Gdzie jest moja notka?

Mnie przedwczoraj z mojego bloga usunęli wpis, na moje zapytywanie why?, milczenie owiec. Szalom na psy schodzi, coś mi się zdaje , że i ty się nie doczekacz. Będą musieli nazwę zmienić na "oszołom24". Szaleńcy!

Skąd u Ciebie to zdziwienie ? To normalność przecież,nie wiedziałeś ? :)

No, ja rozumiem Twój wpis! Ale żeby mój? :))) pozdr

To ja pieprzę taką normalność. Nie będę tolerowała normalności a la RRK. Co to, to nie! Veto! :) pozdfr

obrażasz i jeszcze cię zdziwko łapie, że wycięli oj Koteusz, Koteusz ;) Pzdr

To (co prawda ) z filmu ale można zastosować - U nas będziesz miał "jak u Mamy" P - Stowarzyszenie czeka !

„Do durnowatej Renatki” Tak zatytułowane notki uważane są za list miłosny:))) Musisz powstrzymać swoje uczucia i nie uzewnętrzniać uczuć do osoby tak "szanowanej","sprawiedliwej" i "uczciwie piszącej"!Pamiętaj Koteuszu,miłość do tej osoby nie wszystko tłumaczy:)))

gdybyś napisał tak: "Nawet bym księżyc dał Za tę noc z Renatą, Cały świat za tę noc z Renatą, Spakuj kufry swe I jedźmy byle gdzie." To byłbyś na samym szczycie SG ;))) Pozdrowienia :)

bardziej złamał regulamin red. Siemiński, ordynarnie atakując FYM-a - a wisiał na SG. Widac Renata jest traktowana na S24 lepeij niz Prezydent, bo legalne chamy o Prezydencie moga pisac o Nim, ze ho ho ho i jeszcze troche ! Może RRK to jakaś świetośc, albo matka chrzestna cenzora?

Ona chyba nigdy nie była Matką - wypisując "takie" bzdury :)

no i ta wspólnota regionalna ;))tak silne więzy ideologiczno-geograficzne widac zaćmiewaja resztki "zdrowego rozsądku".

Jak następny raz będą znowu komuś wycinać notki na S24 to niech każdy przypomina jak to sam admin s24 Gniewomir Śmiechowski zamieścił ledwie kilka tygodni temu notkę na s24 w której wychwalał "nonkonformizm" i "oryginalną pozytywną prowokacyjność" Palikota w polskim sejmie. Jeżeli zatem według administracji s24 nazywanie na zlecenie partii przeciwników politycznych chamami, pedałami i prostytutkami jest w porządku a nawet fajne to dlaczego nie można tak mówić do rożnych głupawych lewicowych agitatorek albo do samego Gniewomira. Najlepiej kończyć każdą polemikę z Gniewomirem wstawka "A poza tym jest pan medialną prostytutką".

To niby, że ja zbyt ekshibicjonistycznie postąpiłem? :) pozdr

Nie omieszkam następnym razem najpierw zgłosić się na konsultacje poetyckie, to wówczas na pewno powieszą mnie na samym szczycie SG! :) pozdr

Albo nawet matka rodzona! Wówczas wcale bym się nie dziwił temu co się wyprawia w s24. :) pozdr

he, he... w sejmie to można wszystko, nie to co w s24. Chyba się wypiszę z s24 i zapiszę do sejmu. :) pozdr

... jestem i rozgłosu łaknę. I tu, i tu chciałbym, ale w końcu chyba nadejdzie taki moment, że s24 zbrzydnie mi całkowicie. pozdr

wrzuc na luz,bo zdrowia szkoda,chcesz byc na S24 to musisz sie dostosowac i pisac np."moja TY Luba Renciu",mozesz dodac ewentualnie czerwona -przymiotnik.

