Dwa apartheidy

avatar użytkownika Tymczasowy
W 1979 r. na konferencji naukowej,w ktorej brali tez udzial filozofowie sowieccy, prof. Leszek Nowak z Poznania przedstawiajac swoja teorie panowania klasowego, w pewnym momencie stwierdzil: "Niektorzy porownuja komunizm z faszyzmem. Jest to gleboko niesprawiedliwe. Dla faszyzmu - oczywiscie".Pewnie, ze dal uzasadnienie swojego twierdzenia. Szlo o to, ze w komunizmie bylo pelne trojpanowanie, podczas gdy faszysci nie przejeli panowania w dziedzinie gospodarki, i bylo tylko dwupanowanie. Podobnie jest z porownaniem apartheidu w znanym przypadku - Republiki Poludniowej Afryki, z bardzo skrywanym, apartheidem w wersji izraelskiej. Porownanie obu wersji apartheidu jest krzywdzace - oczywiscie dla apartheidu w wersji poludniowoafrykanskiej. Kilka dni temu ukazala sie na polkach ksiegarskich ksiazeczka (144 strony) Bena White zatytulowana: "Israeli Apartheid: A Beginners's Guide" ( "Izraelski apartheid. Przewodnik dla poczatkujacych"). Wzbogacila ona rosnaca liste ksiazek odwaznych autorow ujawniajacych prawde o Izraelu. Zebrala szybko wiele pozytywnych recenzji fachowcow. Natomiast ci inni, zawyli. I wlasnie o to chodzi!. Dowod typu: "Trafiony, zatopiony!". Na pierwszej promocji ksiazki w Londynie ("book launching"), jakas para Izraelczykow mocno wrzeszczala na Autora. Najogolniej mowiac, syjonizm w praktyce oznacza apartheid dla Palestynczykow z nastepujacych powodow: czystki etnicznej, zagrabiania ziemi, dyskryminacyjnego ustawodawstwa oraz okupacji wojskowej. Autor, mlody Anglik, przytacza rozne akty prawa miedzynarodowego dotyczace apatheidu i zestawia je ze smutna, palestynska rzeczywistoscia. Artykul II "Inernational Convention on the Suppression and Punishment of the Crime of apartheid" (Rezolucja 3068 Zgromadzenia Ogolnego ONZ z dnia 30 XI 1973 r.) stwierdzala, ze apartheid to: "polityka i praktyka segregacji i dyskryminacji rasowej dokonywana poprzez nieludzkie akty w celu stworzenia i utrzymania dominacji jednej grupy rasowej nad inna grupa rasowa oraz jej ciemiezenia". Dobre to, bo mocne i szczere. A mocne, bo byl to AD 1973. Szlo wszak w bicie jak w beben, czyli w RPA, i caly Postepowy Swiat byl bardzo dumny z siebie. Doprawdy, bardzo waleczny on wtedy byl. Rozwijajac, przytoczmy liste "nieludzkich aktow". Obejmuje ona , bardzo przepraszam, obejmowala ona: - nie pozwalanie czlonkom innej grupy rasowej zyc w warunkach wolnosci osobitej, - zadawanie powaznych ran cielesnych i psychicznych poprzez ograniczanie wolnosci, godnosci osobistej, torturowanie i karanie w sposob degradujacy, -utrzymywanie srodkow legislacyjnych majacych na celu odsuniecie innej grupy rasowej od uczestnictwa w zyciu politycznym, spolecznym, gospodarczym i kulturalnym kraju, -pozbawienie prawa opuszczania i powrotu do wlasnego kraju, -wszelkie ustawodawstwo polegajace na dzieleniu ludnosci wedlug podzialow rasowych przez tworzenie oddzielnych rezerwatow i gett dla innych grup rasowych, -wywlaszczanie, zabieranie ziemi nalezacej do innej grupy rasowej. Czy wszystkie te kryterai spelnione byly w rPA - mozna podyskutowac. Natomiast, czy spelnione byly w karlowatym (pod wzgledem obszaru) Izraelu? Alez owszem! Calkowicie i bez zwatpienia! Autor ksiazki nie ma najmniejszych watpliwosci, ze Izrael jest "GUILTY OF THESE CRIMES". WINNY w sposob oczywisty! Ostatnio, a dokladniej w 1998 r., spolecznosc miedzynarodowa, na konferencji w Rzymie przyjela "Rome Statute of the International Criminal Court (ICC)". Na 148 krajow obecnych, tylko 7 glosowalo przeciwko Statutowi. Oczywiscie, ze gnom izraelski do tej garstki nalezal. Moze szlo o to, ze Statut wlaczal "przestepstwo apartheidu" na liste "przestepstw przeciwko ludzkosci". Dla porzadku, przytoczmy sformulowana w Rzymie definicje apartheidu: "...nieludzkie dzialanie...popelnione w kontekscie zinstytucjonalizowanego rezimu systematycznego przesladowania i dominacji przez jedna grupe rasowa nad inna grupa rasowa i popelnianych z intencja utrzymania tego rezimu". A w 2004 r. Miedzynarodowy Trybunal Sprawiedliwosci w