Janda i Gajos radośnie nie widzą***

magia szklanego ekranu. To tv wykreowało aktorów na postaci heroiczne, które grali w filmach za PRL-u, kiedy jeszcze heroizm i honor, pomimo całego zakłamania i cenzury miał jakąś wartość.

Ludzie utożsamiają odtwórców ról, którzy biora za to kasę, z tymi wartościami.

Nic bardziej mylnego. Zrozumiałam to w czasie stanu wojennego, kiedy zobaczyłam Trelę, grającego Konrada , zapitego w sztok w knajpie warszawskiej w towarzystwie prostytutki i dwóch barczystych UB-ków z ochrony.

Trela występował na zorganizowanej przez reżim Jaruzelskiego rocznicowej akademii transmitowanej w tv i odbierał "premię".

Widziałam odrazę UB-eków i sposób, w jaki go zabierali, kiedy słaniał się na parkiecie, wtulony w obfity biust wynajetej prostytutki. Tylko prostytutka okazywała mu sympatię.
Poczucie wspólnoty ? Rozumiała, ze on w taki sam sposób się prostytuuje?

Tyle w temacie osób wymienionych wyżej. To nie jest inteligencja.,

Inteligentem wykonującym zawód aktora jest Jerzy Zelnik.

Polecam wszystkim wywiad:

Nie rezygnuję z prawdy i piękna
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20120531&typ=my&id=my03.txt

"Inteligentem wykonującym zawód aktora jest Jerzy Zelnik."

Wie Pani, nieśmiało sugeruję, że wśród aktorów inteligenta generalnie trudno spotkać. Mówię oczywiście o formacji kulturowej. W jakimś sensie ów fach to jednocześnie szkoła hipokryzji.

Wywiad z Zelnikiem czytałem, ten człowiek ma klasę.

rzeczywiście trudno uwierzyć. Czyżby ubecki cynizm pokazany w filmie "Psy" (śpiewają "Janek Wiśniewski padł" podczas jednej z libacji) przenosił się na twórców i odtwórców? A bojkot aktorów w stanie wojennym? To chyba nie tak. Ja widzę w "realu" tę samą nienawiść. Dotknęła bardzo zacnych ludzi, moich przyjaciół i bliskich!

Poprawna diagnoza tego stanu to sprawa podstawowa na dziś.

Pozdrawiam,
dodam

gdybym nie widziała na własne oczy, też bym nie uwierzyła. Byłam tego dnia na obiedzie służbowym z klientami mojej firmy, w "Piekiełku" w hotelu Europejskim.
To był dla mnie , młodej ideowej dziewczyna taki wstrząs, że żaden celebryta nie jest moim idolem , zaszczepiłam się na całe życie.

Oglądałem Tyma z Jandą w tym absurdalnym skeczu, w którym cały czas nabijali się z dochodzenia prawdy o Smoleńsku, ale tak krążyli, żeby im nikt chamstwa i siania nienawiści nie zarzucił. Dopiero na końcu podpowiedzieli, że to skecz o Smoleńsku. Dopiero na końcu okazało się, że Tym parodiuje ofiarę Smoleńska - w ohydny, niegodny sposób. Skecz miał pokazać, że domaganie się prawdy i przekreślanie ruskiej narracji to jakies oszołomstwo, chore urojenia. Tymczasem chorzy są oni: klika kreowanych przez ubeckie media celebrytów, dostarczająca tresowanym lemingom wciąz nowych podniet. Oni maja zatrute mózgi - nie do wyleczenia.

Zaraz potem wystąpił jakis inny "kabaret" kpiąc z Radia Maryja, ojca Rydzyka i jego słuchaczy. Na poziomie tak ordynarnym i chamskim, że szkoda gadać.

Tak jest co roku. Oszołomy okupujące polskie społeczeństwo okupują w tych dniach scenę w Opolu.
Dzień wczesniej w zaplanowanym happeningu w walkę z kościołem właczyła się Kora. Ale już mi się nawet pisać o tym nie chce.

To nie jest usprawiedliwienie, byśmy dobrze rozumieli się.
Fakty jednak są takie, że wokół WRONY zrobiło się potwornie pusto w latach 1982-83. Nie było żadnego nowego materiału, którym mogli się pochwalić, nie licząc Przymanowskiego i Miecugowa. W następnym roku pojawili się ludzie, ale był to młody narybek lokowany w niekontrowersyjnych obszarach: dziennikarze zajmujący się zjawiskami społecznymi (Olejnik, Michniewicz), dziennikarze muzyczni i sportowi.

...od 2003 roku nie mam telewizora!!!

dzięki za przybliżenie tego co tam się działo. Mnie zakończenie tego skeczu zupełnie zatkało.
Pozdrawiam,

Pokupowali 50-o calowe telewizory wypełniające całe ściany z zestawami kina domowego i wchłaniają promieniowanie wszystkimi swoimi komórkami.

Mnie skłoniła do oglądania chęć poznania czym urabia się ludzi.

która całe życie działała zgodnie z przepisami i decyzjami wszelkiej władzy zwierzchniej. Jest chodzącym wzorcem odbiorcy reżimowej propagandy, wiernie odwzorowuje stan ogłupienia, do którego może doprowadzić ślepa wiara w totalitarną narrację.

Cioteczka, wychowana jeszcze przed drugą wojną światową w duchu lojalności wobec Państwa Polskiego, nie może zrozumieć mojej postawy.

Przecież nie można ignorować autorytetów najważniejszych w Polsce osobistości.

mamy pełen przekrój postaw, który tę instalację umożliwił. Od postaw lojalnościowych po zaczadzenie ideologiczne, w wszystko w sosie świadomego sk..stwa Palikotów, Kaliszy, Millerów, itd.

Ale wiem, że jest tak, jak opisujecie..
@Dodam pisał wyżej o konieczności diagnozy.. Michael - założył wątek o poneroloogii, oligarchii psychopatów..
Tutaj według mnie jest sedno. Czytam tamten wątek wciąż i od nowa - dla mnie jest to brakujący kawałek układanki...
Przerobiłam na sobie.. Nic nie da oburzanie się na "lemingi".. nic. Tak wielu naprawdę porządnych ludzi (nie mówię o w/w "celebrytach";) zostało podprogowo zaprogramowanych..
Wachlarz metod jest niewyczerpany. Nie do wyobrażenia. Wiem to..
Dużo łatwiej było w czasach komuny rozróżnić wroga.... Teraz - to znacznie trudniejsze..
Mogłabym posłużyć za wzorzec..
Chwila, w której opadają z oczu klapki jest czymś niewyobrażalnym..

Pozdrawiam.

Od wczesnego ranka poszukiwałam śladów relacji z tego kabaretu na stronach internetowych gazet. Bo przecież relacje z Opola zawsze ukazywały się na pierwszych stronach.
Zgłupieli rezolutni dziennikarze -cisza! Od wczesnego ranka otrzymuję też telefony z zapytaniem: ,,czy też to widziałaś, czy może mi się śniło''. Do końca ponurego skeczu, w wykonaniu ponurych facetów myślałam,że to nie może być tak prymitywne,że zaraz wychynie z tego jakaś metafora i że to nie jest o Radiu Maryja. Zwróćcie uwagę,że amfiteatr pustoszał, co publicznie powiedział tylko Stuhr ,że były gwizdy, że oni zdawali sobie sprawę z nastrojów nielicznej publiczności, bo muzycy zaczęli grać ,byśmy nie zauważyli braku oklasków. To są telewizyjne wygi, grali na antenę telewizyjną nie dla publiki . Na skąpych oklaskach końcowych Tym szybko zaczął parodię Warszawianki -nie zrezygnował.
Obserwowałam: kamerzysta, ani razu nie dał ujęcia panoramicznego. Za to posadzili swoją grupkę i zbliżeniami sugerowali, że lud się bawi.
No teraz odezwała się strona patriotyczna i dziennikarzyny odzyskają rezon: w gazecie Dziennik jest opinia Pani Kaczyńskiej -Dubienieckiej.

a teraz propaganda Czerskiej podbija bębenek i drwi z Marty Kaczyńskiej. Nie polecam zaglądac do komentarzy. Tam szambo wybija jak na hasło "bierz go"

Solidarni 2010 protestują przeciwko marszowi kibiców pod symboliką sierpa i młota.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=hs6y99wFg3Q#!

Za granicą też udaje się pokazać Prawdę

Tego w polskiej telewizji nie zobaczycie
http://blogmedia24.pl/node/58156
http://www.youtube.com/watch?v=v9aUzBn41jQ&feature=player_embedded

"Niewłaściwego" zachowania publiczności nie było widać. To dobry znak, jeśli coś takiego miało jednak miejsce.
Pozdrawiam,
dodam

Nie trzeba się irytować i obciążać wulgaryzmów stekiem
Można spokojnie zasnąć o wyznaczonej biologicznie porze
Gdy nie trzeba się chować w norze
Przed nienawiścią zionącą od odmóżdżonych zwanych aktorami
Którzy się zagubili , będąc wielkiej nienawiści posłami
Pozdrawiam

POdobnie jak Małysz musieli dokopać kaczorowi inaczej rynsztok zwany salonem, mógłby nabrać podejrzeń,że oni maja pisowskie odchyły czyli w sumie normalka - jesteśmy bydłem z Marta i Jarosławem na czele i dobrze nam tak, jako zywo dobrze mi tak w lustro spogladam bez kompleksów -pozdrawiam was wszystkich bydełko moje kochane wspierajace mnie w coięzkich chwilach kiedy mogę powiedzieć ,ze nie jestem sama :-o)))

http://wyborcza.pl/magazyn/1,126715,11945443,Englert__Dlaczego_przestaje...

jak pisałam wyżej.

Jak pisze "Na żywo" Krystyna Janda ma problemy po skeczu o katastrofie smoleńskiej, który zaprezentowała na festiwalu w Opolu. Zagrała na scenie cudzoziemkę, która dziwi się, że w Polsce od dwóch lat mówi się tylko o samolocie. Za ten żart została ostro skrytykowana, m.in. przez córkę tragicznie zmarłej pary prezydenckiej, Martę Kaczyńską.

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/397054,janda-przeslado...

Okazuje się, że sprawa ma swój ciąg dalszy. Gwiazda jest prześladowana przez internautów, którzy grożą, że zbojkotują jej dwa teatry. Ale to nie wszystko. Ktoś nachodzi aktorkę w domu. Nieznajomy sprawca pomalował też ponoć farbą samochód aktorki.

- Nie czuje się ona bezpiecznie, co więcej, obawia się gróźb internautów, którzy chcą zbojkotować jej dwa teatry - powiedziała znajoma aktorki w rozmowie z "Na Żywo".

• ~Juliś2012-07-07 01:25

  tuskomatołki,
  zjedzcie sobie kaczkę po smoleńsku, popijcie zimnym lechem, zesikajcie
  się na jakiś znicz albo faszystowskiego tulipana, zgaście peta na karku
  jakiejś moherowej babci, a później idźcie z Bronkiem i Januszem na
  polowanie, ustrzelcie tego Kaczyńskiego, co to podatki chciał obniżać a
  nie podnosić (no bo to dla właścicieli Polski mniej do podziału),
  wypatroszcie i skórę sprzedajcie na targu i... no właśnie...kogo
  będziecie wtedy obwiniać za swoje kompleksy?
  
  Spoko, spoko...zawsze jakiś frajer myślący propaństwowo się
  znajdzie. Zawsze się znajdzie ktoś przy kim będziecie czuć się
  maluczcy...będzie na kogo pluć.

dojdzie do skutku...
czego serdecznie życzę....

kiedyś TAKIM łby golono do skóry, na ostrzeżenie ...

a może jak to dawniej bywało,
cichcem takowe do bramy,gebę zatkać i ogolić...?albo oblac farbą niezmywalną ?
serd pozdr :)

Od 12 do 16 mln zł przekaże w tym roku resort kultury TVP i Polskiemu Radiu. To wsparcie na realizację zadań misyjnych, m.in. spektakli Teatru Telewizji - zapowiedział szef MKiDN Bogdan Zdrojewski. Jak ocenił, wsparcie innych resortów mogłoby wynieść 60-70 mln zł.

Chcemy zrealizować jesienią tego roku przedsięwzięcie prof. Jerzego Jarockiego "Tango", chcemy zrealizować spektakl przygotowany w teatrze Polonia Krystyny Jandy, z powracającym do zdrowia Jerzym Stuhrem w głównej roli

- powiedział.

Zaznaczył, że środki finansowe będą przeznaczone także na realizację filmów dokumentalnych i programów edukacyjnych, których charakter misyjny nie budzi wątpliwości.

http://wpolityce.pl/depesze/32967-ministerstwo-kultury-przekaze-12-16-ml...