Wojna - przemówienia

No nareszcie ! Niech żyje prezydent Kaczyński !! Ktoś w końcu odpowiedział tym bezczelnym kagiebistom na ich stek kłamstw. I może to będzie też odpowiedź na żałosne tchórzliwe kłanianie się ruskim w pas przez Donka, Radka i znerwicowanego dziadunia. Donku ! W Polsce jeszcze żyją nie dobici przez komunę Polacy (choć są w mniejszości w porównaniu ze stadami postsowieckich wykształciuchów) I dlatego w Polsce są jeszcze ludzie którzy nie znają pojęcia uśmiechu za wszelką cenę. Z przemówienia prezydenta: "Gruzja jest jak Monachium" "Polska potrafi przyznać się do swoich grzechów, ale porównanie Katynia do śmierci sowieckich jeńców to nie droga do pojednania" - podkreślił prezydent. - Między honorem a hańbą wybrano hańbę - powiedział Lech Kaczyński o pakcie w Monachium, przytaczając słowa Winstona Churchilla. - Nie byliśmy w Monachium - podkreślił.

Kiedy Rastafarianie z Jamajki zrobili Putina ich honorowym członkiem, to od tego czasu przybrał tytuł Ras. Już chyba długich włosów nie będzie miał, mimo że by na pewno to chciał. Za to może z dumą nosić nowy tytuł... co mu bardzo pasuje.

Putin na Westerplatte 1-ego Września? Czy on nie ma pojęcia o historii? Przecież zjawiłeś się za wcześnie! Powinieneś się zjawić 23-ego Września w Brześciu nad Bugiem aby uwieczniać tam pamięć spotkanie dwóch "mężów": niemieckiego pułkownika-generała Heinz Guderian i żydowskiego majora-generała (NKVD) Semyon Krivoshein. Pierwszy znany za wojskowe strategie czołgów, a drugi mało znany za to że czołgał się przed Beria i wymordował 1.5 do 1.8 milionowy Polaków z ziem zachodnich; wywożąc ojców na Syberię, matki do Kazachstanu i Uzbekistanu a dzieci do sierocińców NKVD aby zamorzyć głodem te co nie chciały być wytrenowane na twych dawnych kumpli z pracy. Wlada, jak byś tak zaprosił wnuków SS-Brigadeführera Bronia Kamińskiego i SS-Oberführer der Reserve Dr. Oskar Dirlewanger... było by o czym mówić i wspominać, at ignorancie historyczny się stawiasz na Westerplatte. Czas zaglądnąć do kartoteki, Wlada. Chyba masz kopie z czasów jak byleś szefem przy dobrze znanym placu w Moskwie.