Zacofana Nowoczesnosc
Krytycy Kosciola katolickiego bardzo czesto zarysowuja prosty schemat, w ktorym nowoczesny swiat przeciwstawia sie religii. Przydziela sie religii dosc podla role, zakurzonego, niemodnego dziwolaga skazanego z istoty swojej na litosciwe usuniecie z Nowego Wspanialego Swiata. Swiat ten jest przedstawiany jako nie podlegajce dyskusji dobro. Jego glowna cecha charakterystyczna jest nowoczesnosc. Dyrektywy praktyczne plynace z takiej wizji swiata sa oczywiste: religia, zanim nie ulegnie calkowitej likwidacji, powinna sie dostosowywac do absolutnie oczywistej listy zadan wspolczesnosci.
Zacieklym krytykom Kosciola katolickiego wydaje sie, i ten punkt widzenia staraja sie narzucic w dyskusji, ze ich wizja i definicja nowoczesnosci jest jedynie uprawniona. Ale tak nie jest. Zwyklo sie uwazac, ze poczatek Nowoczesnosci daly Wielkie Odkrycia Geograficzne. Objela ona nastepnie: Renesans, Oswiecenie, Reformacje i Kontrreformacje, Rewolucje Francuska, Rewolucje Amerykanska i Rewolucje Przemyslowa.
Istotnymi czynnikami konstytuujacymi Nowoczesnosc byly: powstanie panstw narodowych, industrializacja, rozwoj kapitalizmu, powstanie panstw socjalistycznych, rozwoj demokracji, duza rola nauki i technologii, urbanizacja i rozwoj srodkow masowego przekazu. Dodaje sie jeszcze: rewolucje obyczajowa lat 60-ych, feminizm, zakonczenie kolonializmu w Afryce i w Azji oraz ruch walczacy o rownouprawnienie homoseksualistow.
Znamienne jest, ze o Rewolucji Rosyjskiej mowi sie przy tej okazji polgebkiem. A przeciez jeszcze do niedawna uwazano ja za apogeum nowoczesnosci.Niezbyt chetnie wymamrocze sie takze, ze narodowy socjalizm w Niemczech wraz z faszyzmem we Wloszech, w swoim czasie byly ucielesnieniem Nowoczesnosci.
Komunizm i faszyzm jako najkrystaliczniejsze ucielesnienie Idei Postepu nieuchronnie torujacej sobie droge w dziejach swiata. Nie ulega watpliwosci, ze procesy skladajace sie na tzw. Postep przyniosly wiele dobrego. Latwiej jest czlowiekowi unikac zagrozen stwarzanych przez przyrode.Wynaleziono srodki na wiele chorob. Zyje sie wygodniej i przyjemniej. Nie mozna jednak zapominac, ze nowoczesnosc przyniosla ze soba takze wiele zla.
Koszty spoleczne wczesnego, drapieznego kapitalizmu, dwie wojny swiatowe i wiele mniejszych, ludobojstwo stalinowskie i hitlerowskie (niewatpliwie efekt racjonalnego myslenia, ktore jest konstytutywne dla nowoczesnosci), niszczenie srodowiska naturalnego i rozwoj broni masowego razenia. Jest tez wiele negatywnych skutkow, ktore mozna okreslic jako dekompozycje zycia spoloecznego: poczucie wykorzenienia, alienacja, nadszarpniecie szacunku dla wartosci i poczucie zagrozenia.
O tym ostatnim, U.Beck ("Spoleczenstwo ryzyka. W drodze do innej nowoczesnosci")powiedzial, ze nie jest to "zaden relikt przeszlosci, ale produkt nowoczesnosci i to w jej najwyzszym stopniu rozwojowym". Materialne warunki zycia ulegaja poprawie, ale czy ludzie czuja sie lepiejw tym coraz lepszym swiecie?
Interesujaca odpowiedz na to pytanie dal amerykanski dziennikarz G.Easterbrook w ksiazce pt. "The Progress Paradox: How Life Gets Better While People Feel Worse". Pierwsze kilka rozdzialow jest hymnem na czesc nowoczesnosci przynoszacej ogromna poprawe warunkow zycia. Gdzie nie popatrzec, wedlug wielu wskaznikow obiektywnych, jakosc zycia mieszkancow Ameryki w ostatnich piecdziesieciu latach ulegla imponujacej poprawie. Ponad polowa mieszkancow ma prace umyslowa. Przecietny Amerykanin ma dwa pokoje do swego uzytku. Bezrobotni maja duze telewizory i samochody. Rosnie nawet iloraz inteligencji. Wiekszosc ludzi ma prawie wszystko czego potrzebuje. wielu ma nawet nadmiar. Nigdy w dziejach ludzkosci tak wielu ludzi nie mialo sie tak dobrze.
Tymczasem, co paradoksalne, w ciagu tych samych piecdziesieciu lat, badania opinii publicznej nie zanotowaly poprawy, nazwijmy to - samopoczucia spoleczenstwa. Poziom zadowolenia z zycia, czy poczucia szczescia, nie wzrasta. Ponad polowa populacji odczuwa, ze zycie jest gorsze niz dawniej, za czasow ich rodzicow. Co wiecej, okolo 60% osob jest przekonanych, ze ich dzieci beda mialy jeszcze gorzej. Miliony ludzi czuje sie nieszczesliwie. Znam czlowieka, ktory jest bajecznie zamozny, mlody, bardzo przystojny, bardzo inteligentny i wyksztalcony. Ma udane zycie malzenskie i trojke dzieci. Ostatnio staral sie kupic samochod, ktorym jezdzil James Bond w jednym z filmow. Brakuje mu tylko jednego - rozwinietego zycia duchowego.
Jego pracownicy, a dokladniej, pracownice, uwazaja go za bardzo nieszczesliwego czlowieka. Twierdza nawet, ze w zyciu nie spotkaly tak nieszczesliwego czlowieka. Easterbrook wspiera swoje rozwazania wskaznikami obiektywnymi, takimi jak np. ilosc ludzi cirpiacych na depresje. W krajach uporzemyslowionych jej zasieg powiekszyl sie dziesieciokrotnie w ciagu ostatniego polwiecza. A ilu ludzi bierze leki na uspokojenie nerwow? Nawiasem mowiac, do milionow ludzi, ktorym Nowoczesnosc nie przyniosla szczescia, nalezy dodac przynajmniej 180 mln. osob, ktore zginely w wyniku ludobojstwa - tylko w XX wieku.
Ksiazka Easterbrooka jest tylko przykladem rosnacego rozczarowania nowoczesnoscia w naszym swiecie. Coraz perfrkcyjniej zaspokajajac potrzeby materialne czlowieka, niezbyt daje sobie ona rade z jego potrzebami duchowymi. Mysl swiecka nie potrafi odpowiedziec na podstawowe pytania egzystencjalne stawiane od poczatku ludzkosci. Nie jest chyba przesadzone twierdzenie, ze wiek XX byl wiekiem kryzysu nowoczesnosci. moze wiek XXI bedzie wiekiem innego, bogatszego, pelniejszego pojmowania nowoczesnosci bardziej odpowiadajacego rzeczywistosci. Nowoczesnosc, tak jak jest obecnie pojmowana, ma jakas duza luke, czarna dziure. Nowoczesnosc tradycyjnie pojmowana jest materialistyczna, a przeciez swiat materialny stanowi co najwyzej polowe ludzkiej egzystencji. Bez duchowego wymiaru egzystencji, czlowiek bylby stworzem na poziomie animalnym, czyli zwierzecym. Najwyrazniej jest tak, jak twierdzi a.touraine, ze spoleczenstwo odrzucajace zarowno przeszlosc, jak i wiare w Boga, nie moze uznane za nowoczesne.
Takze M.Mead twierdzi, ze wspolistnienie nowoczesnosci i tego co uwazane jest za nienowoczesne jest najpewniejsza oznaka prawdziwej nowoczesnosci. Jezeli chce sie naprawde zrozumiec wspolczesny swiat, lepiej jest czym predzej zrezygnowac z prostackiej definicji wyrzucajacej religie poza nawias nowoczesnosci. Religia jest fundamentalnym skladnikiem wspolczesnego swiata. Bez niej nie ma sensu mowic o nowoczesnosci. Rozne prady umyslowe i sily polityczne staraly sie zniszczyc religie i Kosciol. Miejsce Boga mial zajac inny Absolut, czy to Rozum czy Historia czy Energia.
Tymczasem cale wieki tych staran przyniosly efekt wrecz odwrotny -pojawil sie fundamentalizm religijny: chrzescijanski, islamski, zydowski (judaizm). A rozkwita rowniez, mniej widoczny, fundamentalizm w buddyzmie, hinduizmie i kilku innych religiach.
Byly one reakcja obronna na arogancje Nowoczesnosci zbyt pospiesznie starajacej sie zwalczac religie i Kosciol. Po wyborze nowego papieza Benedykta XVI, jeden z kanadyjskich kardynalow, na sugestie, ze Kosciol katolicki powinien dostosowywac sie do wspolczesnego swiata, odpowiedzial, ze to swiat, a nie Kosciol powinien sie zmieniac.
Tak bedzie po prostu lepiej.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
7 komentarzy
1. Byly one reakcja obronna na arogancje Nowoczesnosci
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Tymczasowy
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
3. Nowoczesna cywilizacja
4. Gdyby
5. Tymczasowy
6. finansuje m.in. centrala scjentologów w Berlinie.
Ofensywa scjentologów
Kontrowersyjna kampania: Sekta rozdaje bibliotekom książki swojego założyciela. Chce się też zarejestrować w Polsce
Centrala organizacji scjentologów w Niemczech przygotowuje ofensywę na Polskę – alarmuje pastor Thomas Gandow, pełnomocnik Kościoła ewangelickiego w Berlinie do spraw sekt i problemów światopoglądowych. – Mamy wiarygodne informacje, że wysyłają do Polski książki teoretyków sekty. Chcą wysłać 60 tys. tomów do 3800 polskich bibliotek.
19 tytułów założyciela sekty Lafayette Rona Hubbarda już otrzymała za darmo m.in. Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego.
– To jest akcja ogólnoświatowa – przyznaje Nandor Juchos z Kopenhagi, członek Kościoła scjentologicznego, odpowiedzialny za przeprowadzenie akcji w Polsce. – Chcemy, aby ludzie w Polsce i na całym świecie mieli dostęp do oryginalnych materiałów Hubbarda. Kościół scjentologiczny jest uważany na świecie za jedną z najgroźniejszych sekt. Podobnie ocenia go Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. W Polsce nie jest zarejestrowany. Przez taką akcję próbuje zyskać sympatyków.
Przyjęliśmy ten dar
Rozdawanie książek w Polsce finansuje m.in. centrala scjentologów w Berlinie. W wewnętrznej ulotce "Planetary Dissemination" prosi sympatyków, by wpłacali po 210 euro na pokrycie kosztów wysyłki do Polski. Informuje też, że otrzymała podziękowania za dostarczenie książek od Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego i Biblioteki Publicznej im. Jana Łaskiego Młodszego w Łasku.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Scjentologia i Tom Cruise.