List do IPN w sprawie archiwum - materiałów śledczych dokumentujących hitlerowskie zbrodnie wojenne

avatar użytkownika Redakcja BM24

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl   Olsztyn , 27 października 2009 r.
                           
Prezes IPN
dr hab. Janusz Kurtyka
ul. Towarowa 28,
00-839 Warszawa

WNIOSEK O UDOSTĘPNIENIE INFORMACJI PUBLICZNEJ

Działając w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl z siedzibą w Olsztynie, wnoszę o udostępnienie informacji publicznej w sprawie dokumentów archiwalnych -  oryginałów zeznań świadków, fotografii i innych materiałów śledczych dokumentujących hitlerowskie zbrodnie wojenne, oddanych prokuraturom niemieckim przez polskie władze archiwalne do Zentrale Stelle der Landesjustizverwaltungen w Ludwigsburgu.


Dokumenty te przekazywane były najpierw  przez Główną Komisję Badania Zbrodni Hitlerowskich, później jej następczynię, działającą przy Instytucie Pamięci Narodowej, Główną Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

Z uwagi na zniszczenia w zasobie archiwalnym dokonane przez hitlerowskie Niemcy i znaczenie pozostałości dla polskiej kultury, istotnym jest aby sprawa o której piszemy znalazła swój finał w postaci zwrotu materiałów, tak aby następne pokolenia mogły na nich pracować.

Doskonale wiemy, że działając na rzecz kształtowania świadomości historycznej Polaków napotykamy na ścianę milczenia, zbudowaną z określonych politycznych interesów. Mamy nadzieję, że IPN nadal jest instytucją chcącą pomagać badaczom w odkrywaniu prawdy i Pan Prezes zechce wyjaśnić nieprawidłowości lub niejasności związane z pozbawieniem Polski ocalałych po 1945 r. dokumentów.

Jesteśmy zaniepokojeni brakiem informacji, co dzieje się z zaginionymi dokumentami ,czy zostały odzyskane z archiwów niemieckich, jak również wynikiem dochodzenia prokuratorskiego, które Pan Prezes zapowiadał w wywiadzie udzielonym dla portalu www.blogmedia i www.polityczni.pl w dniu 2008-06-20 .

W związku z powyższym mamy obowiązek zadać pytanie kiedy pojawił się pomysł przekazania dokumentacji i kto jest odpowiedzialny za ten skandaliczny proceder, równocześnie zapytujemy czy ustalono konkretny zakres tematyczny i liczbowy "wypożyczonych" archiwaliów (spis zdawczo- odbiorczy, kto parafował przekazanie? proszę o przekazanie prośby strony niemieckiej).

Społeczeństwo polskie dowiedziało się o tej skandalicznej sprawie z publikacji prasowych, brak informacji o wynikach postępowania,  pomimo upływu 5 lat od  ujawnienia tych faktów wywołuje niepokój, czy podejmowane starania o odzyskanie archiwów prowadzone są w sposób gwarantujący odzyskanie zbiorów. Dlaczego, pomimo zapowiedzi , nie zostały podane do publicznej wiadomości wyniki skontrum?


Sprawa została opisana i jest opublikowana we  “Wprost” 2006-05-03 Numer: 18/2006 (1221), pod adresem :  

http://www.wprost.pl/ar/?O=89781


 „Sprawa wyszła na jaw przy okazji 65. rocznicy wybuchu wojny, w 2004 roku, kiedy to ówczesny dyrektor IPN, prof. Leon Kieres zwrócił się do podległych mu prokuratorów IPN, aby przygotowali raport o stanie śledztw w sprawach przeciwko zbrodniom Wehrmachtu, popełnionym we wrześniu 1939. I wtedy okazało się, że w setkach, a może nawet tysiącach teczek znajdujących się w archiwach IPN brak jest nie tylko oryginałów zeznań czy zdjęć, ale nawet wiarygodnych kopii tych dokumentów. Bez oryginalnych akt zakończenie spraw, to jest umorzenie ich lub wydanie wyroku skazującego, nie jest możliwe. Zdaniem Naczelnika Wydziału Nadzoru nad Śledztwami Głównej Komisji, dr. Antoniego Kury, takich nie zamkniętych postępowań jest od 5 do 10 tysięcy. Niektóre z nich bardzo głośne, jak np. sprawa zbrodni niemieckich popełnionych na terenie obozów w Gross Rosen czy w Treblince.
W kilkuset przebadanych dotąd teczkach znaleziono jedynie adnotację: „wysłane do Ludwigsburga”. Zważywszy, że archiwa IPN liczą 130 tys. zespołów akt, skala zjawiska jest wciąż nieznana.”

