Wielki come back Jarosława Kaczyńskiego

moim zdaniem lepiej będzie, gdy wygra Kaczyński a nie Komorowski; lepiej dla Polski i dla Polaków
z Komorowskim zostaniemy błyskawicznie bez niczego, "niczego nie będzie" jak mówił pewien człowiek dla śmiechu lansowany na prezydenta kilka lat temu

Witam. Pozwolę sobie zabrać głos.
Podzielam opinię mojej poprzedniczki w komentarzu, że lepiej będzie dla Polski i Polaków jak wygra Jarosław.K. 
Mimo wszelkich konsekwencji, jakie będą z tego wypływać dla  PiS.
Jest to, moim zdaniem "mniejsze zło" niż wygrana B.Komor... Co będzie z nami, z Polską jeśli wygra ten dugi?
Moim zdaniem autor notki celowo, w sposó przemyślany, /według mnie, świetnie, że to napisał/, przedstawił czekające nas realia, żebyśmy byli świadomi tego co nas czeka w sposó nieunikniony w najbliższej przyszłości. Przyjdzie nam wszystkim "wypić za błędy" ekipy rządzącej i iak, i tak...bez względu na wszystko...
Wraz z wygraną Jarosława Kaczyńskiego nie zacznie nam nagle spadać manna z nieba...
Boję się natomiast myśleć, co będzie jeśli Jarosław K. nie wygra...
Co będzie jeśli wybory wygra B.Komor...?
Czy zachodnie firmy kartograficzne /naszych już nie będzie/ nie będą musiały zwiększyć zatrudnienia do produkcji.... NOWEJ MAPY EUROPY....

P.S.Dziękuję autorowi za poruszenie tego tematu.
Serdecznie Pzdr. Redakcję i Wszystkich Użytkowników i Czytelników

to jest właśnie pytanie podstawowe.

Pamiętam, podczas żałoby narodowej, jedna z opinii pośród tłumu przed pałacem prezydenckim, a właściwie nie była to opinia tylko błagalny apel do rozsądku Polaków:

"ludzie, nie głosujcie na Komorowskiego, jest to osoba której Pan Prezydent się bał..."

Ja też się go boję...

http://prezydent2010.pkw.gov.pl/PZT/PL/WYN/W/142902.htm

"ludzie, nie głosujcie na Komorowskiego, jest to osoba, której Pan Prezydent się bał..."
Ja też to słyszałam. Tak mi utkwiły te słowa w pamięci, że słyszę je każdego dnia...
Pamiętam też bliźniaczki - kobiety, które mówiły: "jesteśmy bliźniaczkami... jesteśmy takie same... niby dwie, a jedna... Jarosław Kaczyński jest taki sam jak Pan Prezydent".  Ja to pamiętam...

P.S. Rodzeństwo może się róznić, czasami znacznie... moim też zdaniem, iak jak tych kobiet.... bliźniacy - nie mogą się różnić. Bliźniacy są podobni... To /przepraszam/ jak jedno w dwóch...
Serdecznie Pzdr.

Pro pruska sitwa odetnie nas wtedy od wszelkiej wiedzy,zdusi codziennymi zależnościami i
ogłupi doszczętnie.Zapomnieliśmy już o katastrofie?Tu idzie o Polskę.W zanadrzu są regiony.
Nie przez przypadek pokazują podzieloną Polskę.Rok wystarczy by tandem Tusk-Komorowski
uchwalił wszystko.Pawlaka zastąpią..no kim?I po nas.Jarosław to wie a,Pani Jakubowska świetnie sobie poradzi.