Ballada moherów dla Jarosława Kaczyńskiego (Henryk Krzyżanowski)

avatar użytkownika Redakcja BM24

Ta Polska zawsze coś wyczynia –

oddałeś jej najlepsze lata,

a ona, w zimnej mgle Katynia,

przyszła by Ci odebrać brata.

Ty, choć to boli, służysz nadal

krajowej solidarnej Sprawie

Niech Cię przekona ta ballada:

sam być nie musisz, Jarosławie.

 

Zachowaj spokój, kiedy wkoło

widzisz szyderców znane twarze,

gdy cię opluwa – na wesoło –

pochlebstwem upojony starzec.

Gdy Wajda wojnę nam wydaje,

przy celebrytów pustej wrzawie,

jedna reakcja ci zostaje:

wzrusz ramionami, Jarosławie.

 

Pomyśl, że nie chcą już Polacy

w codziennym znoju po to tyrać,

by owoc ich rzetelnej pracy

miał tuczyć Zdzicha albo Mira.

I niech nurt naszych dziejów płynie

w Poznaniu, Gdańsku i Warszawie,

a nie w Brukseli czy Berlinie.

Pamiętaj o tym, Jarosławie.

 

Bądź solidarny, wspólnie z nami,

z nienarodzonych ziomków losem.

Oni nie mogą mówić sami –

Twój głos niech stanie się ich głosem.

Polska   r o d z i n ą   stoi – władza,

zamiast ciemiężyć ją w ustawie,

niechaj rodzicom nie przeszkadza.

Dopilnuj tego, Jarosławie.

 

PRZESŁANIE:

Obejrzyj się, spójrz, jak nas wielu,

już na Krakowskim jesteś prawie…

A kiedy dotrzesz sam do celu,

pamiętaj o nas, Jarosławie.

 

http://fronda.pl/henryk_krzyzanowski/blog/ballada_moherow_dla_jaroslawa_kaczynskiego

Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. w hołdzie Lechowi Kaczyńskiemu

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Selka

2. Piekna Ballada...

...sercem pisana ;)

Selka

avatar użytkownika benenota

3. Przyjazn

Photobucket

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.