http://www1.ipn.gov.pl/wai/pl/18/4024/
"Niemiecka Centrala w Ludwigsburgu potwierdziła, że otrzymywała oryginały, a nie kopie dokumentów archiwalnych z Polski oraz że działo się to bez podstawy prawnej w postaci umowy polsko-niemieckiej. Prokuratorzy IPN alarmują, że strona niemiecka na podstawie uzyskanych tą drogą akt śledczych masowo uniewinniała sprawców zbrodni wojennych na ludności cywilnej w Polsce, uznając je za "represje usprawiedliwione w warunkach wojny, wymierzone przeciwko partyzantom". Niemiecka Centrala w Ludwigsburgu potwierdziła w liście do IPN, że przez lata otrzymywała z Głównej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oryginały dokumentów ze śledztw w sprawie zbrodni. Co więcej - z pisma wynika, że strona polska nie wspominała nigdy o tym, iż oczekuje zwrotu przesłanych akt po zakończeniu postępowania karnego w Niemczech. - Dlatego przekazywaliśmy dokumenty do niemieckich archiwów - wyjaśnia kierownictwo Centrali w Ludwigsburgu. Niemcy poinformowali też, że nie posiadają w archiwach żadnego porozumienia polsko-niemieckiego, które stanowiłoby podstawę przekazywania przez GKBZpNP materiałów śledczych do Niemiec."

 

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20080621&typ=po&id=po01.txt

"Wyniki skontrum podane zostaną do publicznej wiadomości pod koniec czerwca (2008 WK)- zapowiedział rzecznik IPN Andrzej Arseniuk."



UZASADNIENIE

    Wniosek niniejszy znajduje szczegółowe uzasadnienie w treści przepisu art.6 ust.1 pkt 5) ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. z 2001 r. Nr 112, poz. 1198 z późn. zm. ).


Z poważaniem


Prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt
 

22 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. wywiad

niestety w tej chwili niedostepny na serwerze www.polityczni.pl

http://www.polityczni.pl/wywiad_z_prezesem_ipn_,_20,06,08,audio,107,2332.html

 

Wywiad z prezesem IPN - 20/06/08

Wywiad z Januszem Kurtyką, prezesem IPN
2008-06-23

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Selka

2. @Marylko, w kwestii formalnej:

w drugim akapicie, chyba powinno być: "Dokumenty te przekazywane były najpierw przez Główną Komisję Badania Zbrodni Hitlerowskich, później jej następczynię, działającą przy Instytucie Pamięci Narodowej, Główną Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu". (korekta wytłuszczona). Popieram - ta sprawa - to jak wrzód, to czysto antypolskie dzieło. Ciekawa jestem, czy dowiemy się czegoś?

Selka

avatar użytkownika Maryla

3. Ciekawa jestem, czy dowiemy się czegoś?

boje się aż odpowiedzi, że "sprawa jest wyjaśniana"- czyli, nic sie nie dzieje. Mam nadzieje, ze jednak jakies działania są prowadzone. Zobaczymy, czego sie dowiemy i wtedy podejmiemy decyzję, co z ta wiedzą dalej zrobić. Dziękuje za korektę.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

4. "Z uwagi na zniszczenia w

"Z uwagi na zniszczenia w zasobie archiwalnym dokonane przez hitlerowskie Niemcy i znaczenie pozostałości dla polskiej kultury, istotnym jest aby sprawa o której piszemy znalazła swój finał w postaci zwrotu materiałów, tak aby następne pokolenia mogły na nich pracować." --- "Doskonale wiemy, że działając na rzecz kształtowania świadomości historycznej Polaków napotykamy na ścianę milczenia, zbudowaną z określonych politycznych interesów. Mamy nadzieję, że IPN nadal jest instytucją chcącą pomagać badaczom w odkrywaniu prawdy i Pan Prezes zechce wyjaśnić nieprawidłowości lub niejasności, aby nie dawać wiary pogłoskom krążącym w polskim internecie, że przekazanie archiwaliów było "prezentem" ówczesnego prezesa." ;)

