Soros-ojciec polskich reform c.d.(czesc IV)

avatar użytkownika benenota
W dalszych planach Soros osobiscie zatrudnil swego przyjaciela(bialoruskiego Zyda z amerykanskim obywatelstwem)35-cioletniego ekonomiste z Harvardu Jeffray`a Sachs`a ktorego jedynym doswiadczeniem do tamtego czasu bylo przekonanie rzadu Boliwii do korzysci plynacych z zabojczych neoliberalnych reform ekonomicznych. Nastepnym krokiem Sorosa bylo powolanie wielu fundacji,w tym "Fundacji Batorego",wypelnionej polskimi Zydami z otoczenia rzadu Mazowieckiego."Fundacja Batorego" stala sie oficjalnym sponsorem Jeffray`a Sachs`a w Polsce w latach 1989-90.Zanim przeniosl sie on do Peru by doradzac sponsorowanemu przez Sorosa Prezydentowi Alejandro Toledo i jego belgijsko-polsko-zydowskiej zonie Eliane Karp.Sachs odwiedzil Polske 40-ci razy.W 1996 r.,mimo ze oficjalnie nigdy nie byl zaangazowany przez Rzad Polski(jak uzasadnia Janina Wedel). Sachs mimo wszystko odznaczony zostal "Orderem Orla Bialego" przez A.Kwasniewskiego. Soros podkreslal ze byl w bliskich kontaktach z doradca L.Walesy B.Gieremkiem.Przyjety rowniez zostal przez gen.Jaruzelskiego ktory wsparl jego inicjatywy.Wspolpracowal blisko z "eminence grise" polskiej "terapii szokowej" prof.Trzeciakowskim,cichym doradca L.Balcerowicza.Soros podtrzymywal kontakty z czlowiekiem ktory wprowadzal w Polsce "terapie szokowa"Sachsa-L.Balcerowiczem. Kiedy wybrano L.Walese na Prezydenta Polski Soros powiedzial:to dzieki naciskom Waszyngtonu Walesa powolal Balcerowicza na ministra finansow. Balcerowicz zamrozil zarobki gdy przemysl polski bankrutowal dzieki wstrzymaniu kredytow rzadowych.W nastepnych dwoch latach dochody przemyslu spadly o 30%. We wstepnym etapie"terapii szokowej" Balcerowicz podtrzymal kurs dolara w wymianie na zlotego ktorego oprocentowanie wynioslo 80% w skali roku-na wiele lat Polska stala sie wymarzonym krajem dla spekulantow walutowych...takich jak Soros. Oczywiscie w czasie tego okresu nie obowiazywal podatek od oszczednosci w polskich bankach i oczywiscie nie ma dowodu na to jaka masa pieniedzy zostala wytransferowana z naszego kraju.Podatek od oszczednosci wprowadzono dopiero w roku 2001 i tylko od tego czasu znane sa dochody z oszczednosci.Jakkolwiek nie ma zweryfikowanej ksiegowosci,wydaje sie byc prawdziwe domniemanie iz Polska stracila okolo $30 bln. dzieki spekulacjom z jej waluta. Prof.Kazimierz Poznanski z Washington University udokumentowal polskie straty na poziomie $80 bln.,dzieki manipulacjom z waluta oraz nieuczciwa prywatyzacja. Soros potwierdzil ze wiedzial iz "terapia szokowa" spowoduje ogromne bezrobocie(okolo 20% w roku 2002)zamkniecia zakladow oraz socjalna zapasc.Z tego powodu nalegal na przyjecie wladzy przez "Solidarnosc". Poprzez "Fundacje Batorego" Soros zaangazowal czolowego opiniotworce z "Gazety Wyborczej" A.Michnika i we wspolpracy z Ambasada U.S.A. w W-wie narzucil mediom cenzure ktora sprzyjac miala jego koncepcjom,bedac rownoczesnie nieprzychylna dla jej krytykow-cenzure ktora zywcem przypomina czas komunizmu. Niezle osiagniecie jak na wegierskiego Zyda ktory uniknal holokaustu i rozpoczynal kariere jedynie ze swoim nazwiskiem. Jego majatek szacowany jest na $15 bln."Time" scharakteryzowal Sorosa jako wspolczesnego "Robin Hood`a" ktory okrada Zachod aby dac biednym krajom Wschodniej Europy i Rosji."Time" twierdzi ze Soros zdobywa fortune poprzez spekulacje skierowane przeciwko zachodnim bankom centralnym,w celu osiagniecia profitu sluzacego zbudowaniu "Otwartego Spoleczenstwa"."Time" ma racje-jedynie co do metod spekulacyjnych Sorosa. Cdn.
Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika benenota

