Decyzje polityczne zostały już podjęte. Prawników, lekarzy i księgowych obejmiemy obowiązkiem stosowania kas fiskalnych

powiedział fiskus od Nowego Roku

 

 

Kasa fiskalna Novitus BravoKasa fiskalna Novitus BravoKasa fiskalna Novitus Bravo

O kasach chłodnych okiem

Jaki jest sens wprowadzenia obowiązku stosowania kas fiskalnych przez lekarzy, Puls Medycyny zapytał osobę spoza środowiska medycznego.
"Kasy są z jednej strony uzewnętrznieniem fiskalnych zapędów Ministerstwa Finansów i przejawem braku zaufania do obywateli, z drugiej strony swobodne podejście części środowiska lekarskiego do spraw podatkowych takie podejście usprawiedliwia" - ocenia Bartosz Olechowski, współwłaściciel EOL Kancelarii Doradców Podatkowych Elżbieta Olechowska i Bartosz Olechowski.
"Istniejący system kontroli jest w miarę sprawnym narzędziem, zważywszy że odpowiedzialność za świadczenie usług poza ewidencją wyznacza kodeks karny skarbowy, a penalizacja bywa zazwyczaj skuteczna" - przyznaje Bartosz Olechowski. Właśnie w surowości prawa widzi on zasadność wprowadzenia kas fiskalnych, bo wówczas duża grupa lekarzy, w obawie przed wpadką, zdecyduje się na ewidencjonowanie przychodu. Przy czym z pewnością nie chodzi tutaj o VAT, a o respektowanie przepisów prawa w zakresie podatku dochodowego.

Entuzjaści...
"Obligatoryjne wprowadzenie kas fiskalnych uporządkowałoby chyba największą szarą strefę w tym kraju, szacowaną na co najmniej 10 mld zł, umożliwiając tym samym prowadzenie działalności w warunkach uczciwej konkurencji, o której obecnie w prywatnym lecznictwie trudno mówić" - mówi Jacek Rozwadowski, dyrektor marketingu i sprzedaży centrum medycznego Enel-Med. Co prawda nie wyobraża sobie lekarza rodzinnego jeżdżącego na wizyty domowe z kasą fiskalną, ale tego typu argumenty nie powinny wstrzymywać działań normalizujących i stabilizujących rynek prywatnych usług medycznych. "Oczywiście paragony powinny się do czegoś przydać pacjentowi, ponieważ w przeciwnym razie usłyszymy pytania w rodzaju: czy leczymy na kasę, czy bez rachunku?" - uważa Jacek Rozwadowski. Dlatego popiera system ulg podatkowych, związany z wydatkami na cele zdrowotne, czy powszechny system prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych, które wymuszą większe zapotrzebowanie na rachunki z miejsc, w których Polacy się leczą. "Okres transformacji mamy dawno za sobą, rodzi się więc pytanie, czemu nie może być normalnie?" - pyta Jacek Rozwadowski.
 

http://www.pulsmedycyny.com.pl/index/archiwum/9747,kasy,fiskalne,lekarzy.html

Samorząd na „nie”
Zdaniem doktora Macieja Hamankiewicza, prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej, lekarze, którzy prowadzą działalność gospodarczą i rozliczają swoje przychody za pomocą faktur lub karty podatkowej, po wprowadzeniu kas nie spowodują wzrostu wpłacanych podatków do budżetu. Natomiast zwrot kosztów zakupu kas będzie bardzo znacznym wydatkiem dla budżetu, przynajmniej w pierwszym okresie. Tu najwięcej korzyści odniosą producenci kas fiskalnych.

– Trzeba podkreślić, że spora część lekarzy a szczególnie tych, których głównym źródłem utrzymania jest emerytura lub renta, a i ich działalność gospodarcza ma charakter bardzo ograniczony, po prostu zrezygnuje z rejestrowania swojej aktywności zawodowej. Spowoduje to ograniczenia w dostępności do świadczeń dla pacjentów. Należy też wspomnieć o dość licznej grupie lekarzy, których okoliczności niejako zmuszają do zawarcia umowy cywilno-prawnej z jednostką ochrony zdrowia. Osoby te także będą musiały zaopatrzyć się w kasę i rejestrować jedno „zdarzenie” skarbowe miesięcznie – stwierdza doktor Hamankiewicz.

http://www.rynekzdrowia.pl/Prawo/Kasy-fiskalne-dla-lekarzy-Ten-pomysl-sie-nie-spodoba,15795,2,3.html

Adwokatom pomysł rządu się nie podoba. – To dość osobliwa argumentacja, że wprowadzenie kas fiskalnych dla prawników może uzdrowić finanse publiczne. Ostatnio rząd twierdził coś zupełnie innego: że rozszerzenie obowiązku stosowania kas będzie zbyt dużym ciężarem dla budżetu, bo każdemu podatnikowi instalującemu kasę trzeba do niej dopłacić – uważa Zenon Marciniak, wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej.
 

Czy Polacy oszukują fiskusa na kasach i rejestracji dochodu - przykład

Z końcem ferii zakończyła się akcja prowadzona przez urzędy kontroli skarbowej, podczas której ujawniano nieprawidłowości w ewidencjonowaniu obrotów na kasach fiskalnych i wydawaniu paragonów. Kontrolerzy wymierzyli ponad 5.800 mandatów na kwotę przekraczającą 1.250.000 zł

Ministerstwo Finansów

PODSUMOWANIE

Fiskus działa coraz ostrzej na rynku żywej  gotówki. Pamiętam jak uczyłem sie obsługi i ewidencjonowania obrotu na kasie fiskalnej. Duża sztuka zwłaszcza w ustalaniu tzw. grup towarowych wg. PKWiU oraz opakowania zwrotne, klienci podali mnie sposoby praktyczne, ale nie korzystam.

Post  wydaje się mieć charakter małego poradnika dla początkującego oszusta podatkowego, ale jego rola jest inna. Chodzi o pokazanie banalności sposobów wykorzystywanych powszechnie przez wielu podatników, ze szkodą dla gospodarki, państwa i uczciwych przedsiębiorców - I dziwi się, że od lat fiskus pozostaje wobec tych praktyk kompletnie bezradny.

Moje doświadczenia z sektora paliwowego wskazuja na szczególną bezwglednośc fiskusa i celników.

Oczami wyobrażni widzę lekarza z wizytą domową , po zakończonej wizycie  wyjmuje z torby kase fiskalną i drukuje paragon, albo adwokat w sądzie na korzytarzu wystawia paragon z przenośnej kasy.

Chciąz widziałem jak niemiecki adwokat w Berlinie wydał mnie maleńki dokument odręczny za wypłacone honorarium.

Motto fiskalne dnia

Oby fiskus rósł w siłę , budżet był pełny a, obywatele żyli dostaniej w państwie prawa.

Kejow