Dlaczego media PiS-u tak mocno pompują Donalda Tuska?
Oglądałam dziś [8.05.2022] Salonik Polityczny Rafała Ziemkiewicza w TV Republika. Duża część programu poświęcona była Donaldowi Tuskowi {TUTAJ
}. Rozważano - co on robi, czego nie robi i dlaczego zachowuje się tak a nie inaczej. Zauważyłam, iż jest to typowe dla mediów związanych z PiS. W każdym wydaniu Wiadomości TVP jest przynajmniej kilka chwil poświęconych temu politykowi. Oglądamy pooraną bruzdami twarz Tuska - emeryta i wysłuchujemy powtarzanych w kółko co bardziej kompromitujących jego wypowiedzi. Po co ta reklama?
Wydaje mi się, że Donald Tusk stał się dla PiS bardzo wygodnym "dyżurnym wrogiem". W niczym już nie przypomina promiennego chłopca z 2007 roku obiecującego złote góry. Jego powierzchowność raczej odstrasza, a realne znaczenie - maleje. Najlepiej było to widać 1 maja podczas uroczystości na Górze Gradowej w Gdańsku. Czytamy {TUTAJ}:
"1 maja na Górze Gradowej w Gdańsku pojawili się Donald Tusk i Aleksandra Dulkiewicz. Frekwencja na ich wydarzeniu była bardzo skromna, bo oprócz działaczy PO i dziennikarzy, pojawiła się zaledwie niewielka grupka osób. Gdy dzień później w tym samym miejscu zorganizowano obchody Dnia Flagi RP, na miejscu było już znacznie więcej osób.".
W dniu 24.10.2021 Tusk został wprawdzie wybrany przewodniczącym PO {TUTAJ}, ale nie wiąże się z tym żadna konkretna władza. Ma za to wiele "za uszami", od Smoleńska poczynając. Na dziś wieczór TVP zapowiedziała kolejną emisję filmu "Nasz człowiek w Warszawie" o związkach Tuska z Rosją {TUTAJ}.
Dlatego też PiS woli mówić o Tusku, a nie o Trzaskowskim. Ten ostatni jest młodszy, przystojniejszy i rządzi Warszawą. Jest wprawdzie nieudolnym człowiekiem-awarią, ale o ile wiem - nie można go powiązać z żadną zbrodnią. Jest więc bardziej niewygodnym przeciwnikiem dla PiS niż Tusk.
- elig - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz