Partia Obłudy - kłamią rano, wieczorem, zawsze i we wszystkim

avatar użytkownika Maryla

Nie będzie billboardów z Komorowskim. Ale będą siatki

dzisiaj, 16:48 PKo / PAP
S. Nowak i B. Komorowski, fot.: J. Turczyk
S. Nowak i B. Komorowski, fot.: J. Turczyk

Platforma Obywatelska przed pierwszą, ani ewentualnie przed drugą turą wyborów, nie będzie korzystać z billboardów. Zdjęcia Komorowskiego będą widniały za to na wielkich plakatach wieszanych na fasadach budynków - zapowiedział szef sztabu wyborczego Komorowskiego, Sławomir Nowak.

Przed rozpoczęciem kampanii wyborczej PO apelowała do innych partii i komitetów wyborczych, by zrezygnować z kampanii billboardowej.

"Inni (kandydaci - PAP) tej propozycji nie przyjęli, wszędzie widać billboardy moich konkurentów" - stwierdził w sobotę w Mikołajkach Bronisław Komorowski podkreślając, że formacja którą on reprezentuje jest konsekwentna w swoich deklaracjach i zapewnił, że jego podobizna nie widnieje na ani jednym billboardzie.

PO umieszcza zdjęcia Komorowskiego na tzw. siatkach wielkoformatowych tj. ogromnych plakatach wieszanych na fasadach budynków. W rozmowie z PAP szef sztabu wyborczego Komorowskiego, Sławomir Nowak, powiedział, że zdecydowano się na taki rodzaj przekazu ponieważ "siatki wielokoformatowe są dużo estetyczniejsze niż billboardy i mniej zaśmiecają przestrzeń publiczną".

http://wybory.onet.pl/prezydenckie-2010/aktualnosci/nie-bedzie-billboardow-z-komorowskim-ale-beda-siat,1,3237277,aktualnosc.html

 

Nowak: Wyborcze spoty są głupie, trzeba ich zabronić, partie ...

Money.pl: Platforma chce by partie zrezygnowały z emisji spotów telewizyjnych w trakcie kampanii. Wygląda na to, że przy poparciu SLD i PSL, pomimo sprzeciwu PiS, kolejną nowelizację ustawy o finansowaniu partii uda się przegłosować.

Sławomir Nowak, wiceprzewodniczący Klubu Parlamentarnego PO: Zależy nam na tym, żeby to był projekt ponadpartyjny, dlatego jeszcze przed skierowaniem go do laski marszałkowskiej staraliśmy się przeprowadzić szerokie konsultacje ze wszystkimi partiami. Cieszy nas poparcie lewicy i ludowców.

Może Platforma powinna dać przykład innym i sama stworzyć taki think thank?

Istnieje u nas Instytut Obywatelski, który ma na koncie kilka ciekawych konferencji. Chodzi nam jednak o inną jakość. Stworzenie autonomicznych zespołów, działających na zewnątrz partii. Wielu naukowców nie chce się afiszować pracą dla partii, a współpracując z fundacją mogli by dokonać wiele dobrego.

Chodzi o to by działalność naukową, badawczą, analityczną wyjąć z partii i zapewnić jej finansowanie. Stąd pomysł przekazywania na granty dla think thanków 25 procent partyjnych dotacji.

Możemy się spodziewać, że najbliższa, prezydencka kampania przebiegnie bez spotów PO?

Krytyczna sytuacja w Sandomierzu; "klęski nie będzie"

Donald Tusk we wsi Koćmierzów, w powiecie Sandomierskim, fot.: Piotr Polak
PAP

- Sytuacja w Sandomierzu jest krytyczna, najgorzej jest wokół opaski z worków z piaskiem wokół huty szkła - mówił premier na konferencji w sztabie kryzysowym. Nadal jednak rząd nie zamierza wprowadzić stanu klęski żywiołowej. - Choć taką klęskę oczywiście mamy - dodał Donald Tusk.
Etykietowanie:

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Komorowski - największy ignorant czy arogant (Mieszczuch7)

Można czasem coś pomylić, przejęzyczyć się, zgoda. Można wybaczyć pewne
językowe wpadki, niezręczności. Niedobrze jednak, gdy zdarza się to
nazbyt często - kwestia proporcji! Bo wpadka albo gafa - Komorowski
może stać się rychło pośmiewiskiem! Ba, może narażać na śmieszność nas
wszystkich!



Wiele Komorowskiemu uchodzi płazem. To prawda, ludzie skłonni są
wybaczyć czasem nawet grubsze błędy, gdy sami nie znają się zbyt dobrze
na jakiejś dziedzinie, np. jak się wydobywa gaz łupkowy i dlaczego jest
on dla nas szansą,  jaka jest różnica między deficytem budżetowym a
długiem publicznym, albo dlaczego to, że w Moskwie przypominał on  
polską "wizytę" sprzed 400-tu lat, to dyplomatyczna porażka, ryzyko
skandalu międzynarodowego.

 

 - A co tam te ważniaki, mądrale, sztywniaki, wiedzą? Komorowski to
taki nasz, fajny, swojski chłop! I z tymi wpadkami nawet bardziej taki
ludzki! - powie ktoś.



Ale dziś wpadki kandydata Komorowskiego dotyczą tego, co zrobił -
faktycznego działania, a nie tylko słów!  Od rana korzysta on z
pięknego weekendu. Najpierw pojeździł sobie rajdówkami - marzenie
każdego faceta! Potem piknik lotniczy w Pile, regaty żeglarskie w
Chodzieży i na deser - promenada spacerowa nad miejskim jeziorem...  Z
ekranu uśmiecha się do nas pełna, nalana,  błyszcząca w słońcu, twarz
marszałka... Pytany przez dziennikarzy o powódź, odsyła do premiera.
Klęska powodzi? To nie jego problem! On już miał "przyjemność
wizytować"  tereny zalane powodzią! Tu sielanka, a tam,  gdzieś ludzie
tracą w jednej chwili dorobek całego życia, tracą już zmysły zalewani
po raz drugi i trzeci, bieda, żałość, rozpacz...



Teraz Komorowski jest tylko kandydatem, ale - wyobraźmy sobie - jeśli 
zostanie wybrany prezydentem...  to czy będzie się dalej tak bawił,
używał uroków tego świata,  pokazując taką arogancję wobec ludzkiej
biedy i nieszczęścia? Ten obraz pozostawia osad niesmaku!

http://notatnikmieszczucha.salon24.pl/190665,komorowski-najwiekszy-ignor...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Sławku Nowaku mataczy i kłamie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. mysli, że klęczą przed nim? bo jest w trzech osobach?

Wiejskie życie marszałka
Komorowski na procesji Bożego Ciała

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Morsik

4. Perełki Hrabiego...

...do wykorzystania w rozmowach z Lemingami:

Komorowski - dzieła zebrane, czyli perełki Hrabiego:

"Jaka wizyta, taki zamach, bo z 30-tu metrów nie trafić w samochód to trzeba ślepego snajpera". (24.11.2010)

“No i w końcu mnie tam zawieźli i pokazali. Wtedy zrozumiałem. Dunki nie są najpiękniejszymi kobietami, a to były… kaszaloty”. (2009-05-27 na spotkaniu ze studentami w prywatnej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji w Rzeszowie).

"Wielkie dzięki, drogie panie, wielkie dzięki koleżanki, za poparcie, za zachętę bym w wyborcze stawał szranki. Wielkie dzięki, ale przyznam, że gdy tyle pań dokoła, nie wybory mi się marzą, ale inne kwestie zgoła". (2010, fragment wierszyka skierowanego do
grupy parlamentarzystek PO wygłoszonego po przekazaniu listu z poparciem 36 parlamentarzystek dla Hrabiego w czasie tzw. prawyborów w PO ).

"Tu wybacz Panie, odstrzelmy jakąś zgrabniutką łanie" (13.02.2010, fragment wierszyka ułożonego dla myśliwych z bialskiego koła łowieckiego "Ponowa").

"In vitro powinno być finansowane, ale państwo ma prawo traktować wydatki z budżetu jako swoistą inwestycję, nie w stosunku do wszystkich, tylko w stosunku do tych, gdzie jest szansa, że się urodzą dzieci zdrowe i będą dobrze wychowane, wychowane na dobrych obywateli w przyszłości" (21.03.2010, podczas tzw. debaty z Sikorskim na koniec tzw. prawyborów w PO).

"...gdyby chciał je zająć, to skierowałby nowelizację do Trybunału Konstytucyjnego, a tego nie zrobił" (29.04.2010, wytłumaczenie, czemu śp. Lech Kaczyński nie skierował do TK ustawy o IPN, którą dostał z Sejmu niespełna dzień przed swoją śmiercią).

"Nie dostrzegłem żadnych jakichś przejawów braku szacunku ze strony instytucji rosyjskich. Ja bym sugerował zachowanie umiaru w tego rodzaju tworzeniu atmosfery, że gdzieś znaleziono jakiś kawałek, fragment odzieży. To nie jest wielki problem". (05.05.2010, wypowiedź nt. niezabezpieczonego miejsca katastrofy smoleńskiej, w
którym znaleziono m.in. ludzkie szczątki).

"Zawsze mamy gdzieś w zanadrzu polską pamięć, że 400 lat temu w trochę innym charakterze, żołnierze polscy maszerowali po Placu Czerwonym". (09.05.2010, wyemitowana przez Fakty TVN wypowiedź Bronisława Komorowskiego w Moskwie).

(Tomasz Lis: - Dlaczego oni mieliby głosować na Pana, a nie na Jarosława Kaczyńskiego?) "No, wie Pan, trudno mi samego siebie zachwalać, ale...ja nie muszę nic zmieniać w moich poglądach, zachowaniach..." (10.05.2010, w programie "Tomasz Lis na żywo").

"Nie znajdzie Pan ani jednego słowa, przesadnie ostrego, pod adresem Prezydenta Kaczyńskiego które by padło z moich ust." (10.05.2010, w programie "Tomasz Lis na żywo").

"Ja nie wiem, czy Jarosław Kaczyński jest rzeczywiście głęboko w żałobie, czy jest gotowy do normalnej akcji politycznej." (10.05.2010, w programie "Tomasz Lis na żywo").

"Dzisiaj pan generał Jaruzelski, jeden z najwyższych dowódców, z zupełnie innego obozu, z innej bajki niż moja, no, powiedział coś, coś wręcz przeciwnego, że mam charyzmę, że świetnie to robię. Jako żywo, jako żywo, panie redaktorze, jako żywo, jako żywo, bardziej
tu ufam generałowi niż pani profesor, która nawet nigdy harcerką nie była, jak się okazała. Więc jesli chodzi o cechy przywódcze, to bym się zdałbym tutaj na opinię generała." (10.05.2010, w programie "Tomasz Lis na żywo").

12.05.2010 - prezentacja strony internetowej Bronisława Komorowskiego... niedziałającej.

13.05.2010 - ogłoszenie reaktywacji RBN, z wydrukiem z Wikipedii w ręku

13.05.2010 - przyznanie się Hrabiego do napisania pracy magisterskiej w 11 dni, jak sam tłumaczył, z konieczności.

"Mowy powinny być krótkie, a kiełbasy tylko długie" (13.05.2010, na spotkaniu ze studentami Uniwersytetu Śląskiego).

"To jest zawsze problem tego, co by się chciało, a co można. Ja staram się być realistą. Od czegoś trzeba zacząć. To tak, jak zawsze pytają obcokrajowcy: dlaczego całujemy kobiety w rękę? Ja odpowiadam: Od czegoś trzeba zacząć". (13.05.2010 , na spotkaniu ze studentami UŚ).

"Trudno dźwigając dwa ciężkie worki obowiązków na plecach, tańczyć oberka wyborczego. Staram się wyciągnąć pewne profity z działalności jako marszałek i p.o. prezydenta". (13.05.2010, na spotkaniu ze studentami UŚ).

"Widać, że nie jesteś ani z Krakowa, ani z Poznania, ani tym bardziej ze Szkocji, skoro zrobiłeś taki wielki, wspaniały dar". (16.05.2010, na prezentacji komitetu honorowego w Łazienkach).

"Jestem częściowo pyrą". (17.05.2010, tłumaczenie swojego przytyku nt. mieszkańców Poznania).

"Jeżeli będzie trzeba wprowadzić stan wyjątkowy, to na jakimś terenie, nie na terenie całego kraju i na pewno nie na długi okres" (18.05.2010 na konferencji prasowej w Częstochowie, pomylenie stanu nadzwyczajnego ze stanem wyjątkowym; dodatkowo Komorowski nie wiedział, że z powodu stanu nadzwyczajnego trzeba przełożyć wybory).

"Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do głównej rzeki i do Bałtyku, więc nie słyszałem od dłuższego czasu o zjawiskach powodziowych, które by trwały dłużej niż tydzień, czy dwa". (18.05.2010 na konferencji prasowej w Częstochowie).

"W zeszłym roku powódź, w tym roku powódź, więc pewnie ludzie są już oswojeni, obyci z żywiołem". (21.05.2010, w czasie wizytacji terenów powodziowych k. Bielska-Białej).

"Miałem dziś przyjemność wizytowania terenów powodziowych". (21.05.2010).

"Do strefy euro powinniśmy dołączyć wówczas, gdy gospodarka europejska będzie się rozwijała szybciej od polskiej, bo wtedy członkostwo w tym klubie będzie niosło nas w górę. A dziś, gdy mamy szybsze tempo rozwoju, jest odwrotnie - to my byśmy ciągnęli
gospodarkę europejską(...) Powinniśmy przystąpić do eurolandu w okresie, gdy to gospodarka europejska będzie nas ciągnęła. Ale to wcale nie oznacza, że mamy mieć recesję." (26.05.2010, Hrabia przesunął swą wypowiedzią nasze wejście do euro o ..dziesiąt lat, gratulacje!).

"Przypomnę, że jest to były premier, były wicepremier, minister finansów, a obecnie zastępca sekretarza generalnego ONZ w sprawach ważnych z punktu widzenia problemów gospodarczych Europy" (27.05.2010, Komorowski nie wiedział, że M. Belka w ONZ był
sekretarzem wykonawczym Komisji Gospodarczej ONZ ds. Europy i że już w styczniu 2009 roku pracował gdzie indziej - w MFW, podobno nieaktualne informacje były również w Wikipedii ).

"Na przykład w Grecji czy we Włoszech doprowadziły do stu, stupiętnastoprocentowego deficytu." (31.05.2010, pomylenie przez Hrabiego długu publicznego z deficytem).

Bez daty: "Bede strzelał jak do kaczek tylko powstrzymuje mnie teraz okres ochronny dla ptactwa"

"Kiedy ktoś zatem spyta: a konkretnie z jakiej części Polski? Odpowiadam: konkretnie z całej Polski." (Ze spotu wyborczego Hrabiego).

Kilka cytatów o WikiBronku: "Wcześniej studentów raczył anegdotkami, które miały udowodnić, że Polsce uczestnictwo w UE wychodzi na dobre. Opowiedział np. o swoim

znajomym Marku, który przy domu w stylu staropolskiego dworku wymarzył sobie mur. I poprosił o jego wybudowanie miejscową złotą rączkę - Stanisława. Ów wybudował, ale mur był krzywy, byle jaki, a w dodatku wzniesiony jedynie do połowy. Stanisław tłumaczył, że jakoś tak wyszło. Po czym poprosił o pomoc w wyjeździe do pracy w Niemczech. I pojechał. Na pół roku. Po powrocie mur dokończył. - Okazało się, że ta część była wspaniała, równiutka, jakby ktoś salceson pokroił. Pyta więc pan Marek pana Stanisława jak to się stało. A on na to: pracowałem w Niemczech i już inaczej nie potrafię. Proszę państwa, ten mur to pomnik polskiego członkostwa w UE - mówił Komorowski"

Romuald Szeremietiew dla Super Expressu: "Gdy [Komorowski] mnie odwoływał, nawet dziennikarze mówili, że kiedyś zarzuty wobec mnie okażą się nieprawdziwe i że pozostanę człowiekiem niewinnym.

Komorowski odpowiedział mniej więcej tak: "Podjąłem bardzo trudną decyzję i zdaję sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka na mnie ciąży. Jeżeliby się okazało, że Szeremietiew jest niewinny, będzie to oznaczało koniec mojej kariery politycznej, bo jako człowiek honoru nie będę mógł pełnić funkcji publicznej".

18.05.2010 - "Według Bronisława Komorowskiego nie ma ryzyka przełożenia wyborów z powodu wprowadzenia klęski żywiołowej. Komorowski poinformował, że ewentualny stan wyjątkowy, w związku z sytuacją powodziową w Polsce mógłby zostać wprowadzony jedynie na określonym terenie. Konstytucja mówi jednak jasno, nawet w takim wypadku wybory muszą zostać przełożone." (TVN24)

"Komorowski miał też problem ze znajomością konstytucji. W prawyborczej debacie z Radosławem Sikorskim mówił, że podpisałby zmianę konstytucji ograniczającą weto prezydenta. Tymczasem głowa państwa nie ma tu nic do gadania. Prezydent nie mógłby nie podpisać ustawy, która zmieniałaby w konstytucji jego uprawnienia." (02.06.2010, Rzeczpospolita)

"Komorowski mówił m.in. w TVN 24, że trzeba szybko powołać szefa NBP, bo ten zwołuje Radę Polityki Pieniężnej, która ustala kursy. Tymczasem Rada tylko decyduje o poziomie stóp procentowych NBP." (02.06.2010, Rzeczpospolita)

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika Maryla

5. Minister Kudrycka: Rząd

Minister Kudrycka: Rząd przeznaczył 4 mld euro na naukę

wnp.pl (Łukasz Rawa) - 06-06-2010 12:24
Mamy
bezprecedensowy wzrost finansowania projektów naukowych i nauki w
Polsce. Jeśli ktoś mówi, że jest za mało środków na naukę, to nie
bierze pod uwagę tego, że rząd mógłby przekazać 4 mld euro, czyli ok.
16 mld zł na budowę dróg, na rozwój kolei albo na infrastrukturę z
zakresu ochrony środowiska, ale tak nie zrobił. Przeznaczył te środki
na naukę - powiedziała minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara
Kudrycka na Europejskim Kongresie Gospodarczym.

Zdaniem
minister badania naukowe z zakresu bio-info-techno uzyskują obecnie
znakomite wsparcie.- Nie tylko na same projekty badawcze, ale również
na infrastrukturę laboratoryjną czy też pomoc w zakresie poprawy
dydaktyki - wskazała Kudrycka. - W 2010 r. zaprojektowane jest w
budżecie 5,643 mld zł na naukę. To o ponad 2 mld zł więcej niż w 2007
r. Wtedy wzrost funduszy strukturalnych w nakładach ze środków
publicznych nie był jeszcze duży. Dlatego, że był to etap
kontraktowania wielu umów. Teraz, na 2010 r. zaplanowano do wydania 1
mld zł ze środków strukturalnych - podała.

Dodała, że nie
należało łudzić się, że Polska osiągnie cele strategii lizbońskiej. -
Dlatego, że w zasadzie żaden z krajów nie osiągnął celów strategii
lizbońskiej w momencie, gdy uderzył w nas światowy kryzys finansowy. W
tej chwili kraje UE borykając się z kryzysem ustawiają sobie jako
priorytet stabilizację gospodarczą - zauważyła minister nauki i
szkolnictwa wyższego. - Jesteśmy jednym z nielicznych krajów, którym
udało się zachować wzrost gospodarczy. Dzięki temu stwarzamy
perspektywę m.in. do tego, aby w Polsce tworzone były nowe inwestycje w
zakresie centrów badawczo-rozwojowych.

W kwietniu sejm przyjął
sześć ustaw reformujących naukę. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa
Wyższego ma przygotowane 33 projekty rozporządzeń, które najpóźniej do
10 czerwca trafią do konsultacji społecznych. - Po dwóch tygodniach
wyślemy kolejną transzę ok. 20 rozporządzeń - zapowiada szefowa MNiSW.
- Zarówno w ustawach o nauce, jak i w tych projektach ustaw, które
dopiero pojawią się na posiedzeniu rządu główną wagę skierowaliśmy na
rozwiązanie problemów związanych z barierami, które przez wiele lat
narosły pomiędzy nauką a gospodarką.

http://it.wnp.pl/minister-kudrycka-rzad-przeznaczyl-4-mld-euro-na-nauke,...

http://maryla-maryla.blogspot.com/2007/11/z-cyklu-bilans-zamknicia-spraw...

W związku z pełnym uczestnictwem Polski w unijnej
perspektywie budżetowej na lata 2007-2013, polska nauka może skorzystać
z ogromnych środków na badania i infrastrukturę - podkreślił w środę na
konferencji prasowej w Sejmie minister nauki, Michał Seweryński.

Seweryński poinformował, że w
2007 r. na szkolnictwo wyższe Polska wyda z budżetu 8 mld 688 mln zł. Z
kolei budżetowe nakłady na badania naukowe wyniosą około 3,8 mld zł, a
ogólne nakłady na badania i rozwój - około 7 mld zł (0,62 proc. PKB).


W latach 2007-2013 wydatki na naukę polską będą jednak o wiele większe dzięki funduszom europejskim.

Seweryński podsumował, że w programie operacyjnym "innowacyjna gospodarka" na
rozwój nowoczesnych technologii i badania naukowe zarezerwowano 1 mld
117 mln euro. Na infrastrukturę - rozbudowę pomieszczeń badawczych,
laboratoriów, aparaturę - jest kolejny 1 mld 117 mln euro.


Pulę środków na uczelnie powiększają pieniądze, uzyskane przez szkoły wyższe w ramach programu operacyjnego "Polska Wschodnia" - dodał minister.
Uczelnie z pięciu wschodnich województw uzyskały tu łącznie około 300
mln euro na inwestycje. "Oprócz tego w programach regionalnych szkoły
wyższe umieściły swoje inwestycje i inne potrzeby infrastrukturalne na
kwotę niemal 700 mln euro"
- powiedział Seweryński.

Seweryński
wspomniał też o pieniądzach na kapitał ludzki, "dzięki którym będziemy
mogli zwiększyć skalę kształcenia na najbardziej potrzebnych społecznie
kierunkach studiów oraz kadry naukowej".


Minister dodał, że wykorzystanie dużej części unijnych środków wymaga odpowiedniego przygotowania kadry naukowej.
Prawie 2,5 mld euro na same badania w zakresie innowacyjnej gospodarki
i nowoczesnych technologii nie zostaną zaabsorbowane, jeżeli sektor
gospodarczy nie będzie miał partnerów naukowych. Chodzi o ludzi z
doktoratami, którzy będą tworzyć laboratoria naukowe, i którzy
umożliwią realizację współpracy z gospodarką
- podkreślił.

http://biznes.onet.pl/2,1565877,wiadomosci.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika spiskowy

6. Maryla

a to widzialas:
http://www.pluszaczek.com/2010/05/03/bronislaw-komorowski-prezydent-bedz...

????

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.