Wieloaspektowa analiza zdarzeń pozwala brać pod uwagę najbardziej niewiarygodne warianty. Może Twoja - Koteuszu - wielbicielka postanowiła rozwalić S24 jako siedlisko antysocjalistycznych zarazków? Może - jak za dawnych czasów - jest w stanie zaakceptować stronnictwa sojusznicze (ZSL i SD), ale jakieś niekontrolowane miejsca wymiany poglądów są dla weteranów-utrwalaczy niemożliwe do przyjęcia. Poziom intelektualny aktywistów szczebla podstawowego nie pozwala na zrozumienie potrzeby istnienia odpowiedników Klubów Bonapartystów i ich roli w monitorowania nastrojów oraz identyfikacji osób zbyt aktywnych.

coś mi przeswituje ....i składam tę układankę z ostatnich wydarzeń w jedna logiczną całośc. Tak więc z dużą pewnościa mogę Ci przyznac rację... te niewiarygodne warianty, no i te niezrozumienie potrzeby istnienia odpowiedników Klubów Bonapartystów , to już prawie fakt , smutny fakt.Pozdrawiam Jagna

Nie macie się kim zajmować, tylko tą nieszczęśliwą osobą? Czy to jej wina, że jest, jaka jest? Choroba nie wybiera. Mi jest jej po prostu żal. Dajcie więc spokój...

:))

bo to szkoda nerwów, no i też szkoda czasu na boksowanie się z adminami, którzy i tak wiedzą swoje. A na Shalomie24 jest kilka sposobów na bycie nietykalnym: - bycie chamskim i konfabulującym propagandzistą PO (jak RR-K), - bycie czerwem w dalekim stopniu wtajemniczenia (Sawski, Pandada, Quasi, Barista). Wtedy włos z głowy nie spadnie. pozdrawiam

Na S24 cenzorzy zrobili się nerwowi. Przypomniałem im znaną Ci sprawę pomówienia przez nich Kismeta o podżeganie do mordu na Węglarczyku, przy której Ty też oberwałeś. Ta historia dość ich uwiera, bo mnie zablokowali. Zobaczę, co będzie dalej. Na ich informację, podpisaną w stylu PRL-u lat 50-tych, odpisałem po swojemu... Ciekaw jestem reakcji. Archiwum mam spore, a pisać jest gdzie. Pozdrawiam!

mnie to już banują po samym IP...:)) Mniej więcej raz na tydzień. Serio.:) Ile to ja już nicków miałem... A, co by nie mówić, centaur za każdym razem mnie rozszyfrowuje. Dobra jest.:)) Stare, ubeckie, śledcze metody.:) P.S.I tak mam ich w dupie ( S24, znaczy ). Bolszewicka hołota.

A może wystarczy patrzeć na przedmiotowe zjawisko jak na przysłowiową "jarmarczną babę z brodą"? Na jarmarkach bywają ciekawostki różne - "baby z brodą" też. Taki to już urok jarmarków... Pozdrawiam! PS. Użycie przeze mnie słowa "baba" nie oznacza, że jest ono u mnie w stałym użytkowaniu.

Coś chyba jest na rzeczy, bo nawet stosują metodę "rozstrzeliwania" niepokornych pod byle pretekstem. Bo jak inaczej można nazwać blokowanie bądź banowanie bez podawania powodu? Najbardziej wredna i wręcz modelowa była dintojra na p.Paliwodzie. Pozdrawiam serdecznie!

Pozwolisz, że pozostanę przy swoim i doprowadzę do tego, że moja notka zostanie przywrócona? pozdr

he, he... to ja raczej jestem wielbicielem RRK. :) Ale mimo mego uwielbienia dla niej, nie pozwolę, żeby admini z je powodu kasowali moje teksty. pozdr

Mnie też, ale boję się tego co mi świta dopuścić do świadomości, bo to mnie przeraża. pozdr

W zasadzie mnie to nie o nią chodzi, ale o fakt, że admini skasowali mój wpis. Zupełnie bez przyczyny, a przynajmniej bez przyczyny, która byłaby zrozumiała. pozdr

Ani bycie chamskim (no, może od czasu do czasu, ale jak mi się wydaje, trzeba by było być ciągle chamskim) Ani bycie czerwem w dalekim stopniu ... "Wtedy włos z głowy nie spadnie" To ja jednak wybieram "strzyżenie". :) pozdr

Ależ masz cierpliwość! :) pozdr

a dzisiaj wypromowano na SG notke, w której minister Fotygę zestawiono z Moczarem i Kiszczakiem. Zgłosiłam nadużycie,grożące możliwościa procesu o zniesławienie, razem a osą wpisałam sie pod tekstem na SG w dziale polityka i notki nie widzę. Nie wiem, "zniknięto" ją , czy moze tylko ukryto. Tak więc, na S24 ochrona dóbr wszelakich RRK działa doskonale, a ochrona przed pomówieniami i oszczerstwami na osoby publiczne, nie. Cieszyc sie? Jak myslisz?

życze tobie jaknajlepiej,aby ci się udało ale jakoś czarno to widzę i stawiam ,ze wygra baba jaga.

Nie wiem, ale uważam, że cieszyć to będzie się można dopiero wtedy, gdy admini s24 nauczą się profesjonalnie - a nie po uważaniu - traktować wszystkich. A braku reakcji na różnego rodzaju zniesławienia nie tłumaczy w żaden sposób ilość tekstów, bo jeżeli się nad tym nie panuje, to różnego rodzaju RRK pozwalają sobie coraz śmielej. I nic przy tym nie znaczą deklaracje Igora Janke, że bierze za to odpowiedzialność. Niech on lepiej zacznie bardziej wymagać od swoich pracowników, bo w końcu to oni doprowadzą go przed sąd. Chyba, że o to mu właśnie chodzi. pozdr

...."miłość do tej osoby nie wszystko tłumaczy".. Kurcze oby tylko nie zamieniło się,ze miłość wybaczy

Za późno przyszedłem na S24, więc sprawy z Paliwodą nie widziałem, choć o niej słyszałem. Czy mógłbyś mi powiedzieć, co tam było i jak opieratiwka tam wyglądała? A jeśli nie Ty to ktoś inny.

pod wodza galopków i magdogów, założyli bloga, gdzie opluwali równo , a Pan Paweł ciął mieczem samurajskim , zamiast użyć kija na pachołków. Administracja udawała, ze nie widzi tego bloga, a nawet sekundowała w osobie pryszczatego cenzora. Do nagonki na Paliwode włączył się KLeski - doszło do wymiany obelg, po czym KLeski poleciał na ONET ze skargą, ściągnął na portal swoja Mamusię do obrony, zadyma była na cztery fajerki, po czym Pan Janke nakazał Paliwodzie przeprosić Leskiego pod groźba usunięcia z salonu. Jaka była decyzja Pana Pawła - nie trudno zgadnąć. KLeski cichaczem powrócił na S24 i spamuje teraz SG. Pan Paweł zniechęcił sie do blogowania, nawet sie u nas zarejestrował, ale uznał, ze ma dość i na razie wziął sobie urlop. Ze szkoda dla nas, czytelników i dyskutantów. Tyle pokrótce. ps. wystarczy wrzucić w wyszukiwarkę na S24 "Paliwoda" a jest wiele sladów Jego obecności ;)

W ogólnych zarysach z wypunktowaniem istotnych szczegółów rzecz przedstawiła Pani Maryla. Ważna była w tej dintojrze rola pryszczatego admina z S24. Ten link prowadzi do tekstu Waitsa http://galeria.salon24.pl/76551.html który "na gorąco" przedstawia refleksje tuż po. To wpis "z epoki"; dyskusja pod nim nieźle pokazuje mechanizmy i niektórych uczestników. Może znajdę miejsce, gdzie pałkarze zmawiają się na p.Paliwodę. Pozdrawiam!

a kto to ten pryszczaty do cholery? co to za burok?

I znów wyczuwam w Pani nastroju waleczną Amazonkę. Na tak wojownicze zapytanie staję w pozycji "Hab Acht" i posłusznie melduję, że ksywę "pryszczaty" nadano Gniewomirowi. Autor ksywy jest utajniony - jak to na wojnie. Pozdrawiam serdecznie! PS. Czy z tą serdecznością nie spoufalam się aby zbytnio?

tak tez myslałam,ze to ten obrzydliwy gniewko co siewciąz dopieprzal do mnie i bana mi zakładał,a jak pisalam doniego na kontakt to cicho sza,a jak mu wywalilam kawe na ławe to mnie skosił. I niech mu ziemia lekka bedzie. A Tobie dzieki wielkie i serdeczności"

A Pawła Paliwode uwielbialam czytac,te jego wpisy takie filozoficzne-kapitalne,to pierwszy mój idol jak weszłam na psychiatryk24. A serdeczności nigdy nie za dużo.

... moim wpisem natchnął mnie do napisania jednego takiego tekstu. Zaraz przystępuję do pracy i potem sprawdzę czy pomysł jest genialny, jak mi się w tej chwili wydaje. :) pozdr