Hadze nakazal Izraelowi zburzyc mur na Okupowanych Terytorium Palestynskim. Za ta decyzja glosowalo 150 panstw. Przeciwko - tylko szesc. Z pewnoscia Izrael i sluzalcze wobec Izraela, Stany Zjednoczone Ameryki Polnocnej. Nie od dzis wiadomo, ze Waszyngton, to terytorium okupowane przez Izrael, a Kongres USA, to Knesset-bis. Jeszcze inaczej, Izrael, to ogon machajacy psem, czyli USA. Zwykle tez na rzecz gnoma glosuja: Wyspy Salomona, Madagaskar (to sie wie) i Papuasi. No i co my tu mamy? Kryteria apartheidu w prawie miedzynarodowym. Czy jest tu miejsce na rozne relatywizmy i inne zenujace usprawiedliwienia tak typowe dla tzw. polskich autorytetow doby dzisiejszej? Powiedzmy, jak kiedys Cejrowski spluwajac w naszym, polskim imnieniu,w slipia Senyszynowej. "Observer" (Oct. 2000)sgodnie z prawda stwierdzil: "Gdyby Palestynczycy byli Czarni, to Izrael bylby obecnie pariasem, poddanym sankcjom gospodarczym jakie USA wprowadzily kiedys wobec RPA". Przystapic wypada do roboty w stylu L.Nowaka (jak go internowali, to podszedl do niego na boczku major SB i cichutko zapytal:"Co teraz, Panie Profesorze, bedzie z nami?"). Zarowno syjonisci w Palestynie, jak i biali osadnicy w RPA wkroczyli na ziemie zamieszkiwane przez innych. Ci pierwsi, mieli ochote na eksploatacje Czarnych i to sie tam odbywalo. Chcieli utrzymywac osobno grupy rasowe uznajac, ze sa one wspolzalezne. Natomiast syjonisci, po pierwsze,ich klasycy zenujaco pisali tak jakby Palestyna byla pusta i czekala na zydowskie zasiedlenie. Jak juz dotarlo do nich, ze jacys tubylcy tam sa, to zapragneli, by ci tubylcy nagle znikneli. Poszli na calosc. Tu nie szlo o "miekka" supremacje. Tu szlo o wywlaszczanie, wysiedlanie, usuwanie i zabijanie mierzwy stojacej na drodze Wielkiego Syjonistycznego Przedsiewziecia. Udalo im sie w dwoch trzecich, bo wlsnie tylu Palestynczykow udalo im sie wyrzucic z palestynskiej Ojczyzny. Szef "South African Sunday Times" (lipiec 2008 r.) napisal: "Wydaje mi sie, ze Izraelczycy zyczyliby sobie, by Palestynczycy znikneli. U nas nigdy tak nie bylo. Biali nigdy nie chcieli, by Czarni zupelnie znikneli". No, moze tylko Zabotynski (z klasykow syjonizmu nikt w Izraelu nie ma tylu ulic nazwanych od swego imienia, co on)uswiadamial sobie co sie szykuje: "Kolonizacja syjonistyczna, nawet ograniczona, musi byc bardzo ograniczana, a jezeli bedzie dalej prowadona, to tylko wbrew woli ludzi, ktorzy tam mieszkaja" (esej z 1923 r.). No i co my tu mamy? Bantustany w wersji palestynskiej. Poludniowo-afrykansy rasisci nie byli tacy glupi. Juz w 1959 r. wprowadzili prawo do samorzadow, a dokladniej, do izolowania Czarnych w rezerwatach. Izraelska dzialaczka, Tanya Reinhart, wyjasnila kiedys podobienstwa. Niektore Bantustany takze przeprowadzaly wybory. Mialy nawet niby-rzadowe instytucje, znaczki pocztowe i paszporty. no, a przede wzystkim, mialy potezne sily policyjne. Wszak te, zawsze warto miec! Rosnie potencjal. Coraz wiecej liczacych sie w swiecie ludzi nazywa rzecz po imieniu. Na przyklad, Desmond Tutu (laureat Nagrody Nobla) napisal w 2002 r. artykul pt. "Apartheid in the Holy Land". Wedlug niego, Bantustany w intencji tworcow, mialy byc przykrywka, mialy stwarzac pozory moralnosci dla czegos, co jest normalnie potepiane jako ZLO.Takze byly prezydent USA, J. Carter tym pojeciem sie posluguje. Polecam "alJazeera" - oni maja duzo pieniedzy, sporo racji i zatrudniaja najlepszych fachowcow. W dniu 9 lipca 2009 r. tak wypunktowali Zydow: "Paradoks wspolistnienia wyrafinowanego smaku i bestialskiego zachowania. Krytyk, George Steiner, duzo napisal o postepowaniu oficerow hitlerowskich, ktorzy za dnia mordowali Zydow, a noca sluchali muzyki klasycznej". Tak jak Izraelczycy. PS Jako czlowiek w glebi duszy prawy, nie moge nie przytoczyc pewnej przewagi dotad nie skazanych rasistow zydowskich (w tym sensie sa niewinni)nad przykladnie ukaranymi - boerowskimi. W RPA byly kibelki publiczne ze znakami: "Dla Czarnych" - "Dla Bialych". W Izraelu ich nie bylo. Moze w mysl sowiecko-izraelskiej zasady: "Eto wsio gawno?".
Etykietowanie:

10 komentarzy

avatar użytkownika joanna

1. usta scisniete w trabke

usta scisniete w trabke zwiniete oczy zamkniete slowa wyklete praca i zycie w "dobrobycie" pasozyt jedzie na pasozycie eech zycie!
joanna
avatar użytkownika Tymczasowy

2. Joanna

Jak zwykle, dziekuje za ladny kawalek poezji. "Usta scisniete w trabke" - to rzeczywisosc. Internet - to wolnosc.
avatar użytkownika Aspiryna

3. To znaczy,

chciałam oczywiście powiedzieć, że bardzo dobry tekst niniejszym popełniłeś. Bardzo.
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika Maryla

4. obozy dla uchodźców , a ci co zostali

pozbawieni srodków do zycia, odcieci od dostaw leków, prądu, zywnosci, otoczeni murem. Ryja tunele w ziemi, zeby przmycic cokolwiek, gina w tych tunelach, bombardowanych i zasypywanych. CO NAM TO PRZYPOMINA?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Aspiryno

Wyglada na to, ze nie "od" a "do" myslenia. Ja tam robie za plaskiego empiryste i bardzo mnie to cieszy. Nalezy barakadowac przeciwnikow faktami. Niech sie odgrzebuja.Zyskamy na czasie.
avatar użytkownika Aspiryna

6. I ja bym tak to widziała.

Ale czy na pewno mówimy o tym samym? Bo jeśli OMIJANIE faktów to normalka?
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika TW Petrus13

7. wspólczese Jeryho

Ty to się zawsze musisz z czepiać,gdzie nie spojrzeć wkoło Jerycho ;),no "trąbki" jak napisała Joanna :p.Myślę sobie że Pan Bóg nie będzie wracał na tą ziemię,bo i po co!(jak wszędzie będzie Niebo:p).Izraelici zrównają wszystkie "mury" z ziemią!,jak owe trąbki Jerycho! hej! ps.życzę dobrej nocy,pewnie pójdziesz za chwilę spać :)


 

avatar użytkownika TW Petrus13

8. "widzisz mała jak to jest :p"

tyle serca taki gest a gdzie jest owa pani w sztuce faktów omijania :p ps.i nic "dziołszka" na to nie poradzisz,bo Twoje chopaczki partolą robotę!,elektro zabawkę i tak zrobię,tak jak chciałem!.Do reszty aktywnych tu!,grafikóow i prozaików - jeśli Was stać - do pracy musicie mieć drugiego kompa!,który nigdy w sieci nie bedzie!,inaczej spotkacie się z przykrą niespodzianką,podobnie jak ja naiwny przed chwilą!!!.A gdybanie czy hakują czy nie,zostawiam znawcom lepszym od siebie.Joanno uważaj!,bo tu chodzi o to co u Ciebie pisałem,własnie o to ich krew zalewa!!! życzę Wszystkim miłego dnia! ps.Foxx! wybacz że post,pod postem,ale ja jestem w sieci net. dorywczo i juz "live"! hej!


 

avatar użytkownika TW Petrus13

10. Trafiony,zatopiony !

to zabrzmi trochę inaczej.Pisano wiele o "polaczkach",bitka była miedzy radziecką "prawdą - zawsze niezawisłaja :p) a "paryską kulturą" fakt,ja też na to dałem się nabrać.Waładze koscielne też (stąd przepraszanie i proszenie o przebaczenie!) cóż naiwość jest naszą Polaków główną wadą narodową,jest sprytnie wykorzytywana przez talmudycznych graczy!.Czyli powtórka z roku 1968!!!.I chocbyscie bokami robili "integracji" nie bedzie!.Niech nikt nie liczy u mnie na "bliskie spotkania trzeciego stopnia" bo poza paru osobami tu piszącymi,reszcie nie ufam (choć z nimi uprzednio rozmawiałem!).Kuchnia Linux-owa otworzyła mi szeroko oczy!.Czas pogrywek michola dobiegł końca - teraz zbierze co zasiał!.A ja zatąńczę z jego przeciwnikami,którzy też są naszymi opracami!!!.Czytajcie stare Chińskie przysłowia uczą madrosci!! Joannie,Sosence i Tobie Adamie zyczę dużo wytrwałości,Marylko Foxx,spokojnie i na luzie!,a wygracie tą partię szachów :*! hej zyczę dobrego dnia!