1. Do czytelnikow tego artykulu

Jest to tlumaczenie artykulu ktory ukazal sie na stronach "Radio Islam" a ktorego autorem jest...no znajdzcie sami. Pzdr.
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika michael

2. Znalazłem na stronie "Radia Islam" ten tekst o Sorosu.

"Soros – Real Father of Reforms in Poland" Autor, rzeczywiście intrygujący i co ciekawe powołuje się na tę samą książkę, o której napisałem w swoim komentarzu; "Underwriting democracy" z 1991 roku. Nie znałem tego tekstu, dziękuję za Twoje tłumaczenie, ale wysoki stopień zgodności naszej wiedzy bierze się z wspólnego źródła, ale nie tylko z tego. Zwracam uwagę na zawarty w tłumaczonym przez Ciebie tekście motyw cynicznie pasożytniczego charakteru działalności G. Sorosa. Uderzające jest porównanie ze "Współczesną definicją komunizmu": "Opis komunizmu - Diagnoza Pruskiego Sztabu Generalnego" "Pasożytniczy model komunizmu" "Współczesna definicja komunizmu" Jeden z amerykańskich analityków, teraz zapomniałem nazwiska, licząca się osobistość, współpracujący z CATO Institute, napisał o działalności "dewelopmentalistów", pasożytujących na wspieraniu rozwoju krajów ze strefy "emerging markets". Czołówką owej dziwnej ekonomicznej sekty są George Soros, Jeffrey Sachs i znany piosenkarz Bono. Wygląda to na specyficzną odmianę sekty scientologów, tyle że kradną inaczej. Pasożytują na wielkich światowych funduszach międzynarodowych organizacji z najwyższej półki. Bank światowy, ONZ,Unia Europejska,... A oto WSPÓŁCZESNA DEFINICJA KOMUNIZMU: Komunizm jest grupą wpływu, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, aż do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego - w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. Cel w niej opisany może być osiągany wszelkimi, dostępnymi środkami. [michael](-) Jest to treść definicji uzupełnionej przez Aleksandra Ściosa, uzupełnienie zaznaczone jest czerwoną farbą czcionki. Aha. Twoje tłumaczenie w postaci serialu jest bardzo trudne do dyskusji i komentowania, ze względu na wielkie rozproszenie tekstów. Z tego powodu przeniosłem moją odpowiedź do http://blogmedia24.pl/blog/30, pozostawiając w czołówce link do Twojego tekstu. W ten sposób mogę w miarę sprawnie odnaleźć Twój serial.
avatar użytkownika Maryla

3.   Człowiek Komorowskiego w


fot. prezydent.gov.pl/youtube/wPolityce.pl

 

Człowiek Komorowskiego w fundacjach i projektach
finansowanych przez Sorosa. Szokujące powiązania szarej eminencji
środowiska prawniczego

Kto łączy Bronisława Komorowskiego, kastę sędziowską i pieniądze George'a Sorosa? Jedna osoba! To Łukasz Bojarski.


- szara eminencja polskiego środowiska prawniczego i ceniony
ekspert związany z fundacjami i projektami finansowanymi pośrednio
i bezpośrednio z pieniędzy amerykańskiego finansisty, który prowadzi
otwartą wojnę z polskim rządem. Projekty Bojarskiego korzystały też
z hojnych dotacji w czasach rządów PO i PSL, a dziś służą w wojnie środowiska sędziowskiego z rządem PiS.

Łukasz
Bojarski za swoją działalność w Krajowej Radzie Sądownictwa otrzymał
medal „Zasłużony dla Wymiaru Sprawiedliwości - Bene
Merentibus Iustitiae”

– czytamy na stronie
internetowej Krajowej Rady Sądownictwa, która od roku stanowi jeden
z najbardziej krytycznych wobec rządu PiS ośrodków prawniczych w Polsce.

Tej krytyce nie ma się co dziwić. Bojarski
w latach 2010-2015 wchodził w skład Krajowej Rady Sądownictwa jako
osoba wskazana przez byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Wcześniej związany był z Helsińską Fundacją Praw Człowieka, której
fundacja należąca do George’a Sorosa wypłaciła w ubiegłym roku niemal
900 tys. dolarów.

Dziś Bojarski szefuje Fundacji i jednocześnie instytutowi INPRIS, który oczywiście zajmuje się szeroko pojętym wymiarem sprawiedliwości. Co ciekawe, INPRIS
finansowany jest m.in. przez Fundację Batorego, czyli instytucję
wspieraną finansowo przez Open Society Foundations - fundację, której
George Soros także przekazał 962 505 dolarów na działalność statutową.
Z kim jeszcze współpracował w ostatnich latach, kierowany przez człowieka Bronisława Komorowskiego INPRIS?
Okazuje się, że wśród jego oficjalnych darczyńców znalazły się
ministerstwa pracy i polityki społecznej, resort sprawiedliwości oraz
instytucje europejskie. Nie zabrakło także fundacji amerykańskich.

O działalność INPRIS zapytaliśmy Prof. Kamila Zaradkiewicza, b. dyrektora zespołu orzecznictwa i studiów Trybunału Konstytucyjnego.

Od wielu lat w INPRIS prowadzony ma być projekt polegający na  ocenie kandydatów wyłanianych w procesie wyboru sędziów TK.
Ten projekt był szeroko opisywany m.in. przez „Gazetę Wyborczą”
i przedstawiany jako projekt niezależny i obywatelski. Tymczasem jest
to instytucja kojarzona z określoną opcją polityczną i współpracująca
m.in. z Jerzym Stępniem. To potwierdza, że w przypadku kilku instytucji
mamy do czynienia z powiązaniami z określonym kręgiem osób, które nadają
ton w debacie publicznej.

– skomentował
Prof. Kamil Zaradkiewicz, który śledzi i ujawnia na Twitterze powiązania
ludzi wymiaru sprawiedliwości ze środowiskami politycznymi.

Sam INPRIS odżegnuje się od wpływów politycznych.

Chcemy
współpracować z instytucjami publicznymi i prywatnymi, ale zachowujemy
niezależność intelektualną i organizacyjną. Nie jesteśmy zapleczem
żadnego ugrupowania politycznego, ani nie aspirujemy do tej roli.

– czytamy na stronie instytutu.

Czy aby na pewno? 6 września 2016. INPRIS
ogłosił realizację projektu obejmującego obserwację wydarzeń i działań
legislacyjnych dotyczących sądownictwa i sędziów, którą ogłosił w ramach
konferencji Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”. Tego
samego stowarzyszenia, którego jeden z członków porównał Jarosława
Kaczyńskiego do Hitlera. Trudno tu mówić o współdziałaniu z niezależną
politycznie instytucją.

Na Twitterze INPRIS
także angażuje się po stronie instytucji i osób, które trudno określić
mianem apolitycznych. Częstym gościem na profilu fundacji jest Dominika
Wielowieyska z „GW”, a także tweety „Iustiti”
oraz Katarzyny Sadło, w której obronie, po ujawnieniu jej związków
z fundacjami, które brały grube pieniądze od warszawskiego ratusza,
stanął INPRIS.

Widać więc, że „niezależność” Łukasza Bojarskiego i jego fundacji jest mocno dyskusyjna. INPRIS
angażuje się w sporze o polski wymiar sprawiedliwości jedynie
po stronie kasty sędziowskiej i korporacji prawniczych, atakując
działania rządu polskiego. W kwestiach finansowych opiera się z kolei
na instytucjach związanych z George’em Sorosem, który już dawno
wypowiedział rządowi wojnę. Jak na „niezależną” fundację i instytut,
to tych politycznych powiązań znaleźć można całkiem sporo.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl