Kobiety upadłe gośćmi honorowymi manify warszawskiej. Krawczyk i Tysiąc gębą feministek.Tak trzymać!

avatar użytkownika Maryla

Gośćmi honorowymi są Alicja Tysiąc oraz Aneta Krawczyk. Obecna też jest była prezydentowa Jolanta Kwaśniewska.

 

Warszawska manifa przed Sejmem

Rzeczpospolita - 1 godzina 23 min. temu
XI Wielka Manifa Warszawska wyruszyła sprzed Pałacu Kultury. Jak co roku biorą w niej udział politycy, aktorzy, artyści.
 

Manify. Kwaśniewska: bądźmy solidarne 365 dni w roku

14:19

"SOLIDARNE W KRYZYSIE, SOLIDARNE W WALCE"

Manify. Kwaśniewska: bądźmy solidarne 365 dni w roku

- Solidarne w kryzysie, solidarne w walce - pod takim hasłem w niedzielę, w przededniu Dnia Kobiet odbywają się w wielu miastach...czytaj dalej »

Manifa i jej przeciwnicy spotkali się przed Sejmem 

  Przed Sejmu na jej uczestników czekała kilkudziesięcioosobowa kontrmanifestacja zorganizowana m.in. przez Młodzież Wszechpolską. Obok stała też grupa osób ze zdjęciami i transparentami porównującymi aborcję do zbrodni hitlerowskich.

Kontrmanifestacja - fot. PAP/Grzegorz Jakubowski

W kontrmanifestacji uczestniczyli członkowie i sympatycy Obozu Narodowo-Radykalnego oraz Falangi. Skandowali: "Łapy precz od polskich dzieci", "Święte życie, święta wojna" oraz trzymali transparenty z hasłami: "Wczoraj Hitler, dziś feminizm", "Feminazi-stop".

Kilkadziesiąt metrów dalej stały osoby z plakatami i transparentami porównującymi aborcję do zbrodni hitlerowskich. Plakaty przedstawiają fragmenty płodów oraz wizerunek Adolfa Hitlera. Przeciwnicy aborcji wznosili okrzyki, że "Hitler zalegalizował aborcję dla Polek".

W tym roku - już po raz kolejny - w organizację Manify włączył się Wolny Związek Zawodowy Sierpień 80. Po raz pierwszy współorganizatorami są Związek Nauczycielstwa Polskiego, OPZZ oraz Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych.

Jak powiedziała dziennikarzom przewodnicząca OZZPiP Dorota Gardias pielęgniarki uczestniczą w Manifie m.in. dlatego żeby zwrócić uwagę na problem ich koleżanek z Łodzi, których strajk sąd uznał za nielegalny.

Nauczyciele z kolei zwracają uwagę na zbyt małą liczbę przedszkoli. Przewodniczący ZNP Sławomir Broniarz powiedział, że problem ten dotyka nie tylko nauczycieli, ale także dzieci oraz ich rodziców.

Minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak powiedziała, że uczestniczy w Manifie dlatego, że hasło solidarności w kryzysie wydaje jej się bliskie. Jak dodała, popiera też zwiększenie udziału kobiet w polityce.

Tegoroczna Manifa odbywa się pod znakiem rocznic - w tym roku mija 10 lat od zorganizowania pierwszej Manify, a także 100 lat od ustanowienia Międzynarodowego Dnia Kobiet.

XI Manifa przeszła przez miasto

13:13 07.03.2010 / TVN Warszawa
XI Manifa przeszła przez miasto
Manifa na ulicach Warszawyfot. PAP/Grzegorz Jakubowski
 
Kobiety zawładnęły ulicami miasta. Tuż przed godz. 13 pod hasłem "Solidarne w kryzysie, solidarne w walce" spod Pałacu Kultury ruszyła XI Wielka Manifa Warszawska. W marszu wzięło udział kilka tysięcy osób.
Czas na "Rewolucje Kobiet"
Koncerty, imprezy, wernisaże, pokazy filmów o tematyce kobiecej, debaty, warsztaty i turni...
więcej»

Coroczna manifestacja organizowana z okazji Dnia Kobiet przez środowiska feministyczne przeszła przez miasto po raz jedenasty. Wyruszyła tuż przed godziną 13 z placu Defilad, a zakończyła się pod siedzibą Sejmu przy ul. Wiejskiej półtorej godziny później. W tym roku w organizację włączyły się także związki zawodowe, m.in. Związek Nauczycielstwa Polskiego oraz WZZ Sierpień 80, obecny na Manifie już od kilku lat.

 

Do udziału w Manifie zachęcały też gwiazdy sceny oraz dziennikarze. - Czuję się przede wszystkim, w pierwszej kolejności, człowiekiem. Kwestia podziału płci przychodzi mi do głowy w drugiej kolejności i dla mnie na tym też polega feminizm - mówi dla "Gazetki-Manifa" Gaba Kulka, piosenkarka.

 

Pod Sejmem na Manifę czekała kontrmanifestacja narodowców z Młodzieży Wszechpolskiej. Nie doszło jednak do żadnych incydentów.



Czytaj więcej.

Solidarne w kryzysie...

Kabaretowy Dzień Kobiet
To koncert przygotowany specjalnie dla kobiet. Możecie liczyć na skecze, które doprowadzą ...
więcej»

Tegoroczna Manifa ma zwrócić uwagę na nierówności ekonomiczne w traktowaniu kobiet i mężczyzn. Jej główne hasło to "Solidarne w kryzysie. Solidarne w walce", a najważniejsze postulaty to ochrona przed przemocą ekonomiczną, walka z dyskryminacją kobiet w zatrudnieniu, zrównanie płac kobiet i mężczyzn, ochrona praw kobiet pracujących w domu, polityka prorodzinna, więcej żłobków i przedszkoli.

 

Wcześniej, bo już 18 lutego rozpoczął się warszawski festiwal "Rewolucje Kobiet". W jego ramach odbywają się dyskusje, warsztaty, pokazy filmów, wystawy, a nawet turniej piłki nożnej kobiet. Wszystko to ma służyć promocji idei kobiecych oraz motywacji kobiet do aktywności i rozwoju, przeprowadzania własnych "życiowych rewolucji". W ramach Międzynarodowego Dnia Kobiet na warszawiaków i warszawianki czekają także debaty na temat równości płci i praw kobiet, wystawy i pokazy filmów. Więcej informacji można znaleźć na stronie organizatorów, czyli

Porozumienia Kobiet 8. Marca.


Manifa na Marszałkowskiej - fot. TVN Warszawa

Po raz pierwszy w pochodzie udział bierze Kongres Kobiet, który będzie demonstrował na rzecz jak najszybszego wprowadzenia parytetów na listach wyborczych. Według organizacji, w okresie kryzysu gospodarczego politykom jeszcze łatwiej przychodzi spychanie potrzeb kobiet na dalszy plan pod pretekstem szukania oszczędności.

 

- Więcej kobiet w polityce to zmiana priorytetów władzy. Polacy chcą głosować na kobiety. Partie polityczne muszą jednak zacząć je promować i umieszczać na listach wyborczych – powiedziała prof. Małgorzata Fuszara z Uniwersytetu Warszawskiego.

 


Trasa Manify - fot. TVN Warszawa




ms/par/roody

http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1646448,0,,xi_manifa_idzie_przez_miasto_utrudnienia_w_centrum,wiadomosc.html

 

A w Hiszpanii inna manifestacja

Manifestacja Prawo do Życia (Derecho a Vivir) Granada

Strefa wolna od kary smierci
"Strefa wolna od kary śmierci" (Zona libre de pena de muerte).

 

Prawo do zycia
Wolontariuszka organizacji Prawo do Życia, która przygotowała manifestację.

 

Derecho a Vivir Granada
Wolontariuszki Prawa do Życia, rozdające manifestantom chorągiewki, baloniki i zbierający fundusze na dalsze akcje.

 

Derecho a Vivir Granada
Mimo kiepskiej pogody i deszczu, swoje oburzenie nową ustawą proaborcyjną przyszło zamanifestować wielu mieszkańców Granady.

Więcej zdjęć w Galerii Węzła.


Wszystkie powyższe zdjecia (i dużo więcej) w pelnej rozdzielczosci i nieobrobione mozna sciagnac pod adresem:
http://nodegallery.popiel.org/granada/100307_concentracion_por_vida/100307_VIDA_SI.zip Paczka zip ok 190Mb.
Zdjecia sa objete licencja Creative Common Attribution 3.0 License. Oznacza to ze zdjecia mozna uzywac dowolnie (kopiowac, przerabiac, etc) zarowno do celow komercyjnych jak i nekomercyjnych, pod warunkiem umieszczenia przy zdjeciach informacji skad pochodza (http://node.popiel.org).

Jozef Popiel.

 

http://wezel.popiel.biz/index.php/post/2010/03/07/Concentraci%C3%B3n-SI-a-la-VIDA-Derecho-a-Vivir-Granada

Etykietowanie:

8 komentarzy

avatar użytkownika Lancelot

1. Postawcie więcej meczetów w W-wie

To będziecie miały taką równość, że wam się innej odechce jak mówi prof. B. Wolniewicz islamiści dadzą wam takie parytety, że zobaczycie islamskie priorytety z patelnią w zębach 15ściorgiem dzieci u spódnicy kopane po mieszkaniu przez brodatego męża. Pzdr ;)

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Krzychu

2. pierwszy tytuł odczytałem

pierwszy tytuł odczytałem jako: Warszawska _mafia_ przed Sejmem szkoda, że na manifie nie było miłośniczki lodów Beaty S., też jest bidulka niewinną ofiarą; a i urnę z prochami Barbary B. mógł ktoś przynieść
avatar użytkownika Maryla

3. Krzychu

wybory ! mało politycznie było wystawiać ofiary miłości do agenta Tomka. Beatę S. razem z byłą żoną Pazury i młoda Sobiesiakówną? Białe Miasteczko stawiło sie za to na herbatke u HGW i Kwasniewskiej ;) Łza się w oku kręci, jak sie wspomni tamto lato przez kancelarią..... Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TW Petrus13

4. hm

to mgli siły połączyć OPZZ z Konstantym Miodowiczem i Albinem Siwakiem :p.Każdy związek legalny czy na kocią łapę ma swojego "bolka" w otoczeniu homosiów,gejów i lezb byliby na topie - pewnie nawet Nev York Times (i nasz odpowiednik Midrasz) by o tym zdarzeniu wspomniały.Ja tym babiszonom przypomnę jedno - do lat siedmiu dziecko pod opieką Mamy!!! koniec kropka!


 

avatar użytkownika Pelargonia

5. Ujrzałam w telewizji wielki, barwny pochód.

Widząc tam Szmajdzińskiego, Kalisza i innych myślałam, że to trening przed pierwszym maja, zorganizowany przez SLD, Przysłuchiwalam się jednak ciekawie, bo pochód był bardzo wrzaskliwy, kobiety przekrzykiwały się we wrzaskach i jazgocie. A jednak to nie byl zupełnie taki pochód jak za PRL-u, gdyż wtedy kobiety wykrzykiwały na cześć swoich komunistycznych wodzów oraz swoich osiągnięc. Na dzisiejszym pochodzie wykrzykiwały swoje upokorzenia. A jako symbole szły "matki-polki": Krawczyk i Tysiąc. No i niezrównana Jola Kwaśniewska. Jak widać, to pięćdziesięcioletnie tradycje charakteryzujące się pochodami nie zaginęły w SLD i jeszcze nieraz zapewnią reszcie narodu "przyjemność i radość" ich oglądania. Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio zmieniony przez Pelargonia o ndz., 07/03/2010 - 21:02.

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Maryla

6. Lewica rozkręca emocje przed


Lewica rozkręca emocje przed Sejmem. Feministki zorganizowały manifestację pod nazwą "Jesień Średniowiecza". ZDJĘCIA I WIDEO

autor: PAP/Radek Pietruszka
Chcemy edukacji, nie indoktrynacji - skandowali w środę przed
Sejmem przeciwnicy projektu nowelizacji Kodeksu Karnego, który zakłada
m.in. wprowadzenie kary pozbawienia wolności za publiczne propagowanie
lub pochwalanie obcowania płciowego dzieci.

Projekt nowelizacji Kodeksu karnego przygotowała inicjatywa „Stop
pedofilii”. Jak przekonują autorzy projektu, jego celem ma być
„zapewnienie prawnej ochrony dzieci i młodzieży przed deprawacją
seksualną i demoralizacją”. Zdaniem posłów PO-KO, prawdziwą intencją
projektodawców jest zakazanie prowadzenia edukacji seksualnej w Polsce.

Sejm nie przyjął w środę złożonego podczas pierwszego czytania przez
posłów PO-KO wniosku o odrzucenie tego projektu w całości. Posłowie
opowiedzieli się natomiast za skierowaniem projektu do dalszych
prac w komisji.

Manifestację przed Sejmem pod hasłem „Jesień
Średniowiecza” zorganizował Strajk Kobiet. Jedna z liderek strajku Marta
Lempart podkreślała, że sytuacja jest bardzo podobna do tej z 2016
roku, kiedy w Sejmie próbowano uchwalić przepisy całkowicie zakazujące
aborcji. Jej zdaniem, za obywatelskim projektem nowelizacji KK stoi
instytut Ordo Iuris, „powiązany z tzw. Światowym Kongresem Rodzin,
sponsorowany przez Kreml”.

Jak zaznaczyła Magdalena Biejat (Lewica Razem), która
zasiądzie w Sejmie nowej kadencji, autorzy inicjatywy obywatelskiej
twierdzą, że chcą chronić dzieci. „Ja to poczucie podzielam. Tylko,
że ta ustawa tego nie robi (…) Dzieci nie będą uczone, co to znaczy „zły
dotyk”, co to znaczy powiedzieć nie, jak można w sposób odpowiedzialny,
z pełnym poszanowaniem drugiego człowieka i swojego ciała, rozpoczynać
życie seksualne” - stwierdziła.

Jako matka, jeśli
będę miała problem z moim dzieckiem, nie będę mogła pójść do pedagoga,
nauczyciela, edukatora, lekarza, bo ta ustawa będzie ich penalizować

– dodała Biejat.

Uczestniczący
w manifestacji lider Lewicy Razem Adrian Zandberg podkreślił,
że bezpieczeństwo dzieci i młodzieży zależy od wiedzy.

Skrajna
prawica chce cofnąć czas i zabrać ludziom prawo do wiedzy. Wiedza
o seksualności powinna być normalnym elementem procesu edukacji.

Jego zdaniem projekt „Stop pedofilii” służy wyłącznie interesom agresorów seksualnych i pedofilów.

Jeśli
utrudnimy dostęp do wiedzy o własnej seksualności, to oznacza
ułatwienie popełniania przestępstw tym, którzy chcą dzieci wykorzystać

– powiedział.

Uczestnicy
manifestacji krzyczeli: „Hańba”, „Wasza wiara, od nas z dala”, „Chcemy
edukacji, nie indoktrynacji”, „Precz ze starym Sejmem”. Mieli ze sobą
transparenty: „Żadna wiedza nie jest nielegalna”, „Dzieci mają prawo
wiedzieć”, Lepiej w szkole niż z pornosów”, „Edukacja prawem”, „Witamy
w średniowieczu”, „To wy grzeszycie”.

Zgodnie
z regulaminem Sejmu projekty obywatelskie nie podlegają tzw. zasadzie
dyskontynuacji. Oznacza to, że prace nad projektem „Stop pedofilii” będą
kontynuowane w Sejmie kolejnej kadencji.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. Patologia pod oknem


Patologia pod oknem papieskim! "Taneczny protest" środowisk LGBT. Tłumowi przeciwstawił się ksiądz z różańcem. WIDEO

autor: screenshot/youtube
Patologia pod oknem papieskim. Środowiska LGBT zorganizowały
„taneczny protest” przeciwko arcybiskupowi Jędraszewskiemu. Cała
sytuacja miała miejsce w dniu 41. rocznicy wyboru Karola Wojtyły
na Ojca Świętego.

Uczestnicy urządzili prawdziwą dyskotekę. Puszczali utwory Britney Spears, Village People czy też Lady Gagi.

Przeciwko protestowi wystąpił krakowski ksiądz, który stanął w tłumie z różańcem i odmawiał modlitwę „Ojcze nasz”.

Ksiądz został zaatakowany słownie przez uczestników manifestacji.

