Renegocjacja umowy gazowej z Rosją do 2037

avatar użytkownika kejow

 

Elementem umowy gazowej, który na pewno ulegnie zmianie jest zakaz reeksportu dostarczanego Polsce gazu. - Zakaz reeksportu gazu dostarczanego z Rosji co prawda wciąż obowiązuje, ale jest on niezgodny z prawem wspólnotowym i jako taki będzie musiał zostać zniesiony.

Wiceminister skarbu Mikołaj Budzanowski potwierdził, że strona polska przygotowuje się do wznowienia rozmów z Gazprom Exportem na temat warunków cenowych dostaw gazu do Polski. - Na pewno rozmowy na ten temat odbędą się w tym roku - zapewnia. Przypomnijmy, że z podobnymi roszczeniami zwracają się do rosyjskiej spółki inni zachodnioeuropejscy odbiorcy gazu.

Zarówno prezes PGNiG jak i wiceminister Budzanowski podkreślają jednak ryzyko związane z rozpoczęciem negocjacji z Gazpromem. - Trudno w tym momencie przewidzieć, jakim wynikiem te rozmowy się zakończą – pamiętajmy, że możliwe są różne scenariusze - zauważa Mikołaj Budzanowski. Wydaje się jednak, że te obawy są chyba bezpostawne. Trudno bowiem wyobrazić sobie, aby w obecnej sytuacji rynkowej Gazprom zażądał podniesienia czy choćby nawet utrzymania dotychczasowej wysokości formuły cenowej.

http://gazownictwo.wnp.pl/mikolaj-budzanowski-msp-polska-bedzie-wnioskowac-o-zmiany-w-umowie-gazowej,104573_1_0_0.html

KRÓTKIE PODSUMOWANIE

Gaz łupkowy , terminal LNG , interkonektory , dały szansę do zmiany i żadania zmiany. Unia Europejska poz lobby rosyjskim jest jednak oparta o zdrowy rozsądek. (ocena akcji legislacyjnej - bezpieczeństwo , dywersyfikacja, wspólna sieć rurociagowa)

 

Kejow

 

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. @kejow

Witam, moje zdanie znasz, nie będę sie powtarzać. Gdyby nie zapytanie UE ta banda nic by nie zmieniła w umowie, która nas zniewala na 30 lat. Wszyscy pod TS - i co z wyrokiem sądu ROSYJSKIEGO zasądzającym EnerGOpOLOWI ODSZKODOWANIE, z którego banda zrezygnowała??? KTO ZAPŁACI TE MILIONY DOLARÓW??????

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika basket

2. Fakt konieczności

renegocjacji strategicznej umowy energetycznej w ciągu tygodni od jej podpisania jest czymś trudno wyobrażalnym. Nie potrafili przewidzieć co będzie za miesiąc, podpisują na 30 lat! Do tego sprawa klauzuli take and/or pay, reeksportu, ilości, systemu ustalania cen jest znana od 20 lat. "Trudno w tym momencie przewidzieć, jakim wynikiem te rozmowy się zakończą – pamiętajmy, że możliwe są różne scenariusze - zauważa Mikołaj Budzanowski. Wydaje się jednak, że te obawy są chyba bezpodstawne. Trudno bowiem wyobrazić sobie, aby w obecnej sytuacji rynkowej Gazprom zażądał podniesienia czy choćby nawet utrzymania dotychczasowej wysokości formuły cenowej." Takie farmazony opowiada minister! Można sobie wyobrazić ten zespół "negocjatorów". Pewnie kopie tej wypowiedzi wysłali do Gazpromu. Melduję posłusznie: było, jest i będzie tak jak Rosjanie będą chcieli..

basket

avatar użytkownika kejow

3. Maryla

Widoczne było zachowanie decydentów dla wykazania braku przesłanek dla postrawienia zarzutów postawienia ekipy pod Trybunał Stranu. Oceniając przebieg rozmów i negocjacji na poziomie PGNiG i strony rzadowej oraz nie pokazanie treści umowy - to czysta polityka. Obserwujemy dalej ........ pozdrawiam Kejow
kejow
avatar użytkownika kejow

4. Basket

Skoro po kilku latach sformułowano zarzut wobec Min. SP Jasińskiego za niedopatrzenie umowy gazowej z 2008r. - to mnie specjalnie nie dziwi postawa "negocjatorów". Ale jedna rzecz jest pewna mamy gaz. Wydaje się że sprawa UE vs. Gazprom rozpoczeła sie od konfliktu z ENI i jego ostanim oświadczeniu dot. połaczenia dwóch gazociagów. Było to działanie wymuszone ale zapanowała w Gazpromie atmosfera nerwowości. Kejow
kejow