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

5. Unicorn ;)

1. - wstawiam 2. - chyba skorygujemy ostatnie zdanie ? ;)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

6. 2- Pewnie ;) "Mamy nadzieję,

2- Pewnie ;) "Mamy nadzieję, że IPN nadal jest instytucją chcącą pomagać badaczom w odkrywaniu prawdy i Pan Prezes zechce wyjaśnić nieprawidłowości lub niejasności." --- "Mamy również pytanie, na ile prawdziwe są pogłoski, że akcja przekazania archiwaliów była podyktowana naciskami ze strony niemieckiego rządu, który chciał przejąć dokumentację odnośnie dawnej agentury i ich rodzin, werbowanej również w czasie Powstania Warszawskiego. Materiały powyższe były wykorzystywane przez niemieckie służby do końca lat 70.tych. Z kwestią w/w wiążą się ogromne dramaty polskich rodzin a zatem rozwiązanie zagadki "znikniętych materiałów" na pewno spowodowałoby znaczącą poprawę stosunków polsko- niemieckich.." --- A bardziej poważnie: "W związku z powyższym mamy obowiązek zadać pytanie kiedy pojawił się pomysł przekazania dokumentacji i kto jest odpowiedzialny za ten skandaliczny proceder, równocześnie zapytujemy czy ustalono konkretny zakres tematyczny i liczbowy "wypożyczonych" archiwaliów (spis zdawczo- odbiorczy, kto parafował przekazanie? proszę o przekazanie prośby strony niemieckiej).

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Unicorn

7. http://www1.ipn.gov.pl/wai/pl

http://www1.ipn.gov.pl/wai/pl/18/4024/ "Niemiecka Centrala w Ludwigsburgu potwierdziła, że otrzymywała oryginały, a nie kopie dokumentów archiwalnych z Polski oraz że działo się to bez podstawy prawnej w postaci umowy polsko-niemieckiej. Prokuratorzy IPN alarmują, że strona niemiecka na podstawie uzyskanych tą drogą akt śledczych masowo uniewinniała sprawców zbrodni wojennych na ludności cywilnej w Polsce, uznając je za "represje usprawiedliwione w warunkach wojny, wymierzone przeciwko partyzantom". Niemiecka Centrala w Ludwigsburgu potwierdziła w liście do IPN, że przez lata otrzymywała z Głównej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oryginały dokumentów ze śledztw w sprawie zbrodni. Co więcej - z pisma wynika, że strona polska nie wspominała nigdy o tym, iż oczekuje zwrotu przesłanych akt po zakończeniu postępowania karnego w Niemczech. - Dlatego przekazywaliśmy dokumenty do niemieckich archiwów - wyjaśnia kierownictwo Centrali w Ludwigsburgu. Niemcy poinformowali też, że nie posiadają w archiwach żadnego porozumienia polsko-niemieckiego, które stanowiłoby podstawę przekazywania przez GKBZpNP materiałów śledczych do Niemiec. Na istnienie takiego porozumienia powoływał się publicznie szef pionu śledczego IPN prof. Witold Kulesza. Strona niemiecka zaoferowała IPN pomoc w dotarciu do dokumentów rozsianych po różnych archiwach w Niemczech oraz w uzyskaniu... uwierzytelnionych kserokopii dokumentów. Nasz Dziennik 25.09.2006. " Strona polska nie oczekuje zwrotu :I Czyżby prywatna inicjatywa znanego z miłości do historii środowiska udekouweków? Sprawa śmierdzi jak komisja Michnika... ----- EDIT: ----- Na razie jest OK. Czekamy na dalsze poprawki :)

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

8. 25.09.2006.

rozmawiałam z Prezesem Kurtyką w 2008 roku na ten temat, w dwa lata "po" tej publikacji. Wazne, co d z i s i a j dzieje sie w sprawie i czy odzyskano cokolwiek z archiwów niemieckich. Winnych miał ustalić prokurator. Zobacz, czy Ci odpowiada tekst teraz?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika hrabia Pim de Pim

9. Sprawa warta poruszenia

i monitorowania w przyszłości. Pozdrawiam -

hrabia Pim de Pim

avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

10. Jeden szczegol

"Wyniki skontrum podane zostaną do publicznej wiadomości pod koniec czerwca (2008 WK)- zapowiedział rzecznik IPN Andrzej Arseniuk." http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20080621&typ=po&id=po01.txt Dobrze bylo by zapytac dlaczego wyniki skontrum przeprowadzanego w archiwach IPN w 2008 r. nie zostaly mimo zapowiedzi Arseniuka upublicznione.

Wojciech Kozlowski

avatar użytkownika Maryla

11. Wojciech Kozłowski

Witam, uzupełnię o tę publikacje i pytanie. Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika nurni

12. ach to ta sprawa

Szkoda ze niezorientowałem sie wczesniej bo poprosilbym o umieszczenie pod listem i mojego nic nikomu nie mowicego nazwiska. Pan Kulesza jak mniemam dalej na wolnosci.
avatar użytkownika Maryla

13. Nurni :)

już się podpisałeś;), z przyczyn formalnych takie listy są sygnowane przez osoby umieszczone w KRS jako upoważnione do reprezentowania Stowarzyszenia. Pan Kulesza mniemam czuje sie świetnie i zajmuje odpowiednio eksponowane do swoich zasług stanowisko. III RP nagradza za zasługi - vide Buzek. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tosz

14. ?

Powoływanie się w tym "Liście do IPN" na artykuł Fijora, który był TW "Bereta", jest co najmniej niestosowne.
avatar użytkownika Maryla

15. @tosz

w tym liście nie zajmujemy sie panem Fijorem, tylko sprawa archiwów. Tak sie składa, że z dostepnych w sieci artykułów ten opisuje najszerzej sprawę.Ma Pan linka do innego materiału opisujacego to przestepstwo? Chętnie wymienię. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

16. [PDF] Zagłada Żydów. Studia i

[PDF] Zagłada Żydów. Studia i materiały, issue: 2 / 2006 — MATERIAŁY ...
2 Archiwum Yad Vashem (dalej: AYV), 0–53/102/265–375. 3 Archiwum w Ludwigsburgu,
Zentrale Stelle der Landesjustizverwaltungen, film 62, klatki. 265–375. ...
http://www.ceeol.com/aspx/getdocument.aspx?logid=5&id=1...

 

Stowarzyszenie Centrum Badań nad Zagładą Żydów & IFiS PAN

(Association Polish Center for Holocaust Research & IFiS PAN Publishing House)

 

a co z dokumentacją zagłady innych narodów w Polsce, przede wszystkim Polaków?

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

17. List dzisiaj zostanie wydrukowany

i z samego rana wysłany poczta poleconą. Jeżeli ktoś jeszcze chce wnieść korekty do tekstu, prosze o uwagi .

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika nurni

18. to prosze dopisac znanym Ci,

choc niestety nic nikomu nie mowiacym nazwiskiem, z pelnymi danymi. Dobra incjatywa.
avatar użytkownika Maryla

19. Nurni

Witam, bardzo jestem ciekawa odpowiedzi. Pytałam kilka osób, które powinny coś w temacie wiedzieć i wszedzie odpowiedź była - nic nie wiadomo. To strasznie mnie intrygowało, dlaczego wokół tej sprawy zapadła taka tajemnica? List do min.Zdrojewskiego w sprawie Krzyzy Wolskich wysłany. Licznik bije. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika nurni

20. owszem

tym bardziej ze Kulesza zdawał sie zawsze byc mocno umocowany - przypominam ze wlasnie ta persona w kluczowym momencie odebrała sprawe mordu na ks Popieluszko prokuratorowi Witkowskiemu. Czyli nie wypadł sroce spod ogona.
avatar użytkownika Maryla

21. IPN umorzył śledztwo ws.

IPN umorzył śledztwo ws. zbrodniczych eksperymentów medycznych w Stutthof. Niemcy…

Postępowanie IPN dotyczyło "zbrodni nazistowskiej stanowiącej zbrodnię przeciwko ludzkości popełnionej przez funkcjonariuszy państwa niemieckiego".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

22. Sprawa ułaskawienia Mariusza

Sprawa ułaskawienia Mariusza Kamińskiego. Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Nieuwzględnienie w przepisach jako powodu niedopuszczalności dalszego prowadzenia postępowania karnego prezydenckiego aktu łaski jest niekonstytucyjne - orzekł we wtorek Trybunał Konstytucyjny. Sprawę skierował do TK prokurator generalny Zbigniew Ziobro. TK rozpoznał sprawę w składzie pięciu sędziów. Zdanie odrębne do wyroku zgłosił sędzia Leon Kieres .

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl