Nieraz warto poszukać – Czyli Salonowi24 już dziękuję – “bez łachy”

;) Witam Franku fajny powrót do przeszłości. Okazuje się, że nie cała "Maryla z S24" przepadła - w Twoim archiwum są moje komentarze ;)) Ja niestety nie zrobiłam sobie archiwum i zostałam "goła i wesoła" - bez ♦archiwum, bez wielu cennych komentarzy wpisanych pod moim blogiem. Pooglądam ;)

To akurat był błąd z Twojej strony. Od dawna ( prawie od początku : ) byłaś na S24 źle postrzegana, co dawali Ci do zrozumienia różni członkowie administracji. Szkoda, że nie archiwizowałaś swoich wpisów. Ponieważ prowadziłaś tam blog „dokumentalny”, to Twoje wpisy miały charakter świadectwa czasu, w którym powstawały. Ja szczerze żałuje, że tego nie ma, bo zawsze można było wrócić do jakiejś konkretnej daty z ostatnich 3 lat, aby zobaczyć, co gazety umieszczały na „ósmej stronie”. Może warto zwrócić się do S24 o przekazanie archiwów? Nawet jeśli miałoby to coś tam kosztować? Nie ma co się oszukiwać – Twoje drogi z S24 rozeszły się na zawsze. W tej sytuacji pewnie nie warto kierować się gniewem i emocjami, a szukać najlepszego wyjścia z sytuacji. A może na wygaszenie emocji będzie trzeba jeszcze trochę poczekać? Pozdrawiam.

Witam, tu nie chodzi o żadne emocje, tylko o usunięcie przyczyny administracyjnej : http://blogmedia24.pl/node/21612 Czekam na termin rozprawy i sprawiedliwy wyrok sądu. A moja własnośc winna mi być zwrócona bez żadnych "dodatkowych opłat" - wszak "kliknięto" w mój blog przeszło 1 500 000 razy, więc własciciele i tak zarobili na mojej pracy ;) Pozdrawiam

Wzajemnie. Nie wiem tylko czy ta informacja :) była potrzebna. Nie komentuj tego. Pozdrawiam.

Marylo OK.! Ja po prostu sądziłem, że tamto już się rozeszło po kościach i żadnej sprawy nie będzie. No bo trochę czasu minęło. Jeśli sprawy są w toku, to się nie wtrącam. Pozdrawiam.

chyba raczysz sobie żartować ? ;)) Czy ja jestem osobą, której się w twarz pluje, a ona udaje, ze deszcz pada? Pozdrawiam

merytorycznych tekstów - to specyficzna droga dialogu.

Dobrze wiem, co to znaczy odnaleźc to było juz zagubione :) Własnie kasuje wszystkie swoje komentarze na salonie24. Z ponad 1600 zostało mi jeszcze 50. Od dawna chciałem to zrobic. Wystapienie Palikota to był ten ostateczny impuls. Ale nie chodzi tu o Palikota. Chodzi o czolobitnośc Jankego, witającego go z wielka pompą, pełnego zakłamania i frazesów, że salon jest dla kazdego... To jest krecia robota Jankego, merkantylne zachowanie czlowieka, ktory zwiekszył biznes. Salon ewidentnie dryfuje w strone politycznej, jewropejskiej poprawnosci, kanalizacji blogowej prawicy w jednym miejscu i zmieszania jej z gownem palikotowym. Na razie Jankemu sie udaje. Jak juz zrobi swoje, pewnie zgłosi się do mediów obywatelskich jakis powazny inwestor...

@kazef ten inwestor już jest. Przecież Janke z Krawczykiem o tym pisali na S24. Ze inwestor jest i prowadzą rozmowy. Mnie się bardzo podoba kolejna "notka właścicielska" z okazji promocji Palikota na S24 : http://jankepost.salon24.pl/151740,notka-techniczna-w-sprawie-palikota .."Uważam, że w Salonie24 jest miejsce dla ludzi o rozmaitych poglądach ale nie ma miejsca na łamanie regulaminu."... ;)) ciekawe, której wersji regulaminu? Może tej, która jeszcze nie została napisana na potrzebę chwili? pozdrawiam

Skoro ten inwesor juz się kręci, to bedzie chciał miec produkt odpowiednio przygotowany. Salon nalezy od niedawna do Media Obywatelska sp. z o.o. więc o ewntualnych zmianach włascicielskich mozna bedzie sie dowiedziec z KRS. Bo Janke pewnei nie poinformuje, a na stołku prezesa i szefa salonu moga go zostawic. Przewidyję, że w tym roku bedą sie dziac na salonie rózne dantejskie sceny. Co do zaangażowania Janke i spólki w kampanie PO nie mam najmniejszych watpliwosci.

i dlaczego z daleka czuć, że Janke przed nim na kolanach? Za prawo pozostawienia Jankemu prawa do udawania że ma coś do powiedzenia? Janke przecież już drugi raz walczy o tego penisodzierżcę jak Sekuła o Schetynę. Ta sama ekipa ludzi z komsomolskim honorem..

Ostrożnie z tym wykasowywaniem się z S24. Sam się stamtąd wykasowałem w połowie 2008 roku w proteście przeciwko temu, jak traktowano tam Paliowdę. Sam Paliwoda pozostał do czasu, aż Go wyrzucono. Pozostałem sam ze swoim „honorem” : )) Salon24 jest ciekawym miejsce w polskim Internecie właśnie przez to, że nadal jest „kotłem” emocji ludzi z różnych stron, różnie postrzegających rzeczywistość. Gospodarze czasem popełniają błędy – to prawda. Czasem krzywdzą niektórych uczestników. Potem szukają dróg wyjścia z sytuacji – albo nie szukają. Cokolwiek by nie powiedzieć, ale jest tam wielu ludzi, z którymi warto się zgodzić, i takich – z którymi warto się pokłócić. Również takich, z którymi nie warto gadać, ale warto poczytać, aby poznać stan świadomości z pogranicza. Palikot? A co – nie było tam więcej takich, którym Palikot nawet butów nie mógłby czyścić w konkurencji na manipulacje? Ja akurat na Jego blogu się nie wypowiadam. Nikt nie musi. Zresztą, akurat ja i tak się łapię, że zamiast pracować na komputerze, to znowu za często wchodzę na portale polityczne. Pewnie za chwilę zaordynuję sobie jakiś odwyk. Ale już bez kasowania czegokolwiek, bo potem trzeba się pocić ze wstydu, jak, nie przymierzając – Chlebowski - kiedy się wraca. Niechby ktoś wymyślił jakiś portal, który mógłby realnie konkurować z S24. Wielu próbowało, ale się nie udało. BM24 jest OK.! Tutaj są ludzie, których szanuję i lubię. Których znam dłużej niż istnieje S24. Z tym, że to miejsce jest sprofilowane politycznie. Inny jest cel tego portalu, który znam i cenię. Jeśli mnie nie wyrzucicie, to z przyjemnością pozostanę Waszym gościem, aby, kiedy znowu zrobię sobie „urlop” - móc również tutaj się odezwać. Pozdrawiam.

czy znasz Balzaku takie pojęcie? Jest to zastąpienie żywej tkanki martwym, wykonującym czynności, jak żywa, ale będącym tylko protezą. Takim miejscem staje sie S24, a własciwie juz nim jest. PROTEZĄ tego, czym stworzyli go Blogerzy w 2007 rok. I taka protezą ma być, jak inne media. Bawić sie w odgadywanki - "a cio to jest"? mozna na portalach dla fotozabawy, kółko przyjaciół ? Mozna zrobić forum. s24 NIE JEST już miejscem, gdzie powstają ciekawe analizy i toczy sie merytoryczna dyskusja, poza kilkoma !!! blogami - a tych kilka to 5-6? nie ma co czytać, miałkość, narcyzm lub zabawa. Dlaczego mamy Cię wykluczać z BM24? Wielce sie dziwie, choc wiem, ze to Twoja kurtuazja. Pozdrawiam ps. "to miejsce jest sprofilowane politycznie" Nie za bardzo interesujesz sie tym, czym tak naprawdę to miejsce jest ;) Za rzadko zaglądasz. Jak wejdziesz w zakładke "inicjatywy" zrozumiesz, ze jest to autentyczne społeczne działanie. Społeczeństwo obywatelskie wg najlepszych wzorców. Każdy wnosi w nasze działania to, co umie najlepiej. Nie dla budowy "własnego prestizu" bo pracy wielu osób nie widać na portalu, nie chwala sie, ani nie żądają uznania ;)

Uważam, że w Salonie24 jest miejsce dla ludzi o rozmaitych poglądach ale nie ma miejsca na łamanie regulaminu. http://jankepost.salon24.pl/151740,notka-techniczna-w-sprawie-palikota No, tom ciekaw, czy Leszek Bubel, Bolesław Tejkowski i Kazimierz Świton też byliby mile widziani na S24. Ktoś wie? P.S. Do Foxxa Czy możnaby prosić, by gdzieś zamieszczona byłaby ściąga do specjalnego kodowania w formularzu komentów? Pogrubienia, cytaty, aktywne linki, grafika itp.

Wszystko masz dokładnie objaśnione w "technicznym" dziale forum. Natenczas odwala w tej dziedzinie świetną robotę - tylko korzystać.

Ależ ja właśnie tak postrzegam BM24. Pamiętam spory na pierwszym Blogmedia o to, czy ma to być tylko portal dyskusyjny, czy miejsce, gdzie koordynuje się działania w realu. Dlatego napisałem, że domyślam się celów BM24 i je cenię. Nieraz, przy okazji Twoich wywiadów, dawałem temu wyraz. Pamiętam Twoje zaangażowanie po pewnym wpisie Algi. Również dzisiaj, z dużym smutkiem, ale i zainteresowaniem przeczytałem tekst redakcyjny, dotyczący Pana Kudlińskiego. Jest z Wielkopolski, mojego regionu. Nawet trochę podzwoniłem po znajomych. Czas jest niełatwy – kryzys dopada firmy. Wolą redukować niż przyjmować. Jeśli coś znajdę, to się odezwę. Nie jest mi to obojętne. Co do S24. Oczywiście, że większość tekstów na SG, to wyrażanie emocji w różnych sprawach, a nie rozprawy analityczne. Brakuje Twoich wpisów informacyjnych; brakuje ostrych prowokacji intelektualnych Nicponia. W szczególności brakuje głębokich, prawdziwie dziennikarskich analiz Kataryny. Od Kataryny dziennikarze winni się uczyć fachu. Niestety – dzisiaj to często zwykle naprzanki emocjonalne. Gospodarze zawinili, stosując sztywne kryteria wg słowniczka „cenzuralnej polszczyzny”, zamiast oceniać wg zawartości merytorycznej. Często postawili na ludzi, którzy wcale nie mieli zamiaru się wiązać z S24, a tylko wejść i powybrzydzać na kogoś tam. Nadal jednak coś się dzieje. Choć, niestety, często najbardziej gorące spory dotyczą samego salonu24 - tego, kogo właśnie zbanowano, albo przyjęto, a nie wydarzeń politycznych. Szkoda tamtych czasów. Ale coś tam jeszcze pozostało. Gdzieś tam szanuję Krzysztofa Leskiego, choć się z Nim już prawie w niczym nie zgadzam. Ma swojego „bzika” raz w prawo, raz w lewo, i stara się go bronić. Szanuję przeciwników z przekonaniami. Gdzieś tam podoba mi się przemiana Warzechy, który ostatnio pisze to, co właściwie ja również myślę. A nie zawsze tak było. Szkoda tamtych czasów, ale S24, to nadal najciekawsze miejsce sporów politycznych. Pozdrawiam.

A kto by uwierzył że zrobiłem to sam ? Jeszcze raz dzięki

Większość używa ciągle jednego wytłumaczenia na zachowanie jankowo/wonkrawczykowe: klikalność. Czy aby na pewno w to wierzycie? Brzmi to tak samo jak standardy tuskowe. Nie warto przyznać się przed samym sobą, że i Janke zrobił naiwnych w ... [...}? To nie o klikalność chodziło i chodzi. S24 po krótkim okresie rozruchu (to ten powiew wolności wtedy) zawsze miał być i był, a najważniejsze, coraz bardziej się staje narzędziem ukierunkowanej propagandy i sterowania czytelnikami. I tylko naiwny może sądzić, że kiedyś Janke przypadkiem stał się członkiem rady programowej (czy czegoś w tym rodzaju - wisiał na stronach Pawlaka) i w tym samym czasie namawiał shalomowców do głosowania na PSL a teraz przypadkliem zaprasza Palikota ( z którym niedawno robił wywiad) i który to Palikot jest forpocztą Jamajki... Jamajki, którego forsowania kampania właśnie się zaczęła w mediach. I to wszystkoi w czasie, kiedy nie dających się zastraszyć lub kupić blogerów i komentatorów powywalał? Sam to wymyślił? Żarty. Nie wygląda na takiego, którego stać na samodzielne myśłenie. Jeśli więc niektórzy uważają jeszcze S24 za miejsce godne przebywania tam to współczuję dobrej analizy. Bo przecież pisanie w GWnie daje więcej (ponoć) czytelników niż np w NDz. No i jest się w Salonie :) Czy to znaczy, że należy pisać u Szechtera? Być może. Ale ja tak nie myślę.

kończąc watek "protezowy". Zobacz, jak nisko spadł S24, jak "pierwsze skrzypce" usiłuje grać Miki, którego doskonale znamy od lat, jeszcze z forum Lisa. http://miki.salon24.pl/151788,chamstwo-sciosa-plus-zlamanie-regulaminu Palikot, Miki, to teraz "witryna" S24. Jak ktoś sie dobrze czuje w czyms takim.... Jak pamietasz, Miki na forum Lisa robił dokładnie to samo, co robi teraz na S24. On po prostu jest klasycznym chamem, do tego ideologicznie zaangażowanym. Gorszego miszungu nie znajdziesz. Pozdrawiam

"Czasem" ostatnio stało się normą. . Liczne odejścia z Salonu24 są dowodem na to :) "Cokolwiek by nie powiedzieć, ale jest tam wielu ludzi, z którymi warto się zgodzić, i takich – z którymi warto się pokłócić. Również takich, z którymi nie warto gadać, ale warto poczytać, aby poznać stan świadomości z pogranicza.' Może ale sąsiedztwo Pani Rudeckiej czy (teraz) Pana Palikota zniechęca Pozdrawiam

Ostrożnie z tym wykasowywaniem się z S24. == To prawda. Ostroznie. Jesli ktos mysli ze wykazuje sie w pare sekund to błądzi. Rzecz trzeba zaplanowac, skoro juz sie zaczeło. Ja swoje notki kasowałem przez pol godziny, a myslałem ze zjamie mi to nanosekunde. == Sam się stamtąd wykasowałem w połowie 2008 roku w proteście przeciwko temu, jak traktowano tam Paliowdę == Kojarze ten czas swietnie. To było wowczas gdy ja zwalczałem Paliwode widzac jaki to bufon. Zwalczałem go i na Frondzie gdzie z salonu przybył i rozpoczal od ustawiania wszystkich po katach. Zniknał, poł roku temu zawiatał ponownie na Fronde i tym razem mial ładne wejscie. Napisalem cos na kształt "przebaczamy i prosimy o przebaczenie " i dzis zdarza mi sie wymienic z Paliwoda jakies tam uwagi. Zwłaszcza ze jest nie do poznania (na Frondzie), z niczego ze swoich pogladów nie zmieniał, zrezygnował jedynie z toyahowosci. === Salon24 jest ciekawym miejsce w polskim Internecie === Balzaku, w konteskcie wejscia Palikota to wlasnie salon przebil popularnego pudelka. Nie ma juz chyba ciekawszego miejsca w sieci, choc nie wykluczam ze moze byc jeszcze ciekawiej. Ot ktoregos dnia Igor Janke oglosi ze do s24 przystapiła pani Doda ktora zamiast komentarza na sprawy bieżące pokaze nam (byl taki zart Mleczki) swoje drogi rodne. Ja tu na bm24 kłoce sie czasem z kolegami bo rozchodzi mi sie o to by NIE BAC SIE. Nie bac sie wolnosci slowa, nie bac sie podnoszonych tu i owdzie alternatyw, nie bac sie gdy ktos obala dogmaty. Ale Palikot to typowa pornografia. Tu nie ma zadnej wartosci. To nas jedynie degraduje. W takich okolicznosciach przyrody to ja zamordysta jestem, a nie zwolennikiem wolnosci slowa.

Eh , Balzak , Balzak nie zmienisz się chyba Kto by wyrzucał człowieka który wiele razy już udowadniał jakim jest "gościem". Twoja obecna bytność u nas jest (jak pisałem już) dla mnie ważne. Pozdrawiam

Specjalnie dla Ciebie,mam nadzieję,że i innym się przyda :) http://blogmedia24.pl/node/24070 wstawianie cytatu Foxx, pt., 22/01/2010 - 21:04 powiedział: Wszystko masz dokładnie objaśnione w "technicznym" dziale forum.
Pozdrawiam.

natenczas, pt., 22/01/2010 - 21:52 powiedział:
Specjalnie dla Ciebie,mam nadzieję,że i innym się przyda :) http://blogmedia24.pl/node/24070 wstawianie kodu cytatu Pozdrawiam. OK. Dziękuję. Klikam i nie wiem, co z tego wyjdzie. Jest jakaś szansa na jakieś zbiorcze zestawienie kodów, by nie musieć sobie drukować kilku postów w sprawach wstawiania tego lub owego? Jakiś taki może "indeks". Cholera to trzeba przejść przeszkolenie w html'u. Dobrze, że nie w C++ lub php. :) Franku przepraszam, że off-topicuję. P.S. Jak się robi żółte gęby?

Ostatnio zmieniony przez MoherowyFighter o pt., 22/01/2010 - 22:33.

BRAWO !!! BRAWO !!! Pozdrawiam.

Wiem, że robię teraz za „adwokata diabła”; że za chwilę mnie znienawidzicie, bo bronię S24. Wierzcie mi, że na S24 zawsze równie szczerze wyrażałem i wyrażam swoje opnie – również bardzo nieprzychylne wobec tamtejszej administracji. Nikomu się nie podlizuję, bo nie muszę. Na blogu tamtejszym prawie nie pisuję, czyli nie zależy mi na miejscu na SG. Natomiast coś tam sobie myślę i się tym dzielę. Bywa, że się mylę. Jeśli ktoś mnie przekona, to przyznam racje. Nie zgadzam się, że S24 jest cenzurowany zgodnie z jakimś profilem politycznym. Regulaminy S24 bywały różne, różnie też było z ich stosowaniem. Najczęściej wyrzucano za ostre ataki personalne, a nie za poglądy polityczne. Choć zdarzały się duże wpadki. Choćby sprawa Piątka (Pana Kudlińskiego), którego wpis o Śp. Geremku, napisany na długo przed wypadkiem, nagle odnaleziono (ktoś usłużny dał namiary), i skasowano cały blog pod pretekstem obrazy uczuć. Wtedy bardzo mocno protestowałem i wyrażałem swoje wzburzenie. Takich przypadków, jak MarkaD, jak Franka, jak Maryli – było więcej. Nie mam zamiaru bronić administracji S24 za te sytuacje. Również żałuję, że pozbyto się Artura Nicponia i wielu innych, cennych blogerów. Natomiast nie ma co bronić ludzi, których jedynym celem aktywności było tylko i wyłącznie obrzucanie obelgami innych. Co do Mikiego. Jest mi trochę niezręcznie obgadywać Go za plecami. Oczywiście, że jedynym celem Jego aktywności jest obrażanie, jak to zwykł nazywać – „prawaków”. Tekstów merytorycznych u Niego trudno uświadczyć. On sam tego nie ukrywa. Żartuję sobie z tego w różnych miejscach S24, bo uważam, że to jest właściwy sposób reakcji. Wiem to, co każdy wiedzieć winien, że jeśli dam się ściągnąć na poziom obelg w rywalizacji ze specjalistą od tego, to przegram. Miki się w tym dobrze czuje, bo to Jego środowisko naturalne. Ja byłbym sztuczny i skazany na porażkę. Zwróćcie jednak uwagę, że ani FYM-a, ani Pana Aleksandra Ściosa administratorzy nie prześladują ze względu na fanaberie Mikiego. Przeciwnie – obaj, naprawdę świetni blogerzy, mają swoje miejsce na SG S24. Dopóki tak jest, dopóki S24 ceni takich blogerów, to trudno mówić o prześladowaniach politycznych. Ja uwielbiam teorie spiskowe, ale tak daleko, że S24 jest przez kogoś przejmowany, na razie bym się nie posunął. W zwykłych błędach nie należy dostrzegać idei, bo zwariujemy. Pozdrawiam.

To Drogi Balzaku słabo czytywałeś S24 :) Ja odnoszę wrażenie, że oni (z sobie znanych powodów, których ja się mogę tylko domyślać) p. Ściosa się po prostu boją. Inaczej jak pamiętam jego przez nich traktowanie, dawno by go wywalili :) O FYMie się nie wypowiadam. Pamiętam ich wojenkę z FYMem. Co potem nastąpiło i jak się dogadali nie wiem i mnie to nie interesuje. Że patrzysz i nie widzisz to się zdarza. W końcu Tuska też prawie połowa widziała od 20 lat i im się podobał przy wyborach. Tylko paskudne Kaczory widziały w nim zadatki na złego. No ale Kaczory jakie są każdy widzi. Bo to była tylko teoria spiskowa przecież....

Dydek: "teraz Janke przypadkliem zaprasza Palikota ( z którym niedawno robił wywiad) i który to Palikot jest forpocztą Jamajki..." Dokładnie! Palikota zaproszono na salon24. Sam z siebie nei przylazł. Janke od dawna robi w Rzepie za głos Platformy, popełnił dwa haniebne teksty w okresie, gdy wypłynely afery hazardowa i stoczniowa. Tekst o złym PiSie, który przeszkadza i "pracuje na sukces Platformy". Zaatakowany na salonie za te teksty, bronił sie bardzo głupawo. Ale jako dziennikarz bardzo sie wtedy odkrył. Teraz robi to samo. W okresie, gdy platformowy przekaz zaczyna sie psuć, bo Gleb pieprzy bez sensu na komisji, na salonie króluja teksty odtrutkowe, rozwadniający przekaz. To jest dla mnie ewidentne: od poczatku salon był platformowy, taki think thank gdzie skanalizuje sie blogowa prawicę i pomału "cywilizuje" na tuskowych lemmingów. Sa niezłomni, jak Ścios, którzy tam bedą (i bardzo dobrze), którzy nei dadzą się przekabacić. Ale wielu juz połknelo Jankesowy haczyk. Ja to widze po róznych wpisach, komentarzach. Leski robi swoje, salonowe imprezy robią swoje, zazyłośc i kumplowanei sie z wrogiem robia swoje. Swoej robi tez konstrukcja salonu. Te notki na pudle i reszta. Jak dadzą na pudle, to bloger się chełpi, miłośc własna rosnie, miłosc do adminów i salonów tez. To jest władza adminów wykorzystywana bardzo umiejetnie. Ostanei zmiany na salonie poszły w tę strone: jeszcze wieksze wyróznienie pudła, zmiejszenie wartości tego co pod nim (same tyutuły bloga, bez fragmentu wpisu), zmiejszenie ilości ostatnich komentarzy prezentowanych z prawej strony. Salon się dusi ilościa blogerów, którzy chca być widoczni, ale zamiast zrobic np. pudło 5 szczeblowe i na nizszych pozycjach dac notki tez z fragmentami notki, ono poszli w druga strone. Duszą to jeszcze bardziej, skamlenie o pudło jest jeszcze większe. --- O blogmediach tylko tyle napisze, ze to zupełnie inna jakość, do której sie po ostatnich zmianach przyzwyczaiłem. Zmiany spowodowałey, że roścne liczba komentarzy pod wartościowymi wpisami, dlatego że na prawym pasku jest tylko tytuł bloga i ostatni komentarz. Tytuł bloga sie nie powtarza, nie ma osobno kazdego jednego komentarza do danego bloga. I bardzo dobrze. Najwazneijsze wpisy po prostu dłużej bytuja na pasku. Kawał swietnmej roboty robi ktoś (Maryla?), który całkiem z prawej daje newsy. Naprawdę moznaby nei wchodzic na żadne złonety i pozostając na blogmediach wiedziec wszystko.

Balzak, Ty naprawdę uwazasz, ze ja żywie jakies uczucia do S24 ? ;)) Takie same, jak do forum Lisa. Zgasił swiatło, NIE MA GO. To samo jest z S24 - NIE MA GO. Gdyby nie konieczność uporządkowania sprawy z IJanke, który nie był łaskaw przeprosić za swoje zachowanie, to w ogóle by NIE BYŁO. Sa jeszcze tylko te 5-6 blogów, po teksty których idę na S24. A co do rozwiązań na BM24 - TO nie ja, tylko zasługa Osoby, która stawiała nam portal i Foxxa - który napracował sie przy tym. Ja tu tylko "sprzatam" ;)

Nurni Co do Paliwody, to pewnie tutaj też nie znajdziesz zgodności poglądów. Ja się Nim silnie rozczarowałem na Blogmediach, gdzie zaczął „gwiazdować” i namawiać do rozstawiana po kątach. Ale to nadal bardzo interesujący bloger/dziennikarz. Który ma coś do powiedzenia. Bardzo wzbogacał S24. A że nie jest „kaszką z mleczkiem”, to można Go albo wielbić, albo nienawidzić. Ja Go szanuję za teksty, ale znacznie mniej za charakter. Co do Palikota i Dody. Oczywiście, że współczesna polityka zbliża się do „Pudelka”. Kiedyś tam we Włoszech do Parlamentu dostała się niejaka Cicilolina, zachwycając mężczyzn, wystawianiem obfitości swoich piersi. Pisałem dzisiaj o tym u Koteusza na S24 – demokracja przekształciła się w karykaturę samej siebie, gdzie liczą się wrażenia, pijar, pozory, a nie racje i programy. Jeśli tak jest, to pewnie i dla Dody jest miejsce na portalach politycznych. Wyjścia są dwa: zaakceptować i spierać się na takim bagnistym terenie, albo się obrazić i zamknąć w sobie. Franku No właśnie. Czy po manipulacjach i insynuacjach politycznych Pani Renaty Rudeckiej Kalinowskiej, Palikot, to jakieś specjalne nowum? Ot – taki life. O tym właśnie pisałem, że nic się takiego nie stało, czego wcześniej by nie było. Pozdrawiam.

NIE STRESUJ MNIE ;)) To takie cuda tu można robić i ja niby mam sie tego nauczyć ? A kysz ! No własnie - ten portal ma takie mozliwości techniczne, o których S24 może pomarzyć, a my nie mamy czasu tego pokazać, a co wazniejsze - nauczyć. Gdyby nie Natenczas, to tylko teksty by były ;) Dzięki !

Masz swój osąd tego co się na s24 dzieje. To zrozumiałe. Ale tak jak Ty piszesz swoje zdanie My piszący tu także mamy swoje zdanie. Moje na temat s24 jest od Twojego inne - ja Panów Free i Ściosa nie czytam od jakiegoś czasu bo na salon24 przestałem "wchodzić" z różnych powodów najważniejszy to taki ze ostatnimi czasy przewijałem całą SG i nie przeczytałem żadnej notki. Wielu nowych nie znam ale wielu "dawnych" już nie ma. Wg mnie Twoja ocena "bazuje" na drzewniejszym Salonie24. Dziś mam jeszcze jedno spostrzeżenie sąsiedztwo z Panią Rudecką czy Mikim nie odpowiada mi. A BM24 jest miejscem gdzie nikt nie atakuje mamy tu wiele do zrobienia. Poczytaj niektóre komentarze u mnie (archiwum - temu poświęcona jest ta notka :)) szczególnie z tematu pod numerem "46" Pozdrawiam

"O tym właśnie pisałem, że nic się takiego nie stało, czego wcześniej by nie było" Mylisz sie. Migalskiego, Olejniczaka czy Pawlaka nie witał Janke jak zbawce i wyzwoliciela. Palikota tak własnie wita. Z Pawlaka cieszył sie na twitterze, że wicepremier "u niego" pisze, taki klikalny i wazny ten jego salon. Z Palikotem jest inaczej. Igor niemal dostrzegalnei cieszy sie i zaciera ręce. Moim zdaneim Palikot to jest igorowy idol. -------------------- Na dzien przez wejsciem Palikota na salon na onecie albo wp.pl (wsio rawno) zrobiono sonde i wyszło, ze palikot wg. internautów powinien zostac prezydentem. To był jeden z głownych newsów. Dzien pozniej palikot zameldował sie na salonie24. dzien pozniej... I teraz pytanei do wszystlkich: kiedy na salonie24 zobaczymy sondaz: czy Palikot miałby szanse w wyborach prezydenckich (tak własnei sformułowane pytanie: "czy miałby szanse" a nie :"czy oddałbyś głos na Palikota")

kiedy na salonie24 zobaczymy sondaz: czy Palikot miałby szanse w wyborach prezydenckich jak zostaną sami "zabawowicze" i lanserzy, plus agitatorzy. Na dzisiaj wiadomo, jaki by był wynik - 99% - NIE. Nie zaryzykują.

Taki byłby wynik, gdyby dac pytanie: czy oddałbyś głos na palikota? (no moze 90 %) Ale przy pytaniu "czy miałby szanse w wyborach prezydenckich" sporo osób dałoby się nabrac i odpowiedziało "Tak". Sprytne pytanko i juz sie buduje i ociepla klimat wokól palikotka.

faktycznie. A w dodatku wszyscy są już oswojeni z dziwnymi sondami na S24. Takie pytanie nawet by nie zdziwiło i nie wywołało komentarzy. Socjotechnika stosowana ;)

to teraz jest S24 (plus większość notek o Palikocie, gdzie blogerzy próbują , na ile mogą zniżyć się do poziomu legalnego chama z Biłgoraju) http://daniela.salon24.pl/151807,zdrowas-wodko-laskis-pelna http://ddd.xt.pl.salon24.pl/151823,to-nie-zart Zwolennicy chwalonych chwalą mnie. Zwolennicy krytykowanych krytykują - ale jeśli rzecz dotyczy wiary dominującej w Polsce, to starają się mnie potraktować według wzorów bożych i podobieństwa... Ich Bóg dokonywał aborcji w wodach potopu, w ogniu Sodomy i Gomory, i Oświęcimia... To oni mnie też chcą abortować - przynajmniej jako byt wirtualny, blogerski ekstrakt mego "ducha". Zwisa już im moje ciało na obraz i podobieństwo - samego ducha mi chcą abortować (choć zazwyczaj walczą przeciwko aborcji twierdząc, że aborcji dlatego nie wolno robić, bo w zygocie siedzi duch). Tak więc zapytuję Wszystkich: czy takie coś, z tak prostym umysłem jak mój, może się uchować tu na Salonie? Pozdrawiam Paweł Tomczak

tak jak poczułem zmęczenie dyskusją o osobie "toyah," to ja niniejszym odmeldowuje sie i idę spać. Jutro będę tu toczył boje z neokonserwatystami, pisowcami, ze zwolennikami Radia Maryja, z przeciwnikami Radia Maryja - co tu duzo mowic. Musze byc wypoczęty, jesli mysle (czy dopuszczam) by mnie ktokolwiek powalił - ktokolwiek, a nie jakis zezowaty snajper ktory powali mnie byle rykoszetem. Dobranoc Panstwu :) Prosze mnie podziwiać w innych watkach :)

brak snu osłabia refleks ;)

Czytaliście wpis Algi na S24? Zmarł Wiki3! Pamiętacie Go? Przepraszam za off topic. Śmierć znam z bliska. Towarzyszyłem najbliższym przy ostatnim wytchnieniu. Po raz pierwszy odchodzi ktoś, kogo znałem tylko z netu - lubiłem. I też mi smutno!!! ...

pamietam. Szczególnie ja. Toczyłam z Gniewomirem - pryszczatym cenzorem ciężki bój o przywrócenie Mu bloga po zbanowaniu przez Administrację Salon 24. Mam całą korespondencje mailową. A teraz na S24 panoszy sie Palikot....

Pamiętam tamto! Przepraszam za dwukrotną edycje mojego komentarza, ale emocje spowodowały błędy "literówek". Pozdrawiam.

Może Pani publikować z mojego maila co Pani uzna za stosowne. A tak na marginesie, to chyba nie dorzynanie watah, bo jeśli tak to chyba pęknę z dumy! Serdecznie pozdrawiam Wiesław Witam! Nie mam szczęścia ze swoimi przekonaniami w dłuższym przebywaniu na jakimś portalu niż rok, więc zgodnie z tą regułą zostałem usunięty z salon24, poprzednio z prawica.net. Najlepsza jest argumentacja admina: O ile pamiętam, został pan zablokowany za zamieszczenie esbeckiej fałszywki na temat Geremka, możemy odblokować pański blog jeśli zdeklaruje się pan przestrzegać regulaminu i usunie ten tekst ze swojego bloga po odblokowaniu. Administracja -- Gniewomir Świechowski zespół salon24.pl? Dostałem taki mail, po moim zapytaniu dlaczego zostałem zablokowany na salon24 Wysłałem maila, że oczywiście tak uczynię, na co nie było już żadnej odpowiedzi, ani oczywiście odblokowania. Mój temat o Geremku był pisany kilka miesięcy temu, no ale śmierć B.G. jak widać go odkurzyła. Zna może Pani jakieś miejsce w internecie gdzie są tolerowane moje przekonania? Serdecznie pozdrawiam (wiki3)

MARYLKO,BEZ PANIKI...NAUCZYSZ SIĘ ! UDZIELAM KOREPETYCJI :))) Pozdrawiam.

Odszedł "ktoś" z naszej Gwardii - szkoda - Pociesza mnie fakt że Panu Bogu potrzebni są też dobrzy ludzie w Niebie - pewnie skorzysta.

Podobnie jak Nurmi jestem zmęczony dyskusją na jego temat. Powiem na koniec jedno zdanie Legitymizacją bytności Pana Palikota na S24 jest Pani Rudecka - to wystarcza za komentarz Pozdrawiam PS . Pozostaję przy swojej ocenie tego miejsca - niestety różnej znacząco od Twojej - ale taka różnica mi nie przeszkadza.

akcja PROTEZA na S24 ruszyła pełna parą. Teraz zabierają sie za A.ŚCIOSA. http://manipulatorzy.salon24.pl/ Reszta już obłaskawiona albo usunięta. Kij i marchewka.

dokładnie o to chodzi. Właścicielom i adminom salon24 nie w smak proPIS-owski przechył wśród blogerów i komentatorów na s24, totez jest takie, wicie -rozumicie, zapotrzebowanie w roku wyborczym, aby te proporcje nieci wyrównać. Blog J. Palikota nier ma stanowic platformy do dyskusji, tylko bedzie witryna pytań w stylu "kiedy przestanie pan bić swoja żonę", kierowanych do polityków PiS. A salon24 ma być tuba do nagłaśniania takich "PYTAŃ". TUTAJ O NIC INNEGO NIE IDZIE, JAK TYLKO O ZAANGAZOWANIE WŁASCICIELI SALON24 po okreslonej stronie sceny politycznej. Mnie ephoros zablokowł na salon24 , gdy odpowiedziałem (ponoc wyjatkowo wulgarnie), komus kto wyjatkowo wulgarnie pisuje na temat Boga, wiary i katolików. To akurat ephorosowi nie przeszkadza. Przeszkadza mu natomiast reakcja na tego rodzaju wulgaryzmy. W odpowiedzi na mój adres mailowy (private) ephoros potwierdził, iz tego rodzaju wybiórczosc jest i będzie zasada na s24. Niech więc sobie będzie, ale już beze mnie. unukalhai

Z s24 jest jak z mydłem,co przypomina obecnie rządzących... Główną osią tej "opowieści" jest powrót do normalności czyli wymycie do czysta. Czego? Tzw. kaczystowskich złogów. Problem w tym, że jest to oczywista manipulacja, powrót do normalności sugeruje, że było anormalnie. Wróciła "norma" rozumiana jako....powrót cwaniactwa, oszustwa i układów. Ponoć tego właśnie chcieli Polacy, co oprócz drobiazgu, że to również jest manipulacja oznacza bardzo niskie mniemanie o swoich wyborcach. Takie plucie w twarz, zgodnie z zasadą, że "wszyscy byli umoczeni." Chyba nie muszę dopisywać skąd się to wzięło i komu było na rękę, za czasów "liberalnego komunizmu", gdzie oprócz ludzi cudacznego honoru (znowu odwrócenie!) byli mężowie stanu, kranu i generałowie gazrurki wespół z sowiecką agenturą, informacją wojskową i matrioszkami. Propaganda z jednej strony głosi, że jesteś wyborco piękny, młody i inteligentny ponieważ dokonałeś słusznego wyboru, zgodnie z linią partii, z drugiej strony jesteś kretynem, kłamcą i złodziejem. Nawet nie dlatego, że tak oni uważają tylko zwróć uwagę jak cię traktują. Traktują jak śmiecia, żeby było zabawniej- kłanianie się w pas obcym mocarstwom, sojusznikom i łykanie zniewag typu honorowanie zbrodniarzy (Bandera!), umarzanie długów rosyjskiego Gazpromu, tematy zastępcze dotyczące śledzika, mają stanowić o twoim człowieczeństwie i poczuciu solidarności z tą, jak jej tam, Europą. Czas nacjonalizmów rzekomo minął, mimo, że wokoło hasają aż miło- wszystkie są dobre byle nie polski....patriotyzm. Passe jak i religia. Nietrendy jak czytanie książek a nie oglądanie odmóżdżających programów w telewizji. Mydło służy do usuwania brudu. Myjąc ręce zachowujemy spokój ducha, oddalamy się od innych, wreszcie w mydlinach nie dostrzegamy innych mydeł, zapachowych, na pryszcze, nawilżających. Dostaliśmy TYLKO jedno mydło, a właściwie kawałek i mamy się nim cieszyć. Przecież mogą wrócić ci źli, brudni, mało europejscy...

teraz - gdy Janke na rozkaz usuwa wpis p. Ściosa (Balzak - coTy na to?) - przypominam jankowe sympatie: (przekopiowane z blogu Pawlaka http://waldemarpawlak.blog.onet.pl/Stanowisko-PSL,2,ID395588388,n) 'PSL www.pawlak.pl www.psl.pl Bożena Żelazowska Igor Janke Marek Sawicki Janusz Piechociński Dariusz Klimczak Janina Paradowska ' 'Niezależne forum publicystów' dobry żart, prawda?

koniec żartów i zabawy w pluralizm na s24 Tutaj idzie gra o zachowanie monopolu władzy dla określonych środowisk, które "odwojowały" ten monopol po "nocy kaczyzmu". SW24 było przynetą-matecznikiem , który miał za zadanie zebrać w jednym miejscu i "zmonitorować" aktywnych przeciwników "Układu". S24 to jest klasyczna "fałszywka", niczym IV Komenda "WiN" , założona przez NKWD po wojnie. Ale teraz już animatorzy S24 mogą odkryć przyłbicę.

Cytat: „sąsiedztwo z Panią Rudecką” W Internecie wszędzie jest blisko. Ja tam nie mam żadnych problemów z jakimkolwiek sąsiedztwem. Z każdym też mogę pogadać. Każdego szanuję, choć nie każde postępowanie pochwalam. Zdarzało mi się również spierać z Panią Renatą. Bez kłótni. Nie ma co ukrywać, że rozmiar insynuacji i manipulacji, prezentowany przez Panią Renatę, zniechęca mnie do częstszych rozmów. Jak zauważyłem – Poldek jest dużo twardszy ode mnie : ))) Cytat: „A BM24 jest miejscem gdzie nikt nie atakuje mamy tu wiele do zrobienia” Wiem i o tym pisałem. BM24 ma inny charakter i inne cele niż S24. Ja mam „żyłkę” polemiczną - lubię się spierać : ). Stąd S24 ma dla mnie wartość. Pozdrawiam.

Cytat: „Migalskiego, Olejniczaka czy Pawlaka nie witał Janke jak zbawce i wyzwoliciela. Palikota tak własnie wita.” No nie. Premiera Pawlaka witał na pewno. Czy innych – nie pamiętam. Palikota powitał dość średnio, wyrażając jakiś swój dyskomfort wobec Jego osoby. Wreszcie poprosił Go o korektę wpisu. Pozdrawiam.

A propos tego listu. Pomiędzy FYM-em i Algą wywiązał się krótki dialog na ten temat, który gospodarze S24 winni odebrać jako wyrzut sumienia. Pozdrawiam.

Wejście na S24 ważnych polityków władzy ma swoje zalety, ale również wady. Zalety, bo jest szansa na otwarcie nowego kanału dialogu społeczeństwa z władzą. Wadą jest jednak to, że władza nie lubi krytyki (każda). Stąd, niestety, należało się spodziewać, że prędzej, czy później zacznie interweniować u gospodarzy, aby chować teksty niewygodne. Czy tak było w sprawie tekstu Aleksandra Ściosa – nie wiem. Natomiast trudno mi znaleźć inny powód, dla którego tak doskonała analiza, pokazująca kulisy ważnych negocjacji, została ukryta. Pisałem o tym na blogu Pana Aleksandra, wyrażając swój protest. Właśnie takie teksty winny być promowane, bo to rzeczywista próba nawiązania merytorycznej dyskusji z władzą. Cóż – okazało się, że jak zwykle władza woli wygłaszać, nauczać, a nie – tłumaczyć się ze swoich działań. Biorąc to pod uwagę – zalety wprowadzenia do S24 polityków stają pod znakiem zapytania. Igor Janke jest „mainstreamowym” dziennikarzem. W pewnym sensie zależy od władzy. Możliwość zrobienia wywiadu z ważnym politykiem, w szczególności aktualnie rządzącym, jest „marchewką”. Ranga dziennikarza mediów audiowizualnych zależy od rangi polityków, których uda mu się zaprosić do rozmowy. Wiadomo, że niektórzy politycy odmawiają wywiadów nie-lubianym dziennikarzom lub mediom. Podsumowując – obecność na S24 Vice-Premiera aktualnego Rządu zagraża swobodzie dyskusji – w moim przekonaniu. Ale będziemy obserwować dalej : ) Pozdrawiam.

czytałam ten "dialog" i nic z niego nie wynika. A o wyrzutach sumienia adminów S24 mozna ksiązke napisać. Ale po co? Wystarczy przeczytać, jak długo czekałam na słowo "przepraszam". Od sierpnia do listopada. Bez efektu.Pomimo zaangażowania do rokowań adwokata, który rozmawiał telefonicznie z I.Janke i nie doczekał odpowiedzi na swoje pismo. Co do Sciosa, sam pisze, jak sprawa wygląda, przekleiłam komentarz do nas : http://blogmedia24.pl/node/24065

"Gospodarze czasem popełniają błędy" coś te błędy zdarzają im się za często (jak wygrane Piskorskiemu) i przypadkiem dotyczą tylko jednej opcji politycznej; kiedy jest tyle przypadków to chyba nie jest to przypadkowe; na s24 było sporo ludzi, których czytałem i poznikali, a największe mendy i trolle szaleją bezkarnie; można podać sporo przykładów na dziwne posunięcia portalu, ale szkoda na to czasu

Szanowny Panie,

Napisał Pan:
Uważam, że w Salonie24 jest miejsce dla ludzi o rozmaitych poglądach ale nie ma miejsca na łamanie regulaminu.

W s24 ludzi wyrzuca się za poglądy polityczne a nie łamanie regulaminów.

Z dwustu ileś tam wyrzuconych być może bym znalazł dziesięciu co łamali regulamin.
Wielu wyrzucono bo pytali o dotacje jaką Janke dostał z Unijnej kasy na S24.

Ja znam tam panujące stosunki. Pisałem tam niemalże od początku. Z Usenetu ściągną mnie Gniewomir Ś... nie pamiętam nazwiska

Pozdrawiam

administrator S24 , zwany przeze mnie "pryszczatym cenzorem""

Administracja

--
Gniewomir Świechowski

zespół salon24.pl

-------------------------

Ma Pan oczywiście rację z selekcją polityczną, to jest podstawą do usuwania niepokornych.

Ja Cie zawsze jakos mialem w pamieci i podswiadomosci. Tam mam zarezerwowane miejsce dla takich Osob jak Ty. na +++++