CZYTAJ
RÓWNIEŻ: Lewica rozkręca emocje przed Sejmem. Feministki zorganizowały
manifestację pod nazwą „Jesień Średniowiecza”. ZDJĘCIA I WIDEO

Chcę ratować dzieci przed księżmi pedofilami

– krzyczała do duchownego kobieta, nazwana przez niego „staruszką”.

Gdy ksiądz odpowiedział:

Będziesz chodzić na te wykłady dla dzieci, z latarnikami.

Zaatakowała go takimi słowami:

Gdzie cię nauczą, że dzieciom nie wolno grzebać w majtkach.

Duchowny nie przejął się atakiem i odmawiał modlitwę, a w końcu opuścił zgromadzenie.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. Lempart nawołuje do


Lempart nawołuje do rewolucji? "Wzywam do protestów! Rządzą nami ludzie, którym jest wszystko jedno, czy będziemy żyć, czy…


Marta Lempart / autor: Fratria

Prace TK

Trybunał Konstytucyjny na 22 października wyznaczył
rozprawę w sprawie „planowania rodziny, ochrony płodu ludzkiego
i warunków dopuszczalności przerywania ciąży”. Wniosek o rozpatrzenie
sprawy złożyła pod koniec 2019 r. grupa posłów. Chodzi o sprawę aborcji
eugenicznej, czyli w przypadku podejrzenia choroby dziecka lub
jego upośledzenia.

Protesty pod TK

Marta Lempart przypomina protesty pod sądami i teraz w czasie pandemii koronawirusa zachęca do powtórki pod siedzibą TK.

Właśnie
teraz, kiedy ludzie umierają w domach i w karetkach stojących w kolejce
na SOR, PiS pokazuje, po co mu były wolne sądy. W tym tygodniu
pisowskie niby sądy będą orzekać w sprawie Bodnara, Tulei, Majcher
i prawa do aborcji. Wzywam do protestów!

—napisała Lempart w  specjalnym tekście dla „Gazety Wyborczej”.

Redaktorzy
z Czerskiej tekst feministki wyeksponowali na drugiej stronie gazety.
Lempart z dużym zacietrzewieniem przypomina protesty w obronie Trybunału
Konstytucyjnego, spacery dla wolnych sądów, spanie w namiotach pod
Sejmem i 15 godzin krzyku pod Senatem.

I teraz
właśnie, w pandemii, nad którą rząd nie ma żadnej kontroli, w totalnej
zapaści państwa, PiS urządził nam, wolnym ludziom, testowanie pamięci

—oskarża Lempart i nawołuje do protestów samochodowych, które mają trwać do 22 października.

Odezwa feministki

22 października
to wisienka na gnijącym pisowskim torcie. O 11 pani mgr Przyłębska
oświadczy coś w sprawie aborcji. O 14 przebierańcy w Sądzie Najwyższym
będą mówić o sędzim Igorze Tulei

—atakuje Marta Lempart.

liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet z góry też ogłosiła:

Wszystko, co się wydarzy w obu budynkach dotkniętych pisowską zarazą – jednym całkowicie, drugim częściowo – będzie nielegalne.

Wezwała też do protestów.

19 października
wyjeżdżamy na ulice polskich miast w proteście samochodowym, w akcji
#OstraJazda. Będziemy jeździć pod budynkiem Trybunału Konstytucyjnego
także w czwartek 22 października, stamtąd udamy się pod Sąd Najwyższy

—napisała.

Lepmart stwierdziła, że PiS chce zniszczyć ludzi i odebrać prawa.

Rządzą
nami ludzie, którym jest absolutnie wszystko jedno, czy będziemy żyć,
czy umrzemy. Nami, wolnymi ludźmi. Którzy nigdy nie nazwą „wyrokiem”
ogłoszeń pani Przyłębskiej ani nie będą bredzić, że ktoś komuś uchylił
jakiś immunitet. Nigdy

—napisała w amoku.

autor: screen FB/Marta Lempart
autor: screen FB/Marta Lempart

To ma być
język tolerancji i pokoju? Ze słów Lempart wynika, że stawia ona tylko
na wspieranie opozycji i bojowo nastawionych aktywistów, którzy aborcję
nazywają prawem człowieka. Uboga wizja.

aes/”Gazeta Wyborcza”

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl