Dariusz Rohnka i Michał Bąkowski o kondycji prawicy polskiej
Maryla, pon., 29/09/2008 - 10:31
Przedstawiam list, który otrzymałam jako odpowiedź na zaproszenie do współpracy portali blogmedia24.pl i wydawnictwopodziemne.
Szanowna Pani,
Bardzo dziękujemy za zaproszenie do współpracy, niestety zmuszeni jesteśmy odmówić, co uzasadniamy w nieco obszerniejszym (załączonym) liście. Proponujemy publikacje naszego listu na obu portalach, co zresztą, niewątpliwie, będzie jakąś formą współpracy.
Serdeczne pozdrowienia,
Michał Bąkowski
Dariusz Rohnka
„Droga Pani...”
Otrzymaliśmy od Pani uprzejme zaproszenie do współpracy z www.blogmedia24.pl. Nasunęła nam się tu jaskrawa analogia z sytuacją opisaną przez Józefa Mackiewicza w jego liście-artykule pt. Droga Pani... (Wiadomości, 10/1967). Pozwoli Pani zatem, że zapożyczymy po części naszą odpowiedź od niego.
„Droga Pani, w odpowiedzi na Jej uprzejme pismo z 27 września 2008 poczuwamy się do obowiązku wyjaśnić Pani, dlaczego nie uważamy za możliwe podjąć współpracy z grupą prawicowych blogerów skupionych wokół blogmedia24: nie ze względu na postawę tzw. niezłomności politycznej, która, logicznie, powinna by powstrzymać każdego Polaka od udziału w jakichkolwiek imprezach podjętych w prlu nr 2. Logiczna zasada tego stanowiska została już dawno naruszona przez cały naród, zarówno w kraju, jak na emigracji. Zastąpiono ją ‘ewolucyjną’ interpretacją, która przerzuca niejako pomost do zawiłej formuły: ‘wola partii – wola ludu – wola ludu – wola Boga...’ Walka więc o zachowanie czy przywrócenie pierwotnej zasady jest czynnością praktycznie bezpłodną.”
Analogia jest w naszym mniemaniu zupełna, ponieważ „wolą partii” było podjęcie rozmów z koncesjonowaną opozycją w 1989 roku; „wolą ludu” było uznanie dziwnego płodu zrodzonego podczas schadzki obleśników w Magdalence – za Wolną Polskę. Vox populi, vox Dei – zaiste.
Czytujemy blogosferę, zwłaszcza tę z prawa, i nie potrafimy oprzeć się wrażeniu, że tzw. prawica opanowana jest przez polityczną schizofrenię. Z jednej strony apologeci Paxu i Prezes konserwatywnych monarchistów, Wielomski, który „popiera Państwo Polskie w jakiejkolwiek formie by istniało: I RP, II RP, Księstwo Warszawskie, PRL, III RP”; z drugiej, Korwin-Mikke, dla którego okrągły stół był bolszewicką prowokacją (co za przenikliwość!), ale który potrafi napisać jednocześnie: „W 1984 można było PRL uznać już za państwo w pełni niepodległe, choć uwikłane w zależności moskiewskie – tak, jak obecnie III RP uwikłana jest w zależności brukselskie.”
Adam Danek, jeden z najciekawszych publicystów prawicowych w Polsce, który (jak na nasz gust) zbyt łatwo stacza się na pozycje endeckie, taką na przykład otrzymuje ripostę od Jana Bodakowskiego:
„W propozycjach pana Danka dramatycznie braknie mi zakorzenienia w lokalnej polskiej tożsamości. Danek nieustanie odwołuje się do ideologów niemieckich, francuskich. Tak jakby od 966 w Polsce się nic nie działo. Jakby 1000 lat historii nie miało miejsca. Propozycje Danka są wykorzenione z tożsamości. Wszystko jest konserwatywnie słuszne ale nie ma w tym polskiego ducha. Jakaś to obca i inna tradycja. Cudzy mit. Cudza opowieść.”
A ktoś podpisujący się „Emisariusz iv rp” (dlaczego nie entej?) tak wygarnął od serca (nie sposób zachować interpunkcji i pisowni oryginału, bo nie dałoby się tego czytać):
„Naszą szansą jest wpojenie nacjonalizmu Polakom, odrobiny ZDROWEGO nacjonalizmu obywatelskiego, państwowego, narodowego. Co mnie interesuje wizja Polski kreowana przez towarzyszy Żydów czy Niemców? Ich prawo to snuć, nasze odrzucać w całości wysoko, dumnie trzymając głowę, asertywnie. Nie ma w tym żadnej ksenofobii, atysemityzmu, za to jest POLSKOŚĆ! I to boli niektórych... piecze jak woda święcona szatański pomiot.
Narody, frakcje, lobby konkurują ze sobą od tysięcy lat – swego czasu bodaj Palestyńczycy chcieli podbić Jordanię, przejąć władzę – zostali za to ukarani i to jest oczywiste, a my mamy się Żydom, Niemcom kłaniać W PAS???”
Czy nikt nie powiedział tym Panom, że nacjonalizm jest lewy?
W dyskusji rozgorzałej pod jednym z tekstów Prezesa, ktoś podpisujący się „Bała” wystąpił z następującą enuncjacją:
„IPN nie musi dowodzić legalności istnienia Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, bo władze publiczne RP dokonały tego wyboru: III RP jest następczynią prawną PRL, objęła jej aktywa i pasywa, i kontynuacja prawna nie budzi wątpliwości. Możemy dyskutować o tym, czy to było rozsądne, ale tak właśnie wybrano. ‘Instytucja ta uznała legalność konstytucji PRL’... przecież Sejm, Senat i Prezydent uznali legalność tej konstytucji wprowadzając do niej poprawki (tzw. Mała Konstytucja) w 1992 r!”
Zdawałoby się – oczywistość! Ale nikt – niestety włącznie z autorem tpowyższych słów – nie wyciąga z tego żadnych wniosków. Nie ma żadnej iiirp, jest tylko prl bis. Wychodząc z takiego stanowiska, nie możemy brać udziału w instytucjach, czy też uznać podmiotów politycznych działających w prlu za suwerenne. Ani „prezydent” , ani „premier”, „sejm” czy też „senat” nie reprezentują Wolnej Polski, zresztą żadnej innej Polski również. Podobnie wojska stacjonujące w Iraku nie są „naszymi wojskami”, milicja patrolująca polskie miasta nie jest „naszą policją”. Takie jest nasze stanowisko i dlatego jesteśmy w podziemiu.
Trudno oprzeć się wrażeniu – jeśli wolno nam ponownie zaczerpnąć z tegoż tekstu Mackiewicza – „że duch patriotyzmu jest przepołowiony. Może być pół jabłka, pół domu, pół krowy, gdy się ją zarżnie i przepołowi. Czy może być jednak pół-ducha, pół-obiektywizmu, pół-prawdy naukowej, pół-szczerości wreszcie? Nie może. Jak nie może być pół wiary w Boga, bo świadczy to, że nie ma jej w ogóle.” A dalej Mackiewicz konkluduje: „Kto chce, niech się na takie przepołowienie ze względów patriotycznych godzi. Ja się nie godzę, ze względów na godność ludzką.”
Jesteśmy w tej kwestii w zgodzie z Józefem Mackiewiczem. Nie poczuwamy się do wspólnoty z taką prawicą. Nie możemy zgodzić się na przepołowienie patriotyzmu. Jeden z bohaterów Lewej wolnej wypowiada znamienne słowa:
„Czort z nimi! Ojczyzna ujarzmiona pozostaje ojczyzną. Ale ojczyzna akceptująca rabstwo, to dla mnie nie ojczyzna, a zagroda dla bydła.”
Zdajemy sobie oczywiście sprawę, że nie wszyscy wymienieni powyżej pisują w blogmedia24, ale też – w przeciwieństwie do Pani – nie wszyscy piszący w blogmedia24 pragnęliby współpracy z Wydawnictwem Podziemnym. Dlatego też pozostaniemy na uboczu i śledzić będziemy z zainteresowaniem rozwój tej inicjatywy, jak i wszelkich innych Pani przedsięwzięć.
Życzymy powodzenia i dziękujemy za zaproszenie.
Zechce Droga Pani... itd.
Dariusz Rohnka
Michał Bąkowski
Otrzymaliśmy od Pani uprzejme zaproszenie do współpracy z www.blogmedia24.pl. Nasunęła nam się tu jaskrawa analogia z sytuacją opisaną przez Józefa Mackiewicza w jego liście-artykule pt. Droga Pani... (Wiadomości, 10/1967). Pozwoli Pani zatem, że zapożyczymy po części naszą odpowiedź od niego.
„Droga Pani, w odpowiedzi na Jej uprzejme pismo z 27 września 2008 poczuwamy się do obowiązku wyjaśnić Pani, dlaczego nie uważamy za możliwe podjąć współpracy z grupą prawicowych blogerów skupionych wokół blogmedia24: nie ze względu na postawę tzw. niezłomności politycznej, która, logicznie, powinna by powstrzymać każdego Polaka od udziału w jakichkolwiek imprezach podjętych w prlu nr 2. Logiczna zasada tego stanowiska została już dawno naruszona przez cały naród, zarówno w kraju, jak na emigracji. Zastąpiono ją ‘ewolucyjną’ interpretacją, która przerzuca niejako pomost do zawiłej formuły: ‘wola partii – wola ludu – wola ludu – wola Boga...’ Walka więc o zachowanie czy przywrócenie pierwotnej zasady jest czynnością praktycznie bezpłodną.”
Analogia jest w naszym mniemaniu zupełna, ponieważ „wolą partii” było podjęcie rozmów z koncesjonowaną opozycją w 1989 roku; „wolą ludu” było uznanie dziwnego płodu zrodzonego podczas schadzki obleśników w Magdalence – za Wolną Polskę. Vox populi, vox Dei – zaiste.
Czytujemy blogosferę, zwłaszcza tę z prawa, i nie potrafimy oprzeć się wrażeniu, że tzw. prawica opanowana jest przez polityczną schizofrenię. Z jednej strony apologeci Paxu i Prezes konserwatywnych monarchistów, Wielomski, który „popiera Państwo Polskie w jakiejkolwiek formie by istniało: I RP, II RP, Księstwo Warszawskie, PRL, III RP”; z drugiej, Korwin-Mikke, dla którego okrągły stół był bolszewicką prowokacją (co za przenikliwość!), ale który potrafi napisać jednocześnie: „W 1984 można było PRL uznać już za państwo w pełni niepodległe, choć uwikłane w zależności moskiewskie – tak, jak obecnie III RP uwikłana jest w zależności brukselskie.”
Adam Danek, jeden z najciekawszych publicystów prawicowych w Polsce, który (jak na nasz gust) zbyt łatwo stacza się na pozycje endeckie, taką na przykład otrzymuje ripostę od Jana Bodakowskiego:
„W propozycjach pana Danka dramatycznie braknie mi zakorzenienia w lokalnej polskiej tożsamości. Danek nieustanie odwołuje się do ideologów niemieckich, francuskich. Tak jakby od 966 w Polsce się nic nie działo. Jakby 1000 lat historii nie miało miejsca. Propozycje Danka są wykorzenione z tożsamości. Wszystko jest konserwatywnie słuszne ale nie ma w tym polskiego ducha. Jakaś to obca i inna tradycja. Cudzy mit. Cudza opowieść.”
A ktoś podpisujący się „Emisariusz iv rp” (dlaczego nie entej?) tak wygarnął od serca (nie sposób zachować interpunkcji i pisowni oryginału, bo nie dałoby się tego czytać):
„Naszą szansą jest wpojenie nacjonalizmu Polakom, odrobiny ZDROWEGO nacjonalizmu obywatelskiego, państwowego, narodowego. Co mnie interesuje wizja Polski kreowana przez towarzyszy Żydów czy Niemców? Ich prawo to snuć, nasze odrzucać w całości wysoko, dumnie trzymając głowę, asertywnie. Nie ma w tym żadnej ksenofobii, atysemityzmu, za to jest POLSKOŚĆ! I to boli niektórych... piecze jak woda święcona szatański pomiot.
Narody, frakcje, lobby konkurują ze sobą od tysięcy lat – swego czasu bodaj Palestyńczycy chcieli podbić Jordanię, przejąć władzę – zostali za to ukarani i to jest oczywiste, a my mamy się Żydom, Niemcom kłaniać W PAS???”
Czy nikt nie powiedział tym Panom, że nacjonalizm jest lewy?
W dyskusji rozgorzałej pod jednym z tekstów Prezesa, ktoś podpisujący się „Bała” wystąpił z następującą enuncjacją:
„IPN nie musi dowodzić legalności istnienia Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, bo władze publiczne RP dokonały tego wyboru: III RP jest następczynią prawną PRL, objęła jej aktywa i pasywa, i kontynuacja prawna nie budzi wątpliwości. Możemy dyskutować o tym, czy to było rozsądne, ale tak właśnie wybrano. ‘Instytucja ta uznała legalność konstytucji PRL’... przecież Sejm, Senat i Prezydent uznali legalność tej konstytucji wprowadzając do niej poprawki (tzw. Mała Konstytucja) w 1992 r!”
Zdawałoby się – oczywistość! Ale nikt – niestety włącznie z autorem tpowyższych słów – nie wyciąga z tego żadnych wniosków. Nie ma żadnej iiirp, jest tylko prl bis. Wychodząc z takiego stanowiska, nie możemy brać udziału w instytucjach, czy też uznać podmiotów politycznych działających w prlu za suwerenne. Ani „prezydent” , ani „premier”, „sejm” czy też „senat” nie reprezentują Wolnej Polski, zresztą żadnej innej Polski również. Podobnie wojska stacjonujące w Iraku nie są „naszymi wojskami”, milicja patrolująca polskie miasta nie jest „naszą policją”. Takie jest nasze stanowisko i dlatego jesteśmy w podziemiu.
