Klastrowy Integrator Inicjatyw Prawicowych
Szanowni Państwo Blogerzy,
mam przyjemność zaprezentować roboczą wersję logo czegoś, co nazwałem "Klastrowym Integratorem Inicjatyw Prawicowych".
To w nawiązaniu do tego:
Wyjaśniam, co jest co.
1. Nazwa. Długo szukałem odpowiednią, by poprzednią zmienić i ją skrócić.
klastrowy - gdyż wynika to z koncepcji,
integrator - gdyż temu celowi ma to służyć,
inicjatyw - gdyż dotyczy to takiego typu działań
prawicy - gdyż lewactwo i leberałowie poszli precz od tego, to nie jest robione dla nich.
2. hasło ("Bądźmy odrębni wiążac się!") - bo właśnie ma mieć taki charakter.
3. barwy narodowe - nie muszę tłumaczyć.
4. ośmiokąt - to wynika stąd na co w komentarzach zwrócił Michael, chodzi o gluon (-y). Nieco o gluonach jest w sieci. Ponoć rodzajów ich jest osiem, dlatego też tutaj jest ośmiokąt. Zanurzony jest on w tym, co dla nas jest najważniejsze, tj. w Polsce. I w niej sobie pływa.
5. linie - pokazują zarówno sieć jak i oddziaływania pomiędzy punktami szczytowymi, na których są niewidoczne klastry. Właśnie, klastry w koncepcji są niewidocze, gdyż nie jest ona w jakikolwiek sposób sformalizowana (ani na poziomie administracyjnym, ani sądowym), nie ma tutaj jednolitego organizmu koordynująco-sterującego, owa struktura funkcjonuje wyłącznie na podstawie samej zasady a nie żadnego aktu konstytutywnego.
cdn....
- MoherowyFighter - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
20 komentarzy
1. Moherowy Fighter
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Witam,
3. Logo
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
4. natenczas,
5. MoherowyFighter,
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
6. Moherowy!
7. Nad ranem -
8. Pani Marylo,
9. Moherowy Fighter
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. Widzę, że dobrze się stało,
11. Pani Marylo,
12. Nie no,
13. Fighterze, mam
14. Koma,
15. Komentarz do komentarza, którego juz nie ma...
16. Można też
17. Barresie,
po pierwsze, nie dyskredytuję inicjatywy Aspiryny lecz moja do Niej odpowiedź miała oczywiście charakter zgryżliwości za zgryżliwość. Aspiryna wycofała się ze swojej, ja również błyskawicznie na to zareagowałem. A Pni Maryla zachowała się administracyjnie.
Rozumiem, że wraże siły III RP zobaczą ten polot i uciekną. Strażnicy interesów w BARDZO WAŻNYCH INSTYTUCJACH także na widok polotu dostaną pietra i zamienią się w potulne istotki.
Wiesz co? Ja myślę, że wraże siły się śmieją w kułak z tego, gdy widzą jak Wielce Szacowna Prawica Polska jest zorganizowana, i jak Ją można w różnoraki sposób wewnętrznie rozegrać. Włącznie z tym, że sztandarowe pismo Wielce Szacownej Prawicy Polskiej ma, o czym wszyscy wiedzą, gdyż stoi to ileś notek niżej, O-GROM-NE PRO-BLE-MY. Nie mówię już nic o innych równie sztandarowych pismach Wielce Szacownej Prawicy Polskiej, które jakoś tak są w stanie uwiądu.
A teraz poważnie. Istotą każdej sieci są systemy powiązań i ich parametry, a te powiązania służą do przekazywania informacji. Domyślam się, że nie będą to informacje o enigmatycznej potędze polotu lub o najbliższej imprezie z panienkami swawolnymi.
Poczekaj chwilkę to się dowiesz. Mój koncept polega na przekształceniu tego, co jest dotychczas w coś, co opiera się na zasadzie pełnej funkcjonalności a nie konstruowania efemerycznych koalicji i koalicyjek. Wzajemnego wspierania się, ostrzegania itp.
Nie chodzi też - jak mniemam - o wzajemną sieciową adorację osób uważających się za namaszczone faktem bycia w projektowanej przez Ciebie sieci.
Ależ tutaj nikt, podkreślam NIKT, nie musi tutaj nikogo namaszczać, a co więcej każdy utożsamiający się z opcją prawicową może swobodnie wejść "do" Integratora jak i go opuścić. Ja to widzę jako środowisko typu "open-source", gdzie jest naturalna, zdrowa, konkurencja pomiędzy różnymi podmiotami lecz w sprawach pryncypialnych jest współdziałanie w wielu różnych przekrojach.
Zatem oświeć mnie - proszę - o czym mają się informować poszczególne elementy składowe tej struktury sieciowej, skoro dezawuujesz działania realne, wykorzystujące realna strukturę Państwa oraz istniejący system prawny.
Dlasze wyjaśnienia będą w następnym wpisie. Natomiast, jeśli chodzi o owe realne działania, to powtarzam, że nie dyskredytuję ich lecz, jak już powiedziałem, moja odpowiedź Aspirynie była zgryźliwością za zgryźliwość. Zresztą, co do tych realnych działań, to sądzę, że jest dla nich sporo miejsca w tym, co proponuję.
Tych realiów - póki co - nie da się zmienić w czasie t=0.
Tak, bo gra się tak, jak przeciwnik na to pozwala? Wiesz, te realia, to jest skutek uboczny tego, że przez dwadzieścia lat polska prawica się organizowała tak, jak się organizowała, i lewactwu oraz leberałom wystarczyło ledwie co dwa lata, by działając i organizując się właśnie wg. filozofi sieci rozproszonej (przekształcając każdy podmiot, tj. serwis/portal/blog/stronę internetową/ itp. itd., w funkcjonalny klaster) móc z polotem Kaczora i PiS "wylecieć" z jakiegokolwiek rządzenia. Zwyczajnie, tamci błyskawicznie, funkcjonalnie, systemowo, strukturalnie, metodycznie, integralnie itp. itd. byli w stanie wyzwolić taką dynamikę procesów w obrębie własnych środowisk i pomiędzy nimi, by w sposób skoncentrowany móc przeciwdziałać temu wszystkiemu co w jakikolwiek sposób im zagrażało. Zaś to wszystko stanowiło tak olbrzymią siłę, która pozwalała np. paraliżować działania tych naszych całych Pięknych i Ślicznych, którym wydawało się, że mają jakąkolwiek władzę. Zresztą na podobne zasadzie Demokraci w USA odnieśli tak miażdżące zwycięstwo. Można się zżymać na leninowską myśl sprawowania władzy lecz nie dostrzec "Sun-Tzu" (czyli "Sztuki prowadzenia wojny") to już lekkomyślność. I jeszcze jedno "Póki co" - to jedynie w latach 1918-39 Polska była samosterowna po zgniłych czsach saskich i 123 latach trzymania Jej "za buzię". Póki co, tak myśląc, to nie da się stworzyć szans ani dla naszych dzieci, ani wnuków, zaś dla prawnuków, to też jest problematyczne.
18. Moherowy Fighterze!
19. Jeszcze o wyglądzie.
20. Jak to widzę:
Jak to widzę:
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'