Lekcje Platformy

avatar użytkownika tu.rybak
PO, przy cichej współpracy PSL, usunęła posłów PIS z komisji "hazardowej". Wieczorem w piątek. Od tego czasu sprawa ta przewija się we wszystkich mediach i komentarzach.

Posłowie PIS, a nawet SLD, są oburzeni, co jest dość zrozumiałe.
Posłowie PO mają stosunek ambiwalentny. Palikot i Sekuła zauważają błąd, Karpiniuk idzie w zaparte. Tusk jest oczywiście niewinny (według Palikota Tusk nic nie wiedział i jest wręcz wściekły).

Komentatorzy (dziennikarze i publicyści) wyrażają wielkie zdziwienie lub oburzenie (zależy kto wyraża). Ton ogólny komentarzy jest taki, że oto Platforma przekroczyła Rubikon i bierze pełną władzę. Jeśli dalej pójdą tą drogą to dopiero będzie...

Totalitaryzm, zamordyzm itp. Gubi się, twierdzą znawcy, demokracja.

Niepotrzebne tu zdziwienie.

Jak sobie przypomnimy zachowanie Platformy w końcówce poprzedniej kadencji Sejmu, na początku obecnej czy ostatnie zachowania z komisją "hazardową" i połączymy to z wypowiedzią marszałka Komorowskiego (trzeba było wygrać wybory), to wtedy sprawa staje się jasna.

Platforma sejmowa pokazuje wyraźnie czym różni się obyczaj od demokracji. Pozasejmowe działania ludzi Platformy pokazują wyraźnie czym się różni prawo traktowane z ducha od prawa traktowanego z buta.

To taka lekcja. Z nastaniem Platformy skończyła się pewna epoka. Mówią - postpolityka. Ja twierdzę, że polityka, jak najbardziej, tyle, że bez żadnego udawania. Nie pamiętam kto, ale ktoś trafnie zauważył, że Tusk jest najbardziej brutalnym politykiem ostatnich lat.

Przypomina mi się czas wypadków w Bydgoszczy (zagrożenie strajkiem generalnym). Wtedy Wałęsa układał się z Kiszczakiem. A Macierewicz twierdził, że z bandytami się nie układa. Że taki w jednej ręce trzyma pióro do podpisania umowy, a w drugiej, schowanej za sobą, trzyma nóż.

Czy PIS dziś zda egzamin w wykładów i praktycznych ćwiczeń Platformy?

11 komentarzy

avatar użytkownika MarkD

1. off topic

Zapraszam do agregacji tego (lub innego) Twojego blogu na Nieznudzonych Polską Wystarczy przytaknąć ;)
avatar użytkownika tu.rybak

2. @off topic

OK
Rybak
avatar użytkownika Maryla

3. Z nastaniem Platformy skończyła się pewna epoka.

to prawda, niemożliwe stało sie możliwe, co więcej, akceptowalne. Tyle razy od listopada 2007 r. PO podejmowało działania i decyzje, które w normalnym, demokratycznym państwie skończyły by się upadkiem rządku i TS, że wszyscy przywykli, że nic sie nie stanie. PiS jak dotąd nie ujawnia swoich predyspozycji do zdania egzaminu. Co będzie dalej? "Co z to Polsko" jak pytał prowadzący nie istniejącego już programu i forum? Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

4. Co z to Polsko?

Ano nic. Ale lekcja 1. brzmi: z bandytami się nie układa.
Rybak
avatar użytkownika MarkD

5. MIło mi to słyszeć.

Zaraz dodam.
avatar użytkownika Klementyna

6. "trzeba było wygrać wybory"

Marszałek Sejmu RP dość zdecydowanie dał do zrozumienia co myśli o ponad połowie wyborców, którzy nie głosowali na PO zgodnie z POlityką miłości.
avatar użytkownika Maryla

7. Klementyna

Witam, oto głos "Marszałka wszystkich Polaków".Ciekawe, ze nikt nie śmie zwrócic mu uwagi, ze takim winien być. Ale ma "ulgę" - wszak juz przed wygrana ustalono, że bydło i hołota nie ma prawa głosu, więc ma milczeć jak ryba. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Figa

8. I milczy

przstanie jak komornik zapuka do drzwii ostatnia koszule zabierze , ale wtedy moze sobie wrzeszczec ile zechce

Figa

avatar użytkownika Pelargonia

9. KO misja

Sześcioro ich przy jednym stole siedziało

Zbyt ciasno im było bo miejsca mało

Ciężko głosowali od samego ranka

Stawali przed nimi dwa posły,posłanka

kolejarz,piekarz, szewc co bez butów chodzi

instruktor narciarstwa i mecenas z Łodzi.

I choć grady pytań wcześniej ułożonych

miały coś wycisnąć ze świadków strwożonych

niczego "wysoka" się nie dowiedziała

choć,trzeba to przyznać, bardzo się starała

Nagle patrzą posły; miejsce się zwolniło

Franciszek gdzieś przepadł, zrobiło się miło

Zaczęli rachować przemili POsłowie

aż im trzy, dwa, jeden przeszło po PO głowie

Trzy więcej niż jeden wołali "eureka"

Nareszcie nasz Donald efektów doczeka

(wg. Kloss - Pardon)

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika tu.rybak

10. Zaczęli rachować

:)
Rybak
avatar użytkownika Adam

11. Mila Pani Marylo

moze wreszcie ta "bydlo i ta holota" wreszcie ruszy na Warszawe i zmiecie ich.A w ktora strone to juz od nich bedzie zalezalo. Pozdrawiam przedswiatecznie.
Adam