Trudno oprzeć się wrażeniu – jeśli wolno nam ponownie zaczerpnąć z tegoż tekstu Mackiewicza – „że duch patriotyzmu jest przepołowiony. Może być pół jabłka, pół domu, pół krowy, gdy się ją zarżnie i przepołowi. Czy może być jednak pół-ducha, pół-obiektywizmu, pół-prawdy naukowej, pół-szczerości wreszcie? Nie może. Jak nie może być pół wiary w Boga, bo świadczy to, że nie ma jej w ogóle.” A dalej Mackiewicz konkluduje: „Kto chce, niech się na takie przepołowienie ze względów patriotycznych godzi. Ja się nie godzę, ze względów na godność ludzką.”
Jesteśmy w tej kwestii w zgodzie z Józefem Mackiewiczem. Nie poczuwamy się do wspólnoty z taką prawicą. Nie możemy zgodzić się na przepołowienie patriotyzmu. Jeden z bohaterów Lewej wolnej wypowiada znamienne słowa:
„Czort z nimi! Ojczyzna ujarzmiona pozostaje ojczyzną. Ale ojczyzna akceptująca rabstwo, to dla mnie nie ojczyzna, a zagroda dla bydła.”
Zdajemy sobie oczywiście sprawę, że nie wszyscy wymienieni powyżej pisują w blogmedia24, ale też – w przeciwieństwie do Pani – nie wszyscy piszący w blogmedia24 pragnęliby współpracy z Wydawnictwem Podziemnym. Dlatego też pozostaniemy na uboczu i śledzić będziemy z zainteresowaniem rozwój tej inicjatywy, jak i wszelkich innych Pani przedsięwzięć.
Życzymy powodzenia i dziękujemy za zaproszenie.
Zechce Droga Pani... itd.
Dariusz Rohnka
Michał Bąkowski
- Maryla - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
64 komentarzy
1. Mała uwaga
2. Admin
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Z Panem Bąkowskim miałam możliwość rozmowy
Zapraszam na forum http://venivenissa.wypowiedzi.pl/
4. Venissa!
Errata
5. Errato,
Zapraszam na forum http://venivenissa.wypowiedzi.pl/
6. Venisso!
Errata
7. Errato,
Zapraszam na forum http://venivenissa.wypowiedzi.pl/
8. @
"Jeśli pozwolisz by robactwo się rozmnożyło - rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać"
9. Naturalna sprawa. Nie będą
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
10. Dodam,
Zapraszam na forum http://venivenissa.wypowiedzi.pl/
11. Unicorn
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. Venisso
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. Marylo,
Zapraszam na forum http://venivenissa.wypowiedzi.pl/
14. nie wydaje mi się ,żeby była
15. Przyjemnie było
16. @asiabled,
Zapraszam na forum http://venivenissa.wypowiedzi.pl/
17. Ckwadrat,
Zapraszam na forum http://venivenissa.wypowiedzi.pl/
18. Venisso
19. Ckwadrat,
Zapraszam na forum http://venivenissa.wypowiedzi.pl/
20. asiabled
21. Michał Bąkowski
Zapraszam na forum http://venivenissa.wypowiedzi.pl/
22. Bez Kiszczaka nie byłoby wolnej Polski
23. @Michał Bąkowski
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
24. Michał Bąkowski
25. @Michał Bąkowski
Zapraszam na forum http://venivenissa.wypowiedzi.pl/
26. Droga Pani
27. Michał Bąkowski
28. Drogi Panie c2
29. Michał Bąkowski
Zapraszam na forum http://venivenissa.wypowiedzi.pl/
30. W jakim sensie państwo stworzone przez Kiszczaka i Wałęsę
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
31. Pani Venisso
32. Panie Michale
33. Michał Bąkowski
34. ckwadrat
35. Kontrrewolucjonisto
36. Ps.
37. To kwestia braku dekomunizacji
38. ckwadrat
39. Pani Marylo
40. Kontrrewolucja do kwadratu
41. Michał Bąkowski
42. Panie Bernardzie
43. Michał Bąkowski
44. PRL nigdy nie była
45. Michał Bąkowski
46. Prusy
47. Pani Asiu i Kontrrewolucjonisto
48. Zgadzam się z kontrrewolucjonistą (po raz kolejny;)
49. http://wydawnictwopodziemne.com ma się za coś lepszego od nas???
50. Michał Bąkowski
51. foxx
52. Jak tam sobie który chce
53. Emisariusz
54. kontrrewolucjonista
55. Tak sobie skleciłem mały kollage z www Wydawnictwo Podziemne
56. ???????
57. "neokonserwatyści" nam się obrazili? :)
58. ????
59. Nie wiem, o co Panowie sie spierają,
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
60. No właśnie
61. Zobaczcie wreszcie na LINKI
62. Spór?
63. Linki na wp
64. Venisso