszła do mnie, tam z góry od Pana?
Ach... Jakaś piękna...! Lecz czy ja widzę przytomnie?
Cóż tu? - W sercu Twoim rana...!
O Matuś... Pozwól, niech ja Ci pomogę,
Miłością jak olejkiem zagoić krwawą ranę,
A z kajdan uwolnię Twą rękę i nogę,
Które przez wroga były Tobie zadane.

Matko, mów do mnie jeszcze, o...,tak słodko,
Pieść chwilę, tul do swego łona.
Jam dziecię Twoje, dziś biedna sierotka
O..., tak mi dobrze w Twoich ramionach...
O jak dobrze... Lecz czemu już odchodzisz ode mnie
Zostawiając mnie znów u tyrana?
"O dziecię moje, Białe Orlątko młode
Bywaj zdrowe, już mi czas, już mi pora iść do Pana.
Idę... A stamtąd, kiedy Pan wskaże mi wielką godzinę
Przyjdę tu do ciebie na zawsze już.
Wtedy do serca przytulę moje Orlęta, mą dziecinę,
Utworzymy krainę piękną, niby ogród z róż..."

/Zofia Adamczyk. 12.04.1944r./


Ostatnio zmieniony przez intix o czw., 15/07/2010 - 17:25.
avatar użytkownika Maryla

7. wciąż czekamy na tę wielką godzinę...

"Wtedy do serca przytulę moje Orlęta, mą dziecinę,
Utworzymy krainę piękną, niby ogród z róż..."

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Nico031

8. Czekając na godzinę W ... spiewajmy...

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/

avatar użytkownika Nico031

9. Jesteśmy sercem Europy...

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/

avatar użytkownika intix

10. Moje wiano... c.d.

O Boże, w dobroci swej niewysłowiony,
Jak cudnie jest ten świat Twą ręką stworzony,
Ile w nim jest piękna i cudów dookoła,
Tego nikt nie zliczy i pojąć nie zdoła.
   Ile w nim wszechmocy i łaski Twej Panie
   Aby pojąć wszystko - nasz rozum nie stanie.
   Czy na niebie, czy na ziemi,
   Wszędzie stajesz z cudy swemi.
Tyś przecież stworzył srebrnych gwiazd tysiące,
Ten błękit nieba i złociste słońce,
Tę czarną ziemię, Matkę ukochaną
Nieprzebranem bogactwem wód swych opasaną.
   Tyś skarby swoje spuścił nam na ziemię,
   Których spadkobiercą jest ludzkie plemie.
   Tyś nam ofiarował cuda tej przyrody,
   Którą każdy podziwia, człek stary i młody.
Te śnieżne gór szczyty, sięgające nieba
I te łany zbóż pięknych, które dziwić trzeba.
Te lasy olbrzymie i piękne w nich drzewa
I słowika w cichym gaju, co chwałę Panu śpiewa.
   Ta łączka, tysiącem barw kwiatów przybrana...
   To wszystko, to wszystko jest przecież od Pana.
   I nikt twej wszechmocy zaprzeczyć nie może,
   Bo tyś Wielkim Królem Świata, o dobry Boże...

"Tyś Królem Świata"
/Zofia Adamczyk, 11.02.1944r./
   
  

avatar użytkownika Nico031

11. (Brak tytułu)

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/

avatar użytkownika Nico031

12. Być wolnym jak orzeł...

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/

avatar użytkownika Nico031

13. Tym razem orzeł upolował coś wiekszego...

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/

avatar użytkownika Nico031

14. Biały orzeł

Biały Orzeł symbol i godło
Był zawsze Polaków znakiem
Do boju o wolną ojczyznę
Dziadowie pod jego szli znakiem.
On zawsze na naszych sztandarach
Symbolem polskiej wolności
Z głową do lotu wzniesioną
Bronił naszej godności.

A teraz patrzy nasz Orzeł
Na Polskę ze swojej wyżyny
Jak inne ptaki wlatują
Na teren polskiej krainy.
Ptak jeden bardziej odważny
Już ślady na niebie znaczy
Lecz gdzie mu do lotu Orła
To tylko niski lot kaczy.

I patrzy nasz Biały Orzeł
Na kacze te loty zdziwiony
Widząc jak kaczkę już gonią
Sępy , kruki i wrony.
Już ptasia bitwa nad Polską
I pióra lecą dokoła
Biedna ty nasza Ojczyzno
Serce Orła zawoła…!!!

Skąd wzięły się nagle w ptakach
Hasła głoszone zawzięcie
Wiadomo, że żadna kaczka
Nigdy orłem nie będzie.
I musi liczyć się z jednym
Jeśli w swych lotach zdryfuje
To Orzeł w obronie gniazda
Także na kaczki poluje…!!!

Napisany 2005.09.24
Autor: Dar; http://www.kobieta.pl/wiersze/pokazwiersz.php?wierszid=1584509250

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/

avatar użytkownika intix

15. Wiano... c.d.

To wiano do wczoraj moją własnością było.
Nie jestem rozrzutna... Dla Wszystkich Polaków
Świadomie po świecie je rozrzuciłam.
Ta infantylność, częstochowskie rymy
Sercem matki pisane, od dziecka lekturą mą były,
Miłości do Boga, do Ziemi Ojczystej... uczyły.
Te "bajki", do snu mama mi czytała ,
Kiedy byłam bardzo, bardzo mała,
Te wiersze miłością pisane
Do Ziemi, tak umiłowanej.
Wysiewam tę miłość dla całego świata
Lecąc za orłem, wolnością niesiona...
Jak orzeł ... skrzydlata...
/J.B.K. 16.07.2010r./

Zabrał nam Niemiec naszą Ojczyznę,
Piękną Polskę, jak róży kwiat,
Bo nie mógł patrzeć na te łany żyzne,
Po które wyciągał szpony od wiekowych lat.
   Wtargnął tu Niemiec w Ojczyznę naszą,
   Niszczy ją całą,  jako burzy grad,
   I powywoził gdzieś młodzież daszą
   Gdzieś... W swój germański, daleki świat.
Wtargnął tu Niemiec, jak młody lis grasuje
W majętnym dworze, koło kurnika,
Wszystko niszczy, bogactw poszukuje,
Krzyże przewraca, kościoły zamyka.
   Wywozi mężów, ojców od dzieci,
   Gdzieś po więzieniach morzy ich głodem,
   Jako szarańcza, przez kraj nasz leci,
   Targa, popycha polskim narodem.
Wszędzie swą łapę żelazną kładzie
I mówi, że jej nigdy nie zdejmie,
Bo od nas, dalej w świat pojedzie
I cały świat w swe szpony obejmie...
..........................................................
Nie jest to sławą - napadać na młode Orlęta,
Które po niedawnych burzach, gniazdko swe reperują,
Którym niedawno, przecież przez ciebie! Matka była odjęta...
A potem, młodemi siłami gniazdko swe budują,
Kiedy rosną i rozwijają się w pełnym rozkwicie,
Ty na nie wpadasz...! I odbierasz im życie...!

   Lecz tu się zawiodłeś...! Jastrzębiu wygłodzony...!
   Patrz z otwartym okiem, nie bądź zaślepiony...
   Patrz wzrokiem trzeźwego, prosto przed siebie,
   A ujrzysz niedługo, co czeka ciebie!
O...! Podły tyranie, gdzie są twoje zuchy,
Które zawojować chciały cały świat?
Gdzie oni są? Ot tam..- na wschodzie padają jak muchy,
Tam zrywają na grób swój, czarny, żałobny kwiat!
   Tam teraz szukaj laurów i sławy!
   W głębokiej Rosji, za Wolność Polski walczy mój Brat,
   On ci przypomni - "Wizytę Warszawy"...!
   No... Teraz idź zuchu na cały świat...!
Nie idziesz...? Och, czemu?... Jaka szkoda...
Czemu się cofasz, oddając wszystko zabrane?
Nie żal ci?... Patrz...! Tu Polska młoda
Żyje...! A przy niej... Białe Orlęta kochane...
   Patrz...! Jaka piękna...! I jak jaśnieje...
   Świeża, jak róża nam się zrodziła...
   Lecz... Cóż z tobą, tyranie...? Co z tobą się dzieje...?
   Ach..., już wiem..., już widzę... Tam marna twoja mogiła...

"Zabrał nam Niemiec"
/Zofia Adamczyk 11.03.1944/
  

avatar użytkownika Nico031

16. Widziałam orła cien

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/

avatar użytkownika Nico031

17. Biały orle...

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/

avatar użytkownika intix

18. ...c.d...

Wszystkim Polakom..., lecz w sposób szczególny, poniższy wiersz Polonii dedykuję...  /J.B.K./

"List z Obczyzny"

Piszę ten list z obcej mi tu ziemi,
Piszę, bo jakiś żal rani moje serce.
Tak mi tu smutno, tak tęskno za swemi,
Tyle już lat jestem tu - na poniewierce.
   Piszę do Ciebie, Ojcze i Ty Matko Droga,
   Co u Was słychać i czyście z łaski Boga
   Są wszyscy w domu? Czy zdrowi jesteście?
   Jak moja ziemia? Co też słychać w mieście?
Co robi Józio i gdzie jest Wiciu?
I cała reszta mojego rodzeństwa?
O, gdybym Was widzieć mógł jeszcze w życiu...
Ucieszył bym się do szaleństwa....
   Zosia co robi? Czy jest już duża?
   Proszę, mów jej Matko często o mnie,
   Bo ona jeszcze, gdy zaczęła się wojenna burza
   Była maleńka i może mnie nie pomni...
A i mnie przecież od Was, jako jeszcze dziecię
Macocha wykradła tu, na obcą mi ziemię
I męczy mnie tu, w obcym mi tu świecie,
Chcąc wyniszczyć, jak kwiat piękny nasze plemię.
   Lecz tu się podła zawiedzie szkaradnie.
   Czyż nie wie, że tam, na Mej Ziemi, gdzie się urodziłem,
   Tam swoją duszę i całe swe serce zostawiłem
   I własnie tam...umrzeć mi wypadnie...
Ty Matko, proszę, pomódl się za mną do Boga,
By mnie opieką swą otoczył -  Twoje dziecię,
Bym szczęśliwie powrócił do chaty mej proga
I nie tułał się już dłużej po obcym świecie.
   Czy wiesz, Matko? Jak ciężko żyć jest na poniewierce
   Gdy ciałem jest się tu, a w Ojczyźnie zostanie serce?
   Wszystko mnie tu gnębi, wszystko mocno truje,
   A obcy mi tu język, w uszy ciągle kłuje...
A gdy spojrzę na lasy te okoliczne,
Nie pachną żywicą i nie są takie śliczne
Jak te tam, gdzie daleko moja Ojczyzna...
I obłok nie tak piękny, ziemia nie taka żyzna...
   I ptaszki nie te same, co od sinych mórz
   Przylatują do nas wiosną, i te łany zbóż
   Pięknych, pełnych pszenicy i srebrnego żyta,
   I łączka w niezabudki,  dzwonki, mniej jest obfita...
Gdzie są te krzyże przydrożne, szumiące topole
I bociek z dziećmi w gnieździe na stodole?
Gdzie ta chatka biała, a obok płotek drewniany
I białe jak len główki dzieci, bawiących się u ściany?
   O... Gdybym już dziś był stąd uwolniony...
   Choć dzieli mnie od Was daleka droga,
   Bodaj na klęczkach, wlókłbym się w me strony,
   By spocząć nareszcie u chaty mej proga...
A teraz kończę, bo więcej nie mogę już
Pisać, bo ręka posłuszeństwa mi odmówiła,
A serce me, coraz głębiej jakby godził nóż,
Gdy dusza ma, myślą dziś - na Ojcowiźnie się zjawiła...

Kończę już, bo coś mnie w gardle mocno dusi
A łzy poczynają sypać się na papier ten listowy...

/Zofia Adamczyk. 1944r./


avatar użytkownika intix

19. C.d....

Czegóż tak dumasz, młoda dzieweczko?
Czemu tak patrzysz w dal ?
Czemu tak patrzysz w swe okieneczko,
Czy ci może czegoś żal?
   Czemu twe oczy są ciągle łzawe
   I blada zawsze twa twarz ?
   Znać, twe serce stacza walki krwawe,
   Znać, że coś w sercu masz...
Czy może żal ci złotej młodości,
Zwiędłej dziś jak ścięty kwiat,
W której ronisz łez obfitości,
Strasznym wydaje się dziś ten świat?
  
   Tęskno mi za Tobą, Ojczyzno droga,
   Żal mi jest mej ziemi,
   Tych Braci wygnanych z Ojczyzny przez wroga,
   Tęskno mi, tęskno za niemi...
Nie żal mi złotej młodości
Minionej, jak w strasznym śnie...
Jeno żal mi mej Własności,
Matki Ojczyzny, która karmiła mnie.
   Która jest dziś srodze zraniona,
   Zakuta w ciężkie kajdany,
   A z nią moja  młodość miniona...
   A tęsknota to mój ukochany...

"Za czem tak tęsknisz..."
/zofia Adamczyk 12.03.1943r./



avatar użytkownika Nico031

20. MODLITWA POLSKIEGO ŻOŁNIERZA

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/

avatar użytkownika joanna

22. Niewidzialni

joanna
avatar użytkownika benenota

23. Dream

Photobucket

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika bedetta2010

24. "O ORLE ..."

Kto  podcina …
Kto podcina Orłom skrzydła…
Jak nie dziś to jutro wpadnie
W zastawione własną ręką sidła…<?XML:NAMESPACE PREFIX = O />


 Kto podnosi dłoń na Brata…
Jak nie dziś to jutro
Sam poczuje
Sprawiedliwą rękę kata…


 Kto podnosi dłoń na Krzyż…
Nie chcę wiedzieć
Co go czeka… ma przyjaciół,
Niech omija go Boska Opieka…


 Nas zostających w bólu i pokorze
Chroń Panie Nasz…
Chroń nas  przed złem
Święty Boże…

http://blogmedia24.pl/node/32976
Pzdr.